KULTURA PRZEDSIĘBIORCZOŚCI

Transkrypt

KULTURA PRZEDSIĘBIORCZOŚCI
KULTURA PRZEDSIĘBIORCZOŚCI. JAK POŁĄCZYĆ PIENIĄDZE I SPOŁECZNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ Z MISJĄ FIRMY.
Etyka prowadzenia biznesu
Trudności w dochodzeniu własnych pieniędzy od wierzycieli, unikanie podatków, zatrudnianie bez umów o
pracę, to główne i powszechnie znane bolączki polskich firm. Promowanie kultury przedsiębiorczości ma
zmienić podejście przedsiębiorców do otoczenia, w którym działają, ma podkreślić że uczciwy, etycznie
prowadzony biznes niesie po prostu więcej profitów,
GP: Jak należy rozumieć termin kultura przedsiębiorczości?
MG: Kultura przedsiębiorczości to elementy związane z misji przedsiębiorstwa wykraczające poza kategorię
przychodu i zysku. By to zobrazować do kultury przedsiębiorczości możemy zaliczyć: terminowe
regulowanie zobowiązań wobec kontrahentów, nie ukrywanie swoich dochodów, regularne płacenie
podatków, ale również tworzenie nowych miejsc pracy czy odpowiadanie na pisma skierowane do firmy.
Nie można zapomnieć także o właściwych relacjach z pracownikami, o konieczności informowania ich o
sytuacji w firmie, o dbaniu o ich rozwój zawodowy, szkolenia itp.
Dzisiaj przedsiębiorca nie może skupiać się wyłącznie na swojej firmie. Powinien liczyć się także z
otoczeniem, w którym pracuje i reagować na bolączki dnia dzisiejszego np. na bezrobocie czy biedę.
GP: Brzmi to dobrze. a jak wygląda w praktyce organizacyjnej?
MG: Bardzo różnie. Niestety, nadal mamy do czynienia z zatorami płatniczymi, z przedsiębiorcami, którzy
celowo i rozmyślnie kredytują swoją działalność pieniędzmi, które tak naprawdę należą do ich wierzycieli.
Wielu też płaci pracownikom, pomijając obowiązkowe odprowadzanie składek ZUS czy zaliczek na
podatek dochodowy, i mimo tego, że sprzyjają takim zachowaniom warunki w jakich przyszło
biznesmenom działać - dzisiaj płaca pracownika w ogólnym koszcie jego zatrudnienia stanowi 30%, a
pozostałe 70% to różnego rodzaju narzuty i para podatki, które odprowadzone do budżetu państwa giną, to
utrzymywanie tych relacji płacowych i kosztowych w dłuższym okresie czasu nie może być uzasadnione.
Osobny problem to relacje z administracją i samorządami. Obserwujemy z rosnącym niepokojem, że
przetargi publiczne są ustawiane i to przez firmy, które należy traktować jako nieuczciwą konkurencję.
Tego typu przykładów jest w Polsce ciągle zbyt dużo. Klasyfikuje nas to na dość niskiej pozycji jeżeli
chodzi o etykę prowadzenia biznesu w Europie i przekłada się niekorzystnie na pozycję polskiej gospodarki
i jej konkurencyjność na świecie.
GP: Jak w takim razie dążyć do zmiany tej sytuacji, jakich sposobów czy mechanizmów używać?.
MG: Z pewnością potrzebne jest jasne określenie i sformułowanie misji firmy w formie np.: kodeksu etycznego.
Poza tym w myśl zasady, że kropla drąży skałę nie siłą, ale uporczywym spadaniem, trzeba upowszechniać
te zasady w swoim otoczeniu. Im więcej będzie firm, które będą miały możliwość realizowania w praktyce
zasad kultury prowadzania działalności gospodarczej, tym ich kooperanci i partnerzy będą chętniej
podejmować podobne wyzwania i tym samym będzie to zataczać coraz szersze kręgi gospodarcze i
społeczne.
GP: Dużą popularnością cieszą się rozmaite programy o charakterze promocyjnym podkreślających solidność
czy uczciwość przedsiębiorców np. Lider Polskiego Biznesu organizowany zresztą przez BCC. Czy jest to
dobra metoda na wzrost zainteresowania kulturą przedsiębiorczości?
MG: Z pewnością jest to metoda na pokazywanie tych, którzy nie tylko zarabiają pieniądze, ale też wypełniają
zasady społecznej odpowiedzialności pomagając słabszym czy ubogim. Oczywiście pod warunkiem, że za
te nagrody się nie płaci. W przypadku Lidera Polskiego Biznesu jest to, oczywiście bez opłat, świadome
pokazywanie tych, którym się udaje nie tylko na niwie biznesowej, ale także na niwie społecznej. Wpisuje
się w to także organizowana przez nas akcja „Podziel się sukcesem”, która wyrasta ze świadomości, że
80% rodzin w Polsce nie ma żadnych oszczędności, a 10% żyje w ubóstwie. Dopóki system opieki
społecznej nie będzie funkcjonował w naszym kraju prawidłowo, to ludzie którzy mają więcej, powinni się
swoim sukcesem materialnym i wiedzą podzielić.
GP: Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Marcin Kałużny