Adam Kucza

Adam Kucza |
Copyright Adam Kucza [email protected]
http://blog.kucza.info/2002/12/27/91/
List do Mikołaja
Drogi Mikołaju,
Musisz by? zaskoczony, ?e pisz? do Ciebie dzi?, 26 grudnia. No c??, bardzo pragn??bym wyja?ni? pewne sprawy, kt?re mia?y
miejsce od pocz?tku miesi?ca, kiedy, pe?en z?udze?, napisa?em do Ciebie list. Prosi?em o rower, kolejk? elektryczn?, par?
rolek oraz str?j do pi?ki no?nej. Zniszczy?em sobie umys? ucz?c si? przez ca?y rok. Nie tylko by?em pierwszy w klasie, ale
mia?em te? najlepsze oceny w ca?ej szkole. I nie sk?ami?, jak powiem, ?e nie by?o nikogo w ca?ej okolicy, kto zachowywa?by
si? lepiej ode mnie wobec rodzic?w, braci, przyjaci?? i s?siad?w. By?em pos?uszny i nawet pomaga?em starszym przechodzi?
przez ulic?. Faktycznie nie by?o niczego mo?liwego dla mnie do zrobienia, czego bym nie zrobi? dla ludzko?ci. I gdzie Ty masz
jaja, ?eby da? mi jakie? pierdolone jo-jo, kijowy gwizdek i par? wstr?tnych karpetek? Co Ty sobie, kurwa, wyobra?a?e?, stary
pierdzielu, ?e robisz ?e mnie frajera przez ca?y rok, ?eby na koniec pod choink? pu?ci? mi takie g?wno? I na dodatek, jakby?
jeszcze mnie za ma?o wydyma?, temu ma?emu pionkowi z naprzeciwka da?e? tyle zabawek, ?e ledwo do domu wszed?.
?ebym Ci? nie widzia?, jak pr?bujesz zmie?ci? to swoje wielkie, t?uste dupsko w moim kominie w przysz?ym roku. Wypierdol?
Ci?. Obrzuc? te Twoje durne renifery kamieniami i wyp?osz? je, i b?dziesz musia? zasuwa? na ten sw?j jebany biegun p??nocny
na piechot?, tak jak ja musz? zasuwa?, skoro nie przywioz?e? mi tego zasranego roweru.
PIERDOL SI?, MIKO?AJU.
W przyszłym roku się przekonasz, jaki mogę być wstrętny, Ty GRUBY OBCIĄGACZU.
Z poważaniem
Mały Jasio
strona 1 / 1