Jan Bosko – Giovanni Melchiorre Bosco – duchowny, święty
Transkrypt
Jan Bosko – Giovanni Melchiorre Bosco – duchowny, święty
Jan Bosko – Giovanni Melchiorre Bosco – duchowny, święty Kościoła katolickiego . Jan Bosko urodził się 16 sierpnia 1815 roku w ubogiej wiejskiej rodzinie w Becchi niedaleko Turynu w Piemoncie. Jego rodzicami byli Franciszek Bosko (1774-1817) i Małgorzata Occhiena (1788-1856). W wieku dwóch lat stracił ojca i od tej pory wychowywała go tylko matka. Miał dwóch starszych braci, Józefa i Antoniego. Był linoskoczkiem, iluzjonistą. Świetnie opowiadał przypowieści, które słuchali zarówno dzieci i dorośli. Organizował spotkania dla swoich kolegów z modlitwą, tzw. "kazaniem" czyli powtórzeniem kazania z niedzielnej Mszy św. i występem w roli linoskoczka, co miało miejsce w tej kolejności. W wieku 9 lat miał proroczy sen - śniło mu się, że zostanie pomocnikiem Chrystusa, co zrozumiał dopiero później. Miał doskonałą pamięć - potrafił powtórzyć w całości kazanie usłyszane w kościele czy też idealnie powtórzyć słowa nauczyciela na lekcji. W 1984r. rozpoczął naukę początkowo u mieszkańców wsi, później u księdza Lacqua w Capriglio. W lutym 1827 roku musiał opuścić dom. Bieda w domu i nieprzychylna postawa brata zmusiła go do pójścia na służbę. Na szczęście sąsiedzi, którzy podziwiali jego zdolności, pomogli mu podjąć naukę w gimnazjum. W ciągu dwóch lat opanował materiał z czterech klas, równocześnie dorabiając jako służący, korepetytor, krawiec, a nawet cukiernik. Zawsze lubił dobrą zabawę, dlatego założył w szkole ,,Towarzystwo Wesołości”. W 1835roku spełniło się jego marzenie. Rozpoczął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Turynie. Podczas studiów bacznie obserwował wykładowców i stwierdził, że zbyt mało interesują się klerykami. Postanowił wówczas, że kiedy zostanie księdzem zawsze będzie blisko młodzieży. 6 czerwca 1841r. Jan Bosko otrzymał święcenia kapłańskie. Podczas dalszych studiów zainteresował się losem ubogich chłopców, którzy nie wiedzieli czym mogą zająć się w wolnym czasie. Był przerażony tym, co zobaczył. Młodzi włóczyli się po ulicach bez pracy i wykształcenia, pełni agresji i nieszczęśliwi. Niektórzy pracowali za cenę morderczego, nadludzkiego wysiłku, a mimo to nie mieli pieniędzy nawet na mieszkanie i jedzenie. Wielu z nich, nie mając za co żyć, schodziło na drogę przestępstwa. Powoli dojrzewało w nim poczucie, że to właśnie on musi pomóc tym biednym, pozbawionym warunków do prawidłowego rozwoju chłopcom i uchronić ich przed losem więźniów. Uczył ich czytać i pisać, dawał im schronienie we własnym mieszkaniu, a przede wszystkim interesował się ich sprawami, a swą przyjaźnią pozwolił odnaleźć trochę ciepła rodzinnego, którego tak bardzo łaknęli. Chłopcy szybko przylgnęli do młodego kapłana. Po pewnym czasie było ich 400 i Jan Bosko nie wiedział gdzie się z nimi podziać. Grupę nazwał ,,Wędrowne Oratorium”. Niestety nastroje antyklerykalne spowodowały trudności ze strony władz państwowych. To jednak nie zniszczyło założonych działań. Wkrótce powstały kolejne Oratoria, zakłady wychowawcze dla, szkoły zawodowe i schroniska dla bezdomnych. Jan Bosko opracował metodę wychowania, zwaną ,,systemem prewencyjnym”. Najważniejszą zasadą było zaufanie do młodzieży, której wychowawca pozostawiał duży margines wolności i radosne przeżywanie wiary. Wtedy podjął decyzję (26 stycznia 1854 roku) o utworzeniu Towarzystwa Świętego Franciszka Salezego. Nazwa została wzięta od św. Franciszka Salezego - biskupa i doktora Kościoła, którego kult polecił Janowi Bosko ks. Cafasso. Rok później 25 marca zostało ono oficjalnie założone, a pierwszym salezjaninem został Michał Rua, późniejszy następca Jana Bosko. 11 listopada 1872 roku Bosko założył Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych. Dwa lata później Zgromadzenie wysłało pierwszych misjonarzy do Ameryki. W międzyczasie w całej Europie powstawały kolejne domy salezjańskie. Jan Bosko był też twórcą Rodziny Salezjańskiej. Rodzina Salezjańska św. Jana Bosko jest zjednoczeniem wspólnot, instytutów zakonnych i świeckich oraz grup apostolskich, które żyją tym samym duchem salezjańskim i pełnią podobną funkcję ewangelizacji i pracy z młodzieżą. Umierając, ks. Jan Bosko zostawił zakon umocniony i posiadający 65 domów. Była jeszcze jedna rzecz, która spędzała Janowi Bosko sen z powiek, a mianowicie prasa. Uważał, że wielki wpływ na ludzi ma słowo pisane. Dlatego swój wolny czas poświęcał pracy pisarsko- wydawniczej. Od 1861r. miał własną drukarnię, a od 1887r. wydawał miesięcznik ,,Biuletyn salezjański”, który ukazuje się po dziś dzień. Jan Bosko jest autorem wielu podręczników, takich jak na przykład Historia Kościoła na użytek szkół (1845), Historia świata (1847), Dziesiętny system miar (1849) i wiele innych. Wobec braku odpowiednich pomocy do katechizacji, które prowadził dla młodzieży swojego Oratorium, napisał również bardzo poczytną książeczkę, której pełny tytuł brzmiał: Młodzieniec zaopatrzony do pełnienia swych obowiązków w praktykach chrześcijańskiej miłości (1847). Tworzył przede wszystkim dla ludzi prostych, mając na celu ich religijne wykształcenie i wyjaśnienie nauki katolickiej wobec prowadzonej przez prasę liberalną propagandy antykościelnej i antyklerykalnej. Z tego też powodu w 1853 roku rozpoczął comiesięczne wydawanie "Czytanek Katolickich", to jest broszur, w których prosto i przejrzyście wykładał naukę Kościoła. W sumie napisał około stu pięćdziesięciu książek i pism, w tym wiele sztuk scenicznych, z przeznaczeniem do wystawiania w Oratorium, aby uczyć bawiąc. Ksiądz Bosko zawsze omijał sprawy polityczne. Kiedy nie było to konieczne - nie wypowiadał się na tematy polityczne. Mimo przemian politycznych we Włoszech był bezstronny. W sprawach politycznych mówił tylko o tym, co dotyczy Kościoła, wiary chrześcijańskiej i wartości. Mówił, że jego polityką jest Ojcze Nasz. Jan Bosko był budowniczym kościołów, m.in. kościoła św. Franciszka Salezego oraz trzech bazylik w Turynie i Rzymie. Ostanie jego słowa brzmiały: ,,Powiedzcie moim chłopcom, że oczekuję ich w Niebie”. Zmarł 31 stycznia 1888r. w Turynie. Święty Jan Bosko został beatyfikowany 2 czerwca 1929 i kanonizowany 1 kwietnia 1934 przez Piusa XI, który nazwał go ,,olbrzymem” i ,,księciem wychowawców”. Kanonizowany został w dzień Wielkanocy, który to dzień sprawił, że "Rzym był naprawdę salezjański". W 1946r. Kościół ogłosił Jana Bosko patronem prasy katolickiej.