GRYF POLICKI nr 2

Transkrypt

GRYF POLICKI nr 2
listopad 2009, nr 2
w numerze
REALIZUJEMY PROGRAM
 str. 3
RATUJCIE NASZE ZAKŁADY
apel o ratowanie ZCH Police
 str. 2
RADNI RECENZENCI
Dlaczego wstrzymano druk
Informatora Samorządowego?
 str. 4
BIULETYN WSPÓLNOTY SAMORZĄDOWEJ GRYF
Burmistrz Diakun
odznaczony
Burmistrz Polic Władysław Diakun otrzymał Krzyż Zasługi na
Wstędze Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec.
Jest to wysokie i prestiżowe niemieckie
odznaczenie, które przyznano Burmistrzowi za szczególne zasługi dla rozwoju sto-
sunków polsko-niemieckich. Odznaczenie
przyznał Prezydent Niemiec dr Horst
Köhler. Burmistrz Diakun jest autorem bliskiej współpracy z miastem partnerskim
Pasewalk. Dzieki osobistemu zaangażowaniu Burmistrza Diakuna stosunki pomiędzy zaprzyjaźnionymi miastami są
bardzo bliskie. Obok współpracy sportowej, oświatowej i kulturalnej (m. in. współna organizacja otwarcia granicy po wejściu
Polski do Schengen) nawiązana została
bardzo ścisła współpraca gospodarcza oraz
wymiana doświadczeń w zakresie gospodarki komunalnej. Efekty tej współpracy to
między innymi wspólna realizacja programów ochrony wód, budowa ścieżek rowerowych.
Znany jest już termin wręczenia orderu.
Uroczystość odbędzie się 11 grudnia 2009
roku w Miejskim Ośrodku Kultury w Policach. Organizatorem uroczystości jest
Konsulat Generalny Niemiec, a cała impreza przeprowadzona zostanie zgodnie z
protokołem dyplomatycznym. Wiadome
jest także, że odznaczenie wręczy osobiście Konsul Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Gdańsku - Joachim
Bleicker.
GUF
Stowarzyszenie Wspólnota Samorządowa GRYF składa Panu
Burmistrzowi Władysławowi Diakunowi gorące i szczere gratulacje.
Jesteśmy przekonani, że odznaczenie to jest wyróżnieniem za
ciężką i systematyczną pracę nad
rozwojem i zacieśnianiem relacji
partnerskich z Niemcami.
GRYF POLICKI - 2/2009
RADA MIEJSKA APELUJE DO PREMIERA!
Ratujcie nasze zakłady
Na wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Policach podjęta została uchwała
o wystosowaniu apelu do Premiera Donalda Tuska w sprawie sytuacji
Zakładów chemicznych POLICE S. A. Apel autorstwa Klubów radych GRYF
i Prawa i Sprawiedliwości.
APEL RADY MIEJSKIEJ
W POLICACH
do Prezesa Rady Ministrów
w sprawie dramatycznej sytuacji
Zakładów Chemicznych „Police" SA
Szanowny Panie Premierze,
od roku z rosnącym niepokojem, obserwujemy systematyczne pogarszanie się kondycji
finansowej Zakładów Chemicznych „Police"
SA powodowane kryzysem światowym, ale nie
tylko. Obserwowaliśmy brak efektywnego nadzoru właścicielskiego nad działalnością władz
Spółki, czego efektem były niekorzystne kontrakty zakupu surowców i przynoszące straty
operacje finansowe, określane mianem opcji
walutowych oraz inne nieefektywne działania.
Publikowane raporty potwierdzają gasnącą
działalność poszczególnych wytwórni. Najnowsze informacje donoszą o podjętych decyzjach
ograniczenia wielkości produkcji do poziomu
31%. Ograniczenia te są jednym z elementów
„Programu Restrukturyzacji Z.Ch. „Police"
SA". Pozostałe to m.in.: optymalizacja kosztów
we wszystkich dziedzinach, zbycie aktywów,
restrukturyzacja zatrudnienia, ograniczenie kosztów remontów i eksploatacji.
Szczególny niepokój budzą dwa ostatnie ele-
menty: restrukturyzacja zatrudnienia i ograniczenie kosztów remontów i eksploatacji. Z istoty łączą się z dekapitalizacją Zakładów w sensie
intelektualnym i materialnym. Nie sposób dziś
określić skutków nie przedłużenia umów o pracę z około czterystu osobową grupą pracowników, głównie produkcji, przy jednoczesnym
odejściu na emeryturę licznej grupy podstawowej kadry produkcyjnej. Podobnie ma się sytuacja w sferze utrzymania stanu technicznego
urządzeń produkcyjnych.
Wdrażane działania, w tym czasowe dostosowanie mocy produkcyjnych do potencjalnych
możliwości sprzedażowych, mogą w naszej
ocenie, przynieść oczekiwane skutki tylko w
przypadku zapewnienia Zakładom Chemicznym „Police" SA natychmiastowej pomocy
finansowej, potrzebnej do przetrwania okresu
dekoniunktury i niezbędnej do przeprowadzenia
rzeczywistej i sensownej restrukturyzacji.
Samorząd policki od początku kryzysu decyzjami Burmistrza Polic aktywnie włączył się
w działania pomocowe, ale potencjał naszych
możliwości jest ograniczony. Potrzebna jest
pomoc instytucji państwowych szczebla wojewódzkiego i krajowego. Pomoc ta pozwoli na
uniknięcie losu Stoczni w Szczecinie.
Zwracamy się do wszystkich adresatów tego
Wszyscy w Policach wiedzą, że istnienie i
prawidłowa praca fabryki jest dla całej Gminy
kwestią najważniejszą. Prawie w każdej
rodzinie w Policach jest ktoś związany z
Zakładami. Upadek bądź likwidacja ZCH
oznacza powtórzenie się w Policach scenariusza ze stoczniowcami w Szczecinie. Likwidacja
Zakładów byłaby również katastrofą dla Gminy i
Powiatu Polickiego, wszak ZCH to główny i
największy płatnik podatków lokalnych.
Choć apel adresowany był do szerokiego
forum, Rada Miejska otrzymała odpowiedzi
tylko od podsekretarza stanu w Ministerstwie
Skarbu Pana Adama Leszkiewicza i od Pani
Senator Sztark. Pani senator zapewniła, że
śledzi sytuację, a Pan minister zadeklarował
działania na rzecz ratunku dla ZCH, a w
wyliczance powodów złej kondycji fabryki
wskazał również brak odpowiedniego nadzoru
nad działaniami zarządów Zakładów.
Należy cieszyć się i z tych odpowiedzi ale
biorąc pod uwagę kompromitujące działania
wobec stoczni, zaufanie do deklaracji ministra
jest naprawdę niewielkie.
apelu o podjęcie efektywnych działań, które w
co gorąco wierzymy zakończą się powrotem
Zakładów Chemicznych „Police" SA do grona
czołowych krajowych i europejskich producentów wyrobów chemicznych.
Police, 29 września 2009 r.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Zbigniew Kropidłowski
JAK BYŁY WICEBURMISTRZ GRUSZKI NA WIERZBIE OBIECYWAŁ
Zaczarowane czternaście milionów
To był czas, gdy wielu policzan myślało
już o wakacjach. Do wypoczynku zapewne
tęsknili też policcy radni. Czerwcowe, ciepłe
dni nastrajały do spacerów, a nie do intelektualnego wysiłku. Może właśnie dlatego
wystąpienie byłego wiceburmistrza Polic, Tomasza Przerwy, podczas ostatniej, przedwakacyjnej sesji, odbiegało od merytorycznej
ścisłości. Ale sesja Rady Miejskiej to miejsce,
gdzie tworzy się lokalne prawo, a nie kozetka
psychoanalityka. Dlatego słowa byłego wiceburmistrza poskutkowały rygorystyczną decyzją burmistrza Polic: wiceburmistrz stał się
byłym wiceburmistrzem.
Rzecz dotyczy Zakładu Odzysku i Składowania Odpadów Komunalnych w Leśnie Górnym. Pan były wiceburmistrz z rozgoryczeniem zwierzył się polickiemu społeczeństwu
z porażki, jaką poniósł jego projekt za sprawą
niekompetencji burmistrza Polic i podległych
mu urzędników. Ów projekt miał zapewnić
Policom dotację z Unii Europejskiej w wysokości 14 milionów zł na rozbudowę ZOiSOK.
Według byłego wiceburmistrza - gmina straciła te pieniądze, bo burmistrz Diakun wyco-
fał aplikację. W dodatku - dokumenty, przygotowywane przez dyrektora ZOiSOK, miały liczne
wady. Jednym słowem: projekt, nad którym pan
były wiceburmistrz ciężko pracował, został cytując polickiego klasyka - „uwalony".
Przyjrzyjmy się faktom. Starając się o dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego
Infrastruktura i Środowisko, o którym mówił
pan były wiceburmistrz, trzeba odpowiedzieć
między innymi na pytania:
1. Czy projekt obsługuje co najmniej 150 tys.
mieszkańców (zgodnie z KPGO)?
2. Czy projekt jest zgodny z krajowym i właściwym wojewódzkim planem gospodarki odpadami?
Aby projekt miał jakiekolwiek szanse - na
powyższe pytania odpowiedź powinna być
twierdząca. Tymczasem na dzień składania
wniosków mogła być tylko negatywna. Przede
wszystkim - nie można było potwierdzić, że
projekt jest zgodny z Wojewódzkim Planem
Gospodarki Odpadami, ponieważ taki plan w
ostatecznej wersji został ogłoszony dopiero 6
lipca 2009r., czyli grubo po tym, jak były
wiceburmistrz próbował złożyć wniosek o
środki unijne. Poprzednie wersje zakładały,
że odpady polickie trafią do nowo wybudowanego zakładu w Pyrzycach! Odpowiedzi
twierdzące na powyższe pytania byłyby poświadczeniem nieprawdy, co miałoby zostać
dokonane ręką Burmistrza Polic, Władysława
Diakuna.
Być może były wiceburmistrz nie zdawał
sobie sprawy, że naraża swojego szefa na zarzut oszustwa. Być może też - nieświadomie
przymuszał dyrektora ZOiSOK do przygotowywania absurdalnych wniosków. Ale jeśli
nie wiedział, co robi, to zapewne nie wiedział
też, co mówi. Stąd - być może - tak wiele nieścisłości w jego wypowiedziach, jak choćby
to, że w 2008 roku ZOiSOK przygotowywał
się do złożenia aplikacji o środki unijne w ramach drugiego i trzeciego naboru wniosków.
Takie nabory w ogóle nie zostały ogłoszone.
Ponadto według byłego wiceburmistrza - owe
czternaście milionów złotych Police mogły
dostać przy jednym milionie udziału własnego. To by oznaczało, że wystarczy 7%
dokończenie na str. 4
GRYF POLICKI - 2/2009
PROGRAM GRYFA
Realizujemy program - OŚWIATA
W roku 2006 w trakcie kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi,
konkurujące o głosy policzan ugrupowania składały mniej lub bardziej realne
obietnice wyborcze. Program GRYFA, szeroko prezentowany mieszkańcom Gminy
i Powiatu Polickiego zawierał ambitne zamierzenia. W ramach rubryki „PROGRAM
GRYFA" chcemy przestawić swoje osiągnięcia i poddać ocenie czytelników stan i zakres
realizacji naszego programu wyborczego.
Pierwsza odsłona dotyczy spraw związanych z oświatą:
Oświatowy program GRYFA oparty był o
trzy podstawowe zasady:
1 - rozbudowa i dbałość o infrastrukturę
oświatową.
2 - dbałość o rozwój zawodowy kadry nauczycielskiej oraz wprowadzenie systemu motywacyjnego dla nauczycieli
poprzez podnoszenie płac
3 - działania w celu podnoszenia jakości i
poziomu nauczania dzieci i młodzieży
Ad 1 - Rozbudowa i utrzymanie rozległej
bazy oświatowej jest zadaniem bardzo trudnym.
W Gminie Police funkcjonuje 9 przedszkoli, 11
szkół podstawowych i 5 gimnazjów. Tak szeroka i rozłożona w terenie baza wymaga bardzo
dużych nakładów na bieżące utrzymani i rozbudowę. Po zakończeniu w minionej kadencji budowy szkoły w Tanowie oraz hali sportowej
przy Gimnazjum nr 1 zakończony został etap
budowy bazy podstawowej - budynków, obiektów wspomagających. W obecnej kadencji wysiłki są skupione na podnoszeniu wartości
technicznej budynków szkolnych (remonty da-
chów, ocieplenia, wymiana okien w szkołach)
oraz rozbudowa zaplecza szkół (budowa boisk
przy szkołach w Jasienicy i SP 1, modernizacja
boisk w SP 3, Spz w Tanowie i Gimnazjum nr 2).
Nowym wyzwaniem dla Gminy stał się problem
rozbudowy przedszkoli publicznych. W ostatnich latach bowiem zeszły się ze sobą dwa zjawiska: wyżu demograficznego oraz większego
niż we wcześniejszych latach popytu na usługi
przedszkolne. W związku z tym, aby przygotować bazę przedszkolną na nadchodzący w latach
2010-2011 wyż demograficzny, podjęto rozbudowę trzech przedszkoli w Policach, tak, aby
zapewnić miejsca dla dzieci dla wszystkich
potrzebujących.
W najbliższych zamierzeniach są jeszcze następujące działania:
- budowa boiska szkolnego przy SP
w Niekłończycy,
- dokończenie rozbudowy Przedszkola
nr 9 w Policach i Tanowie
- budowa kompleksu boisk
sportowych przy Gimnazjum nr 3
Ad 2
W polickich przedszkolach i szkołach pracuje łącznie około 500 nauczycieli. Prawie 97%
z nich legitymuje się wyższym wykształceniem.
Po reformie edukacji i wprowadzeniu stopni
awansu zawodowego dla nauczycieli podstawowym narzędziem pomocy dla nich stało się
szkolenie zawodowe. Gmina Police regularnie
zabezpieczała środki finansowe na pomoc w
dokształcaniu nauczycieli. Stworzony w 2000
roku zespół doradców metodycznych świadczył
szeroką pomoc w doskonaleniu zawodowym
nauczycieli. W roku 2008 42% nauczycieli to
nauczyciele z najwyższym stopniem zawodowym - dyplomowani. Nauczycieli mianowanych i kontraktowych jest 52%.
Celem i ambicją twórców programu GRYFA
NOWY DYREKTOR ZWIK
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Policach już wkrótce będzie miał nowego dyrektora. W
wyniku konkursu, ogłoszonego przez burmistrza Polic, Władysława Diakuna, stanowisko to
obejmie najprawdopodobniej Zbigniew Koźlarek. Decyzja jeszcze nie jest zatwierdzona przez
burmistrza Polic, ale znane są wyniki konkursu. Zgłosiło się do niego czworo kandydatów.
Przesłuchania przeprowadziła komisja w składzie: burmistrz i wiceburmistrz Polic, przedstawiciel wydziału kadr Urzędu Miejskiego i przedstawiciel związków zawodowych ZWiK.
Nowy dyrektor obejmie swoje stanowisko po zwolnieniu z tej funkcji Grzegorza Morąga. W
czerwcu 2009 roku dostał on wypowiedzenie umowy o pracę od Burmistrza Polic. Powodem
zwolnienia najmniej pracy byłego dyrektora ZWiK była dziwna transakcja, związana w
zakupem samochodu dla kierowanego przez siebie Zakładu. Pan Dyrektor zakupił dla ZWiK
samochód, który wcześniej był jego prywatną własnością. Burmistrz ocenił, że zakup został
dokonany z naruszeniem przepisów, ale przede wszystkim - że postępowanie dyrektora było
naganne z perspektywy etyki zawodowej.
XXX
było zapewnienie odpowiedniego poziomu wynagrodzeń dla nauczycieli. Założenie o wspieraniu finansowym pracujących w Policach nauczycieli poprzez podnoszenie im dodatku motywacyjnego jest realizowane od lat. Policzy
nauczyciele zarabiają więcej niż ich koledzy ze
Szczecina i innych gmin.
Ad 3
Dbałość o bazę oświatową i kadrę nauczycielską przekłada się bezpośrednio na wyniki
nauczania. Od dwóch lat coraz mocniej zarysowuje się tendencja, iż wyniki testów i sprawdzianów dla uczniów szkół podstawowych i
gimnazjalnych w Gminie Police znacznie przewyższają średnie wyniki w województwie i
kraju.
PODSUMOWANIE
Założenia w programie oświatowym GRYFA były bardzo ambitne ale realne do realizacji.
Poprzez dbałość o wszystkie elementy oświaty
(baza, kadra, poziom nauczania) udało się osiągnąć bardzo dobre efekty. Mamy w Policach
przedszkola i szkoły przyjazne dla uczniów,
organizujące edukację i opiekę na wysokim poziomie. Efektem jest wysoki poziom nauczania,
bardzo dobre wyniki zdawalności egzaminów.
Ponad połowa polickich gimnazjalistów z powodzeniem zdaje egzaminy do szkół średnich w
Szczecinie.
GUF
POWÓDŹ
Połowa października dla wielu mieszkańców Gminy Police okazała się okresem bardzo trudnym. Zjawisko cofki spowodowało
powódź a w konsekwencji duże straty materialne wielu mieszkańców.
A uwagę i docenienie zasługuje dobra prac
służb ratowniczych. Dzięki ich zaangażowaniu
udało się zabezpieczyć i uratować przed zniszczeniem bardzo wiele miejsc. Wśród ratujących byli również Burmistrz Władysław Diakun, który całą noc ciężko pracował przy umacnianiu wałów przeciwpowodziowych w Trzebieży, napełniając worki z piaskiem oraz wiceburmistrz Jakub Pisański, który również całą
noc spędził na wałach wzdłuż Łarpi oraz w
Trzebieży i Jasienicy, organizując pomoc i
wsparcie dla zalewanych mieszkańców.
Trwa szacowanie strat i odbudowa zniszczonych miejsc. Klub Radnych GRYF XXI wystosował do Burmistrza Polic wniosek o przekazanie środków finansowych na pomoc dla mieszkańców, którzy ucierpieli podczas powodzi.
Teraz najważniejsze to osuszyć zalane ściany
budynków przed nadchodzącą zimą. Pomoc
finansowa powinna pokryć zwiększone opłaty
za ogrzewanie oraz za zakup urządzeń do
„wyciągania" wilgoci ze ścian.
Burmistrz Władysław Diakun składa serdeczne podziękowania wszystkim instytucjom,
służbom mundurowym, a przede wszystkim
mieszkańcom gminy, którzy ofiarnie i bezinteresownie, wykorzystując swój prywatny sprzęt i
materiały pomagali ratować zalanych wodą
sąsiadów i ich dobytek.
GUF
GRYF POLICKI - 2/2009
DLACZEGO WSTRZYMANO DRUK "INFORMATORA SAMORZĄDOWEGO"?
Radni recenzenci
O cenzurze w mediach zdążyliśmy zapomnieć, ale okazuje się, że jej duch
pozostał. Jest obecny wśród przedstawicieli polickiej Platformy Obywatelskiej,
a szczególnie wyraźnie zaznaczył swoją obecność podczas przygotowań do
październikowego wydania „Informatora Samorządowego".
Interwencja radnego Rady Miejskiej w
Policach, Jerzego Kardziejonka, spowodowała
opóźnienie druku gazety o tydzień. Wszystko
dlatego, że Radny zażądał usunięcia treści apelu, skierowanego do Premiera Tuska w sprawie
Zakładów Chemicznych „Police" SA, apelu dodajmy - zaakceptowanego jednogłośnie przez
Radę Miejską.
Redakcja policka przygotowała tekst, dotyczący wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Policach, na którą został zaproszony wiceprezes Zakładów Chemicznych „Police" SA, Janusz Motyliński. Relacja z obrad dotyczyła tylko tej
części, w której radni zadawali pytania dotyczące sytuacji w przedsiębiorstwie. Tekst został
uzupełniony o treść apelu, przygotowanego
przez radnych „Gryfa" i PiS-u, przyjętego przez
aklamację przez wszystkich radnych. Ten temat
został zaproponowany na pierwszą stronę
„Informatora Samorządowego" ze względu na
jego ważkość. Jak wiadomo - każda szanująca
się redakcja na pierwszym miejscu stawia sprawy najwyższej rangi.
Kiedy został przygotowany projekt gazety nastąpiła gwałtowna i zaskakująca reakcja radnego PO Jerzego Kardziejonka. W dość arogancki sposób zaatakował burmistrza Polic,
Władysława Diakuna, stwierdzając, że żąda
usunięcia tekstu na temat sesji i apelu do Prezesa
Rady Ministrów. Swoje roszczenie uzasadnił
stwierdzeniem, że jest to atak na radnych Platformy Obywatelskiej i nadmierne eksponowanie radnych „Gryfa". Co ciekawe - w tekście
nie ma ani słowa o radnych PO i może właśnie to
tak boleśnie ugodziło radnego. Tekst przedstawia fakty, jakie miały miejsce podczas sesji.
Nie byłoby nic nadzwyczajnego w reakcji
radnego, gdyby był on odpowiedzialny za treści
w „Informatorze" albo gdybyśmy żyli w czasach sprzed 1989 roku albo gdyby to była jego
prywatna gazeta. Ale fakty są takie, że żadna z
tych okoliczności nie ma miejsca. Zadziwiające
jest zatem, że tekst w ogóle trafił do rąk radnego
przed publikacją, a już o skandal ociera się tego
typu interwencja radnego. Nacisk z jego strony
był tak silny, że podjęto decyzję o wstrzymaniu
planowanego druku.
W tym miejscu trzeba wyjaśnić, że „Informator Samorządowy" finansowany jest wspólnie przez cztery gminy powiatu polickiego i
starostwo powiatowe. Każdy z udziałowców ma
swoje suwerenne strony, za które odpowiada
wójt, burmistrz lub starosta. Wyjątkiem jest
strona tytułowa, która jest wspólna. Całość
koordynuje i zajmuje się wydawnictwem Stowarzyszenie Wspierania Rozwoju Gospodarczego Powiatu Polickiego, którego prezesem
jest starosta policki Leszek Guździoł (PO).
Choć gazeta jest bezpłatna - czytelnicy płacą
za nią swoimi podatkami. Dlatego burmistrz
Polic zabiega o to, by znajdowały się w „Informatorze" artykuły o najistotniejszych dla mieszkańców gminy sprawach. Stąd - temat zainteresowania radnych sytuacją w Zakładach Chemicznych „Police" SA. Nie wiadomo, jak zakończyłby się konflikt, wywołany przez radnego Kardziejonka, gdyby nie to, że nadeszła
powódź i wyparła z pierwszej strony „Informatora" teksty z wrześniowej sesji. Co godne
uwagi - kiedy tekst zniknął z pierwszej strony,
protestującemu radnemu przestał przeszkadzać
artykuł o sesji i treść apelu do premiera.
Mieszkańcy Gminy Police mają prawo dostępu do pełnej i rzetelnej informacji o sprawach
dla nich najważniejszych. Temu służy publikacja „Informatora Samorządowego". Przedstawiciele Wspólnoty Samorządowej „Gryf XXI"
w Policach oceniają próbę recenzowania tej
gazety przez radnych Platformy Obywatelskiej
za skandaliczne i niedopuszczalne.
XXX
Zaczarowane czternaście milionów
dokończenie ze str. 2
własnego wkładu. W rzeczywistości dla gminy Police wskaźnik ten wyniósłby min. 21%
kosztów kwalifikowanych, czyli jakieś 3 mln
złotych.
Warstwa formalna to jedna strona medalu.
Druga to sensowność samej rozbudowy
ZOiSOK. Zakład ten został powołany przede
wszystkim do zagospodarowania odpadów
komunalnych pochodzących z terenu Powiatu Polickiego w ilości ok. 18 tys. ton rocznie.
Ponieważ jest to zbyt mała ilość odpadów,
aby Zakład mógł zachować płynność finansową, po zamknięciu składowisk szczecińskich
w Leśnie Górnym zaczęto przyjmować odpady spoza powiatu po wyższej cenie - dla Powiatu Polickiego „opłata na bramie" wynosi
obecnie 124 zł za tonę, dla pozostałych odpadów komunalnych (szczecińskich, przyjmo-
wanych w ilości ok. 11 - 12 tys. ton na rok) 215zł/t. Taki układ, gdzie naszym atutem jest
posiadanie składowiska, gwarantuje utrzymanie stabilności finansowej Zakładu, niższej
opłaty dla odpadów polickich, utrzymanie
ponad 40 miejsc pracy oraz eksploatowanie
składowiska jeszcze przez ok. 5 lat. Rozbudowa
Zakładu do rozmiarów przewidzianych w
koncepcji za 14 mln zł, spowodowałaby
wypełnienie składowiska w ciągu 1,5 roku - jeśli
w ogóle odpowiednia ilość odpadów zostałaby
do Zakładu dostarczona. Zamknięcie składowiska i budowa nowego, to ogromne koszty, a
pamiętać należy, że w unijnych programach
operacyjnych nie przewiduje się finansowania
budowy składowisk. Tak więc rozbudowa
Zakładu na taką skalę jest ekonomicznie
nieuzasadniona, ponieważ spowodowałaby
znaczne podwyższenie kosztów zagospodarowania odpadów w powiecie polickim.
Były wiceburmistrz skoncentrował się na
bezużytecznym projekcie, absorbując do jego
opracowywania podległych mu urzędników.
Gdyby jednak zechciał przyjrzeć się ich
pracy, może zauważyłby, że są inne kierunki
działania, zmierzające do stworzenia
warunków przedsiębiorcom, którzy chcą
zainwestować w instalacje służące do
odzysku odpadów balastowych, które dzisiaj
kierowane są na składowisko . To wydłużyłoby czas eksploatacji składowiska w
Leśnie Górnym. Zamiast racjonalnych poszukiwań - były wiceburmistrz zaproponował
mrzonki o wielkim zakładzie za pieniądze z
Unii Europejskiej. O ile taki projekt w ogóle
byłby możliwy - kto czerpałby z tego korzyści? Biorąc pod uwagę realia rynkowe bez wątpienia skorzystałyby na tym firmy,
które by ten zakład rozbudowywały.
xxx
Bezpłatny biuletyn Stowarzyszenia Wspólnota Samorządowa GRYF. Wydawca: Stowarzyszenie WS GRYF. Redaktor naczelny: Grzegorz Ufniarz, tel. kom. 600 225-808. Redaguje kolegium.
Zdjęcia: archiwum własne. Druk: Tomikon, Police, ul. Przyjaźni. Redakcja: Police, ul. Bankowa 11, pok. 13-15, czynna: w czwartki w godz. 16.00-17.00.
Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Za treść reklam i ogłoszeń Redakcja nie odpowiada.