Alchemia stosowana

Transkrypt

Alchemia stosowana
2 kwietnia 2006 r.
Alchemia stosowana
Władcy zawsze poszukiwali róŜnych recept na przezwycięŜenie prozaicznego braku
pieniędzy połączonego z równie prozaiczną chęcią posiadania. Stąd wzięcie, jakim cieszyli
się alchemicy, którzy za obietnicę dostarczenia kamienia filozoficznego, który pozwoli
zamieniać pospolite Ŝelazo w szlachetne złoto, urządzali się całkiem nieźle na całe Ŝycie.
Czasem tylko okazywało się ono dla nich niespodziewanie krótkie, kiedy władca odkrywał ze
złością, Ŝe jego alchemik nigdy nie kłamie, obiecując kamień filozoficzny jutro.
Od czasów alchemików i innych prestidigitatorów szukających cudownych sposobów
na dostarczenie ich władcom potrzebnej im ciągle gotówki, jakościowo nic się do dziś nie
zmieniło. RóŜnica tkwi tylko w ilości. Dawniej król był jeden i jeden miał dwór, ale zawsze
brakowało mu pieniędzy, chociaŜ – jak biadają współcześni oświeceni (a moŜe oślepieni?)
historycy – łupił poddanych aŜ miło, Ŝądając od nich dziesięciny, czyli aŜ 10% ich dochodu.
Dzisiaj w kaŜdym demokratycznym kraju władców liczy się zazwyczaj na setki i tyleŜ
dworów trzeba utrzymywać, ale problem z kasą taki sam jak dawniej – zawsze jej za mało.
Dziś jednak uczeni nazywają to kryzysem finansów publicznych. Dla pełnego obrazu warto
jednak przy tym wyjaśnić, Ŝe kryzys ten ma miejsce w sytuacji, gdy tzw. dzień wolności
podatkowej, czyli dzień od którego poddani zaczynają zarabiać wyłącznie dla siebie, wypada
juŜ gdzieś około pierwszej dekady lipca i ciągle się przesuwa ku grudniowi, co w przełoŜeniu
na język normalnych ludzi znaczy, Ŝe kaŜdy statystyczny Polak musi dziś oddawać swym
władcom przeszło połowę swych dochodów. Tę ilościową róŜnicę zawdzięczamy
najlepszemu z ustrojów oraz temu, Ŝe władcy dzisiaj łupią nie tylko dla siebie, ale takŜe
dawać obiecują, tłumacząc za swoim mistrzem, J.M. Keynesem, Ŝe od tego bogactwa
przybywa i pomyślność poddanych rośnie.
Ilościowy charakter ma takŜe róŜnica w działaniach współczesnych alchemików,
którzy władcom doradzają. Monopol emisji pieniądza został utrzymany, ale dociskanie prasy
w mennicy zostało zastąpione bardziej przemyślnymi sposobami mechanizmem, który
oszustwo znakomicie ukrywa i sprawców nie pozwala łatwo odkryć.
O jednej z metod, wykorzystaniu rezerw dewizowych, pisałem tydzień temu. Dzisiaj
metoda druga. Alchemicy współcześni wypatrzyli w bilansie Narodowego Banku Polskiego
pozycję, która od razu im się właściwie skojarzyła. Pozycja ta nazywana jest czasem niezbyt
poprawnie rezerwą rewaluacyjną, a dokładnie i prawidłowo – rezerwą na pokrycie zmian
1
kursu złotego do walut obcych, i wynosi dzisiaj przeszło 35 miliardów złotych. PoniŜej zaś w
tymŜe bilansie znajduje się zysk, jakieś drobne 4 miliardy. Jakie skojarzenie moŜe mieć w
takiej sytuacji czytający to współczesny alchemik? Odkrywa on oto z triumfem kolejny
dowód na to, Ŝe znienawidzony monetarysta, stojący u steru Narodowego Banku Polskiego,
skąpi biednym władcom, bo pokazuje im tylko 4 miliardy zysku, który moŜe wypłacić, gdy
tylko bilans zostanie zatwierdzony, podczas gdy aŜ 35 miliardów ukrywa i trzyma w rezerwie.
Trzyma, choć wie przechera, w jakim cięŜkim połoŜeniu znajdują się finanse publiczne, i
choć wie, Ŝe rezerwą tą moŜna by co najmniej połowę dziury budŜetowej załatać, a i parę
milionów głosów kupić. Czy moŜna się więc dziwić, Ŝe alchemik współczesny usilnie dąŜy
do chwycenia DyŜurnego Monetarysty za gardło, aby mu tę rezerwę przy najbliŜszej okazji
wydrzeć, a wspierają go w tym dąŜeniu ci, dla których makroekonomia jest tylko
krótkotrwałym odejściem od jedynie słusznego nurtu dyktowanego przez ekonomię
polityczną w wydaniu marksistowskim, który podpowiada janlepszy sposób budowania
ustroju sprawiedliwości społecznej.
Spróbujmy wyjaśnić, skąd wzięła się rezerwa rewaluacyjna, i do czego ona słuŜy. Jak
nazwa wskazuje, jest ona związana z rezerwami dewizowymi, które znajdują się w bilansie
NBP po jego stronie aktywnej; w NBP dlatego, Ŝe to on jest właśnie bankiem państwa i w tej
roli gromadzi i gospodaruje rezerwami dewizowymi naszego kraju, a w aktywach dlatego, Ŝe
tam rejestrowane są wszelkie naleŜności tej instytucji od wszelkich instytucji krajowych i
zagranicznych. Rezerwy dewizowe są takimi właśnie naleŜnościami od róŜnych instytucji
zagranicznych, których instrumenty dłuŜne zakupił NBP za posiadane dewizy.
Jest czywiste, Ŝe bilans NBP musi być sporządzany w polskiej walucie, z czego
wynika, Ŝe naleŜności i zobowiązania denominowane w walutach obcych muszą zostać
przeliczone na złote z zastosowaniem odpowiedniego kursu walutowego. Przyjmijmy dla
uproszczenia, Ŝe całe rezerwy dewizowe Polski składają się z dolarów amerykańskich, i Ŝe
kurs, po którym zostały one przeliczone trzy lata temu, wynosił 3 złote. Uproszczony bilans
NBP przedstawia schemat 1 (wszystkie kwoty w mld jednostek walutowych)
Schemat 1
Aktywa
Rezerwy dewizowe (USD 30) zł 90
Inne aktywa
zł 15
Razem aktywa
zł 105
Pasywa
Gotówka w obiegu
Inne pasywa
Razem pasywa
zł 45
zł 60
zł 105
Kursy walutowe ulegają ciągłym zmianom w zaleŜności od sytuacji politycznej i
gospodarczej zarówno w kraju, jak i za granicą. ZałóŜmy, Ŝe po upływie roku od momentu
2
sporządzenia poprzedniego bilansu kurs dolara do złotówki wzrósł do poziomu 4,5 złotego za
dolara, przy czym – dla uproszczenia – przyjmijmy ponownie, Ŝe Ŝadna z pozycji bilansu
NBP nie uległa zmianie, ani Ŝe operacje NBP nie przyniosły Ŝadnych dochodów i kosztów.
Mimo Ŝe rezerwy dolarowe nie zmieniły się, do nowego bilansu muszą zostać wprowadzone
po aktualnym kursie, przez co wartość tej pozycji bilansowej zwiększy się o 45 mld zł
(30*1,5). Jak doprowadzić do zbilansowania strony aktywnej i pasywnej, aby bilans się
zamknął? Na taką okoliczność księgowi wymyślili pozycję korygującą w postaci rezerwy na
zmiany kursu walut obcych do złotego, nazywaną – jak wspomniano – rezerwą rewaluacyjną.
MoŜna tę pozycję korygującą umieścić w aktywach ze znakiem ujemnym, albo w pasywach
ze znakiem dodatnim. Z przyczyn, które nie mają dla naszych rozwaŜań znaczenia, w bilansie
NBP przyjęto, Ŝe korekta wartości rezerw dewizowych będzie odnotowywana w pasywach i
tak właśnie jest to robione. Nowy bilans NBP, sporządzony zgodnie z tymi zasadami,
przedstawia schemat 2.
Schemat 2
Aktywa
Rezerwy dewizowe (USD 30) zł 135
Inne aktywa
zł 15
Razem aktywa
zł 150
Pasywa
Gotówka w obiegu
Inne pasywa
Rezerwa rewaluacyjna
Razem pasywa
zł 45
zł 60
zł 45
zł 150
Przyjmijmy dalej, Ŝe po upływie następnego roku kurs dolara spadł do poziomu 3,5 zł,
a pozostałe pozycje bilansu nie zmieniły się. Jaki byłby skutek spadku kursu dla nowego
bilansu? Podobnie jak poprzednio, trzeba wycenić rezerwy dewizowe po aktualnym kursie, co
da teraz kwotę 105 mld złotych, a więc o 30 miliardów złotych mniej niŜ w roku poprzednim.
Jak doprowadzić do zrównania aktywów z pasywami? Odpowiedź jest prosta – pomniejszając
rezerwę rewaluacyjną o brakujące 30 miliardów złotych. Bilans po tych zmianach
przedstawia schemat 3.
Schemat 3
Aktywa
Rezerwy dewizowe (USD 30) zł 105
Inne aktywa
zł 15
Razem aktywa
zł 120
Pasywa
Gotówka w obiegu
Inne pasywa
Rezerwa rewaluacyjna
Razem pasywa
zł 45
zł 60
zł 15
zł 120
Teraz moŜna juŜ łatwo ustalić, co stałoby się z bilansem NBP, gdyby kurs dolara spadł
do 2,5 złotego (przy załoŜeniu, Ŝe nic innego w bilansie się nie zmienia). Chcąc doprowadzić
do księgowego zrównania aktywów z pasywami, trzeba by wprowadzić korektę aktywów, ale
3
tym razem przez umieszczenie w aktywach pozycji, którą trzeba by (teŜ niezbyt prawidłowo)
nazwać rezerwą dewaluacyjną*, jak to przedstawia schemat 4.
Schemat 4
Aktywa
Rezerwy dewizowe (USD 30) zł 75
Inne aktywa
zł 15
Rezerwa dewaluacyjna
zł 15
Razem aktywa
zł 105
Pasywa
Gotówka w obiegu
Inne pasywa
zł 45
zł 60
Razem pasywa
zł 105
Jak widać na przedstawionych schematach, za pozycją korygującą, jaką jest rezerwa
na zamiany kursu walut obcych w stosunku do złotego, nie kryją się Ŝadne transakcje
gospodarcze ani Ŝadne przepływy pienięŜne. Rezerwa ta ma jedynie charakter techniczny;
jej zadaniem jest doprowadzenie do formalnej równości pomiędzy obiema stronami bilansu
wtedy, gdy zmiany kursów walutowych powodują konieczność przeceny wykazywanych w
bilansie rezerw dewizowych. Nota bene, kaŜda przecena dowolnego składnika aktywów
bilansu jakiegokolwiek podmiotu, na przykład majątku rzeczowego, albo majątku
finansowego, zarówno w górę, jak i w dół, która jest skutkiem zmiany cen lub jakości owych
składników majątkowych, pociąga za sobą konieczność wprowadzenia do bilansu takich
samych pozycji korygujących, które zwie się rezerwami, na przykład rezerwy celowe na złe
kredyty, rezerwa na ryzyko ogólne, albo korektami, np. korekta wyceny środków trwałych.
Zastanówmy się teraz, co by się stało, gdyby za sprawą współczesnych alchemików
wypłacono rządowi rezerwę rewaluacyjną wtedy, gdy wynosiła ona 45 mld zł (jak w
schemacie 2), a potem kurs dolara obniŜył się do poziomu 3,5 zł, jak w sytuacji pokazanej
wyŜej po drugim roku. Operacja wypłaty rządowi pieniędzy musiałaby zostać zapisana w
bilansie NBP w sposób pokazany na schemacie 5. Jak widać, wypłata dla rządu spowodowała
wzrost zasobów pienięŜnych w obiegu o kwotę wpłaconą na jego konto (o to wszak chodziło
alchemikom), które to zasoby mogą zostać wydane na dowolny cel. Rzecz jednak w tym, Ŝe
za tymi pieniędzmi nie kryje się Ŝaden proces gospodarczy, który dałby przyrost
jakichkolwiek dóbr albo usług. Jest to więc operacja analogiczna do wydrukowania
odpowiedniej liczby asygnat rządowych i wręczenia ich sprzedawcom w zamian za
otrzymane od nich dobra i usługi. Efekt inflacyjny takiej operacji jest więcej niŜ pewny.
Na tym jednak nie koniec. Gdyby w następnym roku, jak załoŜono w przykładzie,
kurs dolara obniŜył się do poziomu 3,5 złotego za dolara, to następny bilans musiałby
wyglądać tak, jak to przedstawia schemat 6, przy heroicznym załoŜeniu, Ŝe rząd nie zdąŜył
wydać posiadanych na koncie zasobów.
Schemat 5
4
Aktywa
Stan po pierwszym roku
Rezerwy dewizowe (USD 30) zł 135
Inne aktywa
zł 15
Razem aktywa
zł 150
Wpłata rezerwy rewaluacyjnej na konto rządu
Stan po zmianach
Rezerwy dewizowe (USD 30) zł 135
Inne aktywa
zł 15
Razem aktywa
zł 150
Pasywa
Gotówka w obiegu
Inne pasywa
Rezerwa rewaluacyjna
Razem pasywa
zł 45
zł 60
zł 45
zł 150
Rachunek rządu
Rezerwa rewaluacyjna
zł +45
zł –45
Gotówka w obiegu
Rachunek rządu
Inne pasywa
Razem pasywa
zł 45
zł 45
zł 60
zł 150
Schemat 6
Aktywa
Rezerwy dewizowe (USD 30) zł 105
Inne aktywa
zł 15
Rezerwa (strata) dewaluacyjna zł 30
Razem aktywa
zł 120
Pasywa
Gotówka w obiegu
Rachunek rządu
Inne pasywa
Razem pasywa
zł 45
zł 45
zł 60
zł 150
Jak widać, obniŜenie kursu dolara spowodowało księgową stratę. Gdyby obniŜony
kurs utrzymał się na tym poziomie przez dłuŜszy czas, to musiałoby się to zakończyć tym, Ŝe
NBP nie miałby w ogóle zysku do czasu pełnego pokrycia straty dewaluacyjnej i w związku z
tym nie byłoby w następnych latach Ŝadnej wpłaty do budŜetu, a w skrajnym wypadku
mogłoby się zakończyć zmniejszeniem kapitału własnego NBP o kwotę owej straty. Jak
nietrudno się domyślić, alchemicy mieliby wtedy następny powód do odsądzania Głównego
Monetarysty od czci i wiary za to, Ŝe nie tylko szkodzi gospodarce przez prowadzenie takiej
polityki monetarnej, jaką prowadzi, ale jeszcze dopuszcza do dekapitalizacji najwaŜniejszej
instytucji finansowej w państwie. śaden z nich nie byłby w stanie pojąć, Ŝe fakt takiej
dekapitalizacji jest skutkiem wiary w cudowną moc alchemicznych zaklęć i pocierania tej
instytucji ich kamieniem filozoficznym.
Całe nieszczęście związane z pomysłem wypłacenia rządowi rezerwy rewaluacyjnej
ma dwa źródła; jednym jest totalna ignorancja i arogancja współczesnych alchemików
monetarnych, a drugim pomysł księgowych, aby pozycja korygująca wartość aktywów była
umieszczana w pasywach i nazywana rezerwą. Jakkolwiek to rozwiązanie przez księgowych
problemu równowaŜenia bilansu jest tak samo dobre jak jego alternatywa, to znaczy korekta
w aktywach ze znakiem minus przy wzroście i ze znakiem plus przy spadku, to jednak
połączenie go z ignorancją władców i ich alchemików, dla których rezerwa kojarzy się z
5
zapasem do wykorzystania, moŜe rodzić nieszczęście. Postuluję zatem jak najszybszą zmianę
metody korygowania bilansu NBP, zanim jeszcze alchemicy staną się radą ekspertów nowych
władców.
*
Pojęcia: rewaluacja i dewaluacja oznaczają urzędową podwyŜkę (rewaluacja) względnie obniŜkę (dewaluacja)
oficjalnego kursu waluty krajowej w stosunku do walut obcych. W Polsce kursu oficjalnego juŜ nie ma,
poniewaŜ obowiązuje system płynnych kursów walutowych, w którym kursy kształtują się zupełnie swobodnie
na rynku dewizowym, a bank centralny moŜe jedynie próbować oddziaływać na ich poziom przez odpowiednie
interwencje na tym rynku.
6