Niewypłacalność dużej sieci handlowej w Austrii.
Transkrypt
Niewypłacalność dużej sieci handlowej w Austrii.
Niewypłacalność dużej sieci handlowej w Austrii. 2016-01-04 10:51:06 2 Handel detaliczny artykułami spożywczymi w Austrii opanowany jest przez kilka koncernów, przy czym trzy największe mają łącznie aż 84,3 % udziału w tym rynku. Należą do nich: REWE (z udziałem 35,0 %; sieci: Billa, Merkur, Penny, Aged i drogerie Bipa), SPAR (udział 30,6 %) oraz HOFER (udział 18,7%). Mniejszymi graczami są: Markant (7,2 %), Lidl (4,1 %) oraz Pfeiffer (3,4 %) - należący wraz z Zielpunkt do grupy Markant. Jeszcze z początkiem listopada br. wydawało się, że po tym jak grupa handlowa Pfeiffer sprzedała swą szwajcarską córkę C+ C Pfeiffer na rzecz Transgourment (córka szwajcarskiej sieci Coop) i uzyskane ze sprzedaży środki zainwestowała w modernizację sieci Zielpunkt, sytuacja w sieci może zostać ustabilizowana. Szybko, bo już po trzech tygodniach, okazało się jednak, że uzdrowienie sieci handlu artykułów spożywczych Zielpunkt nie powiedzie się. Jak wyraził się Georg Pfeiffer, właściciel grupy,: „Zielpunkt okazał się beczką bez dna, dlatego musieliśmy zaciągnąć pętlę. W październiku obroty zmniejszyły się o 5 %, spadek za listopad jest jeszcze większy”. Kierownictwo sieci uznało, że doprowadzenie jej do stanu, by od 2020 r. zaczęła przynosić zyski jest nierealne. Zielupnkt posiadający w Austrii 229 filii oraz zatrudniający 2 500 pracowników (związki zawodowe mówią o 3 000 poszkodowanych) zostaje wystawiony na sprzedaż. Jeśli nie uda się znaleźć kupca, co jest teraz najbardziej prawdopodobne, zostanie ogłoszona jego niewypłacalność. Sytuacja poszkodowanych pracowników jest bardzo trudna, bowiem w całej Austrii aktualnie jest wolnych jedynie 129 miejsc pracy w handlu zaś bezrobotnych w tej branży (bez Zielpunkt) jest 50 609 osób (dane na koniec listopada 2025 r.). Pfeiffer jest przekonany, że już bez Zielpunkt, znacznie odchudzoną grupę, w której skład wchodzą sieci Nah & Frisch oraz Unimarkt, da się prowadzić „zdrowo i w dobrej kondycji”. Niektóre sklepy upadającej sieci mogłyby też zostać przejęte przez inne, pozostające w grupie. Jako główne przyczyny upadłości wymienia się niewielki udział w rynku (jedynie 2,5 %) oraz niewystarczający zastrzyk finansowy (ok. 50 mln euro) na modernizację, nieporównywalny do tego, jaki otrzymał Hofer od swego właściciela, niemieckiej grupy Aldi. Zdaniem obserwatorów rynku bankructwo Zielpunkt może spowodować efekt domina w firmach ściśle z nim współpracujących. Z dniem 1 grudnia br. niewypłacalność ogłosił dostawca wyrobów mięsnych Schirnhofer zatrudniający niemal 400 pracowników. Wynagrodzenia oraz inne świadczenia dostaną oni (podobnie jak osoby zatrudnione dotychczas w Zielpunkt) z funduszów naprawczych (Insolvenzfonds). Na syndyka masy upadłości Zielpunkt sąd handlowy w Wiedniu wybrał Georga Freimüllera z kancelarii Freimüller, Obereder, Pilz. Wybór kancelarii, która specjalizuje się w sprawach upadłościowych, ale także blisko związana jest ze związkami zawodowymi, często reprezentując ich interesy, nie wydaje się być przypadkowy. 3