Zdrowych, pełnych wiary, nadziei i miłości Świąt

Transkrypt

Zdrowych, pełnych wiary, nadziei i miłości Świąt
GAZETA
KOSZYCKA
ISSN 1234-0952
Nr 2 (52)
WIADOMOŚCI GMINNE
kwiecień 2011
Wiosenne wierzby. Fot. J. Stojek
Zdrowych, pełnych wiary, nadziei i miłości Świąt Wielkanocnych,
optymizmu i radosnego, wiosennego nastroju
życzy Wójt Gminy Koszyce i Redakcja Gazety Koszyckiej
2
GAZETA KOSZYCKA
Rachmistrze spisowi
ruszyli w teren
Gminne Biuro Spisowe w Koszycach informuje, że
1 kwietnia 2011 roku rozpoczął się na terenie całego
kraju Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011, spis będzie trwał do 30 czerwca 2011 roku
do godz. 2400.
Termin, zakres tematyczny, organizację i sposób
przeprowadzenia reguluje ustawa o narodowym spisie
powszechnym ludności i mieszkań w 2011 roku z dnia
4 marca 2010 roku (Dz.U. z 2010 r. Nr 47, poz. 277).
Na terenie Gminy Koszyce pracować będzie czterech rachmistrzów spisowych, którzy w dniach od
1 do 17 marca przeprowadzili już obchód przedspisowy. W jego wyniku rachmistrze zweryfikowali 1771
punktów adresowych.
W dniach od 1 kwietnia do 16 czerwca 2011 roku odbywa się również samospis internetowy. Od 8 kwietnia
do 30 czerwca 2011 roku, spis może zostać przeprowadzony poprzez wywiad telefoniczny przeprowadzony
przez ankietera statystycznego. Wywiad przeprowadzony przez rachmistrza spisowego z wykorzystaniem
przenośnego urządzenia elektronicznego odbywać się
będzie od 8 kwietnia 2011 do 30 czerwca 2011 roku.
Powszechny spis ludności i mieszkań w 2011 roku
będzie pierwszym spisem powszechnym od czasu,
Spis treści
Rachmistrze spisowi ruszyli w teren����������������������������������������2
Gminna Biblioteka Publiczna w Koszycach będzie
miała własną stronę WWW���������������������������������������������������������2
Przyłączamy się do sieci kanalizacyjnej����������������������������������3
Nowe zarządy OSP�������������������������������������������������������������������������4
Przegląd Małych Form Teatralnych������������������������������������������5
Coś więcej�����������������������������������������������������������������������������������������6
Wybory sołtysów w Gminie Koszyce���������������������������������������8
Wizyta studyjna nauczycieli z Danii�������������������������������������� 10
Książka i Róża�������������������������������������������������������������������������������� 11
Praca dla każdego����������������������������������������������������������������������� 12
Nowy start – szansa na lepsze jutro�������������������������������������� 13
Z życia Szkoły Podstawowej w Książnicach Wielkich����� 13
Człowiek – najlepsza inwestycja�������������������������������������������� 14
Porozmawiajmy o…������������������������������������������������������������������� 15
„Święcone jajeczko” przy niezwykłej muzyce������������������� 17
Realizacja projektów edukacyjnych w Gimnazjum
w Koszycach ��������������������������������������������������������������������������������� 18
Pokaż na co cię stać…��������������������������������������������������������������� 18
Malarka zakochana w Witowie����������������������������������������������� 19
Wspomnienia – Mieszkałem w Koszycach������������������������� 21
„Jestem szczęśliwym człowiekiem”��������������������������������������� 25
Sport i rekreacja��������������������������������������������������������������������������� 27
Nr 2 (52)
kiedy Rzeczpospolita Polska stała się państwem członkowskim Unii Europejskiej.
Spis powszechny dostarcza najbardziej szczegółowych informacji o liczbie ludności, jej terytorialnym
rozmieszczeniu, strukturze demograficzno-społecznej i zawodowej, a także o społeczno-ekonomicznej
charakterystyce gospodarstw domowych i rodzin
oraz o ich zasobach i warunkach mieszkaniowych na
wszystkich szczeblach podziału terytorialnego kraju:
ogólnokrajowym, regionalnym i lokalnym.
Wszystkie informacje zebrane podczas spisu są
prawnie chronione w ramach tajemnicy statystycznej na zasadach określonych w art. 10 ustawy z dnia
29 czerwca 1995 roku o statystyce publicznej (Dz.U.
z 1995 r. Nr 88, poz. 439 z późn. zm.).
Wywiad będzie przeprowadzał rachmistrz spisowy,
który będzie nosić w widocznym miejscu identyfikator ze zdjęciem, imieniem i nazwiskiem oraz pieczęcią
urzędu statystycznego, pieczątką imienną i podpisem
dyrektora urzędu. Rachmistrz jest przeszkolony i zaprzysiężony, zobowiązany do zachowania tajemnicy
statystycznej.
Gminne Biuro Spisowe w Koszycach zwraca się
z uprzejmą prośbą o udzielenie ścisłych, wyczerpujących i zgodnych z prawdą odpowiedzi.
Aneta Szlembarska
Gminna Biblioteka
Publiczna w Koszycach
będzie miała własną
stronę WWW
Koszycka Książnica realizuje projekt pod nazwą
„e-biblioteka, czyli własna strona internetowa”, który
zyskał akceptację i pięciotysięczne dofinansowanie
z Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce w ramach
Konkursu Grantowego „Aktywna Biblioteka”.
Projekt realizowany jest od lutego i będzie trwał do
końca czerwca 2011 roku, a jego zwieńczeniem będzie
uruchomienie strony WWW koszyckiej biblioteki.
Chcemy oczywiście, aby strona pełniła przede wszystkim funkcję informacyjną. Znajdą się na niej informacje wskazujące na lokalizację Biblioteki, godziny
jej otwarcia, sposoby kontaktu, udostępniony będzie
katalog on-line zbiorów umożliwiający użytkownikom przegląd księgozbioru, dokonywanie rezerwacji
poszukiwanych książek oraz wgląd do własnych kont
czytelniczych.
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego realizuje Program Rozwoju Bibliotek, który ma ułatwić polskim bibliotekom
publicznym dostęp do komputerów, Internetu i szkoleń.
Program Rozwoju Bibliotek w Polsce jest wspólnym przedsięwzięciem Fundacji Billa i Melindy Gates oraz Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Poprzez system linków, planujemy ułatwić dostęp
do cyfrowych zasobów innych bibliotek i umożliwić
przeglądanie zdygitalizowanych dokumentów, zbiorów specjalnych oraz pełnotekstowych wydań dzieł
literackich i naukowych.
Stawiamy sobie także za zadanie uczynienie ze strony WWW Biblioteki wiarygodnego i rzetelnego źródła
3
Konkurs Grantowy „Aktywna Biblioteka” prowadzony jest
przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce
w ramach Programu Rozwoju Bibliotek
wiedzy o lokalnych inicjatywach i działaniach z zakresu kultury i nauki. Planujemy nie tylko udostępnianie
informacji w sieci, ale chcemy aby strona domowa biblioteki stała się platformą wymiany opinii, spostrzeżeń i sugestii.
T.M.
Przyłączamy się do sieci kanalizacyjnej
Gmina Koszyce zrealizowała inwestycję – „Projekt Nr PL 0308 „Rozbudowa oczyszczalni ścieków
i budowa sieci kanalizacji sanitarnej w gminie Koszyce” współfinansowaną ze środków Mechanizmu
Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego,
stwarzając w ten sposób warunki do podłączenia
do sieci kanalizacyjnej nieruchomości położonych
w Dolanach, Jaksicach, Morsku, Sokołowicach
– przysiółki Stara Wieś i Kępa Sokołowska oraz
ul. Podgaje w Koszycach. Inwestycja oddana została
do eksploatacji w dniu 15 lutego 2011 r. W związku
z czym mieszkańcy tych miejscowości po uzyskaniu
zgody Gminy oraz warunków technicznych wykonania przyłącza od Zakładu Wykonywania Instalacji Cieplnych i Wodno-Kanalizacyjnych M. Czopek
i W. Czopek z siedzibą na oczyszczalni ścieków we
Włostowicach tj. eksploatatora sieci mają możliwość
przyłączać się do istniejących urządzeń. Przyłącze
kanalizacyjne właściciel nieruchomości wykonuje
na własny koszt.
Rozmiar rzeczowy wykonanej inwestycji przedstawia się następująco:
• w zakresie oczyszczalni ścieków:
• elementy istniejące, które zostały zmodernizowane: przepompownia ścieków surowych,
zbiornik retencyjno-uśredniający, komory osadu czynnego, osadniki wtórne, zagęszczacz osadu, poletko osadowe, budynek obsługi ze stacją
dmuchaw, budynek stacji transformatorowej,
• elementy nowowybudowane: budynek stacji
mechanicznego odwadniania i higienizacji
osadu wapnem, stacja mechanicznego oczyszczania z sitem i piaskownikiem, punkt zlewny
ścieków surowych, plac do składowania osadu, komora rozdziału ścieków, reaktor AWASSBR, silos wapna, agregat prądotwórczy.
W wyniku przeprowadzonej modernizacji i rozbudowy średniodobowa przepustowość zmodernizowanej oczyszczalni ścieków osiąga wartość
docelową 700 m3/d, a maksymalną 890m3/d.
• w zakresie sieci kanalizacyjnej wybudowano:
• kanalizacja grawitacyjna, sieć główna Ø 200 –
L = 19900,30 m
• kanalizacyjna grawitacyjna, przyłącza Ø 160 –
L = 4903,00 m
• kanalizacja tłoczna Ø 90 – L = 6335,20 m
• kanalizacja ciśnieniowa Ø 63 – L = 447,60 m
• przepompownie – 14 sztuk
• przepompownie przydomowe – 9 sztuk
• studnie kanalizacyjne – 859 sztuk
Wartość finansowa zadania wyniosła:
13 654 091,11 zł.
Z uwagi na fakt wybudowania urządzeń infrastruktury technicznej z udziałem środków pochodzących ze źródeł zagranicznych niepodlegających
zwrotowi i stworzeniu warunków do podłączenia
nieruchomości do sieci kanalizacyjnej, na podstawie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami tekst jednolity (Dz. U. 2010 r.
Nr 102, poz. 651) i w związku z uchwałą Nr II/15/06
4
GAZETA KOSZYCKA
Nr 2 (52)
Nowe zarządy OSP
12.03.2011 OSP KOSZYCE
Prezes – Kabziński Krzysztof
Wiceprezes-Naczelnik – Tadeusz Śmiałek
Sekretarz – Radosław Pokigo
Skarbnik – Tomasz Pokigo
Kronikarz – Daniel Rusiecki
Gospodarz – Jarosław Korczyński
Członek Zarządu – Mariusz Gola
Zmodernizowana oczyszczalnia ścieków. Fot. R. Stojek
Rady Gminy w Koszycach z dnia 4 grudnia 2006
roku w sprawie ustalania stawek opłaty adiacenckiej
(Dz. Urz. Woj. Małopolskiego z dnia 12 grudnia
2006roku nr. 917, poz.5591) organ jest zobowiązany do przeprowadzenia postępowania w zakresie
ustalenia opłaty adiacenckiej. Ustalenie opłaty adiacenckiej nastąpi po uzyskaniu opinii rzeczoznawcy
majątkowego, określającej wartość nieruchomości.
Wysokość opłaty adiacenckiej wynosi 50% różnicy
miedzy wartością, jaką nieruchomość miała przed
wybudowaniem urządzeń infrastruktury technicznej, a wartością, jaką nieruchomość ma po ich wybudowaniu. Poniżej wzór wniosku o wyrażenie zgody na przyłączenie do sieci kanalizacyjnej.
Jolanta Chłopek
...........................
......................................................
Data
Wnioskodawca – Właściciel
......................................................
......................................................
Adres
Urząd Gminy w Koszycach
Zwracam się z wnioskiem o wyrażenie zgody na
przyłączenie nieruchomości nr ............... położonej
w miejscowości ................................ działka ewidencyjna Nr ........... do istniejącej sieci kanalizacyjnej.
...........................
Podpis
05.02.2011 OSP PRZEMYKÓW
Prezes – Ryszard Sieradzy
Naczelnik – Krzysztof Mydłowiecki
Wiceprezes – Edward Rusiecki
Sekretarz – Roman Noga
Skarbnik – Stanisław Nowak
Gospodarz – Tadeusz Jeż
Kronikarz – Łukasz Jeż
Członek – Michał Wojtal
12.02.2011 OSP ŁAPSZÓW
Prezes – Ryszard Galus
Wiceprezes-Naczelnik – Mariusz Jarosz
Wiceprezes – Tadeusz Maciejewski
Z-ca Naczelnika – Damian Galus
Sekretarz – Marek Gądek
Skarbnik – Ryszard Kawecki
Gospodarz – Łukasz Kawecki
18.02.2011 OSP RACHWAŁOWICE
Prezes – Andrzej Kowalski
Wiceprezes-Naczelnik – Mieczysław Marzec
Wiceprezes – Andrzej Noga
Sekretarz – Adrian Marzec
Skarbnik – Robert Kieca
Kronikarz – Jerzy Pietras
Gospodarz – Józef Bandała
Członek Zarządu – Stanisław Przebieracz
26.02.2011 OSP KSIĄŻNICE WIELKIE
Prezes – Szymon Król
Wiceprezes-Naczelnik – Jarosław Drużba
Wiceprezes – Michał Adamczyk
Z-ca Naczelnika – Krzysztof Mendrych
Sekretarz – Jacek Grzęda
Skarbnik – Jan Makowski
Gospodarz – Kazimierz Pytel
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
5
Przegląd Małych Form Teatralnych
31 marca w sali Muzeum Ziemi Koszyckiej im.
Stanisława Boducha w Koszycach odbył się już po
raz drugi Przegląd Małych Form Teatralnych.
Głównym celem organizowania imprezy o takim
charakterze w Koszyckim Muzeum jest pobudzenie amatorskiego ruchu artystycznego, wyzwalanie
i upowszechnianie inicjatyw twórczych, a przede
wszystkim kształtowanie i rozwijanie zainteresowań
dzieci i młodzieży kulturą teatralną.
Zespół ze Szkoły Podstawowej w Książnicach Wielkich. Fot. R.
Stojek
Zespół ze Szkoły Podstawowej w Mniszowie. Fot. R. Stojek
Poprzez wzięcie udziału w konkursie młodzież
dokonuje poszukiwań w dziedzinie repertuaru, wyrazu artystycznego oraz gromadzi i dokonuje wymiany doświadczeń w zakresie wychowania przez
morządowego w Nowym Brzesku, Zespołu szkół
w Szczurowej, Szkoły Podstawowej w Książnicach
Wielkich.
Przedstawione przez młodzież spektakle posiadały bardzo wysoki poziom artystyczny prezentowanych małych form teatralnych.
Młodzież wykazała się wielkimi zdolnościami aktorskimi oraz plastycznymi. Do każdego z przedstawianych spektakli, przywieziona została samodzielnie wykonana scenografia oraz kostiumy.
Zespół Gimnazjum w Nowym Brzesku. Fot. R. Stojek
Zespół ze Szkoły Podstawowej w Nowym Brzesku. Fot. R. Stojek
sztukę. Tym bardziej, że w Przeglądzie udział wzięła
młodzież ze: Szkoły Podstawowej w Nowym Brzesku, Szkoły Podstawowej w Mniszowie, Gimnazjum
Samorządowego w Proszowicach, Gimnazjum Sa-
Jury w składzie: p. Julia Drążkiewicz, p. Ryszard
Stojek, p. Stanisław Szymański po obejrzeniu prezentowanych spektakli wyłoniło laureatów.
W kategorii szkół podstawowych:
I miejsce:
zespół ze Szkoły Podstawowej w Mniszowie
6
GAZETA KOSZYCKA
II miejsce:
zespół ze Szkoły Podstawowej w Nowym Brzesku
III miejsce:
zespół ze Szkoły Podstawowej w Książnicach
Wielkich
W kategorii szkół gimnazjalnych
I miejsce ex aequo zespoły:
Gimnazjum w Nowym Brzesku i Gimnazjum
w Proszowicach
II miejsce:
Zespół Szkół w Szczurowej.
Ponadto Jury przyznało wyróżnienie dla grupy
z Gimnazjum w Nowym Brzesku za prezentację
Zespół Gimnazjum w Proszowicach. Fot. R. Stojek
pantomimy pt. „Droga życia” oraz dla Joanny Kuryło uczennicy Zespołu Szkół w Szczurowej za narrację do spektaklu pt. „Za ósmą górą”.
Zespół teatralny Zespołu Szkół w Szczurowej. Fot. R. Stojek
Może trochę tylko żal, że zabrakło młodzieży z lokalnego Centrum Oświatowego w Koszycach.
Redakcja
Nr 2 (52)
Coś więcej
Wszyscy lubimy spędzać czas w miłym otoczeniu.
Zarówno w pracy, w domu, jak i poza nim, staramy
się, aby było czysto. Zwłaszcza wiosną, kiedy topnieje śnieg i odkrywa się wszystko to, co pozostało
otulone w okresie trwania całej śnieżnej zimy. Czyścimy w domu, czyścimy wokół domu – sprzątamy.
Warto wówczas przypomnieć o obowiązkach jakie spoczywają na każdym z nas w zakresie utrzymania czystości i porządków.
Obowiązki
Właściciel nieruchomości zapewnia utrzymanie
czystości i porządku na jej terenie poprzez:
• utrzymanie należytego stanu sanitarno-higienicznego i estetycznego nieruchomości
• utrzymywanie zieleńców, usuwanie (wykaszanie) chwastów, usuwanie drzew lub ich części
oraz krzewów, które zagrażają bezpieczeństwu
ludzi, mienia lub ruchu drogowego. Właściciele
nieruchomości zobowiązani są też do prowadzenia selektywnego zbierania i przekazywania do
odbioru odpadów komunalnych – czyli śmieci –
uprawnionym zakładom wywozowym. Odpady
zbierane są na zasadach i zgodnie z umową zawartą z zakładem wywozowym, a właściciele nieruchomości są zobowiązani do zawarcia umów
z podmiotem uprawnionym na odbiór odpadów
komunalnych, co podlega kontroli przez upoważnione osoby.
Dla przypomnienia stałe odpady komunalne
(zmieszane) usuwane są na terenie gminy w środy
wg następującego harmonogramu:
• I i III środa miesiąca miejscowości: Koszyce, Łapszów i Podgaje, Jankowice, Rachwałowice, Filipowice, Piotrowice, Przemyków, Siedliska, Malkowice, Sokołowice, Książnice Małe, Biskupice
• II i IV środa miesiąca miejscowości: Witów, Morsko i Wroczków, Jaksice, Dolany, Zagaje, Modrzany, Książnice Wielkie, Włostowice
• w przypadku wystąpienia piątej środy w miesiącu,
odpady wtedy nie są zbierane.
Odpady komunalne winny być składowane czasowo w wyłącznie do tego celu przeznaczonych pojemnikach, workach i kontenerach nie powodując
wysypywania się nadmiaru odpadów w miejscu
gromadzenia. Urządzenia na odpady komunalne należy wystawiać w miejsca łatwo dostępne dla
Nr 2 (52)
7
GAZETA KOSZYCKA
pracowników zakładu wywozowego, w sposób nie
powodujący nadmiernych uciążliwości i utrudnień
dla mieszkańców nieruchomości lub osób trzecich
a także użytkowników dróg.
Na terenie gminy dokonywana jest zbiórka odpadów segregowanych oraz organizowane są cykliczne
akcje zbiórki odpadów wielkogabarytowych.
Zakazy
W Polsce obowiązuje ustawowy zakaz spalania
odpadów w urządzeniach do tego nie przystosowanych. Zgodnie z ustawą o odpadach i kodeksem wykroczeń, zakazane jest spalanie odpadów w piecach,
kotłowniach domowych, jak również na wolnym powietrzu. Zgodnie z ustawą z dnia 13 września 1996 r.
o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst
jednolity Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008 z późn.
zm.) art. 5 ust. 1
• pkt 1) – właściciele nieruchomości zapewniają
utrzymanie czystości i porządku przez wyposażenie nieruchomości w urządzenia służące do
zbierania odpadów komunalnych oraz utrzymanie tych urządzeń w odpowiednim stanie sanitarnym, porządkowym i technicznym
• pkt 3b) – pozbywanie się zebranych na terenie
nieruchomości odpadów komunalnych oraz nieczystości ciekłych w sposób zgodny z przepisami
odrębnymi.
Egzekucja powyższych przepisów następuje poprzez:
• art.10 ust. 2 – kto nie wykonuje obowiązków wymienionych w art. 5 ust. 1 podlega karze grzywny
– ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jednolity
dz. u. z 2005 r. nr 236, poz. 2008 z późn. zm.)
• art. 71 – kto wbrew zakazowi, termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub
współspalarniami odpadów podlega karze aresztu
lub grzywny – ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r.
o odpadach (tekst jednolity dz. u. z 2007 r. nr 39,
poz. 251 z późn. zm.)
Kara może wynieść nawet grzywnę w wysokości
do 5 tys. zł (bądź areszt do 30 dni).
Zdrowy rozsądek
Czasem warto więc przeliczyć, co spala się w piecu. Spalanie odpadów powoduje bowiem wiele
szkód, o charakterze nie tylko materialnym, ale
i zdrowotnym, czy wreszcie ogólnospołecznym.
Spalanie odpadów powoduje osadzanie się tzw.
„mokrej sadzy” w przewodach kominowych, a to
z kolei ogranicza drożność komina i w efekcie może
doprowadzić do zapalania się instalacji grzewczej,
popękania komina, zaczadzenia, a także w najgorszym przypadku do pożaru.
W trakcie spalania odpadów następuje wydzielanie się szkodliwych substancji, które powstają w wysokich temperaturach. Podczas spalania odpadów powstają rakotwórcze substancje, m.
in. dioksyny i furany. Ich stężenie w wydobywającym się z domowych kominów dymie może wynosić 100 ng/m3. Dla porównania ich dopuszczalne stężenie wynosi 0,1 ng/m3 (norma dla spalarni
śmieci). Dioksyny są o tyle groźniejsze od znanego
wszystkim cyjanku, że nie działają od razu. Kontakt z dioksynami zawsze kończy się chorobą, niekoniecznie nowotworową. Te substancje gromadzą
się w nas latami i nie da się ich usunąć, trwa to
w każdym razie bardzo długo.
Podczas spalania z płonących „śmieci” razem
z duszącym dymem i drażniącym zapachem ulatuje
w powietrze pół „tablicy mendelejewa”. Emitowane
z tzw. źródeł emisji niskiej, czyli niskich kominów
posesji lub ewentualnie małych lokalnych kotłowni
dymy podczas spalania odpadów niosą tlenki azotu
(głównie NO i NO2), dwutlenek siarki (SO2), tlenek
węgla (CO), a także drobny pył zawierający związki metali ciężkich (zwłaszcza toksycznego ołowiu
i kadmu). Następuje wyniesienie zanieczyszczeń
na duże odległości i ich rozproszenie przez wiatr.
Najbardziej zagrożeni szkodliwym działaniem spalonych odpadów są ci, którzy przebywają najbliżej źródła skażenia, a więc domownicy i sąsiedzi.
Mieszkańcy narażeni na funkcjonowanie w zanieczyszczonej atmosferze wdychają dioksyny wraz
z powietrzem. najprawdopodobniej odżywiają się
też skażonym mięsem i piją mleko z dioksynami.
Takie zanieczyszczenia powodują też nieodwracalne zmiany w środowisku, które są przyczyną wielu
katastrof i zmian klimatycznych.
Coś więcej
Przepisy nakazują mieszkańcom gminy dostosowanie się do ustalonych reguł, dotyczących utrzymania czystości i porządku. Ale czy to dostosowanie się do przepisów zawsze wymagać musi użycia
restrykcji – kar, upomnień. Przecież od nas zależy,
czy czas jaki posiadamy – przeznaczony na pracę,
8
GAZETA KOSZYCKA
Nr 2 (52)
Załadunek wyciągniętych z rzeki śmieci. Fot. R. Stojek
Członkowie koła PZW Koszyce sprzątają rzekę Szreniawę. Fot.
R. Stojek
obowiązki, czy inne przyjemności spędzać będziemy w mile czystym otoczeniu.
Warto zadbać nie tylko o to co „dla mnie”, ale także o to co „wokół mnie”, „wokół nas”.
Tak niewiele może sprawić, żeby wokół było miło.
Wrzucony do kosza niedopałek papierosa, czy
papierek po cukierku własny, bądź ten zagubiony
gdzieś na ulicy. Oddanie śmieci w terminie, dokonanie segregacji, aktywny udział w zbiórce wielkogabarytów, wykaszanie, utrzymywanie czystości wokół
własnej posesji. Tak niewiele może sprawić, że mniej
śmieci będzie obecnych na ulicach, czy w przydrożnych rowach. Tak niewiele może sprawić, że mniej
śmieci będzie obecnych wokół nas.
Na początek ważne są: dobra wola i chęci. Nikt
nie może zrobić wszystkiego, lecz każdy może uczynić „coś”. A sprzątanie i wynoszenie śmieci nie wymaga wybitnej inteligencji ani talentu. Świadczy po
prostu o kulturze.
MWK
Wybory sołtysów w Gminie Koszyce
Po wyborach samorządowych w dniu 21 listopada 2010 r. rozpoczęła się kolejna kadencja rad gmin
i wójtów. Prawo stanowi, iż w terminie do sześciu
miesięcy po wyborach samorządowych w sołectwach muszą odbyć się wybory sołtysów oraz rad
sołeckich. W związku z końcem kadencji sołtysów
w Gminie Koszyce w miesiącach marzec i kwiecień
2011 roku odbyły się zebrania wyborcze w poszczególnych sołectwach, podczas których mieszkańcy
sołectw dokonali wyboru sołtysów i rad sołeckich
na lata 2011–2015.
Sołtysi oraz członkowie rad sołeckich wybrani
zostali w głosowaniu tajnym, bezpośrednim, spośród nieograniczonej liczby kandydatów, przez
stałych mieszkańców sołectwa uprawnionych do
głosowania.
Funkcja sołtysa sprawowana jest jednoosobowo, zaś
o ilości członków rad sołeckich stanowi statut sołectwa nadany każdej miejscowości uchwałą Nr V/44/03
Rady Gminy w Koszycach z dnia 11 kwietnia 2003 r.
w sprawie przyjęcia statutu poszczególnych sołectw
(Dz. Urz. Woj. Małop. Nr 158, poz. 2036) W większości przypadków mieszkańcy postanowili zaufać osobom, które pełniły te obowiązki
w poszczególnych sołectwach przez ostatnią kadencję. Jednak są i tacy, którzy funkcję sołtysa będą
pełnić po raz pierwszy. Są to: Pietkiewicz Wojciech
– sołtys Dolan, Przybylska Wiesława – sołtys Jankowic, Stokłosa Marian – sołtys Książnic Wielkich,
Czechowska Teresa – sołtys Piotrowic, Sylwia Gądek – sołtys Łapszowa.
Po przeprowadzonych wyborach wykaz sołtysów
i członków rad sołeckich w gminie Koszyce przedstawia się następująco:
Nr 2 (52)
Lp.
Sołectwo
GAZETA KOSZYCKA
Sołtys
Rada Sołecka
1
Biskupice
Dziedzic Kazimierz
Ciochoń Tadeusz
Nawrot Tadeusz
Wesołowska Henryka
2
Dolany
Pietkiewicz Wojciech
Mucharski Leszek
Polak Karol
Woźniak Anna
3
Filipowice
Noga Andrzej
Gwoździkowski Edward
Jesionka Helena
Marzec Mirosław
Grzyb Krystyna
Przybycień Renata
Czarnecki Marek
Puchała Dorota
Miśkiewicz Mirosław
Magiera Katarzyna
Przybylska Wiesława
Ziętara Zenon
Maj Jan
Cisowski Andrzej
Marzec Marianna
Cisak Zenon
Kałuża Janusz
Nowak Katarzyna
Sroczyński Józef
Staszkiewicz Andrzej
Stokłosa Marian
Wątek Monika
Konieczny Marian
Stalmach Józef
Cieślik Wiesław
Raś Katarzyna
4
5
6
7
Jaksice
Jankowice
Koszyce
Książnice Wielkie
8
Książnice Małe
Rusiecki Adam
Biernat Jan
Król Aneta
Gawron Jan
9
Łapszów
Gądek Sylwia
Książek Andrzej
Galus Ryszard
Grzyb Janusz
10
Malkowice-Siedliska
Kozakowski Jan
Chadzak Małgorzata
Czarnecka-Ćwiertka Krystyna
Suder Tadeusz
Grzywna Ryszard
Grabski Zdzisław
Grześko Marian
Nowak Mieczysław
Jazgarzyński Robert
Czernich Zofia
Jarosz Aleksander
Piwowarczyk Ireneusz
11
12
Modrzany
Morsko
9
10
Lp.
13
14
15
16
17
18
19
GAZETA KOSZYCKA
Sołectwo
Piotrowice
Przemyków
Rachwałowice
Sokołowice
Witów
Włostowice
Zagaje
Sołtys
Rada Sołecka
Czechowska Teresa
Dąbrowska Joanna
Chlebica Henryk
Pasternak Ryszard
Sieradzy Ryszard
Gwóźdź Mariusz
Jeż Beata
Jeż Tadeusz
Miska Henryk
Oracz Mariusz
Wilk Leszek
Wojtal Adam Henryk
Gurda Ryszard
Letner Paweł
Kowalski Andrzej
Ziętara Tomasz
Grzybczyk Stefan
Molenda Teresa
Kozakowski Mirosław
Styczeń Stanisław
Kalina Krystyna
Chadzak Janina
Cisak Stanisław
Kalina Stefan
Doniec Marian
Staniszewski Leszek
Chuchmacz Krystyna
Gądek Stanisław
Krzemiński Tadeusz
Chuchmacz Wiktor
Rusiecki Marek
Nr 2 (52)
Ptasznik Sławomir
Rajski Tadeusz
Klasa Jan
Olga Ziętara
Wizyta studyjna nauczycieli z Danii
W dniu 07 marca 2011 roku w Muzeum Ziemi
Koszyckiej im. Stanisława Boducha w Koszycach odbyła się konferencja pt. „Praca z uczniem dysfunkcyjnym i jego rodziną”. W konferencji udział wzięli:
nauczyciele ze szkoły zawodowej Grenaa Proguktionsskole z Danii, dyrektor Centrum Oświatowego
w Koszycach – Teresa Domagała, wicedyrektor Iwona Wolna – Biały, pedagog szkolny Mariola Ziółko
oraz Aleksandra Baczyńska dyrektor Powiatowego
Centrum Pomocy Rodzinie wraz z zastępcą Marzeną Leją – Kwiecień. Podstawowym założeniem
konferencji było omówienie zasad pracy z uczniami
mającym trudności w nauce powodowane ich sytu-
acją rodzinną, gdyż często pochodzą oni z rodzin
dotkniętych alkoholizmem i ubóstwem. Komunikację pomiędzy prelegentami a słuchaczami ułatwił
Maciej Labuda – główny organizator wizyty a zarazem tłumacz. Dyskutanci zgodnie stwierdzili, że zawsze warto najpierw zwalczać przyczynę a nie skutek – temu też służyła wizyta studyjna nauczycieli ze
szkoły zawodowej Grenaa Proguktionsskole z Danii.
Goście z Danii przyjechali do Polski między innymi
po to, aby „podpatrzeć” pracę polskich pedagogów
i na miejscu zapoznać się z dobrymi praktykami
oświaty w Koszycach oraz z zadaniami Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie na co dzień współ-
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
Uczestnicy konferencji. Fot. R. Stojek
pracującego z Centrum Oświatowym w Koszycach.
Dało to początek dwudniowej wizycie Duńczyków
w Polsce.
Czternastoosobowa delegacja dotarła do Koszyc
około godziny 10. Na początek wzięła udział w konferencji, po konferencji dyrektor Muzeum Ziemi Koszyckiej – Stanisław Szymański zaprosił wszystkich
11
do zwiedzenia różnotematycznych wystaw. W kilku
słowach przybliżył historię powstania Gminy Koszyce. Następnie wszyscy uczestnicy zwiedzili rynek
i udali się do Centrum Oświatowego w Koszycach
gdzie pani Dyrektor Teresa Domagała wraz z panią
Wicedyrektor oprowadziły wszystkich uczestników
konferencji po obiekcie. Goście mieli okazję zobaczyć zajęcia z przedszkolakami, uczniami szkoły
podstawowej oraz lekcje z uczniami gimnazjum.
Na koniec uczestnicy konferencji zobaczyli szkolne
obiekty sportowe.
Mam nadzieję, że konferencja pomogła dostrzec
zalety polskiego szkolnictwa oraz instytucji z nim
współpracujących, co pozwoli na przeniesienie dobrych praktyk i nowych ciekawych rozwiązań do
duńskiej szkoły.
Organizator konferencji
Radny Powiatu Proszowickiego
Włodzimierz Doniec
Książka i Róża
Dziś już pewnie częściej sięga się po różę
niż po książkę.
Róża. Symbol róży bezpośrednio związany jest ze świętym Jerzym, urodzonym
w Kapadocji rzymskim trybunem w wojsku
Dioklecjana.
Według legendy – święty Jerzy uwalnia
córkę króla libijskiego miasta od smoka,
terroryzującego królestwo. Katalońska wersja legendy sytuuje całe wydarzenie w Montblanc,
gdzie znajduje się Brama Świętego Jerzego z rosnącym u jej stóp krzewem róży. Krzew z kwiatami
czerwonymi jak krew, wyrasta z rozlanej krwi zabitego smoka, a święty Jerzy, zanim odjedzie, zrywa
najpiękniejszą różę dla księżniczki.
Na cześć pamięci tego wydarzenia, dzień 23 kwietnia w Katalonii jest obchodzonym hucznie świętem
narodowym, kiedy to kobiety obdarowywano czerwonymi różami, mającymi symbolizować krew pokonanego przez Św. Jerzego smoka.
W dobie wszechpanującej cywilizacji internetu,
papierowa książka odchodzi do lamusa – przegrywa
walkę ze smokiem multimedialnych wzruszeń. Stąd
w Małopolsce postanowiono dokonać oficjalnej celebracji właśnie papierowej książki, ustanawiając
Małopolskie Dni Książki „Książka i Róża”.
Pierwsza edycja tych dni odbyła się 21–23
czerwca 2002 r. Wówczas to zapoczątkowano
akcję, by w trakcie trwania tych Dni Książki,
księgarnie obniżyły ceny książek o 10%, a do
każdej zakupionej książki dołączyły różę.
Miało to wspomóc nadrzędną ideę całego
projektu, czyli wpłynąć na rozwój czytelnictwa w regionie oraz zachęcenie mieszkańców
do odwiedzania księgarń, bo przecież w Małopolsce mieszka wielu wybitnych pisarzy, poetów, literatów; działają tu prężne wydawnictwa, księgarnie
i hurtownie książek, dysponujące olbrzymim potencjałem intelektualnym i organizacyjnym. Akcja Dni
Książki „Książka i Róża” jest więc wielkim świętem
wszystkich, dla których losy książki są szczególnie
ważne – od twórców po czytelników.
W tym roku Małopolskie Dni „Książka i Róża”
zaplanowane są na 28–29 kwietnia. Adresy księgarni, które biorą udział w projekcie można znaleźć
na stronach internetowych www.ksiazkairoza.pl,
www.malopolskie.pl. Nadmienić tu warto, że lokalna księgarnia w Koszycach także w tym roku weźmie udział w projekcie.
Biorąc udział w projekcie każda z księgarni zobowiązuje się do ustalenia co najmniej 10% upustu na wszystkie książki sprzedane oraz do zakupu
12
GAZETA KOSZYCKA
i wręczania kupującym książki żywych, czerwonych
róż. Do zakupów dołączane są również zakładki do
książek przygotowane przez Urząd Marszałkowski
Województwa Małopolskiego. W księgarni powinien także znaleźć się plakat przygotowany przez
organizatora.
Nr 2 (52)
Projekt ten oprócz pewnego sposobu na promocję
książki i czytelnictwa, ma przypominać, że książka
może także być pięknym podarunkiem.
Redakcja
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego
Praca dla każdego
W dniu 01.01.2011 roku Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Koszycach rozpoczął kontynuację
projektu systemowego współfinansowanego przez
Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu
Społecznego pod tytułem „Praca dla każdego” w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Priorytet VII Promocja integracji społecznej, działanie
7.1 Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji,
Poddziałanie 7.1.1 Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji przez ośrodki pomocy społecznej.
Projekt „Praca dla każdego” obejmuje działania
w latach 2010–2012. W ramach trzyletniego projektu w GOPS został zatrudniony nowy pracownik
socjalny.
Celem głównym projektu jest przeciwdziałanie
wykluczeniu społecznemu uczestników projektu
poprzez ich aktywizację.
Nasze działania mają na celu kształtowanie poczucia odpowiedzialności poprzez udział w zajęciach,
zwiększenie zdolności komunikacyjnych uczestników projektu, podniesienie umiejętności zawodowych, włączenie Beneficjentów do życia społecznego, zmiana charakterystycznej postawy bierności,
niezaradności, wzrost kompetencji społecznych
m.in. umiejętności wychowawczych rodziców z rodzin wieloproblemowych.
W 2011 roku do projektu zakwalifikowanych zostanie 14 osób, które zamieszkują na terenie naszej
gminy, znajdują się pod opieką GOPS w Koszycach,
są członkami rodzin wieloproblemowych oraz znajdują się w wieku aktywności zawodowej.
W realizacji działań projektowych zostanie zastosowane narzędzie w postaci kontraktu socjalnego
(podpisanie 14 kontraktów socjalnych). W ramach
kontraktów położono nacisk na pracę z grupą 14
Beneficjentów poprzez umożliwienie im uczestnictwa w następujących działaniach aktywizujących:
• Grupa wsparcia – prowadzona przez psychologa dla
rodzin dotkniętych różnego rodzaju problemami,
• Poradnictwa specjalistycznego – poradnictwo
psychologiczne – 56 godzin, doradca zawodowy–
56 godzin,
• Poradnictwo prawne – dla Beneficjentów uczestniczących w projekcie,
• Szkoleniowe zawodowe (do wyboru): „Kurs małej gastronomii z modułem pierwszej pomocy
i BHP”, „pracownik magazynowy z obsługą komputerowych programów magazynowych z modułem pierwszej pomocy i BHP”
• Praca socjalna – działania realizowane przez pracowników socjalnych, które mają na celu pomoc
osobom i rodzinom we wzmacnianiu lub odzyskaniu zdolności do funkcjonowania w społeczeństwie.
W 2011 roku dzieci z rodzin biorących udział
w projekcie (7 dzieci) wyjadą na kolonie letnie, które
finansowane będą w ramach projektu. Dla uczestników projektu, ich rodzin i otoczenia przewidziane
jest działanie o charakterze środowiskowym w postaci pikniku. W ramach pikniku zaplanowano rodzinne zawody sportowe, gry i zabawy dla dzieci,
zwiedzanie ekspozycji w Muzeum Ziemi Koszyckiej,
nagrody dla zwycięzców, poczęstunek, itp.
Uczestnicy zostaną wyposażeni w dodatkową
wiedzę i umiejętności pozwalające na efektywne zaistnienie na rynku pracy. Nasze działania zakończą
się sukcesem, jeżeli w ramach projektu podniesiemy
samoocenę u BO, spowodujemy zmniejszenie roszczeniowości w stosunku do GOPS, 14 uczestników
ukończy projekt „Praca dla każdego”.
Zakończenie drugiego etapu realizacji projektu
przewidziano na 31.12.2011 roku.
GOPS
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
13
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego
Nowy start – szansa na lepsze jutro
W dniu 01.02.2011roku Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Koszycach rozpoczął realizację projektu „Nowy start – szansa na lepsze jutro”
współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Priorytet VII Promocja integracji społecznej, działanie
7.3 Inicjatywy lokalne na rzecz aktywnej integracji.
Celem głównym projektu jest POPRAWA SYTUACJI SPOŁECZNO-ZAWODOWEJ OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH W GMINIE KOSZYCE.
Działania nasze mają na celu zwiększenie dostępu
do usług psychologa oraz usług rehabilitacyjnych,
wzrost kompetencji społecznych osób niepełnosprawnych, kształtowanie poczucia odpowiedzialności poprzez udział w zajęciach, zwiększenie możliwości powrotu na rynek pracy.
Projekt realizowany jest z uwzględnieniem zasad
równości szans i dostępie do działań projektu. Do
projektu zakwalifikowanych zostało 25 osób (15 kobiet i 10 mężczyzn), które mieszkają na terenie Gminy Koszyce, posiadają orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, są w wieku aktywności zawodowej,
wyrażają zgodę na udział w projekcie.
Rekrutacja miała charakter otwarty, odbywała się
poprzez rozmowy z sołtysami, zgłoszenia sąsiadów,
członków rodzin, osób zainteresowanych.
W ramach projektu każdy uczestnik zostanie objęty kompleksowym wsparciem. Został zatrudniony
psycholog, który pomoże B.O otworzyć się na innych, poprawi relacje z otoczeniem, rozwinie w nich
umiejętności radzenia sobie ze stresem. Zatrudniony jest również rehabilitant, który poprzez różnego
rodzaju ćwiczenia podniesie sprawność fizyczną
B.O, rozwinie w Beneficjentach nawyk samodzielnych ćwiczeń w domu, nauczy jakie ćwiczenia bezpiecznie można samemu wykonywać w domu.
Beneficjenci mają możliwość uczestnictwa w kursie: „ABC przedsiębiorczości – jak założyć własną
firmę, celem którego jest przygotowanie uczestników do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej oraz niezbędna pomoc w przygotowaniu
wszystkich potrzebnych dokumentów (m.in. biznes
planu, rozliczeń z fiskusem oraz ZUS).
Nasze działania zakończą się sukcesem, jeśli w ramach projektu podniesiemy u Beneficjentów wiarę
we własne siły, zaczną radzić sobie ze stresem, podniosą swoją sprawność fizyczną.
Z życia Szkoły Podstawowej
w Książnicach Wielkich
Konkurs Ortograficzny „Kaktus”
W styczniu odbył się I etap Wojewódzkiego Konkursu Ortograficznego „Kaktus”. Po raz
pierwszy brali w nim udział uczniowie z naszej
szkoły z klasy II i III. Organizatorem konkursu
jest Szkoła Podstawowa im. Piotra Michałowskiego w Krakowie, a przeprowadzany jest pod patronatem Prezydenta Miasta Krakowa, Wojewody Małopolskiego, Małopolskiego Kuratora Oświaty, Rektora
Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie
i Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego.
Konkurs składał się z dwóch części: pisanie dyktanda i wykonywanie zadań ortograficznych. Zwycięzca-
mi I etapu w szkole zostały: Ola Maj z klasy III i Julia
Duda z klasy II. Do II etapu zakwalifikowano osoby
z największą liczbą punktów ze szkół województwa
małopolskiego biorących udział w konkursie. Chociaż wśród nich nie znaleźli się reprezentanci naszej
szkoły, to jednak wiele się nauczyli, utrwalając zasady
ortograficzne w trakcie przygotowań do konkursu.
Lucyna Krępa
Wyniki etapu powiatowego konkursu plastycznego
Uczniowie Szkoły w Książnicach Wielkich wzięli udział w XIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu
14
GAZETA KOSZYCKA
Plastycznego dla dzieci i młodzieży, przebiegającej
pod hasłem: Powódź, pożar, dniem czy nocą – straż
przychodzi ci z pomocą. Jego celem jest uświadomienie dzieciom i młodzieży różnorodności działań
zawodu strażaka.
Konkurs organizowany jest przez Komendę
Główną Państwowej Straży Pożarnej. Skierowany
jest do dzieci i młodzieży w wieku 6–16 lat, z podziałem na kategorie wiekowe oraz etapy: gminny,
powiatowy, wojewódzki i centralny. Cieszymy się,
że w tegorocznej edycji praca Julii Dudy z klasy II
została zauważona i w etapie powiatowym zajęła
4. miejsce. 8 kwietnia Julia odebrała nagrodę w Proszowicach. Gratulujemy!
Nr 2 (52)
Pierwsza edycja Powiatowego Konkurs Języka
Angielskiego dla Szkół Podstawowych
Dnia 06.04.2011 r. odbył się szkolny etap I Powiatowego Konkursu Języka Angielskiego dla Szkół
Podstawowych. Uczestniczyło w nim 10 szkół z terenu powiatu proszowickiego. Organizatorem jest
nowo powstałe Stowarzyszenie Aktywnych Nauczycieli Języków Obcych, działające na terenie regionu
proszowickiego. Do etapu powiatowego zakwalifikowało się troje uczniów naszej szkoły: Izabela
Lech i Klaudia Maciejewska z klasy 6. oraz Kamil
Cieślik z klasy 5. Będą oni reprezentować szkołę
w zmaganiach z prymusami z innych szkół.
MIM
Człowiek – najlepsza inwestycja
Projekt realizowany od 1 października 2010
do 31 marca 2011 roku w Szkole Podstawowej
w Książnicach Wielkich miał za zadanie poszerzenie oferty zajęć pozalekcyjnych i pozaszkolnych
z ukierunkowaniem na rozwój słownictwa i mowy
najmłodszych uczniów. Dla wszystkich dzieci od
zerówki do klasy III zorganizowano szereg zajęć
i spotkań mających dostarczyć dodatkowych bodźców stymulujących rozwój mowy. Takimi ogólnorozwojowymi zajęciami były m.in. warsztaty kulinarne. W trakcie siedmiu spotkań przygotowano
wspólnie aż 31 różnych potraw. Wyrabianie ciasta
rozwijało sprawność manualną, czytanie przepisu
doskonaliło rozumienie tekstu użytkowego, mie-
Warsztaty kulinarne
rzenie i ważenie było zakamuflowanym sposobem
rozwiązywania zadań matematycznych. A praca
w grupie stworzyła naturalną i spontaniczną sposobność komunikacji.
Spotkanie zorganizowane w dniu święta babć
i dziadków stało się kolejnym miłym przeżyciem.
Dziadkowie bardzo chętnie włączyli się w rozmowy,
zabawę i wspólne śpiewanie z dziećmi. Licznie odpowiedzieli na zaproszenie wnuków. W pokoleniu
dziadków tkwi cenny potencjał – czas, miłość, chęć
dzielenia się doświadczeniem, umiejętności praktyczne – wartości często niedoceniane.
Zorganizowanie trzech wycieczek do Krakowa
umożliwiło dzieciom uczestnictwo w wydarzeniach
dostarczających pozytywnych emocji, stworzyło sytuacje prowokujące je do mówienia, opowiadania,
rysowania, wzbogacające ich wiedzę o świecie.
Dzięki pozyskanym funduszom w marcu odbyły
się spotkania z malarką i ilustratorką Małgorzatą Flis
oraz autorką książek dla dzieci Beatą Ostrowicką.
Przez cały czas trwania projektu uczniowie mieli
zapewnioną w szkole pomoc logopedy. Otrzymali
wsparcie na zajęciach wyrównawczych. Spora grupa najmłodszych uczniów zrobiła pierwsze kroki
w nauce pływania. Zakupiono pomoce dydaktyczne. Uzupełniono również wyposażenie szkolnej
kuchni.
Małgorzata Ibek-Mocniak
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
15
Porozmawiajmy o…
Turniej wiedzy pożarniczej
„Młodzież zapobiega pożarom”
Dnia 24.03.2011 roku w bibliotece szkolnej odbyły
się gminne eliminacje Turnieju Wiedzy Pożarniczej
„Młodzież Zapobiega Pożarom”. Jak co roku chętnych do udziału w tym konkursie nie brakowało.
Uczestniczyli w nim uczniowie Szkoły Podstawowej
i Gimnazjum. Przez 45 minut zmagali się z testem
przygotowanym przez kpt. Jana Kwarcińskiego, pod
czujnym okiem komisji w skład której wchodzili
p. Zofia Drobniak – przedstawiciel Urzędu Gminy,
p. Stefan Czarnecki – prezes Gminnego Zarządu
Ochotniczych Straży Pożarnych oraz Anna Muter
– opiekunka młodzieży uczestniczącej w turnieju.
Każdy z uczestników otrzymał nagrodę książkową
oraz dyplom ufundowane przez Wójta Gminy Koszyce.
Oto uczestnicy turnieju: Wysocki Adrian, Fulara
Hubert, Stalmach Krystian, Domagała Kamil, Grudzień Damian – uczniowie Szkoły Podstawowej,
oraz: Kieca Karolina, Chadzak Piotr, Pałka Bartosz,
Marzec Patryk, Puchała Maciej, Cieślik Tomasz,
Klich Kamil, Jesionka Grzegorz, Ramza Robert –
uczniowie Gimnazjum.
Z każdej kategorii wiekowej po trzech najlepszych zawodników wzięło udział w zawodach powiatowych.
Najlepsi zawodnicy w Turnieju Gminnym:
Szkoła Podstawowa:
I m-ce Kamil Domagała
II m-ce Krystian Stalmach
III m-ce Damian Grudzień
Gimnazjum:
I m-ce Tomasz Cieślik
II m-ce Karolina Kieca
III m-ce Grzegorz Jesionka.
Anna Muter
W naszej szkole odbyło się szkolenie nauczycieli
i uczniów dotyczące programu „Ratujemy i uczymy
ratować”. Panie Anna Cebula i Renata Kasperek pod
koniec maja ubiegłego roku uczestniczyły w szkoleniu prowadzonym przez wykwalifikowanych instruktorów, z którego przywiozły podręczniki dla
uczniów i manekiny do nauki pierwszej pomocy,
a same stały się koordynatorami programu w naszej
szkole. Program „Ratujemy i uczymy ratować” powstał dzięki Fundacji WOŚP Jurka Owsiaka i jest
adresowany do wszystkich nauczycieli i uczniów
klas I–III. Swym zakresem obejmuje tematy:
• Bezpieczeństwo
• Sprawdzanie przytomności
• Wzywanie pomocy
• Sprawdzanie oddechu
• Układanie nieprzytomnego w pozycji bocznej
• Wdechy ratownicze i uciskanie klatki piersiowej
• Łańcuch przeżycia.
Podczas szkolenia panie podzieliły się swoją wiedzą i umiejętnościami z nauczycielkami kształcenia
zintegrowanego, które wykorzystują zdobytą wiedzę i umiejętności praktyczne w pracy ze swoimi
uczniami.
Szkolenie nauczycieli i uczniów dotyczące programu „Ratujemy
i uczymy ratować”
Uczestnicy i organizatorzy turnieju wiedzy pożarniczej „Młodzież zapobiega pożarom”
Pionierami programu byli uczniowie kl III „b”,
którzy jako pierwsi nauczyli się, jak ratować ludzkie życie. Trenowali podczas zbiórek zuchowych na
16
GAZETA KOSZYCKA
sobie oraz manekinach „Little Anne”. Podczas zajęć
wykazywali się odpowiedzialnością, pomysłowością, idealnie współpracowali w grupie i z niezwykłym zrozumieniem podeszli do tak trudnego, ważnego zadania, jakim jest ratowanie ludzkiego życia.
Na zakończenie cyklu zajęć „Uczymy się ratować”
uczniowie kl III„b” zdali swój pierwszy egzamin
z pierwszej pomocy w obecności pani dyrektor Teresy Domagały, a także w obecności wszystkich pań
nauczania zintegrowanego. Zdobyli certyfikat i odznakę „Jestem małym ratownikiem”
Anna Cebula
Renata Kasperek
Dnia 9 marca 2011 r. w Gimnazjum im. Stanisława Wyspiańskiego w Centrum Oświatowym
w Koszycach odbyły się I Targi Edukacyjne.
16 wystawców z okolic Kazimierzy Wielkiej, Proszowic i Krakowa prezentowało swoją ofertę, skierowaną do gimnazjalistów z klas trzecich stojących
przed trudnym wyborem szkoły ponadgimnazjalnej.
Uczniowie z niecierpliwością czekali na otwarcie
imprezy. Po uroczystym rozpoczęciu targów przez
dyrektora Centrum Oświatowego w Koszycach –
panią Teresę Domagałę wszyscy zainteresowani
udali się do stoisk szkół średnich, prezentujących
swoje oferty. Młodzież mogła zapoznać się ze specyfiką liceów ogólnokształcących i profilowanych,
techników i szkół zawodowych. Stoiska cieszyły
się dużym powodzeniem. Wystawcy prześcigali się
w pomysłach na przyciągnięcie uwagi młodzieży do
swoich stolików. I tak odbyły się mini prezentacje
sztuki kulinarnej, pokazy multimedialne, prezentacje modeli elektronicznych, a nawet prezentacja
broni, zorganizowana przez szkołę o profilu wojskowym. Targi podzielono na dwie części. W pierwszej,
Nr 2 (52)
przy wybranych stoiskach, młodzież indywidualnie
zapoznawała się z ofertami szkół, rozmawiała na temat swoich wyborów. Drugą część otworzył pokaz
taneczny uczennic naszego gimnazjum. W następnej kolejności, na forum odbyły się indywidualne
pokazy i prezentacje zaproszonych szkół.
Mariola Ziółko
1 kwietnia 2011 roku w 6 rocznicę śmierci Ojca
Świętego Jana Pawła II młodzież gimnazjum przygotowała akademię. Program opierał się na tekstach
i przemówieniach Jana Pawła II kierowanych głównie do młodzieży podczas pielgrzymek do Polski.
Wzbogacony został pokazem multimedialnym oraz
oprawą muzyczną w wykonaniu pana katechety
Daniela Gorczyńskiego i ucznia Mateusza Jarosza.
Wspólny śpiew ulubionych pieśni Papieża rozbrzmiewał w całym budynku szkoły. Na koniec akademii odbyła się wspólna modlitwa o beatyfikację
i kanonizację Jana Pawła II.
Akademia z okazji 6. rocznicy śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II
Dyrekcja, Grono Pedagogiczne, Uczniowie
Centrum Oświatowego w Koszycach
składają Wszystkim Czytelnikom Gazety Koszyckiej
życzenia radosnych Świąt Wielkanocnych,
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny.
Pogody w sercu i radości płynącej
ze Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego święconego
w gronie najbliższych
I Targi Edukacyjne w Centrum Oświatowym w Koszycach
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
17
„Święcone jajeczko”
przy niezwykłej muzyce
Jak co roku na tradycyjnym
„święconym jajeczku” tym razem
w restauracji Joker w Koszycach
spotkali się członkowie sekcji
Emerytów i Rencistów Oddziału
ZNP w Koszycach. Przy pięknie
udekorowanym i zastawionym
świątecznymi smakołykami stole
podzielono się symbolicznym jajeczkiem, które wcześniej poświęcił ks. Adam Pawlik. Następnie
złożono sobie życzenia.
Wójt Gminy Koszyce – Stanisław Rybak składając świąteczne
życzenia, powiedział, że z okazji
spotkania ma dla jego uczestni- Pani Maria Słysz wita uczestników spotkania. Fot. R. Stojek
ków specjalny prezent – prezent muzyczny. Otóż
warzyszenia Współpracy Polsko-Ukraińskiej oraz
nawiązując do partnerstwa z ukraińskim miastem
Pani Olga Selska.
Zaleszczyki – zaprosił artystki z Ukrainy, które śpiewają akompaniując sobie na tradycyjnym ukraińskim instrumencie – bandurze.
Iryna Kril, na co dzień artystka Filharmonii
z Tarnopola oraz artystka teatru muzycznego Julija
Hawa-Rijska, obydwie obdarzone wspaniałymi głosami, grając na bandurach wykonały piękne pieśni
ukraińskie. Na koniec zaśpiewały znaną i wzruszającą pieśń „Ave Maryja”. Koncert ten był niezwykłym wydarzeniem artystycznym, gdyż nie często
zdarza się słuchać tak wspaniałej muzyki wykonywanej na mało znanym u nas instrumencie. Artystkom towarzyszyli Pan Roman Ilkiw – Prezes Sto-
Artystki z Ukrainy (od lewej): Julija Hawa-Rijska i Iryna Kril.
Fot. R. Stojek
Przemawia Wójt Gminy Koszyce Stanisław Rybak. Fot. R. Stojek
Na koniec Pan Wójt, korzystając z okazji iż wśród
uczestników spotkania są nauczyciele, którzy wiele lat
przepracowali w koszyckiej szkole tworząc jej historię, zaproponował zrealizowanie wspólnego projektu
tj. napisanie monografii szkoły. Polegałoby to na opisaniu przez nauczycieli swoich wspomnień, a osoba
redagująca książkę powiązałaby to w całość.
RS
18
GAZETA KOSZYCKA
Nr 2 (52)
Realizacja projektów edukacyjnych
w Gimnazjum w Koszycach
Dobiegła końca realizacja projektów edukacyjnych realizowanych wśród uczniów klas drugich
gimnazjum. Ich realizacja trwała od 3 do 6 tygodni.
Uczniowie pod kierunkiem nauczycieli opracowywali prezentacje na wybrane przez siebie tematy, korzystając z różnych źródeł, niekiedy archiwalnych.
Wszystkie projekty będą zaprezentowane w naszej
szkole. Publiczne przedstawienie rezultatów projektu to jeden z kluczowych elementów gimnazjalnego projektu edukacyjnego. Prezentacje odbędą się
w klasach i na apelach. Wśród naszych projektów
dominują prezentacje multimedialne. Są również
albumy ilustrowane zdjęciami, raporty z przeprowadzonych badań oraz prezentacje doświadczeń
przygotowanych i wykonanych przez uczniów.
Oto projekty, które już zostały przedstawione.
,,Czy mogę być dumna z mojej małej ojczyzny?”
przygotowały uczennice Basia Grzybek, Klaudia
Dybała, Patrycja Niedźwiedź. Nauczycielem opiekunem była Katarzyna Jaworska. Praca zawiera informacje o historii Koszyc, działalności kulturalnooświatowej i innowacjach w gminie Koszyce.
Projekt „Modnie czy wygodnie – jak ubierać się
do szkoły?” realizowany był przez uczennice kl. II a
Małgorzatę Cisak, Oliwię Głowacz, Sylwię Jagielnik
i Patrycję Nowak pod opieką Anny Król. Efektem
ich pracy był szkolny pokaz mody zaprezentowany
na szkolnym apelu.
W ramach projektu „Dobre i złe strony telewizji
i Internetu” uczniowie Kamil Marzec, Tomasz Kowalski, Adrian Kurdzielewicz, Przemysław Solarz,
Damian Wójcik i Rafał Domagała wraz z opiekunem Haliną Rybak zorganizowali 23 marca spotkanie z przedstawicielami Policji – aspirantem Sebastianem Czyżewskim i aspirant Elżbietą Skrzypek.
W spotkaniu uczestniczyli uczniowie klas II gimnazjum. Celem projektu jest poszerzenie wiedzy na
temat mediów oraz poznanie największych korzyści
i zagrożeń jakie wynikają z ich korzystania.
Joanna Cisak
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
Pokaż na co cię stać…
Od 1 stycznia 2011 roku w Gimnazjum w Koszycach realizowany jest projekt edukacyjny „Pokaż na
co cię stać – dodatkowa oferta zajęć edukacyjnych
z języka angielskiego dla uczniów gimnazjum w Koszycach”. Projekt realizowany jest ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego.
Potrzeba realizacji projektu wynika z konieczności niwelowania problemów, które uniemożliwiają
uczniom osiąganie lepszych wyników w nauce ję-
zyka angielskiego oraz rozwijania zainteresowań
i uzdolnień uczniów w zakresie języka angielskiego.
Projekt powstał z inicjatywy Rady Rodziców oraz
nauczycieli Gimnazjum im. S. Wyspiańskiego w Koszycach. Celem głównym projektu jest podniesienie
kompetencji w zakresie języka angielskiego.
Grupę docelową stanowi 42 uczniów/uczennic
Gimnazjum w Koszycach. Wsparcie skierowane jest
do uczniów/uczennic przejawiających trudności
Nr 2 (52)
19
GAZETA KOSZYCKA
edukacyjne w nauce języka angielskiego ale również dla tych wykazujących uzdolnienia w zakresie
języka angielskiego, którzy w małym środowisku
wiejskim mają ograniczone możliwości rozwijania
swoich zainteresowań.
Dzięki środkom unijnym pozyskanym w projekcie szkoła wzbogaciła się o wiele pomocy do nauki
języka angielskiego, a także możliwy był zakup telewizora oraz kserokopiarki.
Młodzież ma możliwość uczestnictwa w warsztatach językowych:
– Moje okno na świat – bierze w nich udział 16
uczniów klas II i III gimnazjum zainteresowanych
językiem angielskim. Poprzez interesującą tematykę, która bardzo motywuje uczestników, realizowany jest główny cel zajęć – tworzenie jak największej
ilości sytuacji prowokujących do twórczego komunikowania się w języku angielskim.
– Angielski to świetna zabawa – bierze w nich
udział 26 uczniów klas II i III gimnazjum mających
problemy w nauce języka angielskiego. Zajęcia prowadzone są w oparciu o gry komunikacyjne, słownikowe i gramatyczne. Na bieżąco realizowane są
zajęcia rozwijające sprawność czytania i słuchania
ze zrozumieniem.
Młodzież chętnie uczestniczy w zajęciach dodatkowych. Na podstawie przeprowadzonych obserwacji stwierdza się, że zajęcia są uczniom potrzebne.
Udział młodych ludzi w tych zajęciach przyczynia się do wyrównania szans edukacyjnych. Praca
w małej grupie daje możliwość pracy indywidual-
Przed teatrem Bagatela w oczekiwaniu na spektakl
nej z uczniem oraz większej kontroli pracy ucznia.
Uczniowie są zadowoleni z atmosfery panującej na
zajęciach, realizowanej tematyki i formy zajęć.
Wszyscy uczestnicy zajęć mieli możliwość uczestnictwa w wycieczce do Teatru Bagatela w Krakowie
na sztukę „May Day”, której autorem jest angielski
dramaturg Ray Cooney.
W programie zajęć znajduje się również wyjazd
16 uczestników projektu z grup dla uczniów uzdolnionych na 3 dniowe warsztaty językowe do Zakopanego prowadzone przez native speakera. Każdego
dnia uczniowie będą uczestniczyć w 4 godzinach
lekcyjnych zajęć prowadzonych przez anglojęzycznego lektora ze szkoły językowej w Krakowie.
Joanna Cisak
Malarka zakochana w Witowie
Latem 2009 roku poznałam niezwykłą osobę.
A było to tak. Właśnie kończyła się suma w witowskim kościele. Podeszłam do bocznego ołtarza, aby
obejrzeć ustawiony obok niego projekt trzeciego
już witraża, o którym wspomniał ksiądz podczas
kazania. Wykonany w skali 1:1, przedstawiał świętą
Faustynę. Był bardzo piękny, zwłaszcza pęki fiołków w dolnym rogu, które to kwiaty święta wyjątkowo lubiła.
O powstawaniu tych prac napisała ich autorka
w artykule pt. „Historia witowskich witraży”, zamieszczonym w „Gazecie Koszyckiej” nr 3, sierpień
2010. Ja dodam tylko, że wszystkie projekty wykonała za darmo, a na realizację pierwszego (z postacią
świętego Antoniego) sama wyłożyła pieniądze, „za-
robione” jako odszkodowanie za złamaną rękę. Drugi witraż, to pełna ciepła postać Papieża Jana Pawła
II. Trzeci, ze świętą Faustyną, już został zauważony
przez zakonnice z Łagiewnik i – za zgodą projektodawczyni – zostanie wyhaftowany na ornacie.
Gdy odwróciłam się od ołtarza, zauważyłam, że
mój mąż rozmawia z panią, która w czasie nabożeństwa siedziała w ławce przed nami. Jak się okazało
– autorką projektu.
Po krótkim zapoznaniu się, już po chwili zmierzaliśmy w stronę uroczego domku nieopodal kościoła,
zaproszeni przez nową znajomą na kawę. Piliśmy ją
na werandzie pod baldachimem z winorośli.
Tak poznałam Ewę Pańpuch – malarkę i wielką
miłośniczkę Witowa. Jest to miłość z wyboru. Z Wi-
20
GAZETA KOSZYCKA
towa pochodzi jej mąż – Irek, a Ewa – poznawszy to
miejsce – zakochała się w nim.
Jest artystką – amatorką. Malarstwem zajęła się
przed kilkunastoma laty, gdy obowiązki domowe i zawodowe nie pochłaniały już tak wiele czasu i mogła rozwinąć swoją pasję i wrodzony talent.
Maluje bardzo dużo i w różnych technikach. Miała
kilkanaście wystaw, a obrazy jej – pełne żywiołowej
energii i fascynacji otaczającym światem – podobają
się ludziom.
Nr 2 (52)
barwne bażanty na tle zimowego pejzażu witowskich
pól i same te pola w wiosennej i letniej szacie.
„Bażanty”, mal. Ewa Pańpuch
Szkoda tylko, że czarno-biała szata graficzna „Gazety Koszyckiej”, choć sama w sobie elegancka i stonowana, nie oddaje piękna kolorów tych obrazów.
„Maki”, mal. Ewa Pańpuch
Wiele obrazów powstało z inspiracji Witowem.
Oczywiście jest na nich witowski kościół, ale główny temat to przyroda. Czerwone maki nad wiślaną
skarpą, pole słoneczników; portret karego źrebaka,
który biegnąc przez pola stanął jak wryty nad drogą
wiodącą lessowym wąwozem do Morska;
„Czarny źrebak”, mal. Ewa Pańpuch
Cechą charakteru Ewy; cechą, która podbija serce każdego, kto z nią się zetknął, jest niezwykła
hojność.
Choć chętnych na jej obrazy nie brakuje, nie honoraria są celem autorki. Z wieloma zaś wcale nie
ma zamiaru się rozstawać.
Tej hojności dostąpiłam i ja. Podczas kolejnego
pobytu Ewy w Warszawie podarowałam jej egzemplarz tomiku mojej poezji pt. „Szklany koń”. Po kilku dniach, będąc jeszcze w stolicy, zadzwoniła do
mnie:
– Proszę przyjechać, namalowałam dla pani niebiesko-błękitne róże.
– Jakie róże? – zdziwiłam się, ale pojechałam.
Na sztalugach stał duży obraz. Na tle łuku wspartego na dwóch pilastrach niebieściły się róże.
– Chodził mi ten pomysł po głowie – wyjaśniała Ewa – ale nie wiedziałam, jak go ująć. Aż idąc
pod wieczór ulicą Długą w stronę Placu Krasińskich
ujrzałam te róże. Tak naprawdę był to jakiś ciemny
krzew na tle łuku, ale ja zobaczyłam właśnie róże.
Obraz bardzo mi się spodobał. Był dynamiczny,
a jednocześnie poetycki, w błękitno-granatowej kolorystyce.
Otóż, Ewa przeczytała mój wiersz pt. „Hodowcy róż”. Temat ten tak ją zainspirował, że wrażenia
przelała na płótno, a gotowy obraz po prostu mi
ofiarowała.
Nr 2 (52)
21
GAZETA KOSZYCKA
albowiem dzieciństwo i wczesną młodość spędziła
w Zakopanem.
Tyle słyszy się obecnie narzekań na komercjalizację życia w Polsce, ale dopóki żyją wśród nas ludzie
o gorących sercach, którzy nie żądając zapłaty potrafią zrobić wiele dla innych, można mieć nadzieję, że
istnieje bezinteresowne dobro.
Jak wspomniałam na początku tekstu, Ewa miała
już kilkanaście wystaw; głównie w Krakowie, gdzie
mieszka. Marzy mi się, aby i w koszyckim Muzeum
można było zorganizować pokaz jej prac. Ziemia
koszycka jest piękna i warto to piękno uświadamiać
jej mieszkańcom.
Kochając nie tylko malarstwo, ale i inne muzy,
wernisaże swoich obrazów wzbogaca Ewa o elementy muzyki i poezji. Obdarzona talentem gawędziarskim, prowadzi te wieczory z wielkim urokiem osobistym, przekształcając wystawę malarstwa w formę
o wiele bogatszą i uniwersalną. Takie wieczory na
długo pozostają w pamięci.
„Błękitne róże”, mal. Ewa Pańpuch
Nie koniec na tym. Dostałam od niej później drugi obraz – górala na tle Tatr, ponieważ Ewa wiedziała, ile znaczą dla mnie góry, które i jej były bliskie,
Grażyna Iwanicka
Wspomnienia – Mieszkałem w Koszycach
Szanowni Państwo!
W dniu 12.04.2011 r. zadzwonił telefon. Moim rozmówcą był p. Stanisław Trzaska zamieszkały w Szczecinie, który pamięcią przywołał swoją młodość, związaną z Koszycami, gdzie wraz z rodzicami mieszkał
w latach 1942–1943. Koszyce wraz z rodziną opuścił
wiosną 1944 r. Inspiracją do nawiązania kontaktu
z Muzeum było obejrzenie strony internetowej, która
zrobiła na nim bardzo miłe wrażenie. Mój rozmówca zaproponował przesłanie drogą e-mailową swoich
wspomnień związanych z pobytem w Koszycach.
W dniu 13.04.2011 r. po ponownej rozmowie telefonicznej z p. Stanisławem Trzaską otrzymałem jego
zgodę na opublikowanie pełnego tekstu wspomnień
w Gazecie Koszyckiej.
Pragnę poinformować czytelników, że p. Trzaska
przygotowuje drugą część wspomnień koszyckich,
które zostaną opublikowane w następnym numerze.
Stanisław Szymański
Dyrektor Muzeum
Szczecin 11.04.2011
Do Pana Dyrektora Muzeum Regionalnego
w Koszycach
Przekazuję Panu kilka informacji, które być może
przyczynią się do uściślenia historii Koszyc w okresie okupacji niemieckiej.
W Koszycach mieszkałem przez dwa lata, a dokładnie w latach 1942 i 1943. Wyjechałem stamtąd
wczesną wiosną 1944 roku.
Pamiętam bardzo dobrze to miasteczko, chociaż
nie pamiętam już ani nazw ulic, ani nazwisk ludzi
tam mieszkających. Doskonale natomiast zapamiętałem sobie tamtejszą synagogę.
W latach w których mieszkałem w Koszycach, synagoga stanowiła magazyn, jak mi się wydaje, magazyn zboża. W piwnicach synagogi nie było łaźni.
Łaźnia była w drewnianym pomieszczeniu znajdującym się przy synagodze, od strony rzeczki, do której
22
GAZETA KOSZYCKA
Ulica Wspólna, w głębi synagoga, rok 1977
odprowadzano ścieki, a być może, chociaż tego dokładnie nie wiem, czerpano z niej wodę do kąpieli.
Rzeczywiście z łaźni tej, słowo mykwa było mi
wówczas nieznane, korzystali także chrześcijanie.
Sam się tam kąpałem razem z resztą mojej rodziny,
a żydowska obsługa tej łaźni, czy mykwy, była dla
nas zawsze bardzo grzeczna i uprzejma, a łaziebny
w czasie naszej kąpieli raźno machał dźwignią ręcznej pompy, aby nam się lała dostateczna ilość ciepłej
wody z pryszniców na nasze głowy.
Oceniam, że istnienie tej łaźni miało istotne znaczenie dla higieny ludności, jako że w całym tym
miasteczku było to jedyne publiczne miejsce, gdzie
porządnie można było wymyć całe ciało. W domach
prywatnych w Koszycach, nigdzie w tym czasie nie
spotkałem niczego takiego jak wanna czy prysznic.
Nie wiem ile osób aryjskiego pochodzenia korzystało z tej łaźni. Przypuszczam, że niezbyt wielu, ale
możliwość korzystania rzeczywiście była.
W piwnicy synagogi znajdowała się natomiast
mleczarnia, w której wyrabiano masło.
Masło, jak obecnie oceniam, to był bardzo ważny
produkt dla Żydów, którym jak wiadomo religia nie
pozwalała jeść słoniny czy smalcu, a olejów roślinnych nadających się do używania w kuchni jeszcze
wówczas w sprzedaży nie było. Nic więc dziwnego,
że Żydzi byli tym produktem jak najbardziej zainteresowani.
Ktoś z nich zainwestował i w podpiwniczeniu synagogi wybudował mleczarnię, zyskując zapewne aprobatę rabina i bardziej religijnych Żydów, a przy okazji
także osobisty dochód, bo na produkcji masła w Polsce się zarabiało i to nieźle. Jak pamiętam z relacji
moich rodziców, przed II wojną w Polsce (dokładniej
Nr 2 (52)
w Małopolsce) 1 kg wołowiny na
wsi kosztował ok. 1 zł, a 1 kg masła
dobrej jakości, około 3,5 zł.
Owa mleczarnia, to nie była jakaś prowizorka urządzona w czasie wojny, ale solidnie wyposażony zakład produkcyjny, czego
dowodem był choćby tylko fakt,
że maszyny mleczarskie były napędzane silnikami elektrycznymi,
co jak wiem, w Polsce wówczas
było jeszcze rzadkością.
Prąd dostarczany był z tamtejszego młyna wodnego na rzece Szreniawie, a dokładniej na
sztucznym kanale wykopanym od stawidła na tej
rzece, które spiętrzało wodę płynącą do młyna,
znajdującego się na skraju miasteczka. Dzisiaj jak
widzę w googlach, nie ma już śladu po tym młynie,
kanale i moście drogowym nad nim, bo stoją tam
jakieś nowe budynki.
Synagoga, rok 1977. Widoczny szyld sklepu meblowego
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
Synagoga, rok 1977
Właścicielem tego młyna, jak mi wiadomo był też
Żyd, ale w czasie naszego tam pobytu, już go w mieście nie było. Został podobno aresztowany i wywieziony najprawdopodobniej do getta w innym mieście, lub do obozu.
Młyn w latach 1942–44, nie pracował już jak
trzeba i dostawy prądu były przerywane, a później
w ogóle ustały. Maszyny mleczarskie były wówczas
napędzane ręcznie.
W tej mleczarni bywałem wiele razy, bo tam przez
te dwa lata naszego pobytu w Koszycach, pracował
mój ojciec. Mleczarnia wówczas była już spółdzielnią, należącą do Związku Spółdzielni Mleczarskich
w Krakowie.
Z generatora w tym młynie zasilane było także
oświetlenie głównej ulicy, oraz niektóre domy, sklepy i warsztaty.
W czasie mojego pobytu oświetlenie to najczęściej nie działało, ale lampy elektryczne jeszcze były,
oraz był czynny także jeden zakład obróbki metali,
gdzie stały tokarki i inne maszyny napędzane jednym silnikiem elektrycznym przez wielką transmisję, wiszącą pod sufitem pomieszczenia tego
23
zakładu. Bardzo mnie te urządzenia interesowały,
podobnie zresztą jak elektrownia w młynie, gdzie
z wolnobieżnej turbiny wodnej (turbiny, a nie koła
młyńskiego), przez cały szereg przekładni ze skórzanymi pasami, był napędzany generator produkujący prąd elektryczny dla miasta. Te skórzane pasy
były już mocno zużyte, często się rwały i ja entuzjasta techniki i nowoczesności, jako wolontariusz
pomagałem te pasy naprawiać, oczywiście w skali
na jaką mnie wówczas było stać.
Budynek młyna z zewnątrz wyglądał dość prymitywnie, niemal żałośnie, ale urządzenia wewnątrz
wg. mojej oceny takie już nie były. Świadczy o tym
nowoczesna turbina wodna a także generator prądowy, przeznaczony nie tylko dla własnych potrzeb,
skoro istniała już wówczas w Koszycach, również
elektryczna sieć miejska.
To co wymieniłem świadczy o znaczeniu diaspory
żydowskiej dla tego miasteczka, co też może być ciekawą informacją dla Waszego Muzeum.
W czasie mojego zamieszkiwania w Koszycach nie
było getta żydowskiego, chyba z tych powodów, że
ze względu na wielkość zabudowy całej miejscowości, nie istniała jak sądzę możliwość wydzielenia obszaru dla getta. Żydzi mieszkali w różnych domach,
prowadzili normalnie swoją działalność zawodową i mieli także sklepy. Zapamiętałem sobie z tych
czasów nazwisko właściciela sklepu z odzieżą, jakie
widniało na szyldzie tego sklepu, bo brzmiało w języku polskim dość oryginalnie, a mianowicie: Jacek
Zielonedrzewo. Mój wniosek z tego jest prosty: Jacek Grünbaum zapragnął być bardziej polskim Żydem niż był nim w rzeczywistości. To też coś mówi
o tym mieszkańcu Koszyc.
Jego sklep mieścił się na narożniku domu położonym w północno-wschodnim rogu Rynku. Idąc pod
górkę z Muzeum w kierunku Rynku, jest to ostatni
dom po prawej stronie tej uliczki.
W innym żydowskim sklepie kupiłem sobie moje
pierwsze łyżwy, a gdy mi się w niedzielę popsuł rower i nie mogłem jechać, poradzono mi by iść do
ślusarza Żyda. Rzeczywiście ten nie miał oporów
wykonania tej (drobnej zresztą, ale wymagającej odpowiednich narzędzi) pracy w niedzielę. Z wielkim
strachem spoglądałem w niebo, gdy ów żydowski
ślusarz bez skrępowania walił młotkiem wbijając
czy wybijając jakiś metalowy klin z mojego roweru,
bo mi się zdawało, że z nieba zaraz spadnie na niego i na mnie jakiś grom za takie hałasowanie w niedzielę. Grom jednak nie spadł, utrzymała się piękna
24
GAZETA KOSZYCKA
Synagoga, rok 1977
pogoda, a ja przez całą resztę tej niedzieli, mogłem
się cieszyć jazdą na rowerze.
Któregoś dnia, daty nie pamiętam, gdy obudziłem
się rano, w miasteczku panowała niezwykła cisza, na
ulicach porozsypywane były jakieś śmieci i brak na
niej było ludzi, którzy tam zwykle się kręcili. Okazało się, że tej nocy wszystkich Żydów wywieziono do
obozów. Ulicą jechała natomiast ciągniona przez konie duża platforma, a na niej ludzkie martwe ciała.
Jak mi powiedziano były to ciała Żydów, którzy byli
chorzy, nie mogli sami wstać z łóżek, wobec czego
na tych łóżkach zostali zastrzeleni. Widziałem też
osobiście jak wywleczono jedno ciało z sąsiedniego
domu i dorzucono do tych na platformie.
W Koszycach zacząłem swoją naukę w szkole
średniej, którą był kilkuosobowy komplet tajnego
nauczania, będący filią średniej szkoły w Kazimierzy Wielkiej. Byłem bardzo dumny z tego faktu, że
byłem gimnazjalistą. Wówczas było to wyróżnienie.
Rozpoczętą tam naukę kontynuowałem po wyjeździe z Koszyc już w innych szkołach, by skończyć
po wojnie moje wykształcenie na Szczecińskiej Politechnice. Po studiach pozostałem nadal w Szcze-
Nr 2 (52)
cinie, gdzie pracowałem przy odbudowie, a później
rozbudowie tutejszego przemysłu, jako inżynier
energetyk. Pamiętam jednak, że ta moja przygoda
z techniką rozpoczęła się Koszycach, przy generatorze wytwarzającym prąd elektryczny w tamtejszym
młynie wodnym. No i tak mi jakoś pozostało, że tym
wytwarzaniem prądu elektrycznego trudniłem się
przez całą resztę mojego życia.
Dzisiaj jestem już bardzo starym człowiekiem. Od
jakiegoś czasu mam mocno ograniczone możliwości
poruszania się, więc korzystam często z Internetu.
W Wikipedii znalazłem informację o Koszycach
i odbudowanej synagodze, stanowiącej obecnie
Muzeum Ziemi Koszyckiej. Zrobiło mi się miło, bo
odwiedzając Koszyce w latach siedemdziesiątych, ze
smutkiem patrzyłem na ruinę tej synagogi i zalane
wodą pomieszczenia najniższej jej kondygnacji z zastawionym wejściem dwoma na krzyż postawionymi deskami. To było miejsce gdzie w czasie mojego
zamieszkiwania w Koszycach było życie, była praca
dla kilkunastu ludzi, w tym także dla mojego ojca.
W opisie w Wikipedi, a także w opisie synagogi
na stronie Muzeum, jest mała nieścisłość dotycząca,
funkcji części pomieszczeń synagogi, co niniejszym
prostuję. Nie wiem czy ta informacja kogokolwiek
zainteresuje, bo to taki szczególik właściwie bez
znaczenia, ale może to co napisałem i o synagodze
i o ówczesnej społeczności Koszyc, ma jednak jakieś
znaczenie?
Piszę to jednak również z tego powodu, że tego
mojego króciutkiego jak na miarę całego mojego
życia, pobytu i zamieszkania w Koszycach jakoś
zupełnie nie zapomniałem, a odwrotnie, pamiętam
i wspominam bardzo dobrze. Wspominam go, jako
taki okres w moim życiu, kiedy w okrutnych czasach
udało mi się miło, spokojnie i względnie dostatnio,
przeżyć dwa lata, co wówczas było bezcenne.
Tam też po raz pierwszy zainteresowałem się
techniką i zapragnąłem kształcić się w tym kierunku, a rozpoczęta nauka na tajnych kompletach była
bardzo dobrym startem do tego celu..
Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla Pana
i wszystkich mieszkańców Koszyc.
Stanisław Trzaska
Szczecin
Zdjęcia z archiwum Gazety Koszyckiej
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
25
„Jestem szczęśliwym człowiekiem”
Tak został zatytułowany wyRównie dobrze wspomina
wiad z Mariuszem Kwietniem,
Mariusz współpracę z lonemitowany 16 lutego 2011
dyńską Covent Garden. Z jedroku w II programie Polskiego
nej strony angielska flegma
Radia. Wywiad przeprowadzii dystans, z drugiej precyzja
ła redaktor Anna Skulska.
i perfekcja dają znakomite
Przez pół godziny nasz
wyniki, a publiczność zna się
sławny baryton odpowiadał
na muzyce.
na wiele pytań. Była to mądra,
Zupełnie inna jest opera
szczera i pełna ciekawych inw Santa Fe (Argentyna). To
formacji wypowiedź.
teatr na świeżym powietrzu,
Zdecydowałam się przekatylko scena jest pod dachem.
zać treść tego wywiadu czyW czasie spektaklu słychać
telnikom „Gazety Koszyckiej”,
czasem śpiewające w drzewach
ponieważ Mariuszowi Kwietptaki. W parku, gdzie zbuniowi Koszyce nie są obojętdowana jest scena, w trzech
ne, a koszyczanie interesują
muszlach koncertowych odsię jego karierą.
bywają się niekiedy trzy próby
Najwięcej czasu poświęcojednocześnie, śpiewacy wzano oczywiście operze. Pośród
jemnie się słyszą, ale w niczym
różnych form wypowiedzi arto nie przeszkadza.
tystycznej, to właśnie w operze
Bardzo źle wspomina swoją
Mariusz Kwiecień. Fot. M. Mikołajczyk
Mariusz Kwiecień wypowiada
współpracę z La Scalą (Mediosię najpełniej. Nie mając właściwie nauczycieli – milan). W teatrach operowych włoskich niepodzielnie
strzów, wszystkiego uczył się na scenie. Scena była
rządzi dyrektor, niemniej z odpowiedzialnością
jego mistrzem. Sam dochodził do tego (z pomocą
jest różnie. Panuje tam (słowa Mariusza Kwietnia)
bardziej doświadczonych kolegów – śpiewaków oraz
„bordello totale”. Dlatego zerwał wszelkie kontakty
dyrygentów) jak śpiewać, jak poruszać się na scenie
z Włochami.
i jak nie ograniczać się wyłącznie do odśpiewania
Występy w Operze Paryskiej również nie należą
nut, lecz tworzyć pełną postać. Jak twierdzi Mariusz
do lubianych. Według Mariusza Kwietnia, Francuzi
Kwiecień: nie ma jednej techniki wykonawczej. Każsą zarozumiali, sądzą, że w sztuce wszystko zostało
dy musi poznać swój głos. A ponieważ każda scewymyślone we Francji. Trudno też zżyć się z nimi.
na, każdy teatr a także publiczność są inne, dopiero
Z kolei opera w Berlinie to „stara buda”, a warunzmierzenie się z konkretnymi warunkami określa
ki pracy dalekie od komfortu.
właściwą interpretację. Publiczność to „głodny
I tak, wędrując po najsłynniejszych teatrach opewilk” – mówi Mariusz Kwiecień. Trzeba złapać z nią
rowych świata, Mariusz Kwiecień dochodzi do Polkontakt od początku i trzymać do końca, do finału.
ski. Bardzo ciepło wyraża się o nowym budynku
I tak, nowojorska Metropolitan Opera (jego opeopery krakowskiej. Czuje się tam dobrze, ma dobry
ra macierzysta, znana w skrócie jako MET), z wikontakt z publicznością swojego rodzinnego miasta.
downią na 5 tysięcy miejsc, z 80 osobową orkiestrą
Lubi tu śpiewać.
stawia ogromne wymagania. To istna fabryka proZ kolei operę i publiczność warszawską ocenia
dukująca opery. Jednak perfekcyjna organizacja,
jako chłodne i z dystansem.
precyzja („jak niemiecki samochód”) oraz wielka
Trzynaście lat temu śpiewał partię Oniegina w Podbałość o śpiewaków powodują, że pracuje się tam
znaniu.
znakomicie. Publiczność amerykańska jest konserByły też niewiążące rozmowy z Operą Bałtycką
watywna, ale bardzo wdzięczna.
(Gdańsk), ale – ogólnie rzecz biorąc – polskie opery
nie zabiegają o niego, co trudno zrozumieć.
26
GAZETA KOSZYCKA
Nr 2 (52)
•
•
Głos Mariusza Kwietnia to baryton liryczny, lecz
każdy głos się rozwija, zmienia, wzmacnia; pod warunkiem, że się nim dobrze gospodaruje i nie forsuje. Grozi to po prostu utratą głosu, co się nierzadko
zdarza. Swój głos trzeba poznać, mieć jego świadomość. Dlatego Mariusz najpierw śpiewał w operach
Mozarta, Belliniego. Myśli o operach Verdiego (np.
o roli Jagona w „Otellu”). Chciałby zaśpiewać partię
Scarpia w „Tosce” Pucciniego, ale nic na siłę. Trzeba
zdawać sobie sprawę ze swoich możliwości.
„Nie zakładam sobie Himalajów. Zakładam sobie
Tatry, potem Alpy, na koniec Himalaje.”
Ciekawe są uwagi Mariusza Kwietnia o tzw. teatrze reżyserskim, który obecnie dominuje. Czasy,
gdy o wszystkim decydowały primadonny, już się
skończyły.
Kwiecień lubi teatr reżyserski, ale mądry. Nie lubi
ekstrawagancji bez umotywowania. Zrezygnował
z udziału w kilku realizacjach „Don Giovanniego”,
bo były – jego zdaniem – dziwaczne. Są granice dobrego smaku i prawdziwej sztuki. Niektóre realizacje wprost trącą kiczem, wtedy rezygnuje. Melomani
amerykańscy są konserwatywni. Opery amerykańskie są utrzymywane przez prywatnych sponsorów
i o realizacji np. „Rigoletta” na planecie małp (a była
taka) mowy być nie może; na szczęście.
•
Mariusz Kwiecień współpracuje z najlepszymi
śpiewakami, jak Placido Domingo, Renee Fleming,
Anna Netrebko. Jest śpiewakiem bardzo zajętym.
16 lutego 2011 roku w Polskim Radio miała miejsce transmisja z MET opery Gaetano Donizettiego
„Don Pasqale”. Mariusz Kwiecień wykonywał partię
Dottore Malatesta, i to tak brawurowo, że po duecie
Malatesty i Don Pasquale sala brawami wymusiła na
śpiewakach bisowanie, co było niezwykłym wydarzeniem w MET. Do niedawna bowiem bisy w tej
operze były zakazane. Wprawdzie od pewnego czasu
zdarzały się bisy, ale tylko w przypadku arii wybitnych sopranistek.
Niebawem Mariusz Kwiecień wystąpi w Tokio
w operze Mozarta „Wesele Figara”, w „Królu Rogerze” Karola Szymanowskiego w Madrycie. W przygotowaniu jest tournee z inscenizacją „Cyganerii” G.
Pucciniego z Kwietniem, Anną Netrebko i Piotrem
Beczałą (polski tenor światowej sławy) pod dyrekcją
Jamesa Levine’a. Jest to obsada gwiazdorska.
Dyrekcja Metropolitan Opera przygotowuje na
następny sezon nową inscenizację „Don Giovanniego” Mozarta specjalnie z myślą o Mariuszu Kwietniu
w partii tytułowej.
Żywiołem Mariusza Kwietnia jest scena operowa. Mniej lubi recitale, na których publiczność jest
chłodniejsza, trzeba więcej z siebie dać, aby ją rozruszać i porwać. Podobnie nagrania płytowe. Tu brakuje mu reakcji słuchaczy, ich oddechu i braw.
Gdy podpisuje kontrakt z nowym teatrem operowym, najpierw próbuje nową publiczność zdobyć.
Jego „role zdobywcze” to Don Giovanni i Oniegin.
Po nich idą inne, gdy już pozna nową scenę a publiczność pozna jego.
•
FASCYNACJE Mariusza Kwietnia.
Ma wielorakie zainteresowania: fotografia, podróżowanie, projektowanie wnętrz i mebli, sport.
Kocha piękno we wszelkich jego przejawach: piękną
architekturę, piękną przyrodę, ładne przedmioty, samochody, samoloty. Sam śpiew nie wystarcza, życie
byłoby wtedy szare, a powinno być (i jest!) piękne.
Na przeszkodzie stoi jednak brak czasu.
•
Mariusz Kwiecień, bywając w Polsce zatrzymuje
się w swoim domu pod Krakowem z widokiem na
Tatry. Kocha swoją rodzinę, uwielbia babcię, panią Zofię Królikowską. Często do niej dzwoni. Gdy
w maju ub. roku Koszyce nawiedziła powódź, Mariusz (doskonale zorientowany, w jak niebezpiecznym miejscu jest usytuowany dom dziadków) zadzwonił, pełen niepokoju z Londynu pytając, czy im
czego nie trzeba. Jeśli – będąc w Krakowie – znajdzie
chwilę czasu, odwiedza dziadków, przebiegnie się na
Osiek i już musi wracać.
Mariusz Kwiecień to nie tylko jeden z najznakomitszych barytonów świata, to także bogata osobowość i po prostu dobry, wrażliwy człowiek.
Kończąc wywiad powiedział:
„– Jestem człowiekiem szczęśliwym, spełnionym,
ale chcę się dalej rozwijać.”
Jego rozwój zawodowy, to już nie kariera; to
WIELKA KARIERA.
Grażyna Iwanicka
Nr 2 (52)
GAZETA KOSZYCKA
27
Sport i rekreacja
Nordic Walking i aerobik
Wkrótce rusza wiosenna edycja zajęć Nordic
Walking.
Systematyczne chodzenie z kijami wpływa na poprawę ogólnej kondycji organizmu, korektę postawy,
wzmocnienie systemu immunologicznego i zapewnia relaks na świeżym powietrzu. Taki umiarkowany
ruch zalecany jest przez lekarzy w profilaktyce wielu
Mecze rozgrywane są w niedzielne popołudnia na
boisku Centrum Oświatowego w Koszycach od godz.
13:00 do 18:00. Przerwy miedzy meczami organizatorzy wykorzystują na prezentacje innych dyscyplin
sportowych. Podczas 1 kolejki w treningu pokazowym zaprezentowali się zawodnicy Krav Magi z instruktorem Jerzym Ćwiertką i złoty medalista Holland
Oyama Cup z 2004 roku – karateka Rafał Bednarczyk. Terminarz, wyniki spotkań i aktualną tabelę
znajdziecie na oficjalnej stronie internetowej Stowarzyszenia Szreniawa 2010 – www.szreniawa2010.pl
Serdecznie zapraszamy!
Wyniki 1 kolejki spotkań – 3.04.2011 r.
Koszyce – Włostowice
1:1
Łapszów – Książnice Wielkie
5:0
Przemyków – Sokołowice
1:1
Sędziszowice – Rachwałowice
3:1
Witów – Opatowiec
przełożony
schorzeń: osteoporozie, chorobach układu krążenia,
nadwadze czy ogólnie w braku odporności. Marsz
z kijami daje możliwość jednoczesnego ćwiczenia
całego ciała w odróżnieniu np. od siłowni, gdzie po
kolei ćwiczy się poszczególne partie ciała. Wszelkich informacji na temat Nordic Walking
udziela p. Ryszard Słysz tel. 504 088 467.
Uzupełnieniem zajęć Nordic Walking mogą być
ćwiczenia aerobik, na które zapraszamy do sali gimnastycznej Centrum Oświatowego w Koszycach.
Informacje i zapisy: p. Krystyna Czarnecka, tel.
513 167 158, email: [email protected]
KCh
Koszycka Liga Piłkarska
Dużym zainteresowaniem cieszą się mecze piłki
nożnej Koszyckiej Ligi Piłkarskiej zorganizowanej
przez Stowarzyszenie Szreniawa 2010.
Celem rozgrywek jest propagowanie aktywnego
spędzania wolnego czasu, popularyzacja piłki nożnej w gminie i pozyskanie piłkarzy do KS Szreniawa
Koszyce.
Wyniki 2 kolejki – 10.04.2011
Witów – Książnice Wielkie
Sokołowice – Sędziszowice
Łapszów – Rachwałowice
Koszyce – Przemyków
Włostowice – Opatowiec
0:4
2:2
2:4
0:3
2:0
Wyniki 3 kolejki – 17.04.2011
Witów – Włostowice
Łapszów – Sokołowice
Książnice Wielkie – Sędziszowice
Rachwałowice – Przemyków
Koszyce – Opatowiec
4:2
2:1
2:4
2:2
9:0
KCh
28
GAZETA KOSZYCKA
Nr 2 (52)
Ze sportu szkolnego
Powiatowy Turniej Piłki Koszykowej Dziewcząt
Drużyna dziewcząt ze Szkoły Podstawowej w Koszycach dnia 21 marca zdobyła mistrzostwo powiatu. Turniej odbył się w szkole w Kościelcu. Wynikiem 15 – 12 drużyna z Koszyc pokonała drużynę
gospodarzy.
Oto skład zwycięskiej drużyny: Cisak Agnieszka,
Grzywna Klaudia, Nawrocka Natalia, Letner Sabina,
Zientara Angelika, Książek Ewelina, Zarzycka Sandra,
Zawartka Weronika, Czekaj Natalia, Gałka Karolina,
Książek Kinga, Marzec Paulina, Kowalska Agnieszka,
Świeca Klaudia, opiekun drużyny Anna Muter.
Zwycięska drużyna
24.03.2011 na sali gimnastycznej naszej szkoły
odbyły się gminne eliminacje mini piłki siatkowej
dziewcząt. Zwyciężyła drużyna ze Szkoły Podstawowej z Koszyc, zyskując tym samym prawo reprezentowania Gminy na zawodach powiatowych. Oto
skład drużyny: Cisak Agnieszka, Grzywna Klaudia, Letner Sabina, Nawrocka Natalia, Nurkowska
Agnieszka, Wojas Kamila, Zientara Angelika, Marzec Agnieszka, opiekun drużyny Anna Muter.
Dziewczętom gratulujemy i życzymy dalszych
sukcesów!
W ramach,,I Mistrzostw Gimnazjów o Puchar
Prezesa ULKS Tempo Cudzynowice” rozegrano
kolejną, bo już trzecią konkurencję sportową – Taniec Disco. Do rywalizacji przystąpiło 5 Gimnazjów:
Koszyce, Kazimierza Wielka, Wielgus, Opatowiec
i Cieszkowy.. Swoim występem najbardziej oczarowały zarówno jury, jak i licznie zgromadzoną widownię uczennice Koszyckiego Gimnazjum. Taniec
disco połączony z elementami rocka oraz umiejętnie wplecione elementy gimnastyki sprawiły, że nie
miały sobie równych na parkiecie i zajęły I miejsce.
Zdobywczynie I miejsca: Letner Daniela, Cisak Małgorzata,
Domagała Anna, Nowak Bernadetta, Stalmach Małgorzata,
Niedźwiedź Patrycja, Kopytkiewicz Patrycja, Nowak Patrycja,
Kieca Karolina, Niezgoda Patrycja, opiekun Marek Szymański
W dniu 18 marca 2011 r. w sali sportowej Zespołu
Szkół w Kościelcu odbyły się Mistrzostwa Powiatu
Szkół Podstawowych w Piłkę Koszykową Chłopców. W turnieju wzięły udział drużyny z czterech
szkół podstawowych, reprezentujące swoje gminy.
W tak silnie obsadzonym turnieju reprezentacja SP
Koszyce zajęła I miejsce. Zostając mistrzem powiatu
wywalczyła sobie prawo reprezentowania powiatu
Proszowice w Mistrzostwach Rejonu w Wieliczce.
Reprezentacji SP Koszyce gratulujemy i życzymy
sukcesów w Finałach Rejonowych.
Na zdjęciu mistrzowie powiatu – reprezentacja SP Koszyce
z opiekunem: od lewej Ziętara Sebastian, Kaczmarczyk Piotr,
Wojas Adrian, Grudzień Damian, Kozakowski Jakub, Wójcik
Kacper, Wysocki Adrian, Soja Mateusz, Krzyżanowski Bartosz,
Stalmach Krystian, Szczepański Jakub, Kabat Paweł, Domagała
Kamil, opiekun drużyny Grzegorz Czekalski.
GAZETA KOSZYCKA – członek Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej.
Redaguje Ryszard Stojek. Współpracują: Grażyna Sendal-Iwanicka, Stanisława
Staszkiewicz, Iwona Wolna Biały, Małgorzata Ibek-Mocniak.
Materiały i korespondencje prosimy przekazywać do Urzędu Gminy w Koszycach,
ul. Elżbiety Łokietkówny 14, tel. (41) 3514048 w. 26,
e-mail: [email protected]
Gazeta Koszycka dostępna jest także na stronie: www.koszyce.gmina.pl
Autorom honorariów nie płacimy. Sygn. akt: INs-Rej-Pr 7/95 Sąd Wojewódzki w Kielcach. Egzemplarz bezpłatny.
Skład: Jacek Stojek. Druk: Brzeska Oficyna Wydawnicza, Brzesko dla Agencji Reklamowej Enix,
ul. Szewska 1, 28-520 Opatowiec, tel. 600 364 637, e-mail: [email protected]

Podobne dokumenty