Małgorzata Sinica i Adam Mazguła o tym, że polscy harcerze może

Radio Opole: http://radio.opole.pl/125,1560,malgorzata-sinica-i-adam-mazgula-o-tym-ze-polscy
Małgorzata Sinica i Adam Mazguła o tym, że polscy
harcerze może nie są najbogatsi, ale sprawności
wszelakich im nie brakuje
- Z badań wynika, że co czwarty młody człowiek chciałby przeżyć swoją harcerską przygodę.
Tymczasem organizacje harcerskie w Polsce docierają tylko do 2 procent młodych ludzi - mówiła
w Loży Radiowej harcmistrz Małgorzata Sinica, naczelnik Związku Harcerstwa Polskiego.
Naczelniczce ZHP towarzyszył harcmistrz Adam Mazguła, komendant opolskiej chorągwi. Przyszli
do programu prosto ze spotkania Rady Przyjaciół Harcerstwa. Sinica mówiła, że podobne rady
działają także w innych regionach.- Należą do nich ci wszyscy, którzy rozumieją, że zadaniem
harcerstwa jest wychowanie, a to proces długofalowy, który wymaga wsparcia - mówią nasi
goście.Naczelnik ZHP zwraca uwagę na to, że z prawnego punktu widzenia to, co robią
instruktorzy ZHP, to rodzaj wolontariatu. Problem w tym, że w organizacjach pozarządowych
wolontariat trwa około sześciu miesięcy, a w przypadku ZHP praca instruktora z harcerzami musi
potrwać kilka lat. Dlatego też harcerze mówią nie o wolontariacie, ale o służbie.Pytaliśmy o
kondycję ZHP. Jak się okazuje, jest to jedna z najsilniejszych organizacji w światowym ruchu
skautowskim, choć jest znaczne słabiej finansowana, na przykład w porównaniu z Wielką
Brytanią, gdzie opiekunem scoutingu jest królowa. Polscy harcerzy są za to bardzo sprawni
organizacyjnie, czego dowiódł InterCamp w Nysie, na który przyjechało 2,5 tysiąca harcerzy. W
planach jest zorganizowanie w Gdańsku World Scout Jamboree, które co roku ściąga kilkadziesiąt
tysięcy skautów ze 163 krajów.