S tro n a 1
Transkrypt
S tro n a 1
Strona 1 Spis treści Co to za poradnik, po co i dla kogo?.......................................................................... 3 Co różni firmy usługowe od innych?........................................................................... 8 Dlaczego porady które znasz, nie zadziałają ..................................................... 12 Jak pozyskać nowych klientów dla usług szybko i skutecznie? ........ 17 ŚRODA: Poznaj swoją usługę. Naprawdę ją poznaj ................................. 19 CZWARTEK: Podaj swoją usługę .......................................................................... 28 PIĄTEK: Pomnóż to co zadziałało, zostaw to, co nie ............................ 37 PODSUMOWANIE ................................................................................................................... 40 Epilog................................................................................................................................................. 42 Strona 2 W kolejnych częściach tego TKitu: ........................................................................... 43 CO TO ZA PORADNIK, PO CO I DLA KOGO? # Skąd ten poradnik? Zawsze duża część moich wstępnych konsultacji dotyczyła tego jak szybko pozyskać nowego klienta i zacząć generować przychody. Pytanie: jak znaleźć nowych klientów i opuścić strefę zastoju należy do tak zwanych marek sondujących. Zazwyczaj to taka marka, która dopiero zaczyna swoją działalność. Ale nie tylko. Może to być już doświadczona i ugruntowana marka, w której jakieś wydarzenia sprawiły, że musi pozyskać nowych klientów i zwiększyć swoje przychody. Ten poradnik jest odpowiedzią na Twoje potrzeby, ponieważ: wolna konsultacja, podczas której możemy się poznać i zobaczyć jak archetika może pomóc w realizacji celów to za mało, by odpowiedzieć na wszystkie pytania i zaplanować przyszłe działania; zwykle, jeśli jesteś w takiej sytuacji, wygenerowanie budżetu na kolejną inwestycję jaką jest wejście w proces aktywacji marki nie jest możliwe; jednak nie jest też tak, że nic nie mogę dla Ciebie zrobić, by Ci pomóc… STĄD TEN PORADNIK! Krótko o tym na czym opierają się treści tu zawarte. W ciągu ostatnich 6 lat pracowałam z wieloma początkującymi przedsiębiorcami pomagając im wystartować, Strona 3 Oczywiście na moim osobistym doświadczeniu, ale to za mało. dobrze komunikować się z odbiorcą i sprzedawać swoją ofertę. Były to różne działalności i różne formy prawne. W ciągu tych lat wspólnie z klientami napisaliśmy 78 biznesplanów, planów komunikacji i strategii. Szybko okazało się, że w firmie usługowej model aktywacji marki wygląda zupełnie inaczej. Szczególnie w obszarze usług profesjonalnych, wymagających dużej wiedzy i osobistego kontaktu eksperta z odbiorcą. Model archetiki działa doskonale właśnie dla firm usługowych. Poza doświadczeniem ten model opiera się na wynikach badań, raportach i analizach przypadków firm usługowych z całego świata (Hinge Institute, Ehrenberg-Bass Institute for Marketing Science, WARC.com). Szczęśliwie także w coraz większym stopniu z Polski dzięki Harvard Business Review i ICAN Institute. Jeszcze jedna mała uwaga: napisałam ten poradnik w jeden wieczór i następnego dnia rano go skorygowałam. Jeśli możesz, weź pod uwagę, że nie był poddawany żadnej korekcie, redakcji i że to dopiero stanie się to wówczas, gdy zbiorę pierwsze informacje zwrotne od Ciebie I już teraz Strona 4 gorąco o nie proszę (adres: [email protected]) # Po co ten poradnik? Jeśli to czytasz to znaczy, że pożądasz w swojej firmie lub praktyce usługowej nowych klientów. I pierwsza pozytywna informacja jest taka: to jest PROSTE! Jednak to, że jest to proste nie znaczy jednocześnie, ŻE ŁATWE. Porad jak pozyskać klienta jest wiele. Sęk w tym, że każde z tych działań może Ci zarówno pomóc, jak i zaszkodzić. O tym piszę dalej. Ale na pewno, żadne z tych działań, nie wiąże się z tymi hasłami, które chodzą Ci po głowie. A tymi hasłami są: SZYBKO i TANIO Bądźmy szczerzy. Zdobywanie nowych klientów to zadanie każdej firmy usługowej. Najlepszym rozwiązaniem jest dojście do tego etapu kiedy mamy funkcjonujący system marketingowy, który generuje nam wysokiej jakości potencjalnych zainteresowanych, których następnie możemy przekształcić w klientów, obsłużyć i szczęśliwie kontynuować współpracę w przyszłości. Jednak jeśli Twoim kluczowym wyzwaniem jest pozyskanie nowego klienta i czujesz związaną z tym presję to prawdopodobnie jesteś: na początku drogi – dopiero co założyłeś biznes; w zastoju – jakieś wydarzenie doprowadziło do zastoju i jeśli czegoś szybko nie zrobisz, wszystko się zawali zdarzenie (pojawienie się agresywnej konkurencji, brak płatności od klienta, kara do zapłaty za niedopatrzenie rachunkowe) może doprowadzić do dziury w budżecie, którą Strona 5 Nawet jeśli masz sprawnie funkcjonujący system, jakieś trzeba jakoś zapełnić. A najlepszą drogą do tego jest pozyskanie nowych klientów właśnie! Nie jest to więc poradnik tylko dla początkujących. Będzie on skuteczny także dla tych, którzy prowadzą już od jakiegoś czasu biznes, ale znaleźli się w sytuacji zastoju. SZYBKO I TANIO To dwa hasła – Sponsorzy tego przewodonika # Dla kogo ten przewodnik? Odpowiedź na to pytanie jest prosta, choć długa: dla jednoosobowych i małych firm usługowych potrzebują pozyskać nowych klientów którym zależy na czasie! Gdzie czas to sprawa życia i śmierci Najbardziej skorzystają na tym te firmy, które oferują usługi profesjonalne (oparte na wiedzy, zindywidualizowane, wymagające bezpośredniego kontaktu eksperta z klientem). Ale nie tylko Dla kogo nie jest ten przewodnik? dla tych, którzy lubią uczyć się tylko przez teorię, a nie przez działanie; dla tych, dla których lepiej jest mieć wymówkę, niż coś dla tych, którym nie zależy tak naprawdę na szybkim wyniku, tylko na trwaniu w zastoju (bo tak jest wygodniej, przynajmniej jest winowajca) Strona 6 sprawdzić w realu Sprzedaż w firmie usługowej jest prosta (co nie znaczy, że łatwa) i ramy procesu są przebadane, sprawdzone i działające. Jedyne co mogę dziś powiedzieć to: proszę, przeczytaj to i zdobądź się na odwagę OMIJANIA WYMÓWEK. Spójrz tym słowom prosto w oczy i przyznaj, że są prawdziwe. A potem podwiń rękawy i zacznij działać. Jeśli to zrobisz – obiecuję, że zadziała. Jeśli potrzebujesz partnera, który uwolni Twój biznes od emocji, dzięki czemu decyzje będą efektywniejsze, przypilnuje Cię w działaniu lub zorganizuje ten proces – zapraszam do współpracy. Jeśli jednak potrafisz spojrzeć na swój biznes z neutralnej pozycji (ja nie potrafię!, bo jestem zakochana w mojej marce), zorganizować sobie proces samodzielnie i kontrolować się w Strona 7 działaniach – spokojnie zrobisz to sam/sama! Co różni firmy usługowe od innych? „Podczas pozyskiwania nowych klientów jako usługodawcy mamy zdecydowanie więcej wyzwań, pokus i problemów”. Lubimy tak mówić. Prawda jest taka, że każdy sektor gospodarki tak mówi. Istnieją jednak pewne cechy, wyróżniające firmy usługowe Strona 8 spośród innych: #1 Usługa usłudze nierówna A to znaczy, że o ile nie mamy wystandaryzowanego produktu do sprzedaży (ebooka, programu grupowego, szkolenia, webinaru, wystąpienia itp.), to każda usługa będzie inaczej wyceniana. Na wstępie niemal nigdy nie możemy zaproponować propozycji cenowej, zanim nie poznamy sytuacji klienta. Często też widełki cenowe w ramach których moglibyśmy się poruszać są bardzo szerokie i zależą od wielu zmiennych. W czym to przeszkadza? Skoro tak, to do momentu pierwszego spotkania z klientem, trudno mówić o jakiejkolwiek sprzedaży. Nasz lejek marketingowy jest zdecydowanie dłuższy, niż w przypadku innych działalności. Pierwsze spotkanie czy inna forma na kontakt z klientem jest nadal działaniem marketingowym (nie sprzedażowym). W czym to pomaga? Paradoksalnie pomaga to w bardzo ważnym procesie, który kolokwialnie nazywa się: wchodzenie w buty klienta, a mniej kolokwialnie: empatycznym poznawaniu sytuacji klienta. Niestety często firmy usługowe próbując adaptować techniki sprzedażowe, które są promowane na rynku jako uniwersalne i działające wszędzie, czynią ze swojej oferty nie usługę, a towar. Odpowiednio opakowując, nadając tę samą cenę sprzedać. A przecież fakt, że sprzedajemy następuje później, powinna nas wspierać. Strona 9 tworzą towar, który jak się okazuje, nagle trzeba komuś #2 „Jestem elastyczny” Często też powstaje fałszywe przekonanie, że skoro sektor usług jest tak elastyczny, a ostatecznie to my kształtujemy nasza ofertę i możemy ją często zmienić z dnia na dzień (nie ma bowiem długotrwałego procesu produkcyjnego), to możemy obsłużyć wszystkich. W czym to przeszkadza? Paradoksalnie przeszkadza to w stabilizacji i awansie firmy. Firmy wysokiego wzrostu w tej fazie rozwoju (marka sondująca) koncentrują się na swojej specjalizacji i potrafią określić, co robią, a czego absolutnie nie. Co więcej, takie myślenie utrudnia także podejmowanie pierwszych kroków, czy wychodzenie do nowych klientów, o czym mowa dalej. W czym to pomaga? Z pewnością w tym, że o wiele łatwiej jest nam zmienić specjalizację, która już nam nie odpowiada. W przypadku podejmowania pierwszych kroków, łatwiej jest skorygować strategię, która okazała się nie właściwa, albo nie Strona 10 satysfakcjonująca dla nas. #4 Mój klient jest słoniem Znasz tę zasadę: jeśli masz duży projekt, zjedz tego słonia po kawałku?. W sektorze usług często naszego klienta widzimy jako takiego słonia. Dlaczego? Proces decyzyjny często jest dłuższy, niż w innych firmach, a najczęściej jest to związane z większą inwestycją ze strony klienta. W czym to przeszkadza? Skoro naszego klienta widzimy jako słonia, to też trudniej do niego przysiąść. Zaczyna nam się wydawać, że nie mamy wystarczających kompetencji, albo jesteśmy „niżej” (nic bardziej mylnego!). Podejmujemy wieeeeeelkie, słoniowate przygotowania, aby słonia dosiąść. I zaliczamy katastrofalną porażkę, gdy takiego słonia jako klienta tracimy (często wówczas, gdy nasze portfolio składa się z 2-3 słoni). Nasz cashflow pada. W czym to pomaga? W tym, że mała jest szansa, by nasza konkurencja zastosowała jakiś ciekawy trik marketingowy i z dnia na dzień pozyskała słonia. A już na pewno nie, jeśli nie przeczytają tego Strona 11 poradnika Bo o tym właśnie będziemy tu mówić. Dlaczego porady które znasz, nie zadziałają Wróćmy teraz do przykładów, co zrobić, żeby pozyskać klienta. Dlaczego są one nie dość dobre dla Ciebie na tym etapie? 1. Wykonaj usługę za darmo Odradzam to podejście od samego początku, chyba, że ma służyć budowaniu pewności siebie jako usługodawcy. Żaden usługodawca, którego znam i odniósł sukces, patrząc wstecz nie powie: zaczynaj od robienia za darmo. Usługa, którą kupi ktoś za darmo, może być nie-sprzedawalna za pieniądze. Podkreślę jednak jeszcze raz: chyba, że ma to prowadzić do innych efektów (pewność siebie, przetestowanie usługi, której nie jesteś pewny/pewna itp.) 2. Klient z polecenia Oczywiście! Jeśli masz na to czas, zapas pieniędzy na koncie lub możesz zaangażować się w jakąś pracę, która pozwoli Ci się utrzymać przez jakiś czas to korzystaj! I nie mówimy tu który prowadzisz, ale o kilku miesiącach ZANIM wykonasz swoją usługę, a tak naprawdę kilka usług, które pozwolą Ci Strona 12 zwykle o krótkim czasie, choć to zależy mocno od biznesu, pokazać, że naprawdę generujesz efekty i doprowadzasz do zmiany w życiu swoich klientów. 3. Popytaj/ zaproś znajomych Świetny pomysł, wówczas, gdy jest szansa, że Twoja usługa się wpisuje w ich oczekiwania lub oczekiwania osób, które mogą znać. Tego nigdy nie wiesz. Ale i tak warto spróbować, jeśli masz na to czas. Jeśli nie – jest lepszy sposób. O nim dalej. Proszenie i rozpylanie wieści w sieci znajomych i rodziny działa świetnie, ale tylko wspierająco. Jest pewna rzecz o klientach z polecenia/ rekomendacji, o której trzeba wiedzieć na przyszłość. Klienci z polecenia mogą nie wpaść w Twoją grupę docelową. A to oznacza, że będziesz kierować swoją usługę do osób, które nie dadzą Ci sprężenia zwrotnego. To znów nie jest miejsce, by teraz o tym pisać (temat na kolejny poradnik), ale trzy argumenty: firmy usługowe, które wzrastają szybciej (w tej fazie!), komunikują się ze swoją grupą docelową bezpośrednio; ich jasna i zrozumiała komunikacja sprawia, że ich klienci wiedzą lepiej, komu polecać taką firmę; w związku z tym jakość ich poleceń jest lepsza. Strona 13 ALE paradoksalnie wynika z tego, że firmy wysokiego wzrostu nie koncentrują się na generowaniu poleceń (za wszelką cenę, obojętnie jakich), ale na skutecznym docieraniu do swojej grupy docelowej. A to dopiero generuje dobrej jakości polecenia. 4. Zbuduj swoją markę To chyba najgorsza z rad dla osoby świadczącej usługi, która chce pozyskać nowych klientów. Dlaczego? Dlatego, że priorytet pozyskania klientów wynikający zwykle z trudnej sytuacji zawsze przysłoni dobry proces aktywowania marki (markę się aktywuje, nie buduje – przy okazji). Marka polega na stworzeniu sprawnie funkcjonującego systemu, dostarczającego każdorazowo określoną deklarację. Musisz być pewien, że tę deklarację dotrzymasz. Na etapie marki sondującej, czyli na etapie początkującej firmy lub firmy, która chce wyjść z zastoju, ta deklaracja jest nadal bardzo ogólna. Zazwyczaj brakuje też specjalizacji i dokładnie określonej grupy docelowej. Na tym etapie celem jest zdobycie jak największej ilości doświadczeń z marką, relacji z klientami i pozyskanie dużej ilości informacji zwrotnej. Na tej podstawie możemy podjąć świadomie decyzję KOMU, CO i autorskiej. Strona 14 JAK oferujemy, przechodząc tym samym do etapu marki Każda sytuacji presji, ciśnienia, nacisku to NIE JEST MOMENT na aktywację marki, dla której trzeba zrobić przestrzeń na refleksję, odpuszczanie i rezygnację. 5. Skontaktuj się ze swoimi byłymi klientami Dobra rada, ale tylko jeśli SĄ i tylko jeśli mogą być potencjalnie zainteresowani, tym co oferujesz. 6. Zapytaj innych czego potrzebują i daj im coś za darmo Świetnie, ale tylko wtedy, gdy masz listę kontaktów, których możesz zapytać (np. listę mailingową lub stałych czytelników bloga). Oddanie czegoś za darmo jeszcze nie musi Ci wygenerować potencjalnych klientów. Nawet jeśli zamienisz to na mało płatny produkt. Poza tym, zastanów się, ile razy na przestrzeni ostatniego kwartału jakaś marka zwróciła się do Ciebie z pytaniem: czego potrzebujesz? I co wtedy poczułeś? Aktywowana marka wie czego potrzebują jej klienci. W kolejnych materiałach powiemy też o tym, dlaczego zadawanie tego pytania, to jedna z gorszych metod budowania doświadczenia klienta. Tutaj powiem stanowcze nie! Nigdy tego nie rób, jeśli coś nie wiąże się z korzyściami wynikającymi z Twojej usługi. Np. fakt, Strona 15 7. Zaoferuj coś za połowę ceny że potrzebujesz więcej zarobić, masz lukę finansową – nie jest powodem związanym z Twoją usługą. Natomiast jeśli testujesz jakąś usługę i nie jesteś w stanie jeszcze odpowiedzieć do końca na pewne pytania – wówczas możesz wykorzystać ten argument. Co również nie znaczy, że zdobędziesz w ten sposób pierwszych klientów. Dość tego, czego i dlaczego nie robić. Jak zdobyć nowych Strona 16 klientów szybko (i tanio) dla swoich usług? Jak pozyskać nowych klientów dla usług SZYBKO i SKUTECZNIE? Jest tak: jest środowe popołudnie, a Ty wiesz, że w piątek nie będziesz miał czego do garnka włożyć. Albo Twój pracownik nie dostanie pensji. Albo nie dojedziesz już do pracy, bo nie masz benzyny. Co robić? Sprawić, że do piątku będą klienci! Ta dam! Koniec poradnika. Ale tak na serio, poniżej opisuje 3 kroki do mega szybkiej aktywacji marki. I co więcej zrobimy tak, by z naszych potencjalnych słabości zrobić MOC. Czyli zrobimy to co Strona 17 kocham najbardziej! Przypomnijmy je: Usługa usłudze nierówna Jestem elastyczny Zmiana perspektywy Jak sprawić, by mój proces ofertowania był krótszy? Jak sprawić, by ograniczyć elastyczność? Moc! Co mogę zrobić, by odbiorca mnie poznał, ale nie za darmo? Jaki pryzmat przyjąć, by wyznaczyć granicę dla tego projektu? Mój klient jest Czy na pewno to klient Jak mogę podzielić słoniem jest słoniem? A może to moją usługę na moja usługa nim jest? cząstki przyczepności Strona 18 Słabość ŚRODA: Poznaj swoją usługę. Naprawdę ją poznaj Główny grzech firm usługowych, które chcą pozyskać pierwszych klientów polega na tym, że nie znają swojej oferty. Bez względu na to jak to brzmi, tak właśnie jest. Najlepszą metodą, by to zmienić, to przejść proces aktywacji marki, czyli skorzystać z usług archetiki. Wtedy można określić w jaki sposób marka będzie charakterystyczna dla klientów, jakie są jej atrybuty, które sprawią, że będzie zapamiętywana (nawet jeśli klient w danym momencie nie potrzebuje usługi), jakie są jej kanały dotarcia, działania w tych kanałach i komunikaty. Jeśli jesteś na to gotowy/gotowa zacznij od wolnej konsultacji (TUTAJ umówisz datę ). Ok, ale my przecież nie mamy czasu i klientów chcemy mieć szybko. Dalsza podróż zależy od tego, na jakie pytanie jest Ci łatwiej odpowiedzieć: 1. Łatwiej Ci odpowiedzieć na pytanie CO robisz? 2. Łatwiej Ci odpowiedzieć na pytanie dla KOGO robisz? 3. Łatwiej Ci określić na czym polega to COŚ, co Cię wyróżnia? Prawda jest taka, że potrzebujemy odpowiedzi na wszystkie trzy pytania. Ale sekwencja działań będzie inna, w zależności Do sekwencji wrócimy w narzędziowniku do tego przewodnika (cały komplet to przewodnik + dobre praktyki + złe praktyki + narzędziownik). Strona 19 od tego, które pytanie dla Ciebie jest łatwiejsze. # Wiesz CO oferujesz Co odpowiesz na pytanie: co oferujesz? …. … … Naprawdę? W jaki sposób zmieni to moje życie? W jaki sposób jest to dla mnie wspierające? Co pozwoli mi zaoszczędzić, zwiększyć, pomnożyć, wzmocnić, umniejszyć? Innymi słowy: pytanie o to, co oferujesz, nie jest pytaniem o DZIAŁANIE, tylko o EFEKT. Spójrzmy na działalność archetiki. Mogłabym odpowiedzieć, że zajmuję się brandingiem firm usługowych. I dla większości osób, które NIE SĄ MOIMI KLIENTAMI jest to odpowiedź idealna. Pozwala im włożyć mnie w odpowiednią, SWOJĄ (!) szufladkę (na którą nie mam wpływu). Każdy bowiem branding rozumie jak chce, więc wpadam w tą szufladkę i nie mam już szansy z niej wyjść, bo nie mam jak zbadać co oni pod tym rozumieją. Natomiast moim potencjalnym klientom ABSOLUTNIE NIC TO NIE MÓWI. Branding? Ok. I co dalej? W dodatku to określenie jest za mało ekscytujące, by mogło się stać podstawą do zadania pytania: „ale o co chodzi”? Moi klienci za to szukają: spokoju, jasności, jednego kierunku, Strona 20 łatwości komunikacji, sprawniejszego docierania do klientów. Dlatego moja odpowiedź na pytanie CO robię brzmi: Sprawiam, że firmy usługowe sprawniej docierają do swoich klientów Wprowadzam spokój do życia marek usługowych Sprawiam, że mój klient staje się oazą spełnienia dla swoich klientów Dlaczego aż trzy? Jest ich jeszcze więcej i każda ma swoje zastosowanie w różnych sytuacjach. Mówienie o oazie spokoju jest zagadkowe i pociągające, ale tylko wtedy, kiedy mam szansę wyjaśnić odbiorcy co to znaczy. Nie nadaje się więc np. na stronę internetową albo rozmowę telefoniczną, gdzie chcę szybko przekazać co robię. Na tym polega też aktywacja marki na różnych punktach styku odbiorcy z marką. Myśląc o tym, co oferujesz, nawet jeśli jest to nadal SZEROKIE i nie ma specjalizacji, zawsze definiuj to w kontekście EFEKTU. Określ to jasno i zrozumiale. Określ to teraz: << Strona 21 >> # Wiesz KOMU oferujesz "Kłopoty mają nie ci, którzy czegoś nie wiedzą, ale ci, którzy uważają, że wiedzą, tymczasem się mylą". Mark Twain Ten cytat zaczerpnęłam z filmu Big Short (a ponieważ jestem fanką kina, często wykorzystuje filmy do zobrazowania przekazu). Nie chcesz chyba skończyć, jak Ci z filmu Big Short? To, że nie wiesz komu oferujesz swoją usługę, nie jest złe. Widocznie nikt wcześniej nie zadał Ci tego pytania. Albo zadał, ale nie było wystarczającej liczby doświadczeń, żeby na nie odpowiadać. W końcu po to są eksperci, by to dla Ciebie robić. Ale jeśli jesteś bardzo pewien tego, że wiesz, a to jest nieprawdą, to gorzej. Jeśli chcesz naprawdę szybko zdobyć pierwszych klientów, musisz wejść głęboko w niszę. To nie mogą być wszyscy, ani wszyscy do potęgi. To MUSI być mała, jasno określona próba. A więc teraz, z grona wszystkich odbiorców wybierz tych, Strona 22 których weźmiesz na pierwszy rzut. Kto to może być? >> << Najprawdopodobniej będzie to człowiek, w podobnej do Ciebie sytuacji, którą masz już za sobą. Co więcej: człowiek podobny do Ciebie! Jeśli jesteś właśnie po rozwodzie, a jesteś też prawnikiem, będą to osoby, które właśnie podjęły decyzję o rozwodzie; Jeśli jesteś trenerem z dopiero co założoną działalnością być może będą to osoby, które o takiej działalności myślą; Jeśli oferujesz usługi sprzątające, a jednocześnie jesteś mężczyzną w sile wieku odwiedzającym siłownie, szukaj właścicieli firm podobnych do Ciebie (również w sile wieku, również chodzących na siłownię). I tak dalej. Najbezpieczniejszy krok to w szerokiej grupie tych, którym możesz pomóc, wybrać tych podobnych do Ciebie najbardziej! Dlaczego? potrzeby oczekiwania obawy Strona 23 Bo od razu znasz: Przynajmniej jednej osoby z tej grupy społecznej. Siebie! Tylko sprzed jakiegoś czasu. Jakie ta osoba ma potrzeby/ z powodu jakich przyczyn się do Ciebie może zgłosić/ jakie ma oczekiwania, a jakie obawy? >> << # Wiesz czym jest to COŚ, co Cię charakteryzuje Marka może mieć wiele wyróżników, ale tylko część z nich (oby!) będzie miała znaczenie dla odbiorcy. Reszta to kosmetyka. Ciekawe dodatki, które nie stanowią o sprzedaży, choć mogą przyciągać uwagę. Tak…. Tak powie wiele specjalistów, ale nie ja. Uwierzyliśmy, że wyróżnik, to coś mega innowacyjnego, czym wyróżnia się nasza usługa. Prawda jest taka, że według najnowszych dostępnych badań (prof. Byron Sharp), coś takiego jako „wyróżnianie się”, jest bardziej szkodliwe dla marki, niż pożyteczne. marki. Dlaczego więc mówię o tym tutaj? Strona 24 To ma jednak znaczenie dopiero na dalszych etapach rozwoju Żeby nie zrobić teraz czegoś, co: skojarzy Twoją markę z daną niszą (chyba, że w tej niszy chcesz być cały czas), skojarzy Twoją markę z daną grupą docelową (chyba, że znów, projektujesz, że to jest niewyczerpywalna dla Ciebie grupa), skojarzy Twoją markę z daną ideą. Z tych trzech, ostatnie jest najbardziej groźne. Firmy usługowe mają tendencję do wchodzenia w proces przywództwa idei. To znaczy, że jakaś idea, model, ekspertyza staje się silnikiem napędowym marki, magnesem, przyciągaczem. Zobacz ilu specjalistów korzysta z idei Personal Branding’u, żeby zaznaczyć swoją obecność. Jako eksperci sięgamy po to, bo: jest stosunkowo łatwe (wszyscy na ten temat mówią, demokratyzacja mediów sprzyja dostępności narzędzi itp.) łechta nasze ego (stawia nas na świeczniku, spełnia potrzeby samorealizacji) jest popularne (inni to robią i to działa) Strona 25 I tak, to prawda! Jeśli oczekujesz efektów szybko, to przywództwo idei jest jedną ze strategii, którą warto wykorzystać. Trzeba tylko pamiętać, by się nie osadzić w tej idei (bo być może w przyszłości będziemy chcieli rosnąć dalej) i… że na tym etapie nie bardzo mamy na to czas. Możemy jednak oprzeć się o jedną, wyróżniającą się, często kontrowersyjną ideę, po to, by przyciągnąć uwagę otoczenia. Jeśli nie masz w głowie takiego wyróżnika, a chcesz wykorzystać tę taktykę potrzebujemy zwykłej i prostej odpowiedzi na pytanie: co Cię najbardziej w Twojej branży irytuje? To najprostsza droga do znalezienia kontrowersyjnej, przyciągającej idei. W przypadku grupy archetika (czyli archetiki i expertiki) Personal Branding nie istnieje Śmierć marketingu Budowanie relacji NIE prowadzi do silnej marki Targetowanie zabija Twoją markę Tradycyjny model brandingowy nie działa (to hasło zresztą jest wykorzystywane ) Strona 26 mogłyby to być takie hasła jak: Ok, to teraz kolej na Ciebie – co Cię najbardziej irytuje ?: >> << To jest obszar naszej obecnej pracy. Od tej Strona 27 pory zajmujemy się tym i tylko tym! CZWARTEK: Podaj swoją usługę Wiesz już co (jaką zmianę oferujesz), komu oferujesz (znasz wąską grupę) lub na czym polega Twój wyróżnik. Oczywiście optymalnie jest znać odpowiedź na każdy z tych pytań, ale na dziś wystarczy nam jedno. Czas na jej podanie. Tylko JAK? Skoro to właśnie jest naszym największym wyzwaniem. Potrzebujemy określenia 3 rzeczy: 1. Jednego kanału 2. Jednej próby 3. Jednego sposobu Kanał to odpowiedź na pytanie o to, w jaki sposób dotrzesz do klientów – przez Facebook, marketing szeptany, prezentację, webinar, kontakt bezpośredni, e-mail, telefon itp. Próba to określona grupa klientów, którą sobie obierzesz na starcie, by mieć grupę testową. Na podstawie informacji pochodzących od tej grupy będziesz modyfikował swoje działanie. Sposób dotyczy tego w jaki sposób skupisz ich uwagę. Jeśli wybierzesz sobie wpisywanie postów na grupach na Facebooku i określisz, że będzie to testowo grupa X, to również trzeba się zastanowić w jaki sposób przyciągniesz ich uwagę, biorąc pod uwagę fakt, że takich postów jest na tej Strona 28 grupie mnóstwo”. Pamiętaj, że jest czwartek rano! Za chwilę będzie piątek, a Ty musisz mieć klientów. # Jeden SPOSÓB Teraz skupmy się na sposobie. Przyciągnięcie uwagi to jedno (tak naprawdę można się posunąć do kontrowersyjnych rzeczy i mieć to załatwione). Ale pozyskanie uwagi, na której nam zależy, czyli pochodzącej od naszej grupy docelowej, to zupełnie coś innego! W usługach wyzwanie stanowi to, że często proces decyzyjny klienta jest rozłożony w czasie, ponieważ zazwyczaj w grę wchodzi trochę większa inwestycja (choć nie zawsze!). Jeśli masz już patent na to jak tę inwestycję rozłożyć na raty, gratulacje! Dalej nie musisz czytać. I nie mówimy tu o ratach czy odraczaniu płatności (szczerze odradzam takie formy). Skoro naszym wyzwaniem jest to, że nasza usługa docelowa jest większą inwestycją, to musimy tego słonia rozłożyć na kawałki. Bo tak naprawdę to nie nasz potencjalny klient jest tym słoniem, ale obraz usługi w naszej głowie. I dochodzimy do meritum. nowego portalu trudno sprzedać. Będzie to wymagało wiele czasu i można to zrobić. Ale my przecież nie mamy tego czasu. Przejdźmy więc do opcji B. Strona 29 Słonia pod tytułem: wielki i skomplikowany proces tworzenia W opcji B pytania są następujące: 1. Jak możesz rozłożyć swojego słonia na kawałki? Na jakie mniejsze części, z których każda będzie korzyścią dla klienta możesz słonia podzielić? >> << 2. Co możesz zrobić dla klienta przed Twoją oferta główną? >> << 3. Jaka jest najmniejsza cząstka przyczepności, >> Strona 30 którą możesz zaoferować klientowi w pierwszym kroku. << Wiem, że teraz wydaje Ci się, że to nie możliwe, ale jest wiele sposobów na to, by wygenerować takie części mniejsze. 1. Zaoferować część analizy dla klienta w mniejszej cenie 2. Zaproponować konsultacje 3. Wydać ebook I tak dalej. Co TY możesz zrobić, aby znaleźć cząstki przyczepności dla swojego klienta? Spisz to od razu! >> Każdy z tych elementów będzie Twoją cząstką przyciągania, która ostatecznie ma doprowadzić klienta do oazy spełnienia, którą jest Twoja usługa. Tak, to prawda, że takie cząstki Strona 31 << przyciągania to także artykuły, wystąpienia, prezentacje, darmowe konsultacje itp. Ale każda z tych rzeczy odsuwa sprzedaż w czasie. Jeśli chcesz pozyskać klientów NAPRAWDĘ szybko musisz dać coś wartościowego dostępnego jeśli chodzi o cenę atrakcyjnie zakomunikowanego idealnie wydane perfekcyjne i dopracowane Strona 32 Ale jednocześnie nie musi to być: # Jeden KANAŁ Kiedy już podzielisz swój proces (którego trzeba być świadomym) na mniejsze części, masz cały czwartek, by zacząć promować tę najmniejszą część. Pytanie tylko jakim kanałem? To także nie jest trudne. Na początek zrób test na styl marketingowy (do pobrania TUTAJ). Ten test pokaże Ci w jaki sposób najłatwiej wywierać wpływ społeczny. A więc ograniczymy liczbę kanałów. Pamiętaj! Nie wybieraj kanału, bo jest modny! Wybieraj dlatego, że Ty posługujesz się nim jak ryba w wodzie, a Twoi klienci z niego Strona 33 korzystają. # Jedna PRÓBA Nawet jeśli masz doskonale rozpracowaną swoją grupę docelową (i łatwiej Ci odpowiadać na pytanie: do kogo wychodzisz?), to lepiej jest wybierać jedną próbę w tej grupie. Być może próbą może być jakaś konkretna grupa na Facebooku, Twoi znajomi, networking na jakimś spotkaniu, wybrany partner, który ma dostęp do grupy docelowej…. Tak naprawdę każda. Ważne jest by ją jasno określić, przygotować oręż i rzucić się na głęboką wodę. Mamy SPOSÓB i mamy KANAŁ. Jak możesz to prosto i jasno zakomunikować dla danej PRÓBY? Założymy, że SPOSOBEM jest test na styl marketingowy, a kanałem Facebook. Mogę więc przygotować krótkie zaproszenie: >>> Chcesz w końcu wypromować swoją markę? Zrób test na styl marketingowy i w ciągu 20 minut dowiedz się, które narzędzie sprzyja Ci najbardziej. Pobierz test TUTAJ. Link działa do 10 czerwca. Twoja kolej: <<< Strona 34 >>> To co napiszesz (lub powiesz), musi spełniać warunki: jest proste zachęca do akcji i jest atrakcyjne dla danej grupy docelowej, a nawet ambitne jest realne (nie obiecuj gruszek na wierzbie ) i dostosowane do tego co możesz zaoferować jest mierzalne dla Ciebie (potrafisz śledzić ilość reakcji na to co napiszesz) jest określone w czasie Jeśli znasz metodę SMART do określania celów, to właśnie wykorzystaliśmy ją do formułowania komunikatu sprzedażowego. Dlaczego tak? Prostota jest nam potrzebna do minimalizacji luki zrozumienia. Twoja usługa może być bardzo skomplikowana, a my musimy mieć sprzedaż szybko. Więc nie możemy mówić dłuuugo (czyli trudno). Zachęta do akcji sprzyja podjęciu konkretnej akcji przez odbiorcę, a takiej oczekujemy. Realizm ochrania naszą markę przed pokusą składania wygórowanych obietnic, po to tylko by mieć szybką sprzedaż. To działa na krótką metę, a my chcemy mieć markę, która trwa. Dbamy o mierzalność nie dlatego, by śledzić wskaźniki i nabijać ego, ale by mieć minimalną informację o tym, Określenie w czasie podbija nam efekt. Jeśli nie określisz horyzontu czasowego, ten efekt będzie mniejszy. Strona 35 które kanały i które próby działają, a które nie. Teraz możesz skorzystać ze wszystkich rad, które wymieniłam powyżej (w części I), jako te, które nie zadziałają: 1. Wykorzystać sieć znajomych i rodziny 2. Skorzystać z networkingu realnego i wirtualnego 3. Uruchomić współpracę z potencjalnymi partnerami 4. Rozdać „coś” w miejscu, gdzie są Twoi klienci Co się teraz zmieniło? Po pierwsze: wiesz już CO , KOMU oferujesz lub na CZYM polega Twój wyróżnik Po drugie: umiesz to zakomunikować w sposób jasny i zrozumiały, a więc wszyscy Ci, którzy znajdą się w Twoim kręgu, potrafią to przekazać dalej Jesteś w stanie śledzić wskaźniki, które dadzą CI obraz co działa, a co nie i dlaczego Strona 36 PIĄTEK: Pomnóż to co zadziałało, zostaw to co nie W piątek zbieramy żniwa. Niektórzy dokonali zakupu Twojej najmniejszej cząstki przyciągania, inni nie. Teraz zbierzmy wszystkie te rzeczy, które działają na etapie PODAJ i POMNÓŻ: #1 Bądź w ciągłym kontakcie Zasadą sprawnej marki jest to, że jest blisko swoich odbiorców. Wywiady z odbiorcami wykorzystujemy nie tylko na początku i w trakcie podania, ale także po i jeszcze bardziej po. Jeśli jest to ebook – dołącz formularz lub prośbę o mail, jeśli jest to spotkanie, na żywo pytaj co sądzą. #2 Uważaj na cenę Twoim zadaniem jest opracować cząstki przyciągania kierujące uwagę do Twojej podstawowej oferty. Ale nie jest to zadanie polegają na zaniżaniu pozycjonowania cenowego. Np. jeśli Twoja usługa docelowa kosztuje 1500 zł, nie jest spójne sprzedawać najmniejszą cząstkę przyciągania za 19 zł. To nie aktywuje spójnej marki. Nie odsuwaj działania, o którym mowa w tym poradniku w nieskończoność. Po drodze pojawi Ci się wiele nowych Strona 37 #3 Nie odraczaj efektu pomysłów, usprawnień, nawet pomysły na nowe usługi czy produkty. Zostaw je. Już teraz masz wystarczająco dużo. Załóż sobie notes i prowadź tam notatki co do nowych pomysłów. Teraz skup się tylko na tym jednym działaniu. #4 Mów prawdę, całą prawdę i tylko prawdę Prawdą jest, że niektóre „chwyty marketingowe” działają. Ale proponując odbiorcy ofertę opartą na usługach Twoim największym kapitałem jest ZAUFANIE! Nie targuj się nim. Staraj się nie stosować technik, które wymagają od Ciebie nagięcia rzeczywistości czy koloryzowania. Mów tak jak było, deklaruj to czego jesteś pewien. W końcu każdy z nas chce trafiać na marki, które odpowiedzialnie działają deklarując efekt, którego są w stanie dotrzymać. Na tym polega marzenie archetiki: by otaczały nas piękne, spokojne i odpowiedzialne marki, a każdy z nas trafiał do tej, która jest idealna dla niego. Dlatego pilnuj tego! #5 Nade wszystko DZIAŁAJ Niezależnie od tego ile czasu poświęcisz na analizy, przygotowania i opracowanie materiałów, wszystko może okazać się nieużyteczne po spotkaniu z odbiorcą. Dlatego zapraszamy odbiorcę do pomocy już od pierwszego kroku. I dlatego jest obecny na każdym etapie. Wybierając działania pamiętaj, że działania pozorne, nie przybliżają Cię do celu. Za każdy razem zapytaj się głośno: Jeśli chodzi o cele, zostawiam ten obszar Tobie. W zależności od Twojej osobowości opracowanie celów na ten krótki okres Strona 38 CZY TO DZIAŁANIE PRZYBLIŻA MNIE DO MOJEGO CELU. będzie wspierające lub demotywujące. Znasz siebie najlepiej. Zdecyduj. Byleby tylko nie spędzić na szlifowaniu tego celu Strona 39 całej nocy! PODSUMOWANIE Wiem, że spodziewałeś się natychmiastowych narzędzi do wdrożenia, które pozwolą Ci wygenerować duży efekt od razu. Jak to mówią, może być spełnione tylko dwa z trzech warunków na raz: szybko, tanio, dobrze. Ponieważ ja zagwarantowałam SZYBKO I TANIO To Twoją odpowiedzialnością jest to zrobić DOBRZE. W branży usług nie ma powtarzalnych technik. Powtarzalny może być proces, ale to czym i jak go wypełnisz, zależy od Ciebie. Niemniej jednak masz przed sobą proces, który doprowadzi Cię do szybkiego rezultatu, jeśli tylko nim podążysz. Prawdopodobnie teraz myślisz albo: „Super! Siadam do wypełniania i działam!” Wówczas gratuluję, bo niewielu się zdarza taki efekt. Dochodzą do niego miesiącami na okrągło, utrzymując potem, że ten czas był im potrzebny. Jakkolwiek bogaty może być to proces przynoszący wiele inspiracji i pomysłów, ten czas nie jest Ci potrzebny. W tym czasie możesz powoli budować swoje imperium, albo zbankrutować! Możesz też myśleć: „Eeee tam, to się u mnie nie sprawdzi. Szukam dalej” to myślenie. To tylko 3 dni. Jeśli nie wierzysz, że działanie przynosi najlepsze rezultaty, to poświęć proszę te 3 dni na próbę której nie będziesz żałował. Strona 40 W tym przypadku jeszcze raz spróbuję Cię przekonać. Odłóż Nie gwarantuję, że w 3 dni dojdziesz do systemu który uratuje cały Twój biznes i Twoją sytuację życiową. Ale to co przyniosą Ci te 3 dni to działanie, które zawsze motywuje (nawet jak nie wychodzi), posuwanie się dalej i dalej, czyli AWANS i sprawdzanie w realu, która cząstka przyczepności działa, a która nie. A to jest bezcenne. Jeśli masz ochotę, napisz do mnie po tych trzech dniach jak było, co wyszło a co nie, albo co było wyzwaniem. Na wszystko odpiszę! A jeśli czujesz, że przed próbą chcesz skonsultować swój pomysł, zapraszam na konsultacje. Razem sprawdzimy czy Twój plan ma szansę na powodzenie. Na tej stronie znajdziesz także informacje o tym jak reagowaliście na poradnik, co było cenne a co nie i o tym co się stało po kilku dniach od stworzenia tego poradnika Dlatego tym bardziej czekam na wszyyyyystkie uwagi dotyczące tego poradnika. Weź proszę pod uwagę, że to jest wersja Beta i że bardzo, bardzo, bardzo zależy mi na informacji zwrotnej od Ciebie tak by kolejne wersje były lepsze i lepsze i mogły pomóc większej i większej liczbie specjalistów i ekspertów zmieniać świat. Powodzenia! Jestem przekonana, że jeśli nie Ty znajdziesz tę cząstkę, to ona znajdzie Strona 41 Ciebie! Epilog Jeśli zastanawiasz się czy kiedykolwiek korzystałam z tej metody, to tak. Moja osobista historia okrasi wiele elementów tej opowieści. Cała opowieść w pełnej wersji poradnika. Będzie gotowa pod koniec lipca 2016 r. Takich sytuacji, w których szybko musiałam uratować budżet było bardzo wiele! Począwszy od nieroztropności i braku uwagi w planowaniu biznesu (wówczas, gdy miałam jeszcze blade pojęcie o pracy NAD biznesem, a nie tylko W nim), po nieoczekiwane zablokowanie jakiejś części pieniędzy przez instytucje państwowe, aż po zwyczajne nieopłacenie przez klienta faktury. Muszę też przyznać, że takie wyzwania przychodzą mi niezwykle łatwo. Pod warunkiem, że korzystam z danych wyżej rad – jestem świadoma schodzenia z chmur do poziomu ziemi, wąskiego targetowania, jasnej komunikacji i natychmiastowego działania. O ile biorę pod uwagę ograniczenia (które sama sobie wcześniej wyznaczam) i mam pod ręką notes na pomysły, które spływają lawinowo podczas takiego działania – jestem w domu. Jest jeszcze coś. To co będzie naszym największym wyzwaniem w takich sytuacjach to stres. Nie ważne czy wypływa on z bliskiego terminu, ze strachu przed porażką czy Można stosować wiele metod walki z nim, ale najlepszą będzie po prostu działanie! Jeśli nie skupiam się na działaniu, Strona 42 ogólnie z przytłaczającej sytuacji. On jest. Pan stres przejmuje stery. Wówczas cząsteczki przyczepności zmieniają się w cząstki ciężkości i wchodzą w każdy najmniejszy zakamarek mojego ciała. Dlatego: DO DZIEŁA! W kolejnych częściach tego TKitu: 2/4: Dobre praktyki, czyli jak zrobili to inni 3/4: Praktyki nie aż tak dobre, czyli czego nie robić i co przeszkadza 4/4: Pakiet narzędziowy – wzory, checklisty itp. Umów się na WOLNĄ KONSULTACJĘ (kliknij) Strona 43