"Litwos" nr 21 - Tu ve-marcin.trol.pl
Transkrypt
"Litwos" nr 21 - Tu ve-marcin.trol.pl
Kwartalnik Uczniowskiego Zespołu ds. PATRONA ( ukazuje się od marca 2003 r ) Szkoła Podstawowa nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Czarnkowie 64 – 700 Czarnków, ul Wroniecka 30, tel. 067 255 2731 marzec 2008 roku Wiosna dziś jak w kapelusz Ubrała się w moje okno, Zawiązała woalkę firanki I patrzy nieba źrenicą błękitną, wilgotną ... (Bronisława Ostrowska) W tym roku pierwszy dzień wiosny przypada w Wielki Piątek. Nie będzie więc wesołego apelu, kolorowych przebierańców i popisów tanecznych na szkolnej scenie. Przywitamy wiosnę poetycko i plastycznie. Ogłoszone zostały konkursy: > literacki (na wiersz o wiośnie), > plastyczny (na plakat wiosenny). Prace konkursowe należy składać w świetlicy. Na 8 marca konkurs: „Portret wychowawczyni” Co wydarzyło się od grudnia 2007 do marca 2008 ? <> w grudniu 2007 r > Był sprawdzian próbny klas VI > Harcerze przyjęli od Komendantki Hufca ZHP w Trzciance phm Hanny Sotek Betlejemskie Światło Pokoju i przekazali dalej. jak nakazuje harcerska tradycja pielęgnowana w Polsce od roku 1991, a zapoczątkowana przez skautów austriackich w roku 1986. Od czarnkowskich harcerzy Betlejemskie Światło Pokoju przyjęli: Burmistrz Miasta Czarnków, Przewodniczący Rady Miasta Czarnków, Ks. Proboszcz Parafii św. Marii Magdaleny w Czarnkowie, Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Czarnkowie, Dyrektor Szkoły Podstawowej Nr 1 w Czarnkowie. Harcerze z „Kilińskiego” przekazali również Betlejemskie Światło Pokoju oraz życzenia świąteczne od drużyn z całego powiatu na ręce Wójta Gminy Czarnków. > Grupa uczniów pod kierunkiem katechety Marka Kozłowskiego przygotowała jasełka i wystawiła je na szkolnym apelu oraz w Krzyżu Wlkp., gdzie Agnieszka Grabarz i Tomek Czarnecki dostali wyróżnienie za piękne wykonanie kolędy ( przygotował ich muzycznie nauczyciel muzyki Ryszard Bryk). > Harcerki uczestniczyły w akcji pn. „Urodzaj na dziewczynki z zapałkami” zorganizowanej przez Miejskie Centrum Kultury w Czarnkowie. Jest to akcja charytatywna na rzecz dzieci z rodzin w trudnej sytuacji materialnej. <> w styczniu 2008 r > XVI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w niedzielę 13 stycznia 2008r 16 wolontariuszy harcerskich kwestowało na ulicach Czarnkowa ( wraz z przedstawicielami innych szkół ). Niżej podajemy wykaz wolontariuszy , numer identyfikatora i kwotę, którą zebrali. XVI Finał WOŚP – Szkoła Podstawowa nr 1 Czarnków Nr identyfikatora Imię wolontariusza Nazwisko wolontariusza Zebrana kwota 029307 Agata Nowak 264,26 029308 Bianka Budych 190,26 + 2,01euro 029309 Radosław Kluczka -------------------------------029319 Joanna Gieremek 225,14 029311 Marta Hagedorn 311,64 029312 Agnieszka Lipska 48,00 + 2 euro 029313 Marika Modrzejewska 44,82 029314 Paulina Bartkowiak 119,68 029315 Dominik Torski 100,76 029316 Monika Jacek 102,22 029317 Lucyna Pentek 81,69 029318 Klaudia Lisek 99,08 029319 Mateusz Kozłowski 151,01 029320 Dawid Kozłowski -------------------------------029321 Bartek Bolczyk 113,57 + 1 euro 029352 Szymon Nowacki 114, 45 029353 Łukasz Kowal 281,54 029354 Tomasz Herman 245,29 Wolontariuszom pomagali: Bartek Tuta V c, Leszek Pertek V c, Piotr Skąpski V c, Dominika Garstka V c oraz Agnieszka Grabarz VI c, Marta Szwedek VI c, Marcin Chmielewski VI c > Pierwszy dzień ferii, czyli poniedziałek 28 stycznia 2008 r harcerze spędzili w Zagrodzie Dziczej „Dąbrowa” w Goraju. Zawieźli kasztany i żołędzie nazbierane jesienią.Humor dopisywał wszystkim jak nigdy. Wymarzone słonko, lekki wietrzyk i ogólna beztroska wesołość z powodu rozpoczynających się ferii rozpierała serca, gdy wysiedli z autobusu przy żużlówce wiodącej do leśniczówki. Każdy taszczył z radością tobołek pełen żołędzi lub kasztanów, wiedząc, jak zwierzaki ucieszą się na te przysmaki. Była również torba z kiełbaskami i chlebem – czyli perspektywa frajdy przy ognisku. Roześmiane buzie śpiewały wesoło, las w gościnę zapraszał, wydawało się, że malutki jelonek tańczy z rudą kitką, a sikorka z góry dyryguje skrzydłem ... hej kolęda, kolęda! Przywitał ich leśniczy Maciej Strawa czuwający nad tym, by nie zboczyli z urokliwych, krętych dróg w gorajskich lasach. Przy wejściu do zagrody „Dąbrowa” czekał już pan łowczy Hieronim Wardęga, pod którego przewodnictwem ruszyli w leśną przygodę. Myśliwskim opowieściom wtórował od czasu do czasu sygnał na rogu w mistrzowskim wykonaniu rówieśnika harcerzy Jędrka Strawy, dziki chrupały żołędzie pomrukując z cicha, a oni stojąc na „platformie” słuchali , jak szumi dąbrowa. Widzieli paśnik „magazyn”, sztuczne i naturalne „babrzyska”, dowiedzieli się, co to jest „buchtowanie” i ... że dziki lubią również suchy chleb. Spacer po lesie w rześkim powietrzu zakończył się przy ognisku przygotowanym przez gospodarzy. Z apetytem pałaszowali kiełbaski i wszystkim się zdawało, że ... Jędrek wciąż gra jeszcze... a to - był już koniec leśnej przygody. Podziękowali gospodarzom Zagrody „DĄBROWA” za serdeczną gościnę. Na tę piękną wyprawę w pierwszym dniu ferii zawiózł ich czarnkowski autobus z MZK, a za kierownicą zaprzyjaźniony z harcerzami pan Feliks Szmyt. Było super!!! <> w lutym 2008 r > W muzeum Ziemi Czarnkowskiej zorganizowano wystawę pn. „Czarnkowskie pasje sprzed lat”. Pomysłodawcami i głównymi organizatorami byli członkowie Towarzystwa Miłośników Historii Czarnkowa.. Nasi harcerze również mieli udział w tym przedsięwzięciu udostępniając część eksponatów i uczestnicząc w uroczystym otwarciu wystawy w piątek 15 lutego o godz. 17. Wystawę można było zwiedzać do 13 III. Klasa VI c obejrzała tę ekspozycję na lekcji gddw w środę 5 marca. Uczniowie wpisali się do księgi pamiątkowej wyłożonej przy eksponatach. > Od dnia 11 do 13 lutego 2008 r były w naszej szkole rekolekcje wielkopostne prowadzone przez ojca z zakonu paulinów, na zajęciach z wychowawcami uczniowie wykonali krzyże, które później trzymali w ręku podczas drogi krzyżowej w auli przygotowanej przez katechetę Marka Kozłowskiego, a po mszy św. na zakończenie rekolekcji była w kościele prawdziwa uczta – dzielenie się chlebem. > Były WALENTYNKI zorganizowane przez samorząd uczniowski > Styczeń i luty to miesiące poświęcone przedmiotom humanistycznym, królował więc j. polski i historia, odbyły się konkursy humanistyczne, które podsumowano na apelu w środę dnia 19 marca 2008 r na gddw klas IV – VI.( wyniki patrz: marzec 2008 ) <> w marcu 2008 r > Dnia 6 marca 2008 r w czwartek odbył się Szkolny Konkurs Sienkiewiczowski dla klas V i VI.. Wyniki przedstawia poniższy wykaz: klasy V klasy VI 1. Monika Jacek V c – 67 p 1. Marta Szwedek VI c – 70 2. Bartosz Bielejewski V c – 55 p 2. Daria Kawa VI d – 61,5 3. Jagoda Rzysko Va – 51,5 p 3. Kamila Balcerska VI e – 61 4. Daria Zalewa V b – 51 p 4. Wiktoria Szymczak VI f –59 5. Marcin Pietraszak V d – 50 p 5. Jędrzej Strawa VI b – 47,5 6. Kamil Maciaszczyk V e – 43,5 p 6. Krystian Jarosz VI a – 39,5 7. Ola Kulka V a – 35 p 7. Wojtek Ślusarski VI a -39 8. Wojtek Grześkiewicz V d – 29 p 8. Patryk Pertek VI b – 27,5 9. Julia Mucha V e – 16 p Marcin Kolasa V b – 16 p Dyplomy i nagrody zostały wręczone na apelu podsumowującym miesiąc humanistyczny, dn. 19 marca. Konkurs powiatowy odbędzie się 24 kwietnia 2008 r. Naszą szkołę reprezentować będzie 5 osób, które uzyskały najwyższą ilość punktów. Konkurs Języka Polskiego klas VI 1. 2. 3. Izabela Wyrwa kl. VI e Katarzyna Jaskólska kl. VI d Jędrzej Strawa kl. VI b Konkurs Ortograficzny Kl. VI 1. 2. 3. Jagoda Jędrzej Strawa kl. VI b Magdziarz kl. VI a Agnieszka Dreczka kl. VI b Kl. V 1. Maria Zarzycka kl. V d 2. Jakub Nawrocki kl. V d 3. Patryk Wojtas kl. V b Kl. IV 1. Paweł Szuta kl. IV b 2. Martyna Woźniak kl. IV c 3. Katarzyna Jasińska kl. IV c Konkurs Recytatorski (wiersze Wisławy Szymborskiej) Kl. IV Kl. V 1. 2. 3. Karena Szeląg kl. IV b Martyna Woźniak kl. IV c Justyna Sołtysiak kl. IV d Kl. VI 1. Emilia Jurczyńska Kl. V d 1. Iza Wyrwa kl. VI e oraz Marcin Pietraszak kl. V d 2.. Marta Sroka VI f, 2. Ola Kulka kl. V a Weronika Grzelak VI d, Dawid Szlemp VI a Konkurs Historyczny 1. 2. 3. Jagoda Magdziarz kl. VI a Marta Szwedek kl. VI c Dominki Romanowski VI e oraz Marta Sroka VI e XII Konkurs Wiedzy o Wielkopolsce reprezentowali naszą szkołę: Iza Wyrwa KL. VI e oraz Dawid Dezor kl. V d Konkurs Wiedzy o Czarnkowie dla kl. IV 1. 2. 3. Paweł Szuta kl. IV b Martyna Woźniak kl. IV c Katarzyna Jasińska kl. IV c oraz Bartosz Stefaniak kl. IV e Konkursy Interdyscyplinarne: Humanistyczny: 1. Jagoda Magdziarz kl. VI a 2. Marta Szwedek kl. VI c 4. Justyna Ewald kl. VI Matematyczno – Przyrodniczy: 1. 2. Jędrzej Strawa kl. VI b Krystian Łopatko kl. VI oraz Łukasz Kaźmierczak kl. VI Rozmowę z Dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Czarnkowie Panem Michałem Fąką przeprowadzono w środę dnia 19 marca 2008 r Ucz. - Dzień dobry. Jesteśmy z kl. VI c. Pomagamy w przygotowaniu nr 21 „Litwosa”. Chcemy porozmawiać z Panem Dyrektorem na temat Zlotów Sienkiewiczowskich. Sporo wiadomości o tych ogólnopolskich spotkaniach znajduje się w nr 18 „Litwosa”, ale nas jeszcze ciekawią inne sprawy. Pierwszy zlot był w roku 1993 w Woli Okrzejskiej. Czy Pan Dyrektor uważa,, że pomysł organizacji takich zlotów to był strzał w dziesiątkę? Pan Dyrektor - Inicjatorem tych zlotów jest p. Antoni Cybulski. Mam bardzo ciekawą okoliczność na to dzisiejsze spotkanie. Wczoraj dostaliśmy jako szkoła od p. Antoniego list, w którym nas serdecznie pozdrawia i dyrekcję, i grono pedagogiczne, i uczniów. Zachęca, byśmy współpracowali ze szkołami sienkiewiczowskimi i z Muzeum w Woli Okrzejskiej. Pytacie, czy był to dobry pomysł. Ja myślę, że p. Cybulski zaproponował te zloty między innymi z taką myślą, by je kontynuować i żeby one służyły do wzajemnego poznawania się środowisk szkolnych związanych z H. Sienkiewiczem. Jak zauważacie 1993 to już sporo czasu, to się zaczęło, gdy jeszcze nie byliśmy szkołą im. H. Sienkiewicza. Uważam, że zloty to jest coś, co warto kontynuować. Co roku dołączają do tego grona szkoły, w zlotach bierze udział przeciętnie około 70 – 80 szkół, choć w ogóle –jak pisze tu p. Antoni- szkół noszących imię Sienkiewicza jest 280. Czyli jest jeszcze sporo szkół, które nie uczestniczą w zlotach. Wiąże się to z pewnością i z kosztami. Odbywają się te spotkania w różnych częściach kraju. Taki wyjazd, jak teraz nas czeka do Olecka, to jest sporo kilometrów, trzeba jednak wnieść opłaty za uczestników, sam przejazd na zlot i z powrotem to również koszty i nie wszystkie szkoły biorą udział. Jednak te, które raz uczestniczyły, to już zawsze się angażują, próbują znaleźć środki, by dalej brać udział. Młodzież jest różna, od podstawówek poprzez gimnazja do ponadgimnazjalnych. Jak pierwszy raz pojechaliśmy, to było takie ciekawe wrażenie, kiedy ci, którzy byli już na poprzednich zlotach, wpadali sobie w ramiona, witali się jak znajomi od wielu, wielu lat. Pewnie, młodzież się zmienia, ale opiekunowie bardzo często to są osoby, które pamiętają właściwie pierwsze zloty. Znam również człowieka, który już jest teraz nauczycielem emerytowanym, kiedyś jeździł na zloty, a i teraz jeździ, mimo że już nie ma dzieci szkolnych i zawsze dla niego jest miejsce. Jest to człowiek, który żył tym, żyje i nadal go to interesuje. Tak, zloty to dobry pomysł i wart, jak już powiedziałem, kontynuowania. Ucz. - W tym roku wyjazd na XVI Zlot do Olecka będzie siódmym udziałem naszej szkoły w tych spotkaniach. Od roku 2002, czyli od X Zlotu w Poznaniu nie opuściliśmy żadnego. Był więc Poznań, Myszków, Szydłowiec, Ziębice, Zamość i Kołobrzeg.. Czy z perspektywy tych sześciu zlotów można mówić, że Zloty Sienkiewiczowskie są do siebie podobne, czy różnią się zdecydowanie? Pan Dyrektor: I są podobne, i w dość istotny sposób się różnią. Chociażby z tej racji, że odbywają się w różnych miejscach. Inaczej wyglądał zlot np. w Poznaniu, inaczej w Zamościu, inaczej w Ziębicach. Region po prostu decyduje również o tym, że inaczej to się odbywa. A podobne one są właściwie pod tym względem, że mają jakby taką formułę. Zawsze w zlocie jest część, którą nazwałbym uroczystą, oficjalną. W tej części wymieniane są szkoły, które biorą udział, prezentowane są osiągnięcia. Pewnie wiecie, że każdemu zlotowi (to jest również podobieństwo) towarzyszą różnego rodzaju zadania, które wykonują uczniowie ze szkół noszących imię Sienkiewicza. To są różne zadania, plastyczne, poetyckie, literackie...No i właśnie w tej oficjalnej części wymienia się uczniów, których prace zyskały uznanie komisji. Myśmy takich uczniów w poprzednich latach mieli. To jest moment bardzo sympatyczny, kiedy uczniowie są wywoływani albo wymieniani. Wychodzą na scenę, tam otrzymują nagrody, dyplomy, gratulacje. To jest jak powiedziałem bardzo sympatyczne, bo wtedy taka szkoła jest bardziej widoczna, nie jest tylko szkołą stanowiącą tło. W poprzednich spotkaniach brali udział aktorzy z filmów, które były realizowane na podstawie powieści H. Sienkiewicza - nieżyjący już Marek Perepeczko , Mieczysław Kalenik kreujący rolę Zbyszka z Bogdańca w „Krzyżakach”, który opowiadał o kręceniu filmu i o tym, co teraz robi. Na wszystkich tych zlotach, na których my byliśmy (i to jest też pewne podobieństwo) był zawsze wnuk Henryka Sienkiewicza, Jul Sienkiewicz. Pan, który mieszka w Koszalinie, zawsze dostaje zaproszenie i przyjeżdża na zloty. Jednego roku również była tez wnuczka H. Sienkiewicza. Także pewnego rodzaju cechą wspólną zlotów jest msza św. na zakończenie spotkania. Wszędzie, gdzie byliśmy msza kończyła pobyt na zlocie, potem właściwie wszyscy się zawsze rozjeżdżają. Podobne jest również to, że najczęściej szkoła miejscowa organizuje wycieczki turystyczne polegające na zwiedzaniu ciekawych okolic. Tak było w Zamościu, w Ziębicach, w Szydłowcu, w Myszkowie. W Kołobrzegu może mniej było wycieczek, ale więcej było atrakcji sportowych, rejs statkiem, zwiedzanie muzeum, wejście na latarnię – takie atrakcje charakterystyczne dla miejscowości nadmorskiej. Ucz. – A który ze zlotów spodobał się Panu Dyrektorowi najbardziej? Pan Dyrektor - Taką oprawę uroczystą, którą zapamiętałem miał zlot w Ziębicach. W całą uroczystość włączone było tam grono nauczycielskie. Nauczyciele poprzebierani byli w stroje z epoki XVII i XVIII wieku, czyli z czasów, w których Sienkiewicz osadzał fabułę swoich utworów. Przygotowując się do tego zlotu zorganizowali wycieczkę szlakiem miejscowości i regionów, które też występowały w dziełach Sienkiewicza. W związku z tym grupa uczniów ze Szkoły Podst. w Ziębicach wybrała się na Ukrainę i tam jeździli po miejscowościach i regionach, które Sienkiewicz opisywał w swoich książkach. Zrobili z tego ciekawy film i w czasie tej uroczystości była prezentacja filmu z komentarzem, z pokazaniem uczestników, jak podróżowali, co zwiedzali. Przy okazji wszystko to było poszerzone o informacje historyczne. Także od strony przygotowania całej uroczystości spotkanie w Ziębicach było najbardziej widowiskowe. Ucz. – Czy Czarnków mógłby również być organizatorem któregoś z kolejnych zlotów? Najważniejszy wymóg spełniony – szkoła im. H. Sienkiewicza jest? Pan Dyrektor - Zastanawialiśmy się nad tym, czy organizować, czy jesteśmy w stanie zorganizować. Z punktu widzenia naszych szkolnych możliwości organizacyjnych, to byśmy sobie poradzili. Natomiast kłopot w Czarnkowie jest z noclegiem. Jak będziecie na zlocie, to zobaczycie, że uczestników jest w zależności wprawdzie od regionu , ale ok. 300 – 400 osób. Trzeba by było pomyśleć, gdzie my w Czarnkowie moglibyśmy zorganizować nocleg dla tylu osób. To jest z punktu widzenia organizatora bardzo trudny problem. Kiedyś, gdy jeszcze Wola Okrzejska była i te pierwsze zloty, rozstawiano namioty i uczestnicy w takich dosyć prymitywnych warunkach nocowali po prostu w namiotach. Ale potem przyszedł okres, kiedy stwierdzono, że to już nie uchodzi, żeby spać w namiotach, że stan sanitarny nie jest taki jak należy i trzeba szukać miejsc wygodnych: internatów, hoteli, jakichś baz noclegowych, gdzie są łóżka, woda bieżąca, gdzie można wszystko zrobić, co jest potrzebne do utrzymania higieny. Analizując nasze możliwości od tej strony, mielibyśmy duże zadanie logistyczne, polegające na tym, że musielibyśmy nająć autokary, które by woziły ludzi nie kilkanaście, ale około 30 km. Z tego punktu widzenia jest to trudność. Dopóki Czarnków nie będzie miał bazy noclegowej takiej z prawdziwego zdarzenia, to będzie problem, żeby prawie pół tysiąca ludzi położyć spać. Ucz. – Naszą szkołę reprezentowały na zlotach różne delegacje, czasem same dziewczyny, czasem chłopcy, albo grupa mieszana. Przypomnijmy: Poznań – Marta Kozłowska, Natalia Albrecht, Jacek Kruszewski; Myszków – Agnieszka Grzech, Paulina Śmigiel, Angela Modrzyńska; Szydłowiec – Danka Maciejewska, Agnieszka Pietras, Angelika Sober; Ziębice – Marek Mierzwa, Tomasz Łucjan, Bartek Wołoszczuk; Zamość –Aneta Radomska, Ewelina Pachura, Asia Turczyniak; Kołobrzeg – Mateusz Derkacz, Robert Ziółkowski. Kto bardziej sprawdza się na Zlotach Sienkiewiczowskich, dziewczyny czy chłopcy? A może grupa mieszana? Pan Dyrektor - Ja bym tego nie dzielił na płeć. To nie ma znaczenia czy dziewczyny, czy chłopcy. Po prostu to zależy od charakteru i zainteresowania osób, które jadą. Miałem takie szczęście, że właściwie wszystkie osoby, które jechały, sprawdziły się. Mamy określone zadania, zawsze przywozimy informacje. Grupa zbiera wywiady, nawiązuje kontakty, bo my po to też jeździmy, żeby się z kimś poznać, z innego regionu, żeby wymienić doświadczenia. Dowiedzieć się, jak oni pracują u siebie ... i jednocześnie wy jako uczestnicy się zapoznajecie, możecie sobie wysłać korespondencję w różnej formie... Więc jak już mówiłem, nie dzieliłbym na to, że lepsi są chłopcy, czy lepsze dziewczyny – ważne jest zainteresowanie oraz przekonanie, że trzeba z takiego wyjazdu skorzystać. Wtedy jest wszystko w porządku. Ucz – Dziękujemy za rozmowę. Życzymy pięknych i niezapomnianych wrażeń podczas pobytu na XVI Zlocie w Olecku. Z Dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Czarnkowie Panem Michałem Fąką rozmawiały uczennice klasy VI c Bianka Budych, Agata Nowak oraz Marta Szwedek. Zadanie 1. Kiedy odbył się I Zlot Sienkiewiczowski i kto był jego inicjatorem? Zadanie 2. Obejrzyj portrety wychowawczyń wykonane na konkurs w związku z Dniem Kobiet. Który portret, Twoim zdaniem, najbardziej przypomina oryginał? Masz w ręku 21 nr „Litwosa” Kwartalnik ukazuje się od marca 2003 r. Red. kl. VI c, op. K. Kwiatkowska