2EEZEE IJ wycieczki do Wi/na.
Transkrypt
2EEZEE IJ wycieczki do Wi/na.
-n**ceK, (faua 21 Wraeśma 1906 roku. R o k I- i i f i i §. S<2 -* r1 Oo« m: , f Polityczny, społeczny, ekonomiczny i literacki Pośw ięcony sprawom m iejscow ym o ra z Z A G Ł Ę B I A D Ą B R O W S K I E G O 2EEZEE CE1A PRENUMERATY \a m iąW rrtii i ismk'jwxiwye;: Rocznie Półroczaie Kwsrtaiaie Mksięazme Rb. 6.— . 3.— . 1.50 — 50 Aires Redakcyj i Adelałstracji: Częstochowa Aleja U Je 38, telefonu Jd 60, CENA OGŁOSZENIA: akm aks pocztowa Je 21, sares telegraSezsy „Bziemilk-Csęstoćhowa*. Za jeden wiersz Ink jego miejsce na Redakcja etw arta trifo w dni powszednie od godz. a-ej do 7-ej wieczorem, I I-szej stronie 30 k., na IY-ej 10 k. Administracja w dni powssednie do gods. 6-ej wieczorem, w niedziele i święta Reklamy 1 Nekrologja za wiersz 20 k, do godz. 11-ej rano. Rękopisy bez zastrzeżenia nie zwracają się. | Nadesłane za wiersz 60 kop. P rw u airatę i ogłoszenia w Częstackewie przyjmują księg. p.£. J. Nowicki i S-ka. | Ogłoszenia drobne po 3 kop. za wyraz. Kalendarzyk. Reprezentantem i Pir.cn.ika C z ę s to c h o w s k ie g o - na S o- A9 WŚC i Z a g łę b ie D ąb ro w sk ie j e s t p, W a c ła w B a d e r s k i SłSfiOWiec. h o tel . W a r s z a w s k i " , D. :21 Wraeśnisu Imiona ehrześeiańskie: ddś Matenssa Ap.. juiiT* Tcmasza B. W. Imiona flo ria ń skie : dziś Bożydara. Wschód*sł&ńca g. 5 m. 42. sackód g -6 va. 04. ńifiiiryesne: 1S02. „Vstanowienie mi- Dari- nisLe-riow.— iSSdUZsoa XValtera Scot a.— sii-fcipä M. Grejniec |Lk35z>. zlemh^w&nie, wyem)wAc:3 »^rz>* bclt. Z-ęrv »ztoc-zne L'V>d.ineD;ac..a. m ieszka obecnie l Aleja Jfe 8. dom Rygockkj. G a b in e t d l « , 2 3 Z L a ,S S ^ 5 Ż 5 T J L i g im nastyki ie sz n ic z e j. I h kieraak. m :ejsc, D-rów. przy Instym-c-e CriELLkrki i Fecim m ku St. KIFFEFA, €z$s\<.»2c-v;e. II D j a Ar 30. Gicnansiya.a i fecfetti^«irenaie od 9 rano do 9 wieczór, 1v:m.G : y dla Pań, Panów i dzieci. F 'lja w Bus^u. 676— 30 3 J D s x ity s tS L . 614-—3-S Marjan PUCHALSKI I b s Aleja Ä 28 róg Teatralnej, w domu D: i Wasserthala m ad Apteką W-go D ługosza! P r o f e s o r gimnazjum iparyżanin) poszukuje lekcji tótóuskiego języka. Adres: ulica Teatralna 34. 795-2-2 Ijsrw ss piętro ud frontu. Dr. powrócił. C s fs te e h o tc a , 21 września. P. UilsLaW Olechowski w „Kur. w arsz.“ władcza ż- ci a polskiego chłopa bezrolnego. : co robić na wsi. jak ak o lw iek prvfeĄia ireMieeo handlarza czv rzemiesin ik a w rnairm rniescie. jesz niedostępna., gdyz nasze M-ir nziusi : m iasteczek zaludniane za wsze oywsiy przez inne żywioły im igracyjnc,— dziś żydów, dawniej nien: biedak, a naw et posiadający ja taki fundusik. m a przed sobą dwie druęi: albo w üuiem cvr.:rum przemysłowem zostać niewolciEtiem mz-kszyry, albo emigrować za morze. W pierwszym przypadku społeczeństwo go nie on bowienTYia m iejscu rdzej tra c i. który nigdy dla narodu nie P*'1Sł! pi"1: zginie. W drogim natomiast przypadki: społeczeń stwu nasse wbse.wje traci emigranta. Cteż radzi, aby obmyślić sposoby, któreby um citiw iły na polskiej ziemi polskiem u chiopu, który :t;e chce czy ale nn-że pracować na roli, obrać subie za nowy teren swej pracy m iasto czy m iasteczko i jako droboy handlarz czy rze m ieślnik utworzyć z- czasem polskie drobno mieszczaństwo i polskie m iasta, których nigdys::.v rJe mieli i nie mamy, — zamiast kupać «i .ęińe dla am erykańskich trustów lub plant- wad kaknrydzę w Paranie. Dia przeprowadzenia tego p. OL twierdzi, iż w ystarczy utworzenia banku dis drobnego handlu i rzemiosł, banku, któryby posiadał a- jentów we wszystkich miasteczkach kraju, któryby udzielał wekslowego kredytu włością" nom, życzącym sobie osiąść w mieście dla pro wadzenia jakiegoś interesu. Przy posiadaniu zwykle pewnego własnego funduszu, przy pra cowitości i uczciwości chłopa polskiego opera cje banku nie byłyby ryzykowne. Zetknięcie się chłopa polskiego z instytu cjami kredytowemi, mianowicie z bankami par cel acyjn cmi, dało wszędzie bardzo dodatnie do świadczenie co do wypłacalności i ogólnej so lidności chłopa w interesach. Wobec tego, że na inicjatywę prywatną naszych kapitalistów trudno wególe liczyć, by łoby rzeczą najpraktyczniejszą, gdyby taki bank drobnego handlu i rzemiosł powstał ze zrzeszenia^ się w lym celu wszystkich istniejących w kraju banków handlowych, oraz Towarzystw wzajemnego kredytu, ziemskiego, rolniczych. Projekt projektem, ani słowa, wszelako niewykonalny, przedewszystkiem dlatego, że nie zachęci en żadaej z instytucji do utworzenia takiego banku, gdyż ani Tow. kredytowe ziemskie. ani wzaj. kredytu i Tow. rolnicze nie rozporządzają odpow iedniemi funduszami. To jtdno. a drugie, że gdyby istniała u nas poważna chęć zajęcia się lose-m bezrolne go chłopa, to przecież w kraju naszym leży odłogiem tyle ziemi, że z mniejszym nakładem niż osiedlanie chłopów w miastach, możnaby im było przyjść z pomocą. I większą korzyść przyniosłoby krajowi utworzenie obywatelskiego Banku parcelacyjnego. któryby ułatwiał nabywanie ziemi bezrol nym. .S g 31 •§ s * b ä l ■e !S 3 .9 8 t .bd C - 8 2 l 'g i o >> s& M ls ■ o ss fi E ® O "O -Q o S I ^ 1 ^ S < co o „ - -3 5 : B S Q .2 I .3 d tym ostatnim rzeczy polskich brak: po 1^55 zostały usunięte do muzeów w CesarISie. Xa wstępie do muzeum szczegół godny I Stołowania. Odźwierny wskazuje w westibułu I S ^óD y niewielki pomnik—to kamień groboj tprzed wieków: na zczemiałej. omszonej I i*wieBclmi widnieje ślad napisu: obok tabliczI tó;Z?,Wtam napis rosyjski: „roku psń15 3 ? m ł r * Ewstafij Tiszkiewicz... i poS r l S 11 i®?? cerkwi...* Protoplasta więc hraI nu? ^ Z*iiewicz*w był prawosławnego wyzI Pomnik ten ku zbudowaniu ode c ^ c y c h umieszczony w westibolu. I 65 LiLi ,e*™cy ponniwersyteckiej pozostaje I r 01® wsP?™niany wyżej kościół św. P0” 8™2! okazała świątynia pemiI bo wtłoczona w wązką I n a w air św. Jana w Warszawie, Był 1 kościół uniwersytecki... ta zanosił monaI YV. , u: — wieszcz "łcatica Adam. .-Łuam. W rr bocznej uvta k o r m J ? ? 1 ^ ustawiony t a pomnik poety; I ttsri a < ^V ; znalazłem tiuttucńieiii ssuto u w ozdobiony usoum ouj! wiem wicur °d szkolnej młodzieży z różnych stron S °-ęd ^ F -B k -2 b S ^•1.1 l i i i ^ .SLrüti ta.' S 2 ^ 1 1¾¾ s-• .§r S! "S s lir We wczorajszym artykule wstępnym w trzeciej szpalcie, w 31 wierszu od góry, winno być: gdyż nie brak w Częstochowie i t. d. 6>! Macierz szkolna w Będzinie. W niedzielę ubiegłą, 16 września r. b. .w sali miejscowej ochronki, odbyło się pesiedze- 2 .5 o O kraju: ns wstęgach wymowne napisy, jak ten: Z urządzeń nowoczesnego miasta posiada dziś .urodzeni w niewoli, okuci w powicin“. W tej Wilno niewiele. Kilku ulicami przebiega konny że nawie podobny pomnik dla druha Mickie tramwaj, brak natomiast wszelkiej kanalizacji, i N wicza Ant. Bdm. Odyńca. skutkiem czego na wszystkich ulicach biegną Wkrótce ma być w tymże kościele, ja k stale w rynsztokach brudne a nieraz cuchnące słyszałem, wzniesiony pomnik Syrokomli. potoki. Oświetlenie elektryczne małe rozpo Dla ścisłości dodam, iż kościół św. Jana wszechnione. gdzieniegdzie gazowe, na m niej szych ulicach naftowe. jest fundacji króla Jagiełły z r. 13S7. Ogrody miejskie rozłożone w jednej dziel 0 kościołach Wileńskich możnaby wiele napisać. Pomimo wydarzeń lat ubiegłych—za nicy; kolejno mamy: skwer Puszkina, dawniej El boru kościołów—posiada dziś jeszcze Wilnu po szy Cielętnik z przyległą wspaniałą i ładnie utrzy m aną górą Zamkową, skąd niezrównany widok kaźną liczbę świątyń. Nie mogę oomiBąć milczeniem Wileńskiej na całe miasto i góry Zarzecza; ogród Botanicz katedry. Architektura katedry tej niezwykła: ny, opasany szumiącą zawsze Wilenką, a za " 3 N S ? kształt klasycznej świątyni greckiej, od frontu tym jeszcze ogród Bernardyński. Ma nadto mia J5 tn J ściśle zachowany. Założona przez WŁ Jagiełłę sto, bulwar wzdłnżWilji. Wogóie miejsc space trzeba tylko udać się na IN w r. 1387 na miejscu pogańskiej świątyni Per- rowych nie brak, kunnss. Tu poza głównem ołtarzem widzieć przedmieścia: na Antokol lub do Sosnowych gajów Zwierzyńca i Zakrętu, a wszędzie m a się można pozostałość sklepienia i kom ina udzie miał płnneć Znicz. Wspaniała ta w prostacie przed ocMim Wilję jjuaszych strumienLrQdzieę,‘-swego styłu katedra ma dziesięć pięknych ka Plagą ogrodów wileńskich, a szczególnie skwe plic z nich najwspanialsza św. Kazimierzą. Tu ru Puszkina, gdzie się najwięcej publiczności ponad ołtarzem w srebrnej trumience złożone zbiera, są żebracy i... rozndsiciele pism. J a k przystało w starożytny m ogrodzie w orelikwie królewicza. Ściany kaplicy wyłożone marmurem: w niszach dookoła ustawione sre gronm ej większości dUcesą bardzo wązkie, chod brne posągi dynasiji Jagiellonów. Całość czyn! niki przeważnie z desek ułożone. Od niedawna zbudowano w Wilnie hale ■ TOTä wielkie wrażenie. targowe, dokąd przeniesiono najruchliwszy a Od pamiątek przeszłości wrócimy Jo te- brudny targ straganowy z placu zwanego Bo rażniejszości. saki. Jakiem jest Wilno, jako s lolica obszernego (p. e. n.) kraju? Co dodała ludzka prąca do zalet natu ry i pięknego położenia przy zbiegu üwti rzek? I IJ wycieczki do Wi/na. M 1o60 go , ‘ %El iS.-| <m P ią te ^ d rU a n i e ^ jl n e g 0 zebrania członków Koła Macierzy Zgromadaeni w ilości 170 osób przez akla mację powołali na ałMwedoieaicego miejsco wego proboszcza, kdędU» .kanonika W. Kubic kiego. Przewodniczący iymcsssewego Zarządu noU — p . J. Szperling odczytał I-sze sprawoz danie z dotychczasowej działalności rozpoczę tej w dnia 6 lipca r. b. W obecnej chwiE Koło w Będzinie liczy SS1 członków, ktorzv zadeklarowali wnosić ro cznie rubli 1172 kop. 75. P. J- Sacsewski je dnorazowo zlożyl rubli ISO. Tbfmczasowy Zarząd priyjął pod swoją opieką i zawiadywanie istniejącą już szk-Skę miejscowego Towarzystwa dobr-iczynności, — ds której uczęszcza obecnie 2*20 dzieci płci obojga. . . , . . Postanowiono i przeasięwzięto starania o otwarcie szkółek we wsiach podmiejskich: G a chowie I Mnicbądzu. Właściciel apteki i M w arks Sarnów, p. J. Błeszyński, zawiadomił Zarząd, iż pragnie załtŻTĆ i utrzymywać stkśłkę aa swoim fol warku, Zgromadzeni podziękowali tymczasowemu Zarządowi za trudy i prace. Następnie odczytano normalną ustawę Macierzy — i w króttości obznąjmiono zebra nych z ‘głównemi jej zasadami. Po odczytaniu całkowitej listy członków Koła w Będzinie — przewodniczący prosił ze branie o określenie ilości członków przyszłego Zarządu. Liczbę ich oznacidap cyfrą 12. Następnie na wniosek jednego: z, obecnych postanowiono: 1) prosić przyszły Zarząd, aby o ' ile możności jsknajczęściej odbywało- się ogól ne zebrania członków Koła w celu informowa nia się co do przebiega działalności Macierzy. 2 ) zobowiązać przyszły Zarząd na najbliższem już ogólnem zebrania przedstawić dotychczaso we rezultaty koedukacji szkolne). Tymczasowo postanowiono otworzyć 2 szkółki początkowe oddzielnie dla chłopców, oddzielnie dla dziewcząt. P» zakończeniu obrad — zebranym rozda no gotowe już listy z nazwiskami proponowa nych przez tymczasowy Zarząd kandydatów na członków Zarządu, komisji i t. d. Po obliczeniu kart wyoorciych, których złoiono 182, okazało się. iż gotowych już istografowanych kart oddano 131 — zmienionych zaś lub napisanych ołówkiem 51. Tak więc odixzn przekonano się, iż kandydaci wskazani przez zarząd wybrani zostali znaczną większo ścią głosów. — Oto ich lista. Z a rz ą d K ola. Pp.: ksiądz W. Kubicki, J. Gęborskt, A. Zalewski, S. Winer, W. Piechowski, W. Kaliszek, B. Misiórski, H. Pruszkowski, S. Wierz bowski, W . Kret, J. Ssperling. K a n d yd a ci aa Z a rzą d u . P. Pomianowsld, Kamiński, ksiądz Toma sik, F, Kalicki K om isja rew izyjna. skl S. Zdzitowiecki, J. Misiórski, Wardzicbow- Delegaci do W a rsza w y. S. Wierzbowski, S. WMtek, W. Piechoc ki, J. Sącze wski, S. Pomianowski, H. Pruszko wski. K andydaci. J. Misiórski, L. Dąbkowski, W. KieezkowsM, Kaczyński, J. Gęborski. Delegaci do Okręgu te Sosnoiceu. Ks. Tomasik, W. Kieszkowski, A. Pogo rzelski. M. Jasiński S. Ciechowski, W. Lepect i , K. Jaszowski. Sseligowsti, Bobrowski n. Mańkowski. F K andydaci. i AV : A. Zalewski Z, Stedunan, W. Szarf, S. Wierzbowski, W. Piechocki S. Winer. Naząjutrs, 17 Września, wybrani członko wie Zarządu Koła ponownie zebrali się w celo dokonania podziała swych czynności. Obecny więc Zarśąd stanowią: Przewodniczący n. ! Szperłiig. jego zastępca doktór W. Wierzbowski Sekretarz adwokat S. Wierzbowski. Buchalter S. Winer. Skarbnik B. MisiórskL Kika. NOWINY. C zęstochow a. , ... 4 M L :L,i:,S :L W reeśm aisoe roku Iaiśc po chodnik o, w biurze banka znajdować się może nie więcej ja k dziesięciu interesantów je dnocześnie. O oświetlenie. Prenumeratorzy nasi zpö3 Jasnej Góry upominają się o przywrócenie oświetłenia, którego zostali pozbawieni, wsku tek tego, że lampy elektryczne nie funkcjonu ją- _ Istotnie m agistrat tutejszy pow inien. zara dzić :emu energicznie, aby elektryczność, na którą ponoszą opłatę wszyscy obywatele częs tochowscy, oświetlała miasto, ja k się należy. Obecnie oświetlenie miasta jest niżej krytyki, a tymczasem nadeszły wczesne wieczory, szaru ga, błoto, co prąy ciemnościach wcale nie uprzyjemnia życia w Częstochowie.—r. Pogłoska. Według pogłoski, popisowi ży dzi. którzy m ają warunki na ulgę pierwszej kategorii m ają z niej korzystać na równi z chrześcianami. czyli będą wolni od poboru wojskowego. — js. Apteka p. Henryk» Arb&jtera w siei I prze szła w dzierżawę pp. Jerzmanowskiego i Krasusłdego.—r. Strajk stróżów. W poniedziałek stróże wystawili żądania ekonomiczne, zapowiadając, w razie nieuwzględnienia tych żądań, strajk na dzień wczorajszy. Strajk jednak nie do szedł do skutku dla braku solidarności mię dzy stróżami. — k. Znaleźli się redzie*... Wczoraj zrana p. Jaraczewski,^ który zaopiekował stę znalezionem onegdaj na kolei dzieckiem zatelefonował aa Raków, zapytując o rodziców. Jakoż o g. 9 zrana zgłosił się do p. Jaraczewskiego szewc, zamieszkały na Rakowie, Ignacy Rondel ze swą żoną. Opowiedział, źe przed siedmiu ty godniami zginęła mu córeczka w czasie bytno ści w Częstochowie łódzkiej koninami. Przez tes czas Rondel poszukiwał d iecka w Łodzi, ogłaszał w „Rozwoju“ łódzkim, lecz napróźno. ™. dziecku, znajdują,cem się u p. .jaraczewskiego poznali rodzice zaginio ną córkę dziewczynka również ich poznała, guyż wyciągnęła do nich rączki, z okrzykiem „mamo. tato!" Wobec tego dziecko oddane zo stało asMsęśIiwioaym rodzicom. Przypuszczają, że dziecko skradzione zo-’ •- *-1 przez jakichś spekulantów, którzy używa li gc do żebraniny. Nędzna odzież " dziecka zuąje się potwierdzać te domysły. — k. . Kontrabanda. Straż pograniczna ujęła 18 .etmego Antoniego Kowala ze wsi Korzonek gm. Dźbdw, przy którym znaleziono 10 nabo jów rewolwerowych i Walentego Kondzia ze wsi Janki gm. Rększowiee, który niósł różne rzeczy, a w nich starą dubeltówką i i i gilz mi styce. — js. ' ~ - Będzin. Mareszcie! Droga z Będzina do Sosnowcą — po lewej stronie plantu kolejowego to ooraz n^dzx i rogp*czy. Obok octowni podczas najsuchszego lata koła grzęzną po osie, a konie po pas. A droga w ruchliwa i ważna. Set ki ftmB&Bek z ciężarami codziennie ją przeby wa. Litosc bierze patrzeć ja k konie nieszczę sne okładane, ja k zwykle batem nie, miłosierz^itóejsca0* 00* ’ Wyt?Żają swe iiły, aby ruszyć Mieszkańcy Zagłębia od wielu, wielu lat nipróżno w, zdychali, aby drogę tę doprowa dzono chociażby do jakiego takiego możliwego sianu. Nieszczęsny podróżnik, któnr m usroBJ był powracać drogą tą z Sosnowca do Bę dzina — w nocy podczas pory deszczowej na l a n y był na utratę życia lub conajmniej k a Z zadowoleniem więc wieMem możemy podmehe się z czytelnikami naszymi w iai om ceaą. iż wkrótce otrzymamy możliwą, n o rNa posiedzeniu komitetu do budowy droSroduJka — Sielee — w dniu 1 3 września r. b. odbytem, postanowiono na drodze tej wykonać brak z kamienia granitowego. Wykonanie robót powierzono inżyniero wi p. S. Kamińskiemu, który podjął się tego przedsiębiorstwa za stimę rubli 18,533 kopie_ Roboty rozpoczęte będą jeszcze w roku bieżącym. E lka. Proces e 2 jtpg^JW dniu_io paździemikarr. b. rozpoznawaną będzie przez sędziego poko j u m. Będsinaakcjaąywilna o 2 k . z powództwa 8°5° 0^ . wytoczona kolei ■wiedeńskiej. Chodzi mianowicie o to, że kolei pobrała za bilet ze Starego Będzina de Sosno wca 2 kop. zanadto. — b. xt Środki otrożności. Oprócz zagrodzenia chodnika przed gmachem banka państwa, przy którym stoi warta żołnierska i nie pozwa- 21 . Sosnow iec. m L sUef- 1)0 sklepu warszawskie go iwiązfcu robotniczego na Konstantynowie ■wpaffio wczoraj wieczorem sześciu drabów z re^ńw ęram i. Traeeh z nich staaęło przy dram ach na straży, a reszto z rewolwerami L '1 : i L ; . ■, Ml- : *198. w ręku zażądała ed zarządzającego stim .» pieniędzy. Pomimo obecności stritta i tinT interesantów wstiepie, rabusie zdołali zab ^ ! kesy 300 rb. i zbiec bezkarnie. b. Rabunek. Jeden z urzędników firmv«b.,„ mieszyckiej p. B. przechodził wczoraj rem przez Niemce. W pobliża kopalni K,,;~ mierz napadło go kilku drabów, którzy IZ " brali mu całą gotówkę, jak ą przy sobie p o Z dał w sumie 83 rb. Odchodząc, rabusie crato nie oświadczyli p. B„ żeby częściej preecho" dził tamtędy z pieniędzmi, gdyż oni pieniedzi bardzo potrzebują...—s. ' 1 Omal nie pożar. W kantorze p. Rejchera przy ul. Głównej, jeden z pracujących wbijat gwóźdź w ścianę tuż przy przewodnikach eleitrycznych, co spowodowało wyładowanie pra. du elektrycznego, od którego zajęła się płomie niem, cała ściana. Pożar ugaszono w zarodku ale wypadek ten powinien służyć za przestróg» i&k ostrożnie należy obchodzić się z elektrycznością. — b. Kradzież w wagonie. W nocy z środy na czwartek jechał do Sosnowca p. P. drugą kiasą. Nikogo w p.zedzisle nie było, więc p. P położył się i zasnął. Gdy się obudził, przeto^ nał się, że skradziono mu 19 gb- gotówką i zegarek. Konduktor nie widział, aby kto wcho dził do przedziału. Podróżni, miejcie się na ba czności!—s. Szuler. XV jednem z przedsiębiorstw sieleckich jest pam, niejaki A. P., który ezveha na amatorów gry w karty, zwłaszcza nieco pod chmielonych i wciągnąwszy ich do pozornie niewinnej zabawy, niemiłosiernie ogrywa, uży wając do tego przeróżnych wolt szulerskich. Przed kilku dmami ów A. P. zasiadł do gry z kilku pracownikami biur fabrycznych i jąi używać zwykłych swych szacherek," które w końcu dostrzeżono i szulerowi omało nie poła mano kości. Pomimo jednak obicia wytrwa ły A. P. w dalszym ciągu poluje na dobro dusznych i wciąga ich do gry. Piszemy to dla tego, aby w> strzegano się szulera, gdyż do tychczas wszelkie jego sprawki, prócz niewin nych _ąwąntu^, uchodzą, mu bęzjłarnie. Z późnych s tro n . V. ■ iycie polityczne. Jak pisze „Dzwon, pols ki", gubernatorowie otrzymali polecenie, aby nie pozwalali na zebrania żadnych pirtji poli tycznych, z wyjątkiem partji „październikówców* i partji „porządku prawaegs“. — Kenfiskata. Z rozporządzenia władzy skonfiskowano w Warszawie nr. 8 i nr. 9 „Ty godnika ilustrowanego". Skonfiskowany też został onegdajszv nu m er „Głosu żydowskiego“. —, Zawieszenie. Na mocy stanu wojenne go zawieszuiie zostało onegdaj pismo „Złoty ró g ' w Warszawie. — Zabójstwo policjanta. Onegdaj zabity został w Warszawie policjant cyrkułu zamkow^ ? ł 2y£2łJE 22f$-»t)sióski— slasowa rewiya. D. 15 bin; się w Kielcach masowa rewizja domów przy al Nowo—i Sta ro-W &rsaa ws kiej. Całą dzielnicę od strony Szydłówka »kulono wojskiem. Rewizja miała związek z wybuchem p e t a r d y na ul Silnicznej. Kilku żydów aresztowano. — Zabójstwo wachmistrza. Z Kielc dono szą: Szeregowiec straży pogranicznej, z bryga dy Nowobrzeskiej, Jakób Wejss, pełniąc dyżnr na posterunku w Pawłowie, zabił z broni pal nej wachmistrza tego posterunku Konstantego Miroszkma, a trupa zakopał w ziemi, o zmro* ku. Gdy o świcie pokazało się, że zwłoki od grzebał pies, Wejss je rzucił do Wisły, i dotąd ich nie znaleziono. T Znęcanie się Bad dziećmi polsfcieaiPruskie władze szkolne stosują za opór pols kich dzieci przeciwko niemieckiemu wykłado wi r e l i g i i od. p e w n e g o c z a s u no wy sposób kary. W kilku szkołach — jak donoszą dzienniki poznańskie — oświadczono dzieciom, że jeżeli nie zaniechają oporu, znie sione zostaną dla nich wakacje tak zw. świętomichalskie (trwające od 1 do 15 października). Kara ta wymierzoną jest nietylko przeciwko dzieciom, lecz także przeciwko * ich rodzicom, uboższym z ni-h, mmejszym gospodarzom [ zagrodnikom, dzieci podczas tych ferji póreagały przy sprzęcie kartofli i "buraków. Mści wość pruska jest wprost niewyczerpana w po' mysłach karnych, lecz czv dopnie celu w tym wypadku? '* Tegoroczny pobór rekrutów w powiatach często chow skim i będzińskim 15 li inceBstol Siew 4 lis dńei LT Lż S.B Ma Hen wań S. Daw sttoj Hem Daw Lt Pete men do Dla wias taljo 1J 1 y. twa lec«: dwa ij« etap Teoi koła Jeiz stwc jem now Mak Serp wan wk dom bioc „Te pesz śd : Woi raz] mdi min Pm celn stali pełn &r dań go, pad m we. telę po , pan dok aie; odp wyznaczono: te Częstochowie. Rewir I-szv dnia 18 listopada. Rewir II-gi dnia 7 listopada. Gścl ! L ake: przeznaczonych do Skarbu. Oświadczenie LeBewir E -ci d n ii 15 listopada. Bewir iV-ty dnia 1 listopeds. ontowicsa wydało się policji dość podejrsanem. Pe dokonaniu w mieszkaniu jego rewizji, gewir V-ty dnis 38 października. powyższą sumę znaleziono na poddaszu. LeonW BfdiiTiie. i Bewir 1-ssy (Będzin, Sosnowiec: gminy. G A T W lA P . W niemieckich dzieńI gsdiiSw, Górnlcz*. Olkusko-Siewierska). dnia , 'GikachitYwydrukowaną została odezwa do mtof -s listopada. dzieży niemieckiej nawołująca do obrony ognisk j " Rewir K-gi ig a in r: Bobrownik:. Wojkow Kuriandji od napadów band reI ,nee-S<*äe,ae' E*kii:i . Łesień, Kromelów) 10 Xrodzinnych wołncyjnych, kierowanyeh przez przewódców äapeds-^ ^ c, p grętig- Włodowice, s<^ ä B 3 £ 2 ä ä 9 k _ -------------------- ■ I semen. Pińczyce, Ożarowice, Sulików), dnis Ecna z Siedlec. SIEDLCE, SO TAP. Opublikowano obo j * ^S ew ir iV-ty (gminy: Budnik . Wielki, Ke- wiązujące mieszkańców postanowienie tymcza I ägiosy. Choroä. N'iegews. Żarki) dnis 23 paż- sowego generał—gubernatora tej treści: każdy, kto idtie trotusrem, winien pamiętać, aby się I fcisraika. ___________________________ nie zbliża! do patroli wojskowych o kroków dziesięć. Na żądanie patroli posterunkowych, każdy mieszkaniec Siedlec obowiązany jest 0 kassć legitymację i paszport. Ze względu na powracający w mieście rb. 2 . __ spokój, handel może się odbywać do godziny łtł-ej wieesór. — » 50. LX SIEDLCE 20 TAP. Oficjalnie. Dokonane Steszczyński 2 HeiMw — 5. — ścish obliczenie usikodsonych domów han dlowych w czasi« rozruchów wykazuje: Na Na ofiary pogromu w Siedlcach. pryncypatoych nlicach miasta: Warszawskiej, Pięknej i Alejowej mieści się 266 sklepów, z Sernan S. Wiernik. zamiast, powinszomń noworocznych rb. 3. — których zniszczono 4 1 . spaliło się 5, w dwnch ulicseł bectnych mieści się sklepów '24, z któ 51 , 1 50. rych zniszczono 6. fteridewie Bochenek, zamiast depeszy :4 ilnb Dorr Rozenfeidówny z p. RotMoratorjnm. sojnem 50. PETERSBURG 20 TAP. Ogłoszono Ukaz Bartkowie Piotrkowscy zem. p. b . rb. i, — r-awidcwie Bochenek, sam. p. n. rb. 1. — Najwyższy e przedłużeniu terminu dla protesto wania wekslóir w m. Siedlce płatnych 26 wrze L H. — 50. śnia de 26 października 1906 roku. Telegramy, Rabunek. szy.od towarzyszącej mu kobiety dziesięć wystnałów do patrolu Żołnierze odpowiedzieli strzałami, tę. Sprawca zbiegł, kobietę zaś Żołnierze nie odnieśli szwanku. rewolwer, da’ wojskowego raniąc kobiei aresztowano " ' 1 ; i y iWARSZAWA, 20 TAP. W nocy gdy po- : i: licja przyszła do mieszkania Rybickiego przr i ulicy Prostej J* 44, z zamiarem dokonania re}wizji. Rybi CSi d ał ośm strzałów rewolwero1wyeh, raniąc rewirowego Sipowicza, poczem usiłował zbiedz, lecz raniony przez żołnierza zo stał zatrzymany. TOMSK, 2 0 TAP W główniej buchalterji kolei syberyjskiej wykryto roztrwonienie w sumie 48,000 rb. Artelszezycy Masło i Kokoszkin zostali wydaleni. Dokonywana jest rewizja. Ujęcie bandy. TOMSK, 2 0 TAP. Banda! która dokona ła w Tomsku, Nowonikołajewskn i Jekaterynbiirgu 9 morderstw, w celn rabunkn, została V iv Sąd połowy. { ODESA, 20 TAP. Wojenny sąd połowy zkazabna śmierć przez powieszenie Leona Narło, który zabił przy aresetowaniu stójkowego i stróża oraz ranił drugiego stójkowego. Dziś o- \ ^ J m r^ jly n a rz y . PETERSBURG, '20 TAP. Dnia 28 listopa da st. st. odbędzie się w Petersburgu zjazd młynarzy. RIKZYCA 20 TAP. W nocy zrabowano i Prasa. spalano rządowy sklep monopolowy. PETERSBURG, 20 TAP. Zawieszono na Z rozkazu dwińskiego tymczasowego ge- zasadzie, przepisów o ochronie wzmocnionej nerał-gubernaiora od dziś wprowadzony zostaje dziennik „Wojennyj Gołos“ i tygodnik „Żurwojenny sąd potowy. nał dla wsiech“. Skonfiskowano także ośmnaWARSZAWA, 20. TAP.AV Sułkowicach w sty numer miesięcznika „Ruskoje Bogactwo*. pobliżu Warszawy, cśimiastn uzbrojonych mło PETERSBURG, 20 TAP. Naczelnik pe dzieńców podeszło do zabudowań i dało salwę tersburskiego więzienia zwrócił się ido odnośnej z bransragćw do dosm. raniac żonę i właści- władzy z prośbą o pociągnięcie do odpowie ęieis majątku. Następnie napastnicy zabrali dzialności karnej redakcję dziennika „Rieez* kosztowności i nie ścigani zdołali niść. za świadome rozpowszechnianie fałszywych PETERSBURG, 2» TAP. W nocy 19 b. wieści tyczących się więzienia. m. dwudziesta tiibrojonyeh ■napastników wtarg Kura śmierci. nęło de kancelaiji leśnego instytutu i rozbiło, -s f ) żelazną skrzynię kasową, jednakże pieniędzy i I PETERSBURG, 20 TAP. Wojenny sądnie znalazło. Następnie rabusie bezowocnie u-j okręgowy skazał robotnika Bogdanowa, który siłowali rozbić kasę ogniotrwałą, poczem u -j zastraelił policjanta Kulikowa podczas odprowa ciekli. \ dzania go do cyrkułu, na karę śmierci przez KIJÓW 2 0 TAP. W pobliżu stacji Wa-; rozstrzelanie. Sąd postanowił poczynić stara siikow i Mironowka kolei południowo-eachod-: nie o złagodzenie wyroku n a karę -20 lat ciężsich, nieznani sp ra w y obrabowali pasażerów.; kM iutoh4L--____.-,.«_-.-. .....— ............... Peceta w tej okolicy chodzi pod osłoną straży.;"KIJÓW, 21. TAP. Karę śmierci podpoPETERSBURG. 20 TAP. Wykryto kra-:' _ a" sruczhikowi Żandowskiemu za udział w listodziel; p&pierów wartościowych np. snznę 9,5(Kyr xpadoweni powstaniu saperów zamieniono na ■V w — kasie Vääi-, .stemplowej. —I r»l.t W-.-,i l'untÄFV i^.«e«ś f . . .... rb. Papiery AWA owe r»*eiw stanowi hazterimnowedeż^robotł^^^ ___ ły fundusz k;-.sy p<iżyaknw(-oszczędnościowej urzędników. Zfodziije dostoli się przez okno. ™ ""TTońilyfhcja w Persji. TEHERAN 2 0 TAP. Pierwsze posiedzenie które wyłamali. J*k się zdaje, kradzieży doko nali ludzie dobrze obznaj mieni z rozkładem lo Izby poselskiej odbędzie się pod prezydencją Szacha. kalu. Skarbiec nie tknięty. .JELEAWETGRAD, 21 TAP. Wczoraj Trzęsienie ziemi. wiecmrem 20 uzbrojonych rabusiów przybyło LIMA 2 0 TAP. W paru miejscowościach na folwark Łuckiego i zabiwszy lokaja, który w Peru dało się odczuć trzęsienie ziemi. wyseedł na dzwonek, wtargnęło do dworu. ZaOrkan. żadano od Łuckiego pieniędzy, a gdy otrzy mali klucz od kasy. zabili Łuckiego i zabrali HONGKONG 20 TAP. W skutek orkanu, 50,000 rubli gotówką. Poczem kazali_ służbie jaki tu przeszedł, zginęło 5.000 chińczyków, taprzadr konie do powozu i wyjechali. Konie straty zaś i szkody szacują na 20 miljonów do larów. i powóz znalezione w .Jelizawetgradzie. KAŁUGA. 20 TAP. W Kozielslm inka Katastrofa kolejowa. sent sklepów wódczanych przywióił do domu LONDYN, 20 TAP. Ekspres szkocki, po powrocie z drogi 4.444 ruble. W nocy do mieszkania zakradł się jakiś człowiek, któ który wyszedł z Londynu z wielu pasażerami ry bezwłocznie usiłował skraść pieniądze. A- wykoleił się koło Grenurem i spadł z toru. Szczątki pociąga wkrótce ogarnął pożar, resztowano również strażnika, który miał Dotychczas strzedz domu inkasenta, jako podejrzanego o który trwał przez kilka godzin. znaleziono siedm trupów. PETERSBURG, 19 TAR Dziś w Nowym »".trherie odbyło się przeniesienia zwiok ko mendanta pałacowego generał-majors Trepowa nadwornego Soboru św. Piotra i Pawła. r Bis xidinia ostatnich honorów przybyła sectna ■rasnego Jego Cesarskiej Meści konwoju, basijen gwardji, bataljon kolejowy, dwasswadropułku jazdy gwardyjskiej, szwadron konni•T, pomocnik dowodzącego Cesarskiej głównej rwtseiy. Generał-adfutant ks. Dołgorakij s po>cems Najjaśniejszego Pana złożył na trumnie iwa wieńce: jeden od Najjaśuiejssyefc Państwa .;cd? i od Cesaraowej Marji Teod..równy. Na ■stsportację przybyła Wielka Księżna, Elżbiet* Teodorówna, oraz Wielcy Książęta: Mikołaj Mitcisęewicz, Piotr Mikołajewica, książę Jerzy jsrsewics Meklembnrg-Strólicki Na nsbożeńswo żałobne przybyła Wielka Księżna Mikoła je m , Księżna Anastazja Mikołajewna Romaaawska, księżna Lencbtenburskś, ks. Eugen}*. Maksymiljinowa Oidenborąka i Wielki Książę Seigjnsł Michałowicz. Po nabożeństwie otiśeie»35c egzekwie, poczem nastąpił pogrzeb zwłok w buaknmbach kaplicy Soboru. PETERSBURG. 20 TAP. .Nowe}» Wramia* »BOSfc W nocy IS hm, na Wolkowem pata rebiaao próby" z telegrafem bez drutu systemu -Tdefnnken*. .Próby wypadły doskonale. Depsze s Nansen w poaliiu Berlina y. z odiegłosd 1,100 wiorst otrzymano jaknajwyraźniej na Wolkowem polo. PETERSBURG, 20 TAP. W tych dniach rozpoczyna nanowo swe czynności osobna nta S , złożona s członków różnych podległych BBisteymn spraw wewnętrznych instntocji, pod FW odnictwem pomocnika ministra Hnrke w opracowania projektu takich zmian i uzu pełnień w prawodawstwie, które powinny być beswłocznie uskutecznione. _ PETERSBURG, 2 0 TAP. Mianowani soprokurator sądu jarosławskiego, Muratów paniąeyin obowiązki gubernatora tambowikief h sambowski zaś gubernator Januszewicz gu bernatorem stawropoiskim. . PETERSBURG 20 TAP. Dziś rotpoezęłyaę wykłady w uniwersytecie petersburskim. : i Bewoluejomsei. . MOSKWA, 20 TAP. Przyjmowanie po 4 ! "1 iPETERSBÜRG 21 TAP. Wczoraj (czwar Odpowiedzi Redakcji. ™ od studentów o przyjęcie do moskiewskiej te k ) w środka i na krańcach m iasta dokonano g!>miwęisytetn zostało samknięte. Panu M. 0. w Cz. Słusznie się Sz. Pan mnóstwo aresztowań. W nL Oficerskiej areszMINSK, 20 TAP. W. cela uprzedzenia wy tewina-Eestała-Olga Piotrowo*, n której rewi dziwi, że nie było przedstawiciela naszego pispadków rabmnku zawieszono na pewien czas zja znalazła ważns korespondencję, ujawniają- , mo na poświęceniu gimnazjum, ale na akt ten przyjmowanie pieniężnych i cennych przesyłek redakcja nasza nie otrzymała zaproszenia. 3* wszystkich instytucjach okrgpi pocztowe-; -t f ' ń MOSKWA 20 TAP. drukarm 'ffitaie^ ^^graficznego. W avpizy uL Dołgorukowskiej wtargnęło dziesięMITAW A, -20 TAP. W powiecie felińskmti *em. Indzi uzbrojonych, którzy związawszy wła W dniu 19 sierpnia r. P° ujęciu jednego z terrorystów, który zranił i ścicieli. drakam i i zecerów, zabrali się ao druOTWARTĄ została iPrącowiiia 5*10 włościan, indność usilnie dom sgria się: : kowani* odezwy partji socjal-demokratycznej. sAonama nad nim sądn doraźnego. Mimo to L Drnkowanie trwało trzy godzmy, poczem infenix ł." f c > io ir « f > x 7 v »rostiowanego terrorystę udało się strażnikom «Prowadzić do więzienia. WĄS1LK0W, 2 0 TAP. Inkasent okręgu WARSZAWA, 20 TAP, Ną ro g u ulic pracowników krawieckich na ni. Teatralnej E ^ °* B g o Leontowicz zawiadomił policję w j pod nr. 41 w domu p. Reichera. mały Cerkwi, że zrabowano m n 1 2,0 0 0 rb., Wroniej i Krochmalnej jakiś nieznajomy wziąw Q o l> 3 r « s s Q o s s o ! . ' Kraków. 17 wiseśr.iu. Dziś przed sądem przysięgłych w Krako wie toczyła się ponowna rozprawa przeciw Kszimienx-wi Kaczancwskiena. b. odpowiedzial nemu redaktorowi czasopisma »Naprzód- , sskatienem n o występek obrazy czci. Obrazy tej miał Mą dopaście- obwiniony przez zamiesz czenie: w nr. ISO .Nsr-rzeżj" z d. 14 Bpea 1905 r. artykułu p. t. .Strajk powszechny w .Zawiercia*, w którym, to artykule adwokat* przyszłego, Józefa MlkeMskiego, sędziego gm innego'Piotra Borkowskiego i geometrę Hi polita Olszewskiego, zamieszkałych w Zawier cia, obwinił fałszywie „a podburzanie robotni ków do bicia żydów*, ctem zarzuci! im popeł nienie czynu karygodnego i to zbrodni, oraz czynów nieuczciwych i niemoralnych, które ich w pogardę opinii publicznej pedały. W artyku le -tTm nazwano- też. wymienionych obywateli .crsr.ną sotnią- , podając, ie w czasie procesji Bożego Ciała uformowali wraz z innymi s o c -b nikami nartNiowo-demosiatycsnymi .straż ho norową*. która wraz z kozakami nie ehctóła dcpnśtić, by robotnicy urządzili de monstrancję za ostatnią rzeź w Łodzi. Na różnych zaś zgro madzeniach mieli wymienieni obywatele agito wać wśród robotników za ekscesami przeciw ko żydom. Zarzutami temi neiołt się pokrzyw dzeni na honorze obywatele pp. NBktiińskiJBorkowski i Olszewski I -wystąpili ze skargą karLv. przeciw p. Kaczanów skienm.. Rozprawie dzisiejszej przewodniczył rad ca sądu p. Ferens, oskarżony p. Kaczanowski do rozprawy się nie stawi', zastępował go a dw ołat d -r Heski, cskarżycleii, z których sta wił się tylko adwokat p. MikcEnsli. zastępował sdwckat dr. L. Szslay. Po odczytania akta oskarżenia, n a zapy tanie przewodniczącego, crypy się strony nie pogodziły. p. MiknEński zaznaczył, że chętnie przebaczy vskariocesnv... jeśli ten złoży odpowie dnie odwołanie, obrońca a.:w. dr. Heski odczy tał ca to w imieniu oskarżonego obszerniejszą deklarację, w której oświadcza, że p Kacza nowski artykułu inkryminowanego do druku W dniu 22 nie podawał, leci umiaścił go w »Naprzodzie* podczas jego nieobecności p. Hseckeri odwoła*ia nie zamieści, gdyt sarzuly podniesione są prawdziwe, ie jednakie wobec panujących obecnie stosunków w Królestwie Polskieni dowo du prawdy przeprowadzić nie może, gdyt na raziłby powoływanych świadków na ciężkie przykrości. Ze wzglądów jednak ustawowych, a t o z powodu zbyt późnego doręczenia wezwa nia i przedawnienia, wnosi ns umorzenie spra wy. Trybunał odmówił wnioskom obrony, po częli praystąpioao do rozprawy przesłuchaniem świadków. Świadkowie: adwokat prywatny a Zawier cia Bronisław Zakrzewski, Wolski, pisarz sądo wy. i nauczyciel indowy Józef Zieionkiewicz, zgodnie zeznają, że oskarżyciele prywatni, na leżący do stronnictwa naroduwo-demo kratycznego, nigdy na żadnem zebrania za biciem ży dów nie przemawiali, straż honorową w dzień procesji utworzyli tylko dla porządku, że nigdy wspólnie z wojskiem przeciwko robotnikom nie występywałi. a nazwanie tych obywateli, cie szących się nieskazitelną opinią.„,czaraą sotnią*, u w a ż a ją za obelgę i potwarz. Świadek W eisbcrg, współpracownik „Naprzodu“, zeznał, że oskarżony p. Kaczanowski w daiach, gdy inkry minowany artykuł ukazał się w dniku był isto tnie w Zakopanem, świadek, redaktor „Ńaprzodn“, p. Haecker, przyznał, że artykuł ten da w a ł do druku, mając uzasadnione przekonanie 0 prawdziwości zawartych w nim zarzutów. Po przeprowadzonej rozprawie trybunał ua podstawie werdyktu przysięgłych, którzy 11 głosami zatwierdzili pytanie w kierunku występ ku Obrazy czci — skazał obwinionego Kazi mierza Kaczanowskiego na 5 miesięcy aresztu 1 zapłacenie 360 koron kosztów sądowych. B iijk a n ie baj ku. Stara mucha czuwała z macierzyńską tkliwością nad swemi dwiema córkami — Kiarą i Zuzanną — które tylko co się narodziły. Pewnego dnia Klara rzekła do matki: — Gzy mogę usiąść na tym cukierku, który widzę tam, u cukiernika? września r. b.. Otwarty zostanie w Częsioełiewie pvd firmą: — Alei naiurałnieT — ddpäHä mMr, mucha. w* Klara zakosztowała cukierka i-zmarła m miejscu; cukierek był zatruty; pochodził z f. bryki trustu cukierniczego. — Ach! — zawodziła Zuzanna, nie za pomnę nigdy tej straszliwej nauki i będę sie miała zawsze na baczności przed smakołyka mi. Jako roztropne dziecko usiadła na kawał ku chleba. Zaledwie go wszakże skosztowała, wyzionęła ducha; chleb był zatruty; był to wy rób trustu piekarskiego. Śmierć obu córek przyprawiła mamę mu chę o szał. Postanowiła odebrać sobie życie, i zroz paczona, usiadła n a papierze dla much. Ale, chociaż ssała go chciwie, pozostała zdrową, albowiem papier był wytworem trustu wyrabiającego papier trujący dla much. M a rek Twain. G IE Ł D A . BERLIN, 19 września. Ruble w złocie — — 215.50. „ w gotówce — 216.15. Wpłaty na Warsz. i Petersb. 215.30. Dyskonto prywatne — 4.½. WARSZAWA 19 września. M a rk i.......................... 46.60. K o r o n y .................... 39.80. F r a n k i .................... 37.87¼. F u n ty ................................9.54f. Listy zast. m. Częstochowy 79.50. PAPIERY PAŃSTWOWE (za 100 rb .) Ros. Poż. Prem. z 1864 r. — 336. „ „ z 1 8 6 6 r. — 248. OM. prem. B-ku Szlach. — 210. 4$ Renta — — — 69.15 MAGAZYN BŁA W Ą TN Y i B o j r n Ł k a - r c ł a , I_ i© x 7 v i3 3 .E i, w Częstochowie, i Aieja „Hotel Victoria“ G e le e s. S7Ö—3-1 6t „BÄZflR. Pożytek i Rozrywka, O statnie Nowości Jesien n e w którym każdy będzie mógł znaleźć dla siebie cuś potrzebne go, pożytecznego, iiib niezbędnego. OuNIE SZTUCZNE w cenie od 3 kop. i droższe. ________ A ł e i a l L d o m W a s s e r t h a ^ w wełnach angielskich, kostjumowych, wizytowych i czarnych. Poszukuje zaraz Uczeń klasy 7-ej, m ieszkania z 3 do 4 pokoi z kuchnią i wygo dami na I inb II piętrze, w Alejach lub blisko Alei. Oferty składać listownie: Z. Kmita inżynier, Ra ków. z podaniem ceny i daty—od kiedy wvinc 80Ś—3-1 D ią ^ ik iłj N s k is | Zaginął paszport SZICOUIE w ^ r ie lłd m w ^ ls o ra e e P O Ł B O A t ------Księgarnia i Skład Moi p. f, J , Nowicki i Od dnia 11 wrześnią codzien nie świeże I > ie o 2 S 3 7 ”W O o godz. s-ej po południu poleca piekarnia pod teatrem Marcelego Chmielewskiego. Filje: II Aleja 38, Dojazd Ne 13 l Ili Aleja Ne 52. 7 5 3 —30-2 MÓD n Ö D R ^zm ü i I SALON przyjmie kondycję na wsi, na b. skromnych warunkach. Wiadomość wroda- r j i Dóenni ka. 806—27 Katowice, al. Poprzeczna. 5 -h . Z . Cęgielska. na imię Stanisława Wytniewskiego, lat 1 9 , wydany p r z e z magistrat m. Częstochowy. 'Złożyć w magi stracie. 792--b2 Były uczeń 8-ej Masy glrnn. poszukuje korepetycji, lub innego zajęcia. Wiadomość wksieffarni .Nowicki i Poszukuję Orite sgłiszetiia: Zaginął paszport na imię Władysława c ie . Drukńtia F. D. W dkoQ nw sti5ow ~fe5t^H öw ie. l a t 18, 791-3-2 umeblowanego pokoju lub mieszka nia, składąjącego się z 2 pokojów,’ przy ulicy Słewaej w Sosnowca. _ P o p te rto ta tó e S isn o w ie c —74fK Osoba posiadająca roczniki ^ „Tygodnika Illustrow. z roku 1894 1 1 8 9 5 —proszona jest o pożyczenie ich n a 2—3 dni wiadomić Redakcję „Dziennika‘a Bedaktor. Wł. Bewilśeld.