Historia, współczesność i przyszłość Europy Conference on 1939

Transkrypt

Historia, współczesność i przyszłość Europy Conference on 1939
Historia, współczesność i przyszłość Europy
Conference on 1939-1989-2009
MCK, 2008
Chcę mówić o pięćdziesięciu latach, o całym jednym aktywnym ludzkim życiu. Dwa
pokolenia padły ofiarą wydarzeń, które rozegrały się w naszej części Europy między tymi
datami. Totalitaryzm zmieniał się w inny totalitaryzm, groza w jeszcze większą grozę,
a skutkiem tego była utrata poczucia obywatelskiego, zatracenie zdolności widzenia siebie
jako istoty odpowiedzialnej za losy swoje i swego kraju, a także nieświadomość
ekonomiczna.
Przeżyłam czterdzieści z tych pięćdziesięciu lat.
Wyszliśmy z tego. Dołączyliśmy do najpotężniejszego projektu współpracy europejskiej – UE
i pokładamy nadzieję w artykule 5 Traktatu Północnoatlantyckiego.
Przez pięćdziesiąt lat mieliśmy wrażenie, że nic od nas nie zależy, że jesteśmy pozbawieni
głosu, niemi i że wolność – ta proklamowana wartość, którą także dzisiaj wszyscy się u nas
zasłaniają – nie jest dla nas. Z rokiem 1989 cały ten ciepły smrodek, bierność i bezradność
opada.
Przed Europą Środkową stoją zupełnie inne wyzwania.
Nawet po roku 1989 dość często oddawaliśmy się nostalgicznym wspomnieniom, lubiliśmy
sobie ponarzekać, poklepać się po plecach – i rozchodziliśmy się zawsze w poczuciu
wspólnoty losu.
Ale dzisiaj sytuacja jest inna. Dzisiaj nie wystarczy już skomleć, skarżyć się na los, podtykać
pod nos naszym sąsiadom i światu zwietrzałe teorie o tym, jakimi to byliśmy ofiarami nie od
roku 1939, ale od XVIII wieku, kto nas skrzywdził i jaka dosięgnie go za to zemsta.
Nasze wyzwania to:
 Nowe krytyczne spojrzenie na siebie samych nie tylko jako na ofiary, ale na miejsce
narodzin niebezpiecznych idei i myśli. Poczynając od antyliberalizmu
i antydemokratyzmu, a kończąc na antysemityzmie, które teraz wychodzą na światło
dzienne.

New responsibility – nowa odpowiedzialność europejska dotyczy nie tylko
uzdrowienia UE i odpowiedzialności za jej rozwój, ale weźmy problem rozszerzenia
UE - jeśli nie będziemy mówić wprost o odpowiedzialności za rozszerzenie NATO.
Nasza wyjątkowa w swoim rodzaju odpowiedzialność za rozwój sytuacji na
Zachodnich Bałkanach i odpowiedzialność za naszą postawę wobec Ukrainy,
Mołdowy, Gruzji i innych zakaukaskich narodów europejskich.
My być może lepiej rozumiemy i czujemy, o co tam chodzi. Ale naszą
odpowiedzialnością jest, abyśmy się nauczyli tłumić emocje i strach i zaczęli racjonalnie
postępować w ramach NATO i UE.

New dialogue – jeśli dzisiaj spojrzeć na kondycję Grupy Wyszehradzkiej - V4 Węgrzy już w zasadzie z nikim nie utrzymują regularnych kontaktów. Oddalili się
ekonomicznie zbyt daleko od nas trzech, Fico nie rozmawia z Tuskiem
i Guyrcsanyim, a Czesi wciąż jeszcze miewają czasem poczucie, że nie muszą
rozmawiać w ogóle z żadnym z nas. Nie mówiąc już o wzmocnionym dialogu
z Niemcami. Przeciwnie. Niemcy zawierają dwustronne porozumienia w sprawach
energetycznych ponad naszymi głowami. To nie jest dobry fundament dla współpracy
środkowoeuropejskiej – ten dialog, którego brak, intensywny dialog krajów środkowej
Europy między sobą.

Europa Środkowa była w ciągu tych pięćdziesięciu lat niebezpiecznym obszarem dla
cywilów, żołnierzy, polityków mniejszości, żydów, Niemców, właścicieli,
przedsiębiorców – mogą sobie Państwo dowolnie tę listę uzupełnić. Dlatego
z zadowoleniem przyjmuję każdą okazję, przy której możemy to podkreślić
i pomyśleć, co z tego wynika dzisiaj dla naszej odpowiedzialności za środkową
Europę, Unię Europejską i NATO, za świat.
Nie możemy siedzieć cicho – i nie powinniśmy siedzieć cicho.