Informator nr 19

Transkrypt

Informator nr 19
WYDAWNICTWO
BEZPŁATNE
BEŁCHATOWSKA SPÓŁDZIELNIA
MIESZKANIOWA
OKRZEI 45, 97-400 BEŁCHATÓW
LIPIEC
Tel: 044 635 03 40 ; fax: 044 635 03 41
2011
UL.
e-mail: [email protected]
www.bsm.pl
Oddajemy do państwa rąk Biuletyn Informacyjny BSM, który poświęcony jest
projektom zmian w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych i o spółdzielczości.
W treści znajdziecie państwo rezolucję polskich spółdzielców do władz
Rzeczpospolitej Polskiej uchwaloną przez Krajowe Forum Spółdzielczości, które
odbyło się 18.06.2011 roku w Warszawie. Ponadto zamieszczamy również skróty
opinii ekspertów niezależnych od ruchu spółdzielczego.
Ze względu na dużą obszerność materiału przepraszamy czytelników, że nie
publikujemy ich w całości. Informujemy, że są one dostępne na stronie internetowej
www.bsm.pl oraz w wersji graficznej w biurze spółdzielni.
Zapraszamy do lektury i prosimy o przekazywanie swoich opinii.
numery telefonów spółdzielni:
- sekretariat
635 - 03 - 40, fax. 635 – 03 - 41
- dział remontowy
635 - 03 - 44 czynny całą dobę
(w razie nieobecności pracownika nagraj wiadomość na automatycznej sekretarce)
0601-060-523
lub dyżurny konserwator
- sekcja członkowsko- mieszkaniowa
635 - 03 - 42
- sekcja czynszów
635 - 03 - 43
Niezależnie od wymienionych powyżej telefonów dyżurujący konserwatorzy pełnią dyżury
domowe – nazwiska i telefony wywieszane są na tablicach ogłoszeń na klatkach schodowych.
Rezolucja Polskich Spółdzielców do władz Rzeczypospolitej Polskiej
Uczestnicy Ogólnopolskiego Forum
Spółdzielczego reprezentujący ponad 8 mln
członków polskich spółdzielni wszystkich
branż
wyrażają
protest
przeciwko
woluntarystycznemu i instrumentalnemu
traktowaniu sektora spółdzielczego poprzez
cykliczne zmiany prawa ukierunkowane na
unicestwienie tego sektora.
dopuszczająca przekształcenia spółdzielni
pracy w spółki prawa handlowego.
Od roku 1998 na celowniku znalazła
się spółdzielczość mieszkaniowa. Przepisy
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych
obowiązujące od roku 2001 zawierały
rozwiązania
wadliwe,
niezgodne
z
Konstytucją RP, co potwierdzał wielokrotnie
w
swoim
orzecznictwie
Trybunał
Konstytucyjny.
Na
mocy
rozwiązań
ustawowych
pozbawiono
członków
spółdzielni możliwości decydowania o losie
ich wspólnego dobra. Przykład stanowi
przepis
nakazujący
spółdzielniom
dokonywanie przekształceń praw do lokali.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego przepis
ten stanowi ingerencję w przysługujące
spółdzielni mieszkaniowej prawo własności.
W uzasadnieniu Trybunał podał, iż przepis
ten oznacza nie tylko formalne pozbawienie
spółdzielni własnej części jej mienia, ale
także umniejszenie wartości ekonomicznej
majątku spółdzielni należącego do ogółu jej
członków.
Spółdzielczość w Polsce jest od lat
dyskryminowana przez zmiany przepisów
prawa konsekwentnie prowadzące do
ustawowej likwidacji tej formy działalności.
Proces ten rozpoczęto już w latach
dziewięćdziesiątych, ustawą z dnia 20
stycznia 1990 r. o zmianach w organizacji i
działalności spółdzielczości, która arbitralnie
postawiła wszystkie spółdzielcze organizacje
ponadpodstawowe w stan likwidacji.
Wprowadzono ją ze względów czysto
politycznych, a nie gospodarczych. Na
podstawie jej zapisów ruch spółdzielczy
utracił ogromny majątek. Zniszczono i
rozbito, to co służyło ludziom. Skutkiem
działań ustawodawczych była likwidacja
szkolnictwa spółdzielczego, zanik więzi
kooperacyjnych,
rozbicie
zawodowego
aparatu lustracyjnego, likwidacja zaplecza
naukowo-badawczego.
Uchwalone i procedowane aktualnie
ustawy dotyczące podmiotów spółdzielczych,
tj.
ustawa
o
ograniczaniu
barier
administracyjnych
dla
obywateli
i
przedsiębiorców, ustawa o spółdzielniach
oraz
ustawa
o
spółdzielniach
mieszkaniowych są wyrazem kontynuacji
procesu demontażu ruchu spółdzielczego.
Uważamy, że spółdzielnia jako osoba prawna
typu korporacyjnego musi mieć zapewnione
przez ustawodawcę podstawowe standardy
niezbędne do prawidłowego funkcjonowania
w obrocie prawnym i nie można arbitralnie
obciążać jej dodatkowymi nakazami i
zakazami o charakterze publiczno-prawnym,
ograniczając lub wyłączając prawo wyboru
przysługujące członkom.
Przez okres prawie roku obowiązywał
niedający się pogodzić z zasadami swobód
obywatelskich
zakaz
zrzeszania
się
organizacji spółdzielczych.
Kolejne podejmowane inicjatywy
legislacyjne,
najczęściej
poselskie,
nakierowane były wbrew stanowiskom
organizacji międzynarodowych, których
Polska jest członkiem, na stanowienie prawa
mającego na celu stopniowe "wygaszanie"
systemu spółdzielczego. Przyjęto szereg
konstytucyjnie
ustaw
wątpliwych
pogarszających
funkcjonowanie
branż
spółdzielczych, takich jak ustawa o SKOK z
2009
r.,
ustawa
o
spółdzielniach
mieszkaniowych, czy ostatnio ustawa
W tej sytuacji środowisko musi
wyrazić głośny i słyszalny na Wiejskiej i w
Al. Ujazdowskich sprzeciw. Prace nad
2
praw. Ustawa o ograniczaniu barier
administracyjnych
dla
obywateli
i
przedsiębiorców, wchodząca w życie z dniem
1 lipca br. wprowadziła możliwość
przekształcenia spółdzielni pracy w spółkę
prawa handlowego łamiąc zasady i wartości
spółdzielcze.
przepisami, które nas dotyczą nie mogą
odbywać się bez naszego udziału.
Podjęcie Rezolucji stanowi jedyną
drogę dającą możliwość wyrażenia swojego
zdania na temat wszystkich propozycji ustaw
spółdzielczych aktualnie uchwalanych w
ekspresowym tempie w Sejmie. Pomimo
protestów umocowanych ustawowo władz
spółdzielczych,
protestów
środowiska
spółdzielczego, a także skrajnie negatywnych
opinii innych komisji sejmowych, część
parlamentarzystów, w sposób bezwzględny
forsuje i realizuje swoje cele, które
doprowadzą do likwidacji polskiego sektora
spółdzielczego.
W wielu krajach Unii Europejskiej
promuje się podejście odwrotne, tj.
przekształcenie spółek handlowych, którym
grozi upadłość w tzw. "przedsiębiorstwa,
których właścicielami są pracownicy", czyli
spółdzielnie pracy. Dodatkowo utworzone w
ten sposób spółdzielnie korzystają z ulg i
ułatwień ze strony państwa, a także
zapobiegają
napięciom
społecznym
związanym z bezrobociem.
Uchwalanie nowych norm odbywa się
w
atmosferze
pośpiechu,
bez
przeprowadzania konsultacji społecznych i
dialogu społecznego, co sprzeczne jest z
zasadami
państwa
obywatelskiego.
Nieomylni autorzy projektów nie biorą pod
uwagę opinii ekspertów, wskazujących na
wadliwość proponowanych zmian. Nawet
propozycje rządowe, przygotowywane często
profesjonalnie, dotyczące naszego sektora
również nie znajdują zainteresowania pośród
parlamentarzystów. Media rozpowszechniają
fałszywy
obraz
rzeczywistości.
Spółdzielczość bowiem nie wpisuje się w
model gospodarki neoliberalnej aktualnie
kreowanej i nie ma prawa dalej działać
zdaniem
"twórców
procedowanych
projektów ustaw".
Zapisy, które znalazły się w ustawie o
ograniczaniu barier administracyjnych dla
obywateli i przedsiębiorców są niekorzystne
dla szeregowych członków spółdzielni.
Proponowane przekształcenie to faktycznie
szybkie zawłaszczenie majątku wielu
pokoleń szeregowych członków spółdzielni
przez wąską grupę decydentów – przeważnie
członków
zarządów.
Pozwólmy
przekształcać się spółdzielniom o ile tego
potrzebują na zasadach korzystnych dla ich
członków i naprawdę z ich woli – bowiem
takie są zasady demokracji.
Procesowany projekt ustawy o
spółdzielniach
/druk
sejmowy
3493/
przewiduje następujące zmiany:
− likwidację zebrania przedstawicieli i
obligatoryjnie zastąpienia tej formy
walnym zgromadzeniem
− ustanowienie nadzoru poszczególnych
ministerstw
nad
spółdzielniami
wszystkich branż
− zmiany
w
zakresie
lustracji
spółdzielczej polegające na przekazaniu
jej pod nadzór ministerstw
− odebranie prawa przeprowadzania
lustracji związkom rewizyjnym
− całkowite wykluczenie możliwości
udziału w organach Krajowej Rady
Spółdzielczej
oraz
związków
Na naszych oczach dochodzi do
ponownego zamachu na majątek członków.
próby
ustawodawcze
przez
Podjęte
pseudoreformatorów spółdzielczych pod
hasłem zapewnienia "dobrobytu członkom,
zwiększenia samodzielności i wpływu na
zarządzanie spółdzielnią" są w konsekwencji
zasłoną i pustymi hasłami, pod którymi kryją
się realne zagrożenia likwidacji miejsc pracy,
ograniczenia
praw
członkowskich,
ograniczenia samorządności spółdzielczej i
demokracji, a także jak w przypadku
spółdzielni pracy, pozbawienie członków
spółdzielni majątku i nabytych do niego
3
spółdzielczych
osób
będących
członkami rad nadzorczych i zarządów
spółdzielni. Zasada ta nie jest
stosowana
w
odniesieniu
do
jakiejkolwiek innej formy zrzeszania
podmiotów gospodarczych /np.: izb
gospodarczych,
stowarzyszeń,
Związków Miast Polskich .../. Nie
przedstawiono żadnego uzasadnienia
dla zastosowania takiej dyskryminacji
tylko w odniesieniu do spółdzielczości.
Proponowana
zasada
narusza
postanowienia Konstytucji RP.
Projekt
ustawy
o
spółdzielniach
mieszkaniowych /druk sejmowy 3494/
zakłada zaś m.in.:
− kontynuację
obligatoryjnego
przekształcania spółdzielczych praw do
lokali w odrębną własność, co z kolei
pozbawia członków prawa decyzji w
zakresie
jakim
prawem
chcą
dysponować
− wypłatę udziałów członkowskich, które
stanowią
podstawę
działania
podmiotów
spółdzielczych
i
są
wyrazem więzi ekonomicznej członka
ze spółdzielnią
− ustanowienia
udziału
wszystkich
współwłaścicieli w majątku spółdzielni.
Pozbawia to członków spółdzielni
prawa partycypacji w pożytkach
uzyskiwanych z mienia i działalności
gospodarczej spółdzielni. Oznacza to
początek
likwidacji
spółdzielni
mieszkaniowych.
Ustawa
nie
uwzględnia, że funkcja własności
spółdzielczej jest szczególna – pełni
rolę służebną wobec praw majątkowych
członków spółdzielni mieszkaniowych
− obligatoryjne powoływanie wspólnot na
majątku spółdzielczym. Oznacza to
początek
likwidacji
spółdzielni
mieszkaniowych.
Ponadto:
1.Ustawa
pozbawia
członkostwa
w
na
spółdzielni
osoby
oczekujące
zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych tzw.
"członków oczekujących”, podczas gdy
podstawowym celem działania spółdzielni
mieszkaniowej jest zaspakajanie potrzeb
mieszkaniowych jej członków.
2.Ustawa
uniemożliwia
obywatelom
zaspakajanie
swoich
potrzeb
mieszkaniowych w formie spółdzielczej.
Ustawa narzuca tylko jedną formę, tj.
możliwość nabycia prawa odrębnej
własności lokalu i to zarządzanego po
wybudowaniu wyłącznie o przepisy
"wspólnotowe", a nie według zasad
spółdzielczych.
3.Ustawa likwiduje jedną z podstawowych
zasad funkcjonowania spółdzielni, tj.
zasadę solidaryzmu spółdzielczego; każda
nieruchomość ma być rozliczana odrębnie i
tworzy dla swojej nieruchomości fundusz
remontowy. Wprowadzenie tych zasad
ukończenie
robót
uniemożliwi
remontowych będących w toku, a
zaplanowane prace remontowe nie będą
mogły być wykonane.
4.Ustawa wprowadzając przepisy dotyczące
utworzenia
funduszu
remontowego
zobowiązuje
jedynie
posiadaczy
spółdzielczych praw do lokali do
wnoszenia opłat na ten fundusz, natomiast
nie nakłada na właścicieli lokali,
obowiązku wnoszenia opłat na fundusz
remontowy.
5.Ustawa eliminuje kategorię osiedla
mieszkaniowego i jego funkcje wynikające
z zamieszkiwania w osiedlu. Ustawa nie
zapewnia spółdzielni uprawnień do
korzystania z infrastruktury towarzyszącej
do
prawidłowego
niezbędnej
funkcjonowania
nieruchomości,
jak
również
nie
nakłada
obowiązków
finansowych związanych z utrzymaniem
infrastruktury.
6.Przepisy ustawy antagonizują spółdzielnie i
jej członków, jak również samych
członków w ich wzajemnych relacjach.
Ustawa
deprecjonuje
spółdzielnie
mieszkaniowe jako podmiot, którego celem
jest zaspakajanie potrzeb mieszkaniowych i
innych
potrzeb
członków.
Decyzje
ustawodawcy są fundamentalne dla bytu
prawnego spółdzielni mieszkaniowych,
proponowana ustawa wprowadza przepisy
z których wynika, że spółdzielnie swobody
4
decyzyjnej w przedmiocie swego działania
nie mają.
7.Przepisy
obu
ustaw
naruszają
autonomiczny i samorządny charakter
spółdzielni, uniemożliwiając w szerokim
zakresie
normowanie
statutowe.
Samodzielna
regulacja
statutowa
dopuszczona jest w bardzo wąskim
zakresie. Członkowie spółdzielni poprzez
regulacje
statutowe
powinni
mieć
możliwość uregulowania m.in.:
− wyboru czy najwyższym organem
spółdzielni ma być walne zgromadzenie
czy zebranie przedstawicieli członków
− określenie czasu trwania kadencji rady
nadzorczej
− określenie
okresu
sprawowania
mandatu przez członka rady nadzorczej
− określenie
zasad
i
wysokości
wynagrodzenia
członków
rady
nadzorczej
− określenia zasad zakazu konkurencji dla
członków rady nadzorczej i zarządu
Ustawa zaś pozbawia członków tych praw.
Spółdzielczej, lecz dla zwykłych członków
spółdzielni,
którym
odebrano
prawo
decydowania o ich własności.
Szczególnie
zaś
drastyczne
rozwiązania prawne są realizowane w
odniesieniu
do
spółdzielczości
mieszkaniowej. Ich wdrożenie spowoduje
rozproszenie
wspólnego
majątku,
ograniczenie
możliwości
gromadzenia
środków na remonty i konserwację zasobów,
co w konsekwencji będzie powodowało ich
systematyczną dekapitalizację oraz problemy
z użytkowaniem infrastruktury osiedlowej, tj.
drogi, oświetlenie, place zabaw, parkingi.
Koniec z działalnością kulturalną i
oświatową. Konsekwencją tych działań
będzie konieczność likwidacji większości
spółdzielczych podmiotów mieszkaniowych,
które pozbawione majątku i możliwości
działania nie będą w stanie funkcjonować.
Projekt przewiduje ustawowe zastąpienie
spółdzielni wspólnotami, bez prawa wyboru
dla samych zainteresowanych. Wielu
członków spółdzielni świadomie dokonało
wyboru spółdzielczej formy podczas zakupu
lokalu, a ustawodawca tę swobodę odbiera.
Przedmiotowe projekty zawierają
rozwiązania niekorzystne nie dla prezesów,
związków rewizyjnych czy Krajowej Rady
Apel
zawodowej. Polska spółdzielczość nie
odbiega od standardów światowych. Różnica
jest w tym, iż spółdzielniom cywilizowanych
państw europejskich stworzono warunki
umożliwiające pełnienie ich społecznej i
służebnej wobec członków roli, w Polsce zaś
dąży się do likwidacji tego sektora, nie
uwzględniając kosztów społecznych, które
wszyscy poniesiemy.
Zwracamy
się
do
władz
Rzeczypospolitej Polskiej o zaprzestanie prac
nad ustawami, które są zamachem na
demokrację, samorządność i autonomię
spółdzielczą.
Jest rzeczą nie do pojęcia, iż w
wolnej, demokratycznej Polsce tolerowane są
przejawy dyskryminacji i lekceważenia praw
członków
spółdzielni.
Wzywamy do
zaprzestania takich praktyk i rozpoczęcia
równoprawnego
dialogu.
Polska
spółdzielczość potrzebuje przyjaznego prawa
tworzącego warunki do jej spokojnego
funkcjonowania. W większości państw
europejskich spółdzielczość pełni istotną rolę
w zaspakajaniu potrzeb ludności o średnich i
niskich dochodach, zatrudnianiu osób
niepełnosprawnych,
czy
aktywizacji
Nieporozumieniem
jest
próba
ustanowienia nadzoru administracyjnego nad
podmiotami spółdzielczymi. Jest to próba
upaństwowienia, która kojarzy się z latami
sześćdziesiątymi a nie XXI wiekiem.
Lustracja spółdzielcza od początku jej
powołania została ukształtowana w formie
kontroli korporacyjnej sprawowanej przez
5
organizacje spółdzielcze. Pierwsza polska
ustawa spółdzielcza z 1920 r. powołała
związki rewizyjne, których zadaniem było
zrzeszanie wszystkich spółdzielni oraz
przeprowadzanie w nich okresowych kontroli
lustracyjnych /rewizyjnych/. Członkowie
spółdzielni korzystają więc z dodatkowego
instrumentu ochronnego, jakim jest lustracja.
Żadne inne podmioty gospodarcze nie
podlegają analogicznej kontroli. Nie ma więc
żadnego
uzasadnienia
merytorycznego,
historycznego czy konstytucyjnego do
przekazania tej formy oceny prawidłowości
działalności
spółdzielni
pod
nadzór
administracyjny.
2.stworzą możliwości dalszego pogłębienia
demokracji i samorządności spółdzielczej
3.zagwarantują solidaryzm spółdzielczy,
autonomię i niezależność tego ruchu
4.będą spójne wewnętrznie oraz zgodne z
Międzynarodowymi
Zasadami
Spółdzielczymi, a także rozwiązaniami
światowymi
dotyczącymi
podmiotów
spółdzielczych
5.stworzą możliwość rozwoju wspólnotowej
przedsiębiorczości i określą jednoznaczne
kryteria wyróżniające spółdzielczość od
innych organizacji
6.zagwarantują pełną jawność działania
podmiotów
spółdzielczych
poprzez
prawidłowo
zorganizowany
nadzór
korporacyjny i spółdzielczą kontrolę
lustracyjną.
Mamy pełną świadomość, że aktualne
rozwiązania prawne są ułomne i nie
stwarzają możliwości dla właściwego
funkcjonowania spółdzielni i jej członków.
Cechuje je także niespójność z innymi aktami
prawnymi – w tym prawodawstwem
międzynarodowym.
W
konsekwencji
oczekujemy rozwiązań prawnych, które:
1.zabezpieczą równoprawne traktowanie tego
sektora w pluralistycznej gospodarce
Uszanujcie prawa spółdzielni i jej
członków do samookreślania gospodarczych
zasad współpracy w korporacji, autonomię
naszego ruchu oraz Konstytucję RP.
Warszawa 18.06.2011 r.
Stanowisko
Prezydium Zarządu Regionu piotrkowskiego NSZZ „Solidarność”
w sprawie zmian dotyczących spółdzielczości mieszkaniowych
Prezydium
Zarządu
Regionu
Piotrkowskiego NSZZ „Solidarność" wyraża
oburzenie
na
proponowane
zmiany
ustawowe, które w prostej linii zmierzają do
likwidacji spółdzielczej formy zarządzania
uznanej przez noblistkę Elinor Ostrom
(nagroda Nobla z ekonomii w 2009 r.) za
najlepszą jej formę - forując wspólnoty, a co
za tym idzie chce się zastąpić dobre
zarządzanie gorszym.
Analizując
zmiany
dot.
spółdzielczości mieszkaniowej jasno wynika,
że są one nierzadko niekonsekwentne
legislacyjnie, niezgodne z Konstytucją i
wyrokami Trybunału Konstytucyjnego, a
jednak są forsowane bez oczekiwania na
efekt Zarządzenia Nr 45 Rady Ministrów z
30 czerwca 2010 r., które dot. całościowego
ujęcia zmian z uwzględnieniem konsultacji
społecznej.
Ponadto Prezydium Zarządu Regionu
Piotrkowskiego mając na względzie przede
wszystkim dobro pracownika obawia się, że
przy likwidacji spółdzielczości dojdzie do
zwolnień tysięcy pracowników.
Mamy nadzieję, że wyrażona opinia
spotka się ze zrozumieniem i aprobatą.
6
Batalia o spółdzielczość
W ostatnich kilkunastu miesiącach
Krajowa Rada Spółdzielcza bardzo aktywnie
występowała w obronie spółdzielczości.
Prowadziła
rozmowy
i
bogatą
korespondencję z władzami Rzeczpospolitej
Polskiej. Udało jej się zainteresować naszymi
sprawami
Międzynarodowy
Związek
Spółdzielczości. Pozyskano również poparcie
wielu naukowców i ekspertów.
spółdzielcze, adekwatne do wyzwań XXI
wieku. Musicie nad tym pracować, a ja
deklaruję, że Międzynarodowy Związek
Spółdzielczy i ja osobiście, uczynimy
wszystko co będzie można, by Wam pomóc.
Dobrą okazją do naszych wspólnych działań
w
tym
kierunku
będą
obchody
Międzynarodowego Roku Spółdzielczości
2012. Słyszałam o pierwszych krokach, jakiepoczyniliście w tym kierunku w Waszym
kraju, o zapowiadającej się dobrej
współpracy z Waszym Rządem... To bardzo
ważne!"...
18 grudnia 2009 r. Organizacja
Narodów Zjednoczonych proklamuje rok
2012
Międzynarodowym
Rokiem
Spółdzielczości… i zwraca się do rządów
krajowych, aby „ustanowiły programy na
rzecz wzmocnienia sektora spółdzielczego”.
Warto prześledzić, jak Rząd RP, którego
przedstawiciel głosował za przyjęciem tej
rezolucji ONZ, traktuje spółdzielczość.
Niespełnione nadzieje
7 lipca 2010 r. Komisja Europejska
zwraca się do Rządu Rzeczypospolitej
Polskiej z prośbą o odniesienie się do
zarzutów zawartych w skardze Krajowej
Rady Spółdzielczej.
Na początku 2010 r. Krajowa Rada
Spółdzielcza kieruje skargę do Komisji
Europejskiej w sprawie nieprzestrzegania
prawa Unii Europejskiej przez władze
Rzeczypospolitej Polskiej. W skardze
podkreśla się, że Krajowa Rada Spółdzielcza
wielokrotnie występowała do organów
władzy publicznej, wskazując przykłady
dyskryminacyjnego traktowanie spółdzielni,
w
szczególności
spółdzielni
mieszkaniowych.
W odpowiedzi Rząd RP stwierdza, że
zarzuty te są nieuzasadnione oraz że
podejmowane są działania mające na celu
poprawę warunków rozwoju spółdzielczości.
W
odpowiedzi
znajdujemy
również
deklarację, że Rząd RP dostrzega potrzebę
uporządkowania i poprawienia warunków
prawnych funkcjonowania spółdzielczości w
Polsce.
2 grudnia 2010 r. przewodniczący
Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady
Spółdzielczej, Jerzy Jankowski przesyła na
ręce Pana Apostolosa Ioakimidisa, komentarz
do odpowiedzi Rządu Polskiego, w którym
czytamy: „Rząd nie ustosunkował się do
znacznej części zarzutów. W związku z
powyższym Krajowa Rada Spółdzielcza
podtrzymuje skargę. Rząd albo nie uzasadnił
dlaczego podejmuje działania polegające na
dyskryminującym traktowaniu spółdzielni,
albo nie odniósł się do nich w ogóle”.
Spółdzielcy świata są z nami!
W czerwcu 2010 r. Dama Pauline
Green,
Prezydent
Międzynarodowego
Związku Spółdzielczego zwraca się, na
łamach magazynu „Tęcza Polska", do
polskich
spółdzielców
z
okazji
Międzynarodowego Dnia Spółdzielczości ze
słowami:
- „Mam nadzieję, że uznanie roli
spółdzielczości będzie coraz silniejsze i
poważniejsze również w Waszym kraju. Wiem
o problemach, jakie przeżywa spółdzielczość
w Polsce w tym legislacyjnych... Wasz ruch
zasługuje na dobre, nowoczesne prawo
W tym samym dniu, prezes zarządu
KRS, Alfred Domagalski kieruje do
7
Marszałka Sejmu, Grzegorza Schetyny,
pismo dotyczące poselskiego projektu ustawy
o spółdzielczości, w którym stwierdza, że
„środowisko spółdzielcze łączy z pracami
Zespołu Międzyresortowego nadzieje na
uregulowanie
funkcjonowania
spółdzielczości w Polsce. Prace te zmierzają
do przygotowania i zaproponowania Sejmowi
RP przez Rząd nowoczesnej, opartej o
międzynarodowe
zasady
spółdzielcze,
pozbawionej uprzedzeń ideowych, ustawy
stwarzającej dla spółdzielni jasną i stabilną
perspektywę. Tymczasem pojawił się poselski
projekt
ustawy
o
spółdzielczości.
Wnioskodawcy przygotowali i przedłożyli
Wysokiej Izbie projekt ustawy zupełnie
rozmijającej
się
z
Raportem
o
spółdzielczości. Biorąc powyższe pod uwagę,
zwracam się z prośbą do Pana Marszałka o
wstrzymanie prac nad przedmiotowym
projektem
do
czasu
złożenia
przygotowywanego
obecnie
projektu
rządowego”.
Schetyny, Marszałka Sejmu i Donalda Tuska,
Prezesa Rady Ministrów oraz Posłów Sejmu
RP z listem, w którym piszą: „Oba projekty
nie były w żadnej formie przedmiotem
konsultacji ze środowiskiem społecznym
spółdzielczości... ani też nie przedstawiono
opinii prawnych potwierdzających zgodność
z Konstytucją oraz spójność proponowanych
norm. Projekty te są odzwierciedleniem
przekonania polityków, że tylko oni wiedzą
najlepiej
czego
oczekują
członkowie
spółdzielni... Taka praktyka tworzenia
nowych ustaw budzi nasz zdecydowany
protest... Dlatego żądamy wycofania tych
projektów ustaw z Sejmu i przyspieszenia
prac powołanego przez Prezesa Rady
Ministrów Zespołu Międzyresortowego do
spraw przygotowania projektu ustawy Prawo spółdzielcze oraz włączenia do prac
tego zespołu problematyki ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych. Oczekujemy
że zgodnie z ogólnymi zasadami tworzenia
prawa, w pracach tych będą mogli
uczestniczyć przedstawiciele społecznego
środowiska spółdzielczego”.
W liście tym znajdujemy również
stwierdzenie: Łącznie z przygotowanym
projektem przekształcenia spółdzielni pracy
w spółki prawa handlowego, projekt ustawy o
spółdzielniach stanowi kolejny krok na
drodze demontażu systemu spółdzielczego w
naszym kraju, wbrew zresztą tendencjom
światowym
i
zaleceniom
organizacji
międzynarodowych (ONZ, MOP, Unia
Europejska), których to Polska jest aktywnym
członkiem... Tak wiec kraj, który nie
przestrzega
zasad
ustalonych
przez
Międzynarodowy Związek Spółdzielczości i
Międzynarodową Organizację Pracy ryzykuje
utratę poparcia tych organizacji.
Negatywne opinie
17 listopada 2010 r. Krajowa Rada
Sądownictwa negatywnie opiniuje poselski
projekt
ustawy
o
spółdzielniach
mieszkaniowych,
podkreślając,
że
wprowadza on szereg rozwiązań głęboko
ingerujących w prawo własności i
uprawnienia
członków
spółdzielni
mieszkaniowych...
22 listopada 2010 r. Business Centre
Club, w liście do Szefa Kancelarii Sejmu RP,
Lecha Czapli, wnioskuje o odrzucenie obu
projektów poselskich
29 października 2010 r. odbyło się
jednak
pierwsze
czytanie
poselskich
projektów ustaw o spółdzielczości i o
spółdzielczości mieszkaniowej.
26 listopada 2010 r. Krajowa Rada
Notarialna opiniuje negatywnie poselskie
projekty ustaw: o spółdzielniach i
spółdzielniach mieszkaniowych, wskazując
na szereg istotnych błędów.
List 55-ciu
16 listopada 2010 r. grupa 55
spółdzielców zwraca się do Bronisława
Komorowskiego, Prezydenta RP, Grzegorza
20 grudnia, Krajowy Związek
Banków Spółdzielczych kieruje na ręce
8
Marszałka Sejmu, Grzegorza Schetyny opinie
dotyczącą poselskiego projektu ustawy o
spółdzielczości,
w
której
czytamy:
„...ewentualne zmiany dotyczące prawa
spółdziełczego powinny być starannie
rozważone we współpracy ze środowiskami
spółdzielczymi... Zgłoszenie przez grupę
posłów arbitralnego projektu, ingerującego
w podstawowe prawa spółdzielców (...)
narusza fundamentalne reguły stanowienia
dobrego prawa. Krajowy Związek Banków
Spółdzielczych opiniuje negatywnie poselski
projekt ustawy o spółdzielniach”.
poważnego
wpływu
na
polskie
przedsiębiorstwa spółdzielcze, a zwłaszcza na
spółdzielnie mieszkaniowe... Projekty ustaw
dyskutowanych obecnie w Sejmie RP są
niezgodne
z
międzynarodowymi
i
europejskimi zobowiązaniami, przyjętymi
oficjalnie przez Rządy wszystkich państw
członkowskich
UE.
Jeśłi
zostałyby
wprowadzone w życie, znacząca część
polskiego sektora spółdzielczego zostałaby
zmarginalizowana.... W związku z tym usilnie
prosimy żeby jakiekolwiek nowe ustawy
zapewniały polskim spółdzielcom właściwe
ramy do konkurowania na równych prawach
na rynku i do rozwijania działałności...”.
27 grudnia 2010 r. ukazuje się
Ekspertyza sporządzona przez wybitnego
znawcę prawa spółdzielczego prof. zw. dr
hab. Henryka Ciocha zawierająca negatywne
opinie i uwagi do poselskiego projektu
ustawy o spółdzielniach.
15 kwietnia 2011 r. David A.
Rodgers,
Prezydent
ICA
Housing,
organizacji sektorowej Międzynarodowego
Związku Spółdzielczeego i Luciano Caffini,
Prezydent, Sekcja Spółdzielcza Housing
Europe skierowali do Grzegorza Schetyny,
Marszałka Sejmu RP list, w którym czytamy:
„Piszemy do Pana List ze wsparciem dla
naszych kolegów ze Związku Rewizyjnego
Spółdzielni Mieszkaniowych RP, aby wyrazić
nasze poważne obawy i niepokój w związku z
projektami dwóch ustaw, nad którymi
pracuje obecnie Sejm RP: ustawa o
spółdzielniach i ustawa o spółdzielniach
mieszkaniowycyh (...) Uprzejmie prosimy,
aby użył Pan wszelkich konstytucyjnych
uprawnień, jakie posiada Marszałek Sejmu
Rzeczypospolitej Polskiej, by nie dopuścić do
wejścia w życie obydwu wzmiankowanych
ustaw
...Skłaniają
nas
do
tego
międzynarodowe porozumienia zawarte przez
Polskę”.
28 lutego 2011 r. ukazuje się opinia
dr hab. Małgorzaty Bednarek w sprawie
poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych,
ze
szczególnym
uwzględnieniem zgodności proponowanych
rozwiązań z Konstytucją. Autorka opinii
stwierdza, że „ ... liczne wady merytoryczne i
techniczno-prawne Projektu dają podstawy
do postawienia tezy, iż Projekt w całości ma
charakter niekonstytucyjny...”.
6 kwietnia 2011 r. Felice Scalvini i
Efienne
Pflimlin,
współprezydenci
Cooperatives Europe, skierowali list do
Grzegorza Schetyny, Marszałka Sejmu RP, w
którym czytamy: „Nasz członek, Związek
Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP,
poinformował nas o swoim zaniepokojeniu w
związku z dwoma projektami ustaw o
spółdzielniach, nad którymi pracuje obecnie
Sejm RP, a które grożą wywarciem
Podobne listy wysłaliśmy do Bronisława
Komorowskiego Prezydenta RP i Donalda
Tuska,
Premiera
Rządu
RP.
9
Cooperatives Europe do Marszałka Sejmu RP
Cooperatives Europe jest europejską
organizacją reprezentującą przedsiębiorstwa
spółdzielcze, jak również Europejskim
Regionem Międzynarodowego Związku
Spółdzielczego (MZS). Reprezentujemy 160
tys. przedsiębiorstw o ponad 5,4 min
zatrudnionych i 123 min członków
spółdzielni w całej Europie, działających we
wszystkich sektorach gospodarki. Jednym z
naszych zadań jest wspieranie rozwoju
odpowiednich ram prawnych dla firm
spółdzielczych
w
różnych
krajach
europejskich.
Jeżeli
to
konieczne,
zapewniamy również pomoc w przeglądzie
istniejących ustaw spółdzielczych, aby bronić
zasad spółdzielczych MZS.
Na poziomie Unii Europejskiej,
spółdzielnie, będąc uznanymi przez artykuł
54 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii
Europejskiej, są również przedmiotem
szeregu
uregulowań,
takich
jak
Rozporządzenie (WE) Nr 1435/2003 w
sprawie Statutu Spółdzielni Europejskiej
(SCE)l, czy Komunikatu o promowaniu
spółdzielni w Europie, który wprost uznaje,
że wzmiankowane powyżej Zalecenie MOP
było oficjalnie przyjęte przez Rządy
wszystkich Państw Członkowskich UE jak
również przez Rządy wszystkich krajów
przystępujących i kandydackich.
Projekty
ustaw
dyskutowanych
obecnie w polskim Sejmie są niezgodne z
tymi międzynarodowymi i europejskimi
zobowiązaniami.
Jeśli
zostałyby
wprowadzone w życie, znacząca część
polskiego sektora spółdzielczego zostałaby
zmarginalizowana.
Nasz członek, Związek Rewizyjny
Spółdzielni
Mieszkaniowych
RP,
poinformował nas o swoim zaniepokojeniu w
związku z dwoma projektami ustaw (druki
sejmowe nr 3493 i 3494) o spółdzielniach,
nad którymi pracuje obecnie Sejm, a które
grożą wywarciem poważnego wpływu na
polskie przedsiębiorstwa spółdzielcze, a
zwłaszcza na spółdzielnie mieszkaniowe.
Spółdzielnie działają we wszystkich
Państwach Członkowskich UE. Spółdzielnie
udowodniły swoją odporność na ostatni
kryzys finansowy i gospodarczy dzięki
swojemu długoterminowemu spojrzeniu
strategicznemu i demokratycznej strukturze
zarządzania. Spółdzielnie zapewniają model
przedsiębiorstwa, który jest szczególnie
gotów do podjęcia i pomocy w
przezwyciężeniu
obecnych
wyzwań
ekonomicznych i społecznych w Europie.
Wreszcie,
spółdzielnie
są
przedsiębiorstwami, które mają u podstaw
swojego ukierunkowania biznesowego i
struktury organizacyjnej zwykłych obywateli
i ich podstawowe potrzeby.
W tym kontekście usilnie prosimy
żeby jakiekolwiek nowe ustawy zapewniały
polskim spółdzielniom właściwe ramy do
konkurowania na równych prawach na rynku
i do rozwijania swojej działalności,
podtrzymując zarazem swój szczególny
model działania i zarządzania.
Z wyrazami szacunku
Władze ponadnarodowe i europejskie
uznały gospodarczą i społeczną rolę
spółdzielni poprzez rozmaite instrumenty
pomyślane do promowania tej formy
przedsiębiorstw, jak również do zapewnienia
jej właściwych ram prawnych. W Zaleceniu
nr 193/2002, Międzynarodowa Organizacja
Pracy uznaje znaczenie spółdzielni w
tworzeniu miejsc pracy uruchamianiu
środków, stymulowaniu inwestycji, jak
również ich wkład w gospodarkę, i (...) że
spółdzielnie w swoich różnorodnych formach
promują najpełniejsze uczestnictwo w
rozwoju ekonomicznym i społecznym
wszystkich ludzi; w oparciu o to uznanie
szereg
wytycznych
MOP
przyjęła
pomyślanych do promowania spółdzielczej
formy przedsiębiorstw poprzez środki
legislacyjne,
polityczne,
finansowe
i
instytucjonalne.
Etienne Pflimlin Współprezydent Cooperatives Europe
Felice Scalvini Współprezydent Cooperatives Europe
10
Jerzy Stępień,
były Prezes Trybunału Konstytucyjnego:
- Jak oceniam, z perspektywy kilkuletniego
przewodniczenia rozprawom Trybunału
Konstytucyjnego - jakość stanowionego w
Polsce prawa? Ten obraz nie jest
optymistyczny. Co najmniej połowa orzeczeń
kończy
się
stwierdzeniem
niekonstytucyjności całej ustawy, albo
jakiegoś jej fragmentu. Mimo to posłowie
forsują dalej niekonstytucyjne rozwiązania, z
wielką szkodą dla jakości stanowionego
prawa w Polsce.
Jaki z tego wniosek? Po prostu ustawodawca
nie przejmuje się zbytnio Konstytucją
Sprzedaż za złotówkę jest jakimś
kolosalnym nieporozumieniem. Pamiętajmy,
że
w
przeszłości
spółdzielczość
mieszkaniowa
budowała
w
wielu
przypadkach za kredyty państwowe, które
były niemal w całości umarzane. Zatem ci
ludzie wtedy dostali już coś za darmo,
przynajmniej
w
części
umorzonych
kredytów. A mimo tego, dziś jeszcze chcą na
tym zarobić? To chyba trochę za wiele?
Zwłaszcza, że brakuje nam pieniędzy w
budżecie na wiele innych rzeczy. Poza tym to
jeszcze kwestia sprawiedliwości społecznej.
Ponad 2 mln spółdzielców swoją „krwawicę”
przeznaczyło kiedyś na wykup mieszkań.
W ostatnich latach do Trybunału
najczęściej, bo pięć razy - wracała ustawa o
spółdzielniach mieszkaniowych i o prawie
lokatorskim. Pierwszą zajmowałem się trzy
razy, drugą - dwa razy. Główny nasz problem
był taki, aby nie pogubić się przede
wszystkim w kolejnych nowelizacjach. (...)
Roman Nowicki,
prezes Kongresu Budownictwa:
zniszczyliśmy
struktury
organizacyjne
budownictwa;
żeby
ratować
bank
zlikwidowano
Krajowy
Fundusz
Mieszkaniowy;
doprowadzono
do
wyprzedaży za bezcen prawie milion
mieszkań komunalnych; zniszczono ład w
zabudowie przestrzennej kraju; świadomie
pogłębiamy
kryzys
w
budownictwie
socjalnym; jesteśmy w trakcie niszczenia
programu
„Rodzina
na
swoim”,
spółdzielczości
mieszkaniowej
i
budownictwa społecznego.
- Nikt nie twierdzi, że spółdzielczość
mieszkaniowa nie wymaga głębokich reform.
Obecny system ułatwia konserwowanie
patologii. To wszystko prawda, ale
spółdzielczość to jednocześnie piękna ponad
100 letnia tradycja. To wielkie sukcesy w
budownictwie
mieszkaniowym
i
w
odbudowie kraju po wojnie. A więc
reformujmy a nie niszczmy bezmyślnie.
Sto pięćdziesiąt lat temu pisał
Aleksander hrabia Fredro: Co wczorajsi
głuptasie zbudowali, dzisiaj mędrki burzą.
Ale mędrki mądre - nic nie budują, aby
jutrzejsi głupcy nie mieli co burzyć.
Czas na opamiętanie. Ministerstwo
Infrastruktury zamiast się obrażać na
organizacje
pozarządowe
i
zamiast
niech
zacznie
słuchać
politykować
ekspertów.
Zniszczono kasy budowlane, które
świetnie
funkcjonują
w
Europie;
11
Uwagi Sądu Najwyższego RP
do poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych
„Ustawa
o
spółdzielniach
mieszkaniowych,
mimo
stosunkowo
krótkiego okresu jej obowiązywania,
poddana została licznym nowelizacjom, bądź
to
wymuszonych
interwencyjnymi
orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego,
bądź też krytycznymi ocenami judykatury i
doktryny. Już tylko z tych przyczyn straciła
ona na przejrzystości, co jest szczególnie
istotne z punktu widzenia członków
spółdzielni
mieszkaniowych,
zainteresowanych
czytelnym
skatalogowaniem ich praw i obowiązków.
Jeżeli dodać, że ustawa nadal nie jest wolna
od uregulowań kontrowersyjnych, w tym
zwłaszcza w relacjach z ustawami
związkowymi, to ustanowienie jej w nowym
kształcie staje się niezbędną potrzebą.”
Stanisław Dąbrowski
Opinia Krajowej Izby Radców Prawnych
do poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych
„…pozostawienie w obrocie prawnym
regulacji ułomnej z uwagi na brak
dotyczących
całości
rozstrzygnięć
zagadnienia ustanawiania tytułów prawnych
w budynkach nabytych przez spółdzielnie od
przedsiębiorstwa państwowego, państwowej
osoby prawnej lub państwowej jednostki
organizacyjnej jest zabiegiem legislacyjnym,
które nie spełnia postulatu porządkowania
dotychczasowych regulacji zawartych w
ustawie z dnia 15 grudnia 2000 r.”
Michał Karwat - radca prawny
12

Podobne dokumenty