Artykuł w wersji PDF - Pro-Test
Transkrypt
Artykuł w wersji PDF - Pro-Test
forum STRONA HA¸ATA PO˚EGNANIE Z MI¢SEM Drog´ od Êredniowiecznej ∏aciny carnem levare, przez ludowe carne vale, do naszego karnawa∏u ∏atwo rozpoznaç, trudniej wyt∏umaczyç przyczyn´, dla której Polacy s∏owo to odnoszà do ca∏ego okresu zapustów, zamiast do ostatniej jego cz´Êci – mi´sopustów. Przedstawiane jako sukces przywrócenie eksportu mi´sa do Rosji wp∏ynie na wzrost cen w kraju, co mo˝e doprowadziç do niekontrolowanych erupcji gniewu ludu o prze∏omowych skutkach znanych z nie tak dawnej przesz∏oÊci. Historia PRL-u roi si´ od wiekopomnych wydarzeƒ, w których „niesprawiedliwa” dost´pnoÊç mi´sa by∏a zapalnikiem beczki prochu, mo˝e dlatego, ˝e przemawia∏a do wyobraêni ka˝dego zwyk∏ego zjadacza mi´sa i pozwala∏a t∏umnie oprotestowaç narodowe krzywdy zamaskowane wstydliwie ukrywanym dzisiaj has∏em „socjalizm – tak, wypaczenia – nie”. Za wypaczenia w planowej gospodarce mi´sem orzekano i wykonywano wyroki Êmierci. Obalanie Êwiatowego systemu komunistycznego zacz´∏o si´ od wykrycia prawdziwej zawartoÊci puszek, których wywóz do ZSRR udaremnili lubelscy kolejarze, bo przyspawali wagony do torów. W puszkach nie by∏o farby, jak g∏osi∏y etykiety. By∏a szynka. W Polsce Ludowej dost´pna tylko w sklepach za ˝ó∏tymi firankami dla wa˝nych partyjniaków i zbrojnego ramienia partii – MO, ZOMO itp. Zwyk∏y obywatel PRL-u móg∏ kupiç szynk´ za dolary w Peweksie w niebotycznej na ówczesne warunki cenie, albo szukaç zaopatrzenia na wsi, wchodzàc w tajniki Êwiniobicia i innych rodzajów uboju podwórkowego, porcjowania, paczkowania i wreszcie zamra˝ania w cieszàcych si´ wielkim wzi´ciem zamra˝arkach domowych. Wycyzelowanej precyzji i totalnej klapy systemu kartek na mi´so nie wymyÊli∏by nawet George 42  W I A T K O N S U M E N T A Orwell. Po co zresztà si´gaç po fikcj´ literackà, skoro twórca i nadzorca systemu kartkowego PRL jest liderem jednej z czterech frakcji Sejmu obecnej kadencji i zapewne ch´tnie podzieli si´ wspomnieniami z m∏odzie˝à, z racji wieku prawdziwie lewicowà. Nowe istoty na zamówienie Znajàc przesz∏oÊç, mo˝na zrozumieç teraêniejszoÊç. P∏ynàce z niedawnej historii zbiorowe doÊwiadczenie Polaków starannie wykorzystujà Êwiatowe koncerny agrochemiczne, produkujàce wszystko, co da si´ przerobiç na mi´so i produkty zwane mi´snymi, zw∏aszcza pasze, antybiotyki, substancje dodatkowe i inne sk∏adniki pasz i gotowych wyrobów. Idylliczne obrazki z wiejskiej zagrody mo˝na jeszcze zobaczyç w elementarzu i w niedobitych globalizacjà gospodarstwach rodzinnych. Prawdziwa wielkoprzemys∏owa produkcja mi´sa na masowà skal´ odbywa si´ w ogromnych halach fabrycznych. Nowoczesne fabryki mi´sa przerabiajà genetycznie modyfikowanà soj´ i kukurydz´ na tkanki zwierz´ce. Zapisano ju˝ tony twardych dysków o szkodliwym wp∏ywie pasz z∏o˝onych z wynalazków in˝ynierii genetycznej na zdrowie i dobrostan zwierzàt hodowlanych. Zresztà trudno mówiç o dobrostanie w warunkach intensywnego tuczu, kiedy to z ˝ywej istoty czyni si´ precyzyjnà maszyn´ do przetwarzania paszy na mi´so, nabia∏ i podroby. s t y c z e ƒ 2 0 0 8 Ka˝dy mieszczuch, który mia∏ jakiekolwiek zwierz´ salonowe, dobrze wie, ˝e zwierz´ta – tak samo jak ludzie – wyró˝niajà si´ odmiennymi charakterami i upodobaniami, nawet jeÊli sà rodzeƒstwem. W zmiennoÊci tkwi przecie˝ pot´ga przyrody o˝ywionej. Dotyczy to równie˝ mieszkaƒców obory, chlewa i kurnika. Ka˝dy wie, jak skoƒczà, ale doceniamy ich indywidualnoÊç, choçby wo∏ajàc do nich: ¸aciata, Chrumka czy Czubatka. Zwierz´ta salonowe – psy i koty, to z regu∏y cz∏onkowie rodzin, zajmujàcy pozycj´ równorz´dnà, jeÊli nie uprzywilejowanà, w stosunku do reszty domowników. Wiem, co mówi´, bo mój Misio manipuluje mnà równie sprawnie jak macha ogonem. Tymczasem od biologicznej maszyny hodowlanej wymaga si´ najwy˝szej osiàgalnej sprawnoÊci, daleko przekraczajàcej najbardziej paskudne bariery chorej wyobraêni. Maksimum przyrostu masy przy minimum odchodów, minimum odpadów poubojowych, minimum energii na oÊwietlenie, wymian´ powietrza oraz ogrzanie lub och∏odzenie, zale˝nie od temperatury na zewnàtrz budynku. Tu Êwi´ci tryumfy pomys∏owoÊç in˝ynierów genetycznych. Bawiàc si´ w ma∏ego pana boga, z zapa∏em tworzà nowe istoty na zamówienie. Za drogo kosztuje pràd na klimatyzacj´ brojlerni, usuwanie pierza i jego utylizacja? Prosz´ bardzo – mamy w ofercie kurczaka bez pierza. Z przegrzania nie padnie, skubaç nie trzeba. A odpychajàcy konsumentów czerwony kolor skóry da si´ zamaskowaç w wyrobach gotowych do spo˝ycia. JeÊli to nie wystarczy, mo˝na si´gnàç po sprawdzone autorytety, które w ramach pseudonaukowych kampanii zaÊwiadczà, ˝e mi´so mutantów jest lepsze, bo zdrowsze. JeÊli nie dojdzie do prze∏omu w ocenie konsumenckiej mi´sa, a w warunkach polskich do jego detronizacji z pozycji króla sto∏u, problemy z produkcjà mi´sa b´dà tylko narastaç. Pokoleniu og∏upionemu Êwiatem Harry’ego Pottera i jemu podobnymi wynaturzeniami wciÊnie si´ ka˝dy kit, nawet najbardziej monstrualny. Wszelkie próby przemawiania do rozsàdku i tak zawiodà. Wszak walkmany, wie˝e i „koncerty” og∏uszy∏y jak dotychczas 60% szóstoklasistów. Ci o zakupach mi´sa zadecydujà w przysz∏oÊci. A ju˝ teraz ka˝dy podatnik w Unii Europejskiej sk∏ada si´ na przeogromne zyski koncernów agrochemicznych dop∏acajàc do produkcji rolnej wprost czyli p∏acàc po cz´Êci za pasze i inne surowce fabryk mi´sa, bàdê poÊrednio, na przyk∏ad w postaci rekompensat za wybite stada, utylizowanà padlin´ i pasze i reszt´ ogromnych kosztów zwalczania na przyk∏ad ptasiej grypy. Dla sprzedawców paszy ka˝de ognisko zarazy w hodowlach przemys∏owych to okazja do co najmniej dwukrotnego zarobku, nie ma przecie˝ znaczenia, czy wyhodowane zwierz´ta b´dà zjedzone czy spalone, a im d∏u˝ej trwa spadek cen z powodu strachu konsumentów, tym wi´cej paszy zjedzà niechciane na rynku zwierz´ta. Kolejne êród∏a zarobku na paszach to unijne lub krajowe dop∏aty za spadek cen z powodu strachu konsumentów i do eksportu poza obszar celny Wspólnot Europejskich. Tego te˝ Orwell by nie wymyÊli∏. Paƒstwo swojà si∏à wydziera podatnikom pieniàdze, aby wydaç je na surowce do fabryk mi´sa. Co na to ludzie w potrzebie ratowania zdrowia i ˝ycia, którym odmówiono pomocy, t∏umaczàc si´ brakiem pieni´dzy? Pewnie sami kupiliby sobie Êwiadczenie medyczne, gdyby im nie zabrano pieni´dzy z przeznaczeniem na pasze. Geny z gnojowicy Nale˝y podkreÊliç, ˝e technologie nowe i najnowsze z pozoru korzystne dla wszystkich w rzeczywistoÊci przerzucajà obni˝one koszty wytwarzania na chorujàcych konsumentów, potwornie cierpiàce zwierz´ta i masywnie ska˝one elementy Êrodowiska – wod´, powietrze i gleb´ – tak w skali lokalnej, jak i globalnej. Praktyki hodowlane przekraczajàce wytrzyma∏oÊç organizmów ˝ywych oraz pojemnoÊç Êrodowiska to przedsi´wzi´cia technologiczne budzàce protesty bardziej cywilizowanych od∏amów narodów Êwiata, kierujàcych si´ ambicjà wy˝szà ni˝ ch´ç zysku za wszelkà cen´ oraz szacunkiem dla ludzi i przyrody. Silne lobby przemys∏u mi´snego poprzez wp∏yw na ekspertów, ministrów i parlamentarzystów wyjàtkowo dopuszcza do g∏osu argumenty naukowe i etyczne, które mog∏yby obni˝yç dynamik´ wzrostu zysków ze sprzeda˝y produktów zwierz´cych. Gdyby by∏o inaczej, rozwiàzania kluczowego problemu naszych czasów, jakim jest emisja gazów cieplarnianych poszukiwano by nie w proliferacji energii atomowej z jej ryzykiem produkcji i odpadów, a w ograniczeniu hodowli. Wszak opublikowany w 2006 r. raport Âwiatowej Organizacji ds. Rolnictwa i Wy˝ywienia ONZ (United Nations Food and Agriculture Organisation – FAO) dowodzi, ˝e hodowla generuje 18% emisji gazów cieplarnianych mierzonej jako ekwiwalent dwutlenku w´gla, wi´cej ni˝ wszystkie formy transportu ∏àcznie. Przemys∏ mi´sny jest g∏ównym odbiorcà produktów przemys∏u agrochemicznego. Wp∏ywy i mo˝liwoÊci sprawcze koncernów farmaceutycznych w znacznej mierze koncentrujà si´ na ochronie interesów na rynku antybiotyków i hormonów wchodzàcych w sk∏ad pasz wytwarzanych w skali przemys∏owej. Wystarczy wiedzieç, ˝e to hodowla zu˝ywa 90% produkowanych antybiotyków, a tylko reszta, a wi´c zaledwie 1/10 jest wykorzystywana na inne potrzeby, w tym do leczenia ludzi,  W I A T K O N S U M E N T A na tyle skutecznego, na ile pozwala antybiotykoopornoÊç zaka˝eƒ bakteryjnych. Bogatà literatur´ uzupe∏niajàcà czarny obraz wp∏ywu fabryk mi´sa na dewastacj´ gwa∏townie kurczàcych si´ zasobów wody, która mog∏aby byç przeznaczona do spo˝ycia przez ludzi, uzupe∏nia artyku∏ zamieszczony w sierpniu 2007 r. w „Applied and Environmental Microbiology”. Oto okazuje si´, ˝e geny antybiotykoopornoÊci zawarte w gnojowicy odciekajàcej do wód podziemnych nie tylko sà w tych wodach ∏atwo wykrywalne, to jeszcze – znajdujàc nowych gospodarzy – niektóre z nich mogà amplifikowaç si´ i w ten sposób niebezpiecznie zanieczyszczaç wody podziemne w zasi´gu wi´kszym ni˝ b´dàce ich êród∏em bakterie. forum STRONA HA¸ATA Zgubne oddzia∏ywanie fabryk mi´sa na zdrowie pracowników i okolicznych mieszkaƒców ma ju˝ bogatà literatur´, tak˝e w Polsce. Utylizacja odpadów zwierz´cych, zw∏aszcza wysokiego ryzyka, jest jednym z podstawowych problemów naszego paƒstwa, które niezale˝nie od publicznych wypowiedzi kolejnych ekip rzàdowych niezmiennie p∏aci za wykonane i niewykonane w tym zakresie zadania jednemu przedsi´biorstwu. Paƒstwo ma problem z g∏owy i nie przyglàda si´ zbyt dok∏adnie, co to przedsi´biorstwo robi z padlinà, bo mog∏oby si´ okazaç, ˝e politycy i urz´dnicy musieliby sami si´ tym zajàç z braku ch´tnych do wykonania tak karko∏omnego zlecenia. ˚egnajàc transporty mi´sa na wschód nostalgicznym praszcziaj mjaso! pozostaƒmy w przekonaniu, ˝e jest jak w PRL-u, tylko zmieni∏ si´ Wielki Brat. dr Zbigniew Ha∏at lekarz specjalista epidemiolog, w latach 90. w trzech kolejnych rzàdach g∏ówny inspektor sanitarny i zast´pca ministra zdrowia ds. sanitarno-epidemiologicznych, Prezes Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia Konsumentów, www.halat.pl/stowarzyszenie.html s t y c z e ƒ 2 0 0 8 43