RONDO RONDO RONDO RONDO - Gazeta Wasilkowska

Transkrypt

RONDO RONDO RONDO RONDO - Gazeta Wasilkowska
Cena 1,50 zł
ISSN 1233-5487
www.gazeta.wasilkow.pl
Nr
126
Maj 2014
CZASOPISMO SPOŁECZNO - KULTURALNE GMINY WASILKÓW
WIELKI
WIELKIKONKURS
KONKURS
CZYTELNICZY
CZYTELNICZY
W NUMERZE M.IN.:
KONCERT ANI RUSOWICZ
RONDO
START MARATONÓW KRESOWYCH
W
W WASILKOWIE?
WASILKOWIE?
WYŚWIĘCENIE SZTANDARU
Na okładce: Skrzyżowanie ul.Białostockiej z Jurowiecką / Fot. Tomasz Mikulicz
FOTOREPORTAŻ Z OSTATNIEGO MIESIĄCA
str.
str.38
str. 8
str. 8
str. 8
str. 8
str. 8
str.
str.39
str.3
str.13
Wydawca: Miejski Ośrodek Animacji Kultury w Wasilkowie. Adres redakcji: ul. Nadrzeczna 1, 16-010 Wasilków, tel. (85) 7 333 567,
kom. 506699986, e-mail: [email protected], Internet: gazeta.wasilkow.pl
Redaktor Naczelny Tomasz Mikulicz, Redakcja: Tomasz Czubaty, Kamil Szamreta, Jolanta Burzyńska, Współpraca: Maria RadziwońskaKryjan
Druk: PPUH Book House S.C. Nakład: 500 egz. Numer złożono do druku 25.04.2014 r. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść
zamieszczanych ogłoszeń ani za treść materiałów przekazanych do zamieszczenia przez innych autorów.
WASILKÓW MA MIEĆ RONDO
PAŃSTWA ZDANIEM...
Z Wiesławem Dąbrowski, zastępcą burmistrza Wasilkowa
rozmawia Tomasz Mikulicz
Gazeta Wasilkowska: – Czy uważacie Państwo, że budowa
ronda w tym miejscu jest trafionym pomysłem?
Jan Kamiński: – Myślę, że rondo w tym miejscu nie jest
potrzebne. Wystarczy poszerzyć nieco ul. Jurowiecką oraz
zamontować sygnalizację świetlną.
Gazeta Wasilkowska: – Są plany na budowę w Wasilkowie
ronda. Chodzi o skrzyżowanie ul. Białostockiej z Jurowiecką
i Błękitną.
Wiesław Dąbrowski: – To prawda. Na rozjeździe tym
w ostatnich latach mocno wzrósł ruch samochodowy. To efekt
oddania do użytku obwodnicy Wasilkowa. Wiele pojazdów
jeździ ku zachodniej części Białegostoku właśnie przez Jurowce.
Z ul. Białostockiej kierowcy skręcają w Jurowiecką, w tym
miejscu zbiega się również ul.Błękitna. Obok jest przystanek
autobusowy i przejście dla pieszych. Wszystkie te elementy
spowodowały, że powstał tu niebezpieczny węzeł komunikacyjny.
Niektórzy spodziewaliby się, że rondo powstanie nie w tym
miejscu o którym mowa, ale raczej tuż przy kościele NMP
Matki Miłosierdzia. Tutaj też jest rozjazd.
– Jest on jednak na tyle czytelny i szeroki, że nie stwarza
aż takiego zagrożenia.
Budowa ronda Białostocka – Jurowiecka – Błękitna będzie
dofinansowana z funduszy unijnych?
– Na razie wszystko na to wskazuje, że będziemy to robić ze
środków własnych. Nie ma w tej chwili żadnych funduszy
unijnych przeznaczonych na przebudowę dróg. Jeśli takowe
będą, a mam na myśli Narodowy Program Przebudowy Dróg
Lokalnych, to z pewnością złożymy odpowiedni wniosek
o dofinansowanie. Niemniej, w tegorocznym budżecie mamy
zapisane około miliona złotych na tę inwestycję. Oprócz budowy
ronda, obejmie ona przebudowę fragmentu jezdni ul. Białostockiej – od ul. E. Plater. Przy tej okazji wykonana będzie też
kanalizacja deszczowa i sanitarna. Bowiem większość
mieszkańców ul. Białostockiej i Grodzieńskiej kanalizacji nie
ma. W dłuższej perspektywie zakładamy remont całego odcinka
ul. Białostockiej i Grodzieńskiej. Ze względu na wysokie koszty
inwestycja będzie etapowana i rozłożona na kilka najbliższych
lat. Oprócz wymiany mocno zużytej nawierzchni, wybudowana
będzie kanalizacja deszczowa i sanitarna. Zakładamy
pozyskanie na ten cel środków ze Zintegrowanych Inwestycji
Terytorialnych – kompleksowego projektu przygotowywanego
przez miasto Białystok i dziewięć gmin sąsiadujących
z Białymstokiem. Na razie jest to jednak w fazie uzgodnień i prac
przygotowawczych.
Anna Łopato: – Tu jest naprawdę niebezpiecznie. Ciężko
przejść przez ulicę. A chodzę tędy z dzieckiem. Rondo jest moim
zdaniem niezbędne.
Szczepan Suszczyński: – Ronda są bardzo popularne na
Zachodzie. Na przykład we Francji budowane są nawet w bardzo
małych miejscowościach. Powinniśmy brać przykład.
Czy będzie potrzeba przesunięcia przystanku autobusowego
przy ul. Białostockiej?
– Możliwe, a jeśli tak, to przesunięcie będzie nieznaczne.
Wszystkie szczegóły poznamy po wykonaniu dokumentacji
projektowej. Powinna być gotowa do czerwca tego roku. Jeżeli
wszystko dobrze pójdzie, pod koniec roku mogłaby się
rozpocząć sama realizacja inwestycji.
A jakie są plany gminy jeśli chodzi o przebudowę innych dróg
w Wasilkowie i okolicach?
– Pomysłów i potrzeb jest zawsze więcej niż możliwości. Nie ma
miesiąca, by nie przychodzili do urzędu ludzie, którzy
upominają się o budowę drogi w jednej czy drugiej
miejscowości. Pilnego remontu wymaga droga Wasilków –
Studzianki, także wiele ulic w samym Wasilkowie. Będziemy to
realizować w miarę posiadanych funduszy i pozyskiwania
środków z programów pomocowych.
Dziękuję za rozmowę.
GAZETA WASILKOWSKA (126)
Ciąg dalszy na następnej stronie
strona 3
Ludwik Rybakowicz: – Mieszkam tuż obok i muszę stwierdzić,
że nie ma tu miejsca na rondo. W zupełności wystarczy
zamontować sygnalizację świetlną. Rondo lepiej przyda się na
skrzyżowaniu Kościelna – Białostocka – Kościuszki – Rynek
Kilińskiego, tuż obok kościoła.
ZDANIEM RADNYCH...
Jadwiga Piotrowska z klubu radnych Wspólne Dobro: –
Uważam, że budowa ronda jest trafionym pomysłem. Dzięki tej
inwestycji poprawi się w tym miejscu bezpieczeństwo.
Maciej Bućko z klubu radnych Nasza Gmina: – Obawiam się,
że rondo może spowolnić ruch samochodów do tego stopnia, że
utworzy się jeden długi potok pojazdów. Będą one co prawda
jechały wolno, ale nie ułatwi to pieszym przejścia przez ulicę
Białostocką. Można przypuszczać, że zdarzać się będą sytuacje,
w których piesi zniecierpliwieni czekaniem będą wchodzić
w taki potok toczących się pojazdów. Ponadto budowa ronda
wymaga wolnej przestrzeni, której w tym miejscu brakuje. Może
należy rozważyć model funkcjonowania sygnalizacji świetlnej,
która ureguluje ruch pojazdów i pieszych na całym skrzyżowaniu
ulic Białostockiej, Jurowieckiej i Błękitnej. Sygnał zielony
mógłby być wzbudzany włącznikiem dla pieszych i indukcyjnie
dla pojazdów nadjeżdżających ulicą Jurowiecką. Można założyć,
że w porze wieczornej i nocnej domyślnie dla jadących ulica
Białostocką będzie wyświetlany sygnał czerwony, który zmieni
się na zielony, gdy pojazd będzie blisko przejścia dla pieszych
(podobnie jak funkcjonuje to w Białymstoku przy Galerii
Podlaskiej). Ustalając czasy otwarcia ruchu z poszczególnych
kierunków można lepiej dopasować pracę sygnalizacji do
zmieniającego się natężenia ruchu. Ulica Błękitna od
Jurowieckiej do skrzyżowania z ulicą Piasta mogłaby być
jednokierunkowa. Wówczas ruch na skrzyżowaniu przy ulicy
Jurowieckiej zostanie odciążony.
ze środków PROW – mówi Wiesław Dąbrowski, zastępca
burmistrza Wasilkowa.
To kolejny obiekt rekreacyjny na terenie Wasilkowa. Plac zabaw
(wraz z boiskiem do piłki plażowej) powstał w zeszłym roku tuż
przy zalewie, obok hotelu Jard. Natomiast siłownia „pod
chmurką” – w okolicach ul. Nadrzecznej, tuż przy rzece
Supraśl.
– Zdaję sobie sprawę, że przydałyby się takie obiekty również
w innych miejscach, ale działaliśmy w ramach posiadanych
środków i możliwości. Na kolejne trzeba poczekać, aż ruszą
programy z perspektywy środków unijnych na lata 2014-2020,
o ile zostaną ogłoszone odpowiednie konkursy – podkreśla
Wiesław Dąbrowski.
Red.
PIERWSZYCH 100 PACJENTÓW
Od początku kwietnia w jedynym z budynków fabryki
Biruna przy ul. Nadrzecznej 22 działa przychodnia (przed
laty mieścił się tam sklep). Zapisało się do niej już ponad
100 pacjentów.
NOWY PLAC ZABAW I SIŁOWNIA
Obok stadionu przy ul. Supraślskiej powstał plac zabaw oraz
siłownia „pod chmurką”. Podczas gdy dzieci korzystają
z huśtawek i zjeżdżalni, rodzice mogą np. poćwiczyć na
tzw. orbitreku.
To swego rodzaju bieżnia, dzięki której ćwiczący ściąga ramiona
i klatkę piersiową. Siłownia składa się z trzech tego typu,
nowoczesnych urządzeń. – Inwestycja została zrealizowana
w ramach projektu i pieniędzy z Programu Rozwoju Obszarów
Wiejskich. Limit środków do wykorzystania w projekcie
wynosił 25 tys. zł. Łącznie z udziałem własnym gminy
inwestycja kosztowała nieco ponad 45 tys. zł. Maksymalnie
wykorzystaliśmy możliwości w programie i te ostatnie pieniądze
strona 4
Jeśli liczba ta wzrośnie przyjmować będzie tu też drugi lekarz.
Na razie poradę można uzyskać od dr Agaty Tasiewicz,
właściciela i zarazem kierownika przychodni.
Placówka otwarta jest od poniedziałku do piątku w godzinach:
8 – 18. Numer telefonu: (85) 719 95 78.
Przychodnia swoją opieką obejmie pacjentów w ramach
ubezpieczenia z NFZ. Leczyć się mogą tu zarówno dorośli, jak
i dzieci.
Ciekawostką jest, że na profilu facebookowym przychodni
ruszył właśnie konkurs z nagrodami.
Red.
GAZETA WASILKOWSKA (126)
ZAPRASZAMY NA DNI WASILKOWA
Już 31 maja Miejski Ośrodek Animacji Kultury zaprasza na
święto miasta. Zagrają : Ania Rusowicz i Czeremszyna.
Ania Rusowicz pojawiła się na festiwalu w Opolu w 2011 roku
z recitalem poświęconym pamięci swojej zmarłej przed 20 laty
mamy, Ady Rusowicz i natychmiast zachwyciła opolską
publiczność.
Jej pierwsza solowa płyta „Mój Big-Bit” składa się z piosenek
z repertuaru Ady Rusowicz wykonywanych z zespołem
Niebiesko-Czarni na przełomie lat 60-tych i 70-tych oraz
autorskich dzieł Ani. Artystka udowodniła, że posiada
najbardziej bigbitowe korzenie w kraju. Doskonale czuje ten
styl, komponuje, pisze teksty piosenek, które zapadają w pamięć
po pierwszym odsłuchaniu.
"Mój Big-Bit" okazał się idealnym środkiem przenoszącym
w czasie – dla młodych do krainy dzieciństwa, dla starszej
publiczności do pierwszych muzycznych sentymentów. Ania
została uhonorowana aż czterema Fryderykami w kategoriach:
Wokalistka Roku, Płyta Roku Pop, Produkcja Muzyczna Roku
(wspólnie z Kubą Galińskim) oraz Debiut Roku!
W czerwcu 2012 podczas Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu
Ania została odznaczona nagrodą Superjedynka oraz Nagrodą
dziennikarzy.
Repertuar z albumu „Mój Big-Bit“ znakomicie sprawdzał się na
koncertach, o czym mogła się już przekonać publiczność w wielu
miastach Polski, a także poza nią. Ania koncertuje bardzo dużo,
była główną gwiazdą trasy Lata z Radiem, koncertowała także
podczas Olimpiady w Londynie. Rok 2013 upłynął pod znakiem
przygotowania nowego albumu. Produkcją muzyczną zajął się
EMADE, czyli Piotrek Waglewski. Przez całe lato trwały
nagrania. Piosenki z nowego albumu znalazły już uznanie wśród
słuchaczy, emitowane były często na antenie wielu stacji
radiowych, w tym Trójki i Jedynki.
Natomiast Czeremszyna należy do czołówki folkowych
zespołów w Polsce, inspirujący się folklorem słowiańskim,
głównie podlaskim. Kapela powstała w listopadzie 1993 roku
w Czeremsze, niewielkiej miejscowości na Podlasiu. Od
początku Czeremszyna wykonuje przede wszystkim pieśni
ludowe w gwarze z Podlasia. Płyta „Hulaj póki czas” została
wybrana przez internautów folkowym fonogramem roku –
"Wirtualne Gęśle" 2004, a płyta z 2008 roku pt. „Uśmiechnij się”
zajęła drugie miejsce
w głosowaniu Wirtualne
Gęśle 2009 oraz pierwsze
miejsce w kategorii najlepsza okładka. Środowisko
skupione wokół kapeli od
1996 roku organizuje Festiwal "Z wiejskiego podwóGAZETA WASILKOWSKA (126)
rza". Czeremszyna koncertowała w wielu miastach Polski oraz
poza jej granicami: we Włoszech, Niemczech, Francji,
w Szwecji, Belgii, Holandii, Rosji, na Łotwie, Litwie i Węgrzech
oraz w Nepalu. Była też gościem wielu programów
telewizyjnych i radiowych. Zespół nagrał do tej pory sześć płyt.
Koncerty w ramach Dni Wasilkowa rozpoczną się 31 maja już
o godz. 15. W programie m.in. występy Młodzieżowej Orkiestry
Dętej z Wasilkowa, Scena "Twoje Pięć Minut", występy
zespołów i grup z całej gminy, konkursy oraz atrakcje dla całej
rodziny. Festyn zakończy się pokazem fajerwerków.
Szczegółowy program imprezy i regulaminy konkursów na
stronie: www.moak.wasilkow.pl
Red.
MARATONY KRESOWE JUŻ 1 MAJA
Trzy trasy, aż 31 kategorii i dużo dobrej zabawy. Tak
zapowiada się tegoroczna impreza rowerowa MTB
"Maratony Kresowe".
– W zeszłym roku, podczas pierwszej odsłony imprezy,
w wyścigach wzięło udział ok. 450 zawodników. Liczymy, że
w tym roku będzie jeszcze więcej – mówi Mirosław Barej
z Fundacji Maratony Kresowe.
Impreza rozpocznie się w czwartek (1 maja) o godz. 11 obok
stadionu miejskiego przy ul. Supraślskiej. Stamtąd maraton
wyruszy w stronę Dąbrówek i Studzianek. Przewidziane są trzy
trasy: 7, 30 i 60 km.
W wyścigu może wziąć udział każdy. Wystarczy mieć sprawny
rower i kask.
Zapisy prowadzone są za pomocą strony internetowej:
www.maratonykresowe.pl. – Zgłaszać się można również
w dniu imprezy do godz. 9 – podkreśla Mirosław Barej.
Organizatorzy przygotowali 31 kategorii indywidualnych.
Wśród nagród przewidziane są m.in. bony na wyposażenie
łazienek. Odbędzie się też losowanie nagród rzeczowych
(m.in. akcesoria rowerowe). Planowana jest też część
artystyczna. Wystąpi m.in. Młodzieżowa Orkiestra Dęta oraz
zespoły ze szkoły artystycznej De Best Art.
Organizatorem imprezy jest Fundacja Maratony Kresowe we
współpracy z MOAK i urzędem miejskim w Wasilkowie.
Red.
strona 5
ŚLADAMI POWSTANIA
Nakładem Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Oddział
Białystok ukazała się książka „1863. Katalog miejsc pamięci
powstania styczniowego w województwie podlaskim”.
Można w niej znaleźć rozdział poświęcony gminie Wasilków.
Oto on:
Horodnianka (zdjęcie u góry i na
dole). Przy rozwidleniu polnych dróg
z Horodnianki, Małogruski (na pocz.
X X w. k o l . M a ł a g r u s z k a ) d o
Studzianek – wysoki drewniany krzyż
z tabliczką: KRZYŻ/POWSTANIA
/STYCZNIOWEGO/1863-2005/
F U N D ATO R / H O R O D N I A N K A /
MAKSIMOWICZ.
Wg przekazów, pierwszy krzyż na
grobie powstańców został postawiony
przez naocznego świadka egzekucji,
mieszkańca wsi Małogruska. Po
odzyskaniu niepodległości, w czasie
obchodów patriotycznych rocznic,
przed krzyżem spotkali się mieszkańcy
okolicznych wsi. Za dużym krzyżem
stoi mały, drewniany krzyżyk znaczący
grób 13-letniej dziewczynki ze wsi
Wasilków (zdjęcie na środku). W rozwidleniu
drogi
z Białegostoku do Wasilkowa i ul. Nadawki, przy dębie, stoi
metalowy krzyż otoczony ażurową, metalową balustradą.
W przecięciu ramion umieszczona figurka Ukrzyżowanego
w promieniach, górą ujęta łukowatym daszkiem. Krzyż
upamiętnia miejsce stracenia powstańca, który w tym miejscu
został pojmany przez Kozaków i powieszony na rosnącej tu
wówczas topoli. Tragedie anonimowego powstańca znaczył
pierwotnie niewielki krzyż zawieszony na drzewie, potem krzyż
drewniany i dąb posadzony w miejscu topoli. W okresie
międzywojennym miejsce to było upamiętnione i odwiedzane
przez uczniów wasilkowskiej szkoły przy okazji rocznic
patriotycznych.
Wasilków (zdjęcie na dole). Na cmentarzu przykościelnym
parafii NMP Matki Miłosierdzia wystawiono pomnik
ufundowany przez
ks. Romualda Bućkę w 2013r.,
upamiętniający represje, jakie dotknęły wasilkowian po
powstaniu styczniowym. Za czynną pomoc powstańcom
w czerwcu 1864 r. wywieziono na Syberię ks. Ludwika
Lebiedzińskiego. Z niewoli powrócił po 11 latach do Warszawy,
gdzie zmarł w 1898 r. Zachowała się
relacja świadka tych wydarzeń: a teraz w
roku 1867 miesiąca marca 14-go
zapieczętowali nam i kościół, o jaki to
był wielki bolesny smutek i płaczu
niemało. Wtenczas, kiedy naczalstwo
przyszło pieczętować, ksiądz spowiadał
w kościele ludzi, więc i mu kazali
zabierać Przenajświętszy Sakrament
i nie dali mu tyle czasu pokomunikować
tych ludzi, którzy byli u spowiedzi i ze
strachu ksiądz rozsypał najświętsze
komunikaty. Zabierali wszystkie rzeczy
z kościoła miesiąca maja 16 znów dość
było jęku i płaczu. Wtedy padli trzy
prośby do najjaśniejszego cesarza, druga
do kraju naczel nika, trzecie do
gubernatora grodzieńskiego. Błagając
litości, żeby nam oddali kościół i tak my
nie mieli żadnej wiadomości i rezolucji
po naszych prośbach. Aż 3 lipca
przyszedł pop Sosnowski z Żydem do
dzwonnicy i spuścili dzwon wielki na
ziemię. Dzieci biegając po ulicy
wiedzieli, obiegli po domach
i powiedzieli swoim matkom, te poprzychodzili z płaczem i nie dali mówiąc,
może nam kościół wrócą jak będzie bez
dzwona. Przyszli żandarmi i dzwon
zapieczętowali w dzwonnicy i na
wszelka biedę kazali kobietom
pilnować, żeby kto pieczęci nie oderwał.
Próby odebrania dzwonu trwały do 14 lipca, kiedy to, wg relacji
Małogruska, która zginęła w czasie strzelaniny we wsi w czasie
II wojny światowej. [Za W.Z.: Ten krzyż to mogiła jest. Jest tam
rok wyrżnięty 1863. Jego stawiał sąsiada dziad i on mnie
opowiadał, co widział. Rosijskie sołdaty tam taka para
przyprowadzili, że to szpiegi czy co? Przyprowadzili ich, żeby
zastrzelić. Ona nazbierała kwiatów, dała temu chłopcu, przytuliła
się i tak stoją. Nie zgodzili się, żeby oczy zawiązać. To te sałdaty
nie mogli strzelać. Oficer rugał ich, a potem zastrzelił ją i jego.
strona 6
GAZETA WASILKOWSKA (126)
przypada nagle naczelnik powiatowy z dwoma szwadronami
kozaków, to taką dał rezolucję, że mało co z tym światem nie
pożegnali, mało co nie każdy krwią był zalany tak bili okrutnie
między kościołem a dzwonnicą. I tak porozpędzali wszystkie
naród zabrali
d z w o n y. ( … )
Nadeszła noc
ciemna i straszna,
bo ludzie rozpęd z e n i i p r z elęknieni nocowali
po polach i karczach, a którzy
byli w domu to
cichaczem pan
asesor z kozakami chodził
i zabierali pod
areszt i kozaki
pilnowali.
Kościół został
rozebrany,
a z pozyskanego
m a t e r i a ł u
z r o b i o n o
ogrodzenie.
Mieszkańcy
Wa s i l k o w a ,
którzy stanęli
w obronie swojej
świątyni, byli
szykanowani
i więzieni. Im
wszystkim
poświęcono
monument. Na
granitowym cokole krzyża umieszczono memoratywną
inskrypcję: POWSTAŃCOM/1863/Z WASILKOWA
I OKOLIC/POLEGŁYM, POWIESZONYM,/ZESŁANYM NA
SYBIR/WRAZ /Z KS. LUDWIKIEM
LEBIEDZIŃSKIM/PRZEZ MOSKALI/PONADTO/
KOŚCIÓŁ ROZEBRANO/PARAFIĘ ZLIKWIDOWANO/
W 150 ROCZNICĘ/2013 R.
Wasików (zdjęcie na środku). Na cmentarzu parafialnym
znajduje się mogiła weterana powstania 1863-1864, Jana
Godlewskiego. Mogiłę obejmuje betonowa opaska. Krzyż
żelazny, kuty, ażurowy. Ramiona zakończone kwiatem akantu
i grotem zdobią wolutowo skręcone taśmy. Tabliczka lana
w formie taśmy herbowej ujętej bordiurą z inskrypcją: Ś.P. /JAN
/GODLEWSKI/UCZESTNIKPOWSTANIA/1863 R/ ŻYŁ LAT
77/ZM. 8 MAJA 1917 R/ PROSI O ZDROWAŚ/MARJA. Nad
tabliczka figurka wzlatującego anioła z krzyżem i liściem palmy
w dłoniach.
GAZETA WASILKOWSKA (126)
Studzianki. W centrum wsi, po płn. stronie ulicy wznosi się Góra
Krzyżowa. W 1800 roku w tym miejscu był cmentarz
epidemiczny.
Wg przekazów wzniesienie to kryje również groby powstańców
styczniowych i żołnierzy poległych w wojnie polskorosyjskiej. Na szczycie wzniesienia stoją dwa krzyże:
stary – drewniany, pochodzący zapewne z pocz. XX
i metalowy – nowy.
Opracowanie merytoryczne publikacji: Narodowy
Instytut Dziedzictwa Oddział Terenowy w Białymstoku
Iwona Górska, Joanna Kotyńska-Stetkiewicz, Aneta
Kułak, Grzegorz Ryżewski. Redakcja: Iwona Górska.
Foto: publikacja „1863. Katalog…” oprócz dwóch
ostatnich
ZAKŁAD KAFLI PIECOWYCH
Oto kolejny fragment „Kroniki Wsi” prowadzonej przed laty
przez Irenę Dąbrowską z Sochoń.
Na początku XX wieku powstał w Sochoniach zakład garncarski.
Założycielem był Wojciech Kitlarz, mieszkaniec tejże wsi. Przez
pewien czas w zakładzie wyrabiano garnki, doniczki, różnego
rodzaju miski, dzbanki i makutry. Glinę wyrabiano również
ręcznie. Wojciech Kitlarz miał duży drewniany dom. Mieszkał
wraz z rodziną na jednej połowie domu, a na drugiej –
wybudował piec, w którym wypalał te naczynia. Po pewnym
czasie wybudował oddzielny budynek gdzie przeszedł na
produkcję kafli piecowych.
Po śmierci Wojciecha, kaflarnia przeszła w ręce syna
Konstantego, który w miarę możliwości kaflarnię rozbudował.
W środku budynku był zbudowany duży piec do wypalania kafli.
Na zewnątrz była przybudówka, w której była wybudowana
głęboka piwnica połączona z piecem.
W piecu były trzy otwory, przez które wypalało się kafle,
przedtem jednak polane wodą i odpowiednio ułożone w piecu.
I tak kaflarnia przechodziła z pokolenia na pokolenie. Po
Konstantym objęli kaflarnię w posiadanie synowie: Józef,
Franciszek i Michał.
Po pewnym okresie Franciszek i Michał wybudowali nową dużą
kaflarnię, gdzie nadal produkowali kafle, a Józef z swoimi
synami pozostał w starej kaflarni. Wszystką glinę na kafle
wyrabiali ręcznie i kafle były też robione ręcznie.
W roku 1958 zakupili maszyny do wyrobu kafli Franciszek
i Michał, a Józef wycofał się z produkcji, a stara kaflarnia po
pewnym czasie została rozebrana. Następnie zrezygnował
z kaflarni Franciszek Kitlarz, a Michał z synami utrzymywał
produkcję kafli nadal.
strona 7
SPOTKANIE Z AMERYKĄ
„Meet America” to program koordynowany przez Ambasadę Amerykańską w Warszawie, ma on na celu przybliżenie
polskim odbiorcom historii i kultury U.S.A.
przez uczniów gimnazjum.
– Cieszę się, że już niedługo będzie to moja szkoła – mówił
Patryk Rybakowski.
Barbara Borkowska, dyrektor gimnazjum podkreślała, że celem
dni otwartych jest to, by przyszli gimnazjaliści i ich rodzice
zaznajomili się ze szkołą i oswoili z jej murami.
– Chcemy pokazać, że potrafimy tu zamieniać marzenia
w rzeczywistość. Staramy się odkryć talent w każdym uczniu –
mówiła.
Od września w gimnazjum rusza klasa sportowa.
– To pomysł realizowany razem z KS Wasilków. Czekamy na
chętnych. Chłopcy będą się uczyć grać w piłkę nożną,
dziewczynki – w koszykówkę – zachęcała Borkowska.
Dni Otwarte odbyły się 1 kwietnia.
Red.
WSPÓLNIE ROBILI PALMY
W ramach programu, Miejska Biblioteka Publiczna
w Wasilkowie zorganizowała trzy spotkania z amerykańską
dyplomatką z sekcji polityczno – ekonomicznej Ambasady
Amerykańskiej w Warszawie, Panią Angelą Palazzolo.
Prezentacje na temat wielokulturowości U.S.A. odbyły się
w Publicznym Gimnazjum im. ks. Wacława Rabczyńskiego
w Wasilkowie oraz Publicznym Gimnazjum nr 5 i Społecznym
Gimnazjum nr 3 w Białymstoku.
Prezentacje były prowadzone w języku angielskim. Młodzież
miała okazję sprawdzić swoje językowe umiejętności poprzez
zadawanie pytań w języku angielskim. Pobyt Pani Angeli
Palazzolo zorganizowała pani Elżbieta Kisło, dyrektor Miejskiej
Biblioteki Publicznej w Wasilkowie.
mat. biblioteki
DNI OTWARTE W GIMNAZJUM
Kiedy spytaliśmy go jak mu się tu podoba, uśmiechnął się
i odparł: A chodzi o dziewczyny, czy o szkołę?
Paweł Marchel, uczeń szóstej klasy wasilkowskiej szkoły
podstawowej przyszedł do gimnazjum na Dni Otwarte.
Zamierza właśnie tutaj kontynuować naukę, więc tym chętniej
odwiedził placówkę.
– Nigdy nie widziałem czegoś takiego. Ta woda zmieniła kolor –
mówił podczas przyglądania się doświadczeniom chemicznym.
W poszczególnych salach lekcyjnych można było też m.in.
rozwiązywać rebusy i różnego rodzaju zagadki przygotowane
strona 8
Ślimaczki, albo węże. Tak nazywam zrobione z bibułki
kwiatuszki, które zdobią wielkanocne palmy – mówiła
Justyna Radziwońska.
W sobotę (5 kwietnia) w świetlicy MOAK przy ul. Dwornej 19
prowadziła warsztaty palmiarskie. – Trzon palmy stanowi
patyczek z wierzby. Dlaczego akurat tego drzewa? Otóż jest ono
symbolem życia. Proszę zwrócić uwagę, że wierzbową gałązkę
wystarczy wstawić do wody, a zaraz pojawią się pąki – mówiła.
Do patyczka, za pomocą nitki przyczepia się zielony bukszpan.
Później pozostaje tylko wykonać kwiatki z bibułki i przyozdobić
nimi palmy. – Z palm wielkanocnych słyną Kurpie. Tam
produkcja kwiatków rozpoczyna się już zimą. Tamtejsze palmy
mają po 10 metrów. Najdłuższa, która pobiła rekord mierzyła aż
36 metrów – opowiadała prowadząca.
Palmami zaczęła się interesować w 2006 roku, kiedy to
uczestniczyła w warsztatach prowadzonych przez jeden
z białostockich ośrodków kultury. – Przekonałam się, że robienie
palm nie jest takie trudne – mówiła.
Palmiarskie tajniki poznawała w sobotę m.in. Gabrysia Szczuka,
uczennica szóstej klasy wasilkowskiej szkoły podstawowej: – To
będzie pierwsza Wielkanoc, gdy własnoręcznie wykonam palmę.
Na warsztaty przyszła też Garysia Łuckiewicz z mamą Joanną.
– W domu robiłyśmy już np. pocztówki. Bardzo lubię bibułki –
mówiła Gabrysia.
Podczas warsztatów można też było dowiedzieć się
o palmiarskich tradycjach. – Poświęcone palmy kładło się za
obraz, po to by w domu był dobrobyt. Zdarzało się, że dzieci jadły
bazie. Uważano, że dzięki temu nie będą miały problemów np.
z bólem gardła – mówiła Justyna Radziwońska.
Warsztaty zostały zorganizowane przez MOAK w Wasilkowie.
Red.
GAZETA WASILKOWSKA (126)
EUROWYBORY. GDZIE GŁOSOWAĆ?
Już 25 maja pójdziemy do urn wybierać posłów do
Parlamentu Europejskiego. Podajemy granice obwodów
i siedziby komisji wyborczych.
OBWÓD 1: Granice obwodu: Wasilków, ulice: Bagienna,
Białostocka, Bociania, Ciemna, Dworna, Gajna, Edwarda
Godlewskiego, Tadeusza Kościuszki, Kryńska, Adama
Mickiewicza, Nowa, Jana Pawła II, Pogodna, Rynek
Kilińskiego, Słoneczna, Wincentego Witosa, Kard. Stefana
Wyszyńskiego, Zaułek.
Wieś Nowodworce, ulice: 3-go Maja, Bagnowska, Bociania,
Brzozowa, Ceglana, Działkowa, Gajowa, Grzybowa,
Gwiazdkowa, Krynicka, Krzywe Góry, Kwiatowa,
Leszczynowa, Leśna, Lipowa, Łąkowa, Nadrzeczna,
Niemeńska, Ogrodowa, Przytulna, Sadzawki, Skrajna, Sosnowa,
Spacerowa, Stawowa, Stroma, Supraślska, Turowska,
Wasilkowska, Wspólna, Zaciszna.
Siedziba komisji wyborczej: Gimnazjum im. ks.
W. Rabczyńskiego w Wasilkowie, ul. Mickiewicza 2, tel. 85
7185 263. Lokal dostosowany jest do potrzeb wyborców
niepełnosprawnych. Wyznaczony jest też dla celów głosowania
korespondencyjnego.
OBWÓD 2: Granice obwodu: Wasilków, ulice: Cechowa,
Chabrowa, Dolna, Elektryczna, Grodzieńska, Grzybowa,
Jagodowa, Jakimy, Klonowa, Kolejowa, Kościelna od nr 1 do 61
oraz 63, 64, 66, 68, 70, 72, Kupiecka, Łazienna, Łąkowa,
Olszowa, Piaskowa, Polna, Projektowana, Przejazdowa,
Rzemieślnicza, Rolna, Spożywcza, Stanisława Staszica,
Supraślska, Wielobranżowa, Wiśniowa, Wojtachowska,
Grzegorza Wołowicza, Wspólna, Żurawia, Żwirowa.
Siedziba komisji: Szkoła Podstawowa im. króla Zygmunta
Augusta w Wasilkowie, ul. Polna 1/4a, tel. 85 7 185 498. Lokal
jest dostosowany do potrzeb wyborców niepełnosprawnych.
OBWÓD 3: Granice obwodu: Wasilków, ulice: Błękitna,
Czysta, Jurowiecka, Kamienna, Leśna, Nadawki, Nadrzeczna,
Ogrodowa, Piasta, Emilii Plater, Produkcyjna, Przemysłowa,
Przytorowa, Henryka Sienkiewicza, Skrzatów, Stawowa,
Torfowa, Zakładowa, Zielona.
Siedziba komisji: Przedszkole w Wasilkowie, ul. Sienkiewicza
24, tel. 85 7185 501.
OBWÓD 4: Granice obwodu: Wieś Dąbrówki, ulice: Dębowa,
Dworna, Gajowa, Gruntowa, Klonowa, Krótka, Leśna,
Nadawki, Nadrzeczna, Ostra Góra, Piaskowa, Podgórna,
Radosna, Starowiejska, Tartaczna, Wesoła, Zdrojowa, Zimny
Zdrój
Wieś Studzianki, ulice: Akacjowa, Białostocka, Brzozowa,
Dębowa, Dworna, Gajna, Jagodowa, Konwaliowa, Krótka,
Krzywa, Lipowa, Łącznikowa, Łąkowa, Magnoliowa, 3-go
Maja, Malinowa, Modrzewiowa, Nowa, Plażowa, Podgórna,
Podleśna, Polna, Polonijna, Sokólska, Sosnowa, Spółdzielcza,
Stawowa, Supraślska, Warszawska, Wasilkowska, Wesoła,
Wichrowa, Wrzosowa, Zaciszna, Zielona.
Wieś Horodnianka. Kolonie: Ożynnik, Zapieczki.
Siedziba komisji: Szkoła Podstawowa w Studziankach,
ul. Supraślska 2, tel. 85 7184 63.
OBWÓD 5: Granice obwodu: Wieś Jurowce, ulice:
Augustowska, Białostocka, Bukowa, Dębowa, Dobra, Górna,
Jana Pawła II, Krótka, Leśna, Lipowa, Malinowa, Polna,
Poziomkowa, Północna, Przyleśna, Słoneczna, Sosnowa,
Stroma, Świerkowa, Uskok, Wasilkowska, Wiązowa, Wiejska,
Wierzbowa, Wiśniowa, Wjazd, Zagórna.
Wsie: Katrynka, Osowicze, Rybniki, Sielachowskie,
Sochonie, ulice: Brzozowa, Bohaterów Monte Cassino,
Chabrowa, Cicha,Dębowa, Dorzeczna, Jeżynowa, Ryszarda
Kaczorowskiego, Kasztanowa, Kościelna, Krótka, Krzywa,
GAZETA WASILKOWSKA (126)
Leśna, Łąkowa, Mokra, Nowa, Ogrodowa, Orzechowa, Polna,
Porzeczkowa, Rogowo, Sosnowa, Spacerowa, Spokojna,
Spójna, Stawowa, Świerkowa, Transportowa, Ukośna, Wspólna,
wraz z gajówką Burczak, Woroszyły, Wólka-Przedmieście,
Wólka Poduchowna.
Kolonie: Mostek, Zaścianek.
Siedziba komisji: Szkoła Podstawowa w Sochoniach,
ul. Kościelna 1, tel. 85 7185 266.
OBWÓD 6: Granice obwodu: Wasilków, ulice: Akacjowa,
Borsucza, Brzozowa, Ignacego Daszyńskiego, Marii
Dąbrowskiej,Dębowa, Romana Dmowskiego, Jałowcowa,
Jaworowa, Jesionowa, Kasztanowa, Marii Konopnickiej, Krzywa, Leszczynowa, Lipowa, Lisia, 11-go Listopada, Magnoliowa,Modrzewiowa, Orzechowa, Ignacego Paderewskiego,
Panerka, Marszałka Józefa Piłsudskiego, Podleśna, Prosta,
Bolesława Prusa, Ks. Wacława Rabczyńskiego, Równoległa,
Gen. Edwarda Rydza-Śmigłego, Gen. Władysława Sikorskiego,
Juliusza Słowackiego, Gen. Kazimierza Sosnkowskiego, Sosnowa, Sportowa, Świerkowa, Ukośna, Wierzbowa, Wiewiórcza,
Zajęcza, Stefana Żeromskiego.
Siedziba komisji: Przedszkole w Wasilkowie, ul. Polna 1/4c,
tel. 85 7185 225.
OBWÓD 7: Granice obwodu: Wasilków, ulice: Kościelna 62,
62/1, 65, 65A, 65B, 65C, 65D, 65E, 67, 69, 71, Krucza, Orla,
Sokola.
Siedziba komisji: Przedszkole w Wasilkowie, ul. Polna 1/4c,
tel. 85 7185 225.
Lokale wyborcze w dniu 25 maja 2014 r. będą czynne od godziny
7.00 do 21.00. Wyborca niepełnosprawny o znacznym lub
umiarkowanym stopniu niepełnosprawności w rozumieniu
ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej
i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych może
głosować korespondencyjnie. Zamiar głosowania korespondencyjnego powinien być zgłoszony przez wyborcę do dnia 5 maja
2014 roku.
mat. UM Wasilków
NOWE ZABAWKI W ŚWIETLICY
Klocki, plastikowy samochód – wywrotka oraz drewniane
ozdoby na ścianę.
Takie m.in. zabawki za kwotę ok. 1 200 zł zostały zakupione do
świetlicy w Jurowcach przez darczyńcę doktora Dariusza
Kosiora, mieszkańca tej miejscowości.
Również dzieci chodzące do świetlicy same postarały się o nowe
zabawki. Klocki za 500 zł zostały kupione dzięki zeszłorocznej
akcji zorganizowanej we współpracy z ks. Jerzym Sokołowskim,
proboszczem tutejszej parafii.
Dzieci po niedzielnej mszy częstowały wychodzących z kościoła
ludzi ciastem i kawą. Każdy wrzucał do puszki, tyle ile mógł.
Dzięki temu dzieci bawią się dziś nowiutkimi klockami.
W Jurowcach działa kółko twórczego myślenia. Kiedy
odwiedziliśmy świetlicę, dzieci głowiły się jak bez używania
żadnych przedmiotów pokazać "królestwo". Zajęcia łączą ze
sobą formy teatralne, ruch fizyczny, plastykę, wspólne
gotowanie itp.
Red.
OGŁOSZENIE
Sprzedam dom w Nowodworcach
Stan deweloperski. Działka – 700 m2, powierzchnia użytkowa –
190 m2. Telefon: 508 777 101.
strona 9
AWANS NASZYCH KOSZYKAREK
OPOWIEŚCI Z WASILKOWA
Już po raz kolejny dziewczęta naszego gimnazjum
awansowały do finałów wojewódzkich w piłce koszykowej.
Podróż w przyszłość
W dawnych czasach żył sobie dzielny łucznik imieniem Halt.
Uczestniczył w wielu wspaniałych bitwach. Wiele z nich
wygrywał. Jednak podczas jednej z walk z Genoweńczykami (1)
nie szło mu najlepiej. Nagle bełt (2) z trucizną wbił mu się
w ramię, po czym Halt zemdlał. Po pewnym czasie obudził się
w ciemnym pomieszczeniu. Z początku sądził, że trafił do
niewoli, lecz nagle do jego uszu przeniknęły głośne krzyki.
Kiedy znalazł wyjście i udało mu się wydostać z zakamarka,
ujrzał tłumy nastolatków. Byli oni bardzo dziwnie ubrani
i mówili mową dla niego dotąd nieznaną. Po długim rozmyślaniu
doszedł do wniosku, że w niezwykły sposób przeniósł się
w przyszłość. Nałożył maskujący płaszcz i poszedł dowiedzieć
się więcej o czasach, w których się znalazł. Okazało się, że
przeniósł się do 2014 roku i obecnie znajduje się w gimnazjum.
Chłopiec postanowił zmienić się w zwykłego nastolatka i zacząć
życie od nowa. Zakradł się do otwartej szatni i zabrał stamtąd
ubrania. Zmienił też imię na Iwo, bo uznał, że Halt nie pasuje do
obecnych czasów. Od tego dnia zaczął naukę w szkole jako
„nowy uczeń z wymiany”. Schował swój cały ekwipunek do
plecaka i poszedł na pierwszą lekcję, którą była historia. Okazało
się, że na zajęciach omawiano średniowiecze. Dla Iwo to
błahostka, ponieważ wszystko już wiedział z autopsji. Pani była
pod wielkim wrażeniem jego wiadomości i pochwaliła go przed
całą klasą. Na innych lekcjach też nieźle sobie radził. Na
zajęciach plastycznych, aby pokazać swoje zdolności, stworzył
Saksa (3), piękną rzeźbę. Pani była tak zachwycona, że postawiła
ją przy głównym wejściu, aby każdy, kto wchodził do
gimnazjum, mógł ją zobaczyć. Następnie odbył się w-f, podczas
którego były zajęcia strzelania z łuku. Chłopiec wyjął swój oręż
i trafił prosto w środek tarczy. Pan Kowalski był niezmiernie
zadowolony z tak zdolnego wychowanka. Dni mijały, a „uczeń
z wymiany” dostawał coraz więcej pochwał. W pokoju
nauczycielskim padały na jego temat same dobre uwagi. Iwo
powoli przyzwyczajał się do nowego życia i było mu z tą myślą
bardzo dobrze. Lecz inni uczniowie nie cieszyli się z jego wizyty.
Denerwowało ich, że nikt nie poświęca im uwagi i nie docenia
ich sukcesów. Postanowili zebrać się i wspólnie dokonać napadu
na Iwo. Zaplanowali, że gdy chłopiec będzie wychodził po
lekcjach ze szkoły, naskoczą na niego i pobiją go, aby dostał
nauczkę. Dlatego kiedy nastolatek wyszedł ze szkoły, ze
wszystkich stron otoczyli go uczniowie i zaczęli się do niego
zbliżać z zaciśniętymi pięściami. Młodzieniec chciał stanąć
z nimi do walki, ale jeden z chłopców podkradł się od tyłu
i uderzył go w głowę. Cios był tak mocny, że Iwo zemdlał, a gdy
się obudził leżał w swoim łóżku w chatce zwiadowców.
Ujrzał nad sobą lekarzy, Horacego i Willa (4). Królewski znachor
oświadczył, że gdy Halt podczas walki z Genoweńczykami
dostał bełtem i zemdlał, Toskańczyczy zabrali go ze sobą.
Wieczorem tego samego dnia Will z oddziałem kawalerii
przypadkowo wpadli na trop i odbili go z rąk porywaczy. Kiedy
znaleźli Halta w krzakach, młodzieniec majaczył i wymachiwał
saksą na wpół przytomny. Przyjaciele zabrali chłopca do lekarza,
który rozpoznał truciznę. Okazało się, że było ona niezbyt groźna
dla zdrowia, ale bardzo zagrażała dla właściwej pracy umysłu.
Wywoływała silne i długotrwałe halucynacje. Halt, kiedy wstał
z łóżka i odesłał wszystkich do domów, przystanął przy barierce
z kubkiem gorącej kawy i zastanawiał się, co kryło się pod
pojęciem halucynacja. Czy może była to przepowiednia…?
W finale grupy południowej po walce z zespołami z Hajnówki
i Łap uplasowały się na drugim miejscu, zapewniając sobie tym
samym awans do 1-wszej ósemki w województwie.
Kolejny etap rozgrywek odbędzie się w PG 15 w Białymstoku –
mówi pani Sylwia Czech , trenerka drużyny.
Ciężkie treningi, zaangażowanie, dobra atmosfera w zespole są
kluczem do zwycięstwa. Bardzo zależy mi na tym, aby
dziewczyny rozwijały swoje zdolności sportowe, również po
ukończeniu gimnazjum. Zazwyczaj większość z nich
kontynuowała grę w białostockich liceach i na tym kończyła się
ich kariera koszykarska. W tym roku udało mi się nawiązać
współpracę z managerem Andrzejem Maciejewskim
z Aleksandrowa Łódzkiego. Zainteresował się on naszymi
zawodniczkami Gabrysią Bielenią oraz Magdą Żakowską,
proponując im możliwość dalszego rozwijania się w klasie
Mistrzostwa Sportowego w Aleksandrowie Łódzkim pod okiem
wysoko wyspecjalizowanej kadry trenerskiej z fachową opieką
medyczną i dobrymi warunkami mieszkaniowymi, a także
możliwością indywidualnego przygotowania się do matury.
Najbardziej cieszy mnie to, że dziewczyny będą mogły grać
w ligowych drużynach i kontynuować treningi w klubie przez
wiele lat.
mat. szkoły
SPORT – HONOR I GŁUPOTA
Piłka nożna to gwiazdorstwo i pozerstwo. W ostatnim meczu
Borussi Dortmund z Zenitem Petersburgiem, Robert
Lewandowski uderzył kolanem w głowę swojego rywala.
Cała akcja wyglądała jak zwykły wypadek, lecz w zwolnionym
tempie i gdy popatrzymy na zaistniałą sytuację z innej
perspektywy, dokładnie widać, że Robert umyślnie skrzywdził
Tomasa Hubocona. Ta scena pokazuje nam, co pieniądze robią
z ludźmi. Może zamiast grać w piłkę nożną od razu zacząć się
bić. Drużyna, która najdłużej wytrzyma, wygrywa. Jakby się nad
tym zastanowić, to wyjdzie na to samo.
Ludzie już zapomnieli o zdrowej rywalizacji. Większość
sportowców nie może pogodzić się z przegraną. Powinniśmy
pomyśleć, czym dziś jest dla nas sport. Dawniej był on stylem
życia, ludzie wkładali całe swoje serce i duszę w treningi
i zdrową rywalizację.
Obecnie, kto jest najbrutalniejszy i robi większe „show” , zarabia
więcej. W dzisiejszych czasach, nie liczymy się z uczuciami
drugiej osoby.
Piter
strona 10
1) Genoweńczycy(Toskańczycy)-płatni zabójcy, mistrzowie
w posługiwaniu się truciznami i sztyletami
2) Bełt-pocisk, zazwyczaj żelazny do kuszy, coś na kształt strzały
3) Skasa- ciężki nóż zwiadowców
4) Will i Horace- przyjaciele Halta
Gabriela Milewska, Iwo Stulgis
GAZETA WASILKOWSKA (126)
ZMARŁ JÓZEF BYCHOWSKI
Zmarł Józef Bychowski, Burmistrz Wasilkowa w latach
1990-93.
Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Józefa
Bychowskiego, Burmistrza Wasilkowa w latach 1990-1993.
Rodzinie Zmarłego składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Burmistrz Wasilkowa i Rada Miejska w Wasilkowie
Pani Barbarze Borkowskiej, Członkini Zarządu Towarzystwa
Przyjaciół Ziemi Wasilkowskiej, wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Taty składają
Zarząd i członkowie TPZW
Wasilkowianin z pasją
Wspomnienie o śp. Józefie Bychowskim, fragment homilii na
pogrzebie 08.04.2014
Pierwszy burmistrz Wasilkowa, człowiek pełen pasji we
wszystkim co robił, miłośnik przyrody, pasjonat historii.
Interesował się astronomią, fizyką, nie obca mu była zarówno
rachunkowość jak i stolarka. Patriota, ukochał Wasilków i Pana
Boga.
Śp. Józef Bychowski, to charakterystyczna postać Wasilkowa.
Mało jest chyba ludzi, którzy go nie znali. Zresztą on też znał
chyba wszystkich. Nie sposób nie powiedzieć kilku słów o tak
wybitnej postaci. Tym bardziej, że jego życie reprezentuje
w jakiś sposób dzieje mieszkańców, którzy urodzili się w wolnej
Polsce i do takiej zawsze dążyli. Nie obyło się to bez cierpienia,
lat okupacji sowieckiej, okupacji hitlerowskiej i czasów realnego
socjalizmu. Śp. Józef Bychowski urodzony w tuż przed II wojną
światową (w 1933 roku). Jest przykładem zawiłych losów
Polaków, którym przyszło żyć w bardzo trudnych
i skomplikowanych czasach. Jak wielu w tym mieście zajmował
się trochę rolnictwem, a po wojnie i odbytej służbie wojskowej
pracował w wielu miejscach: trochę w GS-ie, następnie był
kierownikiem Rolniczego Domu Towarowego na Bojarach
w Białymstoku, po odwilży 56 roku krótko pracował w urzędzie
wasilkowskim, potem w fabryce konserw, kilku firmach
budowlanych.
Przez jakiś czas jako człowiek niepokorny, a więc nie lubiany
przez władzę, musiał zrezygnować z pracy, zajął się stolarstwem
i dzięki temu wykonał wiele prac przy „starym kościele”
wasilkowskim i tamtejszej pobliskiej plebanii.
Najbardziej jest znany może przede wszystkim z tego, że
w latach 1990-93 był pierwszym burmistrzem Wasilkowa, po
przemianach lat osiemdziesiątych w Polsce. Był, można
stwierdzić, motorem zmian w Wasilkowie po poprzednim
GAZETA WASILKOWSKA (126)
systemie, nowych struktur samorządu lokalnego, nowych
porządków w gminie. Zapowiadał, że będzie burmistrzem
krótko, tylko na początku i rzeczywiście, po niecałych trzech
latach, dokładnie w swoje 60 urodziny, zrezygnował ze
stanowiska i przeszedł na emeryturę.
Można się domyślać, że jego praca i zaangażowanie na rzecz
ojczyzny i lokalnej społeczności wynikała z jego patriotyzmu,
pasji działania i także religijności. Chlubą dla niego było to, że
jego dziadek Julian brał udział w Powstaniu Styczniowym,
a ojciec Józef bronił Warszawy w 1920 roku przed Sowietami.Nic dziwnego, że kochał ojczyznę i uważał, że jest jej
winien swoją uczciwą pracę. Był zakochany w Ziemi
Wasilkowskiej gdzie się urodził, poznawał ją: znał każdą ścieżkę
w Wasilkowie i okolicy. Kochał przyrodę właśnie tę:
wasilkowską. Chodził chętnie na ryby i chłonął piękno
miejscowego krajobrazu, i był za to Bogu wdzięczny. Umiał
dziękować.
Z zamiłowania był też pasjonatem historii. Znał dzieje tej ziemi,
gromadził dokumenty. Dużo czytał. O bitwie pod
Nowodworcami w której Leszek Czarny przed ośmiuset laty
rozgromił Jadźwingów mówił: „Śladów tej bitwy szukałem
dobrych 40 lat”. Bardzo interesował się astronomią, fizyką,
posiadał dość obszerną literaturę na te tematy i lubił z pasją o tym
opowiadać, dyskutować. Przy jego łóżku leżały zawsze myśli
Seneki – filozofa starożytnego i Pismo Święte.
Był to człowiek z pasją, głęboko myślący, ale i przekonany do
swoich racji, apodyktyczny, wymagający od siebie i innych,
stanowczy. Do swoich racji czy poglądu potrafił przekonywać
bez końca, stanowczo, co wielu przeszkadzało, utrudniało.
Często walczył o swoje racje. Ale człowiek o szerokich
horyzontach, pełen pasji działania, nie zawsze jest łatwy
w kontaktach.
Można powiedzieć, że Święta Woda, jako ważny punkt
w Wasikowie, była jego „oczkiem w głowie”. Pod koniec lat
osiemdziesiątych wiele włożył wysiłku w rozwój Świętej Wody.
Bardzo pragnął odbudować Drogę Krzyżową według projektu
ks. Rabczyńskiego, miał swoją wizję i nieugięcie do niej dążył.
O tym jak cenił budowniczego „nowego kościoła” w Wasilkowie
świadczą nie tylko jego wspomnienia o nim, ale też fakt, że
odkupił od ks. Rabczyńskiego jego słynny motocykl i przez wiele
lat miał go u siebie.
Trzeba tu też powiedzieć, że był człowiekiem pobożnym. Miał
wiarę szczerą choć nie pozbawioną wątpliwości i swoich
przemyśleń. Przyjaźnił się z ks. biskupem, a później
arcybiskupem Edwardem Ozorowskim. Z nim chętnie
rozmawiał o Piśmie św., i rozwoju myśli pogańskiej pod
wpływem chrześcijaństwa, o astronomii i oczywiście
o Wasilkowie. Choć trzeba zaznaczyć, że nie zawsze mieli
jednakowe zdania, potrafili się spierać. Ks. Arcybiskup przy
każdej okazji pytał o pana Bychowskiego i odwiedził go zresztą
w domu na krótko przed śmiercią. Pan Józef – jak mi mówił –
czytał Pismo Święte codziennie i potrafił o nim dyskutować.
Mówił: „Psalm 122 znam na pamięć”. O innym psalmie mówił,
że jest to jego ulubiony, a jeszcze inny odmawiał często podczas
swojej modlitwy. W jego pokoju zawsze wisiał obraz Matki
Bożej z sercem przeszytym – ze Świętej Wody – jego ulubiony
oraz obraz Jezusa z otwartym sercem.
Kiedy żegnamy naszego brata Józefa, dla którego zakończyła się
już ziemska pielgrzymka pełna trudu i niełatwych czasów,
w których przyszło mu żyć, prosimy aby Jezus Miłosierny
przyjął go tym samym otwartym sercem. A Matka Boża
wprowadziła go do niebieskiej ojczyzny tym bardziej, im
bardziej ukochał wasilkowską ziemię jako dar Boży dla
człowieka.
ks. Zdzisław Karabowicz
Foto. Barbara Borkowska. (Ś.P. Józef Bychowski
z prawnukiem, lipiec 2013)
strona 11
KALENDARIUM WĘDKARSKIE
KRONIKA POLICYJNA
4-5.04.2014 r. zawodnicy naszego koła reprezentowali Okręg
Białystok na XXIV Ogólnopolskim Halowym Turnieju w
Castingu w Busku. W zawodach startowało 72 zawodników z
całej Polski. Była to ostatnia duża impreza tego sezonu w hali,
przed zbliżającym się Pucharem Polski w Lublinie. Miłą
niespodziankę sprawiła nam Kornelia Halicka, zajmując w kat.
juniorek I miejsce. Druga nasza zawodniczka, Magda Żakowska
zajęła dobre, III miejsce. Nieco gorzej wypadli chłopcy. Patryk
Żakowski został sklasyfikowany na IX miejscu, a Maciej
Wróblewski na XII miejscu.
5.04.2014 r. zarząd koła PZW w Wasilkowie, jak co roku
przeprowadził wiosenną akcję sprzątanie rzeki Supraśl.
Sprzątnięto śmieci z brzegów wasilkowskiego zalewu oraz rzeki
Supraśl od ulicy Gajnej do Fabryki Konserw. Oddzielna ekipa
wędkarzy posprzątała okolice plaży i mostu w Nowodworcach.
Zgromadzono 12 worków różnego rodzaju śmieci. W akcji brało
udział 10 wędkarzy (w większości z zarządu koła).
6.04.2014 r. ruszyły zajęcia Młodzieżowej Szkółki Wędkarstwa
Spławikowego. Na pierwsze praktyczne zajęcia na zalewie
przybyła piątka najmłodszych adeptów sztuki wędkarskiej.
Zajęcia prowadzą doświadczeni wędkarze z naszego koła.
Informacje o następnych zajęciach: www.pzw.pl/wasilkow
12.04.2014 r. na wasilkowskim zalewie rozegrane zostały
Mistrzostwa Koła PZW w Wasilkowie w Wędkarskie
Spławikowym. W zawodach startowało 35 zawodników (25
seniorów, 7 kadetów i 3 juniorów). Rozegrano jedną 3-godzinną
turę. Złowione ryby po zważeniu wracały z powrotem do zalewu.
Zawodnicy od paru lat nie mieli szczęścia do pogody. Tak było i
tym razem. Było zimno i wietrznie. Łowiono przeważnie
drobnicę, tj. uklejki, ale zdarzyły się też pojedyncze sztuki: lina,
płoci czy leszcza. Aż 15 zawodników uzyskało 0 punktów.
Zwyciężyli w kat. kadet: Anna Brzyska (143 pkt) – I miejsce,
Szymon Czauż (75 pkt) – II, Robert Krajewski (31 pkt) - III; w
kat. junior: Kornelia Halicka (254 pkt) – I, Mateusz Tarasiuk
(123 pkt) – II, Maciej Łapiński (26 pkt) – III; w kat. senior: Rafał
Obolewicz (1660 pkt) – I, Zygfryd Keller (700pkt) – II, Grzegorz
Dąbrowski (670 pkt) – III, Paweł Zajkowski (460 pkt) – IV,
Radosław Kulesza (360 pkt) – V. Obowiązki sędziego głównego
zawodów pełnił kol. Andrzej Białous – sędzia klasy krajowej.
Zwycięzcy zostali uhonorowani dyplomami i nagrodami
rzeczowymi oraz bonami towarowymi. Okolicznościową
statuetkę za największą rybę zawodów otrzymał kol. Grzegorz
Dąbrowski za złowienie leszcza o wadze 670 gram. Zawody
zakończyło ognisko z pieczonymi kiełbaskami.
W ostatnim czasie odnotowano znaczny spadek przestępstw
w kategorii włamań i kradzieży na terenie działania
KP w Wasilkowie.
Jednakże nadal plagą są wybryki chuligańskie, niszczenie mienia
i zakłócenia porządku w miejscach publicznych. W toku
prowadzonych czynności przez KP w Wasilkowie oraz służby
patrolowe zatrzymano i rozliczono szereg sprawców posiadania
i udzielania środków odurzających oraz sprawców przemocy
domowej (czterech zostało tymczasowo aresztowanych przez
Sąd Rejonowy w Białymstoku). Zatrzymano też kilku
nietrzeźwych kierowców i rowerzystów.
Zbliżają się ciepłe wiosenne dni, czas relaksu, przejażdżek
rowerowych itd. Zadbajmy o bezpieczeństwo własne i innych,
zarówno na drodze, jak i na placu, plaży, w parku. Zwracajmy
uwagę na osoby, które zakłócają porządek, niszczą nasze
i wspólne mienie.
Jednocześnie informujemy, że w KP w Wasilkowie nadal można
bezpłatnie oznakować swój rower – potrzebne będą tylko
dokumenty zakupu i dowód osobisty do rejestracji znakowania.
st. asp. Jarosław Lachowicz, Komisariat Policji w Wasilkowie
WYŚWIĘCENIE SZTANDARU
W niedzielę (4 maja) o godz. 13 przy remizie w Studziankach
wyświęcony będzie nowy sztandar Ochotniczej Straży
Pożarnej.
Klub wędkarski zaprasza:
10.05.2014 r. Spinigowe Mistrzostwa Koła na rzece Supraśl
11.05.2014 r. Grand Prix okręgu na stadionie w Wasilkowie
24.05.2014 r. II edycja Turnieju Szkół Woj. Podlaskiego na
zalewie w Wasilkowie
25.05.2014 r. Spławikowe Mistrzostwa Okręgu juniorów i
kadetów na zalewie w Wasilkowie
Wojciech Bogusłowicz, prezes koła PZW Wasilków
IMPREZA 40-LATKÓW
Już w sobotę (17 maja) w świetlicy przy ul. Dwornej 19
w Wasilkowie odbędzie się Impreza 40-latków.
Początek zabawy planowany jest na godz. 19. Każdy chętny
powinien mieć ze sobą własny koszyczek. Impreza
organizowana jest przez mieszkańców Wasilkowa we
współpracy z MOAK.
Red.
strona 12
W zeszłym roku strażacy zorganizowali na ten cel zbiórkę wśród
mieszkańców wsi. Zebrali 2 420 zł. Nowy sztandar ma barwy
zółto-niebieskie. Widnieje na nim wizerunek Matki Boskiej
Ostrobramskiej i św. Floriana, patrona strażaków.
Red.
GAZETA WASILKOWSKA (126)
Nasz ogród
-NASZ PRZYJACIEL
Mi³oœnicy ogrodów!
Witamy Was po raz drugi i podpowiadamy co zrobiæ, aby wasze
ogrody by³y coraz piêkniejsze. Zapraszamy równie¿ do kontaktu. Czekamy na Pañstwa w centrum ogrodniczym:
Davis & Kryjan-Gardens w Nowodworcach, tel. 85 7441595
W sezonie jesteœmy otwarci 7 dni w tygodniu jednak prosimy
o sprawdzenie godzin pracy centrum na stronie: mmmmmm
www.dkgardens.pl, podstrona “kontakt”.
-NASZ PRZYJACIEL
Maj - najpiêkniejszy miesi¹c w roku! W tym miesi¹cu konieczne
zabiegi w ogrodzie to:
Przycinamy wierzby, forsycje i migda³ki (po kwitnieniu).
Œció³kujemy glebê wokó³ drzewek co spowoduje d³u¿sze utrzymywanie wilgoci pod³o¿a. Do œció³kowania
wykorzystujemy korê drzew, s³omê, zrêbki oraz w³ókniny i maty do œció³kowania.
Wynosimy roœliny zimuj¹ce w pomieszczeniach na
zewn¹trz pamiêtaj¹c o powolnym hartowaniu roœlin.
Ustawiamy je w miejscu zacisznym i os³oniêtym od
wiatrów. Nie nara¿ajmy ich na bezpoœrednie s³oñce w
w po³udnie.
Usuwamy zwiêd³e kwiaty ró¿aneczników, by nie zawi¹zywa³y nasion.
Wiele naszych domów posiada tarasy, balkony, rabaty w miejscach ocienionych lub skierowanych na pó³noc, gdzie dobór roœlin wydaje siê bardzo trudny. S¹ jednak gatunki i odmiany, które
lubi¹ takie warunki. Wiele z nich nadaje siê te¿ do uprawy
pojemnikowej. Najczêœciej stosowane w takich miejscach roœliny to:
BYLINY:
Funkje, podagrycznik pospolity, paprocie, d¹brówka roz³o.......gowa, zawilec japoñski, orlik, parzyd³o leœne, kopytnik posnnn,polity, tawu³ka chiñska, brunera wielkolistna, konwalia, sernnn,duszka okaza³a, omieg wschodni, bodziszki, gajowiec ¿ó³ty,
nnn,¿urawki
DRZEWA I KRZEWY IGLASTE:
Cisy, mikrobiota syberyjska, sosny kosodrzewiny, metasen..cckwoje, cypryœnik b³otny
KRZEWY LIŒCIASTE
Bukszpany, irgi, wawrzynek wilcze³yko, trzmielina, horten.......sja bukietowa Vanille-Freise ‘Renhy’, ostrokrzew, ligustr,
n,....machonia pospolita, runianka japoñska, œnieguliczka, kalincccna sztywnolistna, barwinek, grab
PN¥CZA
Bluszcz pospolity, kokornak wielkolistny, hortensja pn¹ca,
Vp rzywarka japoñska
KWIATY JEDNOROCZNE
Niecierpki, begonie
ROŒLINY WRZOSOWATE
Golteria pe³zaj¹ca, kiœcieñ, pieris, niektóre azalie japoñskie
...oraz ró¿aneczniki
Wiosn¹ nawozimy drzewa, krzewy oraz byliny. Co 4-6
tygodni nawozimy trawniki nawozem z podwy¿szon¹
zawartoœci¹ ¿elaza.
Pamiêtamy o systematycznym podlewaniu naszych roœlin w miarê potrzeb.
Podlewanie trawników zale¿y od wilgotnoœci gleby a na
w³¹czenie systemu nawadniaj¹cego mo¿e byæ jeszcze
za wczeœnie.
Siejemy nasiona warzyw (marchew, pietruszkê, buraki i inne). Po
ust¹pieniu przymrozków wysadzamy rozsady.
SADZIMY POMIDORY
1. Gleba przed sadzeniem musi byæ dobrze przygotowana, o dobrej strukturze, zasobna w sk³adniki pokarmowe oraz próchnicê.
2. Wybieramy zdrowe sadzonki.
3. Do³ki powinny byæ na tyle g³êbokie, by nasada pêdu znalaz³a
siê po posadzeniu 5 cm pod ziemi¹.
4. Po posadzeniu sadzonki obficie podlewamy. PóŸniej nie
podlewamy przez kilka dni.
5. W polowej uprawie odmian wysokorosn¹cych i wiotko³odygowych pomidorów nale¿y stosowaæ podpory. Mog¹ to byæ
drewniane paliki, metalowe, spiralnie skrêcone podpory, wokó³
których, delikatnie prowadzi siê roœliny.
6. Pamiêtajmy, by pomidorów nie sadziæ w towarzystwie ogórków ani ziemniaków (równie¿ po ziemniakach) ze wzglêdu na
ich niekorzystny wp³yw (zaraza ziemniaka na pomidorach).
Dobrym towarzystwem bêdzie dla nich bazylia oraz buraki
æwik³owe.
Tekst i Foto: mgr Maria Radziwoñska-Kryjan, mgr in¿. Piotr Kryjan
MAJ
DWORNA ZAWSZE ŻYWA – ZAJĘCIA
1.
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
16.00-17.30 Zajęcia szachowe
16.30-19.30 Zajęcia taneczne
2.
10.00 -14.00 Warsztaty rysunku
16.00-17.30 Zajęcia plastyczne dla
seniorów
17.30-19.00 Zajęcia teatralne dla
seniorów
3.
Święto narodowe
4.
Niedziela
5.
16.30-18.00 Chór Wasilkowianki
17.00-19.00 Zajęcia muzyczne
18.00-20.00 Zajęcia taneczne
latino solo
6.
16.00-19.00 Zajęcia muzyczne
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
7.
15.00-17.00 Zajęcia wokalne
17.00-18.30 Grupa zabawowa
18.30-21.30 Zajęcia taneczne
latino solo
8.
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
16.00-17.30 Zajęcia szachowe
16.30-19.30 Zajęcia taneczne
Latino solo
9.
16.00-17.300 Zajęcia plastyczne dla
seniorów
17.30-19.00 Zajęcia teatralne dla
seniorów
10.
10.00-11.00 Podróże z tańcem
11.
Niedziela
12.
13.
16.00-19.00 Zajęcia muzyczne
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
14.
15.00-17.00 Zajęcia wokalne
17.00-18.30 Grupa zabawowa
18.30-21.30 Zajęcia taneczne
latino solo
15.
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
16.00-17.30 Zajęcia szachowe
16.30-19.30 Zajęcia taneczne
16.
16.30-17.30
seniorów
17.30-19.00
seniorów
17.
10.00-11.00 Podróże z tańcem
18.
Niedziela
Zajęcia plastyczne dla
16.30-18.00 Chór Wasilkowianki
17.00-19.00 Zajęcia muzyczne
18.00-20.00 Zajęcia taneczne
latino solo
Zajęcia teatralne dla
19.
16.30-18.00 Chór Wasilkowianki
17.00-19.00 Zajęcia muzyczne
18.00-20.00 Zajęcia taneczne
latino solo
20.
16.00-19.00 Zajęcia muzyczne
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
21.
15.00-17.00 Zajęcia wokalne
17.00-18.30 Grupa zabawowa
18.30-21.30 Zajęcia taneczne
latino solo
22.
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
16.00-17.30 Zajęcia szachowe
16.30-19.30 Zajęcia taneczne
23.
16.00-17.30 Zajęcia plastyczne dla
seniorów
17.30-19.00 Zajęcia teatralne dla
seniorów
24.
10.00-11.00 Podróże z tańcem
25.
Niedziela
26.
16.30-18.00 Chór Wasilkowianki
17.00-19.00 Zajęcia muzyczne
18.00-20.00 Zajęcia taneczne
latino solo
27.
16.00-19.00 Zajęcia muzyczne
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
28.
15.00-17.00 Zajęcia wokalne
17.00-18.30 Grupa zabawowa
18.30-21.30 Zajęcia taneczne
latino solo
29.
16.00-19.00 Zajęcia plastyczne
16.00-17.30 Zajęcia szachowe
16.30-19.30 Zajęcia taneczne
30.
16.00-17.30 Zajęcia plastyczne dla
seniorów
17.30-19.00 Zajęcia teatralne dla
seniorów
31.
Dni Wasilkowa
10.00-11.00 Podróże z tańcem
strona 14
GAZETA WASILKOWSKA (126)
DNI WASILKOWA – SPONSORZY
WIELKI KONKURS CZYTELNICZY
To już ostatni kupon. Poprzednie drukowaliśmy na naszych
łamach w lutym, marcu i kwietniu. Każdy kto zbierze
komplet może wziąć udział w naszym konkursie.
Jeśli pominęliście Państwo któryś z numerów naszej gazety, nic
straconego. Archiwalne egzemplarze można kupić w siedzibie
MOAK w Wasikowie przy ul. Nadrzecznej 1.
Wielkie losowanie odbędzie się już 31 maja, podczas Dni
Wasilkowa. Wtedy też można będzie dostać kupon specjalny,
który należy dołączyć do wspomnianego kompletu i włożyć do
opisanej koperty. Szczegółowy regulamin konkursu znajduje się
na stronie: www.gazeta.wasilkow.pl
4
(MAJ)
Program Dni Wasilkowa 2014
31 maja (sobota)
15: 00 – Korowód ulicami miasta (start: ul. Krucza, parking przy sklepie Arhelan)
15: 30 – Uroczyste powitanie uczestników i rozpoczęcie „Majówki z Łosiem”
16: 40 – Wręczenie nagród finalistom Turnieju o Puchar Burmistrza w piłce nożnej, koszykówce oraz zawodach wędkarskich
16: 50 – „Twoje 5 minut” występy młodych wykonawców z terenu gminy Wasilków
17: 00 – Rozpoczęcie konkursu kulinarnego „Nie ma jak u mamy”
17: 50 – Pokaz walki grupy rekonstrukcyjnej „Nawia”
17: 50 – Losowanie nagród wśród uczestników korowodu
18: 00 – Rozstrzygnięcie konkursu kulinarnego „Nie ma jak u mamy”
18: 30 – Pokaz ratownictwa medycznego OSP Wasilków
19: 00 – Koncert zespołu „Czeremszyna”
– Rozstrzygnięcie konkursu wśród czytelników „Gazety Wasilkowskiej”
– Konkurs wiedzy o Wasilkowie
21: 30 – KONCERT GWIAZDY „ANIA RUSOWICZ”
ok. 23: 00 – Pokaz sztucznych ogni i zakończenie imprezy
Dodatkowe atrakcje:
• Duże dmuchane zabawki dla dzieci,
• Zajęcia plastyczne prowadzone przez instruktorów MOAK, animatorzy, klowni i szczudlarze, malowanie twarzy, zabawy z chustą,
mini strzelnica
• Zdrowy zakątek
• Stragany sprzedawców
• Pokaz zabytkowych wozów strażackich
• Kolorowa „Ciuchcia”
1 czerwca (niedziela)
9: 30 – Liturgia św. w intencji mieszkańców gminy, Cerkiew pw. św. św. Apostołów Piotra i Pawła
10: 30 – Msza święta w intencji mieszkańców gminy, Kaplica w Wólce Przedmieście
2 czerwca (poniedziałek)
9: 00 – Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego pt. "Stulecie urodzin Marii Kownackiej" – sala konferencyjna Urzędu Miejskiego
w Wasilkowie, ul. Białostocka 7
16: 00 – Uroczystość wręczenia medali za długoletnie pożycie małżeńskie – Gimnazjum im. ks. Wacława Rabczyńskiego
3 czerwca (wtorek)
10: 30 – Spotkania z Marcinem Brykczyńskim, autorek książek dla dzieci takich jak: „Ni pies ni wydra”, „Olaboga, lewa noga” – sala
konferencyjna Urzędu Miejskiego, ul.Białostockiej 7
Dodatkowe informacje na: www.moak.wasilkow.pl

Podobne dokumenty