GRYF POLICKI nr 2
Transkrypt
GRYF POLICKI nr 2
listopad 2009, nr 2 w numerze REALIZUJEMY PROGRAM str. 3 RATUJCIE NASZE ZAKŁADY apel o ratowanie ZCH Police str. 2 RADNI RECENZENCI Dlaczego wstrzymano druk Informatora Samorządowego? str. 4 BIULETYN WSPÓLNOTY SAMORZĄDOWEJ GRYF Burmistrz Diakun odznaczony Burmistrz Polic Władysław Diakun otrzymał Krzyż Zasługi na Wstędze Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec. Jest to wysokie i prestiżowe niemieckie odznaczenie, które przyznano Burmistrzowi za szczególne zasługi dla rozwoju sto- sunków polsko-niemieckich. Odznaczenie przyznał Prezydent Niemiec dr Horst Köhler. Burmistrz Diakun jest autorem bliskiej współpracy z miastem partnerskim Pasewalk. Dzieki osobistemu zaangażowaniu Burmistrza Diakuna stosunki pomiędzy zaprzyjaźnionymi miastami są bardzo bliskie. Obok współpracy sportowej, oświatowej i kulturalnej (m. in. współna organizacja otwarcia granicy po wejściu Polski do Schengen) nawiązana została bardzo ścisła współpraca gospodarcza oraz wymiana doświadczeń w zakresie gospodarki komunalnej. Efekty tej współpracy to między innymi wspólna realizacja programów ochrony wód, budowa ścieżek rowerowych. Znany jest już termin wręczenia orderu. Uroczystość odbędzie się 11 grudnia 2009 roku w Miejskim Ośrodku Kultury w Policach. Organizatorem uroczystości jest Konsulat Generalny Niemiec, a cała impreza przeprowadzona zostanie zgodnie z protokołem dyplomatycznym. Wiadome jest także, że odznaczenie wręczy osobiście Konsul Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Gdańsku - Joachim Bleicker. GUF Stowarzyszenie Wspólnota Samorządowa GRYF składa Panu Burmistrzowi Władysławowi Diakunowi gorące i szczere gratulacje. Jesteśmy przekonani, że odznaczenie to jest wyróżnieniem za ciężką i systematyczną pracę nad rozwojem i zacieśnianiem relacji partnerskich z Niemcami. GRYF POLICKI - 2/2009 RADA MIEJSKA APELUJE DO PREMIERA! Ratujcie nasze zakłady Na wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Policach podjęta została uchwała o wystosowaniu apelu do Premiera Donalda Tuska w sprawie sytuacji Zakładów chemicznych POLICE S. A. Apel autorstwa Klubów radych GRYF i Prawa i Sprawiedliwości. APEL RADY MIEJSKIEJ W POLICACH do Prezesa Rady Ministrów w sprawie dramatycznej sytuacji Zakładów Chemicznych „Police" SA Szanowny Panie Premierze, od roku z rosnącym niepokojem, obserwujemy systematyczne pogarszanie się kondycji finansowej Zakładów Chemicznych „Police" SA powodowane kryzysem światowym, ale nie tylko. Obserwowaliśmy brak efektywnego nadzoru właścicielskiego nad działalnością władz Spółki, czego efektem były niekorzystne kontrakty zakupu surowców i przynoszące straty operacje finansowe, określane mianem opcji walutowych oraz inne nieefektywne działania. Publikowane raporty potwierdzają gasnącą działalność poszczególnych wytwórni. Najnowsze informacje donoszą o podjętych decyzjach ograniczenia wielkości produkcji do poziomu 31%. Ograniczenia te są jednym z elementów „Programu Restrukturyzacji Z.Ch. „Police" SA". Pozostałe to m.in.: optymalizacja kosztów we wszystkich dziedzinach, zbycie aktywów, restrukturyzacja zatrudnienia, ograniczenie kosztów remontów i eksploatacji. Szczególny niepokój budzą dwa ostatnie ele- menty: restrukturyzacja zatrudnienia i ograniczenie kosztów remontów i eksploatacji. Z istoty łączą się z dekapitalizacją Zakładów w sensie intelektualnym i materialnym. Nie sposób dziś określić skutków nie przedłużenia umów o pracę z około czterystu osobową grupą pracowników, głównie produkcji, przy jednoczesnym odejściu na emeryturę licznej grupy podstawowej kadry produkcyjnej. Podobnie ma się sytuacja w sferze utrzymania stanu technicznego urządzeń produkcyjnych. Wdrażane działania, w tym czasowe dostosowanie mocy produkcyjnych do potencjalnych możliwości sprzedażowych, mogą w naszej ocenie, przynieść oczekiwane skutki tylko w przypadku zapewnienia Zakładom Chemicznym „Police" SA natychmiastowej pomocy finansowej, potrzebnej do przetrwania okresu dekoniunktury i niezbędnej do przeprowadzenia rzeczywistej i sensownej restrukturyzacji. Samorząd policki od początku kryzysu decyzjami Burmistrza Polic aktywnie włączył się w działania pomocowe, ale potencjał naszych możliwości jest ograniczony. Potrzebna jest pomoc instytucji państwowych szczebla wojewódzkiego i krajowego. Pomoc ta pozwoli na uniknięcie losu Stoczni w Szczecinie. Zwracamy się do wszystkich adresatów tego Wszyscy w Policach wiedzą, że istnienie i prawidłowa praca fabryki jest dla całej Gminy kwestią najważniejszą. Prawie w każdej rodzinie w Policach jest ktoś związany z Zakładami. Upadek bądź likwidacja ZCH oznacza powtórzenie się w Policach scenariusza ze stoczniowcami w Szczecinie. Likwidacja Zakładów byłaby również katastrofą dla Gminy i Powiatu Polickiego, wszak ZCH to główny i największy płatnik podatków lokalnych. Choć apel adresowany był do szerokiego forum, Rada Miejska otrzymała odpowiedzi tylko od podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Pana Adama Leszkiewicza i od Pani Senator Sztark. Pani senator zapewniła, że śledzi sytuację, a Pan minister zadeklarował działania na rzecz ratunku dla ZCH, a w wyliczance powodów złej kondycji fabryki wskazał również brak odpowiedniego nadzoru nad działaniami zarządów Zakładów. Należy cieszyć się i z tych odpowiedzi ale biorąc pod uwagę kompromitujące działania wobec stoczni, zaufanie do deklaracji ministra jest naprawdę niewielkie. apelu o podjęcie efektywnych działań, które w co gorąco wierzymy zakończą się powrotem Zakładów Chemicznych „Police" SA do grona czołowych krajowych i europejskich producentów wyrobów chemicznych. Police, 29 września 2009 r. Przewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Kropidłowski JAK BYŁY WICEBURMISTRZ GRUSZKI NA WIERZBIE OBIECYWAŁ Zaczarowane czternaście milionów To był czas, gdy wielu policzan myślało już o wakacjach. Do wypoczynku zapewne tęsknili też policcy radni. Czerwcowe, ciepłe dni nastrajały do spacerów, a nie do intelektualnego wysiłku. Może właśnie dlatego wystąpienie byłego wiceburmistrza Polic, Tomasza Przerwy, podczas ostatniej, przedwakacyjnej sesji, odbiegało od merytorycznej ścisłości. Ale sesja Rady Miejskiej to miejsce, gdzie tworzy się lokalne prawo, a nie kozetka psychoanalityka. Dlatego słowa byłego wiceburmistrza poskutkowały rygorystyczną decyzją burmistrza Polic: wiceburmistrz stał się byłym wiceburmistrzem. Rzecz dotyczy Zakładu Odzysku i Składowania Odpadów Komunalnych w Leśnie Górnym. Pan były wiceburmistrz z rozgoryczeniem zwierzył się polickiemu społeczeństwu z porażki, jaką poniósł jego projekt za sprawą niekompetencji burmistrza Polic i podległych mu urzędników. Ów projekt miał zapewnić Policom dotację z Unii Europejskiej w wysokości 14 milionów zł na rozbudowę ZOiSOK. Według byłego wiceburmistrza - gmina straciła te pieniądze, bo burmistrz Diakun wyco- fał aplikację. W dodatku - dokumenty, przygotowywane przez dyrektora ZOiSOK, miały liczne wady. Jednym słowem: projekt, nad którym pan były wiceburmistrz ciężko pracował, został cytując polickiego klasyka - „uwalony". Przyjrzyjmy się faktom. Starając się o dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, o którym mówił pan były wiceburmistrz, trzeba odpowiedzieć między innymi na pytania: 1. Czy projekt obsługuje co najmniej 150 tys. mieszkańców (zgodnie z KPGO)? 2. Czy projekt jest zgodny z krajowym i właściwym wojewódzkim planem gospodarki odpadami? Aby projekt miał jakiekolwiek szanse - na powyższe pytania odpowiedź powinna być twierdząca. Tymczasem na dzień składania wniosków mogła być tylko negatywna. Przede wszystkim - nie można było potwierdzić, że projekt jest zgodny z Wojewódzkim Planem Gospodarki Odpadami, ponieważ taki plan w ostatecznej wersji został ogłoszony dopiero 6 lipca 2009r., czyli grubo po tym, jak były wiceburmistrz próbował złożyć wniosek o środki unijne. Poprzednie wersje zakładały, że odpady polickie trafią do nowo wybudowanego zakładu w Pyrzycach! Odpowiedzi twierdzące na powyższe pytania byłyby poświadczeniem nieprawdy, co miałoby zostać dokonane ręką Burmistrza Polic, Władysława Diakuna. Być może były wiceburmistrz nie zdawał sobie sprawy, że naraża swojego szefa na zarzut oszustwa. Być może też - nieświadomie przymuszał dyrektora ZOiSOK do przygotowywania absurdalnych wniosków. Ale jeśli nie wiedział, co robi, to zapewne nie wiedział też, co mówi. Stąd - być może - tak wiele nieścisłości w jego wypowiedziach, jak choćby to, że w 2008 roku ZOiSOK przygotowywał się do złożenia aplikacji o środki unijne w ramach drugiego i trzeciego naboru wniosków. Takie nabory w ogóle nie zostały ogłoszone. Ponadto według byłego wiceburmistrza - owe czternaście milionów złotych Police mogły dostać przy jednym milionie udziału własnego. To by oznaczało, że wystarczy 7% dokończenie na str. 4 GRYF POLICKI - 2/2009 PROGRAM GRYFA Realizujemy program - OŚWIATA W roku 2006 w trakcie kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi, konkurujące o głosy policzan ugrupowania składały mniej lub bardziej realne obietnice wyborcze. Program GRYFA, szeroko prezentowany mieszkańcom Gminy i Powiatu Polickiego zawierał ambitne zamierzenia. W ramach rubryki „PROGRAM GRYFA" chcemy przestawić swoje osiągnięcia i poddać ocenie czytelników stan i zakres realizacji naszego programu wyborczego. Pierwsza odsłona dotyczy spraw związanych z oświatą: Oświatowy program GRYFA oparty był o trzy podstawowe zasady: 1 - rozbudowa i dbałość o infrastrukturę oświatową. 2 - dbałość o rozwój zawodowy kadry nauczycielskiej oraz wprowadzenie systemu motywacyjnego dla nauczycieli poprzez podnoszenie płac 3 - działania w celu podnoszenia jakości i poziomu nauczania dzieci i młodzieży Ad 1 - Rozbudowa i utrzymanie rozległej bazy oświatowej jest zadaniem bardzo trudnym. W Gminie Police funkcjonuje 9 przedszkoli, 11 szkół podstawowych i 5 gimnazjów. Tak szeroka i rozłożona w terenie baza wymaga bardzo dużych nakładów na bieżące utrzymani i rozbudowę. Po zakończeniu w minionej kadencji budowy szkoły w Tanowie oraz hali sportowej przy Gimnazjum nr 1 zakończony został etap budowy bazy podstawowej - budynków, obiektów wspomagających. W obecnej kadencji wysiłki są skupione na podnoszeniu wartości technicznej budynków szkolnych (remonty da- chów, ocieplenia, wymiana okien w szkołach) oraz rozbudowa zaplecza szkół (budowa boisk przy szkołach w Jasienicy i SP 1, modernizacja boisk w SP 3, Spz w Tanowie i Gimnazjum nr 2). Nowym wyzwaniem dla Gminy stał się problem rozbudowy przedszkoli publicznych. W ostatnich latach bowiem zeszły się ze sobą dwa zjawiska: wyżu demograficznego oraz większego niż we wcześniejszych latach popytu na usługi przedszkolne. W związku z tym, aby przygotować bazę przedszkolną na nadchodzący w latach 2010-2011 wyż demograficzny, podjęto rozbudowę trzech przedszkoli w Policach, tak, aby zapewnić miejsca dla dzieci dla wszystkich potrzebujących. W najbliższych zamierzeniach są jeszcze następujące działania: - budowa boiska szkolnego przy SP w Niekłończycy, - dokończenie rozbudowy Przedszkola nr 9 w Policach i Tanowie - budowa kompleksu boisk sportowych przy Gimnazjum nr 3 Ad 2 W polickich przedszkolach i szkołach pracuje łącznie około 500 nauczycieli. Prawie 97% z nich legitymuje się wyższym wykształceniem. Po reformie edukacji i wprowadzeniu stopni awansu zawodowego dla nauczycieli podstawowym narzędziem pomocy dla nich stało się szkolenie zawodowe. Gmina Police regularnie zabezpieczała środki finansowe na pomoc w dokształcaniu nauczycieli. Stworzony w 2000 roku zespół doradców metodycznych świadczył szeroką pomoc w doskonaleniu zawodowym nauczycieli. W roku 2008 42% nauczycieli to nauczyciele z najwyższym stopniem zawodowym - dyplomowani. Nauczycieli mianowanych i kontraktowych jest 52%. Celem i ambicją twórców programu GRYFA NOWY DYREKTOR ZWIK Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Policach już wkrótce będzie miał nowego dyrektora. W wyniku konkursu, ogłoszonego przez burmistrza Polic, Władysława Diakuna, stanowisko to obejmie najprawdopodobniej Zbigniew Koźlarek. Decyzja jeszcze nie jest zatwierdzona przez burmistrza Polic, ale znane są wyniki konkursu. Zgłosiło się do niego czworo kandydatów. Przesłuchania przeprowadziła komisja w składzie: burmistrz i wiceburmistrz Polic, przedstawiciel wydziału kadr Urzędu Miejskiego i przedstawiciel związków zawodowych ZWiK. Nowy dyrektor obejmie swoje stanowisko po zwolnieniu z tej funkcji Grzegorza Morąga. W czerwcu 2009 roku dostał on wypowiedzenie umowy o pracę od Burmistrza Polic. Powodem zwolnienia najmniej pracy byłego dyrektora ZWiK była dziwna transakcja, związana w zakupem samochodu dla kierowanego przez siebie Zakładu. Pan Dyrektor zakupił dla ZWiK samochód, który wcześniej był jego prywatną własnością. Burmistrz ocenił, że zakup został dokonany z naruszeniem przepisów, ale przede wszystkim - że postępowanie dyrektora było naganne z perspektywy etyki zawodowej. XXX było zapewnienie odpowiedniego poziomu wynagrodzeń dla nauczycieli. Założenie o wspieraniu finansowym pracujących w Policach nauczycieli poprzez podnoszenie im dodatku motywacyjnego jest realizowane od lat. Policzy nauczyciele zarabiają więcej niż ich koledzy ze Szczecina i innych gmin. Ad 3 Dbałość o bazę oświatową i kadrę nauczycielską przekłada się bezpośrednio na wyniki nauczania. Od dwóch lat coraz mocniej zarysowuje się tendencja, iż wyniki testów i sprawdzianów dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych w Gminie Police znacznie przewyższają średnie wyniki w województwie i kraju. PODSUMOWANIE Założenia w programie oświatowym GRYFA były bardzo ambitne ale realne do realizacji. Poprzez dbałość o wszystkie elementy oświaty (baza, kadra, poziom nauczania) udało się osiągnąć bardzo dobre efekty. Mamy w Policach przedszkola i szkoły przyjazne dla uczniów, organizujące edukację i opiekę na wysokim poziomie. Efektem jest wysoki poziom nauczania, bardzo dobre wyniki zdawalności egzaminów. Ponad połowa polickich gimnazjalistów z powodzeniem zdaje egzaminy do szkół średnich w Szczecinie. GUF POWÓDŹ Połowa października dla wielu mieszkańców Gminy Police okazała się okresem bardzo trudnym. Zjawisko cofki spowodowało powódź a w konsekwencji duże straty materialne wielu mieszkańców. A uwagę i docenienie zasługuje dobra prac służb ratowniczych. Dzięki ich zaangażowaniu udało się zabezpieczyć i uratować przed zniszczeniem bardzo wiele miejsc. Wśród ratujących byli również Burmistrz Władysław Diakun, który całą noc ciężko pracował przy umacnianiu wałów przeciwpowodziowych w Trzebieży, napełniając worki z piaskiem oraz wiceburmistrz Jakub Pisański, który również całą noc spędził na wałach wzdłuż Łarpi oraz w Trzebieży i Jasienicy, organizując pomoc i wsparcie dla zalewanych mieszkańców. Trwa szacowanie strat i odbudowa zniszczonych miejsc. Klub Radnych GRYF XXI wystosował do Burmistrza Polic wniosek o przekazanie środków finansowych na pomoc dla mieszkańców, którzy ucierpieli podczas powodzi. Teraz najważniejsze to osuszyć zalane ściany budynków przed nadchodzącą zimą. Pomoc finansowa powinna pokryć zwiększone opłaty za ogrzewanie oraz za zakup urządzeń do „wyciągania" wilgoci ze ścian. Burmistrz Władysław Diakun składa serdeczne podziękowania wszystkim instytucjom, służbom mundurowym, a przede wszystkim mieszkańcom gminy, którzy ofiarnie i bezinteresownie, wykorzystując swój prywatny sprzęt i materiały pomagali ratować zalanych wodą sąsiadów i ich dobytek. GUF GRYF POLICKI - 2/2009 DLACZEGO WSTRZYMANO DRUK "INFORMATORA SAMORZĄDOWEGO"? Radni recenzenci O cenzurze w mediach zdążyliśmy zapomnieć, ale okazuje się, że jej duch pozostał. Jest obecny wśród przedstawicieli polickiej Platformy Obywatelskiej, a szczególnie wyraźnie zaznaczył swoją obecność podczas przygotowań do październikowego wydania „Informatora Samorządowego". Interwencja radnego Rady Miejskiej w Policach, Jerzego Kardziejonka, spowodowała opóźnienie druku gazety o tydzień. Wszystko dlatego, że Radny zażądał usunięcia treści apelu, skierowanego do Premiera Tuska w sprawie Zakładów Chemicznych „Police" SA, apelu dodajmy - zaakceptowanego jednogłośnie przez Radę Miejską. Redakcja policka przygotowała tekst, dotyczący wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Policach, na którą został zaproszony wiceprezes Zakładów Chemicznych „Police" SA, Janusz Motyliński. Relacja z obrad dotyczyła tylko tej części, w której radni zadawali pytania dotyczące sytuacji w przedsiębiorstwie. Tekst został uzupełniony o treść apelu, przygotowanego przez radnych „Gryfa" i PiS-u, przyjętego przez aklamację przez wszystkich radnych. Ten temat został zaproponowany na pierwszą stronę „Informatora Samorządowego" ze względu na jego ważkość. Jak wiadomo - każda szanująca się redakcja na pierwszym miejscu stawia sprawy najwyższej rangi. Kiedy został przygotowany projekt gazety nastąpiła gwałtowna i zaskakująca reakcja radnego PO Jerzego Kardziejonka. W dość arogancki sposób zaatakował burmistrza Polic, Władysława Diakuna, stwierdzając, że żąda usunięcia tekstu na temat sesji i apelu do Prezesa Rady Ministrów. Swoje roszczenie uzasadnił stwierdzeniem, że jest to atak na radnych Platformy Obywatelskiej i nadmierne eksponowanie radnych „Gryfa". Co ciekawe - w tekście nie ma ani słowa o radnych PO i może właśnie to tak boleśnie ugodziło radnego. Tekst przedstawia fakty, jakie miały miejsce podczas sesji. Nie byłoby nic nadzwyczajnego w reakcji radnego, gdyby był on odpowiedzialny za treści w „Informatorze" albo gdybyśmy żyli w czasach sprzed 1989 roku albo gdyby to była jego prywatna gazeta. Ale fakty są takie, że żadna z tych okoliczności nie ma miejsca. Zadziwiające jest zatem, że tekst w ogóle trafił do rąk radnego przed publikacją, a już o skandal ociera się tego typu interwencja radnego. Nacisk z jego strony był tak silny, że podjęto decyzję o wstrzymaniu planowanego druku. W tym miejscu trzeba wyjaśnić, że „Informator Samorządowy" finansowany jest wspólnie przez cztery gminy powiatu polickiego i starostwo powiatowe. Każdy z udziałowców ma swoje suwerenne strony, za które odpowiada wójt, burmistrz lub starosta. Wyjątkiem jest strona tytułowa, która jest wspólna. Całość koordynuje i zajmuje się wydawnictwem Stowarzyszenie Wspierania Rozwoju Gospodarczego Powiatu Polickiego, którego prezesem jest starosta policki Leszek Guździoł (PO). Choć gazeta jest bezpłatna - czytelnicy płacą za nią swoimi podatkami. Dlatego burmistrz Polic zabiega o to, by znajdowały się w „Informatorze" artykuły o najistotniejszych dla mieszkańców gminy sprawach. Stąd - temat zainteresowania radnych sytuacją w Zakładach Chemicznych „Police" SA. Nie wiadomo, jak zakończyłby się konflikt, wywołany przez radnego Kardziejonka, gdyby nie to, że nadeszła powódź i wyparła z pierwszej strony „Informatora" teksty z wrześniowej sesji. Co godne uwagi - kiedy tekst zniknął z pierwszej strony, protestującemu radnemu przestał przeszkadzać artykuł o sesji i treść apelu do premiera. Mieszkańcy Gminy Police mają prawo dostępu do pełnej i rzetelnej informacji o sprawach dla nich najważniejszych. Temu służy publikacja „Informatora Samorządowego". Przedstawiciele Wspólnoty Samorządowej „Gryf XXI" w Policach oceniają próbę recenzowania tej gazety przez radnych Platformy Obywatelskiej za skandaliczne i niedopuszczalne. XXX Zaczarowane czternaście milionów dokończenie ze str. 2 własnego wkładu. W rzeczywistości dla gminy Police wskaźnik ten wyniósłby min. 21% kosztów kwalifikowanych, czyli jakieś 3 mln złotych. Warstwa formalna to jedna strona medalu. Druga to sensowność samej rozbudowy ZOiSOK. Zakład ten został powołany przede wszystkim do zagospodarowania odpadów komunalnych pochodzących z terenu Powiatu Polickiego w ilości ok. 18 tys. ton rocznie. Ponieważ jest to zbyt mała ilość odpadów, aby Zakład mógł zachować płynność finansową, po zamknięciu składowisk szczecińskich w Leśnie Górnym zaczęto przyjmować odpady spoza powiatu po wyższej cenie - dla Powiatu Polickiego „opłata na bramie" wynosi obecnie 124 zł za tonę, dla pozostałych odpadów komunalnych (szczecińskich, przyjmo- wanych w ilości ok. 11 - 12 tys. ton na rok) 215zł/t. Taki układ, gdzie naszym atutem jest posiadanie składowiska, gwarantuje utrzymanie stabilności finansowej Zakładu, niższej opłaty dla odpadów polickich, utrzymanie ponad 40 miejsc pracy oraz eksploatowanie składowiska jeszcze przez ok. 5 lat. Rozbudowa Zakładu do rozmiarów przewidzianych w koncepcji za 14 mln zł, spowodowałaby wypełnienie składowiska w ciągu 1,5 roku - jeśli w ogóle odpowiednia ilość odpadów zostałaby do Zakładu dostarczona. Zamknięcie składowiska i budowa nowego, to ogromne koszty, a pamiętać należy, że w unijnych programach operacyjnych nie przewiduje się finansowania budowy składowisk. Tak więc rozbudowa Zakładu na taką skalę jest ekonomicznie nieuzasadniona, ponieważ spowodowałaby znaczne podwyższenie kosztów zagospodarowania odpadów w powiecie polickim. Były wiceburmistrz skoncentrował się na bezużytecznym projekcie, absorbując do jego opracowywania podległych mu urzędników. Gdyby jednak zechciał przyjrzeć się ich pracy, może zauważyłby, że są inne kierunki działania, zmierzające do stworzenia warunków przedsiębiorcom, którzy chcą zainwestować w instalacje służące do odzysku odpadów balastowych, które dzisiaj kierowane są na składowisko . To wydłużyłoby czas eksploatacji składowiska w Leśnie Górnym. Zamiast racjonalnych poszukiwań - były wiceburmistrz zaproponował mrzonki o wielkim zakładzie za pieniądze z Unii Europejskiej. O ile taki projekt w ogóle byłby możliwy - kto czerpałby z tego korzyści? Biorąc pod uwagę realia rynkowe bez wątpienia skorzystałyby na tym firmy, które by ten zakład rozbudowywały. xxx Bezpłatny biuletyn Stowarzyszenia Wspólnota Samorządowa GRYF. Wydawca: Stowarzyszenie WS GRYF. Redaktor naczelny: Grzegorz Ufniarz, tel. kom. 600 225-808. Redaguje kolegium. Zdjęcia: archiwum własne. Druk: Tomikon, Police, ul. Przyjaźni. Redakcja: Police, ul. Bankowa 11, pok. 13-15, czynna: w czwartki w godz. 16.00-17.00. Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Za treść reklam i ogłoszeń Redakcja nie odpowiada.