ściągnij
Transkrypt
ściągnij
06 B ŚRODA, 9 PAŹDZIERNIKA 2013 Powiat Krakowski Powiat Wielicki WASZA REDAKCJA Telefon 12–61–99–243 e–mail [email protected] POWIAT KRAKOWSKI. Stypendia dla najlepszych. W powiecie zostały przyznane stypendia dla 73 uczniów. Czterech z nich otrzymało Stypendia Przewodniczącego Rady Powiatu. To jednorazowa kwota 350 zł przyznawana po zakończeniu roku dla tych, którzy mają bardzo dobrą ocenę z zachowania i są laureatami olimpiad. 69 uczniów, którym przyznano Stypendia Starosty za wysokie wyniki w nauce będą co miesiąc otrzymywać 150 zł przez cały rok szkolny. (BCA) WASZA REDAKCJA Telefon 12–61–99–248 e–mail [email protected] WIELICZKA. PodróżpoPersji. Wielicka biblioteka zaprasza 16 października o godz. 17 na kolejne spotkanie z cyklu „Podróże z głową” zatytułowane „Perskie dywany”. Będzie to wyprawa po Persji, o której opowie Marcin Rzepka – doktor nauk humanistycznych, ira- nista i bułgarysta, pracownik Instytutu Historii Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie oraz Instytutu Orientalistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rzepka zajmuje się m.in. mniejszościami religijnymi w świecie islamu. (JOL) Strefa jest, ale gmina wciąż szuka inwestorów PRUSY. Nocą kierowcy nie zwracają uwagi na ograniczenia prędkości na drodze wojewódzkiej. Mieszkańcy żyją w huku, kurzu, rozpaczy. BISKUPICE. Tereny przemysłowo-usługowe w gminie kuszą dobrą lokalizacją. Jednak na razie firmy, które postanowiły prowadzić tu działalność gospodarczą zajmują zaledwie 1/15 terenu. Jest jednak szansa, że w najbliższym czasie kolejny inwestor zatrudni około 70 osób. Auta jadą przez Prusy dzień i noc, więc mieszkańcy proszą o ekrany godzą uciążliwości. Problem mamy nie tylko z hałasem, ale też z kurzem. Posadziłam w ogrodzie aronie i maliny, ale nie zbiorę owoców, bo wszystko jest zakurzone. Tak samo okna i drzwi domu. Z kurzem na podwórku trudno walczyć – skarży się mieszkanka Prus. Już na początku budowy drogi mieszkańcy rozmawiali o ekranach z władzami gminy Kocmyrzów-Luborzyca Dziś urzędnicy przyznają, że były one w planach. – Jednak takie inwestycje można robić dopiero po zakończeniu robót drogowych – mówi Cezary Kaniowski, pracownik kocmyrzowskiego urzędu. Zaznacza, że gmina sygnalizuje inwestorom, iż mieszkańcy upominają się o ekrany. – Są szanse, by powstały, ale wówczas, gdy taką potrzebę wykażą badania ruchu. Ziemia Skalska ma nowych przyjaciół WYRÓŻNIENIA. Czterytytuły „PrzyjacielZiemiSkalskiej”nadaliradnimiejscy.WśródwyróżnionychsąJurijZinki,HenrykGębala,KarolDomagalskiiStowarzyszeniePrzyjaciółSkały.Wręczeniestatueteknastąpi11listopada. – W tym roku były cztery nominacje i radni zdecydowali się wszystkim przyznać tytuły – mówi Jolanta Penkala, przewodnicząca Rady. Wgronietegorocznychprzyjaciół jest Jurij Zinko – pracownik naukowy Uniwersytetu Lwowskiego, który od 16 lat współpracuje z Ojcowskim Parkiem Narodowym. Przywozi tu studentów,którzypracująwparku w ramach praktyk. Zinko zainicjował też współpracę Skały ze Skałą Podolską na Ukrainie. KolejniwyróżnienitoHenryk Gębala–emerytowany,wieloletni dyrektor skalskiego gimnazjum; Karol Domagalski, kolarz trenującywHiszpanii,któryrozsławia miasto; Stowarzyszenie PrzyjaciółSkały,któreorganizuje Festiwal Orkiestr Dętych i realizujewieleinicjatyw.in.remont drewnianej drogi do Ojcowa. (BCA) Budowa ekranów jest kosztowna, więc musi być uzasadniona – zaznacza Kaniowski. Inwestorzy mówią, że droga po kłopotach z wykonawcą jest znów w budowie. – Jeśli projekt przewiduje ekrany, to powstaną. Ale faktem jest, że badania trzeba zrobić – potwierdza Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Wylicza, że roboty drogowe w tym rejonie mają zakończyć się wiosną przyszłego roku. Zwykle badanie natężenia ruchu są robione kilkanaście miesięcy po oddaniu drogi. W tym wypadku mogą być wcześniej. – Generalnie badania ruchu są robione co cztery lata. Ostatnie na drodze 776 były w 2010 roku, więc kolejne są planowane na rok 2014 – mówi Leśniak. BARBARA CIRYT Tereny przemysłowo-usługowe obejmują 57,24 ha. Strefa graniczy z drogą krajową nr 4. Tylko 12 km dzieli ją od węzła wielickiego prowadzącego na autostradę A4, a ok. 35 km od najbliższego portu lotniczego Kraków-Balice. Kolejne hektary, tym razem pod działalność usługową, są zlokalizowane wzdłuż drogi krajowej. Inwestorzy mają w czym wybierać, bo – w sumie – na terenie gminy mają do dyspozycji ok. 100 ha. Problem w tym, że w większościwłaścicielamiposzczególnychdziałeksąosobyprywatne, a nie gmina. – Nieruchomości zazwyczaj nie są duże. Wielkość niektórych nie przekracza 50 arów – mówi Tadeusz Luraniec, dyrektorWydziałuRozwojuGospodarczegoiInwestycji Urzędu Gminy w Biskupicach. Jednak właściciele gruntów są otwarci na rozmowy z po- tencjalnymi inwestorami. W gminie funkcjonuje bank danych, w którym są m.in. oświadczenia mieszkańców wyrażających zgodę na przekazywanie do nich kontaktu. Biskupicka strefa nie widnieje w ofercie Krakowskiego Parku Technologicznego. – Gmina nie jest właścicielem wszystkich działek, więc nie możemy po- Każda firma, która się tu pojawi jest dla nas bardzo ważna Tadeusz Luraniec Urząd Gminy Biskupice dejmować decyzji za mieszkańców – mówi dyrektor Luraniec. Na razie samorząd nie ma wystarczających funduszy, aby skupować działki od prywatnych właścicieli. Urzędnicy zapewniają jednak, że władze gminy promują strefę. – Poza tym, powiększony został sposób zagospodarowania terenu – do 75 procent, poprawiła się też infrastruktura – mówi Tadeusz Luraniec. Obecnie w na terenach przemysłowych zlokalizowane są trzy duże obiekty. Jako pierwsza powstała hala montażu mebli przy firmie „Meblomax”. W Przebieczanach powstał zakład „JiR Catering Service”, który specjalizuje się w branży gastronomicznej, a wkrótce zakończą się prace przy budowie największej hali produkującej formy odlewnicze. W Bodzanowie wybudowano również zakład „Fainner”, w którym będzie sprzedaż kominków, instalacji grzewczych, marmurów oraz granitu. Na uzgodnienia środowiskowe oczekuje projekt zakładający budowę bazy transportowej samochodów ciężarowych. Na prawie 2-hektarowej działce powstanie zakład zajmujący się serwisem, stacja kontroli pojazdów wraz z komisem samochodów ciężarowych. Przewiduje się zatrudnienie 70 osób. Budowa ma się rozpocząć w 2014 roku. – W gminie Biskupice zatrudnienie nawet kilkunastu osób to dużo. Każda firma, która się tu pojawi jest dla nas bardzo ważna – zaznacza dyr. Luraniec. MAGDALENA UCHTO [email protected] [email protected] SKAWINA Będą pieniądze dla pomysłowych Lokalna Grupa Działania „Blisko Krakowa” w siedzibą w Skawinie będzie rozdzielać dotacje na organizacje warsztatów, imprez, upiększanie wiosek, tworzenie miejsc pracy. Wnioski mogą składać mieszkańcy i organizacje z gmin: Czernichów, Mogilany, Skawina, Świątniki Górne. Termin: od 17 do 30 października 2013 roku. LGD ma w tym naborze pieniądze na: Małe projekty – 150 820 zł; Odnowa i rozwój wsi – 149 774 zł; Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw – 262 793 zł. (BCA) FOT. ARCHIWUM Krystyna Oleksiak nie śpi od godziny 3 w nocy. – Nie sposób spać, co kilka sekund dobiega huk silnika jakiegoś pojazdu. Na litość Pana Boga, czy nie można jechać wolniej. Droga jest nowa i równa, każdy przyciska gaz. A mnie nawet łóżko drży – żali się kobieta. Droga wojewódzka jest ciągle w budowie. Odcinek tuż za płotem jej podwórka został oddany do użytku. Kobieta zastanawia się, czy będzie ktoś, kto sprawi, że samochody pojadą wolniej, a przy jej posesji pojawią się ekrany? Nie tylko pani Krystyna nie może znieść uciążliwości nowej drogi, którą zaplanowano po starym torze kolejowym. Inni mieszkańcy także zwracają uwagę, że samochody dymią, smrodzą spalinami i robią hałas. – Z jednej strony domu mamy starą drogę wojewódzką, z drugiej nową – ubolewają mieszkańcy Prus. O ekrany akustyczne proszą od trzech lat. Szybko się nie doczekają, bo inwestorzy nie zajmą się ich montażem przed zakończeniem inwestycji w tej okolicy. A budowa drogi, przez upadek wykonawcy, była wstrzymana. – Człowiek, który projektował tę drogę powinien tu pomieszkać choćby przez tydzień. Wiedziałby, co to znaczy nie spać każdej nocy, wstawać zmęczonym – mówi pani Krystyna. Jej posesja jest najbliżej drogi, która ma po dwa pasy jezdni w każdą stronę. – Przy płocie sadzimy tuje i krzewy, które zła- FOT. BARBARA CIRYT Auta pędzą i warczą, nie dają ludziom spać Przedszkolaki na gdowskiej spartakiadzie Mali sportowcy trzeci raz uczestniczyli w zawodach gminnych. Dzieci zdobywały punkty za jazdę na rowerze, rzuty do celu, biegi sztafetowe i pokonywanie toru przeszkód. Mimo trudów udowadniali, że potrafią wykazać się szybkością, celnością i zwinnością. Dużym zainteresowaniem cieszyły się zabawy z chustą integracyjną oraz zabawy na sprzęcie sportowym. Zwycięzcą spartakiady została grupa Skrzatów z Przedszkola Samorządowego w Gdowie (organizatora zabawy). II miejsce zajęły dzieci z Niegowici, a III – z Pierzchowa. Impreza została zorganizowana na Orliku i obiektach Gimnazjum w Gdowie. W zmaganiach uczestniczyło 11 zespołów reprezentujących: Przedszkole Samorządowe w Gdowie i Przedszkole Samorządowe w Szczytnikach (po dwie drużyny), oddziały przedszkolne szkół podstawowych z Gdowa, Jaroszówki, Książnic, Niegowici, (BCA) Pierzchowa i Zręczyc oraz uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Podolanach.