Supraśl Nasza Gmina
Transkrypt
Supraśl Nasza Gmina
Rewolucja śmieciowa s. 4 Zasiłek opiekuńczy s. 6 Biblioteka marzeń s. 10 O zaletach szachów s. 19 ISSN 2084-5642 Miesięcznik bezpłatny Nr 4 (14) Kwiecień 2013 MIESIĄC ZASŁUŻONYCH Wołkow Zabielski Załęski suprasl.pl 2 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 Spis treści Pamięć o zasłużonych. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2 GMINA Redaktor Naczelny Adam Jakuć Wołkow i jego bulwary . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3 Pamięć o zasłużonych Rewolucja śmieciowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4 Katastrofa smoleńska – to już trzy lata . . . . . . . . . . . 5 Każda mała Ojczyzna ma swoich wielkich przedstawicieli. Oddają swój czas i swoje talenty, najczęściej nie oczekując nic w zamian. Pozostawiają po sobie dzieła sztuki, książki, budowle, cenne inicjatywy. Dbają o pamięć o historii naszej małej Ojczyzny, uwrażliwiają nas na piękno jej przyrody, uczą szacunku dla innych ludzi, budzą nasze sumienia. Każdy na swój sposób. Bo każdy jest inny. Gmina Supraśl ma wielu takich wybitnych przedstawicieli. Ostatnio wspominaliśmy fotografika, śp. Wiktora Wołkowa, którego imię nadano supraskim bulwarom. Wspólnie z Burmistrzem zorganizowaliśmy symboliczne urodziny tego wielkiego artysty w Kinie Jutrzenka. Głośno się zrobiło wokół ulicy w Grabówce, której na wniosek mieszkańców radni odebrali imię ks. Piotra Zabielskiego. Wcześniej sami zmienili nazwę z Szosy Supraskiej na ulicę ks. Zabielskiego. Ale część mieszkańców zażądała powrotu do starej nazwy tłumacząc, że nie skonsultowano z nimi zmiany nazwy ulicy i, że nie chcą dodatkowo płacić za wymianę dokumentów. Zasłużonego patrona dla ulicy zgłosił sołtys Grabówki kilka lat temu. Dla swego pomysłu uzyskał poparcie części mieszkańców i rady sołeckiej. A śp. ks. Zabielski stał się zakładnikiem tego zamieszania. Z kolei supraski rzeźbiarz i kronikarz, Wojciech Załęski, za życia doczekał się filmu o sobie dzięki Książnicy Podlaskiej. Premiera filmu odbyła się w naszym Kinie Jutrzenka. Te i inne nazwiska warto znać i warto o nich pamiętać. Są częścią naszej małej Ojczyzny, tworzyły i tworzą jej tożsamość, świetność, bogactwo. Wielkie cywilizacje, narody, społeczeństwa zawsze szanują zasłużonych dla siebie małych i wielkich bohaterów, bo to oni budują ich wielkość. Sprawozdanie komisji Infrastruktury i Bezpieczeństwa Publicznego za lata 2010-2014 . . . . . . . . . . . . 5 ZDROWIE Specjalny zasiłek opiekuńczy. . . . . . . . . . . . . . . . . 6 Darmowe szczepionki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Zapomoga z tytułu urodzenia dziecka . . . . . . . . . . . 7 Przełamać tabu śmierci. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 LUDZIE Niezwykłe pasje zwykłych ludzi:Zyta Gieleżyńska . . . . 9 KULTURA Biblioteka – dobre miejsce . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10 Supraski Leonardo. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Teatr ze Społecznością . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Młodzi recytują . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12 Kalendarium kulturalne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12 SZTUKA Uroczysko . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13 Triennale tkaniny artystycznej w Supraślu. . . . . . . . . 13 HISTORIA Ksiądz budowniczy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Prawosławna Wielkanoc . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Ojczyzna mojej matki… . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 Piknik Militarny już wkrótce . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17 BEZPIECZEŃSTWO Radosnych Świąt Wielkanocnych! Niech Zmartwychwstanie Pańskie, które niesie odrodzenie duchowe, napełni wszystkich spokojem i wiarą, da siłę w pokonywaniu trudności i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość. Wypadek po alkoholu. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 Marihuana w Grabówce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 Usypiają i kradną. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 SPORT Królewska gra . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19 Życzą Dr Radosław Dobrowolski Burmistrz Gminy Supraśl Wojciech Fiłonowicz Przewodniczący Rady Miejskiej w Supraślu Wydawca: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected] Adres redakcji: 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Adam Jakuć e-mail: [email protected] Zespół: Beata Ohajm, Magdalena Szymańska-Smarżewska, Urszula Szypluk, Piotr Ejsmont, Wioleta Zalewska Biuro reklamy: 515 467 282 ISSN 2084-5642. Nakład 800 egz. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam oraz zatrzega sobie prawo do dokonywania przeróbek i skrótów w tekstach. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Skład i druk: Drukarnia BIAŁY KRUK Białystok, ul. Kleeberga 14B, tel. 85 74 04 704 e-mail: [email protected] GMINA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 3 Wołkow i jego bulwary Czwartego kwietnia tego roku, Wiktor Wołkow skończyłby 71 lat. Dlatego też dokładnie w tym dniu na uroczystej sesji Rady Miejskiej w Supraślu radni miasta jednogłośnie przyjęli uchwałę nadającą imię Wiktora Wołkowa supraskim bulwarom. To był niezwykły dzień. Pełen wzruszeń, tęsknoty ale i radości. Wszystko za sprawą „supraskiego mistrza obiektywu” – zmarłego rok temu – śp. Wiktora Wołkowa. Ten wybitny fotografik otrzymał od supraskiej społeczności prezent. Dokładnie 4 kwietnia – w dzień jego urodzin – bulwary nadrzeczne otrzymały jego imię. – Supraśl wobec Wiktora Wołkowa miał ogromny dług wdzięczności. Spłacamy go nadając naszym bulwarom jego imię – mówi burmistrz Radosław Dobrowolski. – Wiele mu zawdzięczamy i chcemy by pamięć po nim trwała przede wszystkim w naszych sercach. Hołd dla artysty Uroczystości rozpoczęto nadzwyczajną sesją Rady Miejskiej w Supraślu, która tym razem- wyjątkowo – odbyła się w Domu Ludowym. Oprócz władz Supraśla, radnych oraz gości honorowych: Grażyny Wołkow – żony fotografika oraz brata – Marka Wołkowa przybyli: Mieczysław Baszko – Wicemarszałek Województwa Podlaskiego, Wiesław Pusz – Starosta Białostocki, Andrzej Lechowski – Dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, lokalni księża, przedstawiciele szkół, bulwarom wszyscy przeszli nad rzekę Supraśl, gdzie odsłonięto pamiątkową tablicę. – To było ulubione miejsce Wiktora – powiedziała wzruszona Grażyna Wołkow. – Bardzo mi go brakuje. Taki dzień jak dziś ożywia wspomnienia. To właśnie od tych bulwarów Wiktor zazwyczaj rozpoczynał swoje piesze wędrówki z aparatem. Kiedy zobaczyłam jego imię i nazwisko na przedszkoli, stowarzyszeń, sołtysi miejscowości należących do gminy Supraśl oraz mieszkańcy, którzy znali i kochali twórczość artysty. Po jednomyślnym przyjęciu uchwały nadającej imię Wiktora Wołkowa supraskim tabliczce nad bulwarami ogarnęło mnie nieopisane uczucie… szczęście, tęsknota… Jak to powiadał kiedyś ojciec Józefa Maroszka: „Pamięć o człowieku trwa dopóki drewniany krzyż nad jego grobem stoi”. Wdowa po śp. Wiktorze Wołkowie, Grażyna Wołkow, odsłania tablicę na bulwarach Cieszę się, że Wiktor będzie mógł z góry patrzeć na swoją ukochaną dolinę. Ambasador Podlasia W tym dniu nie zabrakło wzruszeń i wspomnień o wybitnym fotografiku. – Pamiętam Wiktora Wołkowa ze szkoły. Obaj uczyliśmy się w Zespole Szkół Mechanizacji Rolnictwa w Supraślu. Często widzieliśmy się też na zjazdach absolwentów – wspominał Mieczysław Kazimierz Baszko, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego. – To był dobry i niesłychanie skromny człowiek. To ambasador naszego województwa w Polsce i za granicą. Zawsze pokazywał dobro i piękno naszego regionu. Myślę, że Wiktor nie spodziewał się, że bulwary, gdzie często przebywał będą nosiły jego imię. – Wszyscy znaliśmy Wiktora Wołkowa – wspaniałego artysty, uczciwego człowieka, który potrafił zjednoczyć ludzi. – Wiesław Pusz, Starosta Białostocki. – Ta wspólna inicjatywa – nadanie bulwarom imienia Wiktora Wołkowa z pewnością będzie skutecznie promować Supraśl i całe województwo. Jak na urodziny przystało, nie mogło zabraknąć tortu. Oczywiście na kształt aparatu fotograficznego – znaku rozpoznawczego Wiktora Wołkowa. 4 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 GMINA Rewolucja śmieciowa – zagrożenie czy szansa na rozwój? Z dniem 1.07.2013 wchodzą w życie nowe regulacje prawne w zakresie gospodarki odpadami. Znowelizowane instrumenty prawne nakładają na samorządy lokalne kolejne zadania i zmuszają mieszkańców do innej filozofii podejścia do ŚMIECI. Ten stan rzeczy media nazywają „REWOLUCJĄ ŚMIECIOWĄ”. Osobiście nie lubię tej nazwy. Jest to normalny proces gospodarowania odpadami, który w „cywilizowanych” krajach jest jedną z poważnych dziedzin gospodarki. Żałuję, że tak długo czekaliśmy na odpowiednie instrumenty prawne, aby móc ten system wreszcie wdrażać. Im szybciej zaczniemy to sto- Stosowne uchwały podjęły rady gmin, jednak wiele z nich nie ma racjonalnego uzasadnienia. Na pewno nie da się wywieźć z posesji śmieci od jednego mieszkańca w ciągu miesiąca za 1 zł i jeszcze je dobrze zagospodarować. Życie zweryfikuje te nieracjonalne decyzje rad gmin. Rysunek przedstawia trendy i filozofię postępowania z odpadami w UE i w Polsce, w świetle nowych uregulowań prawnych. sować, tym będziemy mieli zdrowsze środowisko, kolejne miejsca pracy, w mniejszy sposób będziemy sięgać po zasoby i bogactwa naturalne, gdyż wiele z tych bogactw jest właśnie w ŚMIECIACH. O co w tym wszystkim chodzi? Moim zdaniem chodzi o to, żeby społeczeństwo kształciło swoją świadomość ekologiczną opartą o tzw.„zasadę zrównoważonego rozwoju”. W uproszczeniu „zrównoważony rozwój” – to taki rozwój społeczno- gospodarczy, w którym społeczeństwa korzystają w pełni z dóbr i zasobów naturalnych i pozostawią stan środowiska naturalnego nie pogorszony dla kolejnych pokoleń. Idealnie byłoby, gdybyśmy byli w stanie poprawić stan środowiska naturalnego. Istotnym elementem środowiska naturalnego jest gospodarka odpadami. Obecnie to samorządy są posiadaczami odpadów i muszą je zagospodarować w racjonalny i najbardziej efektywny sposób. Mieszkańcy oczywiście za to zapłacą. Jest to obciążenie w postaci daniny publicznej za świadczoną usługę, a nie podatku, tak jak to sobie niektórzy wyobrażają. Obciążenia te kształtują się bardzo różnie – od symbolicznej złotówki do dwudziestu kliku złotych w kraju. W nowym systemie gospodarowania odpadami komunalnymi, zgodnie z zapisami Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, selektywnie zbierane powinny być: 1. papier, 2. metale, 3. tworzywa sztuczne, 4. szkło, 5. opakowania wielomateriałowe (opakowania po mleku, sokach, napojach ..) 6. odpady komunalne ulegające biodegradacji, w tym odpady opakowaniowe ulegające biodegradacji, 7. zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny pochodzący z gospodarstw domowych, 8. powstające w gospodarstwach domowych przeterminowane leki i chemikalia, 9. zużyte baterie i akumulatory, 10. meble i inne odpady wielkogabarytowe, 11. odpady budowlane i rozbiórkowe, 12. zużyte opony, 13. odpady zielone. Za segregację i odpowiednie zagospodarowanie odpowiadają łącznie gminy i mieszkańcy. Samorządy musza zorganizować PSZOKi (Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych), a mieszkańcy są odpowiedzialni za segregowanie we własnych gospodarstwach i ewentualne dostarczanie niektórych grup odpadów do PSZOKów. Oczywiście można nie segregować odpadów, ale koszty wywozu i utylizacji z tych gospodarstw będą znacznie wyższe. Stanowczo to odradzam, ponieważ nie tylko tracimy środki finansowe z własnego domowego budżetu, ale również przyczyniamy się do zanieczyszczania środowiska naturalnego, które jest tak niezbędne nam i kolejnym pokoleniom. Jest to konkretny instrument ekonomiczny, który wymusi segregację. Ustawodawca przewidział też sankcje karne za nieprzestrzeganie nowych regulacji prawnych w tym zakresie, mało kto wie, że za wrzucanie „elektrośmieci” do odpadów komunalnych grozi kara grzywny w wysokości 5 000 zł (są one wyjątkowo niebezpieczne dla środowiska naturalnego, naszego zdrowia i życia). Przecież wiele zabawek elektrycznych, to kolejna grupa „nowych” elektrośmieci. I tu jest ogromna rola samorządów, aby edukować i informować społeczeństwo. To proces, którego mamy się wszyscy uczyć. Im szybciej go opanujemy, tym lepiej będzie dla nas, naszych dzieci, wnuków i „portfeli”. JAK SEGREGUJEMY? W gospodarstwach możemy segregować: PLASTYKI – opakowania po napojach, kosmetykach, butelki PET; SZKŁO – butelki białe, kolorowe, słoiki i szkło po produktach spożywczych i kosmetykach; PAPIER – zeszyty, książki, katalogi, foldery, gazety, kartony, tekturę, worki i opakowania papierowe; ZIELONE ODPADY, ODPADY ORGANICZNE – trawa, liście, fusy po kawie i herbacie, odpady z produktów spożywczych, resztki żywności, gałęzie. DO PSZOKów POWINNY TRAFIAĆ – odpady niebezpieczne, elektrośmieci, odpady po farbach i lakierach, chemikalia, odpady medyczne i weterynaryjne, tworzywa piankowe, opakowania po lekach i nawozach, oleje silnikowe, płyny i smary chłodnicze, itp. GMINA Jest to bardzo ogólne spojrzenie na nowy system dający duże szanse społeczeństwu na wykorzystywanie ODPADÓW, tego co przez wiele lat traciliśmy bezpowrotnie. System jest skomplikowany, w prawie opisany w 253 artykułach ustawy i musimy się wszyscy tego uczyć. Nie dosłownie wszystkich art., ale sposobu i modelu zagospodarowania ŚMIECI. MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 W chwili gdy piszę ten artykuł 111 gmin ma rozstrzygnięte przetargi na wywóz i zagospodarowanie odpadów, 500 jest w trakcie przetargów. Na 2500 gmin w Polsce jest to niewiele. Dlatego życzę nam wszystkim abyśmy się z tymi problemami uporali jak najszybciej i umieli z tej szansy skorzystać. Jest to niewątpliwie wielka szansa na rozwój, 5 poprawę warunków zdrowia i życia oraz czystego środowiska. Zdaję sobie sprawę, że nie wyczerpałem tematu, lecz materia jest bardzo skomplikowana i rozległa i nie da się tego ująć w jednym artykule. Mieczysław Ilkowski, mieszkaniec gminy Supraśl, ekspert ochrony środowiska, właściciel firmy Eko-Consulting Katastrofa smoleńska – to już trzy lata W trzecią rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem władze Supraśla uczciły pamięć ofiar. Burmistrz – Radosław Dobrowolski oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Supraślu – Wojciech Fiłonowicz złożyli kwiaty na grobie śp. abp. Mirona Chodakowskiego, zwierzchnika prawosławnego ordynariatu Wojska Polskiego oraz oddali hołd śp. Ryszardowi Kaczorowskiemu – Honorowemu Obywatelowi Miasta Supraśl. To już 3. rocznica od tragicznej katastrofy pod Smoleńskiem. Dokładnie 10 kwietnia 2010 roku , o godz. 8.41 polskiego czasu rozbił się rządowy samolot. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym: prezydent Lech Kaczyński, jego żona Maria i prezydencka delegacja, w tym wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych oraz środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej. Sprawozdanie z działalności komisji Infrastruktury i Bezpieczeństwa Publicznego za lata 2010-2014 Komisja została powołana uchwałą Nr I/4/10 Rady Miejskiej w Supraślu w dniu: 2 grudnia 2010 r. Jest to największa pod względem liczebności członków Komisja Rady Miejskiej, w której pracuje 13 radnych. Skład: Hołubowicz Grzegorz – Przewodniczący Komisji Berendt Jerzy Artur – do dnia 28 czerwca 2012 r. Czyżewska Lucyna Fiłonowicz Józef Fiłonowicz Wojciech – od dnia 28 czerwca 2012 r. Gryc Alina Karpowicz Tadeusz Kozłowski Michał Kubajewska Nina Matowicki Jan Pankiewicz Piotr Sadowski Daniel Sawicka Ludmiła Sienkiewicz Dawid Przewodniczącym Komisji jest radny Grzegorz Hołubowicz z Supraśla, który kieruje pracami komisji od początku kadencji. W dniu 28 czerwca zmienił się skład komisji. Z pracy zrezygnował radny Jerzy Artur Berendt, do składu Komisji wstąpił radny Wojciech Fiłonowicz, komisja zatem nadal liczy 13 radnych. Komisja od początku 2010 r. do 28 czerwca 2012 r. – obradowała 21 razy, natomiast zgodnie z uchwałą NR XXI/175/2012 komisja rozszerzyła swoje kompetencje o zagadnienia bezpieczeństwa publicznego na terenie gminy. W skład dodatkowych zadań, oprócz związanych z infrastrukturą miejską, komisja obraduje w sprawach bezpieczeństwa, porządku publicznego i przeciwpożarowego. Od tego okresu komisja obradowała 10 razy. W sumie w ciągu 2 ostatnich lat spotkania komisji odbyły się 31 razy – najczęściej ze wszystkich Komisji Rady Miejskiej. Najważniejszymi problemami gminy, nad którymi obradowała Komisja, były sprawy związane z: gospodarką komunalną, nieszczelnościami sieci kanalizacyjnej, wykupem gruntów, opiniowaniem projektów budżetu w zakresie inwestycji w infrastrukturze na rok 2011, 2012, 2013 oraz opiniowaniem projektów uchwał w zakresie kompetencji pracy komisji. Z najważniejszych spraw rozpatrywanych od początku kadencji Komisji znalazły się: 1. Plan Naprawy KZB w Supraślu; 2. Sprzeciw w sprawie budowy krematorium na terenie Cmentarza Komunalnego w Karakulach; 3. Opiniowanie wniosku Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w sprawie przekazania części działki przy ulicy 11–go Listopada w Supraślu; 6 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 5. 6. 7. 8. 4. Opiniowanie wniosku Zarządu Województwa Podlaskiego o przekazanie w formie darowizny nieruchomości wraz z budynkiem przy ulicy Kościelnej 4 Teatrowi „Wierszalin”; Wniosek o zabezpieczenie środków finansowych w budżecie na 2012 r. w sprawie zadań opiniowanych i związanych z wykupem gruntów przez Gminę Supraśl oraz budowy infrastruktury wodno–ściekowej i drogowej; W sprawie funkcjonowania i trudności lokalowych OSP w Supraślu, termomodernizacji Remizy OSP w Sokołdzie, wykonania ogrzewania w Remizie OSP w Ogrodniczkach; Utworzenia linii komunikacji publicznej 111 BKM na trasie Supraśl – Białystok; W sprawie ustania wieczystego użytkowania nieruchomości mieszkańców Supraśla z ulic: Szkolnej i J. Słowackiego; 9. W sprawie 40– letniej bezpłatnej dzierżawy wieczystej na Uroczysku Pustelnia w Supraślu pod obiekt sanatoryjny; 10. W sprawie wniosku Burmistrza o utworzenie przedszkola samorządowego dla Grabówki, Zaścianek, Sobolewa, Henrykowa; 11. W sprawie Analizy Bezpieczeństwa Publicznego, zakupu samochodu dla Straży Miejskiej i zwiększenia liczby strażników; 12. W sprawie budowy hali sportowej w Sobolewie przy Zespole Szkół; 13. W sprawie projektu Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Supraśl w związku z wejściem w lipcu b.r. tzw. „Ustawy śmieciowej”. W sumie od 2 grudnia 2010 r. rozpatrzono i wydano opinię do ponad 300 spraw z zakresu infrastruktury, geodezji i bezpieczeństwa publicznego w naszej gminie. Niestety nie wszystkie pozytywnie roz- GMINA patrzone sprawy przez komisję doczekały się realizacji ze strony Urzędu Miejskiego. Obecnie trwają prace nad zaopiniowaniem projektów uchwał w sprawie sposobu i zakresu usług odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości oraz projektu uchwały w sprawie częstotliwości i trybu uiszczania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a także projektu uchwały o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami w świetle wchodzącej w życie tzw. „Ustawy śmieciowej”. Niezależnie od prac Komisji, przewodniczący oraz radni wiele razy uczestniczyli w odbiorach inwestycji, w niektórych pojedynczych odbiorach nawet kilkukrotnie wnosząc o poprawki. Przewodniczący Komisji Infrastruktury i Bezpieczeństwa Publicznego Grzegorz Hołubowicz ZDROWIE GMINA Komunikat w sprawie specjalnego zasiłku opiekuńczego Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Supraślu informuje, że ustawa z dnia 7 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r., poz. 1548) wprowadziła do systemu świadczeń rodzinnych nowy rodzaj świadczenia – specjalny zasiłek opiekuńczy, który przysługuje osobom, na których zgodnie z przepisami ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2012 r. poz. 788 i 1529) ciąży obowiązek alimentacyjny, jeżeli rezygnują z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w związku z koniecznością sprawowania stałej opieki nad osobą legitymującą się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności albo orzeczeniem o niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji. Na podstawie art. 3 pkt. 22 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. z 2006 r., Nr 139, poz. 992 z poźn. zm.) przez zatrudnienie lub inną pracę zarobkową rozumie się wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy, stosunku służbowego, umowy o pracę nakładczą oraz wykonywanie pracy lub świadczenie usług na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia, umowy o dzieło albo w okresie członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielni kółek rolniczych lub spółdzielni usług rolniczych, a także prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej. Specjalny zasiłek opiekuńczy przysługuje, jeżeli łączny dochód rodziny osoby sprawującej opiekę oraz rodziny osoby wymagającej opieki w przeliczeniu na osobę nie przekracza kwoty 623,00 zł. Specjalny zasiłek opiekuńczy przysługuje w wysokości 520,00 zł miesięcznie. Prawo do specjalnego zasiłku opiekuńczego przyznawane będzie nie dłużej niż na okres zasiłkowy (okres zasiłkowy trwa od 1 listopada do 31 października roku następnego). Przy ustalaniu prawa do specjalnego zasiłku opiekuńczego będzie obowiązek przeprowadzenia rodzinnego wywiadu środowiskowego przez pracownika socjalnego w celu weryfikacji okoliczności dotyczących spełniania warunków do jego przyznania.Rodzinny wywiad środowiskowy będzie aktualizowany po upływie 6 miesięcy, jeżeli do końca przyznanego specjalnego zasiłku opiekuńczego pozostało więcej niż 3 miesiące. Specjalny zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli: 1) osoba sprawująca opiekę: a) ma ustalone prawo do emerytury, renty, renty rodzinnej z tytułu śmierci małżonka przyznanej w przypadku zbiegu prawa do renty rodzinnej i innego świadczenia emerytalno-rentowego, renty socjalnej, zasiłku stałego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, b) podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z innych tytułów, c) ma ustalone prawo do specjalnego zasiłku opiekuńczego lub świadczenia pielęgnacyjnego, d) legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności; 2) osoba wymagająca opieki została umieszczona w rodzinie zastępczej, z wyjątkiem rodziny zastępczej spokrewnionej, w rodzinnym domu dziecka albo, w związku z koniecznością kształcenia, rewalidacji lub rehabilitacji, w placówce zapewniającej całodobową opiekę, w tym w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym, z wyjątkiem podmiotu wykonującego działalność leczniczą, i korzysta w niej z całodobowej opieki przez więcej niż 5 dni w tygodniu; ZDROWIE MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 3) na osobę wymagającą opieki inna osoba ma ustalone prawo do wcześniejszej emerytury; 4) członek rodziny osoby sprawującej opiekę ma ustalone prawo do dodatku do zasiłku rodzinnego, o którym mowa w art. 10, specjalnego zasiłku opiekuńczego lub świadczenia pielęgnacyjnego; 5) na osobę wymagającą opieki jest ustalone prawo do dodatku do zasiłku rodzinnego, o którym mowa w art. 10, prawo do specjalnego zasiłku opiekuńczego lub prawo do świadczenia pielęgnacyjnego; 6) na osobę wymagającą opieki inna osoba jest uprawniona za granicą do świadczenia na pokrycie wydatków związanych z opieką, chyba że przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego lub 7 dwustronne umowy o zabezpieczeniu społecznym stanowią inaczej. Szczegółowe informacje w tej sprawie można uzyskać osobiście w MOPS w Supraślu w godzinach pracy Ośrodka lub telefonicznie pod nr tel. 85 7132703. M.Ostrowska Kierownik MOPS w Supraślu Zdrowie z gminnego budżetu Gmina Supraśl w tym roku sfinansuje serię trzech szczepionek przeciwko rakowi szyjki macicy. Programem objętych będzie 113 dziewczynek zameldowanych na pobyt stały w Gminie Supraśl, urodzonych w 1999 i 2000 roku. Pierwsze, z trzech serii szczepionki przeciwko wirusowi HPV mają być wykonywane już w maju. Kolejne w lipcu, a ostatnia w październiku. Otrzyma je 113 dziewczynek w wieku 13 i 14 lat, zameldowanych na pobyt stały w gminie Supraśl. Urząd Miejski w Supraślu w drodze konkursu wyłonił przychodnię, która nie tylko zajmie się szczepieniami, ale także przeprowadzi szeroką akcją edukacyjną. Odbędą się też spotkania z rodzicami dziewczynek. Jeśli wyrażą oni zgodę ich córki otrzymają serię szczepionek przeciwko nowotworowi HPV. Całość sfinansuje Gmina Supraśl. Rak szyjki macicy jest jednym z najczęściej występujących nowotworów kobiecych. Zapada na niego ponad 3600 kobiet rocznie, z czego połowa umiera. Najczęściej są to panie między 25 a 35 rokiem życia. Można się przed nim uchronić, wykonując badania profilaktyczne oraz poddając się szczepieniom. – Profilaktyka i zapobieganie jest najważniejsze. Na terenie naszej gminy jest niewiele rodzin, które stać na szczepienia przeciwko nowotworowi HPV. Dlatego realizujemy program szczepień przeciwko wirusowi HPV. – powie- dział burmistrz Radosław Dobrowolski. To ostatni rok trwania programu zapobiegania czynnikom ryzyka raka szyjki macicy, który od 2011 roku realizowany jest w gminie Supraśl. Rok temu szczepionkę otrzymało 40 dziewczynek, zaś w 2011 roku – 27. MS Komunikat w sprawie wprowadzenia od 1 stycznia 2013 r. kryterium dochodowego przy ubieganiu się o jednorazową zapomogę z tytułu urodzenia się dziecka Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Supraślu informuje, że od 1 stycznia 2013 r. prawo do jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia się dziecka (tzw. becikowego), jest uzależnione od spełnienia przez wnioskodawcę kryterium dochodowego, które wynosi 1922,00 zł miesięcznie w przeliczeniu na osobę w rodzinie. Powyższe zmiany wynikają z ustawy z dnia 12 października 2012 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. z 2012 r., poz. 1255). Szczegółowe informacje w tej sprawie można uzyskać osobiście w MOPS w Supraślu w godzinach pracy Ośrodka lub telefonicznie pod nr tel. 85 7132703. M. Ostrowska Kierownik MOPS w Supraślu 8 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 ZDROWIE Przełamać tabu śmierci Gmina Supraśl wraz z Uniwersytetem Medycznym w Białymstoku organizuje VII Międzynarodową Konferencję Naukowo-Szkoleniowej „Życiodajna Śmierć – pamięci Elizabeth Kübler-Ross”. Jeden z trzech konferencyjnych dni odbędzie się 25 maja w Supraślu. “Życiodajna śmierć” to dość intrygujący tytuł konferencji. Czego ona dotyczy? Elżbieta Krajewska-Kułak, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu UM w Białymstoku, organizator konferencji: Tytuł konferencji wywodzi się od tytułu książki Elizabeth Kübler-Ross „Życiodajna śmierć”. W tym roku już po raz ósmy podążamy jej śladem. Autorka uczy czytelnika, jak rozmawiać, kontaktować się z osobami zbliżającymi się do śmierci i z ich bliskimi, jak poznać i zaspokajać ich potrzeby. Uczy prawdy, miłości, szacunku w poznawaniu i wspomaganiu człowieka cierpiącego. Elisabeth Kübler-Ross, jako psychiatra badała zjawisko umierania. Stąd na naszej konferencji „śmierć” w roli nauczyciela. To bardzo trudne zadania. Dlatego też podjęliśmy debatę o umieraniu, śmierci i cierpieniu, stwarzając okazję do przekazania doświadczeń, uczuć i refleksji o życiu oraz przemijaniu. Konferencja skupia osoby dokładające starań by, po pierwsze, medycynę humanizować, a po drugie starające się pomóc opuszczonym pacjentom, stojącym przed podejmowaniem nieraz najtrudniejszej życiowej decyzji, stojącym w obliczu śmierci. Staramy się przełamywać tabu śmierci. Spotkanie poświęcone jest pamięci doktor Elizabeth Kübler-Ross. Dlaczego akurat jej? Elizabeth Kübler-Ross to wspaniały człowiek, lekarz. Pracowała we Francji, Belgii, Szwecji, Czechosłowacji, a także w Polsce, gdzie stawiała pierwsze kroki w prowizorycznym ośrodku zdrowia, pomagając ludziom pozbawionym opieki medycznej. Szczególnym przeżyciem było dla niej doświadczenia podczas zwiedzania Majdanka. Na ścianach baraków obozowych odnalazła… motyle! Motyle to symbol uwolnienia od cierpienia, od ciężaru i trosk. Psychiatrą została z przypadku, ale już w pierwszym miejscu pracy odniosła sukces. Był to czas kiedy postrzegano psychicznie chorych jako „wyrzutków społeczeństwa”, stosowano wobec nich kary cielesne i elektrowstrząsy za nieposłuszeństwo, wykorzystywano ich w charakterze „królików doświadczalnych”w eksperymentach z nowymi lekami. Drugim obszarem jej zainteresowania była neurologia i psychofarmakologia. W swej pracy często spotykała się z chorymi u schyłku życia. Takich pacjentów traktowano gorzej niż pozostałych. Dostrzegła także kolejną grupę osób, które potrzebowały pomocy – chorych na AIDS i zajęła się najbardziej bezbronnymi – chorymi dziećmi oraz więźniami. Swoją postawą i determinacją wyprzedziła świadomość społeczną. Niestety zarówno opinia publiczna, jak i także sąsiedzi nie zaakceptowali takiej placówki na swoim terenie. Po wielu groźbach i czynnych napaściach na farmę pod nieobecność właścicielki została ona podpalona i spłonęła wraz z całym dobytkiem. Elizabeth zmarła po długiej chorobie przeżywszy kilka udarów mózgu, gotowa jednak stawić czoła najważniejszej w życiu lekcji, jaką jest umieranie. Ona sama postrzegała śmierć jako jedno ze wspanialszych doświadczeń życia, będące jego kontynuacją. Nazywała śmierć swoistą„promocją”, która pozwala wreszcie opuścić naszym duszom ciało, będące kokonem zamykającym w swoim wnętrzu przyszłego motyla. Śmierć kojarzy nam się z bólem, łzami, cierpieniem. Konferencja pokazuje jej inne oblicze – nauczyciela. Śmierć nie musi przerażać, wywoływać lęku – może także uczyć wrażliwości na cierpienie innych, empatii. W trakcie konferencji edukujemy więc nie tylko lekarzy, pielęgniarki, położne, studentów, ale także etyków, psychologów, filozofów, duchownych różnych wyznań, artystów, pedagogów, dziennikarzy, pielęgniarki, położne, chorych i ich rodziny. Ilona Miler, jedna z pierwszych wolontariuszek gdańskiego Hospicjum Pallottinum (obecnie Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC), która towarzyszyła chorym, przyprowadzała do hospicjum nowych wolontariuszy i organizowała pierwsze w Gdańsku Pola Nadziei, a potem sama stała się pacjentką Hospicjum powiedziała: ‘’Śmierć zamyka oczy jednym, ale otwiera drugim’’ . Jedno z trzech spotkań konferencyjnych odbędzie się w Supraślu, dlaczego właśnie tu? Konferencja odbywa się od kilku lat wiosną, w najpiękniejszej porze roku, stąd chcemy zapewnić uczestnikom nie tylko możliwość poznania pięknego Podlasia, z jego stolicą Białymstokiem, ale także regionu, gdzie od wieków żyją wspólnie ludzie różnych kultur, wyznań i narodowości, gdzie panuje otwartość, życzliwość i gościnność, a który dzięki unikalnym walorom środowiska naturalnego zyskał miano „Zielonych Płuc Polski”. W tym roku zdecydowaliśmy się zaprezentować uczestnikom Supraśl i jego ponad 500-letnią tradycję. Nabór na konferencje trwa do 30 kwietniaprelegenci i do 22 maja- uczestnicy. Kto może w niej uczestniczyć? Nie mamy żadnego ograniczenia. Konferencja ma być okazją do dialogu o umieraniu wśród przedstawicieli różnych dziedzin nauki i sztuki. Okazją do przeżywania szczególnych uczuć i refleksji nad życiem i przemijaniem, do pokazania, iż śmierć dotyczy nie tylko tych, którzy są ciężko chorzy, ale także chorych psychicznie, niepełnosprawnych, z upośledzeniami genetycznymi czy tych, który są po prostu bezdomni i za życia są traktowani już jako nieobecni, usunięci na margines, tak jakby nie żyli. Prelegentami są więc nie tylko przedstawiciele nauki, ale także rodzice którzy przeżyli śmierć swoich dzieci lub wychowują dziecko niepełnosprawne, chorzy i ich rodziny. Rozmawiała: Magdalena Szymańska-Smarżewska. LUDZIE MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 9 Niezwykłe pasje zwykłych ludzi Z Zytą Gieleżyńską rozmawia Beata Ohajm. Co Panią interesowało w dzieciństwie? Zawsze uwielbiałam sport, szczególnie zimowy, ale nie tylko. Należałam do kobiecej reprezentacji w biegach narciarskich. Supraski „START” reprezentował województwo białostockie. Byłyśmy trzy waleczne dziewczyny: Stasia Wiórkowska, Wala Gruszewska i ja, pod pieczą Czesława Kmity i Władka Romanowicza. Byłyśmy nawet w polskiej reprezentacji na Międzynarodowe Mistrzostwa Kobiet w 1958 r. od rosyjskiego. To była moja pierwsza jazda pociągiem… i to do stolicy. Muszę też nadmienić, że moi przodkowie byli bardzo zdolnymi ludźmi. Widziałam ich malunki i inne artystyczne precjoza. Nie były to czasy na sentymenty i rozwijanie talentów. Pracowali ciężko. języków obcych, bardzo przydatne w obecnych czasach gdy pół rodziny jest za granicą. Jest się przede wszystkim wśród ludzi i nie głupieje od seriali. Ja dopiero z Uniwersytetem poznałam okolice Białegostoku i białostocczyzny (z okien samochodu nie zdążyłam dostrzec). Czy ktoś Panią zachęcał do malowania ? Nikt mnie nie zachęcał, bo nikt nie mógł mnie podejrzewać o „malowanie”. Miałam mnóstwo innych talentów. Szyłam, haftowałam, robiłam na drutach… Byłam nawet taksówkarzem w stanie wojennym, zwiedzałam świat. Swoim malowaniem zaskoczyłam wszystkich znajomych. Było to bardzo życzliwe zaskoczenie. Nikt się tego nie spodziewał, ja zresztą też nie. Wraz z innymi paniami brała Pani udział w Got To Dance w Polsacie. Skąd pomysł? Nasza przygoda z Got To Dance zaczęła się od naszej akcji w przychodni lekarskiej przy ul. Witosa w Białymstoku. Tam naszą grupę zauważyli dziennikarze. Dostałyśmy zaproszenie. Nie liczyłyśmy na żadne profity ani jakiś sukces sceniczny. Naszym sukcesem było to, że pokazałyśmy rówieśnikom, że na starość też można być aktywnym. Opłaciło się, bo nas zauważyli! Skąd biorą się pomysły na namalowanie obrazu? Maluję to, co do mnie przemawia, co ma moją duszę, myślę, że do wymalowania farb. Mimo „stanu spoczynku”, brakuje mi czasu, co najmniej 6 godzin dziennie. Maluję, jak mam cały dzień wolny. Muszę się skupić. Maluję tylko z natury. Robię zdjęcia i z tego maluję. Nie potrafię namalować abstrakcji. Uwielbiam malować rozległą wodę, krajobrazy. Zyta Gieleżyńska – uprawia czynny sport, turystykę, taniec, malarstwo, pisanie, surfowanie w Internecie. Przygodę z malowaniem zaczęła dopiero w wieku 70 lat. Jest członkinią Sekcji Malarskiej Uniwersytetu III Wieku. Obrazy Pani Zyty można obejrzeć w Bibliotece Publicznej w Supraślu. Kiedy Pani odkryła potrzebę malowania? Zawsze miałam ochotę na malowanie, ale bez większego„parcia”. Najbardziej miałam ochotę wtedy, gdy widziałam, że „to też bym namalowała”. Przez całe życie miałam mnóstwo innych zajęć i na malowanie nie było czasu. Zdecydowałam się w wieku 70 lat namalować wnuczce jej kochanego konia. Okazało się wtedy, że kupiłam za dużo farby i tak to się zaczęło. Do tej pory namalowałam około150 prac, z czego dwie trzecie są u ludzi i w świecie. Może ten talent już drzemał w Pani dawno? W dzieciństwie nigdy nie myślałam, że kiedyś mogę malować, chociaż… W piątej klasie namalowałam „szczęśliwe dzieciństwo dzieci polskich i radzieckich” najlepiej w kraju!!! Po nagrodę jeździłam do Warszawy z nauczycielką Jest Pani bardzo aktywną kobietą… Od kilkunastu lat jestem „studentem” Uniwersytetu III Wieku w Białymstoku. Uczestniczę tam w możliwie wszystkich imprezach i fakultetach. Najbardziej podobają mi się zajęcia z tańca, turystyki pieszej i rowerowej. Nawet nie wiedziałam, że tyle przyjemności może sprawić jazda rowerem i to w rajdach i w wieku 70 lat. Wyżywam się też w energetycznym tańcu flamenco. Teraz najwięcej czasu zajmuje mi surfowanie w Internecie. Piszę wspomnienia i opowiadania. Mam w tym zakresie kilka nagród. Napisałam wspomnienia z dzieciństwa pt.„Supraśl – moja kolebka”. Kocham też czytanie, ale na to mam czas tylko stojąc w kolejkach do lekarzy. Dlaczego Pani uczestniczy w zajęciach Uniwersytetu Trzeciego Wieku? Ludzie w moim wieku zamykają się w domach, gnuśnieją i chorują. Jeśli się ma grafik, według którego trzeba wyjść z domu, to się wychodzi. To się człowiek umyje, ubierze a nawet pójdzie do fryzjera. Nawiązują się znajomości. Są sekcje pomocy koleżeńskiej. Zespoły zajęciowe. Kursy Co to za akcja, w której brały Panie udział w przychodni? Nasza akcja„RYTMEM BUCH”prowadzona przez Akademię 50+ (odpowiednik Uniwersytetu III Wieku), odbyła się jesienią ubiegłego roku i miała na celu pokazanie pacjentom, czekającym w kolejkach do lekarzy, że można żyć inaczej. Że trzeba się ruszać bez względu na wiek. Bardzo to się podobało obecnym natenczas w przychodni. Takie akcje prowadzone są przez instytucje pozarządowe. Niedawno była Pani w Hiszpanii. Podróże to kolejna pasja? W Hiszpanii byłam na warsztatach flamenco i po dodatki do strojów. Podróże, niestety były(!) moją pasją. Pasja przeszła wraz z możliwościami finansowymi. Ale zaliczyłam trochę świata. Byłam w Norwegii pod biegunem północnym, widziałam w nocy słońce nad Ameryką, Niagarę, piramidy, Wyspy Kanaryjskie, Nowy York, Kanadę, Chiny, Japonię. W tym roku jadę tylko nad morze Litwy i zwiedzanie Łotwy i Estonii. Jest Pani rodowitą supraślanką ? Pradziadkowie (Gieleżyńcy) przybyli do Supraśla spod Słonima w 1864 r. Rodzice mamy, też rodowici Supraślanie. Do ukończenia szkoły średniej mieszkałam w Supraślu. Później zawsze bywałam na uroczystościach rodzinnych i miejskich. 10 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 KULTURA Biblioteka – dobre miejsce Trwają prace nad planem budowy nowego obiektu biblioteki w Supraślu, dofinansowanego z rządowego programu „Biblioteka +”. W tym celu zorganizowano debatę o sztuce projektowania przestrzeni bibliotecznych połączoną z prezentacją konkursowych projektów nowej biblioteki. Wydarzenie w ramach obchodów Światowego Dnia Książki zorganizowali: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu, Urząd Miejski w Supraślu, Instytut Książki oraz Biblioteka Publiczna w Supraślu. Władze gminy Supraśl chcą powalczyć o dofinansowanie na ten cel z rządowego programu „Biblioteka +” w ramach którego w Polsce powstało już kilkadziesiąt bibliotek. Koszt ewentualnej budowy nowego gmachu wyniósłby blisko 2,5 mln zł, z czego tylko 25 procent byłoby opłacone przez gminę. – Jest to możliwość zdobycia ogromnych środków na stworzenie nowoczesnej biblioteki wraz z zapewnieniem niezbędnego wyposażenia – powiedział Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. – Mamy już pierwsze koncepcje budynku, które zostały przedstawione radnym. Nowy gmach biblioteczny miałaby stanąć obok Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu. – W tym roku zmieniono zasady przyznawania dofinansowań na jeszcze korzystniejsze. Aż 75 procent kosztów finansuje rząd – zauważył Grzegorz Gauden, dyrektor Instytutu Książki. – Stąd też apeluję do samorządowców, aby starali się o te środki, bo przyszłe pokolenia na pewno będą za to bardzo wdzięczne. Dlatego też postanowiono poprosić mieszkańców Supraśla do wyrażenia swojej opinii na temat biblioteki podczas konferencji„Biblioteka – dobre miejsce”. – Chcemy w ten sposób zachęcić mieszkańców do wypowiedzenia się, czego oczekują od biblioteki – dodała Elżbieta Półkośnik, kierownik Biblioteki w Supraślu. Do rozmowy o architekturze bibliotek zaproszono także wybitnego architekta prof. Marka Budzyńskiego, twórcę projektu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie i Opery Podlaskiej, dr. inż. Tomasza Grzegorza Ołdytowskiego, prezesa Towarzystwa Przyjaciół Supraśla, członka Podlaskiej Izby Architektów oraz Dariusza Śmiechowskiego, wykładowcę Wydziału Architektury Wnętrz warszawskiej ASP, współautora poradnika architektonicznego dla bibliotekarzy. Gościem specjalnym wydarzenia był Marek Przybylik, dziennikarz i wydawca, od kilkunastu lat osobiście związany z Podlasiem. Na przyjazd Instytutu Książki do Supraśla miało wpływ kilka wydarzeń. Supraska biblioteka od 2009 roku uczestniczy w Programie Rozwoju Bibliotek, dzięki czemu ma szansę stać się nowoczesnym centrum dostępu do wiedzy, kultury oraz ośrodkiem życia społecznego. Instytut Książki od 2008 roku poprzez program Biblioteka+ wspiera budowę i rozwój bibliotek na wsi i w małych miasteczkach całej Polski. Jednym z efektów tych działań było zorganizowanie i ogłoszenie w 2012 r., przy współudziale Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich, konkursu na opracowanie koncepcji architektonicznobudowlanej modelowej gminnej biblioteki publicznej. Konkurs miał charakter konkursu studialnego i polegał na przedstawieniu koncepcji architektonicznej dla wybranej przez uczestnika konkursu lokalizacji. Do udziału w konkursie zostało przyjętych 41 prac z kraju i z zagranicy. Aż cztery spośród nadesłanych propozycji dotyczyły Supraśla. Biblioteka najlepsza w Polsce Supraska biblioteka, jako jedna z dwóch w kraju, zajęła pierwsze miejsce w konkursie Ambasadorzy Programu Rozwoju Bibliotek, ogłoszonym przez Program Rozwoju Bibliotek. Konkurs polegał na przeprowadzeniu akcji promocyjnej wśród bibliotek uprawnionych do udziału w III rundzie PRB. Supraska biblioteka, która ostatnimi czasy znacznie poszerzyła swoją ofertę o wiele ciekawych projektów i akcji czytelniczych, przystąpiła do tego programu w pierwszej rundzie. Pracownicy Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu stworzyli wraz z bibliotekarkami prezentację, którą rozesłano do 101 uprawnionych bibliotek z listem opisującym korzyści, jakie nam przyniosło uczestnictwo w tym programie. – Nagrodzone prace urzekają dowcipem i dystansem do siebie zespołów bibliotek. Odczuwa się w nich także „ducha zespołu”. Wielkie brawa za energię, nieograniczone pokłady optymizmu, bezpretensjonalność i innowacyjność! – ocenia zespół Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego. Program Rozwoju Bibliotek to przedsięwzięcie, dzięki któremu biblioteki publiczne lepiej służą mieszkańcom małych miejscowości. Dzięki PRB biblioteki otrzymały m.in. komputery, laptopy, projektory multimedialne, drukarki, aparaty fotograficzne. Bibliotekarze skorzystali z warsztatów i szkoleń takich jak: warsztat planowania rozwoju biblioteki, szkolenia specjalistyczne, szkolenia informatyczne. W celu aktywizacji bibliotek PRB przekazuje granty na realizację ciekawych pomysłów i umożliwia współpracę z innymi organizacjami pozarządowymi, inspiruje biblioteki do nowych działań. Magda Szymańska Beata Ohajm KULTURA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 11 Supraski Leonardo 20 kwietnia w Kinie Jutrzenka w Supraślu odbyła się premiera filmu „Wojciech Załęski Supraski Leonardo”. Organizatorami premiery byli: Książnica Podlaska im. Ł. Górnickiego w Białymstoku, Uzdrowisko Supraśl, Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu, Stowarzyszenie Szukamy Polski oraz Collegium Suprasliense. Film powstał w ramach MULTIMEDIALNEGO ARCHIWUM KULTURY, cyklu zainicjowanego w 2009 roku, prezentującego Artystów województwa podlaskiego, których – w obrazie i dźwięku – warto utrwalić dla następnych pokoleń. Cykl realizują Książnica Podlaska im. Ł. Górnickiego w Białymstoku i Stowarzyszenie Szukamy Polski. Wojciech Załęski to znany w Supraślu rzeźbiarz, nauczyciel, pisarz, publicysta, miłośnik historii i Puszczy Knyszyńskiej. Urodzony w 1943 r. w Grodnie. Studiował w PWSSP w Gdańsku. Był nauczycielem w Liceum Plastycznym w Supraślu, a w latach 1976–1979 dyrektorem szkoły. Od 1990 r. pełnił rolę redaktora naczelnego pisma Nazukos, poświęconego historii i kulturze ziemi supraskiej. Autor Igraszek z gwiazdą (1991), Opowieści z Puszczy Knyszyńskiej (1993), Witaj w Supraślu (1997), (1999), Fotoczasów (2005), Hecz Precz Stała Się Rzecz (2010) oraz licznych esejów, rozpraw oraz artykułów popularnonaukowych i publicystycznych. Justyna Kozłowska Wojciech Załęski z Bożeną Bednarek, autorką filmu Teatr ze Społecznością Supraśla Drama Way Fundacja Edukacji i Kultury zaprasza mieszkańców Supraśla i okolic do udziału w drugiej edycji projektu społeczno-artystycznego „Teatr ze społecznością”. nych prezentacje i spotkania artystyczne. Warsztaty poprowadzi John Somers – reżyser i twórca teatralny, pisarz, honorowy członek Wydziału Dramy Uniwersytetu w Exeter, lider Exstream Theatre i Tale Valley Community Theatre, autor wielu artykułów i książek na temat dramy, od wielu lat pracujący metodami teatralnymi ze społecznościami lokalnymi w Wielkiej Brytanii i na Teatr ze społecznością (ang. Community Theatre – CT) – to świecie. To już druga wiinteraktywna forma działań animacyjnych adresowanych zyta Johna Somersa w Sudo konkretnych społeczności. Jego celem jest integracja danej społeczności poprzez uczestnictwo w wydarzeniach praślu. W zeszłym roku o charakterze artystycznym. Rezultatem jest zwykle przygotowanie i realizacja z osobami należącymi do projekt cieszył się dużym społeczności, a nie będącymi profesjonalnymi aktorami zainteresowaniem. Cen– spektaklu teatralnego opartego o historie ludzi, wydarzania czy opowieści ważne dla danej społeczności. trum Kultury i Rekreacji w Supraślu jest partneW dniach 2 – 7 lipca 2013 r. w Supraślu od- rem Drama Way Fundacji Edukacji i Kultury będą się warsztaty dotyczące pracy ze społecz- organizującej powyższe wydarzenia. Projekt nością metodami teatralnymi adresowane do „Teatr Codzienny: Teatr ze społecznością” dofiosób działających na polu edukacji kulturalnej, nansowano ze środków Ministerstwa Kultury a także otwarte dla wszystkich zainteresowa- i Dziedzictwa Narodowego. Projekt rozpoczną warsztaty dramowe, w trakcie których uczestnicy będą badać historie, wspomnienia i opowieści zakorzenione w społeczności Supraśla. Następnie wybiorą te z nich, które chcieliby pokazać na scenie. W ten sposób powstanie zarys scenariusza; będzie on dopracowywany w twórczej współpracy profesjonalisty – dramaturga z zainteresowanymi członkami społeczności. Na każdym etapie projektu zasadą realizatorów jest oddanie przestrzeni do tworzenia i działania uczestnikom. Dzięki temu – bazując na naturalnych talentach i wewnętrznej motywacji zaangażowanych osób, stworzymy wspólnie spektakl w którym to sami uczestnicy grają na scenie, tworzą muzykę, teksty piosenek, kostiumy, scenografię, efekty specjalne czy prezentacje multimedialne. Tym samym, każda zainteresowana osoba może mieć swój wkład w proces twórczy, w zależności od swoich chęci, zainteresowań i możliwości czasowych. Nie trzeba być profesjonalistą, wystarczy zaangażowanie i entuzjazm. Wszystkich chętnych zapraszamy do udziału, więcej informacji: www.fundacja.dramaway.pl w zakładce Teatr Codzienny – Teatr ze społecznością; kontakt: [email protected] 12 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 KULTURA Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty… 15 kwietnia br. w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Ogrodniczkach odbyła się II Edycja Gminnego Konkursu Recytatorskiego pod hasłem „Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty…”. Do Ogrodniczek przyjechały dzieci z Sobolewa i Supraśla. W konkursie wzięli udział uczniowie z klas I-IV. W kategorii klas III SP I miejsce przyznano Annie Waszkiewicz (Supraśl); II miejsce: Emilia Kownierowicz (Ogrodniczki), Paulina Golak (Sobolewo). Wyróżnienia otrzymały Weronika Strycharczuk (Ogrodniczki) i Patrycja Ziniewicz (Supraśl). W klasach IV przyznane zostały same wyróżnienia: Gabriela Tomaszewska, Zuzanna Selwesiuk i Gabriela Reducha (wszystkie z ZS-P w Ogrodniczkach). Po recytacji i słodkim poczęstunku dzieci obejrzały spektakl pt. „Ali Baba i czterech rozbójników” w wykonaniu Teatru Małe Mi. +ULTURALNE KALENDARIUM MAJ 03.05 Uroczystości Państwowe z Okazji Rocznicy Konstytucji 3 Maja wraz z Koncertem Pieśni Patriotycznych, Park Saski w Supraślu 03.05 godz. 13:30 wernisaż wystawy Ewy Cywińskiej „… z kurzem krwi bratniej” z okazji 150. Rocznicy Powstania Styczniowego, Galeria Zmienna (CKiR) 11.05 godz. 12.30 Supraskie Paschalia, Hotel „Borowinowy Zdrój”, ul. Zielona 3 Supraśl W kategorii klas I SP zwyciężyli: I miejsce: Miłosz Janicki (Supraśl), Gabriela Dowgiert (Supraśl), Katarzyna Śmietańska (Supraśl); II miejsce: Aleksandra Arasim (Ogrodniczki), Oliwia Skrzypek (Supraśl); III miejsce: Natalia Piech (Ogrodniczki). W kategorii klas II SP I miejsce otrzymała Karolina Angielczyk (Sobolewo), II miejsce: Martyna Brańko (Supraśl), III miejsce: Szymon Wyszyński (Sobolewo), Olaf Koncewicz (Ogrodniczki). Wyróżnienie przypadło Weronice Lenkiewicz (Supraśl). 12.05 Rajd Rowerowy w Karakulach 19.05 Festyn „Zielone Świątki” w Karakulach 18.05 godz. 12:00-18:00 Restaurant Day – Czas na piknik! Zalew Supraśl, organizator: autorka blooga Na Cztery Widelce 25.05 Urodziny Gminnej Pracowni Edukacji Kulturalnej Henrykowo BIBLIOTEKA PUBLICZNA W SUPRAŚLU: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu zaprasza osoby dorosłe na bezpłatne warsztaty pieśni tradycyjnych (lub potocznie: warsztaty białego śpiewu). Zajęcia odbywają się w Gminnej Pracowni Edukacji Kulturalnej we wsi Ciasne we wtorki, g. 17.30. Tematem zajęć są obrzędowe i liryczne pieśni z Polski (przede wszystkim Podlasia), Białorusi, Ukrainy. Na program zajęć składają się ćwiczenia ruchowe, oddechowe, dykcyjne oraz nauka pieśni - melodii, tekstu, omówienie symboliki, okoliczności wykonania. Materiał warsztatowy to pieśni z płyt dostępnych na rynku fonograficznym oraz nagrania z własnych badań terenowych. Nie jest wymagane doświadczenie muzyczne. Liczą się chęci. Informacje i zapisy: [email protected] Koszt uczestnictwa w zajęciach: 15zł/os./miesiąc. Prowadząca: Julita Charytoniuk – absolwentka Podyplomowych Studiów Etnomuzykologicznych (Uniwersytet Warszawski). Wykonuje pieśni tradycyjne, bierze udział w ekspedycjach badawczych na terenie Podlasia i Polesia. Organizuje warsztaty śpiewu, prowadzi zajęcia praktyczne dotyczące pieśni tradycyjnych. „Tydzień Bibliotek” – konkursy, zagadki, zabawy organizowane w ramach akcji 20.05 akcja – Odjazdowy Bibliotekarz – Supraśl-WasilkówKsiążnica Podlaska w Białymstoku 20.05 Teatr Maska w Supraślu FILIA BIBLIOTECZNA W OGRODNICZKACH: 24.05/25.05 „Nocowanka w Bibliotece w Ogrodniczkach” 20.05 akcja – Odjazdowy Bibliotekarz 20.05 Teatr Maska w Ogrodniczkach www.kulturasuprasl.com SZTUKA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 13 XVIII Spotkania z Naturą i Sztuką „Uroczysko” 1.06 – 9.06.2013 W tym roku „UROCZYSKO” kończy osiemnaście lat – jesteśmy pełnoletni. XVIII Spotkania z Naturą i Sztuką „Uroczysko” jak co roku promują regionalnych twórców, zdrowy tryb życia, oraz tradycje kulinarną i kulturę regionu. W tym roku tradycyjnie 2 czerwca impreza ta zostanie połączona z dwoma cyklicznym przedsięwzięciami kulinarnymi: XV Mistrzostwami Świata w Pieczeniu Kiszki i Babki Ziemniaczanej oraz organizowanym już po raz VIII Konkursem Nalewek Puszczańskich. Te dwie imprezy wpisały się na stałe w działania promujące dziedzictwo kulinarne nie tylko Supraśla i okolic, ale całego Podlasia. Tradycja tych imprez powoduje duże zainteresowanie publiczności z aglomeracji Białostockiej, jak również turystów z całego kraju, mamy już dwa zgłoszenia warszawskich biur podróży.. Obu konkursom towarzyszy kiermasz kulinarnych produktów regionalnych oraz rękodzieła ludowego, dzięki któremu również mieszkańcy Gminy Supraśl mają okazję na bliskie spotkanie z tą częścią naszej tradycji. Scena towarzysząca naszej imprezie jest miejscem prezentacji współczesnej muzyki o korzeniach szeroko pojętego folkloru Podlasia oraz klimatach zbliżonych do muzyki balladowej. W tym roku przy współpracy Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu w sposób szczegól- nych zostanie ona udostępniona najmłodszym mieszkańcom naszej Gminy którzy będą mieli okazję przed szeroką publicznością zaprezentować swoje osiągnięcia na niwie muzycznej. Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej na czas trwania naszej imprezy udostępnia w swojej siedzibie tematyczna wystawę fotograficzną „Zając wczoraj i dziś” – wśród eksponowanych obrazów znajduje się 15 prac (już archiwalnych bo pochodzących z lat 60-tych XX wieku) Wiktora Wołkowa – oraz zaproponuję gościom spacery po ścieżkach dydaktycznych Parku. W formie wystawy plenerowej na płocie wzdłuż bulwarów będzie można zobaczyć kilkaset prac plastycznych dzieci – dorobek konkursu„Gdzie jest zając szarak”. W ramach części przyrodniczej XVIII Spotkań z Naturą i Sztuką „Uroczysko” zostanie reaktywowane „plenerowe nocne kino przyrodnicze” w tzw. „amfiteatrze „ przy Centrum Edukacji w Supraślu. Tegoroczny cykl przeglądu filmów przyrodniczych i dokumentalnych będzie miał roboczy tytuł „cudze chwalimy – swego nie znamy”. Odbędą się również skumulowane w „uroczyskowym” tygodniu spotkania z podróżnikami „Podróże małe i duże” organizowane wspólnie z klubem „Pikuś”. Lokalizacja imprez plenerowych na tzw. bulwarach nadrzecznych, obecnie im Wiktora Wołkowa, daje dodatkową okazję bliskiego kontaktu gości Supraśla z naszą rzeką i jej walorami wypoczynkowymi i przyrodniczymi. W dniach od 6 do 9 czerwca odbędzie się zlot kuglarski w ramach którego będzie my gościć kilkudziesięciu pasjonatów tej zapomnianej sztuki z całego kraju. Zaproponują oni zajęcia dla dzieci szkół podstawowych i gimnazjum ora trzy imprezy – pokazy sztuki kuglarskiej w naszym mieście. Jest również bardzo prawdopodobne że podczas tegorocznego „Uroczyska” odwiedzi nas ekipa filmowa która oprócz spotkania z naszą imprezą ma zamiar gościć w domach supraskich gospodyń, które do dziś kultywują tradycje kulinarne regionu. Jeszcze raz serdecznie zapraszamy supraślanki i supraślaków do udziału i wspólnej zabawy podczas konkursów na nasze ziemniaczane przysmaki oraz cichą specjalność większości naszych domów jakimi są nalewki . Patronem konkursów i sponsorem nagród rzeczowych jest Prezes Oddziału w Białymstoku Agencji Rynku Rolnego . Prezes Stowarzyszenia „Uroczysko” Michał Kozłowski Triennale tkaniny artystycznej w Supraślu Tkanina artystyczna to specjalizacja o najdłuższej tradycji w Liceum Plastycznym w Supraślu. Była pierwszą i aż do 1968 roku jedyną specjalizacją artystyczną w szkole. Jej dominacja i ogromna popularność wynikała z tradycji włókienniczych regionu północnowschodniej Polski. Liczy sobie ponad 68 lat. Tkanina artystyczna ma ogromny wpływ na popularność i rozpoznawalność szkoły w środowisku artystycznym Polski. Pozostało już tylko 13 liceów szczycących się posiadaniem tej specjalizacji. Niestety coraz mniej jest specjalistów kontynuujących najstarsze i bardzo już rzadkie umiejętności tkackie. Współczesne trendy nawiązywania we wzornictwie, architekturze czy dekoracji wnętrz do ludowych tradycji rzemieślniczych m.in. tkackich, spowodowały ogromne zainteresowanie tą dziedziną sztuki w Europie i na świecie. Bardzo wysoko ceni się obecnie specjalistów w tej dziedzinie na rynku pracy. Tkanina artystyczna jest obecnie jedną z najrzadszych, unikatowych dziedzin sztuki. Cieszy się ogromnym prestiżem i uznaniem w środowiskach artystycznych. Wystarczy tu wspomnieć o niezwykłym wydarzeniu artystycznym w tej dziedzinie na świecie, jakim jest Międzynarodowe Triennale Tkaniny Artystycznej w Łodzi. Liceum Plastyczne w Supraślu od 1995 roku wspólnie z Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie jest organizatorem Biennale Tkaniny Artystycznej dla uczniów szkół pla- stycznych. Od 2010 roku impreza odbywa się co trzy lata, przyjmując nazwę Triennale. Nasza wystawa drugi już raz prezentowana będzie w ramach Triennale Tkaniny Artystycznej w Łodzi. W Triennale bierze udział 11 Liceów Plastycznych, które realizują program tkaniny artystycznej. Jest to prezentacja osiągnięć poszczególnych szkół w tej dziedzinie sztuki. Ukazuje kunszt tkacki uczniów oraz profesjonalizm uczących ich nauczycieli często aktywnych artystów w dziedzinie sztuki włókna. Wśród prezentowanych prac można odnaleźć także ginące już techniki tkackie (kilim płochowy, tkaninę dwuosnowowa czy żakard). 14 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 Prezentowane prace cechuje ogromna wrażliwość plastyczna, biegłość warsztatowa i techniczna. Triennale w Supraślu spełnia ważne zadanie pedagogiczne i artystyczne. Kolejne wystawy budzą ogrom- ne zainteresowanie wśród miłośników sztuki włókna ale także wśród ludzi zaprzyjaźnionych z Supraślem i z naszą szkołą. Impreza ta pozwala zaakcentować obecność tkaniny artystycznej jako dziedziny sztuki w tradycji SZTUKA i kulturze polskiej. Ukazuje kunszt tkacki uczniów i ich ogromną wrażliwość na piękno. Mamy zaszczyt serdecznie zaprosić wszystkich miłośników piękna, ludzi wrażliwych i gotowych na nowe, niepowtarzalne wrażenia artystyczne, na otwarcie wystawy TRIENNALE TKANINY ARTYSTYCZNEJ W SUPRAŚU w dniu 7.06.2013 r. o godz. 13.00. Wystawa będzie ogólnie dostępna dla zwiedzających Liceum Plastyczne w Supraślu od 8.06.2013 r. do 19.06.2013 r. Godziny otwarcia wystaw: poniedziałek – piątek 10.00 – 17.00 sobota – niedziela 11.00 – 16.00 Komisarz Triennale Tkaniny Artystycznej w Supraślu. Urszula Nagórna HISTORIA Ksiądz budowniczy Odważny, ofiarny i oddany ludziom i Kościołowi. Taki był ś.p. ksiądz Piotr Zabielski. Warto pamiętać o kapłanie, któremu mieszkańcy naszej gminy tak wiele zawdzięczają. W 1972 ks. Piotr uzyskał zezwolenie na budowę stolarni na swojej prywatnej posesji w Sobolewie k. Białegostoku, wybudował tam kaplicę i odprawiał msze święte. W grudniu 1973 został aresztowany, a kaplicę zaplombowano. Przez 6 miesięcy był przetrzymywany w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy. Po umorzeniu sprawy został wypuszczony i wywłaszczony z majątku w Sobolewie. Od tego czasu był organizatorem, we współpracy z księdzem Franciszkiem Blachnickim, ruchu oazowego i Ruchu Żywego Kościoła. Był również współzałożycielem pierwszych 36 Kręgów Rodzin Katolickich w 10 miastach Polski. W roku 1974 uczestniczył w rekolekcjach dla Rodzin Katolickich w Krościenku. Oto historia jego życia. Ks. Piotr Zabielski urodził się 22 lutego 1930 roku w Skrodzie Wielkiej koło Kolna. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne Redemptorystów w Tuchowie w 1958 roku i w tym samym roku przyjął święcenia kapłańskie w Zgromadzeniu Redemptorystów w Tuchowie. Od 1976 roku absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego na kierunku teologia i psychologia pastoralna. W latach 60-tych prowadził misje i rekolekcje w kraju i za granicą. W 1965 roku został zatrzymany w Krakowie za głoszenie w kazaniach treści antypaństwo- wych i skazany 30 grudnia tegoż roku przez Sąd Powiatowy w Krakowie na 2,5 roku więzienia. Został wówczas osadzony w Zakładzie Karnym w Krakowie i Strzelcach Opolskich a po 10 miesiącach zwolniony w wyniku rewizji wyroku. Od 1977 przebywał w diecezji łomżyńskiej jako wikariusz w parafii św. Michała Archanioła w Łomży. We wrześniu 1980 roku poinformował wiernych podczas mszy św. o wydarzeniach na Wybrzeżu, odwiedzał zakłady w Łomży i agitował do walki o niezależne związki zawodowe. Po powstaniu Tymczasowego Komitetu Założy- cielskiego„S”w Łomży został wyznaczony przez biskupa Mikołaja Sasinowskiego na kapelana łomżyńskiej „S”. W czerwcu 1981 został przeniesiony do parafii Tykocin. Rozpoczął budowę kościoła w Radulach, która trwała do 1989 roku. Większość funduszy na budowę zebrał osobiście wśród Polonii USA. Był prezesem Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Tykocińskiej. Od września 1985 roku rektorem kościoła w Radulach, od maja 1988 proboszczem parafii MB Królowej Męczenników w Radulach, a od lipca 1988 diecezjalnym duszpasterzem kobiet. W roku 1989 był rektorem Ośrodka Duszpasterskiego Zbawiciela Świata w Ostrołęce i proboszczem parafii Zbawiciela Świata. W 1993 roku sprawował funkcję proboszcza parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Osuchowie a od lipca 1994 roku parafii św. Małgorzaty w Gąsewie. Od roku 1987 był kanonikiem honorowym Kapituły Kolegiackiej Sejneńsko-Wigierskiej. 6 grudnia 2008 roku wiekowy kapłan przyjechał do kolonii Sobolewo na odsłonięcie tablicy upamiętniającej napaść bezpieki sprzed 35 lat na wiernych wznoszonego przez niego kościoła. W grudniu 1973 roku HISTORIA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 bezpieka najpierw aresztowała trzech mieszkańców pobliskiej Grabówki, a potem wywiozła do szpitala w Choroszczy księdza Zabielskiego i zaplombowała budynek. Ludzi idących na modlitwę przed opieczętowanym budynkiem odpędzała strasząc długimi białymi pałami i policyjnymi psami. Księdza aresztowano za to, że w 1972 roku chciał przy Szosie Baranowickiej pobudować kościół. Dziś z zachowanych akt bezpieki wynika, że na początku tajniacy nie zorientowali się, że ksiądz Piotr ma na swoim koncie już kilka innych nielegalnych, według PRL- owskiego prawa, budów. Wiedział o tym przełożony księdza, którym wówczas był wyświęcony w Białymstoku na biskupa – przez kardynała Stefana Wyszyńskiego – ks. Henryk Gulbinowicz. To on udzielił 15 księdzu Piotrowi zezwolenia na budowę. Po aresztowaniu księdza, mieszkańcy zgromadzeni wokół powstającego kościoła nie odpuszczali. Zbierali podpisy w obronie budowy świątyni. Byli w Domu Partii, na Mickiewicza (ówczesna siedziba wojewody), jeździli z listą na Miodową do Warszawy i do Prokuratury Generalnej. Władzom w stolicy skarżyli się na prześladowania. Mieszkańcy historią walki o kościół nie chwalili się przed światem przez wiele lat. Były to czasy, kiedy jeden drugiego się bał. Po przejęciu obiektu przez Państwo mieszkańcy czuli ogromny żal. Sam ksiądz Zabielski nie żałował tego, co robił , bo robił to dla Kościoła. Zmarł 6.02.2012r. Beata Ohajm Prawosławna Wielkanoc – błogosławieństwo Świętego Ognia W tym roku prawosławni chrześcijanie świętują Wielkanoc 5 maja, tymczasem większość mieszkańców Polski jest już dawno po tych świętach. Czy wszędzie na świecie jest podobnie? Okazuje się, że nie. W tym roku wierni Kościoła rzymskokatolickiego w Ziemi Świętej, na własną prośbę, obchodzą Wielkanoc razem z prawosławnymi. Skąd takie życzenie? Warto przypomnieć, że do końca XVI wieku wszyscy chrześcijanie obchodzili Paschę tego samego dnia. Sposób wyznaczania dnia Wielkanocy ustanowiono na pierwszym wielkim zgromadzeniu świata chrześcijańskiego (I Soborze Powszechnym), które odbyło się w 325 r. w Nicei, zaś odpowiedzialnym za obliczanie jej terminów w kolejnych latach – wyznaczono Patriarchat Aleksandrii. W 1582 roku papież rzymski Grzegorz XIII wprowadził poprawki do obowiązującego kalendarza juliańskiego, aby wyeliminować jego opóźnienie względem roku zwrotnikowego. Od tego momentu Kościół rzymskokatolicki wyznacza datę Wielkanocy, biorąc pod uwagę nowy kalendarz i stąd powstają różnice względem wcześniejszego sposobu jej wyliczania. Cerkiew prawosławna cały czas posługuje się starymi zasadami obliczania daty Wielkanocy, gdyż gwarantuje to wspólne świętowanie Paschy przez wszystkie cerkwie lokalne, niezależnie od ich miejsca na kuli ziemskiej. Potwierdzeniem i błogosławieństwem tej jedności jest dla prawosławnych cud Świętego Ognia, który od pierwszych wieków dokonuje się co roku w Jerozolimie, w przeddzień prawosławnej Wielkanocy, w Wielką Sobotę. Tego dnia zebrani w Bazylice Grobu Pańskiego czekają na zejście Świętego Ognia. W sposób nadprzyrodzony pojawia się on na płycie Grobu Jezusa Chrystusa, zapala pogaszone lampki oliwne i świece ludzi stojących w świątyni. Niezmienną tradycją jest to, że prawosławny patriarcha Jerozolimy wynosi Święty Ogień z Grobu Pańskiego i przekazuje go dalej. W Bazylice Grobu Pańskiego wybucha ogromna radość. Zaczynają bić dzwony i rozpoczyna się paschalne nabożeństwo. Wydarzenie to przyciąga tłumy pielgrzymów z całego świata. Jest też bezpośrednio transmitowane przez telewizje wielu prawosławnych krajów (m.in. Grecji, Gruzji, Rosji, Bułgarii). Wiele osób właśnie tam znajduje lub odzyskuje swoją wiarę. Nawet muzułmanie przychodzą, by zabrać do domów Święty Ogień – błogosławieństwo na kolejny rok. Mimo wielu świadectw zachodnich świętych i pielgrzymów z pierwszego tysiąclecia, od XIII wieku starano się nie mówić o cudzie Świętego Ognia. Tylko ci, którzy odbywali pielgrzymkę do Ziemi Świętej, mieli szansę dowiedzieć się o nim. Dopiero od końca XX wieku ta informacja zaczyna docierać do szerszych kręgów na Zachodzie. Papież Urban II, zwracając się na soborze w Clermont (1095 r.) do uczestników pierwszej wyprawy krzyżowej, powiedział: Rzeczywiście, w tej świątyni (Grobu Pańskiego) przebywa Bóg: w tej świątyni On umarł za nas i został pogrzebany. Od tego czasu nie przestaje On czynić tam cuda, gdyż w dni swoich Świętych Cierpień, gdy wszystkie ognie są zgaszone nad Jego Grobem i w całej świątyni, nagle pogaszone lampki oliwne zapalają się. Czyje serce, obojętnie jak bardzo skamieniałe, nie zmiękczy się przed takim objawieniem? Odpowiadając na to wezwanie papieża sprzed prawie tysiąca lat, wierni Kościoła rzymskokatolickiego w Ziemi Świętej wyprosili, aby od tego (2013) roku świętować Wielkanoc razem z prawosławnymi. Wtedy, kiedy na Grób Pański schodzi Święty Ogień. Grzegorz Makal 16 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 HISTORIA Ojczyzna mojej matki… Niezwykły list dotarł do Urzędu Miejskiego w Supraślu. Są to wspomnienia Sary – mieszkanki Izraela, która jako dorosła kobieta po raz pierwszy przyjechała do Supraśla, by na własne oczy zobaczyć ukochaną ojczyznę jej matki. „Moja matka nazywała się Jafa Otiensztejn. Mama, jak i cała rodzina, urodziła się i mieszkała w Supraślu. Moi dziadkowie mieli dziesięcioro dzieci. Dziadek Abram Jaków, był szewcem i zarządcą fermy. Mama opowiadała, że w czasach jej dzieciństwa Polacy, Niemcy i Żydzi żyli pokojowo i w przyjaźni w Supraślu. Na początku lat trzydziestych dwaj bracia mojej mamy emigrowali do Ameryki, a ona sama pojechała do Palestyny i wkrótce w 1935 roku wyszła za mąż. W Izraelu ludzie często szukają swoich rodzinnych korzeni. Każdy izraelski uczeń w wieku 12 -13 lat przygotowuje projekt na temat pochodzenia swojej rodziny. Wykonuje drzewo genealogiczne i dokumentuje, na ile to możliwe, opowieści krewnych. Tego typu prace nie w trakcie trwania mszy wielkanocnej. Wieczór wydawał się chłodny i weszliśmy do Kościoła św. Trójcy, aby się ogrzać. Zapytaliśmy księdza, gdzie znajdowała się dzielnica żydowska. Ksiądz natychmiast powiadomił miejscowego Burmistrza o naszej wizycie. Wyjaśniono nam, że Burmistrz jest historykiem i wkłada wiele wysiłku w dokumentowanie historii miasta, a szczególnie interesuje go historia mieszkających tu niegdyś Żydów. Pan Dobrowolski przybył niezwłocznie. Bardzo było nam miło, iż z naszego powodu Burmistrz zostawił wszystkie swoje sprawy i spotkał się z nami nawet w ten szczególny, świąteczny wieczór. Burmistrz Supraśla oprowadził nas po ulicach miasta ciekawie opowiadając o historii Supraśla. Pokazał nam miejsca tobusem do szkoły dla szwaczek w Białymstoku. Po zakończeniu nauki, jeszcze przed zamążpójściem, mama pracowała w jednym z tutejszych warsztatów. Kilka lat później, po przyjeździe do Palestyny otworzyła sklep i pracownię w Tel-Awiwie. Wszyscy krewni, którzy nie zdążyli wyjechać przed drugą wojną światową, zginęli z rąk nazistów. Większość z nich było deportowanych do getta w Białymstoku, gdzie zginęli. Inni zginęli w Treblince i Majdanku. Dwaj bracia mamy zdołali uciec i przystali do partyzantów, ale tylko jeden z nich przeżył wojnę. Ten okres, jeden z najstraszniejszych w historii ludzkości, zabrał wiele istnień zarówno Żydów jak i innych narodowości żyjących dotąd wspólnie w przyjaźni i pokoju, ramię w ramię, tak w Supraślu, jak i w Polsce i w całej Europie. Osoby urodzone w Supraślu, które trafiły do Palestyny, otworzyły sklepy, fabryki, kantory. Wielu z nich stało się przedstawicielami wolnych zawodów. Wnieśli oni znaczący wkład w stworzenie i rozwój państwa Izrael. Ludzie ci, również urodzeni i w Białymstoku, utrzymują tradycję stałych spotkań w muzeum „JadWa-Szem” w Jeruzalem. Podtrzymują pamięć o przodkach i zmarłych krewnych. Niezapomniane miejsce obejmują tylko okresu wojny i lat powojennych, który częsta okazuje się kluczowym. Uczniowie 11 klasy po przerobieniu materiału dotyczącego drugiej wojny światowej i zagłady Żydów w Europie, jadą na ośmiodniową wycieczkę do Polski. Mamy dwoje dorosłych dzieci, syna i córkę, którzy obdarzyli nas piątką wnuków. Najmłodszy wnuk jeździł do Polski z grupą szkolną. W ostatnim czasie odkryliśmy nowe informacje o naszej rodzinie i postanowiliśmy całą rodzina pojechać do Polski śladami naszej rodzinnej historii. W ciągu ośmiu dni w towarzystwie wspaniałej przewodniczki odwiedziliśmy wiele miasteczek i wsi związanych z naszą rodziną. Zachować pamięć o kulturze Jednym z takich miejsc był Supraśl – ojczyzna mojej matki. Przyjechaliśmy po południu, gdzie wcześniej znajdowała się synagoga, Dom Rabina, warsztaty żydowskich rzemieślników. Widzieliśmy istniejące do dzisiaj budynki, gdzie w przeszłości mieszkali Żydzi i również miejsca, gdzie wojsko niemieckie umieściło swój sztab. Burmistrz opowiedział nam o mieszkańcach miasta, ich wysiłkach, aby zachować pamięć o lokalnej żydowskiej kulturze bazując na niewielu pozostałych świadectwach przeszłości. Bolące wspomnienia Dzięki tak ciepłemu przyjęciu i szczerej chęci pomocy, udało nam się odnaleźć ulicę gdzie najprawdopodobniej znajdował się dom rodziców mojej matki. Obraz części przemysłowej miasta, za którą rysował się Białystok, przywodziły mi na myśl opowieści mojej mamy o przemyśle miasta. Przypomniało mi się o tym, jak mama opowiadała o tym jak jeździła au- Nie ulega wątpliwości, że Supraśl najbardziej zapadł nam w serca ze wszystkich odwiedzonych miejsc. Może zabrzmi to dziwnie, ale na ulicach tego miasta czuliśmy się jak w domu. Mieliśmy poczucie przynależności do tego miejsca, pomimo tego że większość z nas była tam po raz pierwszy. Chciałabym jeszcze raz podziękować burmistrzowi Supraśla, panu Dobrowolskiemu za to, że poświęcił nam tyle czasu i energii. Dzięki Panu – Panie Burmistrzu, nasz wyjazd stał się wydarzeniem, które wzbogaciło naszą wiedzę o historii i bardzo uradowało nasze serca. To niezapomniane wrażenia na całe życie, co nie ulega wątpliwości. Wierzę w to, że wasza gościnność, stanie się kolejnym etapem pokojowego współistnienia naszych narodów, mostem ku budowaniu lepszej przyszłości.” Tłumaczenie: Joanna Matwiejczuk, Jolanta Kulikowska HISTORIA MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 Piknik Militarny już wkrótce Kilkuset rekonstruktorów z całej Polski zjedzie się w dniach 01-02 czerwca 2013 na starą żwirownię w Ogrodniczkach k/Supraśla. Odbywać się będzie w tym czasie III Podlaski Piknik Militarny „Misja Wschód”. Podczas Pikniku będzie prezentacja wielu różnorodnych okresów historycznych. Zobaczymy obecne grupy rekonstrukcyjne z czasów I i II wojny, zarówno militarne jak i cywilne, miłośnicy najnowszego uzbrojenia inscenizujący współczesną wojnę w Iraku czy Afganistanie. Jedną z wielu atrakcji będzie możliwość obejrzenia dużej ilości pojazdów militarnych z różnych epok. Grupy rekonstrukcyjne zaprezentują widowiskowe dioramy (inscenizacje obozowiska lub sytuacji bitewnej przy wykorzystaniu rekwizytów z epoki). Planowane są także rekonstrukcje walk zbrojnych z różnych epok trwające przez cały czas pikniku. Na zakończenie pikniku odbędzie się główna atrakcja starcie rekonstruktorów II wojny światowej . Rekonstruktorzy wykorzystają ubiory i wyposażenie z epoki oraz broń palną ze ślepą amunicją oddającą nastrój prawdziwego starcia. W tym roku liczba rekonstruktorów przekroczy 400 osób, w tym gościć będziemy grupy z Rosji oraz Białorusi. Dodatkową atrakcją będzie koncert zespołu Cochise. Organizatorami Pikniku Militarnego są Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych” Czemu By Nie”, Gmina Supraśl, Muzeum Wojska w Białymstoku, a głównym partnerem jest Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu. Katarzyna Jabłońska Foto: Jakub Bobrowski 17 18 MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 BEZPIECZEŃSTWO Wypadek po alkoholu 10 kwietnia, około godziny 15.30 w Supraślu, na skrzyżowaniu ulic Białostockiej i Tartacznej doszło do wypadku drogowego z udziałem dwóch osobówek. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 37-latek kierujący citroenem jadąc ulicą Białostocką w kierunku Białegostoku rozpoczął manewr skrętu w lewo, w ulicę Tartaczną. W tym samym czasie kierujący fiatem 21-letni mężczyzna, jadąc w tym samym kierunku wyprzedzał 3 pojazdy, w tym citroena, który znajdował się tuż przed nim. Doszło do zderzenia aut, w wyniku którego 3 osoby podróżujące citroenem trafiły do szpitala. Okazało się, że kierowca fiata prowadził samochód po alkoholu. Szczegółowe przyczyny i okoliczności tego zdarzenia ustalają policjanci. źródło informacji –www.podlaska.policja.gov.pl Marihuana w Grabówce 9 kwietnia białostoccy policjanci zatrzymali 18-latka z Grabówki, u którego w domu mundurowi znaleźli narkotyki. Młody człowiek za postępowanie niezgodne z prawem odpowie teraz przed sądem. Mundurowi w toku wykonywanych czynności znaleźli w mieszkaniu młodego człowieka susz roślinny o wadze 1 grama. Badanie wykazało, że to marihuana. Ponadto, 18-latek w miejscu zamieszkania uprawiał także krzew konopi. Dalsze ustalenia funkcjonariuszy wykazały, że mężczyzna użył także środka odurzającego. Prokuratura Rejonowa w Białymstoku zastosowała wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz zakazu opuszczania kraju. źródło informacji –www.podlaska.policja.gov.pl Usypiają i kradną Wchodzą do domu pod osłoną nocy. Prawdopodobnie usypiają domowników gazem. Wynoszą, co się da, kradną też samochody. W ostatnim czasie białostocka policja zanotowała serię takich włamań, jedno z nich w Grabówce. Włamywacze działają metodą „na śpiocha”, czyli nic sobie nie robiąc z obecności w domu śpiącej rodziny. Dlatego policja radzi nie tylko montować drzwi antywłama- niowe, solidne zamki i alarm, ale przede wszystkim – wszystkich tych zabezpieczeń używać. Właściciele domów jednorodzinnych powinni także pamiętać o zamykaniu okien w piwnicach, bo często właśnie tamtędy złodzieje dostają się do środka. Dobrym sposobem zapobiegania włamaniom są bardzo popularne ostatnio kamery. SPORT MIESIĘCZNIK • SUPRAŚL NASZA GMINA • Nr 4 (14) / Kwiecień 2013 19 Królewska gra Przez stulecia grano w szachy dla zabawy, dla zabicia czasu, ale zdarzało się i tak, że pojedynek szachowy decydował, który z konkurentów dostanie rękę panny, a nawet o losach bitew wojennych. Iwo Karolczuk Szachy to przede wszystkim królewska gra. Uwielbiali ją król Anglii Henryk VIII (1491-1547), królowa Bona (1494-1557), caryca Katarzyna II Wielka (1729-1796) oraz konsul, prezydent i cesarz Napoleon Bonaparte (1769-1821). Za królewskim pochodzeniem przemawia również sama nazwa, która w języku perskim („shah”) znaczy „władca”. Przypomina mi się ciekawa sytuacja ze studiów na politechnice, gdzie podczas ustnego egzaminu poprawkowego ceniony profesor z Pakistanu zaproponował mojemu koledze z roku partyjkę szachów. Tłumaczył, że w jego rodzinnym mieście to normalne. Również w Supraślu istnieją tradycje szachowe. Kiedyś grano „po domach”. Później w kołach zainteresowań, na które sam uczęszczałem 15 lat temu. Wówczas zajęcia w „starej gminie” przy ul. Piłsudskiego prowadził Stanisław Kostyra posiadający tytuł IM (mistrza międzynarodowego, istnieje jeszcze tylko jeden wyższy tytuł –arcymistrza). Obecnie, regularnie od 13 lat , średnio 2 razy w roku rozgrywane są„Otwarte Mistrzostwa Supraśla w Szachach”, które mają na celu popularyzację tego sportu wśród dzieci, młodzieży i dorosłych. Pod koniec marca br. rozegrano już XXIV edycję mistrzostw, a zgromadzone kompletne statystyki wszystkich poprzednich zawodów pokazują zakres, rozmach i ciągłość tej inicjatywy. Podczas najbardziej obleganych lat zgłaszało się ponad 80 zawodników i zawodniczek, także zza granicy, przede wszystkim krajów byłego Związku Radzieckiego, gdzie poziom gry w szachy i powiązanej z nią matematyki – jest niezwykle wysoki. Obecnie koło szachowe przy CKiR w Supraślu jest pod opieką Andrzeja Jurewicza, który prowadzi zajęcia również w Zespole Szkół Sportowych w Supraślu (finansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach projektu „Indywidualizacja Procesów Nauczania w Szkołach Podstawowych w Gminie Supraśl), a także w Przedszkolu z Oddziałami Integracyjnymi w Supraślu – tym samym gromadząc przy sobie grupę ok. 60 dzieci i młodzieży. Kołem szachowym przy Gminnej Pracowni Kulturalnej w Sowlanach opiekuje się wspomniany Stanisław Kostyra. Tempo tegorocznych rozgrywek w wykonaniu Supraślan nabiera rumieńców. Pod koniec kwietnia Iwo Karolczuk zajął II miejsce w Mistrzostwach „Szachowa Wiosna z Multibankiem” w grupie A (rocznik 2006). W styczniu podczas Międzynarodowego Turnieju Szachowego „Szachy bez granic” – zwyciężył Adrian Budzisz. W marcu podczas Mistrzostw Województwa Podlaskiego Dzieci do lat 7 – Iwo Karolczuk uplasował się na wysokiej 10. pozycji. W kwietniu w Mistrzostwach Województwa Podlaskiego Nauczycieli najlepszy okazał się Andrzej Jurewicz. Piotr Ejsmont Fot. Wojciech Borkowski ĂŶŬ^ƉſųĚnjŝĞůĐnjLJǁŝĂųLJŵƐƚŽŬƵ Znajdujesz siĊ w przedziale wiekowym 13 – 25 lat? Chcesz samodzielnie zarządzaü własnymi pieniĊdzmi? 81,.2172 678'(17 Jest rozwiązaniem właĞnie dla Ciebie!!! Rachunek na bardzo atrakcyjnych warunkach: 90 zł za otwarcie i prowadzenie rachunku, 90 zł za wpłaty i wypłaty z rachunku, 90 zł za przelewy przez Internet, 90 zł za wydanie i uĪytkowanie karty Visa Electron MłodzieĪowa, Obiady abonamentowe: * w restauracji 12 zł * z dowozem 14 zł w zestawie: drugie danie, zupa, kompot Dodatkowo zapewniamy: 9szeroką sieü bezprowizyjnych bankomatów, 9wysokie oprocentowanie rachunku. Zapraszamy do Placówek Banku Spółdzielczego w Białymstoku tel: 85 718 37 08 ul. Nowy Świat 2, Supraśl KĚĚnjŝĂųǁ^ƵƉƌĂƑůƵKĚĚnjŝĂųǁĂƑĐŝĂŶŬĂĐŚ ^ƵƉƌĂƑů͕Ƶů͘WŝųƐƵĚƐŬŝĞŐŽϳĂƑĐŝĂŶŬŝ͕^njŽƐĂĂƌĂŶŽǁŝĐŬĂϯϵͬϮ ƚĞů͘;ϴϱͿϳϭϴϯϳϭϲ ƚĞů͘;ϴϱͿϳϰϭϴϴϱϯ 102 lata TARTAKU 1911 !" #$%&$&$%&$'()*+$%&$%% K AMIZ Zenobiusz Kamieński * * * * * * Instalacje sanitarne Przydomowe oczyszczalnie ścieków Wentylacja (z odzyskiem ciepła) Przyłącze wodno-kanalizacyjne Ogrzewanie (grzejniki i ogrzewanie podłogowe) Kotłownie (kotły gazowe, na opał stały, pellet, groszek) Ciasne, ul. Zielona 36 [email protected] tel. 606 116 820
Podobne dokumenty
Bezpłatne badania - Centrum Kultury i Rekreacji
Programy zdrowotne w gminie Supraśl . . . . . . . . .17
Bardziej szczegółowo