Informator nr 19
Transkrypt
Informator nr 19
WYDAWNICTWO BEZPŁATNE BEŁCHATOWSKA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA OKRZEI 45, 97-400 BEŁCHATÓW LIPIEC Tel: 044 635 03 40 ; fax: 044 635 03 41 2011 UL. e-mail: [email protected] www.bsm.pl Oddajemy do państwa rąk Biuletyn Informacyjny BSM, który poświęcony jest projektom zmian w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych i o spółdzielczości. W treści znajdziecie państwo rezolucję polskich spółdzielców do władz Rzeczpospolitej Polskiej uchwaloną przez Krajowe Forum Spółdzielczości, które odbyło się 18.06.2011 roku w Warszawie. Ponadto zamieszczamy również skróty opinii ekspertów niezależnych od ruchu spółdzielczego. Ze względu na dużą obszerność materiału przepraszamy czytelników, że nie publikujemy ich w całości. Informujemy, że są one dostępne na stronie internetowej www.bsm.pl oraz w wersji graficznej w biurze spółdzielni. Zapraszamy do lektury i prosimy o przekazywanie swoich opinii. numery telefonów spółdzielni: - sekretariat 635 - 03 - 40, fax. 635 – 03 - 41 - dział remontowy 635 - 03 - 44 czynny całą dobę (w razie nieobecności pracownika nagraj wiadomość na automatycznej sekretarce) 0601-060-523 lub dyżurny konserwator - sekcja członkowsko- mieszkaniowa 635 - 03 - 42 - sekcja czynszów 635 - 03 - 43 Niezależnie od wymienionych powyżej telefonów dyżurujący konserwatorzy pełnią dyżury domowe – nazwiska i telefony wywieszane są na tablicach ogłoszeń na klatkach schodowych. Rezolucja Polskich Spółdzielców do władz Rzeczypospolitej Polskiej Uczestnicy Ogólnopolskiego Forum Spółdzielczego reprezentujący ponad 8 mln członków polskich spółdzielni wszystkich branż wyrażają protest przeciwko woluntarystycznemu i instrumentalnemu traktowaniu sektora spółdzielczego poprzez cykliczne zmiany prawa ukierunkowane na unicestwienie tego sektora. dopuszczająca przekształcenia spółdzielni pracy w spółki prawa handlowego. Od roku 1998 na celowniku znalazła się spółdzielczość mieszkaniowa. Przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych obowiązujące od roku 2001 zawierały rozwiązania wadliwe, niezgodne z Konstytucją RP, co potwierdzał wielokrotnie w swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny. Na mocy rozwiązań ustawowych pozbawiono członków spółdzielni możliwości decydowania o losie ich wspólnego dobra. Przykład stanowi przepis nakazujący spółdzielniom dokonywanie przekształceń praw do lokali. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego przepis ten stanowi ingerencję w przysługujące spółdzielni mieszkaniowej prawo własności. W uzasadnieniu Trybunał podał, iż przepis ten oznacza nie tylko formalne pozbawienie spółdzielni własnej części jej mienia, ale także umniejszenie wartości ekonomicznej majątku spółdzielni należącego do ogółu jej członków. Spółdzielczość w Polsce jest od lat dyskryminowana przez zmiany przepisów prawa konsekwentnie prowadzące do ustawowej likwidacji tej formy działalności. Proces ten rozpoczęto już w latach dziewięćdziesiątych, ustawą z dnia 20 stycznia 1990 r. o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, która arbitralnie postawiła wszystkie spółdzielcze organizacje ponadpodstawowe w stan likwidacji. Wprowadzono ją ze względów czysto politycznych, a nie gospodarczych. Na podstawie jej zapisów ruch spółdzielczy utracił ogromny majątek. Zniszczono i rozbito, to co służyło ludziom. Skutkiem działań ustawodawczych była likwidacja szkolnictwa spółdzielczego, zanik więzi kooperacyjnych, rozbicie zawodowego aparatu lustracyjnego, likwidacja zaplecza naukowo-badawczego. Uchwalone i procedowane aktualnie ustawy dotyczące podmiotów spółdzielczych, tj. ustawa o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców, ustawa o spółdzielniach oraz ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych są wyrazem kontynuacji procesu demontażu ruchu spółdzielczego. Uważamy, że spółdzielnia jako osoba prawna typu korporacyjnego musi mieć zapewnione przez ustawodawcę podstawowe standardy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania w obrocie prawnym i nie można arbitralnie obciążać jej dodatkowymi nakazami i zakazami o charakterze publiczno-prawnym, ograniczając lub wyłączając prawo wyboru przysługujące członkom. Przez okres prawie roku obowiązywał niedający się pogodzić z zasadami swobód obywatelskich zakaz zrzeszania się organizacji spółdzielczych. Kolejne podejmowane inicjatywy legislacyjne, najczęściej poselskie, nakierowane były wbrew stanowiskom organizacji międzynarodowych, których Polska jest członkiem, na stanowienie prawa mającego na celu stopniowe "wygaszanie" systemu spółdzielczego. Przyjęto szereg konstytucyjnie ustaw wątpliwych pogarszających funkcjonowanie branż spółdzielczych, takich jak ustawa o SKOK z 2009 r., ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych, czy ostatnio ustawa W tej sytuacji środowisko musi wyrazić głośny i słyszalny na Wiejskiej i w Al. Ujazdowskich sprzeciw. Prace nad 2 praw. Ustawa o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców, wchodząca w życie z dniem 1 lipca br. wprowadziła możliwość przekształcenia spółdzielni pracy w spółkę prawa handlowego łamiąc zasady i wartości spółdzielcze. przepisami, które nas dotyczą nie mogą odbywać się bez naszego udziału. Podjęcie Rezolucji stanowi jedyną drogę dającą możliwość wyrażenia swojego zdania na temat wszystkich propozycji ustaw spółdzielczych aktualnie uchwalanych w ekspresowym tempie w Sejmie. Pomimo protestów umocowanych ustawowo władz spółdzielczych, protestów środowiska spółdzielczego, a także skrajnie negatywnych opinii innych komisji sejmowych, część parlamentarzystów, w sposób bezwzględny forsuje i realizuje swoje cele, które doprowadzą do likwidacji polskiego sektora spółdzielczego. W wielu krajach Unii Europejskiej promuje się podejście odwrotne, tj. przekształcenie spółek handlowych, którym grozi upadłość w tzw. "przedsiębiorstwa, których właścicielami są pracownicy", czyli spółdzielnie pracy. Dodatkowo utworzone w ten sposób spółdzielnie korzystają z ulg i ułatwień ze strony państwa, a także zapobiegają napięciom społecznym związanym z bezrobociem. Uchwalanie nowych norm odbywa się w atmosferze pośpiechu, bez przeprowadzania konsultacji społecznych i dialogu społecznego, co sprzeczne jest z zasadami państwa obywatelskiego. Nieomylni autorzy projektów nie biorą pod uwagę opinii ekspertów, wskazujących na wadliwość proponowanych zmian. Nawet propozycje rządowe, przygotowywane często profesjonalnie, dotyczące naszego sektora również nie znajdują zainteresowania pośród parlamentarzystów. Media rozpowszechniają fałszywy obraz rzeczywistości. Spółdzielczość bowiem nie wpisuje się w model gospodarki neoliberalnej aktualnie kreowanej i nie ma prawa dalej działać zdaniem "twórców procedowanych projektów ustaw". Zapisy, które znalazły się w ustawie o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców są niekorzystne dla szeregowych członków spółdzielni. Proponowane przekształcenie to faktycznie szybkie zawłaszczenie majątku wielu pokoleń szeregowych członków spółdzielni przez wąską grupę decydentów – przeważnie członków zarządów. Pozwólmy przekształcać się spółdzielniom o ile tego potrzebują na zasadach korzystnych dla ich członków i naprawdę z ich woli – bowiem takie są zasady demokracji. Procesowany projekt ustawy o spółdzielniach /druk sejmowy 3493/ przewiduje następujące zmiany: − likwidację zebrania przedstawicieli i obligatoryjnie zastąpienia tej formy walnym zgromadzeniem − ustanowienie nadzoru poszczególnych ministerstw nad spółdzielniami wszystkich branż − zmiany w zakresie lustracji spółdzielczej polegające na przekazaniu jej pod nadzór ministerstw − odebranie prawa przeprowadzania lustracji związkom rewizyjnym − całkowite wykluczenie możliwości udziału w organach Krajowej Rady Spółdzielczej oraz związków Na naszych oczach dochodzi do ponownego zamachu na majątek członków. próby ustawodawcze przez Podjęte pseudoreformatorów spółdzielczych pod hasłem zapewnienia "dobrobytu członkom, zwiększenia samodzielności i wpływu na zarządzanie spółdzielnią" są w konsekwencji zasłoną i pustymi hasłami, pod którymi kryją się realne zagrożenia likwidacji miejsc pracy, ograniczenia praw członkowskich, ograniczenia samorządności spółdzielczej i demokracji, a także jak w przypadku spółdzielni pracy, pozbawienie członków spółdzielni majątku i nabytych do niego 3 spółdzielczych osób będących członkami rad nadzorczych i zarządów spółdzielni. Zasada ta nie jest stosowana w odniesieniu do jakiejkolwiek innej formy zrzeszania podmiotów gospodarczych /np.: izb gospodarczych, stowarzyszeń, Związków Miast Polskich .../. Nie przedstawiono żadnego uzasadnienia dla zastosowania takiej dyskryminacji tylko w odniesieniu do spółdzielczości. Proponowana zasada narusza postanowienia Konstytucji RP. Projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych /druk sejmowy 3494/ zakłada zaś m.in.: − kontynuację obligatoryjnego przekształcania spółdzielczych praw do lokali w odrębną własność, co z kolei pozbawia członków prawa decyzji w zakresie jakim prawem chcą dysponować − wypłatę udziałów członkowskich, które stanowią podstawę działania podmiotów spółdzielczych i są wyrazem więzi ekonomicznej członka ze spółdzielnią − ustanowienia udziału wszystkich współwłaścicieli w majątku spółdzielni. Pozbawia to członków spółdzielni prawa partycypacji w pożytkach uzyskiwanych z mienia i działalności gospodarczej spółdzielni. Oznacza to początek likwidacji spółdzielni mieszkaniowych. Ustawa nie uwzględnia, że funkcja własności spółdzielczej jest szczególna – pełni rolę służebną wobec praw majątkowych członków spółdzielni mieszkaniowych − obligatoryjne powoływanie wspólnot na majątku spółdzielczym. Oznacza to początek likwidacji spółdzielni mieszkaniowych. Ponadto: 1.Ustawa pozbawia członkostwa w na spółdzielni osoby oczekujące zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych tzw. "członków oczekujących”, podczas gdy podstawowym celem działania spółdzielni mieszkaniowej jest zaspakajanie potrzeb mieszkaniowych jej członków. 2.Ustawa uniemożliwia obywatelom zaspakajanie swoich potrzeb mieszkaniowych w formie spółdzielczej. Ustawa narzuca tylko jedną formę, tj. możliwość nabycia prawa odrębnej własności lokalu i to zarządzanego po wybudowaniu wyłącznie o przepisy "wspólnotowe", a nie według zasad spółdzielczych. 3.Ustawa likwiduje jedną z podstawowych zasad funkcjonowania spółdzielni, tj. zasadę solidaryzmu spółdzielczego; każda nieruchomość ma być rozliczana odrębnie i tworzy dla swojej nieruchomości fundusz remontowy. Wprowadzenie tych zasad ukończenie robót uniemożliwi remontowych będących w toku, a zaplanowane prace remontowe nie będą mogły być wykonane. 4.Ustawa wprowadzając przepisy dotyczące utworzenia funduszu remontowego zobowiązuje jedynie posiadaczy spółdzielczych praw do lokali do wnoszenia opłat na ten fundusz, natomiast nie nakłada na właścicieli lokali, obowiązku wnoszenia opłat na fundusz remontowy. 5.Ustawa eliminuje kategorię osiedla mieszkaniowego i jego funkcje wynikające z zamieszkiwania w osiedlu. Ustawa nie zapewnia spółdzielni uprawnień do korzystania z infrastruktury towarzyszącej do prawidłowego niezbędnej funkcjonowania nieruchomości, jak również nie nakłada obowiązków finansowych związanych z utrzymaniem infrastruktury. 6.Przepisy ustawy antagonizują spółdzielnie i jej członków, jak również samych członków w ich wzajemnych relacjach. Ustawa deprecjonuje spółdzielnie mieszkaniowe jako podmiot, którego celem jest zaspakajanie potrzeb mieszkaniowych i innych potrzeb członków. Decyzje ustawodawcy są fundamentalne dla bytu prawnego spółdzielni mieszkaniowych, proponowana ustawa wprowadza przepisy z których wynika, że spółdzielnie swobody 4 decyzyjnej w przedmiocie swego działania nie mają. 7.Przepisy obu ustaw naruszają autonomiczny i samorządny charakter spółdzielni, uniemożliwiając w szerokim zakresie normowanie statutowe. Samodzielna regulacja statutowa dopuszczona jest w bardzo wąskim zakresie. Członkowie spółdzielni poprzez regulacje statutowe powinni mieć możliwość uregulowania m.in.: − wyboru czy najwyższym organem spółdzielni ma być walne zgromadzenie czy zebranie przedstawicieli członków − określenie czasu trwania kadencji rady nadzorczej − określenie okresu sprawowania mandatu przez członka rady nadzorczej − określenie zasad i wysokości wynagrodzenia członków rady nadzorczej − określenia zasad zakazu konkurencji dla członków rady nadzorczej i zarządu Ustawa zaś pozbawia członków tych praw. Spółdzielczej, lecz dla zwykłych członków spółdzielni, którym odebrano prawo decydowania o ich własności. Szczególnie zaś drastyczne rozwiązania prawne są realizowane w odniesieniu do spółdzielczości mieszkaniowej. Ich wdrożenie spowoduje rozproszenie wspólnego majątku, ograniczenie możliwości gromadzenia środków na remonty i konserwację zasobów, co w konsekwencji będzie powodowało ich systematyczną dekapitalizację oraz problemy z użytkowaniem infrastruktury osiedlowej, tj. drogi, oświetlenie, place zabaw, parkingi. Koniec z działalnością kulturalną i oświatową. Konsekwencją tych działań będzie konieczność likwidacji większości spółdzielczych podmiotów mieszkaniowych, które pozbawione majątku i możliwości działania nie będą w stanie funkcjonować. Projekt przewiduje ustawowe zastąpienie spółdzielni wspólnotami, bez prawa wyboru dla samych zainteresowanych. Wielu członków spółdzielni świadomie dokonało wyboru spółdzielczej formy podczas zakupu lokalu, a ustawodawca tę swobodę odbiera. Przedmiotowe projekty zawierają rozwiązania niekorzystne nie dla prezesów, związków rewizyjnych czy Krajowej Rady Apel zawodowej. Polska spółdzielczość nie odbiega od standardów światowych. Różnica jest w tym, iż spółdzielniom cywilizowanych państw europejskich stworzono warunki umożliwiające pełnienie ich społecznej i służebnej wobec członków roli, w Polsce zaś dąży się do likwidacji tego sektora, nie uwzględniając kosztów społecznych, które wszyscy poniesiemy. Zwracamy się do władz Rzeczypospolitej Polskiej o zaprzestanie prac nad ustawami, które są zamachem na demokrację, samorządność i autonomię spółdzielczą. Jest rzeczą nie do pojęcia, iż w wolnej, demokratycznej Polsce tolerowane są przejawy dyskryminacji i lekceważenia praw członków spółdzielni. Wzywamy do zaprzestania takich praktyk i rozpoczęcia równoprawnego dialogu. Polska spółdzielczość potrzebuje przyjaznego prawa tworzącego warunki do jej spokojnego funkcjonowania. W większości państw europejskich spółdzielczość pełni istotną rolę w zaspakajaniu potrzeb ludności o średnich i niskich dochodach, zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, czy aktywizacji Nieporozumieniem jest próba ustanowienia nadzoru administracyjnego nad podmiotami spółdzielczymi. Jest to próba upaństwowienia, która kojarzy się z latami sześćdziesiątymi a nie XXI wiekiem. Lustracja spółdzielcza od początku jej powołania została ukształtowana w formie kontroli korporacyjnej sprawowanej przez 5 organizacje spółdzielcze. Pierwsza polska ustawa spółdzielcza z 1920 r. powołała związki rewizyjne, których zadaniem było zrzeszanie wszystkich spółdzielni oraz przeprowadzanie w nich okresowych kontroli lustracyjnych /rewizyjnych/. Członkowie spółdzielni korzystają więc z dodatkowego instrumentu ochronnego, jakim jest lustracja. Żadne inne podmioty gospodarcze nie podlegają analogicznej kontroli. Nie ma więc żadnego uzasadnienia merytorycznego, historycznego czy konstytucyjnego do przekazania tej formy oceny prawidłowości działalności spółdzielni pod nadzór administracyjny. 2.stworzą możliwości dalszego pogłębienia demokracji i samorządności spółdzielczej 3.zagwarantują solidaryzm spółdzielczy, autonomię i niezależność tego ruchu 4.będą spójne wewnętrznie oraz zgodne z Międzynarodowymi Zasadami Spółdzielczymi, a także rozwiązaniami światowymi dotyczącymi podmiotów spółdzielczych 5.stworzą możliwość rozwoju wspólnotowej przedsiębiorczości i określą jednoznaczne kryteria wyróżniające spółdzielczość od innych organizacji 6.zagwarantują pełną jawność działania podmiotów spółdzielczych poprzez prawidłowo zorganizowany nadzór korporacyjny i spółdzielczą kontrolę lustracyjną. Mamy pełną świadomość, że aktualne rozwiązania prawne są ułomne i nie stwarzają możliwości dla właściwego funkcjonowania spółdzielni i jej członków. Cechuje je także niespójność z innymi aktami prawnymi – w tym prawodawstwem międzynarodowym. W konsekwencji oczekujemy rozwiązań prawnych, które: 1.zabezpieczą równoprawne traktowanie tego sektora w pluralistycznej gospodarce Uszanujcie prawa spółdzielni i jej członków do samookreślania gospodarczych zasad współpracy w korporacji, autonomię naszego ruchu oraz Konstytucję RP. Warszawa 18.06.2011 r. Stanowisko Prezydium Zarządu Regionu piotrkowskiego NSZZ „Solidarność” w sprawie zmian dotyczących spółdzielczości mieszkaniowych Prezydium Zarządu Regionu Piotrkowskiego NSZZ „Solidarność" wyraża oburzenie na proponowane zmiany ustawowe, które w prostej linii zmierzają do likwidacji spółdzielczej formy zarządzania uznanej przez noblistkę Elinor Ostrom (nagroda Nobla z ekonomii w 2009 r.) za najlepszą jej formę - forując wspólnoty, a co za tym idzie chce się zastąpić dobre zarządzanie gorszym. Analizując zmiany dot. spółdzielczości mieszkaniowej jasno wynika, że są one nierzadko niekonsekwentne legislacyjnie, niezgodne z Konstytucją i wyrokami Trybunału Konstytucyjnego, a jednak są forsowane bez oczekiwania na efekt Zarządzenia Nr 45 Rady Ministrów z 30 czerwca 2010 r., które dot. całościowego ujęcia zmian z uwzględnieniem konsultacji społecznej. Ponadto Prezydium Zarządu Regionu Piotrkowskiego mając na względzie przede wszystkim dobro pracownika obawia się, że przy likwidacji spółdzielczości dojdzie do zwolnień tysięcy pracowników. Mamy nadzieję, że wyrażona opinia spotka się ze zrozumieniem i aprobatą. 6 Batalia o spółdzielczość W ostatnich kilkunastu miesiącach Krajowa Rada Spółdzielcza bardzo aktywnie występowała w obronie spółdzielczości. Prowadziła rozmowy i bogatą korespondencję z władzami Rzeczpospolitej Polskiej. Udało jej się zainteresować naszymi sprawami Międzynarodowy Związek Spółdzielczości. Pozyskano również poparcie wielu naukowców i ekspertów. spółdzielcze, adekwatne do wyzwań XXI wieku. Musicie nad tym pracować, a ja deklaruję, że Międzynarodowy Związek Spółdzielczy i ja osobiście, uczynimy wszystko co będzie można, by Wam pomóc. Dobrą okazją do naszych wspólnych działań w tym kierunku będą obchody Międzynarodowego Roku Spółdzielczości 2012. Słyszałam o pierwszych krokach, jakiepoczyniliście w tym kierunku w Waszym kraju, o zapowiadającej się dobrej współpracy z Waszym Rządem... To bardzo ważne!"... 18 grudnia 2009 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych proklamuje rok 2012 Międzynarodowym Rokiem Spółdzielczości… i zwraca się do rządów krajowych, aby „ustanowiły programy na rzecz wzmocnienia sektora spółdzielczego”. Warto prześledzić, jak Rząd RP, którego przedstawiciel głosował za przyjęciem tej rezolucji ONZ, traktuje spółdzielczość. Niespełnione nadzieje 7 lipca 2010 r. Komisja Europejska zwraca się do Rządu Rzeczypospolitej Polskiej z prośbą o odniesienie się do zarzutów zawartych w skardze Krajowej Rady Spółdzielczej. Na początku 2010 r. Krajowa Rada Spółdzielcza kieruje skargę do Komisji Europejskiej w sprawie nieprzestrzegania prawa Unii Europejskiej przez władze Rzeczypospolitej Polskiej. W skardze podkreśla się, że Krajowa Rada Spółdzielcza wielokrotnie występowała do organów władzy publicznej, wskazując przykłady dyskryminacyjnego traktowanie spółdzielni, w szczególności spółdzielni mieszkaniowych. W odpowiedzi Rząd RP stwierdza, że zarzuty te są nieuzasadnione oraz że podejmowane są działania mające na celu poprawę warunków rozwoju spółdzielczości. W odpowiedzi znajdujemy również deklarację, że Rząd RP dostrzega potrzebę uporządkowania i poprawienia warunków prawnych funkcjonowania spółdzielczości w Polsce. 2 grudnia 2010 r. przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej, Jerzy Jankowski przesyła na ręce Pana Apostolosa Ioakimidisa, komentarz do odpowiedzi Rządu Polskiego, w którym czytamy: „Rząd nie ustosunkował się do znacznej części zarzutów. W związku z powyższym Krajowa Rada Spółdzielcza podtrzymuje skargę. Rząd albo nie uzasadnił dlaczego podejmuje działania polegające na dyskryminującym traktowaniu spółdzielni, albo nie odniósł się do nich w ogóle”. Spółdzielcy świata są z nami! W czerwcu 2010 r. Dama Pauline Green, Prezydent Międzynarodowego Związku Spółdzielczego zwraca się, na łamach magazynu „Tęcza Polska", do polskich spółdzielców z okazji Międzynarodowego Dnia Spółdzielczości ze słowami: - „Mam nadzieję, że uznanie roli spółdzielczości będzie coraz silniejsze i poważniejsze również w Waszym kraju. Wiem o problemach, jakie przeżywa spółdzielczość w Polsce w tym legislacyjnych... Wasz ruch zasługuje na dobre, nowoczesne prawo W tym samym dniu, prezes zarządu KRS, Alfred Domagalski kieruje do 7 Marszałka Sejmu, Grzegorza Schetyny, pismo dotyczące poselskiego projektu ustawy o spółdzielczości, w którym stwierdza, że „środowisko spółdzielcze łączy z pracami Zespołu Międzyresortowego nadzieje na uregulowanie funkcjonowania spółdzielczości w Polsce. Prace te zmierzają do przygotowania i zaproponowania Sejmowi RP przez Rząd nowoczesnej, opartej o międzynarodowe zasady spółdzielcze, pozbawionej uprzedzeń ideowych, ustawy stwarzającej dla spółdzielni jasną i stabilną perspektywę. Tymczasem pojawił się poselski projekt ustawy o spółdzielczości. Wnioskodawcy przygotowali i przedłożyli Wysokiej Izbie projekt ustawy zupełnie rozmijającej się z Raportem o spółdzielczości. Biorąc powyższe pod uwagę, zwracam się z prośbą do Pana Marszałka o wstrzymanie prac nad przedmiotowym projektem do czasu złożenia przygotowywanego obecnie projektu rządowego”. Schetyny, Marszałka Sejmu i Donalda Tuska, Prezesa Rady Ministrów oraz Posłów Sejmu RP z listem, w którym piszą: „Oba projekty nie były w żadnej formie przedmiotem konsultacji ze środowiskiem społecznym spółdzielczości... ani też nie przedstawiono opinii prawnych potwierdzających zgodność z Konstytucją oraz spójność proponowanych norm. Projekty te są odzwierciedleniem przekonania polityków, że tylko oni wiedzą najlepiej czego oczekują członkowie spółdzielni... Taka praktyka tworzenia nowych ustaw budzi nasz zdecydowany protest... Dlatego żądamy wycofania tych projektów ustaw z Sejmu i przyspieszenia prac powołanego przez Prezesa Rady Ministrów Zespołu Międzyresortowego do spraw przygotowania projektu ustawy Prawo spółdzielcze oraz włączenia do prac tego zespołu problematyki ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Oczekujemy że zgodnie z ogólnymi zasadami tworzenia prawa, w pracach tych będą mogli uczestniczyć przedstawiciele społecznego środowiska spółdzielczego”. W liście tym znajdujemy również stwierdzenie: Łącznie z przygotowanym projektem przekształcenia spółdzielni pracy w spółki prawa handlowego, projekt ustawy o spółdzielniach stanowi kolejny krok na drodze demontażu systemu spółdzielczego w naszym kraju, wbrew zresztą tendencjom światowym i zaleceniom organizacji międzynarodowych (ONZ, MOP, Unia Europejska), których to Polska jest aktywnym członkiem... Tak wiec kraj, który nie przestrzega zasad ustalonych przez Międzynarodowy Związek Spółdzielczości i Międzynarodową Organizację Pracy ryzykuje utratę poparcia tych organizacji. Negatywne opinie 17 listopada 2010 r. Krajowa Rada Sądownictwa negatywnie opiniuje poselski projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, podkreślając, że wprowadza on szereg rozwiązań głęboko ingerujących w prawo własności i uprawnienia członków spółdzielni mieszkaniowych... 22 listopada 2010 r. Business Centre Club, w liście do Szefa Kancelarii Sejmu RP, Lecha Czapli, wnioskuje o odrzucenie obu projektów poselskich 29 października 2010 r. odbyło się jednak pierwsze czytanie poselskich projektów ustaw o spółdzielczości i o spółdzielczości mieszkaniowej. 26 listopada 2010 r. Krajowa Rada Notarialna opiniuje negatywnie poselskie projekty ustaw: o spółdzielniach i spółdzielniach mieszkaniowych, wskazując na szereg istotnych błędów. List 55-ciu 16 listopada 2010 r. grupa 55 spółdzielców zwraca się do Bronisława Komorowskiego, Prezydenta RP, Grzegorza 20 grudnia, Krajowy Związek Banków Spółdzielczych kieruje na ręce 8 Marszałka Sejmu, Grzegorza Schetyny opinie dotyczącą poselskiego projektu ustawy o spółdzielczości, w której czytamy: „...ewentualne zmiany dotyczące prawa spółdziełczego powinny być starannie rozważone we współpracy ze środowiskami spółdzielczymi... Zgłoszenie przez grupę posłów arbitralnego projektu, ingerującego w podstawowe prawa spółdzielców (...) narusza fundamentalne reguły stanowienia dobrego prawa. Krajowy Związek Banków Spółdzielczych opiniuje negatywnie poselski projekt ustawy o spółdzielniach”. poważnego wpływu na polskie przedsiębiorstwa spółdzielcze, a zwłaszcza na spółdzielnie mieszkaniowe... Projekty ustaw dyskutowanych obecnie w Sejmie RP są niezgodne z międzynarodowymi i europejskimi zobowiązaniami, przyjętymi oficjalnie przez Rządy wszystkich państw członkowskich UE. Jeśłi zostałyby wprowadzone w życie, znacząca część polskiego sektora spółdzielczego zostałaby zmarginalizowana.... W związku z tym usilnie prosimy żeby jakiekolwiek nowe ustawy zapewniały polskim spółdzielcom właściwe ramy do konkurowania na równych prawach na rynku i do rozwijania działałności...”. 27 grudnia 2010 r. ukazuje się Ekspertyza sporządzona przez wybitnego znawcę prawa spółdzielczego prof. zw. dr hab. Henryka Ciocha zawierająca negatywne opinie i uwagi do poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach. 15 kwietnia 2011 r. David A. Rodgers, Prezydent ICA Housing, organizacji sektorowej Międzynarodowego Związku Spółdzielczeego i Luciano Caffini, Prezydent, Sekcja Spółdzielcza Housing Europe skierowali do Grzegorza Schetyny, Marszałka Sejmu RP list, w którym czytamy: „Piszemy do Pana List ze wsparciem dla naszych kolegów ze Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP, aby wyrazić nasze poważne obawy i niepokój w związku z projektami dwóch ustaw, nad którymi pracuje obecnie Sejm RP: ustawa o spółdzielniach i ustawa o spółdzielniach mieszkaniowycyh (...) Uprzejmie prosimy, aby użył Pan wszelkich konstytucyjnych uprawnień, jakie posiada Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, by nie dopuścić do wejścia w życie obydwu wzmiankowanych ustaw ...Skłaniają nas do tego międzynarodowe porozumienia zawarte przez Polskę”. 28 lutego 2011 r. ukazuje się opinia dr hab. Małgorzaty Bednarek w sprawie poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ze szczególnym uwzględnieniem zgodności proponowanych rozwiązań z Konstytucją. Autorka opinii stwierdza, że „ ... liczne wady merytoryczne i techniczno-prawne Projektu dają podstawy do postawienia tezy, iż Projekt w całości ma charakter niekonstytucyjny...”. 6 kwietnia 2011 r. Felice Scalvini i Efienne Pflimlin, współprezydenci Cooperatives Europe, skierowali list do Grzegorza Schetyny, Marszałka Sejmu RP, w którym czytamy: „Nasz członek, Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP, poinformował nas o swoim zaniepokojeniu w związku z dwoma projektami ustaw o spółdzielniach, nad którymi pracuje obecnie Sejm RP, a które grożą wywarciem Podobne listy wysłaliśmy do Bronisława Komorowskiego Prezydenta RP i Donalda Tuska, Premiera Rządu RP. 9 Cooperatives Europe do Marszałka Sejmu RP Cooperatives Europe jest europejską organizacją reprezentującą przedsiębiorstwa spółdzielcze, jak również Europejskim Regionem Międzynarodowego Związku Spółdzielczego (MZS). Reprezentujemy 160 tys. przedsiębiorstw o ponad 5,4 min zatrudnionych i 123 min członków spółdzielni w całej Europie, działających we wszystkich sektorach gospodarki. Jednym z naszych zadań jest wspieranie rozwoju odpowiednich ram prawnych dla firm spółdzielczych w różnych krajach europejskich. Jeżeli to konieczne, zapewniamy również pomoc w przeglądzie istniejących ustaw spółdzielczych, aby bronić zasad spółdzielczych MZS. Na poziomie Unii Europejskiej, spółdzielnie, będąc uznanymi przez artykuł 54 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, są również przedmiotem szeregu uregulowań, takich jak Rozporządzenie (WE) Nr 1435/2003 w sprawie Statutu Spółdzielni Europejskiej (SCE)l, czy Komunikatu o promowaniu spółdzielni w Europie, który wprost uznaje, że wzmiankowane powyżej Zalecenie MOP było oficjalnie przyjęte przez Rządy wszystkich Państw Członkowskich UE jak również przez Rządy wszystkich krajów przystępujących i kandydackich. Projekty ustaw dyskutowanych obecnie w polskim Sejmie są niezgodne z tymi międzynarodowymi i europejskimi zobowiązaniami. Jeśli zostałyby wprowadzone w życie, znacząca część polskiego sektora spółdzielczego zostałaby zmarginalizowana. Nasz członek, Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP, poinformował nas o swoim zaniepokojeniu w związku z dwoma projektami ustaw (druki sejmowe nr 3493 i 3494) o spółdzielniach, nad którymi pracuje obecnie Sejm, a które grożą wywarciem poważnego wpływu na polskie przedsiębiorstwa spółdzielcze, a zwłaszcza na spółdzielnie mieszkaniowe. Spółdzielnie działają we wszystkich Państwach Członkowskich UE. Spółdzielnie udowodniły swoją odporność na ostatni kryzys finansowy i gospodarczy dzięki swojemu długoterminowemu spojrzeniu strategicznemu i demokratycznej strukturze zarządzania. Spółdzielnie zapewniają model przedsiębiorstwa, który jest szczególnie gotów do podjęcia i pomocy w przezwyciężeniu obecnych wyzwań ekonomicznych i społecznych w Europie. Wreszcie, spółdzielnie są przedsiębiorstwami, które mają u podstaw swojego ukierunkowania biznesowego i struktury organizacyjnej zwykłych obywateli i ich podstawowe potrzeby. W tym kontekście usilnie prosimy żeby jakiekolwiek nowe ustawy zapewniały polskim spółdzielniom właściwe ramy do konkurowania na równych prawach na rynku i do rozwijania swojej działalności, podtrzymując zarazem swój szczególny model działania i zarządzania. Z wyrazami szacunku Władze ponadnarodowe i europejskie uznały gospodarczą i społeczną rolę spółdzielni poprzez rozmaite instrumenty pomyślane do promowania tej formy przedsiębiorstw, jak również do zapewnienia jej właściwych ram prawnych. W Zaleceniu nr 193/2002, Międzynarodowa Organizacja Pracy uznaje znaczenie spółdzielni w tworzeniu miejsc pracy uruchamianiu środków, stymulowaniu inwestycji, jak również ich wkład w gospodarkę, i (...) że spółdzielnie w swoich różnorodnych formach promują najpełniejsze uczestnictwo w rozwoju ekonomicznym i społecznym wszystkich ludzi; w oparciu o to uznanie szereg wytycznych MOP przyjęła pomyślanych do promowania spółdzielczej formy przedsiębiorstw poprzez środki legislacyjne, polityczne, finansowe i instytucjonalne. Etienne Pflimlin Współprezydent Cooperatives Europe Felice Scalvini Współprezydent Cooperatives Europe 10 Jerzy Stępień, były Prezes Trybunału Konstytucyjnego: - Jak oceniam, z perspektywy kilkuletniego przewodniczenia rozprawom Trybunału Konstytucyjnego - jakość stanowionego w Polsce prawa? Ten obraz nie jest optymistyczny. Co najmniej połowa orzeczeń kończy się stwierdzeniem niekonstytucyjności całej ustawy, albo jakiegoś jej fragmentu. Mimo to posłowie forsują dalej niekonstytucyjne rozwiązania, z wielką szkodą dla jakości stanowionego prawa w Polsce. Jaki z tego wniosek? Po prostu ustawodawca nie przejmuje się zbytnio Konstytucją Sprzedaż za złotówkę jest jakimś kolosalnym nieporozumieniem. Pamiętajmy, że w przeszłości spółdzielczość mieszkaniowa budowała w wielu przypadkach za kredyty państwowe, które były niemal w całości umarzane. Zatem ci ludzie wtedy dostali już coś za darmo, przynajmniej w części umorzonych kredytów. A mimo tego, dziś jeszcze chcą na tym zarobić? To chyba trochę za wiele? Zwłaszcza, że brakuje nam pieniędzy w budżecie na wiele innych rzeczy. Poza tym to jeszcze kwestia sprawiedliwości społecznej. Ponad 2 mln spółdzielców swoją „krwawicę” przeznaczyło kiedyś na wykup mieszkań. W ostatnich latach do Trybunału najczęściej, bo pięć razy - wracała ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych i o prawie lokatorskim. Pierwszą zajmowałem się trzy razy, drugą - dwa razy. Główny nasz problem był taki, aby nie pogubić się przede wszystkim w kolejnych nowelizacjach. (...) Roman Nowicki, prezes Kongresu Budownictwa: zniszczyliśmy struktury organizacyjne budownictwa; żeby ratować bank zlikwidowano Krajowy Fundusz Mieszkaniowy; doprowadzono do wyprzedaży za bezcen prawie milion mieszkań komunalnych; zniszczono ład w zabudowie przestrzennej kraju; świadomie pogłębiamy kryzys w budownictwie socjalnym; jesteśmy w trakcie niszczenia programu „Rodzina na swoim”, spółdzielczości mieszkaniowej i budownictwa społecznego. - Nikt nie twierdzi, że spółdzielczość mieszkaniowa nie wymaga głębokich reform. Obecny system ułatwia konserwowanie patologii. To wszystko prawda, ale spółdzielczość to jednocześnie piękna ponad 100 letnia tradycja. To wielkie sukcesy w budownictwie mieszkaniowym i w odbudowie kraju po wojnie. A więc reformujmy a nie niszczmy bezmyślnie. Sto pięćdziesiąt lat temu pisał Aleksander hrabia Fredro: Co wczorajsi głuptasie zbudowali, dzisiaj mędrki burzą. Ale mędrki mądre - nic nie budują, aby jutrzejsi głupcy nie mieli co burzyć. Czas na opamiętanie. Ministerstwo Infrastruktury zamiast się obrażać na organizacje pozarządowe i zamiast niech zacznie słuchać politykować ekspertów. Zniszczono kasy budowlane, które świetnie funkcjonują w Europie; 11 Uwagi Sądu Najwyższego RP do poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych „Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych, mimo stosunkowo krótkiego okresu jej obowiązywania, poddana została licznym nowelizacjom, bądź to wymuszonych interwencyjnymi orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego, bądź też krytycznymi ocenami judykatury i doktryny. Już tylko z tych przyczyn straciła ona na przejrzystości, co jest szczególnie istotne z punktu widzenia członków spółdzielni mieszkaniowych, zainteresowanych czytelnym skatalogowaniem ich praw i obowiązków. Jeżeli dodać, że ustawa nadal nie jest wolna od uregulowań kontrowersyjnych, w tym zwłaszcza w relacjach z ustawami związkowymi, to ustanowienie jej w nowym kształcie staje się niezbędną potrzebą.” Stanisław Dąbrowski Opinia Krajowej Izby Radców Prawnych do poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych „…pozostawienie w obrocie prawnym regulacji ułomnej z uwagi na brak dotyczących całości rozstrzygnięć zagadnienia ustanawiania tytułów prawnych w budynkach nabytych przez spółdzielnie od przedsiębiorstwa państwowego, państwowej osoby prawnej lub państwowej jednostki organizacyjnej jest zabiegiem legislacyjnym, które nie spełnia postulatu porządkowania dotychczasowych regulacji zawartych w ustawie z dnia 15 grudnia 2000 r.” Michał Karwat - radca prawny 12