Pobierz sprawozdanie
Transkrypt
Pobierz sprawozdanie
POTENCJAŁ SPÓŁDZIELNI W ZASPOKAJANIU POTRZEB PAŃSTWA I SPOŁECZEŃSTWA SPRAWOZDANIE Z WARSZTATU, 11 PAŹDZIERNIKA 2012 R. Warsztat poświęcony spółdzielczości, zorganizowany przez Związek Lustracyjny Spółdzielni Pracy odbył się w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim 11 października 2012 r. Joanna Brzozowska-Wabik (ZLSP) przywitała zebranych gości i uczestników spotkania oraz przypomniała, że celem warsztatu jest zaprezentowanie możliwości wykorzystania formuły spółdzielczej w realizacji usług społecznych, zaspokajaniu potrzeb społeczności lokalnych, gwarantowaniu stabilnych miejsc pracy, kształtowaniu postaw przedsiębiorczych wśród młodzieży oraz pokazanie, że spółdzielnie mogą być obecne w ekonomii społecznej nie tylko przez pryzmat spółdzielni socjalnych, które są niezwykle ważnym, ale nie jedynym, odzwierciedleniem łączenia działalności gospodarczej z realizacją celów społecznych. W spotkaniu wzięło udział około 50 osób, przy czym najliczniejszą grupę stanowili przedstawiciele organizacji pozarządowych i instytucji ekonomii społecznej – 17 osób, instytucji wsparcia ekonomii społecznej – 10 osób. Obecni byli również przedstawiciele administracji publicznej, instytucji pomocy i integracji społecznej, instytucji rynku pracy oraz radni. Jako pierwszy doświadczenia w wykorzystywaniu formuły spółdzielczej przedstawił Marek Gabzdyl, wójt gminy Raciechowice. Zaprezentował on historię spółdzielczości z terenu swojej gminy. Zaczął od tego, że po roku 1990 w konsekwencji zmian systemowych w Polsce zaczęły upadać spółdzielnie, w tym przede wszystkim Spółdzielnia Kółek Rolniczych i Spółdzielnia Ogrodnicza. Wójt podał przykład, jak samorząd gminy Raciechowice przyczynił się do rozwoju spółdzielczości. Wykorzystując doświadczenie zagraniczne, udało się nakłonić społeczność lokalną do współdziałania. Aktualnie w gminie realizowana jest pełna współpraca między innymi z bankiem spółdzielczym, powstała grupa producentów rolnych w formie spółdzielczej a w ostatnim okresie czasu została przy udziale gminy powołana spółdzielnia socjalna, która m.in. przejęła funkcjonowania zlikwidowanej w szkole stołówki. Doświadczenia gminy Raciechowice zachęciły do udziału w dyskusji, w której jako pierwszy głos zabrał Andrzej Góreczny. Przepracował on ponad 20 lat w spółdzielczości i stwierdził, że jedną z przyczyn kłopotów spółdzielni jest to, że spółdzielcy bardzo często nie mają świadomości, czym jest spółdzielnia i że to na nich właśnie spoczywa odpowiedzialność za jej powodzenie. Janusz Sulczewski, prezes spółdzielni socjalnej z województwa lubuskiego, odnosząc się do przykładu powołania spółdzielni przez gminę, podkreślił, że w spółdzielni osób prawnych pracownicy nie mają praw członkowskich. Zapytał, czy wójt planuje umożliwienie pracownikom nabywania praw członkowskich oraz czy w gminie stosowane są klauzule społeczne. Na obydwa pytania odpowiedź była twierdząca. Następna prezentacja została przedstawiona przez Stanisława Kruczka, Prezesa Okręgowej Spółdzielni Telefonicznej w Tyczynie. Przedstawił on doświadczenia jednej z niewielu spółdzielni użytkowników, która powstała po roku 1990. Funkcjonuje ona na terenie 4 gmin w województwie podkarpackim. Powstała w odpowiedzi na szereg potrzeb, które pojawiły się z początkiem transformacji. Należał do nich brak koniecznej infrastruktury ekologicznej, telekomunikacyjnej, informatycznej i drogowej, załamanie rynku pracy, utrata rynków zbytu na produkty rolne, znikome doświadczenie w gospodarce rynkowej i wiele innych. W ramach wystąpienia zaprezentowane zostały również dane statystyczne, które ukazały wzrost obrotów, zysków oraz rozwój sieci. Wszystkie te dane okazały się naprawdę imponujące. Po zapoznaniu się z prezentacją Janusz Sulczewski stwierdził, że aby się rozwijać trzeba mieć dobre warunki i zaapelował, aby instytucje funkcjonujące w sektorze ekonomii społecznej łączyły wysiłki w celu kreowania korzystnych warunków rozwoju dla sektora. Jakub Klimczak reprezentujący Łódzką Kooperatywę Spożywców zaprezentował nowy ruch, bardzo mało jeszcze w Polsce znany. Kooperatywy spożywcze to spółdzielnie konsumenckie. Dzięki hurtowej realizacji zakupów udaje się spełniać podstawowe założenia: skracanie dystansu między producentem a odbiorcą, niższe ceny i sprawiedliwe opłacanie producentów, kontrola nad jakością i pochodzeniem produktów. Jest to ruch nieformalny, niedochodowy, nierentowny, niehierarchiczny. Oprócz zakupów kooperatywy realizują wiele innych przedsięwzięć społecznych, kulturalnych i edukacyjnych takich jak wspólne pikniki, wycieczki rowerowe, gotowanie, imprezy, warsztaty, itd. Fundusz gromadzki tworzony jest w pewnym sensie z samo-opodatkownia. W dyskusji, która nastąpiła po prezentacji głos zabrali m.in. Janusz Sulczewski, Ryszard Szymanowski, Tomasz Więckiewicz, Grzegorz Gołębiowski, Marek Gabzdyl, Katarzyna Twardowska, Grażyna Skorupka oraz Jakub Klimczak. Padały szczegółowe pytania dot. działalności kooperatywy, w szczególności w zakresie rozliczeń i dokumentów finansowych związanych z zakupami bezpośrednio od producentów rolnych, organizacji zakupów i decyzji, kto ma je realizować, hierarchii, odpowiedzialności za ewentualne szkody i wiele innych. Dyskusja ta ujawniła, iż sami mamy tendencję do nakładania na wszelkiego rodzaju działalność (również oddolną i nieformalną) ram biurokratycznych, obowiązków podatkowych, finansowych i wielu innych. Gdzieś po drodze gubi się jednak inicjatywę i mobilizację społeczną. Jakub Klimczak podkreślił, iż kooperatywa spożywcza to w pewnym sensie szkoła odpowiedzialności społecznej, członkowie uczą się radzić sobie sami, poznają mechanizmy ekonomiczne, sposoby zarządzania. Kooperatywa nie zamyka się w sztywne ramy, przyjmuje wszystkich chętnych. Następny z zaproszonych gości Bartłomiej Koszarek, Dyrektor „Domu Ludowego” a jednocześnie Prezes Spółdzielni Kulturalno-Oświatowej w Bukowinie Tatrzańskiej przedstawił bardzo ciekawie doświadczenie powstawania tej najstarszej drewnianej budowli w Polsce. Powstała ona z inicjatywy mieszkańców Bukowiny, którzy 100 lat temu wybrali do swojej działalności właśnie formę spółdzielczą. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat spółdzielnia jednak funkcjonowała w zawieszeniu a w budynku działalność prowadził gminny ośrodek kultury. W związku jednak z odświeżaniem idei spółdzielczych, z czym mamy do czynienia w przeciągu kilku ostatnich lat, członkowie spółdzielni postanowili reaktywować jej działalność gospodarczą i stopniowo odbudowują tę formę przedsiębiorczości. Joanna Krisch-Zandecka, reprezentująca PSS Społem Poznań, przedstawiła zadania i cele działania spółdzielni uczniowskiej, które objęła patronatem. Spółdzielnie uczniowskie przyczyniają się do rozwoju zasad spółdzielczych, uczą umiejętności współdziałania, umiejętności decydowania na co przeznaczyć wypracowane zyski. W dyskusji głos zabrali m.in. Janusz Paszkowski, Ryszard Mulczyński, Joanna BrzozowskaWabik, Katarzyna Twardowska. W dyskusji podkreślono m.in., iż ruch spółdzielni uczniowskich jest zdecydowanie niedoceniony, brakuje uregulowań prawnych, brakuje też większej zachęty do włączania tej formy nauki przedsiębiorczości do programów edukacyjnych. Podkreślono również, że nauka, w szczególności ta praktyczna, przedsiębiorczości w szkołach może się przyczyniać do zmniejszenia liczby bezrobotnych absolwentów. Na zakończenie Adam Piechowski, kierujący Spółdzielczym Instytutem Badawczym w Krajowej Radzie Spółdzielczej, przedstawił historię spółdzielczej opieki medycznej. Oparł się on na przykładach pochodzących z takich krajów jak Kolumbia czy Hiszpania. Podkreślił, iż kwestia opieki zdrowotnej zawsze była elementem zainteresowania sektora spółdzielczego, wśród prekursorów spółdzielczości było również wielu lekarzy. Do dzisiaj w Polsce funkcjonuje kilkadziesiąt spółdzielni usług medycznych. Sektor spółdzielczy proponował również wykorzystanie te formuły w ramach prywatyzowania samorządowych zakładów opieki zdrowotnej, przy czym póki co ustawa o przekształceniach nie zakłada takiej możliwości. Na zakończenie sesji zaprezentowany został film, który spotkał się z dużym zainteresowaniem uczestników. Film zatytułowany „Razem” przygotowany został z okazji Międzynarodowego Roku Spółdzielczości przez Europejską Konfederację Spółdzielni Pracy (CECOP). CECOP w ciągu ostatnich kilku lat realizował badania dotyczące sytuacji spółdzielni pracy w czasach kryzysu. Film ukazuje 4 europejskie spółdzielnie m.in. Kooperację Spółdzielczą MONDRAGON oraz Spółdzielnię Pracy „Muszynianka”, ich metody radzenia sobie z kryzysem i podejmowania prób zachowania stabilności ekonomicznej.