Informacje - Krynica Zdrój - Urząd Miasta

Transkrypt

Informacje - Krynica Zdrój - Urząd Miasta
Wiadomości
Wtorek, 8 maja 2012
I Spotkanie na Szlaku Twórców Ludowych Łuku
Polskich Karpat w Ochotnicy Górnej - Studzionki
1 maja br. w święto Józefa Rzemieślnika na Studzionkach, najbardziej malowniczo położonym
przysiółku Ochotnicy Górnej, jak również gminy Ochotnica Dolna , odbyło się się I Spotkanie
Artystów, Twórców Ludowych oraz Ludzi Kultury na niezwykłym SZLAKU. Studzionki to jest
miejsce szczególne , tym szlakiem przemieszczali się potomkowie naszej góralskiej tradycji,
związanej z pasterstwem owiec ,kóz . Bowiem długo przed 1416r., na który datowany jest
przywilej lokacyjny dla Ochotnicy, obecni byli WOŁOSI. Któż to są Wołosi? Bardzo skrótowo : to
społeczność wywodząca się z okolic dzisiejszej Serbii, północnej Grecji , a w czasach
starożytnych, potomkowie Daków, którzy wędrując łukiem Karpat ze swoim stadem owiec i
kóz, przynosząc ze sobą sposób gospodarowania w górzystych terenach oraz zwyczaje i
kulturę. Swoistą wędrówkę zakończyli na Morawach w dzisiejszej Republice Czeskiej. Przez
Studzionki przechodzi najdłuższy , bo liczący przeszło 500 km, w polskich górach Szlak
Beskidzki. Zaprojektowany przez Kazimierza Sosnowskiego szlak rozpoczynał się w Ustroniu w
Beskidzie Śląskim a ukończony w 1935r.kończył się w Czarnohorach, która w tym czasie
znajdowała się w granicach Polski i do 1939r. ten szlak nosił imię Józefa Piłsudzkiego.
Obecnie szlak kończy się na Połoninie Wołosate w Bieszczadach. Tym szlakiem w okresie II
wojny światowej przemieszczali się partyzanci mjr. Borowego następnie żołnierze I P.S.P. AK
kpt. Juliana Zapały ps. „Lampart” jak również partyzanci „Ognia”a po jego śmierci oddziałów
„Błyskawica”, „Wiarusów”. W tym miejscu, wędrując z gronem przyjaciół i słuchaczy,
odprawiał Mszę Św. Ks. Karol Wojtyła ,przyszły Papież a obecnie Błogosławiony Jan Paweł II.
Toteż nic dziwnego, że powstała piękna idea spotykania się właśnie w tym miejscu, twórców
ludowych, artystów i ludzi kultury- łuku polskich Karpat.
Spotkanie rozpoczęło się uroczystą Mszą św. w kaplicy p.w. Św. Józefa Rzemieślnika
sprawowaną w koncelebrze przez ks.prałata Jana Mikulskiego proboszcza naszej parafii oraz
ks.prałata Władysława Zązla , kapelana Związku Podhalań a zarazem proboszcza z
Kamesznicy, który to wygłosił góralską gwarą homilię.Rozoczął od góralskiej przyśpiewki : „
Ciesy mnie robota,ciesy mnie gazdowanie...”.Wygłoszone słowo Boże, z licznymi życiowymi
przykładami doskonale wpisało się w ideę spotykania się , właśnie w tym miejscu i o tej porze
roku, artystów , twórców ludowych i ludzi kultury. Życzył wszystkim,jak również Sobie, abyśmy
spotykali się co roku, w tym jakże wspaniałym miejscu.
Następnie miały miejsce wystąpienia gości artystów połączone z prezentacją swojego
dorobku. A swoją obecnością zaszczycili nas przedstawiciele artystów z Beskidu Śląskiego, a
zwłaszcza z gminy Rajcza, poprzez Beskid Żywiecki, nasz podhalańsko-pieniński rejon i
kończąc na Bieszczadach.
W trakcie imprezy można było obejrzeć film prezentujący dorobek artystów,rzemieślników i
twórców ludowych „Ginących Zawodów” naszej podhalańskiej dziedziny. Licznie zgromadzonej
publiczności, wśród których bardzo dużo było przebywających w tym czasie gości
,przygrywała nasza góralska muzyka, którzy degustując regionalne potrawy,przygotowane
przez Kolo Gospodyń Wiejskich z Ochotnicy Górnej,zostaną wspomnienia z udziału w I
Spotkaniu na Szlaku artystów i twórców ludowych -łuku polskich Karpat.
Wyrazem wspaniale oddającym atmosferę spotkania może być, napisany i zaprezentowany,
wiersz Stanisława Jabłońskiego-Stary Dłubac,na tę właśnie okoliczność:
Na Studzionkaw Świyntujmy.
Na górze pod samym niebem,
Dzie na Studzionkaw polana,
Tam do kościółka małego,
Idom ludziska od rana.
To do Świyntego Józefa,
Rózne dudroki sie pchajom,
Co robiom cuda z nicego,
Bo zmyśne łapiska majom.
Idom rzeżbiorze,dłubace,
Ci,co łobrozki malujom,
I toci co prostym słowym,
Piykniysy świat wycarujom.
Kazdy pod swojym Patronym,
Wce sie pokwolić robotom,
Wce Mu za pomoc dziynkować,
Wce sie podzielić zgryzotom.
Niew ze sie dziś łod Studzionek,
Śpiywanie niesie do nieba,
Bo kiedy serce scynśliwe,
Śpiywaniym modlić sie trzeba.
Śpiywojmy dziś syćka razem,
Połoncmy serca w radości,
Niew ze sie Bóg z janiołkami,
Uciesom z nasej jedności.
Dziwiom sie ptoski łokrutnie,
Ze konkurencyje dis majom,
Ze dziś z ludziomi przekiyknie,
Na kwałe Boga śpiywajom.
Imprezę przygotował Wiejski Ośrodek Kultury w Ochotnicy Górnej przy ścisłej współpracy ze
Związkiem Podhalań ,Kołem Gospodyń Wiejskich,Ochotniczą Strażą Pożarną z Ochotnicy
Górnej jak również ze Stowarzyszeniem Karpaty Naszym Domem ,działającym w ramach
Porozumienia Karpackiego . Wszystkim twórcom, artystom i ludziom kultury oraz zaproszonym
Gościom,składam serdeczne podziękowania za osobisty swój udział w I Spotkaniu na Szlaku
i do zobaczenia za rok.
Zdzisław Błachut
Kierownik Wiejskiego Ośrodka Kultury
w Ochotnicy Górnej
GALERIA ZDJĘĆ