odp jedruch_SKAN

Transkrypt

odp jedruch_SKAN
RZECZPOSPOLITA POLSKA
MINISTERSTWO SPRAWIEDLIWOŚCI
IEKRETARZ STANU
„y
H (O
Warszawa, dniad kwietnia 2010 r
Pan
dr Adam Bod na r
Sekretarz Zarządu
HeJsińskieJ Fundacji Praw Człowieka
ul. Zgoda 11
00 -018 Warszawa
-
^S^
W odpowiedzi na pismo Pana z dnia 24 lutego 2010 r. (nr. 543/2010/PSP/IP)
dotyczące skargi, złożonej przez Pana Józefa Jędrucha do Europejskiego Trybunału
Praw Człowieka w Strasburgu ( skarga nr 8915/09 ) uprzejmie
przedstawiam
stanowisko w przedmiocie zarzutów podniesionych w skardze.
Pan Józef Jędruch s. Władysława tymczasowo aresztowany w sprawie V Ds.
62/00 w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstw z art. 286 § 1 i arL 294
§ 1 Kodeksu karnego w Areszcie Śledczym w Mysłowicach przebywał od dnia 21
lutego 2006 r. do dnia 5 października 2007 r. - łącznie 602 dni.
W skardze kierowanej do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka skarżący
podnosi zarzuty dotyczące często, jego zdaniem, przeprowadzanych kontroli jego
osoby, nieprawidłowego sposobu dokonywania takich kontroli oraz niewłaściwego
traktowania go w czasie dokonywania tych czynności, w tym dyskryminowania go ze
wzglądu na wyznawaną religię.
W celu zbadania zasadności podniesionych w skardze zarzutów, na polecenie
Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Katowicach przeprowadzona została
przez funkcjonariuszy tego inspektoratu kontrola doraźna w Areszcie Śledczym
w Mysłowicach.
1
Zasady przeprowadzania kontroli osobistej osób skazanych lub tymczasowo
aresztowanych przebywających w jednostkach organizacyjnych Służby Więziennej,
uregulowane są w art. 116 § 2 - 4 Kodeksu karnego wykonawczego { ustawa z dnia
6 czerwca 1997 r. -
Dz. U. Nr 90, póz. 557 z póżn. zm.). Natomiast
w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 31 października 2003 r, w sprawie
sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej ( Dz. U. Nr 194r
póz, 1902
z późn.
zm. ) wydanym na podstawie art. 249 § 3 pkt, 4 Kkw
sprecyzowane zostały okoliczności dokonywania tych czynności służbowych.
Stosownie do powyższych uregulowań, każdorazowo
oddziału
mieszkalnego
i powrocie do niego
każdy
przy opuszczeniu
skazany
powinien być
kontrolowany. Z analizy dokumentacji prowadzonej w jednostce
organizacyjnej
dotyczącej następujących czynności : czynności procesowych, wyjazdów do lekarza
poza teren jednostki oraz wyjść poza oddział mieszkalny : do łaźni, do ambulatorium,
do magazynu depozytu rzeczowego, do sali widzeń, w związku z uczestnictwem
w zajęciach kulturalno - oświatowych a także przed indywidualnymi rozmowami
i spotkaniami wynika, że skarżący opuszczał w tym czasie celę mieszkalną co
najmniej 1000 razy a oddział mieszkalny 224 razy. Zgodnie z podanymi wyżej
przepisami, wobec skarżącego powinno się przeprowadzić co najmniej 448 kontroli.
Liczba kontroli podawana przez skarżącego w skardze wydaje sią więc znacznie
zaniżona
Przyjmując, iż skarżący był rzeczywiście kontrolowany 290 razy, jak
podaje, i że kontrofi skarżącego dokonywano każdorazowo przy wyjściu i powrocie
do oddziału mieszkalnego, to należy przyjąć że opuszczał on oddział mieszkalny
tylko 145 razy w ciągu 602 dni pobytu w Areszcie Śledczym w Mysłowicach tj. raz na
4 dni. Trudno więc, taką częstotliwość kontroli nazwać uciążliwą, lub też, że jest to
przejaw dyskryminowania go.
Ponadto warto podnieść, iż liczba i charakter przeprowadzonych kontroli
skarżącego nie uzasadniają tezy, że stosowano wobec niego procedury inne lub
bardziej
rygorystyczne
niż wobec
innych
ość b tymczasowo
aresztowanych
przebywających w Areszcie Śledczym w Mysłowicach.
Należy podnieść, że przepis § 72 cytowanego rozporządzenia
Ministra
Sprawiedliwości enumeratywnie wymieniając kontrole wykonywane w jednostkach
organizacyjnych Służby Więziennej, dzieli kontrole osób na osobiste i pobieżne.
Podział ten decyduje o charakterze dokonywanej kontroli oraz jej szczegółowości.
Zgodnie
z
unormowaniami
zawartymi w art
2
116 § 3 Kodeksu
karnego
wykonawczego kontrola osobista polega na oględzinach ciała oraz sprawdzeniu
Odzieży, bielizny i obuwia a także przedmiotów posiadanych przez osadzonych. Jest
to wiać rodzaj kontroli mogący powodować u kontrolowanego poczucie wstydu
naruszenia jego intymności i prywatności. Aby ograniczyć liczbą wykonywania tych
krepujących dla osadzonych i funkcjonariuszy czynności do niezbędnego minimum,
ustawodawca
przewidział
inną
uproszczoną
formą
kontroli
osób, określoną
przepisami jako kontrolę pobieżną. Powinna oba być ograniczona do dokonania
sprawdzenia ubrania osadzonego za pomocą ręcznego wykrywacza metalu oraz
sprawdzenia obuwia i innych przedmiotów posiadanych przez kontrolowanego.
Wymaga podkreślenia, że skarżący określając w treści skargi pojęcie kontroli używa
określeń: przeszukanie lub badanie. Rozróżnienie tych czynności przez skarżącego
może świadczyć o tym, że w liczbie wskazanych przez nogo kontroli były również
kontrole pobieżne.
Przepis § 94 ust. 1 pkt 5 wymienionego rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
przewiduje także możliwość dokonywania kontroli osób uznane jako przypadki
uzasadnione względami porządku i bezpieczeństwa. Wymaga podkreślenia, że
u skarżącego w dniu przyjęcia go do Aresztu Śledczego w Mysłowicach w dniu
21 lutego 2007 r. w jego rzeczach osobistych funkcjonariusze Służby Więziennej
ujawnili ukrytą strzykawkę wraz z igłą. Ponadto skarżący, jak ustalono, bardzo często
uczestniczył w czynnościach procesowych i wychodził poza oddział mieszkalny, miał
częste
odwiedziny
oraz
wizyty
obrońców. Skarżący
był
osobą
znajdującą
w zainteresowaniu środków masowego przekazu jako podejrzany o wielomilionowe
wyłudzenia pieniężne. Wszystkie wymienione przesłanki decydowały o potrzebie
objęcia go szczególnym nadzorem ze strony Służby Więziennej. Szczegófną wiać
uwagą ze względu na porządek i bezpieczeństwo zwracano na czynności kontrolne
w stosunku do jego osoby. Wymaga podkreślenia, że skarżący nie był jednak
zakwalifikowany do kategorii osadzonych stwarzających poważne zagrożenie
społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zakładu, o których mowa
w art. 88 § 3 Kodeksu karnego wykonawczego i nie stosowano wobec niego
procedur odpowiednich dla tego rodzaju osadzonych.
Skarżący podnosi Lakże zarzut nieprawidłowego, jego zdaniem, sposobu
przeprowadzania kontroli. Skarżący twierdzi, że kontroli jego osoby ( osobistej lub
pobieżnej ) dokonywano w specjalnie do tego celu wyznaczonym pomieszczeniu,
nawet w obecności 6 funkcjonariuszy, w tym osoby odmiennej płci.
Zgodnie z ar! 116 § 3 Kodeksu karnego wykonawczego oględziny ciała oraz
sprawdzenie odzieży i obuwia przeprowadza się w pomieszczeniu, podczas
nieobecności osób postronnych oraz osób odmiennej płci i dokonywane są za
pośrednictwem osoby tej samej płci.
Postępowanie
kontrolne
przeprowadzone
na
polecenie
Dyrektora
Okręgowego Służby Więziennej w Katowicach wykazało, że w jednej zmianie
w okresie pobytu skarżącego w Areszcie Śledczym w Mysłowicach jednocześnie
pełniło służbą 12 funkcjonariuszy działu ochrony. Sugerowane przez skarżącego
uczestniczenie
6 funkcjonariuszy w kontroJi skarżącego musiałoby wiązać się
z odstąpieniem części z nich od wykonywania innych zadań służbowych związanych
z prawidłowym funkcjonowaniem jednostki.
pomieszczenia
przeznaczone
Dodatkowo należy zauważyć, że trzy
na dokonywanie
kontroli
osobistych ( jedno
o powierzchni 3,13 m2, drugie o powierzchni 6,51 .m2 i trzecie o powierzchni 6,72 m? )
ze względów
choćby
powierzchniowych uniemożliwiają
dokonywanie
kontroli
osobistej przy tak licznej grupie funkcjonariuszy.
Kontrola przeprowadzone przez funkcjonariuszy Okręgowego Inspektoratu
Służby Więziennej w Katowicach ustaliła także, że żadna kobieta pełniąca służbę
w Areszcie Śledczym w Mysłowicach, wbrew zarzutowi skarżącego, nie wykonywała
czynności
kontrolnych
wobec osadzonych
ani
nie
uczestniczyła
w
takich
czynnościach. Obecność takiej osoby podczas kontroli osobistej niewątpliwie byłaby
z pewnością powodem do skarg i przedmiotem kontroli organów nadrzędnych.
Odnosząc się do kolejnego zarzutu niewłaściwego traktowania skarżącego
podczas dokonywania czynności kontrolnych oraz dyskryminowania go ( szydzenia )
ze wzgfędu na wyznawaną religię należy zauważyć, że - pomimo tak licznych, jak
twierdzi
skarżący, kontroli jego osoby dokonywanych wbrew
obowiązującym
przepisom, nie złożył jednak w tej sprawie ani jednej skargi do organów Służby
Więziennej lub organów pozawięziennych. Skarżący nie zgłaszał się, także na
rozmowy do dyrektora aresztu śledczego lub kadry kierowniczej jednostki. Skarżący
nie informował też o tym fakcie sędziego penitencjarnego, komisji penitencjarnej lub
osób dokonujących w tym czasie kontroli lub wizytujących jednostkę. Problemu tego
nie sygnalizował także jego obrońca lub odwiedzająca go często rodzina. Nie można
pominąć także i Lej okoliczności, że skarżący pozostawał w zainteresowaniu środków
4
masowego przekazu, a lego rodzaju
informacja mogłaby być przedmiotem
zainteresowania mediów.
Ustalenia wspomnianej kontroli doraźnej nie potwierdziły, aby którykolwiek
z funkcjonariuszy dokonujących kontroli osobistej używał wobec skarżącego słów
wulgarnych, ubliżał mu lub też poniżał czy dyskryminował ze względu na wyznawaną
religię.
W świetle powyższego podnoszone przez skarżącego zarzuty naruszenia
art 3 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
należy uznać za bezpodstawne.
Wreszcie, odnosząc się do zarzutów podnoszonych przez skarżącego warto
powołać się na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 15 listopada
2001 r. w sprawie Jwańczuk przeciwko Polsce ( skarga 25196/94 J który stwierdził, że
zgodnie z orzecznictwem organów Konwencji, złe traktowanie musi osiągnąć
określony stopień dotkliwości by mogło być ocenione z punktu widzenia art.
3 Konwencji. Podkreślił także, iż przy ocenie złego traktowania należy również wziąć
pod uwagą zamiar osób, które się go dopuściły, a więc czy działały w zamiarze
upokorzenia. Ponadto Trybunał podniósł, że o prawdziwości twierdzenia strony
postępowania ( w tym przypadku Rządu RP ) powinno decydować przeprowadzone
wewnętrzne postępowanie o charakterze kontradyktoryjnym mające na celu ustalenie
okoliczności sprawy. Ad casutn takie postępowanie przeprowadzono na polecenie
Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Katowicach.
Mając na uwadze powyżej przedstawione argumenty, podniesione przez Pana
Józefa Jędrucha zarzuty należy uznać za bezzasadne.
Z
Climielewski

Podobne dokumenty