klik - Młodzi Przedsiębiorcy
Transkrypt
klik - Młodzi Przedsiębiorcy
9 sekretów ludzi sukcesu ROZWÓJ OSOBISTY Negocjować każdy może Umiejętności Rozmowa z modelarzem Jakubem Liszczem OSOBOWOŚĆ PROMARU Być inteligentem PSYCHOLOGIA Wakacje z Promarem METODYKA ISSN 1898-9306 Czerwiec 2011 nr 16 Kwartalnik Z życia Promaru Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. PSYCHOLOGIA TREŚCI uramorPSPIS ćśow obosO Drodzy czytelnicy! To już nasze czwarte, wspólne wakacje. Nie mogliśmy, oczywiście, w ten czas beztroskiego odpoczynku, zostawić państwa bez kolejnego numeru Magazynu Językowego. Polecamy go na ciepłe dni spędzane na plaży jak i na czas podróży. W tym wydaniu psycholog Grzegorz Polański opowie o rodzajach inteligencji, a w dziale osobowość przeczytają Państwo wywiad z utalentowanym, młodym modelarzem Jakubem Liszczem. Ponadto ujawniamy sekrety ludzi sukcesu i tajniki udanych negocjacji, a także zamieszczamy artykuł o bezpieczeństwie najmłodszych. Do tego spora garść artykułów traktujących o życiu Szkoły Promar, ciekawostki i wizyta w Promarze w Lubaczowie. Na deser zaś felieton, a jakże, o językach. Zapraszam do lektury i życzymy udanego wypoczynku! Redaktor Maciej Pondel oraz zespół redakcyjny PSYCHOLOGIA 4 Być inteligentem OSOBOWOŚĆ PROMARU Modelarstwo Kartonowe 6 9 sekretów Ludzi sukcesu 8 rozwój osobisty umiejętności Negocjować każdy może 8 10 metodyka Witamy w świecie edukacji cyfrowej 12 z życia promaru Tablica interaktywna Mój świat w Promarze Dzień języka niemieckiego FITami Półkolonie z Promarem 10 14 15 18 20 poradnik RODZICA Bezpieczne wakacje 22 ciekawostki ZE ŚWIATA Studnia bez dna 12 24 FELIETON O Tygrysku, francuskich randkach i zmaganiach z językami. ośrodki Promaru W numerze m.in: 26 Chcieć to móc. Ośrodek Kursów w Lubaczowie. Stalowa Wola c.d. 28 30 Kącik Rozrywki 31 23 Chwila relaksu Chief editor / Redaktor - Maciej Pondel Art director / Kierownik artystyczny - Irena Długosz, [email protected] Proof - reading / Korekta - Barbara Reizer, Katarzyna Sołek Printing / Druk - Drukarnia Offset Druk Publisher/Wydawca - SJiZ PROMAR-International, ul. Bohaterów 12, 35-112 Rzeszów 3 PSYCHOLOGIA Osobowość Promaru Jean Piaget (1896-1980) profesor psychologii wychowawczej na uniwersytecie w Genewie (mam nadzieję, że słuchacze NKJO Promar pamiętają jego teorię) twierdził, iż ludzie używają świadomości, aby zaadaptować się lepiej do otaczającego ich środowiska. A inteligencja to zdolność rozwiązywania problemów. BYĆ INTELIGENTEM W psychologii jest wiele definicji, określeń inteligencji oraz sposobów jej pomiaru. Oprócz tej profesora Piageta, wymienię w niniejszym tekście kilka innych. Charles Spearman w latach 20-stych zeszłego wieku twierdził, iż u podłoża osiągnięć intelektualnych we wszystkich dziedzinach życia leży wspólny czynnik inteligencji ogólnej. Czynnik inteligencji ogólnej działający we wszelkiej naszej aktywności umysłowej, Spearman nazwał czynnikiem g. Obecnie niektórzy badacze podobnie twierdzą, iż to jedna 4 grupa modułów mózgowych, pracując wspólnie, kontroluje różne postaci inteligentnego zachowania, natomiast inni sądzą, że takie wyjaśnienie stanowi nadmierne uproszczenie inteligencji. Raymond Cattell, w latach sześćdziesiątych XX wieku, stwierdził, że inteligencja ogólna może zostać podzielona na dwa, względnie niezależne składniki, które nazwał inteligencją skrystalizowaną i płynną. Inteligencja skrystalizowana składa się z wiedzy nabytej przez jednostkę oraz z umiejętności znajdowania dostępu do tej wiedzy (to m. in. nasz słownik, zadania arytmetyczne, ogólne wiadomości). Natomiast inteligencja płynna, to zdolność do dostrzegania złożonych relacji i do rozwiązywania problemów – związana jest m. in. z procesem podejmowania decyzji, wyborów, ale też koordynacji wzrokowo-ruchowej, analizy i syntezy informacji w naszej rzeczywistości. Pod koniec XX wieku w psychologii, w spojrzeniu na inteligencję, podejście poznawcze zaczęło dominować. Zdaniem psychologów poznawczych, inteligencja obejmuje procesy poznawcze, Magazyn Językowy nr 16 które przyczyniają się do sukcesu w wielu dziedzinach życia, nie tylko w szkole. Oto dwa przykłady podejścia poznawczego do inteligencji. Triarchiczna teoria inteligencji Sternberga wymienia trzy rodzaje inteligencji: inteligencję praktyczną, inteligencję analityczną i inteligencję twórczą. Inteligencja praktyczna to zdolność do radzenia sobie ze środowiskiem; czasami określana jako „spryt życiowy”, który znajduje zastosowanie w domu, pracy, szkole, czy na ulicy. Bardzo mały zasób tej inteligencji posiada osoba, która ma ogromna wiedzę książkową, ale nigdy nie osiągnęła znaczących sukcesów w życiu. Inteligencja analityczna, zwana także rozumowaniem logicznym jest mierzona przez większość testów inteligencji. Inteligencja analityczna to zdolność do analizowania problemów i znajdowania poprawnych odpowiedzi. Oceny, które uzyskujemy w szkole i na studiach, są prawdopodobnie silnie skorelowane ze zdolnością logicznego rozumowania. Inteligencja twórcza pomaga ludziom rozwijać nowe idee i dostrzegać nowe relację pomiędzy pojęciami. Obejmuje ona wgląd i twórczość. Wykorzystywali ją m.in.: Picasso rozwijając nowy kierunek w malarstwie – kubizm, Einstein do sformułowania teorii względności i Sternberg, gdy formułował swoja teorię inteligencji. Według Sternberga, każda z wymienionych przez niego inteligencji jest względnie niezależna od innych. Co sugeruje, iż nie powinniśmy myśleć o pojedynczym wyniku w teście inteligencji, jako o podsumowaniu wszystkiego, co jest ważne lub wartościowe dla umysłowych zdolności ludzi. Teoria inteligencji wielorakich według Gardnera, podobnie jak podejście Sternberga, sugeruje, iż testy inteligencji mierzą tylko ograniczony zakres zdolności umysłowych człowieka. Gardner twierdzi, że posiadamy przynajmniej siedem oddzielnych zdolności umysłowych, które nazwał inteligencjami wielorakimi.: 1. Inteligencja językowa – to zasób m. in. naszego słownika, umiejętność czytania ze zrozumieniem. 2. Inteligencja logiczno-matematycz- człowieka chirurga (pewnie dentysty też…). 6. Inteligencja interpersonalna – zdolność do rozumienia zamiarów, emocji, motywów i działań innych ludzi, oraz do skutecznej współpracy z innymi. 7. Inteligencja intrapersonalna – zdolność do poznawania samego siebie, wglądu w swoją sytuację psychologiczną, regulowania własnego życia. Pojęcie wielorakiej inteligencji jest zwykle przyjmowane z entuzjazmem, jest nośne, ale potrzebna jest jego weryfikacja za pomocą testów, które są wciąż w trakcie opracowywania. na – umiejętność rozwiązywania zadań arytmetycznych, poziom logicznego myślenia, stosowanie analogii. 3. Inteligencja przestrzenna – zdolność do tworzenia umysłowych obrazów przedmiotów i do myślenia o ich położeniu względem siebie. 4. Inteligencja muzyczna – zdolność do wykonywania, komponowania i oceniania wzorców muzycznych. 5. Inteligencja cielesno-kinestetyczna – zdolność do kontrolowania ruchów i koordynacji, jest bezwzględnie rozwinięta u osoby która dobrze tańczy lub u operującego drugiego To tylko krótki „rzut oka” na niektóre teorie inteligencji. Można o nich poczytać w szerszych lub znacznie szerszych opracowaniach. Zbliżają się wakacje – zdecydowanie czas korzystania z naszych zasobów intelektualnych. Jak tu odpocząć? Jak odpocząć, aby było długo, przyjemnie, ekonomicznie? Tak na optymalnym poziomie. Czym się wybrać? Z jakim towarzystwem? Co w ogóle robić? Jak wykorzystać swój zainteresowania? I gdzie? Jak (i w ogóle czy) te wybory spodobają się tym, z którymi mam na wakacje jechać? By nie wrócić z wakacji zmęczonym… Podczas opracowywania tekstu korzystałem z książki „Psychologia. Kluczowe koncepcje”. PG. Zimbardo, R.L. Johnson, V. McCann. Wydawnictwo Naukowe PWN. Warszawa 2010. autor: Grzegorz Polański Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. 5 OSOBOWOŚĆ PROMARU Osobowość Promaru modelarstwo kartonowe Rozmowa z modelarzem Jakubem Liszczem to, co robi, bo inaczej szybko skończy z modelarstwem. Modelarz powinien być opanowany i wytrwały. Czy myślałeś, żeby swoją pasję zamienić na rzeczywiste korzyści? Żeby w ten sposób zarabiać na życie? Szczerze mówiąc, nie wiążę swoich planów na przyszłość z modelarstwem, jeżeli chodzi o pracę. Oczywiście można zarabiać, projektując modele, lecz na razie wolę sklejać czyjeś projekty niż tworzyć swoje. Myślałem jednak o tym, aby w dalekiej przyszłości, mając wystarczającą ilość funduszy, założyć coś w stylu muzeum z modelami kartonowymi, w którym będą znajdować się modele zarówno moje, jak i innych modelarzy. Co, generalnie, zamierzasz robić w przyszłości? Jeżeli chodzi o moje zamiary na przyszłość, to po ukończeniu liceum chciałbym nadal podążać w kierunku nauk ścisłych. Chciałbym pójść na politechnikę i zostać, przykładowo, inżynierem. Dzień dobry, zanim zaczniemy powiedz nam kilka rzeczy o sobie. Dzień dobry. Nazywam się Jakub Liszcz, mam 15 lat i chodzę do 3 klasy Gimnazjum nr 11 w Rzeszowie. Modelarstwem zajmuję się od 3 lat. W jakich okolicznościach ‘złapałeś bakcyla’ modelarstwa kartonowego? Wszystko zaczęło się od szkolnych mikołajek, kiedy dostałem plastikowy model za parę złotych. Po sklejeniu kilku podobnych modeli, zacząłem szukać w Internecie informacji na temat modelarstwa. Znalazłem wtedy zdjęcia oraz informacje na temat modelarstwa kartonowego, które od razu mnie zaciekawiło. Po wielu godzinach spędzonych na poszukiwaniach modeli, dopiąłem swego i znalazłem strony, z których można pobrać za darmo proste modele kartonowe. Jakie cechy są potrzebne dobremu modelarzowi? Każdy modelarz powinien być przede wszystkim cierpliwy. Powinien także potrafić skupić się na danej czynności, nie rozpraszać się. Myślę także, że człowiek taki musi kochać lub przynajmniej lubić 6 Czy masz jakieś wielkie marzenie dotyczące zrobienia modelu konkretnego obiektu? Chciałbym kiedyś zrobić model samochodu lub motocykla w skali 1:1 i 1:2 Czy uczestniczyłeś w konkursach, jakieś nagrody, inne osiągnięcia? Przez ostatnie trzy lata staram się uczestniczyć we wszystkich pobliskich konkursach modelarskich. Często otrzymywałem wyłącznie wyróżnienia, gdyż nie zostały utworzone kategorie (np. figurki, budowle), którymi ja się zajmuję. Do tej pory zdobyłem następujące miejsca w danych kategoriach: Budowle: • Reichstag - 1 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Radomiu (2010r.) • Zamek Karlstejn - 1 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Przeciszowie (2010 r.) • Partenon - 1 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie Magazyn Językowy nr 16 (2008 r.) Pojazdy cywilne (motocykl YAMAHA Mt-01): • 3 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Radomiu, (2010 r.) • 3 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Przeciszowie (2010 r.) • 1 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie (2009 r.) • 3 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Dębicy (2009 r.) • 2 miejsce na międzynarodowym konkursie w Krakowie (2009 r.) Figurki: Predator: • 1 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Radomiu (2010 r.) • 1 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie (2009 r.) Mario Bros: • 1 miejsce na ogólnopolskim konkursie w Przeciszowie (2010 r.) oraz nagroda specjalna na tym samym konkursie Smok chiński: • 2 miejsce na międzyszkolnym konkursie w Rzeszowie (2008 r.) „Myślałem o tym, aby w dalekiej przyszłości, mając wystarczającą ilość funduszy, założyć coś w stylu muzeum z modelami kartonowymI” Jestem także zwycięzcą Konkursu Wiedzy Technicznej, organizowanego przez Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu. W ostatnim czasie wygrałem także konkurs, organizowany przez galerię Nowy Świat, o nazwie „Łowcy młodych talentów”. Jak czułeś się prezentując swoje prace dzieciom w trakcie półkolonii w Promarze, jakie były ich reakcje? Przed przedstawieniem swoich modeli dzieciom z półkolonii, nie wiedziałem jak zareagują i, w sumie, nie spodziewałem się takiego zachowania. Wszyscy ze zdumieniem patrzyli na moje prace, każdy próbował się coś dowiedzieć ode mnie na temat modeli. Najbardziej zapamiętałem sytuację, kiedy jeden z chłopców chciał dotknąć jedną z figurek, na co inne dzieci mówiły mu żeby jej nie ruszał, bo zniszczy albo, że to przecież „pan zrobił”. Jeżdżąc po różnych wystawach zauważyłem, że niektórzy dorośli nie wiedzą tego, co wiedzą małe dzieci. Dziękuję za rozmowę Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. Magdalena Trinder 7 9 ROZWÓJ OSOBISTY sekretów ludzi sukcesu 1. Bądź koNkretny Podczas wyznaczania celu staraj się być na tyle konkretny, na ile to możliwe. „Zrzucę 2 kilogramy” jest znacznie lepszym celem niż „stracę na wadze”, ponieważ jasno określa, czym w tym wypadku jest sukces. Świadomość tego, co dokładnie chcemy osiągnąć, podtrzymuje naszą motywacje do samego końca. Pomyśl też o tym, co konkretnie musisz zrobić, aby osiągnąć wyznaczony cel. Obiecywanie sobie „będę jeść mniej” albo „będę więcej spać” nie jest precyzyjne. Założenie „będę w łóżku przed 22” nie pozostawia żadnych wątpliwości na temat tego, co musimy zrobić i czy to zrobiliśmy, czy nie. 2. Wykorzystuj każdą chwilę Biorąc pod uwagę to, jak bardzo jesteśmy zajęci i jak wiele chcemy osiągnąć naraz, nie dziwmy się, że co chwilę przegapiamy nadarzające się okazje do działania. Czy naprawdę nie miałeś dzisiaj czasu, aby iść na siłownię? Czy naprawdę nie znalazłeś chwili by oddzwonić? Osiąganie celów oznacza korzystanie z każdej szansy. Zdecydujmy wcześniej co, kiedy i gdzie będziemy robić, np. „W poniedziałek, środę i piątek będę ćwiczyć pół godziny przed pracą”. Badania wskazują, że taki sposób planowania umożliwia wykorzystywanie każdej nadarzającej się okazji, zwiększając szanse sukcesu o ok. 300%. 8 Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego osiągnięcie niektórych celów przychodzi ci łatwiej niż innych? Jeżeli tak, to nie jesteś sam. Okazuje się, że nawet wybitni ludzie sukcesu sami nie wiedzą, jak to się dzieje. Intuicja podpowiada, że ludzie rodzą się z talentem do pewnych rzeczy, a do innych niestety nie. Jednak to stwierdzenie jest tylko małą częścią całej układanki. Długoletnie badania wskazują, że ludzie sukcesu osiągają swe cele nie z powodu tego kim są, a raczej dzięki temu, co robią. Magazyn Językowy nr 16 3. Wiedz dokładnie, ile jeszcze przed tobą Osiągnięcie jakiegokolwiek celu wymaga również obiektywnego i systematycznego sprawdzania postępów, jeżeli nie przez innych, to przez samego siebie. Jeżeli nie potrafisz określić jak dobrze ci idzie, to nie będziesz potrafił dostosować swego zachowania bądź taktyki. Sprawdzaj swoje postępy na bieżąco, co tydzień bądź nawet codziennie, zależnie od celu. 4. Bądź optymistą i realistą zarazem Podczas wyznaczania celu, myśl pozytywnie o prawdopodobieństwie osiągnięcia go. Wiara w swoje możliwości ma olbrzymi wpływ na wytworzenie i podtrzymanie motywacji. Jednak cokolwiek byś robił, nie lekceważ możliwych trudności. Większość celów wartych osiągnięcia wymaga czasu, planowania, wysiłku i konsekwencji. Badania pokazują, że samo wymyślanie planu przychodzi łatwo i bez wysiłku, przez co można być nieprzygotowanym do zazwyczaj trudnej jego realizacji i znacznie podwyższyć ryzyko porażki. 5. Nie spoczywaj na laurach Wiara w umiejętność osiągania celów jest ważna, ale równie ważna jest wiara w rozwijanie owej umiejętności. Wielu ludzi uważa, że inteligencja, osobowość i warunki fizyczne są niezmienne. W rezultacie zazwyczaj skupiają się na osiąganiu celów, które raczej potwierdzają ich zdolności, zamiast wymagać nauki nowych. Wieloletnie badania obalają twierdzenie o niezmiennych cechach i wynikających z nich umiejętnościach. Przyjęcie do wiadomości, że zmiana jest możliwa, pozwoli ci dokonywać lepszych wyborów i wyzwolić cały twój potencjał. Ludzie, którzy uważają, że lepsze nie jest wrogiem dobrego, łatwiej znoszą przeciwności i potrafią docenić nie tylko cel, ale i sam proces dochodzenia do niego. zazwyczaj zdobywają lepsze wykształcenie i znacznie wyróżniają się osiągnięciami na tle innych. Ludzie pozbawieni „twardości” częściej niż inni uważają, że brakuje im wrodzonych zdolności do osiągnięcia sukcesu. Jeśli takie podejście jest ci znajome, to niestety jesteś w błędzie. Jak już zostało wspomniane wcześniej, wysiłek, planowanie, upór i właściwa strategia to jedyna droga do sukcesu. Uświadomienie sobie tego, nie tylko pomoże osiągnąć założone cele, lecz także kapitalnie wspomoże twoją „twardość. 7. Ćwicz siłę woli Siła woli jest jak mięsień – jeśli nie jest regularnie ćwiczona, słabnie. Wola poddawana stałemu wysiłkowi, staje się coraz silniejsza i pomaga osiągać wyznaczone cele. Ćwiczenie siły woli oznacza robienie czegoś, czego szczerze wołałbyś uniknąć. Rezygnacja z tłustych przekąsek, wykonywanie stu przysiadów dziennie, unikanie garbienia się, nauka nowej umiejętności. Gdy tylko poczujesz chęć poddania się, lub że przestaje ci zależeć – działaj i rób dalej, co postanowiłeś. Zacznij od jednego postanowienia i zaplanuj jak poradzisz sobie z możliwymi trudnościami – np. „gdy poczuję wielką chęć na niezdrową przekąskę, zjem jakiś pyszny owoc”. Początki będą trudne, ale z czasem będzie coraz łatwiej – i o to chodzi. Wraz ze zwiększającą się siłą woli, możesz podejmować coraz trudniejsze wyzwania i zwiększać siłę samokontroli. 8. Nie kuś losu Bez względu na to, jak silna jest twoja wola, ważne jest, aby zawsze zdawać sobie sprawę, że ma ona swoje granice. Próba ich przekroczenia, zaowocuje okresem zniechęcenia. Jeśli nie musisz, nie zabieraj się za dwie wymagające rzeczy na raz (np. równoczesne rzucanie palenia i dieta). Nie bądź zbyt pewny siebie, co do radzenia sobie z pokusami i unikaj sytuacji wystawiających twoja silną wolę na próbę. Ludzie sukcesu wiedzą, jak ułatwiać sobie życie, kiedy to możliwe. 9. Skup się na tym, co zrobisz zamiast na tym, czego będziesz unikał Czy chcesz z powodzeniem stracić na wadze, rzucić palenie albo kontrolować złość? Zaplanuj zatem, jak zastąpisz złe nawyki dobrymi, zamiast skupiać się na walce z tymi niechcianymi. Badania nad przetwarzaniem informacji przez ludzki mózg (np. reakcji na polecenie: „Nie myśl o różowym słoniu!”), wykazały, że przykładowy różowy słoń niezmiennie pojawiał się w myślach badanych. Podobnie dzieje się, jeśli chodzi o zachowania i w przypadku silnej motywacji do walki ze złym nawykiem, raczej wzmacnia się on zamiast ustępować. Jeśli zatem chcesz coś u siebie zmienić, pomyśl o pozytywnym substytucie złego nawyku. Jeśli, na przykład, często dajesz się wyprowadzić z równowagi, możesz postanowić, że: „Kiedy czuję wypełniającą mnie złość, oddycham głęboko trzy razy, aby się uspokoić”. Skupienie się na powolnym wciąganiu i wypuszczaniu powietrza, odwróci uwagę od napadów złości i z czasem zupełnie je wyeliminuje. Mam nadzieję, że po przeczytaniu o 9 sekretach ludzi sukcesu, udało ci się zauważyć wszystkie te rzeczy, które robisz właściwie. Co ważniejsze, mam nadzieję, że rozpoznałeś również wszystkie błędy spychające cię z drogi sukcesu i że wykorzystasz tę wiedzę. Pamiętaj – nie trzeba stawać się kimś innym, by coś osiągnąć. O sukcesie decyduje nie to, kim jesteś, lecz to, co robisz. Tekst na podstawie artykułu z Harvard Business Review Tłumaczenie MP oraz studenci z grup KA31 i KA32 6. Bądź „twardy” „Twardość” oznacza zdolność do długoterminowego poświęcenia się dla osiągnięcia celu i nieustępliwość w obliczu trudności. Ludzie nią obdarzeni Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. 9 UMIEJĘTNOŚCI NEGOCJOWAĆ KAŻDY 5 najważniejszych zasad negocjacyjnych Czy tego chcemy, czy też nie – żyjemy w świecie negocjacji. I oczywiście nie chodzi tu jedynie o negocjacje handlowe i podpisywanie wartościowych kontraktów. Przez całe życie spotykamy osoby, które się od nas różnią – różnią się tylko trochę albo bardzo. Często też spotykają nas sytuacje, w których dwie strony mają przeciwstawne interesy. Kupujący chce kupić po cenie niższej niż oczekuje sprzedawca, uczeń chciałby otrzymać lepszą ocenę niż proponuje nauczyciel, dziecko przekonuje rodzica, że jeszcze powinno oglądnąć kilka bajek w telewizji (bo przecież umówione godzinę temu trzydzieści minut jeszcze nie minęło), a pracownik chciałby podwyżkę, tylko nie wie jeszcze, czy takiego samego zdania jest jego szef... Tak czy inaczej, jedno jest pewne: zawsze będziesz spotykał się z osobami innymi od Ciebie (i bardzo dobrze, bo inaczej byłoby nudno), a skoro tak, to w Twoim życiu ciągle będą pojawiały się okazje do negocjowania. Warto więc poznać trochę zasad i technik negocjacyjnych, które mogą się przydać w przeróżnych - codziennych i niecodziennych sytuacjach. W tym artykule omówimy zasady negocjacyjne na przykładzie negocjacji biznesowych. A w razie potrzeby, opisane niżej zasady możesz odpowiednio „odchudzić” i dopasować do poziomu potrzebnego Ci w konkretnej sytuacji. Zasada 1 Określ swoje cele Jeśli to zrobisz, gwarantuję Ci, że w 9 przypadkach na 10 będziesz „do przodu”. Tak! W 9 przypadkach na 10. To takie oczywiste, że cele określić trzeba i… To takie „ludzkie”, że rzadko kto to robi… Czasem „nie ma czasu”, czasem „nie ma potrzeby”, czasem się „nie chce”, a czasem „nie wie jak”. Tylko, co w sytuacji, jeśli my nie jesteśmy przygotowani, a druga strona jednak jest? 10 A jeśli – jak to bywa w biznesie – negocjować będziemy w sprawie wartej np. kilkaset tysięcy złotych? Ile może nas wtedy kosztować nasz brak przygotowania? Gdy już określisz swoje cele, czyli już wiesz, po co negocjujesz i co chcesz osiągnąć, dobrze będzie zastanowić się też nad tym, jakie cele może mieć druga strona. Oczywiście przyda się do tego wcześniejsze zgromadzenie potrzebnych nam informacji lub zadanie paru pytań. Np. jeśli ktoś chce stać się Twoim klientem, warto zastanowić się, z jakiego powodu nie chce kupować już u poprzedniego dostawcy, a jeśli np. kupujesz super sprawny samochód i to – oczywiście – z oryginalnym przebiegiem, to dlaczego sprzedający chce go sprzedać tak chętnie… Zasada 2 Stwórz sobie alternatywy Być może zdarzyło Ci się kiedyś negocjować, wiedząc z góry, że musisz się dogadać. Prawda, że nie jest to zbytnio komfortowa sytuacja? Im więcej masz alternatyw, tym lepsze Twoje samopoczucie podczas negocjacji. Najlepiej jest określić swoje alternatywy zadając sobie jedno ważne pytanie. Co mogę zrobić, jeśli nie uda mi się dojść do porozumienia? Jeśli jesteś studentem, a masz zamiar negocjować z „groźnym” profesorem, to pewnie alternatyw będzie niewiele, ale jeśli jesteś menedżerem i masz za zadanie kupić 10 komputerów do nowo otwieranego oddziału firmy, to tutaj już jest więcej opcji. Im więcej opcji, tym mniejszy stres podczas negocjacji i, tym samym, większa racjonalność działania i Twoja skuteczność, a przecież o to właśnie chodzi. Analogicznie jak w poprzednim punkcie – nie zaszkodzi jeśli zastanowisz się także nad tym, jakie alternatywy może mieć druga strona, nawet jeśli druga strona nie jest swoich alternatyw świadoma. Alternatywy, to właśnie ten tajemniczy skrót BATNA, jaki można spotkać w książkach o negocjacjach (BATNA = Best Alternative To a Negotiated Agreement). Aha, i jeszcze jedna uwaga – im więcej mądrych alternatyw, tym lepiej. Tylko jedna alternatywa, to na pewno o kilka za mało. Bądź więc kreatywny i wymyśl przynajmniej klika. Zasada 3 Rozpoznaj i wyceń zmienne negocjacyjne Zanim zaczniesz negocjować, zadaj sobie jedno proste pytanie: Co będę negocjować? Negocjacje mają wiele wy- Magazyn Językowy nr 16 Y MOŻE I w taki właśnie matematyczny sposób należy myśleć zarówno podczas przygotowań, jak też podczas samych negocjacji. W praktyce, bez większych kłopotów, można przeliczyć każdą zmienną na finanse, a wtedy mamy możliwość składać przemyślane oferty i przedstawiać racjonalne oczekiwania. Zasada 4 Dobrze wybierz czas i miejsce rozmowy miarów, lub inaczej mówiąc – negocjujemy wiele zmiennych negocjacyjnych. Zmienne negocjacyjne – podobnie jak w matematyce – to jest właśnie to, co może się podczas negocjacji zmieniać. W negocjacjach biznesowych może to być np. cena, ilość sztuk, rabat, termin dostawy, jakość produktu, standard usług, miejsce dostawy, czy też sposób transportu. W negocjacjach „prywatnych”, zależnie od wieku i roli jaką pełnimy, negocjujemy np. ilość czasu, jaki możemy spędzać przy komputerze, średnią ocen na koniec roku i należny z tego tytułu „dodatek wakacyjny”, ilość obowiązków domowych, godzinę powrotu do domu, sposób wydania rodzinnego budżetu, czy też docelowe miejsce wakacyjnego wyjazdu. W biznesie ze zmiennymi, które już znamy, należy zrobić coś jeszcze. Należy je wycenić, czyli odpowiedzieć sobie na pytanie: ile to dla mnie (dla mojej firmy) jest warte? Albo ile mnie (moją firmę) to kosztuje? Oczywiście wycena zmiennych będzie tym lepsza, im lepiej określone są negocjacyjne cele. A teraz proste pytanie: Ile jest warte 2 zł rabatu? Oczywiście, że nie 2 zł, a dużo, dużo więcej, bo z tych 2 zł może wynikać np. kwota 12.000 zł. rocznie, jeśli sprzedajemy 500 sztuk produktu na miesiąc. Tej zasady możemy się uczyć już od małych dzieci, bo dzieci są bardzo uważnymi obserwatorami świata. Po dokładnym, psychologicznym „rozpracowaniu” swoich rodziców (co zazwyczaj ma miejsce w okolicach 3 roku życia dziecka), doskonale już wiedzą, że rodzic jest bardziej skłonny do ustępstw, kiedy się spieszy lub kiedy jest zajęty. Jeśli chodzi o miejsce negocjacji, to do wyboru mamy trzy opcje: „u nas”, „u nich”, lub w miejscu neutralnym. I każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy, zależne od kontekstu i charakteru spotkania, celów stron itd. Przykładowo, gdy spotkanie z nowym dostawcą jest u nas, to druga strona ma więcej możliwości na zdobycie informacji o naszej firmie, a jednocześnie może przedstawiać swoją firmę, w sposób odbiegający od realiów, co będzie nam trudniej zweryfikować. Z drugiej jednak strony, jeśli jesteśmy u siebie to: oszczędzamy czas, mamy więcej możliwości działania i lepszy dostęp do informacji, możemy skorzystać ze wsparcia innych osób itd. Miejsce neutralne, jak sama nazwa mówi, jest neutralne, czyli równorzędne dla obu stron i często jest najodpowiedniejsze, np. do przeprowadzenie spotkań mających na celu rozwiązywanie konfliktów. Zasada 5 Pozwól drugiej stronie ponegocjować terę „n”, zostaną nam EGOcjacje. Warto o tym pamiętać. No cóż, to przecież normalne, że trzeba dbać o swoje interesy. Ty dbasz o swoje interesy, a druga strona o swoje, a to jak ta dbałość sprawdza się w praktyce, zależy, między innymi, od własnego nastawienia i pozytywnej samooceny. Skoro już wybieramy się na negocjacje, to chcemy chociaż trochę ponegocjować. Ponegocjować po to, aby więcej zyskać, a może po to, aby poczuć się negocjatorem, a może… I jedno i drugie. Teraz mały test: Która wersja ogłoszenia sprzedaży tego samego samochodu wyda Ci się bardziej interesująca: 1) Cena 27.500 PLN. (cena nie podlega negocjacji) 2) Cena 29.500 PLN (do negocjacji) A co pomyślisz, gdy powiesz swoją propozycję, np. 25.800, a sprzedający zgodzi się od razu, bez zbędnego gadania? Jaki będzie wtedy Twój poziom zadowolenia, o zaufaniu już nie wspominając? No i mamy 5 zasad. A teraz pozostaje nam około 10 najważniejszych technik, które można stosować już podczas samych negocjacji, ale o technikach w następnym odcinku. Acha, i jeszcze jedna, bardzo ważna sprawa. W negocjacjach nie chodzi tylko o naszą wygraną. Tak naprawdę, chodzi o wygraną obu stron. Albo wygrywają dwie strony, albo nic z tego nie będzie. Do tego tematu też wrócimy w części 2. Miłego i mądrego negocjowania Tomasz Faber autor jest trenerem biznesu i rozwoju osobistego www.tomaszfaber.pl Gdy w słowie negocjacje usuniemy li- Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. 11 METODYKA WITAMY W ŚWIECIE EDUKACJI CYFROWEJ Tablica szkolna i podręczniki w nowej odsłonie Zgodnie z hasłem Leading the way in digital education, wydawnictwo Express Publishing i Egis już od kilku lat przeciera szlaki dla edukacji cyfrowej na polskim rynku. Nauczyciele i wykładowcy ciągle poszukują bardziej atrakcyjnych i skutecznych sposobów nauczania. Nauka w szkole nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty. Przyczyn tego zjawiska można szukać, między innymi, w zbyt licznych klasach czy niskiej motywacji uczniów. Coraz częściej zwraca się również uwagę na fakt, że uczniowie różnią się od siebie pod względem stylów uczenia się. Na szczęście przed polskimi szkołami otwierają się nowe perspektywy. Najnowsze technologie dają możliwość optymalizacji procesu uczenia się i nauczania. Tablice interaktywne i oprogramowania to nowoczesne narzędzia edukacyjne, pozwalające na przekształcenie każdej sali w interaktywną pracownię XXI wieku. Interaktywne eBooki w połączeniu z tradycyjnymi podręcznikami to najnowszy pomysł na pasjonującą naukę w szkole i w domu. Edukacja cyfrowa oferuje uczniom wiele możliwości rozwoju w różnych dziedzinach, w tym również - a może przede wszystkim - w nauce języka angielskiego. 12 Dlaczego edukacja cyfrowa? Znakiem naszych czasów jest błyskawiczny rozwój nowych technologii. Dla uczniów z tzw. pokolenia cyfrowego, nowe technologie to nieodłączna część otaczającego ich świata. Wystarczy zaobserwować jak często i chętnie sięgają po przenośne urządzenia do odtwarzania muzyki, korzystają z komputerów i Internetu, komunikują się za pomocą telefonów komórkowych itp. Dlaczego zatem nie wykorzystać w szkole ich zainteresowania technologiami? Umiejętne zastosowanie nowoczesnych narzędzi na zajęciach może przynieść wiele korzyści. Kluczem do sukcesu wydaje się być połączenie tradycyjnych metod nauczania z najnowszymi zdobyczami w dziedzinie edukacji cyfrowej. Dzięki temu nauczanie jest nie tylko bardziej efektywne, ale też efektowne. Co to jest tablica interaktywna? Jak działa? Tablica interaktywna to rewelacyjne narzędzie dydaktyczne umożliwiające aktywną prezentację różnorodnych treści. W połączeniu z komputerem i projektorem multimedialnym, działa jak duży ekran dotykowy. Dzięki temu stojąc przy tablicy, można korzystać z wszystkich funkcji komputera! Jest wiele rodzajów tablic dostępnych na rynku. Różnią się one między innymi technologią wykonania i mobilnością (tablice stacjonarne i przenośne). Tablice stacjonarne na ogół wyposażone są w znacznie bardziej zaawansowane w obsłudze oprogramowanie, stąd też przeważnie ich cena jest wyższa. Ze względu na coraz szerszy wybór oprogramowań przeznaczonych do nauczania różnych przedmiotów i skierowanych do różnych grup wiekowych, małe przenośne tablice interaktywne przebojem zdobywają polskie szkoły. Takie urządzenie nauczyciele mogą z łatwością przenosić, dzięki czemu każda sala może stać się pracownią multimedialną. Jakie korzyści może przynieść praca z tablicą interaktywną i oprogramowaniem? Wykorzystanie tablicy interaktywnej sprawia, że uczniowie są bardziej skoncentrowani i kreatywni, lepiej współpracują z nauczycielem i innymi uczniami, wzrasta ich motywacja do nauki. Natomiast za sprawą dobrej jakości oprogramowania tablica staje się czymś więcej niż kolejną nowinką technologiczną. Nauczyciele otrzymują możliwość prezentowania i ćwiczenia materiału w bardziej atrakcyjny i dynamiczny sposób oraz zyskują czas - ten potrzebny na przygotowanie ciekawej lekcji i ten, który mogą przeznaczyć na efektywne nauczanie podczas zajęć. Przykładowo, oprogramowanie do tablic interaktywnych Express Publishing to wszystkie kluczowe elementy kursów do nauki języka angielskiego zgromadzone w jednym miejscu i prezentowane w interaktywnej formie: teksty, ilustracje, gry językowe, ścieżki audio, filmy i animacje, audio- Magazyn Językowy nr 16 wizualne karty gramatyczne, klucze odpowiedzi i transkrypcja nagrań. Do tego możliwość tworzenia, zapisywania i przesyłania notatek, podkreślania, wymazywania i powiększania wybranych fragmentów tekstów! Najważniejsze zalety pracy z tablicą interaktywną i oprogramowaniem: • Tablica interaktywna, dzięki nowoczesnej technologii, łączy funkcję edukacyjną z zabawą i stwarza atrakcyjne środowisko pracy; • Pomaga skupić uwagę uczniów – wszyscy mogą na bieżąco obserwować to co dzieje się na tablicy i aktywnie uczestniczyć w zajęciach; • Skraca czas potrzebny na przygotowanie zajęć i jednocześnie wydłuża czas rzeczywistego prowadzenia lekcji (tabelki, reguły gramatyczne, objaśnienia, czyli materiał, który często wymagał od nauczyciela czasochłonnego pisania na tablicy, teraz może być wyświetlony za pomocą jednego kliknięcia!); • Umożliwia robienie notatek, komentarzy, projektów ćwiczeń itp., zapisywanie ich w pamięci komputera i wywoływanie na życzenie, a także przekazywanie uczniom w formie drukowanej lub elektronicznej; • Eliminuje potrzebę korzystania z dodatkowych urządzeń (np. odtwarzaczy CD lub DVD); • Jest interaktywna! Angażuje uczniów i pozwala dłużej skupić ich uwagę na lekcji. Zajęcia prowadzone z wykorzystaniem nowych technologii rozbudzają chęć samodzielnego pogłębiania wiedzy. Czy są zatem jakieś sposoby na uatrakcyjnienie uczenia się w domu? Dzięki najnowszemu narzędziu Express Przekształcenie zwykłej tablicy w tablicę interaktywną to 3 proste kroki: Publishing, interaktywnemu eBookowi, z zalet edukacji cyfrowej można korzystać także w domu. Interaktywny eBook – co to jest? I-eBook jest nowoczesnym narzędziem edukacyjnym przeznaczonym do odtwarzania na komputerze. To cyfrowy „pomocnik” ucznia, z którym nauka języka angielskiego staje się dobrą zabawą! Pomaga w odrabianiu zadań domowych, dyktandach, nauce słówek, ćwiczeniu czytania i wymowy, powtórkach przed sprawdzianami i ocenie postępów. Dzięki niemu uczeń może także grać w gry komputerowe oraz oglądać filmy i historyjki. Jakie korzyści może przynieść praca z interaktywnym eBookiem? Uczeń otrzymuje nowoczesne narzędzie, dzięki któremu może robić postępy szybciej niż przy korzystaniu wyłącznie z tradycyjnych publikacji. Dodatkowo i-eBook pomaga rozwijać umiejętności informacyjno-komunikacyjne. Nauczyciel zyskuje pomoc w prowadzeniu ciekawej i motywującej lekcji i może łatwiej zachęcić ucznia do samodzielnej nauki. Rodzice, którzy chcą pomóc dziecku w nauce, mogą wykonywać razem z nim ciekawe ćwiczenia, korzystać z interaktywnego słowniczka, sprawdzać poprawność wymowy i intonacji oraz kontrolować postępy w nauce. Zastosowanie tablic interaktywnych i oprogramowań na zajęciach oraz interaktywnych eBooków w domu umożliwia uczenie się wieloma kanałami. Wykorzystanie różnych bodźców zapewnia uczniom o różnych stylach uczenia się możliwość nauki w sposób przez nich preferowany. Tablice interaktywne wraz z oprogramowaniami są prawdopodobnie najlepszymi elektronicznymi narzędziami, którymi obecnie dysponują nauczyciele. Są na tyle uniwersalne, że mogą być wykorzystywane na każdym etapie edukacyjnym i pozwalają wyzwolić potencjał uczniów. Autorki: Monika Michalak (doradca metodyczny) i Anna Przychodzeń (asystent biura promocji) Wydawnictwo Express Publishing & Egis Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. 13 Z ŻYCIA PROMARU Tablica interaktywna w Szkole Promar-international Zajęcia z tablicą interaktywną to wielka frajda dla najmłodszych. Postanowiliśmy odwiedzić naszych kursantów podczas zajęć i zapytać, dlaczego tak bardzo lubią te lekcje. 14 Dzieciom bardzo podobają się wplecione w lekcje, animowane historie o przygodach bohaterów książki. Zdecydowanie największą frajdę natomiast sprawiają naszym najmłodszym kursantom, gry planszowe, w które można zagrać, używając tablicy. Warto także wspomnieć o praktycznym aspekcie używania tablicy interaktywnej, dzięki której uczniowie nie gubią się podczas przepisywania. Tablica łączy naukę i zabawę i świetnie wspomaga proces zdobywania wiedzy językowej. Magazyn Językowy nr 16 Mój świat w Promarze... Konkurs fotograficzny Zamiejscowego Ośrodka nr 41 w Łańcucie Za chwilę ujrzą Państwo nasz świat w Promarze. W Promarze w Łańcucie, gdzie, obok codziennych zajęć, wywiązała się przyjaźń, wspólne spędzanie czasu, długie rozmowy, pracowitość, zaangażowanie, nieocenione międzyludzkie relacje, którymi cieszymy się i cieszyć będziemy przez kolejne lata. Nasi uczniowie zaskakują nas nieustannie swoim przygotowaniem, nauką, która, dzięki lektorom, przeradza się w prawdziwą pasję, licznymi sukcesami, zaliczonymi egzaminami, zdobytą nową, lepszą pracą. To tutaj pomagamy sobie we wszelkich kwestiach dotyczących poznania języka obcego, bawimy się na kursie tańca, wkraczamy w nowy świat, do którego wraca się z przyjemnością po kilkudniowej przerwie od zajęć. Z pełną odpowiedzialnością i ogromną przyjemnością tworzymy ten przytulny, przyjazny świat, w którym nasi uczniowie i kadra to jedna, wielka rodzina. Naszym Kursantom i Czytelnikom życzymy samych sukcesów, radości w życiu, uśmiechu wynikającego z każdej podjętej decyzji i powrotu do nas, do Promaru w Łańcucie. Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy wszystkich na wakacyjną kawę! Kierownik ZOKP w Łańcucie Joanna Pelic W dorosłe zwyciężyła grupa 112/41/A11, W kategorii kategoriiosoby osoby dorosłe zwyciężyła grupa 112/41/A11, prowadzona przez panią Magdalenę Smałę prowadzona przez panią Magdalenę Smałę Tytuł zdjęcia: „Język angielski w Promarze najważniejszy” 15 Z ŻYCIA PROMARU W zwyciężyła grupa112/41/A11, 41/A21M W kategorii kategoriigrupy osobymłodzieżowe dorosłe zwyciężyła grupa prowadzona przez panią Monikę Cisek prowadzona przez panią Magdalenę Smałę Tytuł zdjęcia: „Dzięki Promarowi cały świat należy do nas” W kategorii junior zwycięzyła grupa A34J prowadzona przez panią Wiolettę Niemiec Tytuł zdjęcia: „W Promarze jest najfajniej” 16 Magazyn Językowy nr 16 WYRÓŻNIENIA OTRZYMAŁY GRUPY: grupa 41/MA91, prowadzona przez panią Katarzynę Kurek Grupa 41/A52G, prowadzona przez panią Annę Szelc Tytuł zdjęcia: „Laboratorium językowe” Tytuł zdjęcia: „Z Promarem jesteśmy w stanie nawet latać” grupa 41KPMA11,prowadzona przez panią Joannę Babkę grupa 41/A31G, prowadzona przez panią Karolinę Dworak Tytuł zdjęcia: „‘What’s the matter with you?’ Tytuł zdjęcia: „W Promarze wiedza kwitnie przez cały rok” KONKURS ZORGANIZOWAŁY: Joanna Pelic Sylwia Meina Nagrody dla uczestników konkursu zostały ufundowane przez SzkołĘ Promar oraz wydawnictwa Longman, Oxford, Cambridge, Nowa Era, Macmillan i Express Publishing, którym serdecznie dziękujemy! 17 Z ŻYCIA PROMARU Dzień Języka Niem Już czwarty raz z rzędu w Promarze odbył się dzień języka niemieckiego z FITami. 20-go maja przyjechało do naszej szkoły blisko stu uczniów z kilkunastu szkół gimnazjalnych z całego Podkarpacia. Mieli oni okazję zapoznać się bliżej z coraz popularniejszymi i bardziej lubianymi wśród uczniów, rodziców, nauczycieli oraz dyrektorów egzaminami GOETHE-INSTITUT Fit in Deutsch 1 i Fit in Deutsch 2, w skrócie nazywane bardzo często po prostu FITami. Na „deser” mieliśmy przyjemność podziwiać występ, w języku niemieckim, Szkolnego Teatru Kwadrat ze Ślęzaków. Sama historia FITów jest dosyć interesująca, gdyż wszystko zaczęło się nie w Niemczech, lecz tak naprawdę we Włoszech. Rząd włoski zwrócił się z prośbą do Instytutu Goethego w Mo- 18 nachium o przygotowanie specjalnych egzaminów dla ich uczniów do lat 16, chcąc zapewnić wysoki poziom nauczania w szkołach. Instytut Goethego stanął przed nie lada wyzwaniem. Z jednej strony egzaminy te miały potwierdzać osiągnięcie danego poziomu językowego według skali europejskiej, czyli A1 i A2, a z drugiej strony miały być na tyle przyjazne i miłe dla młodego człowieka, aby zachęcały i motywowały do nauki języka niemieckiego. I w tych dwóch punktach Instytut Goethego poradził sobie znakomicie. Dzisiaj egzaminy Fit in Deutsch 1 i Fit in Deutsch 2, tak jak i reszta egzaminów Instytutu Goethego, precyzyjnie i rzetelnie potwierdzają znajomość języka niemieckiego. Poza tym są bardzo przyjazne dla ucznia. Egzamin ustny przypomina bardziej zabawę niż egzamin. Kandydaci przedstawiają się, wycią- gają karteczki ze słówkami lub obrazkami, zadają pytania i odpowiadają na nie, reagują odpowiednio do sytuacji przedstawionej na karteczkach. To wszystko dzieje się w grupie 6 osobowej (FIT 1) lub parach (FIT 2). Mogli się o tym przekonać ostatnio uczestnicy dnia języka niemieckiego z FITami w Szkole Języków i Zarządzania PROMAR-International w Rzeszowie. Prezentowaliśmy przykładowe egzaminy, które zostały nagrane właśnie we Włoszech, analizując i wyjaśniając sobie poszczególne części egzaminu. Nieraz uczniowie mieli spory ubaw, słuchając i obserwując zachowania swoich włoskich rówieśników. W ten sposób mogli odczuć klimat panujący podczas egzaminu ustnego i przekonać się, że są one bardzo przyjazne. Odważniejsi mieli możliwość przejść przez taki przykładowy egzamin ze mną w auli Magazyn Językowy nr 16 mieckiego z FITami ! przed swoimi kolegami, koleżankami i nauczycielami. I wiecie co? Nie brakowało chętnych. Naprawdę gratuluję im odwagi i oczywiście znajomości języka niemieckiego! Po prezentacjach i próbnych egzaminach przyszła kolej na pokaz sztuki Szkolnego Teatru Kwadrat z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Ślęzakach pt. „Stabheuschrecken etwas von der Karriere”, z którą w marcu tego roku wygrali ósmą edycję Konkursu Teatrów Obcojęzycznych w Tarnobrzegu. Połączenie umiejętności dwojga nauczycieli i umiejętności uczniów dało niesamowite efekty. Uczniowie grają na scenie w języku niemieckim i polskim z taką samą finezją, lekkością i poczuciem humoru. Teatr został założony przez Agatę Dobrowolską w 2003 roku. Pani Agata to człowiek z pasją, doświadczeniem, świetnym warsztatem i reżyserią, jest dobrym duchem tego zespołu. Zaszczepiła w młodzieży miłość do sztuki i teatru. W 2006 roku do zespołu dołączył Łukasz Jugo, nauczyciel języka niemieckiego i od tego momentu jest to teatr dwujęzyczny. Teatr ten może poszczycić się też wieloma innymi nagrodami i wyróżnieniami, których nie powstydziłaby się żadna profesjonalna grupa teatralna: nagroda w I i V Wojewódzkim Przeglądzie Zespołów „O Gęsie Pióro” w Stalowej Woli, od 2006 roku miejsca na podium w Konkursie Teatrów Obcojęzycznych w Tarnobrzegu (tylko w 2008 roku aktorzy byli poza pierwszą trójką). Oprócz wyróżnień grupowych przez cały okres istnienia teatrzyku nagrody otrzymywali także aktorzy Kwadratu, m.in. Maria Kulig, Dominika Pasek, Karol Nowaczek. Gratulujemy wszystkich osiągnięć, życzymy kolejnych i dziękujemy za wystawienie sztuki dla uczestników Dnia Języka Niemieckiego z FITami w PROMARZE! Autor: Sławomir Greszta Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. 19 Z ŻYCIA PROMARU Półkolonie z Promarem Wielkimi krokami zbliżają się upragnione i z niecierpliwością oczekiwane przez wszystkie dzieci wakacje, a wraz z nimi wypoczynek, beztroska zabawa, regeneracja sił, podróże i odkrywanie świata. Zadbajmy aby nasze dzieci spędziły ten czas aktywnie i twórczo, tak aby we wrześniu wróciły do szkoły pełne zapału, pogody ducha i ze świadomością mnogości zdobytych doświadczeń. Zachęceni popularnością i sukcesem letnich oraz zimowych półkolonii, po raz 20 kolejny zapraszamy wszystkie dzieci pragnące kreatywnie i z pasją spędzić lato do uczestnictwa w tegorocznej edycji zajęć edukacyjno-rozrywkowych, organizowanych przez Szkołę Języków i Zarządzania PROMAR-International. MOC ATRAKCJI Półkolonie Tematyczno-Językowe to zintegrowanie zabawy i czynnego zdobywania wiedzy. Są to letnie warsztaty łączące dni tematyczne i naukę języka obcego, podczas których dzieci świetnie się bawią, a jednocześnie rozwijają swoją wiedzę i umiejętności. W Promarze dzieci się nie nudzą, gdyż każdy dzień podporządkowany jest innemu absorbującemu zagadnieniu i wszystkie zajęcia nawiązują do tematu przewodniego, przynosząc nowe doświadczenia i wyzwania. Jedyne co się w nich powtarza to doskonała zabawa! Dzięki uczestnictwu w Półkolonii dziecko: • rozwinie umiejętności społeczne, nauczy się współdziałania w grupie rówieśniczej • udoskonali umiejętności mówienia, rozumienia, pisania i czytania w języku obcym • rozwinie swoją ciekawość świata i motywację do nauki języków obcych • rozbudzi wartości estetyczne i umiejętności wypowiadania się poprzez muzykę, małe formy teatralne, sztuki plastyczne WYPRAWA PO SKARB W trakcie półkolonii realizowane są projekty tematyczne związane m.in. z przyrodą, kulturą, sztuką, ekologią i podróżami. Jedną z wielu propozycji jest projekt „Wyprawa po skarb”, gdzie mali odkrywcy mają za zadanie odnaleźć skarb ukryty na terenie pobliskiego par- Magazyn Językowy nr 16 ku. Pracując w grupach, poszukiwacze odkrywają kolejne wskazówki przekazywane przez opiekunów w języku obcym, rozwijają umiejętność pracy w zespole, zdolność orientacji w terenie, wyzwalają spontaniczność i odwagę oraz wzbogacają zasób słownictwa. TWÓRCZA ZABAWA Podczas jednego turnusu realizowanych jest 10 godzin zajęć dydaktycznych: nauka języka obcego prowadzona jest przez doświadczonych lektorów, na co dzień specjalizujących się w nauczaniu grup młodzieżowych oraz nauka sztuki twórczego, logicznego myślenia (gra w szachy, łamigłówki, quizy, konkursy). Zajęcia prowadzone są poprzez ćwiczenia multisensoryczne, tj. ruch, wzrok, słuch i smak. Półkolonie prowadzone są w formie pięciodniowych turnusów od poniedziałku do piątku, począwszy od 27 czerwca aż do 12 sierpnia. W ciągu dnia dzieci otrzymują pełnowartościowe posiłki: śniadanie, obiad, deser oraz napoje. Grupami podzielonymi wg wieku i liczącymi maksymalnie 15 osób, przez cały czas pobytu na Półkolonii zajmuje się wykwalifikowana kadra opiekunów i nauczycieli, na co dzień specjalizujących się w nauczaniu dzieci. Szczegółowe informacje na temat Półkolonii dostępne są w Sekretariacie Szkoły w Rzeszowie przy ul. Bohaterów 12. Autorzy: Agnieszka Fuk-Sitko, Monika Kawalec 21 poradnik RODZICA Bezpieczne wakacje Wakacje to przede wszystkim czas odpoczynku dla dzieci i rodziców. Czas wypełniony wyjazdami, długimi i krótkimi podróżami. Czas, w którym dzieci pozbawione codziennych obowiązków, szkoły i nauki, poszukują przyjemności i zabawy. Należy jednak pamiętać, że tak podróżowanie, jak i nadmiar wolnego czasu nierzadko sprzyjają powstawaniu niebezpiecznych sytuacji, w których może znaleźć się nasze dziecko. Oczywiście pełna kontrola ryzyka jest niemożliwa, można jednak, pamiętając o kilku ważnych zasadach, to wakacyjne ryzyko ograniczyć. Dziecko w samochodzie Bezchmurne niebo i wysoka temperatura, tak pożądane na plaży, potrafią bardzo utrudnić długie podróże. Dlatego podróż samochodem, zwłaszcza pozbawionym klimatyzacji, warto rozpocząć wczesnym rankiem. W podróżnym wyposażeniu powinny także znaleźć się: zasłona na okno chroniąca malucha przed promieniami słonecznymi, duża ilość wody do picia, wilgotne chusteczki lub woda w sprayu. Nie można zapomnieć o częstych przystankach, dających szansę dziecku, na zaczerpnięcie świeżego powietrza. Nigdy nie zostawiajmy dziecka śpiącego w samochodzie, gdyż może się to skończyć udarem! Maluch w miejscach pełnych ludzi Wszelakie wakacyjne wyjazdy i wypady, nieuchronnie narażają nas na przebywanie w miejscach pełnych innych urlopowiczów. Zatłoczone pociągi, 22 dworce, deptaki i plaże, to miejsca, gdzie nasza pociecha łatwo może zniknąć nam z oczu. To wielki stres dla rodziców i dziecka. Zapłakany maluch zagadnięty przez służby ochronne obiektu, policję lub zwykłych przechodniów, nieraz jest zbyt roztrzęsiony, by można było od niego wydobyć jakiekolwiek informacje o opiekunach. W takich sytuacjach niezmiernie pomocna może okazać się specjalna opaska na rękę, na której zapisane są imię i nazwisko dziecka, telefon do rodziców i adres. Jednak sama opaska zdecydowanie nie wystarczy. Przed wyjazdem zawsze należy poważnie i rzeczowo porozmawiać z maluchem i wpoić mu podstawowe zasady zachowania w miejscach publicznych. Sami rodzice, natomiast, nigdy nie powinni pozwalać swoim pociechom na oddalanie się poza zasięg wzroku opiekuna. Pociecha i promienie słoneczne Lato to bezchmurne niebo, wysoka temperatura i mocno opalające słoń- ce. Korzystając z nich, nie zapominajmy, że organizmy i skóra najmłodszych są szczególnie podatne na przegrzanie i oparzenia słoneczne. Bez względu na to czy spędzamy czas nad wodą, w górach czy na działce, zawsze należy pamiętać o ochronie. Przegrzania malucha unikamy zakładając mu jasny kapelusik, chustkę lub cokolwiek innego, chroniącego głowę przed słońcem. Warto także rozstawić parawan lub parasol przeciwsłoneczny, gdzie nasza pociecha mogłaby skorzystać z cienia. Co jakiś czas należy skłonić dziecko do wypicia odrobiny wody lub soku, nawet jeśli nie odczuwa pragnienia. Przeznaczony dla dzieci krem z filtrem najlepiej zakupić w aptece, zasięgając w razie potrzeby porady farmaceuty. Na skórę jeszcze nieopaloną (trzeba pamiętać, że żaden kosmetyk nie zabezpiecza skóry przed działaniem promieni słonecznych w 100 proc.) najlepiej stosować filtr z faktorem 50+, by później stopniowo zmieniać preparaty na te ze słabszym filtrem. Krem należy nałożyć odpowiednio wcześniej, około pół godziny przed wyjściem na słońce, Magazyn Językowy nr 16 aby dać skórze czas na wchłonięcie. Nie można zapominać o nałożeniu kremu także w ciepłe, ale bezsłoneczne dni. Promienie słoneczne przedostają się przez chmury, zwłaszcza jeśli jest wietrznie. Zapewnienia producentów o wodoodporności preparatu należy traktować z rezerwą i co dwie, trzy godziny wcierać go w skórę dziecka. Znamiona i większe pieprzyki zakrywamy plastrami z opatrunkiem. Wakacje w mieście – najmłodsi na placu zabaw Wakacje to nie tylko wyjazdy i spędzanie czasu poza domem. Dużą część ciepłych dni spędzamy z dzieckiem w miejscu zamieszkania. Naturalną koleją rzeczy jest w takiej sytuacji korzystanie z lokalnych placów zabaw. Niestety nie wszystkie w pełni nadają się na miejsce zabaw dla dzieci. Dlatego, zanim pozwolimy naszej pociesze bawić się w takim miejscu, warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów. Plac zabaw powinien być ogrodzony i położny z dala od ulic, z których dochodzić mogą spaliny i hałas. Jeśli plac posiada ogrodzenie, należy sprawdzić, czy dziecko nie zdoła samo otworzyć furtki. Niebagatelną sprawą jest stan techniczny urządzeń do zabawy. Nie mogą one w żaden sposób grozić zaklinowaniem się dziecka między elementami, a ich powierzchnia musi być gładka, wykluczająca powstanie otarć. Piaskownice powinny być zabezpieczone klapami tak, aby zwierzęta nie mogły ich zanieczyścić. Betonowe lub asfaltowe podłoża na placu zabaw także nie są zbyt dobrym pomysłem, gdyż każdy upadek kończy się w ich przypadku co najmniej bolesnymi otarciami. Z punktu widzenia opiekuna istotne jest, aby plac zabaw posiadał ławki, z których można w wygodny sposób obserwować swojego podopiecznego. Przewiduj i obserwuj Przytoczone powyżej przykłady potencjalnych niebezpieczeństw czyhających na dzieci podczas wakacji, mogą działać zniechęcająco i odwodzić rodziców od zabierania pociech na wyjazdy, czy nawet na plac zabaw pod blokiem. Jednak ze wszystkimi tymi trudnościami można poradzić sobie przy pomocy zdrowego rozsądku, przewidywania i uważnej obserwacji tak dziecka, jak i miejsca jego przebywania. Pamiętając o tym, sprawimy, że lato będzie dla nas i naszych pociech czasem zasłużonego i przede wszystkim bezpiecznego odpoczynku. Autor: MP Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. 23 ciekawostki ZE ŚWIATA STUDNIA BEZ DNA Drogi Czytelniku! Pozwól, że zabiorę Cię w krainę STUDNI BEZ DNA, czyli ciekawostek z różnych dziedzin językowych, które Cię zafascynują oraz zainspirują do pogłębienia wiedzy na ich temat. Prawdziwa nauka języka obcego, nauka z pasją, to nie tylko opanowywanie sprawności językowych. To także poznawanie, czy wręcz drążenie rozmaitych aspektów, dotyczących krajów o odmiennym języku, kulturze i mentalności mieszkańców. Krajów często fascynujących swoją odmiennością. Dzięki temu nauka staje się wciągająca, ma w sobie elementy odkrywania i zaskoczenia, nie raz, na miarę zdobywania szczytu górskiego, czy zwiedzania, nie odkrytego dotychczas, zakątka świata. Poznając tajniki języka obcego i stojącej za nim kultury, stajemy się w końcu jego nierozerwalną częścią, kolorowym ogniwem, które zainspiruje kolejne pokolenia. Teraz zapraszam Cię, Drogi Czytelniku, na pierwszą część pasjonującej wycieczki na pierwszy poziomu naszej studni. Nowy Jork nosił kiedyś nazwę Nowy Amsterdam i został założony przez Ho24 lendrów. Dopiero w 1664 roku, został zdobyty przez Anglików i przemianowany na Nowy Jork. Warto zapamiętać, iż potocznie miasto nazywane jest „Wielkim Jabłkiem” bądź też „Miastem, które nigdy nie śpi”. warto zobaczyć: Empire State Building Do 1973 roku był najwyższym budynkiem w Nowym Jorku. Od 11 września 2001 roku, czyli od tragicznego zamachu na World Trade Center, ESB na nowo stanowi najwyższą budowlę miasta o wysokości 443,2m łącznie z anteną na wieży budynku. Budowla liczy aż 102 piętra oraz jedno piętro podziemne. Times Square Plac na Manhattanie w Nowym Jorku zlokalizowany na skrzyżowaniu Broadwayu i alei Siódmej. Wcześniej nosił nazwę Longacre Square, a swoją obecną nazwę uzyskał po tym, gdy The New York Times przeniósł swoją siedzibę do nowo wybudowanego New York Times Building (obecnie znanego jako One Times Square). Radio City Music Hall Magazyn Językowy nr 16 Zwany potocznie „Miejscem przedstawień i rozrywki dla całego narodu”, zapewnia artystyczną ucztę dla ducha wraz z każdym kolejnym musicalem, czy też innym zapierającym dech w piersiach występem. Statua Wolności Ulica w Nowym Jorku, w południowej części Manhattanu. To tutaj na stałe zadomowiła się Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych. Ulica ta skupia główne instytucje finansowe USA, a jej nazwa bywa czasem używana jako odniesienie do całego amerykańskiego rynku finansowego. Siedziba ONZ Położona u ujścia rzeki Hudson, przypomina o wolności, od wieków napawa optymizmem, nadzieją na lepsze jutro. Statua była darem rządu francuskiego dla USA, w stulecie uchwalenia Deklaracji Niepodległości. Wzniesiona we Francji i przekazana w 1884 roku ambasadorowi amerykańskiemu w Paryżu, następnie została rozebrana na części i wysłana statkiem do Nowego Jorku. Oficjalnie odsłonięta przez prezydenta Grovera Clevelanda 28.10.1886r., do dziś przyciąga miliony turystów. Ellis Island To architektoniczne arcydzieło jest siedzibą arcybiskupa Nowego Jorku oraz parafialnym kościołem w tymże mieście. Jest również największą neogotycką świątynią katolicką w Ameryce Północnej. To tylko mała część tego wspaniałego miasta, jego historii, kultury, geografii, tak jak wspomniałam na początku STUDNIA BEZ DNA. Resztę zostawiam do odkrycia Tobie, mój drogi Czytelniku. Z życzeniami wspaniałej edukacyjnej podróży oraz zaproszeniem do kolejnej już niebawem, Kongres Stanów Zjednoczonych zaproponował w 1945 roku, aby siedziba ONZ mieściła się właśnie w Nowym Jorku, co spotkało się z akceptacją społeczeństwa. Budynek siedziby głównej otwarto 6 lat później na terenach podarowanych ONZ przez Johna Rockefellera Jr., gdzie mieści się do dziś. Część instytucji działa jednak, jak powszechnie wiadomo, w wielu innych miastach świata, m.in. w Genewie, Hadze, Nairobi i Wiedniu. Muzeum Historii Naturalnej W przeszłości główna stacja przyjmowania imigrantów do Stanów Zjednoczonych, przybywających z Europy na wschodnie wybrzeże. Przez cały okres jej działania, do chwili ostatecznego zamknięcia w 1954, stacja przyjęła około 12 milionów imigrantów. Najbardziej znane muzeum historii naturalnej, składa się z 25 połączonych ze sobą budynków. Jego zbiory liczą 32 mln. eksponatów. Na terenie muzeum rozgrywała się akcja filmu „Noc w muzeum” i „Noc w muzeum 2”. Wall Street Katedra św. Patryka Joanna Pelic, lektor języka angielskiego, kierownik Ośrodka Szkoły Promar w Łańcucie ZAPAMIĘTAJ • Stolicą stanu Nowy Jork jest Albany, a nie jak sądzi wiele osób Nowy Jork. • Nowy Jork jest największym pod względem liczby ludności miastem USA . • Michael Bloomberg to obecny burmistrz Nowego Jorku (trzecia kadencja), burmistrz w języku angielskim to „mayor”. • Miasto odwiedza prawie 40 milionów turystów w roku. • W mieście znajduje się 1700 parków. • Zawracanie samochodów na prywatnych posesjach jest naruszeniem prywatności, a właściciel posesji ma prawo nawet do użycia broni. 25 felieton O Tygrysku, francuskich randkach i zmaganiach z językami 26 Warto znać języki obce! Mało to odkrywcze, wiem. Ot, taki truizm na dobry początek. Rodzice każdej swojej latorośli powtarzają to do znudzenia, nauczeni doświadczeniem, tzw. życiowym. I dlatego też od małego brzdąca tłoczy się nam do głowy „my name is...”. Nawet wyrwani nagle z błogiego snu zdołamy powiedzieć „I am 20 years old” (piękny wiek, ech...). Z filmów jeszcze znamy parę zwrotów, śmiejemy się ze znawstwem kiwając głową, gdy w kinie widzimy tekst: kurczę, o rety i cholera, a aktor wyrzuca z siebie w tym czasie soczyste angielskie słowa, dosadnie wyrażające emocje. Zresztą żartował już z tego młody Stuhr w swoim świetnym kabaretowym skeczu. Angielski jest już właściwie oczywisty. Nikt specjalnie się nie pochwali, nawet bardzo dobrze znając ten język. Jest wszechobecny. Dlatego chyba nie wypada dziś nie znać angielskiego, choć trochę. Wiedział o tym pewien kandydat na inżyniera, który bał się, właśnie z powodu słabej znajomości angielskiego, złożyć podanie o pracę w wymarzonej firmie. Jego kolega miał tej odwagi więcej i poszedł na rozmowę. Zapytano go po angielsku o ulubioną postać z Kubusia Puchatka. Odpowiedział: „Tiger, because it’s funny” i dostał pracę. Modnie jest natomiast pochwalić się francuskim, hiszpańskim, czy włoskim. Zwłaszcza, że w towarzystwie można zabłysnąć jakimś „allons-y!”. Albo i dłuższym zwrotem nawet. Przecież i tak nikt nie sprawdzi, czy to poprawne. W miejscach publicznych jednak polecam daleko idącą ostrożność. Na przykład, chcąc zaimponować świeżo poznanemu amantowi swoją francuszczyzną, warto wcześniej upewnić się, czy aby na pewno on, ani nikt przy sąsiednim stoliku nie włada tym językiem biegle. Kpiący uśmiech, wskazanie na nas i głośny komentarz wypowiedziany płynnym francuskim (który akurat, jak na złość, rozumiemy), może być bardzo bolesnym ciosem. A wrażenie na naszym towarzyszu zrobimy, owszem, piorunujące. Wróćmy jednak do angielskiego. Któż z nas nie jest posiadaczem pokaźnej sterty podręczników do nauki tego języka! Od podstawówki począwszy, każdy nauczyciel polecał kolejny, najlepszy, Magazyn Językowy nr 16 dzięki któremu słówka i gramatyka same będą wskakiwać do głowy, a język giętki powie wtedy wszystko, w dodatku z pięknym akcentem. Zresztą, tak na dobrą sprawę przecież posługujemy się jednym z najtrudniejszych języków na ziemi, więc nauczenie się łatwiejszego to pestka. Entuzjazm opada zdecydowanie, kiedy jednak tak gładko nie idzie. Ale cóż, pięknie pachnąca nowością książka szybko zyskuje pozaginane rogi i napisy „I love you”. Zwykle w szkole jednak po prostu nam się nie chce. Kto by tam zresztą lubił się uczyć? Toż to dopust boży. Od zadania do zadania, sprawdzian też jakoś pójdzie. Po zdaniu matury z angielskiego już się nam wydaje, że świetnie znamy język i śmiało możemy sobie wpisać w cv, że jesteśmy na poziomie zaawansowanym. Weryfikacja tego przekonania następuje, kiedy trzeba w praktyce wykorzystać nabyte umiejętności. Na przykład za granicą. Przecież już tyle umiemy, że porozumiewać się będziemy z tubylcami z łatwością. Pół biedy, jeśli przyjdzie nam zapytać na przykład na Słowacji w drodze na szczyt o „red road to Rysy”. Domyślą się. Gorzej, jeśli ktoś nas o coś zapyta. Nagle okazuje się, że mówi z jakimś dziwnym akcentem, słowa zlewają się w trudną do rozszyfrowania papkę i... Udajemy, że nie znamy angielskiego. Pewnie on sam nie znał i dlatego nic nie zrozumieliśmy... A żeby sobie poprawić humor po takiej kompromitacji, zawsze możemy w sklepie przy stoisku mięsnym wyśmiać słowackie „kuracze trupy”, czy inne przezabawne dla Polaków zwroty. Pewna znajoma, wyjeżdżając do Niemiec, wyszkolona w liceum, zaznaczyła w formularzu zaawansowaną znajomość niemieckiego. Mieszkała u rodziny, posługującej się tym językiem jako ojczystym i niezwykle miłej. Rozumiała prawie wszystko przy powitaniu. Kiedy zaproponowali herbatę, zgodziła się z ochotą. Od tego dnia do końca pobytu piła miętową, bo nie umiała poprosić o jakąś inną. Wstyd było biednemu dziewczęciu przyznać, że nie ma pojęcia, jak to zrobić. Nie wspominając już o tym, że codziennie rano zadawali jej to samo pytanie, na które odpowiadała uprzejmą miną i promiennym uśmiechem. Dużo później okazało się, że pytali po prostu o to, czy jest już gotowa do wyjścia. Poprawić sobie językowe samopoczucie da się w miejscach, które uznać można za współczesne wieże Babel. Na przykład londyński dworzec Victoria Station. Targowisko językowe. I dogadasz się jakoś z każdym. Ostatecznie znajdzie się jakiś usłużny Polak, który przetłumaczy, co trzeba, trochę na migi, trochę po angielsku, arabsku i polsku. Chaos przedziwnie ujarzmiony. Swoją drogą – mała dygresja - są ludzie, którzy znają kilka, nawet kilkanaście języków. Każde słowo w ich głowie ma po kilka odpowiedników. Dla każdego musi istnieć jakaś oddzielna umysłowa szufladka, do której je wkładają, żeby się nie pomyliły. A co, jeśli akurat taki poliglota jest bałaganiarzem? Czy w jego głowie wtedy powstaje wieża Babel? Słowa kotłują się, nakładają na siebie, ich znaczenia tworzą miks zrozumiały tylko dla kogoś, kto te wszystkie języki także zna? Ad rem! Po powrocie z zagranicznych wojaży, z pokorą szukamy jakiejś szkoły językowej, albo chociaż studenta, który pomoże nadrobić braki. Nie chciało nam się uczyć za darmo, będziemy płacić ciężkie pieniądze. No, ale teraz to już na pewno świetnie nauczymy się języka. Bo przecież pieniądze będą wystarczającą motywacją. Skoro płacę, na pewno nie będę marnować ciężko zarobionych złotówek. I rzeczywiście, znów poziom entuzjazmu dla nauki wzrasta niezmiernie! Nowy pachnący podręcznik, grupa równie zagorzałych miłośników nauki, ambitny plan. Na początku ochoczo, sto procent obecności, a potem kombinowanie i racjonalizowanie, że przecież jak raz nie pójdę... Zajęcia owszem, są fajne, ale w sobotę strasznie nie chce nam się wstawać. O niedzieli już nie wspominając. A po pracy jest jeszcze trudniej, bo przecież jesteśmy zmęczeni. No i ten ciągły brak czasu na naukę. Bo i w domu coś trzeba zrobić, ta praca zajmuje tyle czasu, wypada obejrzeć wiadomości w telewizji i na naukę zostaje późny wieczór. Głowa kiwa się nad książką. Pouczę się jutro. W owo jutro zaś wieczorne kiwanie głowy dopada mnie ponownie. Pojutrze znajomi wyciągają na soczek. I w końcu na zajęciach ze wszech stron słyszę: nie miałam kompletnie czasu, nic dzisiaj nie umiem... Te potworne wyrzuty sumienia. Na następne już na pewno wszystkiego się wyuczę! Ech, jak lubimy się oszukiwać! Dla każdego zmagającego się z językiem obcym przychodzi jednak czas prawdziwej nauki i mobilizacji. Najczęściej po prostu musimy, zmotywowani jakimś ważnym egzaminem, usiąść w skupieniu i uczciwie poświęcić trochę czasu językowi. Innego sposobu niestety nie ma. To tylko w „Matriksie” Neo mógł sobie wgrać taką umiejętność. Nas, zwykłych śmiertelników czeka zwykła żmudna robota. Ale potem, oglądając film, można wyłączyć napisy i z satysfakcją zorientować się, że wszystko rozumiemy! Autor: Renata Domka Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Młodzi przedsiębiorcy na start - nowe umiejętności kluczowe uczniów szkół ponadgimnazjalnych Polski Pd-Wsch. 27 OŚRODKI PROMARU Chcieć - to móc ! Prezentacja Zamiejscowego Ośrodka Kursów Promar w Lubaczowie rodzaju placówką posiadającą Akredytację Kuratora Oświaty na terenie Podkarpacia. Kolejnym potwierdzeniem jakości świadczonych przez nas usług jest Certyfikat Systemu Zarządzania Jakością według normy ISO. Ośrodek w Lubaczowie istnieje od września 2006 roku. Początkowo mieścił się w budynku Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Kościuszki, zaś w 2009 roku został przeniesiony do budynku Caritas przy ul. Kościuszki 2A. Od dawna cieszy się ogromną popularnością, głownie ze względu na wysoki poziom nauczania. W związku z tym corocznie wzrasta liczba chętnych do nauki w naszej szkole. Jesteśmy także wykonawcami licznych projektów unijnych. Przy wykorzystaniu środków Unii Europejskiej mieliśmy możliwość współrealizować, a tym samym wyedukować mieszkańców Lubaczowa w zakresie nauki języków obcych, języka migowego oraz technologii informacyjnej w trzech dużych projektach: • Serdecznie witam Czytelników Magazynu Językowego w Zamiejscowym Ośrodku Kursów Językowych Szkoły Języków i Zarządzania PROMAR -International w Rzeszowie, odział w Lubaczowie. Kierownikiem filii jestem od trzech lat. Moją „przygodę” z PROMAREM zaczęłam jako kursantka języka angielskiego w projekcie realizowanym w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. W czasie kursu spotkałam się z profesjonalizmem lektorów. Ponadto odpowiedni nadzór metodyczny, bezpłatne pomoce dydaktyczne, materiały pomocnicze, ogólnie dbałość 28 o klienta przekonała mnie do tego, aby podjąć naukę na kursach komercyjnych i doskonalić swoje umiejętności. Wiem, jak istotne jest dokształcanie się, bo sama jestem nauczycielką. Kiedy więc otrzymałam propozycję pracy na stanowisku kierownika oddziału w Lubaczowie, bez wahania ją przyjęłam. Uznałam, że praca w PROMARZE to zaszczyt. O profesjonalizmie Szkoły świadczy przyznanie Akredytacji Podkarpackiego Kuratora Oświaty w zakresie nauczania języków obcych, co stanowi potwierdzenie utrzymywania ściśle określonych, wysokich standardów nauczania. Podkreślić należy, że jesteśmy jedyną tego • • Doskonalenie kwalifikacji językowych i multimedialnych pracujących osób dorosłych w administracji samorządowej województwa podkarpackiego, Szkolenie językowe szansą dla podkarpackich pielęgniarek, Kompetentny personel medyczny wizytówka podkarpackiej służby zdrowia. Ogółem w szkoleniach tych wzięło udział ok. 120 osób. Serdecznie zapraszam do korzystania z oferty kursów językowych dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Zachęcam również pracowników firm i instytucji do podjęcia nauki w PROMARZE. Stale poszerzamy naszą ofertę, stąd mamy dla Was bardzo atrakcyjne kursy– również takie, które przygotowują do egzaminów Magazyn Językowy nr 16 maturalnych i gimnazjalnych ze wszystkich przedmiotów szkolnych – matematyki, fizyki, geografii, biologii, chemii, historii, wos-u i inn. Prowadzimy kursy indywidualne, a także intensywne kursy językowe dla wyjeżdżających za granicę do pracy, czy też na wypoczynek. W ciągłej ofercie mamy kursy certyfikowane z języka angielskiego, niemieckiego, rosyjskiego, hiszpańskiego, francuskiego i włoskiego. Zapraszamy też na zajęcia taneczne, kursy dla wychowawców obozów i kolonii, półkolonie tematyczno-językowe oraz obozy językowe. Wielu rodziców zadowolonych z naszych usług chętnie posyła z nami swoje dzieci na letni wypoczynek,: „PROMAR organizuje obozy językowe w różnych krajach Europy. Cieszę się że mogłam wysłać tam moją córkę i bratanka. Ta forma wypoczynku przynosi wymierne korzyści nie tylko w doskonaleniu umiejętności językowych, ale nawiązywaniu nowych znajomości, poznawaniu nowych miejsc. Zapoznałam się już z Państwa nową ofertą i rozważam ponowne wysłanie dziecka pod waszą opieką na wakacje”. Mówi się, że każdy moment jest dobry na naukę języka. Ważna jest przede wszystkim decyzja, dlatego coraz częściej na kursy zapisują się ludzie w różnym wieku. Zadowolony klient to nasza dewiza. Uczymy w grupach: junior, młodzież, dorośli. Zabiegałam o wyspecjalizowaną kadrę lektorów, którzy cieszą są uznaniem w środowisku. Praca w PROMARZE wymaga od nich wiele wysiłku i stałego doskonalenia się. Nadzór metodyków z Rzeszowa nie pozwala na bylejakość w pracy, czego wynikiem są dobrze przygotowani kursanci zdający egzaminy certyfikacyjne. W chwili obecnej nasz ośrodek kształci ponad stu kursantów na różnym poziomie zaawansowania. W celu uatrakcyjnienia zajęć przewidujemy spotkania z native speakerem oraz wprowadzenie nowoczesnego sprzętu multimedialnego – tablic interaktywnych. Animacje postaci książkowych, bohaterów bajek śpiewających piosenki i odgrywających sceny z użyciem danego tematu gramatycznego, sprawią, że przyswojenie języka obcego stanie się łatwiejsze. A co onas mówią sami zainteresowani: Dlaczego wybraliście naukę języka angielskiego właśnie w PROMARZE ? Gabriela Gardzielik II klasa LO w Lubaczowie - Przede wszystkim zależało mi na nauce w gronie przyjaciół. Ponadto PROMAR umożliwia profesjonalne przygotowanie do matury pod okiem wykwalifikowanego lektora. Czy zajęcia w PROMARZE prowadzone są w interesujący sposób? Zuzanna Joniec II klasa LO w Lubaczowie - Jednogłośnie jak najbardziej tak! Zajęcia są przygotowywane zgodnie z oczekiwaniami. Śmiało mówimy o tym, czego nie rozumiemy. Trudne zagadnienia zostają nam wytłumaczone w bardzo przystępny sposób. Na maturze nie może przecież być żadnej niespodzianki. /śmiech/ Co myślicie o swoim lektorze i jego stosunku do was ? Agnieszka Skulska II klasa LO w Lubaczowie - PROMAR gra w otwarte karty. Doskonale wiemy, jakie kwalifikacje posiada nasz lektor, więc wybraliśmy to, co uważamy za najlepsze dla nas. /śmiech/ A tak w ogóle, pani Ania to bardzo sympatyczna kobieta. Potrafi w zrozumiały i konkretny sposób wzbogacić naszą wiedzę. Posiada spore doświadczenie, więc wie, czego powinna nas uczyć pod kątem matury, choć tak naprawdę dopiero od września zacznie się harówka. Kurs daje nam także umiejętność posługiwania się językiem angielskim, np. podczas wymiany młodzieży czy na wycieczkach. Jest tak, bo na tych zajęciach nie czujemy się wcale zestresowani. Panuje swobodna atmosfera. Jak wygląda typowa lekcja? Szymon Żukowicz II klasa LO w Lubaczowie - Najbardziej skupiamy się na dialogach między sobą. Nauka jest intensywniejsza ze względu na to, że nasza grupa jest 6-osobowa, każdy ma możliwość wypowiedzenia się na dany temat, co nie jest możliwe w tak licznej klasie, w której się uczymy. Na jakie korzyści liczycie po zakończeniu kursu? Aleksander Mazurek II klasa LO w Lubaczowie - Hmm… Przed nami egzamin certyfikacyjny. /śmiech/ Jeśli zdamy, określi on poziom naszego zaawansowania i wskaże nasze słabe strony, ale to już konkretny dokument, na który bardzo czekamy. Potem od września intensywna praca. I wreszcie korzyści, na które liczymy –świetnie zdana matura z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym /śmiech/ Chcemy jeszcze podjąć bardzo ważną kwestię – zajęcia są w korzystnej cenie! Cóż, te opinie dla mnie samej są budujące. Szkoda mi tylko, że za moich czasów nie było w Lubaczowie takiej szkoły. Serdecznie zapraszam do sekretariatu Szkoły Językowej PROMAR przy ul. Kościuszki 2A. Możliwy również dojazd od ul. Sienkiewicza i Rejtana w Lubaczowie. Szczegóły pod numerem tel.: 16 632 98 89 lub na stronie internetowej www.promar.edu.pl. Czekam również na maile: [email protected] Marta Zabrońska - kierownik ZOKP PROMAR-International w Lubaczowie 29 OŚRODKI PROMARU Stalowa Wola Zamieszczamy zdjęcia naszych kursantów ze Stalowej Woli, których nie udało nam się wydrukować w ostatnim numerze magazynu i przesyłamy gorące, wakacyjne pozdrowienia od redakcji Magazynu Językowego! Grupa: 32/Fr11J. Lektor: ewa obuchowska Grupa: 32/KPM/A11. lektor: katarzyna miazga Grupa: 32/FR11. Lektor: ewa Obuchowska 30 KĄCIK ROZRYWKI SUMMER WORD SCRAMBLE Zagadki dla dorosłych • • Look at each summer picture and unscramble on the the lettersand write the summer word line provided SUdoku nr 16 Cathy has six pairs of black gloves and six pairs of brown gloves in her drawer. In complete darkness, how many gloves must she take from the drawer in order to be sure to get a pair that match? Think carefully!! What belongs to you, but is mostly used by others? Czeski język - śmieszny język Z czechami, ze względu na podobieństwa językowe łatwo się porozumieć, jednak równie łatwo jest się znaleźć w zabawnej, lub nawet ośmieszające sytuacji. Aby nie paść ofiarą językowej porażki, oto kilka haseł które łatwo mogą być mylone: • • • • • • • • • • • „Odbyt” to po polsku dział zbytu Jeśli w autobusie usłyszymy: Kto ne ma listka w zadu? - nie mamy powodu do obaw. Kontroler pyta jedynie o bilety pasażerów siedzących z tyłu „Chyba” to błąd „Divan” – kanapa „Jagoda” – to truskawka „Konečne” - wreszcie „Vrah”, to morderca „Zakonnik” - kodeks prawny „Sklep” to piwnica, a „piwnica” oznacza piwiarnię, nawet położoną na wyższym piętrze. „Odchody” autobusu oznaczają odjazdy „Momentalnie niepřitomny” oznacza chwilowo nieobecnego Oblicz sumę cyfr z zaciemnionych pól. Wynik wyślij na adres mailowy: [email protected] wraz z imieniem,nazwiskiem i dopiskiem „Sudoku Nr 16”. Pierwsze 3 osoby otrzymają nagrody niespodzianki ufundowane przez Wydawnictwo Macmillan. 3 7 2 4 5 1 6 8 9 8 5 9 3 7 6 2 1 4 1 9 3 2 4 5 8 7 6 6 8 5 7 1 3 4 9 2 2 4 7 6 8 9 1 5 3 9 2 4 1 3 7 5 6 8 7 3 8 5 6 2 9 4 1 5 6 1 8 9 4 3 2 7 Odpowiedzi: 1. Dogs: Answer: Duke-Lady-Princess-Fluffy-Rover-Beau-Spike 2. Flowers: If you take the first letter and move it to the rear of the word, you get the same word when read backwards. 3. Answer: 4 Poprawną odpowiedź nadesłała: Agnieszka Mikołajczyk. Nagroda niespodzianka ufundowana przez Wydawnictwo Macmillan czeka do odebrania w siedzibie redakcji Magazynu Językowego przy ul. Bohaterów 12 w Rzeszowie. Odpowiedzi do konkursu o Sarze Bernhardt 1. „Pomimo wszystko” 2. „Ukochany potwór” 3. „Gdybym była mężczyzną, pojedynkowałabym się codziennie” Rozwiązania zagadek z nr 15 4 1 6 9 2 8 7 3 5 31 Jagielloński OPIEKA/LICENCJAT: Uniwersytet Uniwersytet Śląski, Œl¹ski, Uniwersytet Jagielloñski Zaprasza w roku 2011/12 do nauki w specjalnoœciach: Dyplom: - pañstwowy NKJO uprawniaj¹cy do nauczania w szko³ach, - licencjata uczelni patronackiej uprawniaj¹cy do podjêcia studiów magisterskich, - egzaminy miêdzynarodowe z jêzyków obcych na najwy¿szych poziomach, honorowane w UE i na œwiecie: Cambridge ESOL, Goethe-Institut, TCF 1-6, Instituto Cervantes, Universita’ per Stranieri di Siena, - opanowanie technik t³umaczeniowych, multimedialnych i jêzyka biznesu, - profesjonalne przygotowanie merytoryczne i metodyczne do zawodu nauczyciela. Zapisy i informacje: dziekanat NKJO PROMAR-International, ul. Bohaterów 12, 35-112 Rzeszów, tel. 17 860 15 60, [email protected]