Czasopismo Głos Lisiej Góry Maj 2010r
Transkrypt
Czasopismo Głos Lisiej Góry Maj 2010r
Nr 3/2010 maj 2010 r. ISSN 1730-0738 Cena 2 z³ Magazyn samorz¹dowy Gminy Lisia Góra W numerze numerze m.in.: m.in.: W · Katyñ - historia i dzieñ dzisiejszy smutna polska rzeczywistoœæ! · 5 rocznica œmierci Jana Paw³a II · Jak œwiêtowano w gminie Œwiêto Konstytucji 3 maja · W jakich sprawach podjêto uchwa³y na sesjach rady Gminy · O nowododanym przedszkolu w Lisiej Górze · O tym czy warto byæ spo³ecznikiem? G£OS Lisiej Góry wydarzenia maja w w Lisiej Lisiej Górze Górze 33 maja Zgodnie z wieloletni¹ tradycj¹ 3 dnia maja br. w Lisiej Górze odby³y siê uroczystoœci gminne poœwiêcone 219. Rocznicy Konstytucji Majowej, po³¹czone z Dniem Flagi Rzeczpospolitej Polskiej. Uroczystoœci œwieckie poprzedzi³a msza œw. koncelebrowana (suma) w in- tencji Ojczyzny. Koncelebrze przewodniczy³ ks. dziekan Stanis³aw Sza³da proboszcz parafii Lisia Góra. Po sumie Marian Jasnosz Komendant Gminny OSP RP zgodnie z zasadami musztry paradnej, przy dŸwiêkach marszy granych przez kapelê dzia³aj¹c¹ w GOK- u, przeprowadzi³ na placu obok Pomnika Wdziêcznoœci, namiastkê defilady z udzia³em stra¿ackich, PSL-owskich i szkolnych pocztów sztandarowych. Dokoñczenie na str. 7 "I TYLKO PAMIÊÆ ZOSTA£A PO TEJ KATYÑSKIEJ NOCY I SMOLEÑSKIM PORANKU" - widowisko w ho³dzie ofiarom Katynia i tragicznej katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem w wykonaniu uczniów Gimnazjum Zes³añców Sybiru w Zaczarniu Sesja Rady Gminy Lisia Góra Czwartek, 22 kwietnia 2010 r. zapisze siê z ca³¹ pewnoœci¹ w pamiêci uczestników nietypowej sesji Rady Gminy Lisia Góra. Obrady tej sesji po³¹czono z udzia³em w obchodach 70. rocznicy zbrodni katyñskiej oraz uczczeniem pamiêci ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem. Dokoñczenie na str. 8 Tablica Józefa Karcza ze Œmigna zamordowanego w Katyniu - jedna z wielu tysiêcy na cmentarzu w katyñskim lesie. Autor zdjêcia : St.Wolak 2 G£OS Lisiej Góry OD REDAKTOR NACZELNEJ nasze sprawy KOMUNIKAT Redakcja "G³osu Lisiej Góry" og³asza konkurs pod has³em Kwiecieñ i pocz¹tek maja 2010 r. dostarczy³ nam wiele emocji, w których dominowa³y wydarzenia wa¿ne dla nas Polaków z historycznego jak i z czysto ludzkiego, obywatelskiego punktu widzenia. Byliœmy œwiadkami straszliwej katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem, smutnej, owianej podwójn¹ polsk¹ tragedi¹ uroczystoœci w Katyniu i wreszcie uczestniczyliœmy w wielkiej narodowej ¿a³obie, og³oszonej w ho³dzie ofiarom katyñskiej tragedii. By³a to dla nas chwila narodowej refleksji, zadumy nie tylko nad kruchoœci¹ ¿ycia, ale tak¿e nad przysz³oœci¹ Polski. W tym samym czasie obchodziliœmy 5. rocznicê œmierci Jana Paw³a II, która aczkolwiek ogromnie wa¿na w okresie oczekiwania na beatyfikacjê Ojca Œwiêtego, pozosta³a nieco w cieniu - a szkoda. Jest to jednak równie¿ nasza narodowa "przywara" - potrafimy w chwilach szczególnych jednoczyæ siê, dzia³aæ i tworzyæ rzeczy niewyobra¿alne, ale tak¿e szybko o nich zapominamy. Mam nadziejê, ¿e zarówno w odniesieniu do Jana Paw³a II, jak i katyñskich wydarzeñ nie stanie siê to smutn¹ regu³¹. I wreszcie w obliczu tych wszystkich wydarzeñ stopniowo wtapialiœmy siê w rytm naszej codziennoœci, w rytm pracy, której towarzyszy³o wiele dzia³añ podejmowanych i realizowanych w naszej gminie. S¹ to mniejsze lub wiêksze sprawy, sukcesy, problemy odnosz¹ce siê do naszej lokalnej rzeczywistoœci, relacjonowane przez cz³onków redakcji oraz wiele innych osób wspó³pracuj¹cych z nami. Zachêcam do ich przeczytania. Wszak wiedza o nich wp³ywa na integracje lokaln¹, mobilizuje do aktywnego udzia³u w ¿yciu w³asnej miejscowoœci i ca³ej gminy. "Najpiêkniejszy ogród - najpiêkniejsza posesja". Konkurs odbywa siê pod Patronatem Wójta Gminy Lisia Góra, Przewodnicz¹cego Rady Gminy i 11 So³ectw. Konkurs trwaæ bêdzie od maja do wrzeœnia 2010 roku. Zg³oszone do udzia³u (karta zg³oszenia znajduje siê na stronie internetowej UG) nale¿y sk³adaæ do swoich so³tysów, którzy przeka¿¹ je do UG do dnia 10 czerwca 2010 roku. Posesje bêd¹ oceniane w miesi¹cu sierpniu. Komisja konkursowa bêdzie braæ pod uwagê: zagospodarowanie ogrodu - posesji, pomys³owoœæ, oryginalnoœæ i funkcjonalnoœæ (tylko na zewn¹trz). Zwyciêzcy w konkursie zostan¹ nagrodzeni. Z powa¿aniem Redaktor Naczelna: Lidia JaŸwiñska tel.kom. 0608011512 tel. 014 678-46-78 w. 116 Zastêpca Redaktora Naczelnego: Edward Kêdzierski tel.fax 014 678-40-87 Rafa³ Nowak (redakcja wydania internetowego “G³osu Lisiej Góry”) Lidia JaŸwiñska CO NAS CZEKA W NAJBLI¯SZEJ PRZYSZ£OŒCI? * 27 maja 2010 - obchody 20-LECIA SAMORZ¥DNOŒCI LOKALNEJ, z tej okazji odbêdzie siê uroczysta sesja Rady Gminy Lisia Góra, * Zostanie wydany specjalny numer "G³osu Lisiej Góry". Adres redakcji: Gminny Oœrodek Kultury w Lisiej Górze z/s w Œmignie, 33-140 Lisia Góra, Œmigno 30 tel./fax 014 678-40-87, e-mail: [email protected] www.lisiagora.pl Wydawca: Rada Gminy w Lisiej Górze Druk: Drukarnia F4 Jerzy Albertusiak, Pawêzów 102d, tel. 014 625 10 22, 0604 979 312 Gazetê przygotowali: Lidia JaŸwiñska, Edward Kêdzierski, Rafa³ Nowak, Ma³gorzata Rêdzina Za treœæ og³oszeñ redakcja nie odpowiada. Publikuj¹c materia³ nades³any, redakcja nie bierze odpowiedzialnoœci za treœæ, która mo¿e byæ sprzeczna z naszymi pogl¹dami. Korespondencji i materia³ów nie zamówionych nie zwracamy. 3 G£OS Lisiej Góry samorz¹d sprawozdania finansowego Gminnego Centrum Us³ug Medycznych w Lisiej Górze za 2009 r. 4. Uchwa³a Nr XXIV/368/10 w sprawie: absolutorium dla Wójta Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu Gminy za 2009 r. 5. Uchwa³a Nr XXIV/369/10 w sprawie: zmiany uchwa³y bud¿etowej Gminy Lisia Góra na 2010 r. 6. Uchwa³a Nr XXIV/370/10 w sprawie: zaci¹gniêcia po¿yczki z bud¿etu pañstwa na wyprzedzaj¹ce finansowanie w ramach PROW 2007-2013 "Odnowa centrum wsi Zaczarnie". 7. Uchwa³a Nr XXIV/371/10 w sprawie: zaci¹gniêcia po¿yczki na zadanie pn. "Docieplenie i elewacjê budynku Szko³y Podstawowej w Œmignie. 8. Uchwa³a Nr XXIV/372/10 w sprawie: wyra¿enia zgody na przejêcie zadañ dotycz¹cych budowy chodników przy drogach powiatowych oraz zawarcie porozumienia pomiêdzy jednostkami samorz¹du terytorialnego oraz udzielenie pomocy finansowej powiatowi tarnowskiemu. Opracowanie: Stefania Rosada PROSTO Z SALI OBRAD Uchwa³y podjête na XXIII sesji Rady Gminy Lisia Góra w dniu 24 marca 2010 roku 1. Uchwa³a Nr XXIII/349/10 w sprawie: zmiany uchwa³y bud¿etowej na 2010 r. 2. Uchwa³a Nr XXIII/350/10 w sprawie: funduszu so³eckiego. 3. Uchwa³a Nr XXIII/351/10 w sprawie: po¿yczka na dobudowê kanalizacji w Lisia Góra, Stare ¯ukowice, Kobierzyn , Breñ . 4. Uchwa³a Nr XXIII/352/10 w sprawie: po¿yczka na usuwanie azbestu. 5. Uchwa³a Nr XXIII/353/10 w sprawie: po¿yczka w ramach PROW na dobudowê kanalizacji. 6. Uchwa³a Nr XXIII/354/10 w sprawie: skarga na dzia³alnoœæ Wójta Gminy. 7. Uchwa³a Nr XXIII/355/10 w sprawie: Program Operacyjny Kapita³ Ludzki. 8. Uchwa³a Nr XXIII/356/10 w sprawie: odwo³anie radnego ze sk³adu Komisji. 9. Uchwa³a Nr XXIII/357/10 w sprawie: powo³anie radnego do sk³adu Komisji. 10. Uchwa³a Nr XXIII/358/10 w sprawie: uchwalenia planu pracy Rady Gminy na 2010 r. 11. Uchwa³a Nr XXIII/359/10 w sprawie: zatwierdzenie planów pracy Komisji na 2010 r. 12. Uchwa³a Nr XXIII/360/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ki po³o¿. w Nowej Jastrz¹bce w drodze bezprzetargowej. 13. Uchwa³a Nr XXIII/361/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ki po³o¿. w Nowej Jastrz¹bce w drodze przetargu. 14. Uchwa³a Nr XXIII/362/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ek po³o¿. w Lisiej Górze w drodze bezprzetargowej. 15. Uchwa³a Nr XXIII/363/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ek po³o¿. w Lisiej Górze w drodze przetargu. 16. Uchwa³a Nr XXIII/364/10 w sprawie: wykonania medalu okolicznoœciowego. * W obliczu tragedii, która mia³a miejsce podczas katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem, Rada minut¹ ciszy odda³a ho³d wszystkim ofiarom, które w niej zginê³y. * W trakcie sesji cz³onkowie Rady Gminy i zaproszeni goœcie oddali równie¿ ho³d wszystkim pomordowanym przed 70 laty w Katyniu i tym, którzy zginêli w katastrofie lotniczej w dniu 10 kwietnia 2010 r. poprzez: z³o¿enie kwiatów i symbolicznych zniczy pod Pomnikiem Wdziêcznoœci, a tak¿e 40 minutowy udzia³ w uroczystoœciach Katyñskich przygotowanych przez Gminny Oœrodek Kultury w Œmignie i Gimnazjum im. Zes³añców Sybiru w Zaczarniu. * Rada Gminy Lisia Góra udzieli³a absolutorium dla Wójta Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu Gminy za 2009r. Absolutorium to nie tylko matematyczne stwierdzenie prawid³owoœci realizacji bud¿etu, ale tak¿e opinia o kierunku rozwoju gminy. Z matematycznego punktu widzenia Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowa³a wykonanie bud¿etu , merytorycznie i jakoœciowo ocenili go radni. * Kapitu³a Medalu 20-lecia Samorz¹dnoœci Lokalnej poinformowa³a Radê o zasadach przyznania Medalu oraz przedstawi³a listê osób nominowanych do tego wyró¿nienia. * W trakcie posiedzenia odby³o siê uroczyste zaprzysiê¿enie nowo wybranego Radnego do Rady Gminy Lisia Góra, Józefa Kozio³a - reprezentuj¹cego So³ectwo Lisia Góra. * Przyjêto harmonogram dzia³añ w zakresie przygotowañ do Jubileuszu 20 - lecia Samorz¹dnoœci Lokalnej. * Zatwierdzono wzór okolicznoœciowego medalu, który zostanie wydany z okazji Jubileuszu 20-lecia Samorz¹du Lokalnego. * Podjêto decyzjê o wydaniu z okazji w/w jubileuszu specjalnego wydania "G³osu Lisiej Góry", prezentuj¹cego dorobek minionego 20-lecia w ca³ej gminie Lisia Góra. UCHWA£A Nr ZT.SO.I/423/3/10 Sk³adu Orzekaj¹cego w Tarnowie Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie z dnia 21 kwietnia 2010 r. w sprawie: opinii o sprawozdaniu z wykonania bud¿etu Gminy Lisia Góra za 2009 rok. Na podstawie art. 13 pkt 5 i art. 19 ust. 2 ustawy z dnia 7 paŸdziernika 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych (tekst jedn. Dz.U. z 2001 nr 55, poz.577 z póŸn.zm.), w zwi¹zku z art. 121 ust. 9 pkt 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. - Przepisy wprowadzaj¹ce ustawê o finansach publicznych (Dz. U. Nr 157, poz. 1241), Sk³ad Orzekaj¹cy w osobach: Przewodnicz¹cy - Jerzy Kordecki Cz³onkowie - Krystyna Imio³o - Patrycja Krupa postanowi³ wydaæ opiniê pozytywn¹ o sprawozdaniu z wykonania bud¿etu Gminy Lisia Góra za 2009 rok. Uchwa³y podjête na XXIV sesji Rady Gminy Lisia Góra w dniu 22 kwietnia 2010 r. 1. Uchwa³a Nr XXIV/365/10 w sprawie: zatwierdzenia sprawozdania finansowego Gminnego Oœrodka Kultury w Lisiej Górze za 2009 r. 2. Uchwa³a Nr XXIV/366/10 w sprawie: zatwierdzenia sprawozdania finansowego Gminnej Biblioteki Publicznej w Lisiej Górze za 2009 r. 3. Uchwa³a Nr XXIV/367/10 w sprawie: zatwierdzenia 4 G£OS Lisiej Góry samorz¹d powo³anej wy¿ej ustawy o finansach publicznych, tzn. jest nie mniejsza ni¿ w uchwale bud¿etowej. Bior¹c pod uwagê powy¿sze, Sk³ad Orzekaj¹cy postanowi³ przekazane sprawozdanie zaopiniowaæ, jak we wstêpie. PROSTO Z SALI OBRAD Dokoñczenie ze str. 4 UZASADNIENIE Realizuj¹c wymóg wynikaj¹cy z art. 199 ust. 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych (Dz. U. nr 249, poz. 2104 z póŸn. zm.), w zwi¹zku z art. 121 ust. 6 cytowanej ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. Przepisy wprowadzaj¹ce ustawê o finansach publicznych, Wójt Gminy Lisia Góra przed³o¿y³ w dniu 16 marca 2010 roku w Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Krakowie - Zespó³ Zamiejscowy w Tarnowie sprawozdanie z wykonania bud¿etu Gminy za 2009 rok. Wydaj¹c opiniê o przedmiotowym sprawozdaniu, Sk³ad Orzekaj¹cy dokona³ porównania informacji zawartych w sprawozdaniu opisowym z danymi wynikaj¹cymi ze sprawozdañ bud¿etowych, jakie zosta³y z³o¿one w tut. Izbie, zgodnie z rozporz¹dzeniem Ministra Finansów z dnia 27 czerwca 2006 r. w sprawie sprawozdawczoœci bud¿etowej (Dz. U. Nr 115, poz. 781 z póŸn. zm.), tj. w sprawozdaniach: - z wykonania planu dochodów bud¿etowych (Rb-27S), - z wykonania dochodów podatkowych (Rb-PDP), - z wykonania planu wydatków bud¿etowych (Rb-28S), - o nadwy¿ce/deficycie (Rb-NDS), - o stanie œrodków na rachunkach bankowych (Rb-ST), - o stanie nale¿noœci oraz wybranych aktywów finansowych (Rb-N), - uzupe³niaj¹ce o stanie nale¿noœci (Rb-TJN), - o stanie zobowi¹zañ wg tytu³ów d³u¿nych oraz gwarancji i porêczeñ (Rb-Z), - uzupe³niaj¹ce o stanie zobowi¹zañ wg tytu³ów d³u¿nych (Rb-UZ), - z wykonania planów finansowych funduszy celowych (Rb-33), - o dotacjach i wydatkach zwi¹zanych z wykonywaniem zadañ z zakresu administracji rz¹dowej oraz innych zadañ zleconych JST ustawami (Rb-50, Rb-27ZZ) POUCZENIE Zgodnie z art. 20 ust. 1 ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych, Wójtowi Gminy s³u¿y odwo³anie od niniejszej uchwa³y do Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie w terminie 14 dni od dnia jej dorêczenia. Cz³onek Kolegium Jerzy Kordecki UCHWA£A NRZ.T.SO.I/424/12/10 Sk³adu Orzekaj¹cego w Tarnowie Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie z dnia 21 kwietnia 2010 r. w sprawie: opinii o wniosku Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Lisia Góra w sprawie udzielenia absolutorium Wójtowi Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu za 2009 rok. Na podstawie art. 13 pkt 8 i art. 19 ust. 2 ustawy z dnia 7 paŸdziernika 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych (tekst jedn. Dz. U. z 2001 nr 55, poz. 577 z póŸn. zm.), w zwi¹zku z art. 121 ust. 9 pkt 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. Przepisy wprowadzaj¹ce ustawê o finansach publicznych (Dz. U. Nr 157, poz. 1241), Sk³ad Orzekaj¹cy w osobach: Przewodnicz¹cy - Jerzy Kordecki Cz³onkowie - Krystyna Imio³o, - Patrycja Krupa postanowi³ wydaæ pozytywn¹ opiniê o wniosku Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Lisia Góra w sprawie udzielenia absolutorium Wójtowi Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu za 2009 rok. Wielkoœci wykazane w powy¿szych sprawozdaniach s¹ zgodne z wielkoœciami zawartymi w sprawozdaniu bêd¹cym przedmiotem niniejszej opinii. Szczegó³owa analiza danych finansowych wskazuje, ¿e bud¿et w wielkoœciach sumarycznych dochodów i wydatków zosta³ wykonany w stopniu nieznacznie odbiegaj¹cym od wielkoœci zaplanowanych, a wynikaj¹cych z uchwa³ Rady Gminy i Zarz¹dzeñ Wójta Gminy. Dochody bud¿etu gminy wykonane zosta³y w 99,6 %, natomiast wydatki wykonane zosta³y w 96,5 %, w tym wydatki maj¹tkowe w 91,6 %. St¹d wykonanie ogó³em bud¿etu Gminy w 2009 roku zamknê³o siê niedoborem w kwocie 2.479.882 z³ przy deficycie planowanym w wysokoœci 3.642.337 z³. Przyczyny wyst¹pienia znaczniejszych ró¿nic w wielkoœci wykonanych dochodów i wydatków w stosunku do planu Wójt Gminy wyjaœni³ jednak w czêœci opisowej "Sprawozdania....". Nale¿y podkreœliæ, i¿ Sk³ad Orzekaj¹cy nie stwierdzi³, aby w toku realizacji bud¿etu nie zosta³y zachowane zasady gospodarki finansowej. Ze sprawozdania Rb-Z o stanie zobowi¹zañ wg tytu³ów d³u¿nych oraz gwarancji i porêczeñ jednostki samorz¹du terytorialnego wynika, i¿ Gmina na koniec 2009 roku posiada³a zobowi¹zania z tytu³u zaci¹gniêtych po¿yczek i kredytów d³ugoterminowych w kwocie 3.071.800 z³. £¹czna kwota zad³u¿enia gminy (wskaŸnik 9,4 %) nie przekroczy³a wiêc na koniec tego roku bud¿etowego wskaŸnika okreœlonego w art. 170 cytowanej ustawy o finansach publicznych. Nie budzi zastrze¿eñ wykonanie zadañ zleconych z zakresu administracji rz¹dowej, wg danych wykazanych w sprawozdaniu bud¿etowym Rb -50. Szczegó³owoœæ przedmiotowego sprawozdania odpowiada wymogom art. 199 ust. 1 pkt 1 UZASADNIENIE W dniu 9 kwietnia 2010 r. do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie Zespo³u Zamiejscowego w Tarnowie wp³yn¹³ wniosek Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Lisia Góra w sprawie udzielenia absolutorium Wójtowi Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu za 2009 rok. Przedmiotowy wniosek o udzielenie Wójtowi absolutorium z tytu³u wykonania bud¿etu Gnainy za 2009 rok zosta³ sporz¹dzony w oparciu o analizê przez Komisjê wykonania bud¿etu Gminy Lisia Góra, co wynika z uzasadnienia zamieszczonego we wniosku. Komisja Rewizyjna pozytywnie oceni³a wykonanie zarówno dochodów jak i wydatków. W opinii Sk³adu Orzekaj¹cego obowi¹zek Komisji Rewizyjnej zosta³ wype³niony, bowiem zgodnie z art. 18a ust. 3 ustawy z dnia 8 marca 1990r. o samorz¹dzie gminnym (Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 z póŸn.zm.) komisja rewizyjna opiniuje wykonanie bud¿etu i wystêpuje z wnioskiem do rady gminy w sprawie udzielenia lub nieudzielenia absolutorium wójtowi. Przed³o¿ony wniosek, zdaniem Sk³adu Orzekaj¹cego spe³nia wymogi zarówno pod wzglêdem formalnym jak i prawnym, st¹d postanowiono o pozytywnym jego zaopiniowaniu. POUCZENIE Od niniejszej uchwa³y Sk³adu Orzekaj¹cego przys³uguje odwo³anie do Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie w terminie 14 dni od dnia dorêczenia uchwa³y. Cz³onek Kolegium RIO w Krakowie Jerzy Kordecki 5 G£OS Lisiej Góry nasze sprawy u¿ytku przedszkola. WIEŒCI Z SO£ECTW Œmigno, Lisia Góra: w bie¿¹cym roku zostan¹ wykonane elewacje na budynkach szko³y podstawowej w obu miejscowoœciach. Brzozówka: trwa kontynuacja prac przy budowie sali gimnastycznej, na ten cel pozyskano dotacjê w wysokoœci ok. 2 milionów z³otych. £ukowa: przygotowuje siê do Jubileuszu 100-lecia swojej jednostki OSP. Pawêzów: na miesi¹c paŸdziernik 2010 roku przewidziano zakoñczenie budowy sali gimnastycznej. Zaczarnie W dniu 04.05.2010r. odby³o siê spotkanie Wójta Gminy Lisia Góra Stanis³awa Wolaka z So³tysem wsi Zaczarnie Stanis³awem Sys³o, Dyrektorem Szko³y Podstawowej w Zaczarniu Janin¹ Sak oraz dyrektorem Gimnazjum Tadeuszem Kozio³em. Spotkanie dotyczy³o sp rawy zakupu g runtu do posz erzenia œcie ¿ki rowerowej o pas zieleni. Ponadto maj¹c na uwadze rozwój infrastruktury sportowej w so³ectwie Zaczarnie, Wójt Gminy wyrazi³ zgodê na zakup gruntu s¹siaduj¹cego z terenami szko³y od strony boiska sportowego, aby w przysz³oœci mog³o to s³u¿yæ obu placówkom. Boiska te bêd¹ w przysz³oœci s³u¿y³y zarówno obu placówkom oœwiatowym jak i Klubowi WKS Zorza Zaczarnie. (R.N) Stare ¯ukowice: w dalszym ci¹gu trwaj¹ przygotowania do oddania do 2 miliony dla Brzozówki ! nastêpuj¹ce prace: roboty budowlane wykoñczeniowe wraz z zagospodarowaniem terenu, instalacje wewnêtrzne elektryczne i odgromowa, instalacje wewnêtrzne sanitarne. Po otwarciu ofert mo¿na powiedzieæ, ¿e koszt tej czêœci wyniesie ok. 1,4 mln z³. Ostatnim etapem bêdzie zakup wyposa¿enia sali. Zgonie z harmonogramem wszystkie pracy powinny zakoñczyæ siê jeszcze w paŸdzierniku br. Efektem koñcowym bêdzie nowa sala gimnastyczna o wymiarach 12x24m wraz z zapleczem szatniowym, rozbudowana czêœæ dydaktyczna oraz zagospodarowany teren wokó³ szko³y, w szczególnoœci nowe miejsca parkingowe, alejki dla pieszych, plac manewrowy dla stra¿y po¿arnej, nowe oœwietlenie i powstanie terenów zielonych. Oddany obiekt s³u¿yæ bêdzie z pewnoœci¹ nie tylko uczniom szko³y podstawowej, ale wszystkim mieszkañcom chêtnym zainteresowanym popraw¹ w³asnej kondycji. Kolejny sukces Gminy Lisia Góra w staraniach o œrodki unijne. Z Ma³opolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego Gmina (MRPO) otrzyma wkrótce 2 miliony z³otych jako dofinansowanie projektu pn. "Rozbudowa Szko³y Podstawowej - Budowa sali gimnastycznej w Brzozówce". Wartoœæ ca³ego zadania to 2,82 mln z³, z czego prawie 2 miliony z³ pochodziæ bêdzie z dotacji. W latach 2007-2009 z bud¿etu so³ectwa wydano 1,1 mln na budowê przebudowê szko³y i budowê sali gimnastycznej, co wystarczy³o na zrealizowanie inwestycji do stanu surowego otwartego, MRPO zrefunduje 70 % dotychczas poniesiony wydatków i w takich samych proporcjach uczestniczy³ bêdzie w wydatkach zaplanowanych do koñca inwestycji. Otrzymana dotacja zdecydowanie Gmina z³o¿y³a w ubieg³ym roku dwa wnioski o dofinansowanie inwestycji w ramach dzia³ania 6.2 Ma³opolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Poza opisanym powy¿ej, z³o¿ono równie¿ wniosek o dofinansowanie budowy przedszkola integracyjnego w Lisiej Górze. Oba wnioski przesz³y wszystkie etapy oceny formalnej i merytorycznej, niestety po ocenie koñcowej tylko (b¹dŸ a¿) jeden wniosek z Gminy otrzyma³ dofinansowanie. Wniosek na dofinansowanie budowy przedszkola w Lisiej Górze znajduje siê obecnie na liœcie rezerwowej. W sumie w Ma³opolsce z³o¿ono 141 wniosków z czego 68 otrzyma³o dofinansowanie. przyspieszy³a tempo budowy. Rozstrzygniêty zosta³ ju¿ przetarg na wykonanie stolarki zewnêtrznej na kwotê 58 tys. z³, a obecnie trwa wybór najkorzystniejszej oferty w postêpowaniu przetargowym obejmuj¹cym swoim zakresem mgr S³awomir Turek Zastêpca Wójta Gminy Lisia Góra 6 G£OS Lisiej Góry wydarzenia sygnalista odegra³ utwór pt. "Cisza". Nastêpnie zdecydowana wiêkszoœæ uczestników uroczystoœci spod pomnika przemieœci³a siê do Gminnego Oœrodka Kultury w Œmignie. Po odegraniu hymnu i powitaniu przyby³ych, przemówienie okolicznoœciowe wyg³osi³ wójt gminy Stanis³aw Wolak. Kolejnym mówc¹ by³ przewodnicz¹cy Rady Gminy Edward Stach. Meritum spotkania by³a uroczysta akademia patriotyczna. Tym razem w rolê czo³owych postaci z okresu obrad Sejmu Czteroletniego wcielili siê uczniowie Gimnazjum w Starych ¯ukowicach pod kierunkiem artystycznym Marii Plebanek i Agaty Garbowskiej. Przy pomniku na czas trwania uroczystoœci zaci¹gnêli wartê honorow¹ harcerze ze Szko³y Podstawowej im. Œw. Jadwigi Królowej Polskiej w Lisiej Górze. Wartê wzmocnili uczniowie Gimnazjum w Lisiej Górze z p³on¹cymi pochodniami. 3 maja w Lisiej Górze Dokoñczenie ze str. 2 Nastêpnie wójt gminy Stanis³aw Wolak, w asyœcie swego zastêpcy S³awomira Turka i Stanis³awy Uchwat skarbnika gminy z³o¿y³ ho³d poleg³ym i pomordowanym w walce o suwerenny byt polityczny pañstwa polskiego, poprzez z³o¿enie wi¹zanki kwiatów od mieszkañców gminy. W imieniu Rady Gminy wi¹zankê z³o¿y³ przewodnicz¹cy Rady - Edward Stach w asyœcie swego zastêpcy - Marka Cygana radnego ze Starych ¯ukowic i radnego z £ukowej W³odzimierza Czarnika. W imieniu szkó³ podstawowych i gimnazjów wi¹zanki kwiatów z³o¿yli dyrektorzy tych jednostek w asyœcie nauczycieli i uczniów, natomiast w imieniu przedszkoli gminnych dyrektorzy i nauczyciele. Ponadto wi¹zanki kwiatów z³o¿yli, m.in.: Józef Kogut dyrektor Gminnego Centrum Us³ug Medycznych, Stanis³aw Pierzga dyrektor Krakowskiego Banku Spó³dzielczego o/Lisia Góra, Lucyna Gancarz kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej. Wœród sk³adaj¹cych ho³d poleg³ym nie zabrak³o równie¿ przedstawicieli Zarz¹du Gminnego PSL w Lisiej Górze oraz w³adz gminnych OSP. Na zakoñczenie sk³adania wi¹zanek, Edward Kêdzierski Zdjêcia T.£akoma Wyst¹pienie Przewodnicz¹cego Rady Gminy Lisia Góra - uroczystoœæ z okazji Konstytucji 3 Maja Lisia Góra 2010. zapomina o emigrantach. Rz¹d na bie¿¹co upomina siê o przestrzeganie ich praw w krajach osiedlenia. Chcemy by nasi rodacy za granic¹ byli traktowani nie gorzej ni¿ mniejszoœci narodowe w Polsce. Jesteœmy w Unii Europejskiej weszliœmy w struktury NATO podejmuj¹c nowe zadania dla bezpieczeñstwa naszego, Europy i Œwiata. Wojsko Polskie z powodzeniem wype³nia misje humanitarne, pokojowe i stabilizacyjne. Polscy ¿o³nierze swoj¹ codzienn¹ s³u¿b¹ poza granicami kraju dobrze s³u¿¹ ojczyŸnie i nawi¹zuj¹ do najlepszych tradycji orê¿a polskiego. Pamiêtajmy o nich nie tylko w tym œwi¹tecznym dniu. Szanowni Pañstwo! Mamy dzisiaj radosne œwiêto. Œwiêto Polskiego Pañstwa i Narodu - 219 rocznicê Konstytucji Majowej i Dzieñ Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Trzeciomajowa Ustawa - Wielkie Dzie³o Sejmu Czteroletniego - by³a prób¹ naprawy ustroju Rzeczpospolitej. Konstytucja 3 Maja gruntownie reformowa³a pañstwo, usprawnia³a w³adze ustawodawcz¹, znosz¹c godz¹ce w pomyœlnoœæ Rzeczpospolitej obojga narodów Liberum Veto, wzmacnia³a w³adzê wykonawcz¹- króla i rz¹d. Przynios³a zmiany systemu obronnoœci kraju ustanawiaj¹c nowoczesne si³y zbrojnewojsko jako stra¿nika suwerennoœci Pañstwa i jego obywateli. Twórcy ustawy poszerzyli równie¿ kr¹g osób odpowiedzialnych za losy ojczyzny, przyznali stanowi mieszczañskiemu nowe prawa i obowi¹zki, nadali prawa miastom usuwaj¹c bariery hamuj¹ce ich rozwój, a tym samym rozwój gospodarczy kraju. Pod opiekê prawa i rz¹du krajowego wziêli tak¿e ludnoœæ wiejsk¹. Niestety, reformy zniszczy³a obca przemoc. Konstytucja 3 Maja zosta³a szybko obalona, przyczyni³a siê do tego Rosyjska zbrojna interwencja, pruskie wiaro³omstwo i rodzinni zdrajcy. Mêstwo obroñców Konstytucji okaza³o siê daremne wobec si³ zaborców, a tak¿e wobec rodzimej targowicy, zaœlepienia i politycznego tchórzostwa. A jednak Konstytucja 3 Maja przetrwa³a jako idea, jako maj owa jutrzenka zwiastuj¹ca ojczyŸnie lepsz¹ przysz³oœæ, jako œwiadectwo wielkich mo¿liwoœci tkwi¹cych w narodzie. Z narodowej pamiêci usi³owano wymazaæ tê rocznicê w okresie PRL, jednak¿e narodowa pamiêæ i pragnienie niepodleg³oœci sta³o siê silniejsze. W maju obchodzimy tak¿e dzieñ Polonii i Polaków za granic¹. Solidarny naród nie mo¿e zapomnieæ o swych rodakach rozproszonych po ca³ym œwiecie. Nasze pañstwo nie Szanowni Pañstwo Na zakoñczenie bardzo gor¹ce podziêkowania kierujê do wszystkich którzy przyczynili siê do organizacji dzisiejszej uroczystoœci. Dziêkujê za odprawion¹ mszê i wyg³oszon¹ homilie. Szczególne podziêkowania pragnê przekazaæ kombatantom, m³odzie¿y i wszystkim uczestnikom tego majowego œwiêta. To wspólne œwiêtowanie, uœwiadamia nam jak wa¿na jest wiêŸ pokoleniowa, jak wa¿na jest tradycja w naszym ¿yciu i wychowaniu. 3 Maja jest tak¿e œwiêtem OSP jednej z najstarszej organizacji w gminie powo³anej dla ochrony ¿ycia i dobytku mieszkañców. W imieniu w³adz samorz¹dowych oraz w³asnym wyra ¿am podz iêko wani e i wdzi êczn oœæ za d zies i¹tk i przeprowadzonych akcji ratowniczo gaœniczych, za s³u¿bê, która jest wyrazem patriotyzmu lokalnego, spo³eczn¹ misj¹ dla nas wszystkich. Edward Stach 7 G£OS Lisiej Góry wydarzenia "I TYLKO PAMIÊÆ ZOSTA£A PO TEJ KATYÑSKIEJ NOCY I SMOLEÑSKIM PORANKU" - widowisko w ho³dzie ofiarom Katynia i tragicznej katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem w wykonaniu uczniów Gimnazjum Zes³añców Sybiru w Zaczarniu Sesja Rady Gminy Lisia Góra Dokoñczenie ze str. 2 W pierwszej czêœci uroczystoœci pod Pomnikiem Wdziêcznoœci w Lisiej Górze, w miejscu gdzie znajduje siê ziemia przywieziona z obozu z Charkowa, przedstawiciele w³adz samorz¹dowych radni, so³tysi, goœcie uczestnicz¹cy w sesji na czele z Wójtem Stanis³awem Wolakiem i przewodnicz¹cym Rady Gminy Lisia Góra Edwardem Stachem, z³o¿yli wi¹zanki kwiatów oraz symboliczne znicze, oddaj¹c ho³d wszystkim ofiarom obu tragedii. Wartê pod pomnikiem pe³nili harcerze ze Szko³y Podstawowej œw. Jadwigi Królowej Polski oraz m³odzie¿ z Gimnazjum w Lisiej Górze. Ponadto w/w mieli okazjê uczestnictwa w piêknym patriotycznym widowisku przyg otowa nym przez Gimnazjum im Zes³añców Sybiru w Zaczarniu „Pod katyñskim krzy¿em”, które poprzedzone zosta³o interesuj¹cym wyk³adem i prezentacj¹ multimedialn¹ nauczycielki historii Ewy Kuty. By³o to widowisko, które dostarczy³o wiedzy i emocji, dostarczy³o prze¿yæ, które nie zdarza j¹ siê n a co dzi eñ. Zos ta³o opracowane, przygotowane i wykonane perfekcyjnie. Uczniów przygotowywa³y do wystêpu polonistki: Jolanta Kolak i Jadwiga Tendera. Program w przej- muj¹cy sposób pokazywa³ bezmiar i okrucieñstwo katyñskiej zbrodni. Widzowie, ogl¹daj¹cy to widowiska nie kryli wzruszenia, kieruj¹c wiele s³ów pochwa³y w stronê wykonawców i ich opiekunów. W trakcie uroczystoœci zwracaj¹c siê do m³odzie¿y oraz wszystkich uczestników Wójt Stanis³aw Wolak podkreœli³ wymiar i rangê tych obchodów nie tylko w kontekœcie historycznego faktu, ale Ewa Kuta Nauczyciel historii i plastyki Gimnazjum im. Zes³añców Sybiru w Zaczarniu przede wszystkim w kontekœcie ich wa¿noœci dla przysz³oœci Polski. W sposób szczególnie refleksyjny nawi¹za³ do wi zyty w Charkowie, z której to przed laty przywióz³ wspólnie z ówczesnym radnym Jerzym Madejem wspomnian¹ ju¿ wczeœniej ziemiê z cmentarza pomordowanych polskich oficerów. Dziœ ta ziemia to nie tylko symbol, ale pamiêæ, która nam i przysz³ym pokoleniom przypominaæ bêdzie o tamtych czasach. Ca³oœæ tej czêœci sesji Rady Gminy zosta³a zorganizowana przez Gminny Oœrodek Kultury w Lisiej Górze. Jej pomys³odawc¹ i inicjatorem by³ Dyrektor Edward Kêdzierski przy wspó³pracy z Przewodnicz¹cym Rady Gminy oraz Dyrektorem Gimnazjum w Zaczarniu Tadeuszem Kozio³em i Dyrektorem Szko³y Podstawowej w Lisiej Górze Jerzym Sad³oniem. W dalszej czêœci odby³y siê zgodne z programem obrady sesji Rady Gminy. (L.J) Agresja 1 wrzeœnia 1939 roku Niemcy realizuj¹c swój plan uderzy³y z potê¿n¹ si³a wzd³u¿ ca³ej zachodniej i pó³nocnej granicy pañstwa polskiego. Przewaga Niemców, zw³aszcza w uzbrojeniu, spowodowa³a, ¿e oddzia³y polskie, pomimo stawiania twardego oporu, by³y systematycznie wypierane z zajmowanych pozycji. Ciê¿kie walki toczono min. w Gdañsku, pod Wizn¹ i nad Bzur¹ i w wielu innych miejscach kampanii wrzeœniowej. Wojska polskie pod naporem przewa¿aj¹cych si³ wroga cofa³y siê w kierunku Warszawy. 17 wrzeœnia 1939 r. na Polskê, która od ponad dwóch tygodni samotnie walczy³a z Niemcami, runê³y si³y sowieckie pod pretekstem rzekomego "rozk³adu rz¹du Polskiego" i "ochrony ukraiñskiej i bia³oruskiej ludnoœci". Nieliczne wojska polskie rozmieszone wzd³u¿ granicy wschodniej, nie by³y stanie opóŸniæ agresji oko³o miliona ¿o³nierzy Armii Czerwonej. Opór czêsto by³ spontaniczny, dodatkowe zamieszanie wywo³a³a dyrektywa Naczelnego Wodza „o ile to mo¿liwe z Sowietami nie walczyæ”. Niemiecko-radzieckie porozumienie z 28 wrzeœnia 1939 r. potwierdzi³o kolejny rozbiór pañstwa polskiego. Dokonuj¹c agresji na Polskê, rz¹d radziecki pogwa³ci³ trzy uk³ady: pokój ryski z 1921 r. o granicy polsko-radzieckiej, protokó³ Litwinowa z 1929 r. o za³atwianiu wszystkich konfliktów drog¹ pokojow¹ oraz pakty o nieagresji z 1932 i 1934 r. Londyñski "Times" okreœli³ napaœæ Armii Czerwonej jako "pchniêcie Polski no¿em w plecy". Wyst¹pienie na sesji w zwi¹zku z 70 rocznic¹ zbrodni katyñskiej I tylko pamiêæ zosta³a Po tej katyñskiej nocy... Pamiêæ nie da³a siê zabiæ nie chcia³a ulec przemocy. Dzieje pañstwa polskiego obfituj¹ w ró¿ne wydarzenia, jedne s¹ zapominane, drugie wyolbrzymiane, a inne przemilczane. Tak by³o z bestialskim mordem dokonanym przez sowieckie s³u¿by NKWD na polskich ¿o³nierzach. W 70 rocznicê zbrodni katyñskiej prawdê o tej tragedii narodu polskiego nale¿y mówiæ g³oœno, aby ka¿dy kto o niej nie s³ysza³ i nie zna³ jej przyczyn, da³ dziœ i jutro œwiadectwo prawdzie. O losie Polski i jej obywateli zadecydowano w Moskwie 23 sierpnia 1939 r., kiedy to ministrowie spraw zagranicznych hitlerowskich Niemiec i komunistycznego Zwi¹zku Radzieckiego podpisali uk³ad o nieagresji. Tajny protokó³ tego dokumentu zawiera³ podzia³ ziem polskich pomiêdzy te dwa pañstwa, linia podzia³u mia³a przebiegaæ wzd³u¿ rzek Narew Wis³a - San. Zadecydowano tam tak¿e o losie pañstw nadba³tyckich, które mia³y znaleŸæ siê w strefie wp³ywów ZSRR. Dokoñczenie na str. 9 8 G£OS Lisiej Góry wydarzenia Dokoñczenie ze str. 8 bielska mordowano w piwnicach budynku NKWD w Charkowie. Od 5 kwietnia do 13 maja strza³em w kark zamordowano tam 3.820 jeñców, których cia³a pogrzebano w Piatichatkach. Na polecenie Berii, bia³oruskie i ukraiñskie NKWD zabi³o 7305 obywateli Polski wiêzionych na terenach wcielonych do ZSSR. By³y to osoby zaanga¿owane w ¿ycie publiczne przedwojennej Polski. W tym samym czasie deportowano do Kazachstanu rodziny zamordowanych, 60 tys. kobiet i dzieci. 22 czerwca 1941 r. Hitler uderzy³ na ZSSR, Armia Czerwona ponios³a ogromne straty, cofa³a siê na wschód w g³¹b w³asnego kraju. 30 lipca 1941 r. wznowiono polsko - sowieckie stosunki dyplomatyczne w Moskwie. Na mocy porozumienia Sikorski - Majski, Stalin zobowi¹za³ siê zwolniæ z wiêzieñ i obozów wszystkich Polaków w zamian za sformowanie na terenie ZSRR polskiej armii do walki z Niemcami. Do oœrodków formowania dotar³o tylko 1500 oficerów. Armii brakowa³o kadry, a Stalin ¿¹da³ wysy³ania na front pojedynczych polskich oddzia³ów z³o¿onych z wyczerpanych obozami i niedostatecznie uzbrojonych ¿o³nierzy Pytania o zaginionych polskich oficerów Stalin zbywa³ k³amstwami. Twierdzi³, ¿e wpadli w rêce Niemców lub uciekli do Mand¿urii. W³adze polskie postanowi³y ewakuowaæ armiê z ZSRR na Bliski Wschód. Wyst¹pienie na sesji w zwi¹zku z 70 rocznic¹ zbrodni katyñskiej Obozy jenieckie W trakcie walk we wrzeœniu dochodzi³o do mordowania bezbronnych jeñców. Sowieci ³amali wszelkie zapisy konwencji genewskiej i haskiej, traktowali oficerów i ¿o³nierzy jak przestêpców. Biuro polityczne bolszewików postanowi³o, ¿eby poœród 250 tysiêcy wziêtych do niewoli wyselekcjonowaæ jeñców nastawionych najbardziej patriotycznie, wychowanych w duchu niepodleg³oœci i odizolowaæ ich w specjalnych obozach NKWD. 3 paŸdziernika 1939 r. na polecenie Komisarza Ludowego Spraw Wewnêtrznych ZSRR £awrentija Berii utworzono dla polskich ¿o³nierzy obozy, które otrzyma³y status specjalnych. Miejsca te to Ostaszków, Kozielsk i Starobielsk. £¹cznie w tych obozach zatrzymano ponad 14 tysiêcy oficerów. ¯ycie w obozie nie by³o ³atwe. WiêŸniowie trzymywali g³odowe racje ¿ywnoœciowe, zmuszano ich do kator¿niczej pracy w deszczu, mrozie, przes³uchiwano ich kilkakrotnie, a przes³uchania trwa³y czêsto od kilku godzin do kilkunastu. Mimo ci¹g³ych prób „reedukacji” w duchu prosowieckim, ciê¿kich warunków ¿ycia, ¿o³nierze zachowali patriotyczn¹ postawê, obchodzili Œwiêto Niepodleg³oœci, rocznice urodzin Marsza³ka Pi³sudskiego i œwiêta Bo¿ego Narodzenia. Od uwiêzionych zaczê³a nap³ywaæ do rodzin nieliczna i ocenzurowana korespondencja, by³a ona jedynym znakiem, ¿e ¿yj¹. Te listy, które przysz³e ofiary otrzyma³y od najbli¿szych, a które niezwyk³ym zbiegiem okolicznoœci przetrwa³y sta³y siê cennymi relikwiami dla ich rodzin. Z fragmentu listu pisanego przez dzieci: Kochany Tatusiu, co s³ychaæ ko³o Tatka, czy Tatuœ jest zdrowy. My jesteœmy zdrowe, proszê uwa¿aæ na siebie(...). Ujawnienie mordu w Katyniu 13 kwietnia 1943 r. Niemcy og³osili odnalezienie w Katyniu do³ów z zamordowanymi oficerami polskimi. W³adze niemieckie nadawa³y sprawie du¿y rozg³os licz¹c na sk³ócenie koalicjantów koalicji antyhitlerowskiej. Sprawie odkrycia zw³ok ówczesne media kino, radio i prasa poœwiêca³y wiele miejsca. Przez ponad 2 miesi¹ce Niemcy prowadzili systematyczne prace: odszukano do³y œmierci, ekshumowano zaw³oki, dokonano ich oglêdzin oraz sekcji, ustalano to¿samoœæ ofiar. W prace zaanga¿owany by³ Polski Czerwony Krzy¿. Wydobyto 4143 ofiary, zidentyfikowano w pe³ni blisko 3 tysi¹ce. Niemcy przywozili na miejsce zbrodni obserwatorów z krajów okupowanych oraz oficerów alianckich z oflagów (czyli obozów jenieckich). Wszystkie prace przebiega³y zgodnie z regu³ami medycyny s¹dowej i kryminalistyki. Do zweryfikowania wiarygodnoœci wniosków i wyników ekshumacji, Niemcy powo³ali miêdzynarodow¹ komisjê z³o¿on¹ z ekspertów, której pracami kierowa³ profesor Nawil ze Szwajcarii. Prace komisji, relacje miejscowych œwiadków i analiza dokumentów znalezionych przy zamordowanych oraz stan i uk³ad zw³ok pozwoli³y odtworzyæ przebieg zbrodni. Przez ca³y kwiecieñ i pó³ maja 1940 roku na stacjê kolejow¹ Gniezdowo codzienne przewo¿ono grupy polskich oficerów, specjalnymi samochodami wieziono ich do lasu, w lesie byli natychmiast zabijani, zw³oki uk³adano w do³ach warstwami przysypanymi ziemi¹ i wapnem do 12 warstw w jednym dole, do³ów by³o 8. Oficerów zabijano pojedynczo, strza³em w ty³ g³owy, ofiara sta³a lub klêcza³a na krawêdzi do³u, z obu stron trzymali ja oprawcy, niektórzy zabici mieli w ustach kneble i trociny, inni byli spêtani samodusz¹cym wêz³em zaciskaj¹cym siê pod wp³ywem ruchu, prawdopodobnie stawiali opór. Charakterystyczne zmiany wystêpuj¹ce w zw³okach oraz wiek sosenek posadzonych przez NKWD na zasypanych do³ach wskazywa³y na œmieræ oficerów wiosna 1940 roku. To¿samoœæ ofiar ustalano bez trudu wszyscy byli szytych na miarê mundurach z oznakami stopni. Wyrok W marcu 1940 r. Komisarz Ludowy Spraw Wewnêtrznych ZSRR £awierntij Beria poinformowa³ Stalina, ¿e w obozach jenieckich i wiêzieniach zachodniej Ukrainy i Bia³orusi znajduje siê 25.421 obywateli polskich, oficerów, policjantów, stra¿ników, urzêdników, obszarników, osadników. We wniosku do Stalina Beria pisze: „bior¹c pod uwagê, ¿e wszyscy oni s¹ zatwardzia³ymi, nie rokuj¹cymi poprawy wrogami w³adzy radzieckiej, NKWD ZSRR uwa¿a za niezbêdne rozpatrzyæ ich sprawy w trybie specjalnym, z zastosowaniem wobec nich najwy¿szego wymiaru kary rozstrzelanie”. 5 marca 1940 r. Stalin i biuro polityczne ZSRR zatwierdzi³o propozycje Berii. Rozstrzygnêli oni o losie niez³omnych, nakazali rozstrzelanie 14.700 jeñców osadzonych w 3 obozach i 11 tysiêcy wiêzionych i aresztowanych obywateli polskich. Na dokumencie znajduj¹ siê 4 podpisy: Stalina, Woroszy³owa, Mo³otowa i Mikojana. 3 kwietnia 1940 r. z obozów wyruszy³y pierwsze kolejowe transporty œmierci. WiêŸniów z Kozielska poci¹gami wywo¿ono do stacji Gniezdowo, sk¹d wiêziennymi samochodami przewo¿ona ich do oœrodka wypoczynkowego NKWD w Katyniu, gdzie w niewielkim lasku Kozie G³owy zabito i zakopano 4421 jeñców. Transporty z Ostaszkowa ruszy³y 4 kwietnia, ich celem by³ budynek NKWD w Kalininie (dziœ w Twerze). Do 22 maja w jego piwnicach strza³em w kark zabito 6.311 osób. Ich cia³a pochowano zbiorowo w mogi³ach w Miednoje. Jeñców Staro- Dokoñczenie na str. 10 9 G£OS Lisiej Góry Dokoñczenie ze str. 9 Wyst¹pienie na sesji w zwi¹zku z 70 rocznic¹ zbrodni katyñskiej Zegarki i obr¹czki odebrano im przed zamordowaniem, mieli tylko dokumenty, listy i pami¹tki rodzinne, daty na listach od i do rodzin koñczy³y siê na kwietniu i maju 1940. Ekshumacje zakoñczono w czerwcu 1943 r., wszystkie zw³oki zaopatrzono w numery identyfikacyjne i pochowano w wspólnych mogi³ach. W osobnych grobach pochowano genera³ów Smorawiñskiego i Bohatyrowicza. K³amstwo katyñskie W³adze polskie w Londynie, zbulwersowane odkryciami wyst¹pi³y od Zwi¹zku Radzieckiego o wyjaœnienie tej sprawy , Sowieci wyparli siê pope³nienia mordu i oskar¿yli o zbrodnie Niemców. Wobec tego rz¹d polski zwróci³ siê do Miêdzynarodowego Czerwone Krzy¿a Genewie o bezstronne zbadanie sprawy. Polski wniosek niefortunnie zbieg³ siê z niemieckim podobnym wnioskiem. ZSRR wykorzysta³ to oskar¿aj¹c premiera rz¹du polskiego W³adys³awa Sikorskiego o zmowê z Hitlerem i zerwa³ stosunki dyplomatyczne z rz¹dem polskim. Stalin zacz¹³ formowaæ swoj¹ armiê polsk¹ pod wiernym mu dowództwem i przygotowaæ w asalny rz¹d przysz³ej Polski podleg³ej ZSSR. Natychmiast po zajêciu terenów Smoleñska przez Armiê Czerwon¹ w Katyniu zjawi³o siê NKWD, usunê³o krzy¿e, zaczêto rozkopywaæ groby, wydobyto zw³oki, tylko po to by sowieccy eksperci kierowani przez profesora Miko³aja Burdenkê, mogli stwierdziæ, ¿e oficerów wymordowali Niemcy, a w czasie ekshumacji wiosn¹ 1943 roku pozamieniali wszystkie dowody, by win¹ obci¹¿yæ Zwi¹zek Radziecki. Tak zrodzi³o siê k³amstwo, które na prawie pó³ wieku sta³o siê niepodwa¿alnym dogmatem dla Sowietów i rz¹dz¹cych polsk¹ komunistów. wydarzenia dla oddanych prawdzie ludzi w Polsce i za granica. Niezmordowanie przez pó³ wieku odtwarzali z okruchów pamiêci i poszlak prawdê o miejscu, czasie i sprawcach mordu Œwiadkiem prawdy o Katyniu sta³ siê ksi¹dz Zdzis³aw Peszkowski, wiêzieñ obozu w Kozielsku, który unikn¹³ losu swoich wspó³towarzyszy. W 1995 roku, przemawiaj¹c podczas apelu poleg³ych przed Grobem Nieznanego ¯o³nierza w Warszawie, wypowiedzia³ s³owa przebaczenia wobec tych, którzy wydawali i wykonywali rozkazy stracenia polskich oficerów. 4 czerwca tego roku wzi¹³ udzia³ w uroczystoœciach zwi¹zanych z wmurowaniem w Katyniu aktu erekcyjnego pod budowê cmentarza polskich oficerów. Ksi¹dz Peszkowski, w wyg³oszonym orêdziu Rodzin Katyñskich do œwiata wyrazi³ pragnienie, aby nieszczêœcie, jakie spad³o na Polskê, by³o ostrze¿eniem dla œwiata, aby cz³owiek by³ wolny od nienawiœci. Apelowa³ te¿ o ujawnienie ca³ej prawdy o zbrodni katyñskiej. W Katyniu przeprowadzono kolej¹ ekshumacjê. Szcz¹tki ofiar z³o¿ono w szeœciu mogi³ach przykrytych wielkimi ¿eliwnymi krzy¿ami, a do³y zalano betonem, na ich powierzchni po³o¿ono ¿eliwne p³yty, które zupe³nie celowo nie s¹ konserwowane. Nazwiska zamordowanych na ¿eliwnych tablicach wybito nierówno i pomalowano specjaln¹ substancj¹, by przyœpieszyæ korozjê, podobnie jak epitafium stoj¹ce przy o³tarzu. Kolor rdzy kojarzy siê z kolorem krwi. Tragedia pod Smoleñskiem 10 kwietnia 2010 roku polski naród dosiêg³a kolejna tragedia na ziemi smoleñskiej. W katastrofie samolotu zginê³a elita polityczna naszego pañstwa na czele z prezydentem Lechem Kaczyñskim. Ta tragedia jest tym dla wspó³czesnej Polski, czym zbrodnia z 1940 roku. I wtedy i teraz spo³eczeñstwo nasze ponios³o olbrzymi¹ stratê, stratê któr¹ jeszcze przez lata bêdziemy odczuwaæ. Lecz w tym kwietniowym dramacie jest nadzieja na pojednanie dwóch narodów i pamiêæ ca³ego œwiata. W dniach ¿a³oby narodowej poeta napisa³: Jeszcze Polska nie zginê³a póki my giniemy Póki nasi starsi bracia wêdruj¹ do ziemi Milczenie W czasie procesów zbrodniarzy niemieckich w Norymberdze w 1946 Sowieci starali siê w³¹czyæ do akt oskar¿enie o zbrodniê w Katyniu. Starania siê nie powiod³y. Sprawê mordu jednak nie wyjaœniono w zwi¹zku z ze wspó³prac¹ aliantów z Sowietami. W³adze w Moskwie usi³owa³y przez dziesi¹tki lat ukryæ prawdê. W PRL przyjêto zasadê przemilczania zbrodni. A publiczne wymienianie nawy Katyñ, zosta³o zabronione. Karano wiêzieniem tych, którzy twierdzili, ¿e zbrodni dokonali Sowieci. I tak trwa³o przez 50 lat. Prawdê o mordzie, przechowywano tylko w pamiêci. Nieliczne pami¹tki przechowywano jak najcenniejsze relikwie Wœród zamordowanych by³o co najmniej 920 lekarzy i farmaceutów 770 naukowców i nauczycieli, 650 in¿ynierów, 450 prawników, wœród zamordowanych byli duchowni , pos³owie i senatorowi, dyplomacji i urzêdnicy, przemys³owcy, ziemianie, artyœci i olimpijczycy, elita polskiej armii i kwiat polskiej inteligencji Tam tajemne bij¹ Ÿród³a tryskaj¹ strumienie Tam œmieræ pada na kolana przed wiecznym istnieniem Tam zabici w ciemnym lesie modl¹ siê za nami Tam powstañcy do Œródziemia id¹ kana³ami Œcie¿ka wiedzie przez grób Pañski - nie ma innej drogo Trzeba siê owin¹æ w ca³un bia³y i czerwony Gdy przestan¹ nas hartowaæ strza³y w potylicê Samoloty bêd¹ spadaæ za lub przed lotniskiem MroŸny wiatr ze wschodnich kresów wci¹¿ nam wieje w plecy Gnie siê trzcina nad³amana tli siê p³omieñ œwiecy A im bardziej bezsensowny twój zgon siê wydaje Tym gorêtsze sk³adaj dziêki ¿e jesteœ Polakiem Naród tylko ten zwyciê¿a razem ze swym Bogiem Który poca³unkiem œmierci ma znaczon¹ g³owê Ujawnienie prawdy Upadaj¹cy Zwi¹zek Sowiecki w 1990 przyzna³ siê do zbrodni. Na te s³owa czekano 50 lat. Wyjaœnienie losów polskich oficerów sta³o siê wyzwaniem 10 G£OS Lisiej Góry wydarzenia ŒWIÊTO FLORIANA W JEDNOSTKACH OSP ta m³oda sta¿em, ale mocna duchem jednostka jest aktywna i zawsze gotowa do wype³niania swej misji. Œwiêty Florian, ¿o³nierz, mêczennik. W roku 1184 na proœbê ksiêcia Kazimierza Sprawiedliwego, syna Boles³awa Krzywoustego, Kraków otrzyma³ znaczn¹ czêœæ relikwii œw. Floriana. Ku ich czci wystawiono w dzielnicy miasta, zwanej Kleparz, okaza³¹ œwi¹tyniê. Kiedy w 1528 r. po¿ar strawi³ tê czêœæ Krakowa, ocala³a jedynie ta œwi¹tynia. Odt¹d zaczêto œw. Floriana czciæ w ca³ej Polsce jako patrona podczas klêsk po¿aru, powodzi i sztormów. W delegacji odbieraj¹cej relikwie mia³ siê znajdowaæ tak¿e b³. Wincenty Kad³ubek, póŸniejszy biskup krakowski. Dlatego Kraków dzisiaj jeszcze obchodzi pami¹tkê œw. Floriana jako œwiêto. Florian jest patronem Austrii i Bolonii; ponadto hutników, stra¿aków i kominiarzy. Informacja w³asna: tekst/zdjêcia OSP Brzozówka ------------------------------------------ OSP STARE ¯UKOWICE W sposób równie uroczysty ŒWIÊTO FLORIANA uczcili w dniu 4 maja 2010 roku, stra¿acy z Jednostki OSP OSP BRZOZÓWKA W dniu 03 maja 2010 r. stra¿acy z Ochotniczej Stra¿y Po¿arnej w Brzozówce, uroczyœcie obchodzili Œwiêto Floriana Patrona Stra¿aków. Z tej okazji w Koœciele Parafialnym w Brzozówce odprawiona zosta³a uroczysta Msza Œwiêta w intencji wszystkich cz³onków OSP i ich rodzin, któr¹ koncelebrowa³ o.F.Puddu. W czasie mszy proszono Œwiêtego Floriana o nieustanne wstawiennictwo i jego opiekê nad wszystkimi stra¿akami. Ponadto zosta³ poœwiêcony samochód stra¿acki bêd¹cy w posiadaniu jed- nostki. W uroczystoœci uczestniczy³a delegacja OSP Stare ¯ukowice na czele z Prezesem W³adys³awem Adamczy- kiem i Komendantem Józefem Pinasem, oraz Poczet Sztandarowy wraz ze Sztandarem PSL Brzozówka. To wspólne œwiêtowanie jest dla obu jednostek wa¿nym czynnikiem integracji oraz wzajemnej wspó³pracy. Ca³oœci¹ koordynowa³ Prezes OSP Brzozówka Edward Stach. Œwiêto Floriana potwierdzi³o, i¿ 11 Stare ¯ukowice. Jest to jednostka z doœwiadczeniem, maj¹ca ju¿ swoje d³ugoletnie tradycje i historiê. Œwiêto Floriana podobnie jak w Brzozówce rozpoczêto uroczyst¹ Msz¹ Œwiêt¹, przemarszem, prezentacj¹ jednostki oraz spotkaniem braci stra¿ackiej. W ramach rewizyty w uroczystoœci uczestniczyli przedstawiciele OSP Brzozówka z Prezesem Edwardem Stachem na czele. G£OS Lisiej Góry wydarzenia 5 ROCZNICA ŒMIERCI JANA PAW£A II Refleksje o…… "On kocha³ i nie udawa³, a czy My tak potrafimy” Takie pytanie powinien sobie zadaæ ka¿dy z nas. Ka¿dy kto uwa¿a, ¿e nigdy i nic nie ma sobie do zarzucenia, kto o mi³oœci do ludzi mówi przez zaciœniête zêby, kto myœli inaczej ni¿ czyni. I w koñcu ka¿dy, kto w imiê dekalogu Ojca Œwiêtego idzie w rzeczywistoœci drog¹ krêt¹ i wyboist¹. A tak¿e i ten, kto zasypuj¹c obrazy kwieciem, w sercu ma suche stwardnia³e ga³êzie, a jego ka¿dy dzieñ to jedno wielkie udawanie dobroci. Ojciec Œwiêty nie wymaga³ wiele za ¿ycia, a po œmierci prosi³ o szczer¹ modlitwê. Przeto dajmy mu j¹ bez wyrafinowanej na pokaz ob³udy, niech modlitwa bêdzie wyrazem mi³oœci do NIEGO i DO INNYCH! To bêdzie najpiêkniejsze dzie³o ka¿dego z nas, dzie³o modlitwy szacunku i godnoœci, dzie³o cz³owieka prawego. I ostatnia ju¿ refleksja: kochajmy nie tylko okazjonalnie, nie od œwiêta mniej czy wiêcej radosnego, kochajmy przez ca³y czas! (L.J) III miejsce: Szko³a Podstawowa w Brniu - 19,12 punktów Gimnazja: I miejsce: Gimnazjum w Lisiej Górze - 21,25 punktów II miejsce: Gimnazjum w Starych ¯ukowicach - 20,99 punktów III miejsce: Gimnazjum w Nowej Jastrzabce - 20,49 punktów Kto pamiêta³? 5 rocznicê œmierci Jana Paw³a II uwzglêdni³ w swoim programie wychowawczym Gminny Oœrodek Kultury, kieruj¹c do uczniów specjalne oferty programowe. Dzia³ania te, na trwa³e wpisa³y siê w kalendarz GOK-u, sta³y siê oczkiem w g³owie Dyrektora Kêdzierskiego i jego zespo³u. Potwierdzi³y tak¿e, ¿e szko³y dbaj¹ by pamiêæ o Ojcu Œwiêtym by³a ci¹g³a i w³aœciwa. Ka¿da ze szkó³ bior¹ca udzia³ w konkursie otrzyma³a pami¹tkowy dyplom, oraz nagrody pieniê¿ne ufundowane przez Gminny Oœrodek Kultury. Nagrody uczestnikom wrêcza³ zastêpca wójta - S³awomir Turek. tekst/foto Tomasz £akoma Swoj¹ twórczoœci¹ i wiedz¹ wspomnieli Papie¿a Po raz pi¹ty Gminny Oœrodek Kultury w Œmignie by³ œwiadkiem zmagañ uczniów szkó³ podstawowych i gimnazjalnych w konkursie upamiêtniaj¹cym ¿ycie i dzia³alnoœæ naszego rodaka Ojca Œwiêtego Jana Paw³a II. Tegoroczny odby³ siê pod znakiem Jego IV Pielgrzymki do ojczyzny. Obecna edycja konkursu sk³ada³a siê z czterech czêœci: plastycznej, wiedzowej, muzycznej i recytatorskiej, a w ka¿dej z tych czêœci uczestniczy³y reprezentacje wszystkich 11 szkó³ podstawowych i 4 gimnazjów. Oceny dokonywa³o jury w sk³adzie: Ryszard Pinas i Stanis³awa Kumorek - prace plastyczne, Alicja P³onka i Teresa Wójtowicz muzyka, recytacje. Wynik poszczególnych czêœci sk³ada³ siê na ca³oœciowy wynik koñcowy. Szko³y Podstawowe: I miejsce: Szko³a Podstawowa w Brzozówce - 21,18 punktów II miejsce: Szko³a Podstawowa w Kobierzynie - 19,75 punktów 12 G£OS Lisiej Góry kultura 5 ROCZNICA ŒMIERCI JANA PAW£A II By³ to wielki ho³d uczniów dla Ojca Œwiêtego, a nade wszystko pokazanie, i¿ dzieci ci¹gle Go kochaj¹ i nie zapominaj¹ o NIM! A dzie³o siostry Renaty jest wielkie PAMIÊTALI O SWOIM PATRONIE! 5 ROCZNICA ŒMIERCI OJCA ŒWIÊTEGO JANA PAW£A II w Szkole Podstawowej im. J. Paw³a II w Brniu Ka¿da rocznica zwi¹zana z Ojcem Œwiêtym Janem Paw³em II jest w tej szkole szczególnym wydarzeniem jako, i¿ jest On Patronem tej szko³y. To Jego nauki i przes³ania wytyczaj¹ drogê uczniowskich wartoœci, zasad postêpowania, wzajemnego szacunku i patriotyzmu, o którym Ojciec Œwiêty tak czêsto mówi³ w spotkaniach z m³odzie¿¹. Podczas tegorocznej 5 rocznicy œmierci Ojca Œwiêtego, uczniowie pod kierunkiem nieocenionej pasjonatki tworzenia wspania³ych widowisk o wielkim ³adunku wartoœci chrzeœcijañskich, siostry Renaty Szczyrby przygotowali widowisko poœwiêcone Mêce Pañskiej, opartej na Drodze Krzy¿owej, w której to tak czêsto uczestniczy³ osobiœcie Jan Pawe³ II. Dzieci z du¿ym zaanga¿owaniem odegra³y swoje role. Bo byæ Ojcem Œwiêtym to ogromna odpowiedzialnoœæ. jej m¹droœci¹ , inspiracj¹ i umiejêtnoœci¹ docierania do wszystkich dzieci. Zdjêcia: Pawe³ Wicher WIELKIE PATRIOTYCZNE ŒWIETO MALUCHÓW - czyli KONSTYTUCJA 3 MAJA W PRZEDSZKOLU W ZACZARNIU „Jestem Polakiem, lat niewiele mam, ale wyznam szczerze, kocham ten mój kraj” Patriotyzm - s³owo, które ostatnimi czasy nie schodzi z ust niemal ka¿dego Polaka. S³owo wielkie - œwiadcz¹ce o naszej narodowej to¿samoœci, o wartoœciach dominuj¹cych w wychowaniu, w postawach wielu ma³ych, wiêkszych i starszych obywateli naszej Ojczyzny. Patriotyzm, którego tak naprawdê uczymy siê przez ca³e ¿ycie, poczynaj¹c ju¿ od najm³odszych lat, kiedy to rodzice czy dziadkowie opowiadaj¹ dzieciom o Polsce, gdy ucz¹ wiersza „Kto Ty jesteœ Polak Ma³y”, gdy wraz z nimi nuc¹ znane pieœni patriotyczne. Ale s¹ to tak¿e dzia³ania szkó³ i przedszkoli, gdzie patriotyzm jest jednym z istotnych elementów wychowania, kszta³towania osobowoœci i charakterów. Piêknym przyk³adem takiego w³aœnie dzia³ania by³a niecodzienna, o du¿ym ³adunku emocjonalnym, przygotowana na wysokim poziomie merytorycznym i artystycznym uroczystoœæ z okazji 3 Maja w Przedszkolu w Zaczarniu. Towarzyszy³y jej piêkne recytacje, pieœni, stroje, elementy dekoracyjne oraz niezwykle donios³a atmosfera. Nic wiêc dziwnego, i¿ za serce chwyta³y p³yn¹ce z ust maluchów s³owa: "kocham Ciê Polsko!", "Polska to nasz rodzinny kraj!". By³o w tych s³owach tyle prostoty, a zarazem dumy, ¿e wystarczy³oby do obdarowania wielu, wielu doros³ych. Jednoczeœnie wydarzenie to dostarczy³o maluchom ciekawej wiedzy na temat "ma³ej i du¿ej Ojczyzny", naturalnego prze¿ywania i doœwiadczania rzeczy wa¿nych i wartoœcio- wych. I to by³o niew¹tpliwym sukcesem tego przedsz kola. Uroczystoœæ ta zainaugurowa³a w gminie Lisia Góra obchody tej wa¿nej rocznicy. Uczestniczyli w niej: So³tys wsi Stanis³aw Sys³o, Radna Rady Gminy Marta Bro¿ek, ks. Robert Filipowicz, przedstawiciel Rady So³eckiej Pawe³ Stach, przewodnicz¹ca Rady Rodziców Sylwia Chrzanowska, katechetka El¿bieta Kuta oraz rodzice, którzy wspierali ca³e to przedsiêwziêcie, a wœród nich: p. Joanna Niepsuj, Anna Libirt, Anna Bania, Krystyna Szawica i wielu innych przedstawicieli lokalnego spo³eczeñstwa. Ca³oœæ pod okiem Dyrektora Przedszkola pani Jolanty Szatko przygotowa³y wychowawczynie: Beata Krawczyk, Alicja Krupa, Katarzyna Szarek, Halina S³owik. Zespo³owi temu nale¿¹ siê szczególne s³owa uznania i podziêkowania za przygotowanie z maluchami tej patriotycznej uroczystoœci, z doskonale dobranym do wieku dzieci repertuarem. S³owa podziêkowañ za podjêcie tak wa¿nej tematyki wœród najm³odszych, za kultywowanie narodowych tradycji, za trud patriotycznego wychowania przekaza³ maluchom i ich wychowawcom za poœrednictwem Redaktor Naczelnej G³osu Lisiej Góry, Wójt Gminy Lisia Góra Stanis³aw Wolak. Zdjêcia : R. Nowak 13 G£OS Lisiej Góry oœwiata X JUBILEUSZOWY GMINNY KONKURS ORTOGRAFICZNY "ORTOGRAFEK" - KOBIERZYN 2010 Jakie rozkosze, jakie rozkosze ! Umieæ wypisaæ s³owo po s³owie, Co marzê w myœlach, co w sercu noszê, Karta zrozumie, pióro wypowie ! X Jubileuszowy Konkurs ortograficzny ORTOGRAFEK 2010. Jego organizatorem i gospodarzem by³a Szko³a Podstawowa w Kobierzynie. Uczestnikami konkursu byli uczniowie klas II - III. W tegorocznej edycji konkursu uczestniczy³o 9 szkó³: Breñ, Brzozówka, £ukowa, Lisia Góra, Stare ¯ukowice, Zaczarnie, Kobierzyn, Pawêzów, Nowe ¯ukowice, Œmigno, Nowa Jastrz¹bka. Przedsiêwziêcie by³o doskonale przygotowane pod wzglêdem organizacyjnym i merytorycznym. Poziom konkursu by³ bardzo wyrównany, aczkolwiek jak to wielokrotnie przy ró¿nych okazjach siê zdarza, tak i tym razem pojawi³ siê wiedzowy fenomen. Okaza³a siê nim Basia Kucaba drugoklasistka ze szko³y podstawowej z Kobierzyna, zreszt¹ jedyna uczennica klasy II, która bra³a udzia³ w tym konkursie. Basia zwyciê¿y³a, otrzymuj¹c maksymaln¹ iloœæ punktów. Basia Kucaba drugoklasistka SP Kobierzyn Mistrzyni Ortografii I kiedy przygl¹da³am siê tej ma³ej, uœmiechniêtej blondyneczce, gdy tak naprawdê myœlami by³am zupe³nie gdzie indziej, bo te¿ by³ to czas wielkiej narodowej ¿a³oby. Czas, gdy odesz³a jedna z najwiêkszych propagatorek polskiej ortografii senator Krystyna Bochenek, organizatorka Ogólnopolskich Dyktand - Narodowej Klasówki, to w obliczu tej straty pomyœla³am: Bo¿e, mo¿e w³aœnie w obliczu tej tragedii, ten konkurs, ta ma³a Basia, jej talent, wiedza jest w pewnym sensie spuœcizn¹ po Krystynie Bochenek. Tej skromnej, a zarazem m¹drej, pe³nej charyzmy kobiety, która, jak powiedzia³ Szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, cyt: „uczy³a nas szacunku, uczy³a dumy z naszego jêzyka„ A jednoczeœnie uzmys³owi³am sobie, ¿e ten konkurs, tu w Kobierzynie, w gminie Lisia Góra jest dla Krystyny Bochenek swoistym ho³dem za Jej pracê, za umi³owanie jêzyka polskiego. W wyniku oceny Jury w klasyfikacji zespo³owej: I miejsce zajê³a: Szko³a Podstawowa Zaczarnie II miejsce: Stare ¯ukowice III miejsce: Lisia Góra 14 W klasyfikacji indywidualnej: I miejsce zajê³a: Basia Kucaba Kobierzyn II miejsce: Gabrysia Marsza³ek Zaczarnie III miejsce: Ola G³owacz Stare ¯ukowice IV miejsce: Madzia Madej Brzozówka V miejsce: Ania Kita Lisia Góra Wszystkim uczestnikom konkursu gratulujê wiedzy, nauczycielom satysfakcji z wyników swoich podopiecznych, zaœ organizatorom - Dyrektorowi Szko³y Podstawowej w Kobierzynie Bo¿enie Œwi¹tek, wraz z nauczycielkami przygotowuj¹cymi konkurs paniami: Danut¹ Œwi¹tek i Mari¹ Œwi¹tek nale¿¹ siê s³owa podziêkowañ. By³o jak zwykle spraw-nie, goœcinnie, na wysokim poziomie w mi³ej i ¿yczliwej atmosferze. Postscriptum : Mo¿e organizatorzy pokusz¹ siê i kolejna XI edycja Ortografka bêdzie im. Krystyny Bochenek. Tekst : Lidia JaŸwiñska Zdjêcia : Rafa³ Nowak G£OS Lisiej Góry Rabacja Ch³opska Wsi spokojna, wsi weso³a- tak oto przedstawia³ obraz wsi niemal 450 lat temu poeta Jan Kochanowski Wieœ jak¹ opisywa³ polski wieszcz w dobie renesansu, w ¿adnym przypadku nie przypomina³a tej z roku 1846 , przynajmniej w dawnej Galicji, gdzie dokona³a siê okreœlana przez historyków tzw. „rzeŸ galicyjska”. Rabacja ch³opska 1846 roku zapisa³a siê na kartach historii jako bunt ch³opski skierowany przeciwko szlachcie. Oczywiœcie na wydarzenie to mia³ wp³yw szereg aspektów, tak politycznych jak i moralnych tkwi¹cych g³êboko w œwiadomoœci narodowej ch³opów. Wiele lat póŸniej wielki przywódca ch³opski Wincenty Witos pisa³: o œwiadomoœci narodowej ch³opów nie mog³o byæ mowy, tak do koñca, bo i sk¹d? Ch³opi w swojej masie bali siê Polski nies³ychanie, wierz¹c, ¿e przyjdzie pañszczyzna i szlachecka niewola. Powstania wyzwoleñczonarodowe uwa¿ali za zbrodniê. Ch³op w dawnej Polsce nie czu³ siê Polakiem, a nawet by³ obra¿ony okreœleniem Polak. W Galicji Zachodniej ch³opa nazywa³o siê Mazurem albo cesarskim, zreszt¹ doœæ czêsto ch³opi polscy uwa¿ali siê bardziej za Austriaków ni¿ Polaków. Rabacja ch³opska by³a bezpoœrednim skutkiem przygotowañ do powstania krakowskiego które wybuch³o w lutym 1846 roku i swoim zasiêgiem objê³o tereny po³udniowo- wschodniej ma³opolski i czêœci Podola; nazywane potocznie przez zaborcê austriackiego- Galicj¹. Wybuch powstania w Krakowie mia³ byæ has³em do ogólnonarodowego zrywu w trzech zaborach. Ale ruchy zbrojne w Wielkopolsce i Królestwie ca³kowicie zawiod³y. Jedynie w Krakowie dosz³o do czynu powstañczego. W Krakowie powstanie trwa³o do 2 marca 1946 roku. Zakoñczy³o siê kapitulacj¹ i wcieleniem ( Wolnego Miasta) Krakowa do Galicji. Powstañczym wielkorz¹dc¹ Galicji zosta³ mianowany Franciszek Weso³owski z pod Mielca. Dowódc¹ okrêgu tarnowskiego by³ major Czechowski. Austriacy wykorzystuj¹c niezadowolenie ch³opów i rozpuszczaj¹c plotkê o tym, ¿e szlachta planuje przeciwko ch³opom akcjê zbrojn¹, której celem ma byæ ich wybicie, pchnêli ich do mordów i pl¹drowania szlacheckich dworów. Szczególnie dramatyczne skutki powstania krakowskiego odczuæ by³o mo¿na na ziemi tarnowskiej, gdzie ch³opi podburzeni przez Austriaków masowo likwidowali oddzia³y powstañcze i pl¹drowali dwory szlacheckie. Rabacja swoim zasiêgiem ow³adnê³a obwód tarnowski, bocheñski, sanocki, jasielski, s¹decki i rzeszowski. Nieformalnym przywódc¹ ch³opskim w czasie Rabacji zosta³ okrzykniêty Jakub Szela ze wsi Smarzowa gmina Brzostek. Od m³odoœci odznacza³ siê z³ymi sk³onnoœciami, pi³ szkody robi³ w polu, krad³. Wziêty w 1818 roku jako rekrut sam sobie palce u lewej rêki uci¹³ i tym sposobem zosta³ od s³u¿by wojskowej zwolniony. Wróciwszy do rodziców wymaga³ od nich, ¿eby mu gospodarstwo oddali, a gdy nie chcieli, podpaliwszy ich uciek³ i b³¹ka³ siê przez dwa lata, dopiero po z kart historii œmierci ojca powróci³ do wsi i obj¹³ gospodarstwo. Szela przez wiele lat reprezentowa³ interesy wsi w procesach z lokalnymi w³aœcicielami ziemskimi, szczególnie ze znienawidzon¹ rodzin¹ Boguszów- dziedziców Smarzowej. Oœmieli³ siê nawet wnieœæ do urzêdu skargê na Boguszów. Z petycjami w obronie ch³opów Szela jeŸdzi³ czêsto do Starostwa w Tarnowie. Austriacki starosta Breinl, wykorzysta³ póŸniej Szelê i ch³opów do rozprawy z polskimi powstañcami , co w konsekwencji przemieni³o siê w rzez szlachty. Najbardziej dramatyczna w skutkach by³a próba wywo³ania powstania w Tarnowskiem. Powstanie w Tarnowskiem by³o wyznaczone z 18 na 19 lutego 1846 roku. Powstañcy mieli siê zebraæ w dwóch punktach: W Klikowej po³o¿onej o trzy kilometry na pó³noc od Tarnowa i w Tarnowcu na Górze œw. Marcina. Do Klikowej jako pó³nocnego punktu zbiorczego szli powstañcy z okolic nadwiœlañskich i okolic Mielca dwoma szlakami. Pierwszy szlak prowadzi³ z Boles³awia przez Oleœno, Sieradze, Odporyszów, £ukow¹, Krzy¿. W marszu do³¹czali siê powstañcy ze Szczucina, ¯abna i innych miejscowoœci po³o¿onych blisko Dunajca. Drugi szlak pó³nocny prowadzi³ z Mielca przez Goleszów, Partyniê, Radomyœl, Jastrz¹bkê do Lisiej Góry, gdzie marsz zatrzymali ch³opi. Wójt Lisiej Góry, Józef Stelmach, wczeœniej poinformowany przez starostê Breinla, czeka³ na powstañców z kosami i siekierami. I tak oto rozpoczê³a siê rabacja . Zapiski w kronice parafialnej parafii Lisia Góra sporz¹dzone 28 paŸdziernika 1846 roku przez naocznego œwiadka tamtych wydarzeñ administratora parafii ks. J. Rapacza dobitnie œwiadcz¹ o grozie tamtych dni. Najpierw (Powstanie- por.J.S) mia³o siê zacz¹æ w cyrkule tarnowskim, gdzie ju¿ wielu powstañców domy swoje po¿egna³o, zbli¿a³o siê ku miastu Tarnów, ró¿nymi stronami, jad¹c i przez Lisi¹ Górê oko³o 37, mo¿e 50-u prowadz¹c z sob¹ broñ. Gdy to zobaczyli ch³opi miejscowi, postrach rzuca³o na nich i na ca³¹ wieœ, jakoby powstañcy mieli wyr¿n¹æ i do szczêtu zag³adziæ: co da³o powód, ¿e ich zatrzymano[…] Przez Lisi¹ Górê, gdy przechodzili, ch³opi zgromadzeni oko³o kilkuset, tamowali ich przechód, zatrzymali ich, u¿yli podstêpu, ¿eby z nimi szli na Tarnów gdyby broñ pod nogi ch³opskie rzucili: na co powstañcy, gdy broñ pod nogami le¿a³a w ten czas ich pochwytali, powi¹zali, niektórych poobdzierali, ale ich nie bili jak mylnie mówiono, tylko tak zwi¹zanych wtr¹cili do piwnicy pod austeri¹ pod koœcio³em, gdzie pe³no wody by³o; tam pokutowali dok¹d wojsko austriackie nie nadesz³o, sk¹d kazano powstañców wyprowadzaæ i kijami lub cepami obk³adaæ na drogê i tak ich do Tarnowa pêdzono; trzeba i tu dodaæ, ¿e przed przyjœciem wojska ¿aden ch³op Lisiogórski nie bra³ siê do bicia… Powstañcy mieszkaj¹cy daleko od Tarnowa, sparali¿owani wieœciami z Lisiej Góry, w ogóle nie wyszli w pole. Wiadomoœæ o potyczce szlachty z ch³opami z Lisiej Góry rozesz³a siê po okolicy b³yskawicznie. W rzeczywistoœci nie by³o ¿adnej potyczki gdy¿ dowódca powstañczy Franciszek Wiesio³owski da³ szlachcie has³o do z³o¿enia broni. Nie chcia³ walczyæ z ch³opami. Ówczesny proboszcz parafii lisiogórskiej ks. Stanis³aw Morgenstern przebywa³ w tym czasie we wsi ¯ukowice, gdzie zosta³ porwany, zwi¹zany i pobity przez grasuj¹c bandy ch³opskie. Dokoñczenie na str. 16 15 G£OS Lisiej Góry Rabacja Ch³opska Dokoñczenie ze str. 15 ¯e ch³op nie uszanowa³ œwiêtoœci koœcio³a i majestatu kap³añskiego jest dowodem jego determinacji i wyzbycia siê moralnych hamulców, a nade wszystko pewnoœci, ¿e na rabowanie i pl¹drowanie maj¹ pozwolenie od rz¹du cesarskiego. Dla ch³opów to cesarz austriacki by³ najwiêkszym majestatem. Zniszczenia i grabie¿e nie ominê³y tak¿e samego koœcio³a w Lisiej Górze, gdzie jak donosi³ administrator ks. Rapacz: 20 lutego 1846 roku pod nieobecnoœæ Wielebnego proboszcza z³odzieje wybrawszy siê po kryjomu, uderzyli na koœció³, najprzód drzwi z po³udnia ma³e naprzeciw zakrystii wywa¿yli dr¹gami, zamek popsuli i rozpoczêli rabunek w Domu Bo¿ym. Najprzód zaczêli posadzkê kamienn¹ rujnowaæ, bo im ktoœ fa³szywie mia³ donieœæ, ¿e niezmierny skarb jest w tym koœciele zachowany, gdy wiêc porujnowawszy nic nie znaleŸli, udali siê do o³tarzy… skarbonê od wielkiego o³tarza zrabowali, z³upili kilka guldenów …po czym wójt Józef Stelmach i inni urzêdnicy i gospodarze uczciwi zaczêli œledziæ i wykryli rabusia, którego ¿elazem rozpalonym w piêty piekli, ¿eby towarzyszów zbrodni wyda³… ten rabuœ nazywa³ siê Józef Szczurek. Z zapisków ksiêdza Rapacza wynika równie¿ ¿e ch³opi zabili w ¯ukowicach Starych 3 osoby, a po jednej w S£OWACY Z PRZYJACIELSK¥ WIZYT¥ W LISIEJ GÓRZE Na zaproszenie wójta gminy in¿. Stanis³awa Wolaka oraz dyrekcji i grona pedagogicznego Szko³y Podstawowej im. œw. Jadwigi Królowej Polski w Lisiej Górze, goœciliœmy w dniach 23-24 kwietnia 2010 r. w naszej gminie w³adze samorz¹dowe oraz nauczycieli z zaprzyjaŸnionej Habovki ze S³owacji. Wizyta ta by³a konsekwencj¹ realizacji podpisanej wczeœniej umowy o wspó³pracy Gminy Lisia Góra z Habovk¹. W pierwszym dniu s³owaccy nauczyciele zwiedzili nasze szko³y. By³y to: szko³a podstawowa w ¯ukowicach Starych, Brzozówce, Pawêzowie, Kobierzynie i Lisiej Górze. W trakcie tych wizyt poznawano specyfikê pracy szkó³, rozmawiano o funkcjonowaniu oœwiaty w gminie, wymieniano uwagi i informacje dotycz¹ce dzia³añ organizacyjno - programowych. Nasi goœcie bardzo pozytywnie wyra¿ali siê o wszystkich szko³ach, podkreœlaj¹c, i¿ w swej ró¿norodnoœci s¹ ciekawe i bardzo im siê podobaj¹. Na zakoñczenie wizyt w szko³ach goœcie uczestniczyli w obiedzie przygotowanym przez Szko³ê Podstawow¹ w Lisiej Górze. Podczas tego spotkania nawi¹za³y siê pierwsze szersze rozmowy i dyskusje na szereg interesuj¹cych obie strony tematów. Po po³udniu goœcie zwiedzali Tarnów, zaœ wieczorem uczestniczyli w integracyjnym spotkaniu. Na spotkaniu tym Wójt uhonorowa³ medalami 20lecia powstania samorz¹du starostê Habovki Jana z kart historii Nowych ¯ukowicach i Zaczarniu. Kompletnej ruinie uleg³ wtedy dwór szlachecki w Nowej Jastrz¹bce. Niszczenie dworów by³o powszechnym zjawiskiem. Ch³opi t³ukli szyby, ¿yrandole, fortepiany, piece, wyrywali posadzki i okna, r¹bali nawet parkowe drzewa. Niszczyli budynki gospodarcze i narzêdzia rolnicze. Zbo¿e, którego zabraæ nie mogli, mieszali z b³otem i ca³e drogi nimi szutrowano. W niektórych przypadkach, w sposób szczególnie okrutny ch³opi pastwili siê nad panami. Zabijali ich dr¹gami, siekierami, no¿ami. Rze¿ i rabunek trwa³ trzy dni. Na tyle ch³opi mieli pozwolenie z urzêdu. W Tarnowie przez trzy dni ch³opi przywozili na wozach martwych i rannych szlachciców. Cia³a zostawiano przed gmachem Starostwa na ulicy Krakowskiej. Starosta Breinl p³aci³ ch³opom 5 z³otych reñskich za rannego „powstañca”, 10 z³ za martwego. Ch³opi dowiaduj¹c siê o cenach dobijali rannych, ¿eby dostaæ 5 z³ wiêcej. Zbrojne gromady ch³opów zrabowa³y i zniszczy³y w ci¹gu kilku dni w drugiej po³owie lutego 1846 roku ponad 500 dworów (w okrêgu tarnowskim zag³adzie uleg³o ponad 90% dworów). W ca³ej Galicji zamordowano od 1200 do 3000 osób, niemal wy³¹cznie ziemian, urzêdników dworskich i rz¹dowych oraz kilkudziesiêciu ksiê¿y. Obecnie w samym Tarnowie jedynie mogi³a pomordowanych na starym cmentarzu upamiêtnia wydarzenia zwi¹zane z Rabacj¹ Ch³opsk¹ . Natomiast przy koœciele parafialnym w Lisiej Górze znajdujê siê murowany obelisk z krzy¿em- symbol upamiêtniaj¹cy dni grozy 1846 roku Janusz Skicki Taraja i jego wspó³pracowników. W drugim dniu wizyty goœcie zaproszeni zostali do zwiedzania Kopalni Soli w Bochni. By³a to dla nich ciekawa wyprawa i nowe doœwiadczenie turystyczno - krajoznawcze. Ca³a wizyta przebiega³a w przyjaznej atmosferze. S³owaccy przyjaciele zauroczyli nas swoj¹ otwartoœci¹, serdecznoœci¹, piêknymi opowieœciami i œpiewem swoich ludowych pieœni. Informacja w³asna SP Lisia Góra Zdjêcia T.£akoma S³owaccy goœcie - wycieczka do kopalni soli w Bochni. 16 G£OS Lisiej Góry sylwetki Pamiêæ o historii, ale nade wszystko o ludziach, którzy j¹ tworzyli SYLWETKI Zwi¹zek WiêŸniów Politycznych Okresu Stalinowskiego - którego cz³onkiem jest mieszkaniec naszej gminy Pan Stanis³aw Schabowski, jest godnym propagatorem idei patriotyzmu i walki o to, by prawda tego tak niechlubnego Pomnik Ofiar Stalinizmu w Tarnowie Pierwszy w Polsce pomnik ofiar stalinizmu. Kamieñ wêgielny pod budowê pomnika poœwiêci³ Jan Pawe³ II 16.06.1999r. podczas nabo¿eñstwa w Starym S¹czu. Postaæ kobiety symbolizuje Polskê, z której wylatuj¹ trzy or³y. Postaæ kobiety jest z br¹zu a ska³y z czerwonego granitu. Przy pomniku ustawiono te¿ g³az obelisk z tablic¹ na której napis: "W ho³dzie ofiarom zbrodni stalinowskich w latach 1939-1956". Tragiczne losy przeœladowanych wyra¿a symboliczna forma zranionego ptaka, którego ³¹czy ze wzlatuj¹cymi ptakami znak Victoria. Pomnik ten jest ho³dem spo³eczeñstwa Ma³opolski ofiarom stalinowskiego ludobójstwa i represji w latach 1939-1956. Pomnik poœwiêcony jest Polakom zamordowanym w Katyniu, Charkowie, Twerze i innych miejscach straceñ na terenie Zwi¹zku Radzieckiego, straconym i zmar³ym zes³añcom Sybiru, ¿o³nierzom Armii Krajowej zamordowanym i represjonowanym przez NKWD oraz cz³onkom Polskich Organizacji Niepodleg³oœciowych, skazanym na œmieræ lub d³ugoletnie wiêzienie przez s¹dy PRL. okresu by³a wyjaœniona. Osoby te, ze szczególnym bólem prze¿ywa³y kolejn¹ polsk¹ tragediê z 10 kwietnia 2010 roku, ³¹cz¹c siê z rodzinami wszystkich tych, których mogi³y znajduj¹ siê w Katyñskim lesie i tymi, którzy zginêli w katastrofie pod Smoleñskiem. Cz³owieka ceni siê przede wszystkim za jego osobowoœæ, postawê, za pracê, i ludzkie odruchy, w których dominuje szacunek oraz bezinteresownoœæ dzia³ania na rzecz innych. Co pewien czas nasza Redakcja stara siê wyszukiwaæ osoby, które mo¿na zaliczyæ do takiego w³aœnie grona. Tym razem bêdzie to Pani GENOWEFA ARMATYS mieszkanka Lisiej Góry. Pani Genowefa jest osob¹ skromn¹ a jednoczeœnie pe³n¹ naturalnego optymizmu, uœmiechu i wiary w to, ¿e praca na rzecz innych jest tym co daje satysfakcje, poczucie spe³nienia i si³ê do przezwyciê¿ania wielu problemów codziennego ¿ycia. Nale¿y do ludzi od wielu lat dzia³aj¹cych spo³ecznie. Pocz¹tki jej spo³ecznikowskiej rogi siêgaj¹ roku 1975. Od tego czasu pe³ni³a m.in. funkcjê So³tysa, radnej, cz³onka Komisji Kultury i Oœwiaty, by³a przewodnicz¹c¹ Ko³a Gospodyñ Wiejskich, nale¿a³a do Rady Kó³ka Rolniczego, Rady Gminnej Spó³dzielni Samopomoc Ch³opska, Rady Banku Spó³dzielczego, wiele lat ( do 2009 roku) pozostawa³a prawnym opiekunem osoby umys³owo chorej, przebywaj¹cej w Domu Opieki Spo³ecznej w Nowodworzu, by³a te¿ ³awnikiem s¹dowym. Obecnie jako zastêpca przewodnicz¹cego CARITAS, poœwiêca sporo czasu, w³asnej energii i zaanga¿owania na rzecz wspierania rodzin wielodzietnych, ubogich, chorych i niepe³nosprawnych. Wspólnie z innymi cz³onkiniami przygotowuje i czêsto osobiœcie dostarcza paczki ¿ywnoœciowe, uczestniczy w zbiórkach ¿ywnoœci i odzie¿y, 17 zdobywa fundusze, sprzedaje prasê i dewocjonalia (znicze, ksi¹¿ki). Wspiera organizacjê spotkañ np. dla chorych, parafiady pomagaj¹c w obs³udze i organizacji. Jest organizatork¹ pielgrzymek dla osób starszych i chorych. Czêsto te¿ odwiedza chorych i samotnych, poœwiêcaj¹c im wiele serca i czasu. W tej ogromnej pasji wspierania innych nie zapomina jednak o najbli¿szych, których jak dobry duch wspiera, dodaj¹c otuchy, przekazuj¹c doœwiadczenia i wiedzê tak¹ prost¹, zwyczajn¹ : jak byæ cz³owiekiem! Ale ma te¿ pani Genowefa swoje bardziej ju¿ osobiste pasje. Pierwsz¹ jest pasja do ksi¹¿ek, drug¹ s¹ kwiaty. Obie s¹ dla Niej czymœ szczególnym i wyj¹tkowym. Daj¹ odpoczynek, ukojenie i motywacjê do dalszej pracy. A tej przecie¿ dla chc¹cych pracowaæ nigdy nie brakuje. ¯yczymy Pani Genowefie wytrwa³oœci, zdrowia i si³y na kolejne lata jej spo³ecznikowskiego dzia³ania. A tak¿e tego, by na swej drodze spotyka³a siê zawsze z dobroci¹, uœmiechem i sercem tych, których wspiera , i którym pomaga. (L.J) G£OS Lisiej Góry ochotnicza stra¿ po¿arna PROFILAKTYKA - PREWENCJA W DZIA£ALNOŒCI ZG ZOSP RP LISIA GÓRA Jednym z wa¿nych kierunków pracy Zarz¹du Gminnego Zwi¹zku Ochotniczych Stra¿y Po¿arnych RP w Lisiej Górze, s¹ dzia³ania na rzecz profilaktyki oraz prewencji w edukacji i wychowaniu dzieci i m³odzie¿y szkolnej. Dotyczy to miêdzy innymi dzia³alnoœci informacyjnej na temat: kiedy nale¿y dzwoniæ po stra¿ po¿arn¹, jak zachowywaæ siê w sytuacjach zagro¿enia dla ¿ycia, dlaczego nie nale¿y wypalaæ suchych traw. Czasami wielu osobom zdaje siê, ¿e jest to takie proste, wiadome i oczywiste. Tymczasem w rzeczywistoœci poprzez lekcewa¿enie tych zagadnieñ dochodzi do tragedii i cierpienia nie tylko ludzi, ale tak¿e ca³ej ¿yj¹cej przyrody. St¹d te¿ od kilku ju¿ lat organizowane s¹ dla uczniów dwa konkursy tematyczne. S¹ to : 1. OGÓLNOPOLSKI KONKURS PLASTYCZNY " KIEDY DZWONIÊ PO STRA¯ PO¯ARN¥ ..." po¿arn¹" zg³oszono 65 prac. Po wnikliwej ocenie Jury, finalistami zostali: GRUPAI Dominik Olechny - Pawêzów Jan Chrobak - Lisia Góra Filip Ko³ton - Lisia Góra Grupa II Daniel Marciniec - Pawêzów Daniel Bujak - Lisia Góra Justyna Czosnyka - £ukowa Grupa III Filip Juza - Pawêzów Dominika Kania £ukowa Magdalena Madej - Brzozówka W konkursie „Nie wypalaj suchych traw „ finaliœci to : GRUPAI Jakub Cebula - £ukowa Klaudia Œwi¹tek - Kobierzyn Kinga Stono - Lisia Góra GRUPAII Natalia Klich - Breñ Patrycja Œwi¹tek - Kobierzyn Angelika Czosnyka - £ukowa 2. OGÓLNOPOLSKI KONKURS "NIE WYPALAJ SUCHYCH TRAW" Od strony organizacyjno-programowej oba konkursy przygotowywane zosta³y przez Komendanta ZG ZOSP RP Lisia Góra Mariana Janosza oraz Prezesa ZG ZOSP RP Józefa Ogorzelca, przy pomocy pani Anny Kapustki (UG). Pieczê duchow¹ nad uczestnikami konkursowych zmagañ sprawowa³ niez³omny ks. Kapelan Henryk Bielak. Podczas tegorocznej gali konkursowej nie zabrak³o tak¿e przedstawiciela w³adz samorz¹dowych reprezentowanych przez zastêpcê Wójta S³awomira Turka. Funkcjê gospodarza pe³ni³ Dyrektor Gminnego Oœrodka Kultury Edward Kêdzierski. Wszyscy wymienieni pe³nili tak¿e funkcjê Jurorów. Do tegorocznej edycji konkursu "Kiedy dzwoniê po stra¿ Poziom prac konkursowych by³ bardzo wyrównany. Prace by³y poprawne tematycznie, ciekawe i starannie wykonane. Wszystkim nale¿¹ siê s³owa uznania. Zdjêcia : R.Nowak 18 G£OS Lisiej Góry m³odzie¿ OCHRONA ŒRODOWISKA Debata Oxfordzka czêœæ III - Gimnazjum Lisia Góra - has³o przewodnie "M³odzie¿ niszczy œrodowisko" Wysoki poziom wiedzy i umiejêtnoœci zadecydowa³ o tym, i¿ by³a to debata, której nie powstydzi³yby siê nawet organizacje i œrodowiska naukowe, które na co dzieñ zajmuj¹ siê ekologi¹ i ochron¹ œrodowiska. Dlaczego? Otó¿ dlatego, ¿e by³a ona spontaniczna, konkretna, rzeczowa i oparta na argumentach zarówno propozycji, jak i opozycji. III debata by³a wspólna z uczniami gimnazjum w Koszycach Wielkich, które reprezentowa³o 16 uczniów z ko³a ekologicznego wraz z opiekunem pani¹ Bernadet¹ B³achut. Goœcie stanowili w tej debacie - opozycjê. Gimnazjum w Lisiej Górze w niezmiennym sk³adzie pod opiek¹ pañ Agnieszki Szczerby i Ma³gorzaty Zych, stanowi³o zespó³ propozycji. To w³aœnie gimnazjaliœci z Lisiej Góry udowadniali, i¿ m³odzie¿, niezale¿nie od podejmowanych dzia³añ i akcji, znajduje siê w gronie tych, którzy niszcz¹ œrodowisko. Pomimo obrony opozycji (gimnazjaliœci z Koszyc Wielkich), wygra³a grupa propozycji, której argumenty by³y bardziej przekonywuj¹ce. W konsekwencji uczestnicy debaty po wys³uchaniu obu stron zdecydowali, i¿ niestety "m³odzie¿ niszczy œrodowisko". Tym razem postanowiliœmy nie komentowaæ tej debaty, a oddaæ ca³kowicie g³os m³odzie¿y. Nich zatem przemówi¹ do czytelnika fakty. Niech dotr¹ s³owa m³odzie¿y. G£OS OPOZYCJI: Gimnazjum Koszyce Wielkie (obrona tezy, m³odzie¿ nie niszczy œrodowiska). Sebastian Lisowski: Witam serdecznie wszystkich zgromadzonych na tej sali. Spotkaliœmy siê tutaj dla rozstrzygniêcia bardzo wa¿nego tematu: "M³odzie¿ niszczy œrodowisko". Jako m³odemu cz³owiekowi przysz³o mi przeciwstawiæ siê tej tezie, a przynajmniej skutecznie jej broniæ przed szanown¹ opozycj¹. W swych wypowiedziach opozycja twierdzi, i¿ m³odzie¿ niszczy œrodowisko. Musicie jednak pañstwo wiedzieæ, ¿e nie jest to ca³kowita prawda. Bo przyk³adowo: czy m³odzie¿ buduje fabryki, które zanieczyszczaj¹ œrodowisko wydzielaj¹ce z kominów szkodliwe substancje, czy m³odzie¿ obcina bud¿et na ochronê œrodowiska, czy m³odzie¿ wywozi œmieci do lasów, czy m³odzie¿ oszczêdza na budowie oczyszczalni i wycina lasy. Takich pytañ mo¿na zadaæ tysi¹ce. Tylko po co, skoro odpowiedŸ bêdzie taka sama. I ci¹gle s³yszymy: jesteœcie za m³odzi by to zrozumieæ i dyskutowaæ na te tematy. A tymczasem Ja i moja grupa uwa¿amy, i¿ to nie My niszczymy œrodo- wisko, ale doroœli, a w szczególnie decydenci, którzy podejmuj¹ wiele niezgodnych z prawem decyzji. Warto siê nad tym zastanowiæ, a przede wszystkim zacz¹æ edukowaæ doros³e spo³eczeñstwo. Bo jak¿e do tego wszystkiego maj¹ siê do tego nasze drobne przewinienia, chocia¿ staramy siê ich z ca³¹ odpowiedzialnoœci¹ unikaæ. Moje stanowisko jest w tej sprawie jednoznaczne TO NIE M£ODZIE¯ NISZCZY ŒRODOWISKO! G£OS PROPOZYCJI: Gimnazjum Lisia Góra (poparcie dla tezy, m³odzie¿ niszczy œrodowisko) Agnieszka Potêpa: Witam Pana Marsza³ka i wszystkich zebranych na forum tej debaty. Ja jednak z ca³¹ œwiadomoœci¹ podtrzymujê stanowisko, ¿e m³odzie¿ niszczy œrodowisko. Pomyœlmy; czy dziewczyny i ch³opcy w naszym wieku s¹ tak naprawdê chêtni do stosowania siê do ekologicznych regu³ i przes³añ? Czy My czasami nie zastêpujemy czynów s³owami. Czy nie jest tak, ¿e zamiast uczestniczyæ w jakiejœ akcji, wolimy siedzieæ w domu, wygodnie przed telewizorem, a nie ganiaæ z workiem i zbieraæ w lesie œmieci? A kto zrywa bezmyœlnie kwiaty, które s¹ pod ochron¹, kto u¿ywa dezodorantów pomimo, i¿ s¹ to preparaty zawieraj¹ce freon, kto nie chce uczestniczyæ w akacji zbierania baterii, bo szkoda czasu, lepiej je wyrzuciæ do kosza na œmieci. To My jesteœmy ba³aganiarzami i dorównujemy doros³ym. Dokoñczenie na str, 20 19 G£OS Lisiej Góry m³odzie¿ Debata Oxfordzka czêœæ III - Gimnazjum Lisia Góra - has³o przewodnie "M³odzie¿ niszczy œrodowisko" Dokoñczenie ze str. 19 Dla nas liczy siê przede wszystkim wygoda! To przykre, ale jak najbardziej prawdziwe. Anna Magiera Lisia Góra: W pe³ni zgadzam siê z moj¹ poprzedniczk¹. Cz³owiek - niezale¿nie od wieku jest egoist¹, gdy¿ gdyby ¿y³ wiecznie na ziemi, to mo¿e dba³by o ni¹, a tak to bierze z niej co siê da, bo có¿ obchodzi go, co bêdzie potem, gdy jego ju¿ jego na œwiecie nie bêdzie. Przyroda coraz bardziej siê dusi, poma³u wymiera i dzieje siê to za nasz¹ spraw¹. Jesteœmy czêsto bezmyœlni, wydaje siê nam, ¿e jeden papier, jedna butelka, jedna reklamówka to tak niewiele. Tymczasem te pojedyncze œmieci rosn¹ w du¿e sterty (czêsto obok koszy, bo po có¿ segregowaæ) i staj¹ siê powa¿nym zagro¿eniem. To nasze rozumowanie jest nie do przyjêcia. Nasza pozorna wolnoœæ, nieuzasadnione poczucie dojrza³oœci wcale nie zwalniaj¹ nas od odpow iedzialnoœci za losy Matk i Ziemi. Jestem optymistk¹, ale nasz¹ sytuacjê w przysz³oœci widzê w czarnych barwach. Zatem nie bójmy siê przyznaæ do faktu "M³odzie¿ niszczy œrodowisko". G£OS OPOZYCJI: Gimnazjum Koszyce (obrona tezy m³odzie¿ nie niszczy œrodowiska) Marcin Fabiœ: Szanowny Panie Marsza³ku, droga publicznoœci, propozycjo! Tak, ochrona œrodowiska, ekologia to trudny problem, który wymaga g³êbokich i racjonalnych przemyœleñ, decyzji i dzia³añ. I My tak to rozumiemy. St¹d nasza praca w Klubie Ekologa, nasze akcje, wiêksze lub mniejsze dzia³ania profilaktyczne. Uwa¿amy, ¿e jeœli sami bêdziemy zachowywaæ siê poprawnie, to od nas uczyæ siê bêd¹ m³odsi i starsi. Nam pozostanie nawyk dzia³añ ekologicznych, sprzyjaj¹cych zdrowemu ¿yciu cz³owieka na ziemi. Pozostan¹ przyzwyczajenia, wartoœci, o które bêdziemy dbaæ jak doroœli. Nie próbujcie zatem Pañstwo zrzuciæ ca³ej odpowiedzialnoœci za stan polskiej ekologii na m³odzie¿. To bezsensowne i nie uzasadnione. jest konkretów. Zachowania ludzi m³odych bywaj¹ skandaliczne, na to zjawisko nale¿y popatrzeæ szerzej, a nie tylko przez pryzmat swojego najbli¿szego otoczenia. My mówimy o problemie w skali kraju, a nie szko³y czy w³asnej miejscowoœci. Wystarczy popatrzyæ na wiêksze skupiska m³odzie¿y, tam niejednokrotnie dochodzi do œwiadomego wandalizmu (parki, skwery, ulice, œcie¿ki rowerowe, lasy). Nie szanujemy natury. Z ca³¹ konsekwencj¹ i stanowczoœci¹ podtrzymujê tezê mojej grupy "m³odzie¿ niszczy œrodowisko". ¯yjemy w niebezpiecznej epoce, ale to niebezpieczeñstwo jest najwiêksze ze strony ludzi. Jestem pewna, ¿e w tej chwili "psy patrz¹ na nas z coraz mniejszym szacunkiem, koty z pogard¹, a œwinie jak na równych sobie". Mo¿e to w koñcu ostudzi nasz optymizm, ¿e jesteœmy nienaganni. Mateusz Jarmu³a: Gimnazjum Lisia Góra. Panie Marsza³ku, kole¿anki i koledzy! Tak wiele dzisiaj mówi³o siê o ekologii. Ale niestety coraz czêœciej s¹ to puste s³owa. Dlatego ca³kowicie zgadzam siê z postawion¹ podczas tej debaty tez¹, ¿e m³odzie¿ niszczy œrodowisko. Ekologiczne jedzenie, ekologiczne torby, ekologiczna energia to tylko chwilowe trendy, które jak szybko siê pojawi³y tak szybko mijaj¹. M³odzi ludzie nie s¹ w ¿aden sposób zmotywowani, aby dbaæ o œrodowisko. A skutki tego widzimy na co dzieñ. Kraj jest zabrudzony, zaœmiecony, a niektórzy z nas nadal s¹ pe³ni euforii. Nie jest prawd¹, ¿e m³odzie¿ interesuje siê œrodowiskiem. Nastolatkowie w erze elektronicznej rozrywki, popkultury, dobrobytu i konsumpcyjnego stylu ¿ycia nie zaprz¹taj¹ sobie g³owy ekologi¹. Coraz czêœciej spotykamy siê te¿ , ze zjawiskiem kpiny z tych, którzy s¹ orêdownikami walki o ekologie. Reasumuj¹c chcia³bym z ca³¹ moc¹ podkreœliæ: m³odzie¿ nie dba o œrodowisko i nie i interesuje siê ekologi¹ z powodu lenistwa i demoralizacji, nie bierze te¿ aktywnego udzia³u w akcjach ekologicznych. No có¿, w³aœciwie poznaliœmy dwie strony medalu. Propozycja broni m³odzie¿, argumentuj¹c, i¿ nie mo¿na na ni¹ zrzucaæ ca³ej odpowiedzialnoœci za stan œrodowiska. Opozycja z ca³¹ moc¹ swych argumentów powtarza, "i¿ m³odzie¿ niszczy œrodowisko". W konsekwencji pod wp³ywem opozycji uczestnicy debaty zag³osowali za tez¹ opozycji. Czy by³a to s³uszna decyzja? To pozostawiamy pod rozwagê czytelników. Tekst (L.J) Zdjêcia: Rafa³ Nowak G£OS PROPOZYCJI: Gimnazjum Lisia Góra (poparcie dla tezy, m³odzie¿ niszczy œrodowisko) Dominika Walaszek: Szanowni Pañstwo! Mój przedmówca stara siê broniæ tego, czego tak naprawdê nie da siê obroniæ. Fakty zawsze pozostaj¹ faktami. Mo¿e to pospolity slogan, ale przecie¿ to My za kilka lat przejmiemy role doros³ych. Na nas spoczn¹ obowi¹zki tak¿e ochrony œrodowiska. Czy jesteœmy do tego przygotowani i odpowiedzialni ju¿ dzisiaj. Uwa¿am, ¿e nie. W naszych s³owach, dzia³aniach góruj¹ emocje. Za ma³o 20 G£OS Lisiej Góry polonia HISTORIA POWSTANIA KLUBÓW MA£OPOLSKICH W CHICAGO W opowieœci Pana Józefa Kozio³a Klub Parafii Nowa Jastrz¹bka w Chicago Minê³o ju¿ oko³o 90 lat, od powstania w Stanach Zjednoczonych pierwszych klubów towarzystw regionalnych skupiaj¹cych emigrantów z ró¿nych miast, parafii czy ma³opolskich wsi. Koniec XIX a pocz¹tek XX wieku to czasy masowej emigracji ch³opstwa polskiego z dawnej Galicji do Ameryki. Dwa g³ówne powody tej emigracji: pierwszy - to wielka bieda, g³ód i nêdza jaka panowa³a w zaborze Austriackim w dawnej Galicji, drugi - to ucieczka m³odych ludzi przed poborem i wcieleniem do armii austriackiej. Ci ludzie decyduj¹c siê na emigracje do Ameryki podró¿owali tygodniami a czasem nawet miesi¹cami, byli te¿ tacy co szli pieszo z Polski do po³udniowych Niemiec do portu w Hamburgu, tam wsiadali na statek i p³ynêli do Ameryki. Jednak¿e Ameryka nie by³a dla nich ³askaw¹, ziemi¹ obiecan¹, o której marzyli. Pracowali w bardzo trudnych warunkach wykonuj¹c najciê¿sze prace, za bardzo ma³e wynagrodzenie. Pierwsze Kluby na ziemi amerykañskiej tworzyli emigranci z naszych regionów. Kluby te dzia³aj¹ w Chicago a¿ do dnia dzisiejszego. Ich celem jest podtrzymywanie kultury polskiej, bratnia pomoc na emigracji oraz utrzymanie ³¹cznoœci z krajem ojczystym i niesienie rodakom pomocy ekonomicznej. Dziesi¹tki tysiêcy emigrantów z Ma³opolski, dawnej Galicji zrzeszonych by³o w oko³o 200 ró¿nych klubach. Nosi³y one nazwy swoich wsi, miast lub regionów. Ich cz³onkowie wspomagali siê wzajemnie i kultywowali za oceanem polsk¹ mowê, kulturê, tradycje i oby- czaje. Przesy³ali tak¿e ciê¿ko zarobione pieni¹dze na utrzymanie w³asnych rodzin, na spo³eczne potrzeby rodzinnym stronom zarówno w okresie powojennym jak i póŸniej. D³uga jest lista obiektów zbudowanych lub ufundowanych przez kluby ma³opolskie. Ta chlubna karta emigracji ma³opolskiej zapisana jest z³otymi zg³oskami. W pierwszym rzêdzie nale¿y do niej emigracja z regionu D¹browy Tarnowskiej, Tarnowa, Dêbicy, Jas³a, Krosna. Dziêki masowej emigracji ch³opstwa polskiego z dawnej Galicji do Ameryki, wieœ Galicyjska zrobi³a wielki postêp. Wydoby³a siê z wiêzów zale¿noœci, zacofania i nêdzy ekonomicznej. Dziœ Ameryka jest inna, inna jest tak¿e Polska, ale jedno pozostaje to samo patriotyzm, bia³y orze³, bia³oczerowona flaga - symbole OJCZYSTEGO POLSKIEGO DOMU. Opracowanie: Józef Kozio³ Chicago RELACJE Z CHICAGO W niedzielê 18 kwietnia w Chicago Polonia po¿egna³a Prezydenta RP Lecha Kaczyñskiego i wszystkich Polaków tragicznie zmar³ych w katastrofie lotniczej pod Smoleñskiem. W programie : Marsz ¯a³obny i uroczysta Msza Narodowa. POMNIK KATYÑSKI W CHICAGO Pod Pomnikiem Katyñskim w Chicago odby³a siê uroczystoœæ ku czci pomordowanych przed 70 laty Polaków w Katyniu i tych, którzy zginêli w katastrofie lotniczej pod Smoleñskiem. Stoj¹cy Pomnik Katyñski jest symbolem który ma ci¹gle zmieniaj¹cemu siê œwiatu i ludziom przypominaæ, ¿e za to¿samoœæ narodow¹ trzeba by³o zap³aciæ ¿yciem. Pomys³odawc¹ budowy i projektantem pomnika Katyñskiego jest Wojciech Seweryn, którego ojciec zosta³ zamordowany w Katyniu, a który od wielu lat mieszka³ w Chicago. Niestety mieszka³, poniewa¿ w owy tragiczny ranek zgin¹³ w katastrofie lotniczej wraz z ca³¹ Polsk¹ delegacj¹, jad¹ca na uroczystoœci do Katynia. Wojciech Seweryn nie powróci³ do USA, zosta³ pochowany na polskiej ziemi, w swej ukochanej OjczyŸnie, w rodzinnym grobowcu z ceremonia³em wojskowym. Informacje przekaza³: S³awomir Jarmu³a Klub Parafii Lisia Góra w Chicago 21 G£OS Lisiej Góry rozmowy, wywiady CZY WARTO W DZISIEJSZYCH CZASACH BYÆ SPO£ECZNIKIEM? Œwiat staje siê coraz bardziej skomercjalizowany, ludzie niezale¿nie od wieku, wykszta³cenia, stanowiska, miejsca zamieszkania staj¹ siê zamkniêci we w³asnej skorupie, zabiegani, „pazerni”, a co najgorsze czêstokroæ widz¹cy tylko swój przys³owiowy „czubek nosa”. Dziœ, coraz rzadziej spotyka siê spontan iczne, bezinte resowne zrywy osób zwanych kiedyœ „spo³ecznikami” dla podejmowania dzia³añ na rzecz œrodowiska, ludzi czy innych zbiorowoœci. No có¿ czas si³aczek i Judymów odszed³ do lamusa historii. Zastanawiam siê tylko dlaczego? Aby jednak tym razem moja wyobraŸnia nie musia³a sama dociekaæ przyczyn tego spo³ecznikowskiego „regresu”, postanowi³am zapytaæ o to wybran¹ grupê osób zadaj¹c wszystkim jednakowe pytanie: Czy warto byæ w dzisiejszych czasach spo³ecznikiem, czy praca ta ma dzisiaj sens ? Czy obecne skomercjalizowane spo³eczeñstwo docenia tego typu dzia³alnoœæ. Proszê o osobist¹ refleksjê? Oto odpowiedzi moich rozmówców. Marta Bro¿ek Radna Gminy Lisia Góra „Ka¿dy z nas zawdziêcza po¿ywienie i dach nad g³ow¹ wysi³kowi innych cz³onków spo³eczeñstwa, musimy zatem uczciwie sp³aciæ ten d³ug, wykonuj¹c nie tylko tak¹ pracê, która nam samym daje satysfakcje, ale i tak¹, która wed³ug powszechnego przekonania s³u¿y innym. W przeciwnym wypadku stajemy siê paso¿ytami, niezale¿nie od tego, jak skromne s¹ nasze potrzeby.” Albert Einstein Moim zdaniem warto byæ spo³ecznikiem, anga¿owaæ siê w coœ, w co siê wierzy i widzi w tym dzia³aniu sens. Warto, nie dla korzyœci materialnych, ale dla w³asnej satysfakcji, sprawdzenia siê w konkretnym dzia³aniu i dla spe³nienia w ¿yciu. Warto byæ spo³ecznikiem tak¿e dla ludzi, którzy mnie wybrali przyk³adowo do pe³nienia tej funkcji oraz dla tych, którym sprawiam radoœæ poprzez swoj¹ dzia³alnoœæ. Sens tej pracy jest zawsze, niezale¿nie od czasów, w jakich ¿yjemy. Prawd¹ jest, i¿ mniej lub bardziej skomercjalizowane spo³eczeñstwo nie zawsze, a nawet czêsto nie docenia tych ludzi. Dlaczego? Poniewa¿ wiêkszoœæ ludzi myœli tylko o sobie i w³asnej rodzinie. Owe spo³eczeñstwo docenia jedynie koñcowy efekt pracy spo³ecznika. Ludzie nie maj¹ czasu lub nie chc¹ zastanawiaæ siê, ile pracy i trudu trzeba w³o¿yæ w coœ, z czego bêd¹ korzystaæ. Praca spo³ecznika jest tak¹ prac¹, której efektów na pierwszy rzut oka nie widaæ...Zdarza siê, ¿e tych efektów nie ma wcale mimo ciê¿kich starañ, ale pomimo to trzeba wytrwale walczyæ o dobro najbli¿szego œrodowiska a tym samym o dobro naszego kraju. Tadeusz Kozio³ Dyrektor Gimnazjum Zaczarnie Spo³ecznik, osoba zaanga¿owana w dzia³aniach na rzecz œrodowiska, pracuj¹ca dla œrodowiska. Z za³o¿enia, wiêc jest to ktoœ przyczyniaj¹cy siê do tworzenia wspólnego dobra. Przyjêcia takiej definicji jednoznacznie wskazuje, ¿e bez wzglêdu czy by³o to dawniej czy obecnie warto pracowaæ dla innych, a tym samym czyniæ dobro dla drugiego cz³owieka. Cz³owiek, jako jednostka nie mo¿e realizowaæ swych planów i marzeñ z egoistycznych pobudek. Pe³niê zadowolenia i satysfakcji osi¹ga wtedy, gdy w swoim ¿yciu kieruje siê chêci¹ pomocy czy to s³abszym, biedniejszym, mniej zdolnym, zagubionym, czy te¿ nieumiej¹cym siê zorganizowaæ. Dziêki temu rozwija swoje talenty a dziel¹c siê nimi pomaga innym, samemu czerpi¹c wiele satysfakcji z podjêtych dzia³añ. W ten sposób rodzi siê wspólnota, która zbli¿a i jednoczy ludzi. Tworzenie poczucia wspólnoty, pomoc w jej organizacji oraz praca dla dobra wspólnego wydaje siê byæ sensem dzia³alnoœci spo³ecznika. Spo³ecznicy s¹ potrzebni zawsze. Dzia³alnoœæ dla po¿ytku publicznego jest jednym z elementów rozwoju ka¿dego spo³eczeñstwa. Dlatego, pomimo i¿ zdarzaj¹ siê niesprawiedliwe oceny takiej dzia³alnoœci, czêsto wynikaj¹ce ze zwyk³ej zawiœci, praca spo³eczna nie tylko ma dzisiaj sens, ale ze wzglêdu na to, i¿ ludzie czêsto kieruj¹ siê egoizmem, prywatnym interesem a inni s¹ zagubieni i bezradni jest niezbêdna. Prawdziwy spo³ecznik oddaj¹c swój czas, zdolnoœci i zaanga¿owanie nawet, gdy jest nies³usznie i niesprawiedliwie krytykowany czerpie satysfakcjê z efektów swojej dzia³alnoœci, bowiem dobro, które wynika ze spo³ecznikostwa wzrasta wtedy, gdy siê nim dzielimy z drugim cz³owiekiem. Genowefa Armatys dzia³aczka spo³eczna Zmieniaj¹ siê czasy, zmienia hierarchia pewnych wartoœci, ale cz³owiek zawsze pozostaje cz³owiekiem i powinien reagowaæ na wszystko co siê wokó³ niego dzieje, bez egoizmu, wyrachowania i sztucznej tolerancji. St¹d te¿ praca spo³eczna ma sens nie tylko dzisiaj ale zawsze tak by³o i tak bêdzie, bowiem nigdy œwiat nie bêdzie równy i jednakowy dla wszystkich. To prawda ¿e niektórzy nie doceniaj¹ spo³eczników, czasami powiedz¹ coœ przykrego ale s¹ to jednostki i nie warto siê tym zra¿aæ. Wiêkszoœæ jednak docenia takich ludzi. Nie mo¿na byæ obojêtnym w sytuacjach kiedy ktoœ potrzebuje pomocy. Przecie¿ jesteœmy odpowiedzialni za drugiego cz³owieka. Nie bójmy siê pomagaæ innym. Najwiêksz¹ zap³at¹ za okazan¹ pomoc i ¿yczliwoœæ jest uœmiech a prawdziw¹ satysfakcj¹ jest to gdy zyskamy Przyjaciela. Lucyna Gancarz Dyrektor Biblioteki Publicznej w Lisiej Górze Spo³ecznikostwo mo¿e jest ju¿ w pewnym sensie stwierdzeniem sloganowym, ale nie da siê ukryæ, i¿ jest to slogan o du¿ej spo³ecznej wartoœci. Od zarania wieków ludzie sobie wzajemnie pomagali, razem tworzyli wspólnoty, razem prze¿ywali wspólnie organizowane przedsiêwziêcia. Ta praca mia³a dla nich wspólny sens i inny wymiar. Obecnie rola spo³ecznika zupe³nie siê zdewaluowa³a. Ludzie kieruj¹ siê innymi wartoœciami i innymi potrzebami. Praca dla innych i na rzecz innych, bezinteresowna dziœ wiele osób œmieszy. I choæ jest to przykre to jednak oparte na faktach. Dziœ liczy siê tylko pieni¹dz i pytanie: za ile? Czy zatem warto pracowaæ spo³ecznie? No có¿ w moim odczuciu warto, chocia¿by po to by ten œwiat nie stawa³ siê coraz bardziej egoistyczny a czasami nawet okrutny. 22 G£OS Lisiej Góry rozmowy, wywiady CZY WARTO W DZISIEJSZYCH CZASACH BYÆ SPO£ECZNIKIEM? dane nie s¹ mi do niczego potrzebne, potrzebna mi odpowiedŸ, ale to tchórzostwo! Myœl co chcesz, nie wierzê w spo³ecznikostwo, to wszystko stare i nie modne. Kiedyœ byæ mo¿e mia³o to sens, dzisiaj ju¿ nie ma. Moi rodzice byli takimi spo³ecznikami, a dziœ ledwo im starcza na ¿ycie i co im z tego zosta³o? Uznanie, satysfakcja? Ty naprawdê jesteœ nie dzisiejsza! Pomyœl jak sam sobie nie poradzê to nikt mi nie pomo¿e. Tyram ca³ymi dniami by utrzymaæ rodzinê, dom, na nic nie mam czasu a Ty mi tu o spo³ecznikostwie, o idea³ach, których nie ma. Dlaczego? Bo wszyscy tylko chapi¹ dla siebie i udaj¹ orêdowników, ale rzeczywistoœæ jest inna. To j¹ zmieniaj? Ja? Niby dlaczego? A dlaczego niby nie? Bo zabawa w spo³ecznika mnie tak jak Ciebie nie bawi! Dokoñczenie ze str. 22 Warto by zmieniaæ nasze wspólne ¿ycie, wzbogacaæ, by integrowaæ spo³ecznoœci lokalne, by po prostu ¿y³o siê lepiej! Anonimowa grupa ludzi m³odych Spo³ecznik? A kto to jest? Jaka to funkcja? To nie funkcja. E tam… nic nie wiemy. To ktoœ, kto bezinteresownie pracuje na rzecz innych? Pani ¿artuje, a s¹ jeszcze tacy? Oczywiœcie! To chyba starzy albo nie maj¹ co z czasem zrobiæ. Wprost przeciwnie to s¹ nawet wasi rówieœnicy. Wolne ¿arty pusty œmiech. Rany! A po co to pani wiedzieæ? Do gazety. My nie czytamy! To widaæ! Niech pani tylko zdjêæ nie robi. Eee….ch³opaki idziemy st¹d. Boicie siê? MY? To podajcie swoje nazwiska. Odchodz¹, a z oddali s³ychaæ te kurde spo³eczniczka siê znalaz³a. No có¿, w³aœciwie komentarz zbêdny. To pañstwo czytelnicy sami musicie sobie odpowiedzieæ na zadane na wstêpie pytanie, a jednoczeœnie opowiedzieæ siê, po której str oni e jes teœ cie ! WARTO CZY NIE WARTO BYÆ SPO£ECZNIKIEM! Dziêkujê bardzo wszystkim którzy odpowiedzieli na moje pytanie, zarówno tym, którzy podali swe nazwiska jak i tym anonimowym. Anonimowy doros³y rozmówca: Dlaczego nie chcesz ujawniæ nazwiska? Bo nie poiedzia³bym tego co powiem. Co wybierasz? No dobrze mów w³aœciwie Lidia JaŸwiñska SZKO£A PODSTAWOWA W BRZOZÓWCE SZKO£¥ „ORL¥T LWOWSKICH” "Orl¹tko" O mamo, otrzyj oczy, Z uœmiechem do mnie mów, Ta krew, co z piersi broczy, Ta krew - to za nasz Lwów! ... ja bi³em siê tak samo Jak starsi - mamo chwal! ... Tylko mi ciebie mamo, Tylko mi Polski zal!... „Mieli po kilkanaœcie lat, a nawet mniej. Zamiast zabawy w ciep³ym, przytulnym pokoju wybrali nocne warty, s³u¿bê w okopach w œniegu i b³ocie. Bez rodziców, samotnie czuwali z karabinem w rêku na placówkach. Lwowskie orlêta ukochane dzieci swego miasta. Na ich grobach na cmentarzu Orl¹t zawsze le¿¹ kwiaty i pal¹ siê znicze. Do nieba p³ynie modlitwa za bohaterów, którzy zginêli za Polskê….” To w³aœnie ICH- ORLÊTA LWOWSKIE, na swego Patrona zgodnie z Uchwa³¹ Nr 7/2010 Rady Pedagogicznej z dnia 29.04.2010 roku wybrali uczniowie, nauczyciele i rodzice Szko³y Podstawowej Brzozówce. To bêdzie wielkie wydarzenie programowo-organizacyjne w tej szkole, a jednoczeœnie wielkie wyzwanie dla ca³ego œrodowiska szkolnego i lokalnego. Podjête zosta³y wszystkie obowi¹zuj¹ce czynnoœci proceduralne, a jednoczeœnie przyst¹piono do opracowania szczegó³owego harmonogramu dzia³añ organizacyjno programowych. SP Brzozówka 23 Mali pi³karze w boju….. W³aœnie wystartowa³a kolejna edycja ligi pi³ki no¿nej ch³opców i dziewcz¹t klas III z terenu gminy Lisia Góra, organizowana przez Prezesa UKS „¯UKI” i jednoczeœnie Dyrektora Szko³y w Nowych ¯ukowicach. Tegoroczne rozgrywki s¹ pierwszymi, które odbêd¹ siê, dziêki uprzejmoœci Dyrekcji Szko³y Podstawowej w Lisiej Górze na terenie boiska „Orlik”. W turniejowe szranki stanê³o w tym roku a¿ 8 zespo³ów reprezentuj¹cych szko³y z nastêpuj¹cych miejscowoœci: Lisia Góra, Stare ¯ukowice, Nowa Jastrz¹bka, Brzozówka, Breñ, £ukowa, Kobierzyn i Nowe ¯ukowice. Zwyciêzca zostanie wy³oniony prawdopodobnie w ostatnim tygodniu maja, o ile pogoda nie zacznie p³ataæ figli. Wszystkie dru¿yny otrzymaj¹ pami¹tkowe dyplomy i drobne upominki, w trakcie podsumowania które odbêdzie siê w oœrodku „Furioso” w Starych ¯ukowicach. G£OS Lisiej Góry OG£OSZENIE Na proœbê organizatorów zapraszamy do wziêcia udzia³u w konkursie "Leœne inspiracje". Stanowi on ciekaw¹ formu³ê rozwoju zainteresowañ zarówno dla dzieci i m³odzie¿y jak i doros³ych. Mo¿e byæ równie¿ doskona³¹ okazj¹ do rodzinnych wêdrówek i wypadów do lasu. Regulamin II Ma³opolskiego Konkursu Fotograficznego "Leœne inspiracje" §1. Postanowienia ogólne 1. Organizatorem II Ma³opolskiego Konkursu Fotograficznego "Leœne inspiracje" jest RDLP w Krakowie,16 nadleœnictw podleg³ych RDLP w Krakowie oraz Kuratorium Oœwiaty w Krakowie. 2. Konkurs organizowany jest w czterech kategoriach: szko³y podstawowe, gimnazjalne, ponadgimnazjalne i doroœli. 3. Celem konkursu jest propagowanie wœród dzieci, m³odzie¿y i doros³ych zainteresowania i szacunku dla przyrody, potrzeby jej nieustannej ochrony oraz ukazanie bogactwa przyrodniczego Ma³opolski, a szczególnie lasów. 4. Konkurs trwa przez ca³y rok. Wyniki konkursu og³aszane s¹ w miesi¹cu marcu. Dzieñ og³oszenia wyników jest równoznaczny z rozpoczêciem kolejnej edycji konkursu. 5. Najlepsze prace bêd¹ prezentowane na wystawie pokonkursowej, organizowanej przez RDLP w Krakowie i Kuratorium Oœwiaty w Krakowie. 6. Ka¿da edycja konkursu poœwiêcona jest innemu tematowi wiod¹cemu. W 2010 r. tematem konkursu s¹ "£¹ki leœne". 7. Konkurs sk³ada siê z dwóch etapów: etap I w nadleœnictwach i etap II w RDLP w Krakowie. §2. Zasady kwalifikacji fotografii i prace komisji konkursowych 1. I etap konkursu polega na analizie i selekcji prac przez komisjê powo³an¹ przez nadleœniczych w swoich jednostkach. Ka¿de nadleœnictwo nominuje do etapu regionalnego prace 3 autorów w ka¿dej kategorii. Komisja mo¿e w przypadku bardzo wysokiego poziomu prac nominowaæ specjalne wyró¿nienia w ka¿dej kategorii. 2. II etap konkursu polega na analizie i wyborze najlepszych prac przez komisjê powo³an¹ przez dyrektora RDLP w Krakowie. W sk³ad Komisji Ma³opolskiego Konkursu Fotograficzego "Leœne inspiracje" wchodzi: - 2 przedstawicieli RDLP w Krakowie - 1 przedstawiciel nadleœnictw - 2 przedstawicieli Kuratorium Oœwiaty w Krakowie - 1 osoba zajmuj¹ca siê profesjonalnie fotografi¹ 3. Prace nale¿y nadsy³aæ lub dostarczyæ w zamkniêtych kopertach z dopiskiem Ma³opolski Konkurs Fotograficzny "Leœne inspiracje" na adres jednego z 16 nadleœnictw. Wykaz adresów nadleœnictw znajduje siê w za³¹czniku nr 1 oraz na witrynie internetowej www.krakow.lasy.gov.pl 4. Prace powinny byæ dostarczone do nadleœnictw w terminie do 30 listopada 2010 r. Prace dostarczone po tym terminie nie bêd¹ przyjmowane. W przypadku prac przes³anych poczt¹ decyduje data stempla pocztowego. 5. Nadleœnictwa przesy³aj¹ prace do RDLP w Krakowie do 31 grudnia 2010 r. 6. Komisja regionalna wy³oni zwyciêzców do koñca stycznia 2011 r. § 3. Warunki szczegó³owe Ma³opolskiego Konkursu Fotograficznego 2010 ekologia 1. Motywem przewodnim konkursu w 2010 roku s¹ "£¹ki leœne". Zadaniem autorów prac jest artystyczne pokazanie na fotografii bogactwa œwiata roœlin i zwierz¹t, piêkna krajobrazu, zmieniaj¹cych siê pór dnia i roku. 2. W konkursie udzia³ bior¹ maksymalnie trzy zdjêcia jednego autora. Do ka¿dego zdjêcia powinien byæ do³¹czony krótki opis zawieraj¹cy informacje o: a. lokalizacji ³¹ki - miejscowoœæ, wskazanie kompleksu leœnego, gdzie zdjêcie zrobiono (ewentualnie adresu leœnego), opis detalu lub widoku ogólnego. Opisy mog¹ zawieraæ maksymalnie 1800 znaków tj. 1 strona tekstu formatu A4. 3. Ka¿de zdjêcie powinno zostaæ nades³ane w formie odbitki oraz pliku cyfrowego. a. Minimalny format odbitki A4 tj. 297x210. Odbitki nale¿y wykonaæ na papierze b³yszcz¹cym. b. Odbitki powinny zawieraæ na rewersie nastêpuj¹ce dane: tytu³ zdjêcia, imiê, nazwisko autora, wiek, nazwê szko³y i klasê (w przypadku uczniów). c. Pliki nale¿y dostarczyæ na p³ytach CD lub DVD. Akceptowane formaty plików to: jpg i tif. Noœniki powinny byæ czytelnie opisane imieniem i nazwiskiem autora oraz tytu³em zdjêcia. d. Organizatorzy konkursu nie zwracaj¹ prac. Prace te przechodz¹ na w³asnoœæ RDLP w Krakowie. 4. Warunkiem dopuszczenia prac do konkursu jest za³¹czenie wype³nionego czytelnie formularza zg³oszeniowego (za³¹cznik nr 2). 5. Z konkursu wykluczone s¹ prace, które by³y wczeœniej gdziekolwiek publikowane, a tak¿e reprodukcje cudzych prac. 6. Komisja regionalna wy³oni zwyciêzców do koñca stycznia 2011 roku. 7. Komisja regionalna wy³oni 3 pierwsze miejsca w ka¿dej kategorii. Komisja ma prawo przyznaæ wyró¿nienia specjalne. 8. Pierwsze trzy miejsca, a tak¿e wyró¿nienia zostan¹ uhonorowane nagrodami rzeczowymi. 9. Fundatorem nagród jest RDLP w Krakowie, 16 nadleœnictw i Kuratorium Oœwiaty w Krakowie. 10. Ma³opolski Kurator Oœwiaty w Krakowie ma prawo przyznaæ dodatkow¹ nagrodê specjaln¹ Ma³opolskiego Kuratora Oœwiaty. Dyrektor RDLP w Krakowie ma prawo przyznaæ dodatkowa nagrodê specjaln¹ Dyrektora RDLP w Krakowie. 11. Wyniki konkursu i najciekawsze prace zostan¹ opublikowane na witrynie internetowej www.krakow.lasy.gov.pl 12. Laureaci konkursu w kategorii dzieci i m³odzie¿ zostan¹ poinformowani o wynikach za poœrednictwem szko³y i zaproszeni na oficjalne otwarcie wystawy pokonkursowej. Osoby doros³e zostan¹ poinformowane poczt¹. 13. Informacji na temat konkursu udzielaj¹ nadleœnictwa i RDLP w Krakowie. § 4. Postanowienia koñcowe 1. Organizatorzy zastrzegaj¹ sobie prawo do publikacji nagrodzonych i wyró¿nionych prac w Internecie, na wystawie pokonkursowej oraz we w³asnych publikacjach np. folderach informacyjnych. 2. Ostateczna interpretacja regulaminu II Ma³opolskiego Konkursu Fotograficznego "Leœne inspiracje" nale¿y do Komisji Ma³opolskiego Konkursu Fotograficznego "Leœne inspiracje". 3. Niniejszy regulamin i formularz zg³oszeniowy s¹ do pobrania pod adresem: www.krakow.lasy.gov.pl Podpisano: Aleksander Palczewski Ma³opolski Kurator Oœwiaty Stanis³aw Sennik Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Pañstwowych w Krakowie 24 G£OS Lisiej Góry czytelnictwo "Dzieñ M" Wiktor Suworow Biblioteka poleca "Powrót do Katynia" M.S. Jankowski, E.Miszczak Historyk i literat Jankowski oraz reporter radiowy Miszczak, przedstawiaj¹ relacje o sprawcach zbrodni katyñskiej, tragiczne losy polskich oficerów z Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska. Przekazuj¹ relacje ludzi, którzy byli w obozach, ukazuj¹ losy Polaków, którzy dzia³ali w nielegalnych, nara¿onych na represje Komitetach katyñskich. Kontynuacja „Lodowca”. Z analiz materia³ów, wed³ug Suworowa wynika, ¿e w 1941 roku Hitler , nie zdaj¹c sobie z tego sprawy, wyprzedzi³ atak Stalina o dok³adnie o jeden dzieñ... „Afrykañski polonez” Kosiñski Cyprian Cyprian Kosiñski przez prawie 30 lat ¿y³ i pracowa³ wœród Afrykañczyków. Obserwowa³ miejscowe zwyczaje, obrzêdy oraz przes¹dy, by po wielu latach przelaæ te sceny i obrazy na papier. "Strefa œwiat³a" Walka o szczêœcie historia prawdziwa Wiktoria Zender Warto wierzyæ w siebie. Udowodni³a to Ula, straszliwie okaleczona przez cz³owieka, którego kiedyœ kocha³a. Po oparzeniu ¿r¹cym kwasem d³ugo walczy³a o ¿ycie, przesz³a ponad 80 operacji i zabiegów. Po d³ugim powrocie do ¿ycia musia³a nauczyæ siê ¿yæ z poczuciem odrzucenia, bólem fizycznym i psychicznym. Nikt nie wierzy³, ¿e Ula jeszcze kiedyœ bêdzie szczêœliwa, jednak Ona pokona³a wszystkie trudnoœci. Walczy³a z niewiarygodn¹ si³¹ o ¿ycie, prawdê, godnoœæ i mi³oœæ. "Szczêœciarz" Nicholas Sparks Logan Thibault s³u¿y³ w piechocie morskiej, w Iraku, a tam wielokrotnie otar³ siê o œmieræ. Do domu wróci³ z pami¹tk¹- znalezionym na pustyni zdjêciem kobiety. Traktuje je jak talizman. Kiedy w wypadku ginie jego przyjaciel, Logan postanawia odszukaæ dziewczyny z fotografii. I odnajduje j¹. Ale Beth, bo tak ma na imiê, jest rozwódk¹, ma syna i wiele k³opotów z by³ym mê¿em. Pomiêdzy mê¿czyznami zaczyna siê rywalizacja. "Za kwietnymi polami" Watanabe Junichi Poruszaj¹ca historia, oparta na prawdziwej historii Ginko Ogino, pierwszej w Japoni kobiety - lekarki. Jej los by³ podobny do wielu japoñskich dziewcz¹t: szybkie zam¹¿pójœcie i ¿ycie us³u¿nej ¿ony w spo³eczeñstwie zdominowanym przez mê¿czyzn. Kiedy m¹¿ zara¿a j¹ chorob¹ weneryczn¹, Ginko przechodzi wiele upokorzeñ zwi¹zane z rozwodem i leczeniem. ¯eby oszczêdziæ innym kobietom wstydu , na jaki zosta³a nara¿ona podczas badañ, postanawia zostaæ lekarzem. Niestety, zgodnie z obowi¹zuj¹cym prawem, studiowaæ medycynê mog¹ tylko mê¿czyŸni. Tradycja, presja spo³eczeñstwa to przeszkody, które uda³o siê jej przezwyciê¿yæ i mimo przeœladowañ i niepowodzeñ nie zrezygnowa³a ze swoich marzeñ. "Królowa Noor". Autobiografia. Autobiografia królowej Noor, ¿ony w³adcy arabskiego kraju Jordanii Husajna. W 1976 roku m³oda nowoczesna kobieta Lisa Halaby, absolwentka Uniwersytetu Princeton, zosta³a przedstawiona na p³ycie lotniska w Ammanie, Husajnowi. Dwa lata póŸniej, dwudziestooœmioletnia , amerykañska dziewczyna w ci¹gu jednego dnia zosta³a muzu³mank¹, królow¹ Jordanii oraz macoch¹ oœmiorga dzieci z poprzednich trzech ma³¿eñstw króla. Dzieli³a z nim ¿ycie przez dwadzieœcia jeden lat, urodzi³a mu czwórkê dzieci. W swojej autobiografii opowiada o swoim dzieciñstwie, studiach, pierwszej pracy, o spotkaniu z Husajnem i okolicznoœciach, w jakich dosz³o do zawarcia zwi¹zku ma³¿eñskiego. Lucyna Gancarz "Lodo³amacz" Wiktor Suworow Lodo³amacz to pierwsza czêœæ cyklu historycznego o tym, jak dosz³o do wybuchu II wojny œwiatowej. Wed³ug W.Suworowa z dostêpnych publikacji wynika, ¿e do rozpêtania wojny przyczynili siê w równej mierze komuniœci jak i naziœci. Autor analizuje motywy Stalina i Hitlera, ujawniaj¹c ich machinacje. W. Suworow zosta³ zaocznie skazany na karê œmierci. Mimo rozpadu ZSRR, wyrok do dnia dzisiejszego nie zosta³ uchylony. Prawdziwoœæ Jego teorii jest jednak podwa¿ana. KOMUNIKAT Informujemy, i¿ na stronie g³ównej Urzêdu Gminy Lisia Góra znajduj¹ siê zak³adki do przejœæ na inne wa¿ne strony w tym m.in. do strony Lokalnej Grupy Dzia³ania "Zielony Pierœcieñ Tarnowa", gdzie znajduj¹ siê aktualne informacje wa¿ne w zakresie pozyskiwania œrodków z funduszy unijnych. Mo¿na tak¿e wchodziæ na stronê bezpoœrednio : oto jej adres http://www.lgdzpt.pl/ 25 G£OS Lisiej Góry Zdrowe od¿ywianie Mamy wreszcie upragnion¹ wiosnê, za oknem robi siê coraz cieplej, w ogrodach i na straganach pojawiaj¹ siê pierwsze nowalijki. To zachêcaj¹cy widok dla oka, rozkosz dla ¿o³¹dka i dar dla zdrowia. Pozostaje jednak jedno zasadnicze pytanie: czy wszystkie dostarczane nam warzywa (poza tymi z w³asnych ogrodów) s¹ zdrowe. Pierwsze œwie¿e warzywa, s¹ zazwyczaj produktami szklarniowymi lub sprowadzanymi z ciep³ych krajów. Te pierwsze uprawiane s¹ w sztucznych warunkach, czêsto na specjalnym pod³o¿u, nawo¿one sztucznym œwiat³em i nawozem. Zatem rodzi siê w¹tpliwoœæ: czy choæ ³adne s¹ zdrowe. Te sprowadzane z ciep³ych krajów mog¹ siê ró¿niæ od szklarniowych tym, ¿e uprawiane s¹ w warunkach naturalnych i z mniejszym u¿yciem nawozów sztucznych. Oczywiœcie nie ma pewnoœci czy w okresie wiosennym lepiej jest wybieraæ produkty krajowe czy zagraniczne. Mo¿na jednak drog¹ dedukcji i zdrowego rozs¹dku oceniaæ, na który produkt warto siê zdecydowaæ, a który bezpieczniej jest omijaæ. Kupuj¹c nale¿y jednak przestrzegaæ 5 zasad: 1. Wybieraj warzywa jêdrne, bez œladów nadpsucia i zwiêdniêcia. Roœliny tañsze nie zawsze s¹ korzystne dla Twojego zdrowia. 2. W¹chaj kupowane warzywa. Nowalijki raczej nie bêd¹ charakteryzowa³y siê typowo letnim przyjemnym zapachem œwie¿ych warzyw. Jednak jeœli kupowane warzywo ma zapach, który bardziej przypomina woñ benzyny - nie bierz go. Istnieje du¿a szansa, ¿e jest to produkt przenawo¿ony. 3. Unikaj kupowania jarzyn zbyt mocno wyroœniêtych, np.: bardzo du¿ych rzodkiewek. 4. P³ucz zakupione jarzyny bardzo dok³adnie. W ten sposób pozbêdziesz siê zanieczyszczeñ. 5. Unikaj nadmiernego spo¿ywania nowalijek. Jedz œwie¿e warzywa, jednak w okresie wiosennym staraj siê traktowaæ je jako dodatek do diety, a nie jej podstawê. Wiosn¹ staraj siê korzystaæ jeszcze z mro¿onek. Najlepiej jednak zak³adajmy przydomowe ogródki i sami dla w³asnych potrzeb uprawiajmy nowalijki. Zapach i smak wyprodukowanych samodzielnie roœlin jest nieoceniony. Poza tym, bêdziemy zawsze wiedzieli co jemy. kulinaria przyprawy. Wymieszaæ. 2. Sa³atka z kie³ków sojowych i pomidora Sk³adniki: 2 ma³e pomidory, 2 ³y¿ki kie³ków soi (lub innych ulubionych kie³ków), 2 ³y¿eczki oliwy z oliwek Przygotowanie: Pomidora umyæ, osuszyæ. Pokroiæ na kawa³ki. Kie³ki umyæ. Wszystkie sk³adniki dok³adnie ze sob¹ wymieszaæ . 3. Go³¹bki z m³odej kapusty Sk³adniki na 4 porcje g³ówka m³odej kapusty, 2 piersi kurczaka, 1 l bulionu, puszka pomidorów, 3 m³ode marchewki, szklanka ry¿u, 1/2 szklanki startego sera gouda, sól, pieprz Etapy przygotowania Ugotuj ry¿, wymieszaj z serem. W bulionie ugotuj miêso, zmiel, wymieszaj z ry¿em. Marchewki obierz, pokrój na plastry, dodaj do farszu. Przypraw do smaku. Listki kapusty zblanszuj. Na ostudzone nak³adaj farsz i zwijaj. Pomidory zmiksuj ze szklank¹ bulionu. Zalej go³¹bki, duœ 20 min. Przypraw. 4. Sa³atka z m³odych ziemniaków Sk³adniki na 4 porcje 50 dag m³odych ziemniaków, 5 ogórków ma³osolnych, 10 listków mleczu, 5 ³y¿ek oliwy, po 1/2 pêczka dymki i kopru, 3 ³y¿ki soku z cytryny, sól, pieprz Etapy przygotowania Ziemniaki umyj i oskrob. Ugotuj w osolonej wodzie. OstudŸ, prze³ó¿ do salaterki. Ogórki pokrój na plasterki. Dymkê op³ucz i posiekaj razem ze szczypiorem. Koperek i listki mleczu potnij drobno, dodaj do ziemniaków. Z oliwy, soku z cytryny, soli i pieprzu przygotuj sos. Polej nim sa³atkê. 5. Botwinka w sosie majerankowym Sk³adniki na 4 porcje 3 pêczki m³odych buraczków z botwink¹, 5 ³y¿ek oliwy, 2 ³y¿ki octu balsamicznego, 3 ³y¿ki posiekanego œwie¿ego majeranku, ³y¿eczka pieprzu, POMYS£Y NA WIOSENNE POSI£KI 1. Sa³atka z nowalijek Sk³adniki: 5 rzodkiewek, 1 ³y¿eczka szczypiorku, 1 ³y¿eczka koperku, 1 ma³y ogórek zielony, 1-2 plasterki polêdwicy, 3 ³y¿ki ry¿u br¹zowego, 1 ³y¿ka jogurtu naturalnego, przyprawy zio³owe do smaku Etapy przygotowania Buraczki i botwinkê op³ucz. Odkrój buraczki, ugotuj je w ma³ej iloœci osolonej wody. Listki botwinki przelej wrz¹tkiem na sitku. OstudŸ. Buraczki oskrob i pokrój na æwiartki, dodaj botwinkê. Z octu balsamicznego, oliwy, majeranku i pieprzu zrób sos, polej nim sa³atkê. To œwietny dodatek do m³odych ziemniaków Przygotowanie: Ry¿ ugotowaæ, ostudziæ. Rzodkiewkê i ogórka zetrzeæ. Wymieszaæ z ry¿em. Dodaæ jogurt, pokrojon¹ w kostkê szynkê, Dokoñczenie na str. 27 26 G£OS Lisiej Góry kulinaria Dokoñczenie ze str. 26 7. Wiosenny twaro¿ek Sk³adniki 3 opakowania twaro¿ku (np. Bielucha), 2 ³y¿ki jogurtu naturalnego, pêczek rzodkiewki, pêczek szczypiorku, zielony ogórek, sól, pieprz 6. Wiosenna sa³atka Sk³adniki sa³ata mas³owa, œwie¿y ogórek, pêczek rzodkiewki, pêczek koperku, pêczek szczypiorku, 4 jajka na twardo, jogurt naturalny (kubeczek), sól, pieprz Wykonanie W³ó¿ twaro¿ek do salaterki, dodaj jogurt. Umyj i drobno posiekaj (lub utrzyj na du¿ych oczkach) rzodkiewkê i pó³ ogórka. Dopraw sol¹ i pieprzem, posyp siekanym szczypiorkiem i ozdób plasterkami ogórka. Podawaj z bagietk¹. W nastêpnym numerze porozmawiamy o rybach. A tymczasem : ¯yczymy smacznego! Nowe, wiosenne przepisy na stronie www.oliwazoliwek.pl Wykonanie Sa³at¹ umyj, osusz i porwij na ma³e kawa³ki. Ogórek i rzodkiewkê umyj, obierz i pokrój w plastry (ok. 1/2 cm gruboœci). Szczypiorek i koperek drobno posiekaj. U³ó¿ sa³atê na pó³misku, na niej pozosta³e warzywa, polej jogurtem i posyp siekanym szczypiorem i koperkiem. Dopraw sol¹ i pieprzem. ZDROWIE INFORMACJE COCA COLA I JEJ WP£YW NA ZDROWIE EMERYTURY ? JAKA BÊDZIE ICH PRZYSZ£OŒÆ? Coca-cola jest jedn¹ z najbardziej rozpoznawalnych marek na ca³ym œwiecie. Napój ten pierwotnie wytwarzany by³ na bazie orzeszków coli i liœci koki. Ju¿ na pocz¹tku XX w. sta³ siê bardzo modny, bij¹c wszelkie rekordy sprzeda¿y. Do Polski trafi³ w roku 1957, staj¹c siê symbolem têsknoty za zachodnim stylem ¿ycia i wartoœciami. Ju¿ dawno udowodniono niezbyt korzystne dzia³anie popularnej "Coli" na zdrowie cz³owieka, a szczególnie na uk³ad kostny. Coraz czêœciej siê o tym pisze i mówi g³oœno. Skutek jest jednak mierny. Bowiem mimo wszystko coraz czêœciej spotyka siê dzieci, m³odzie¿ oraz doros³ych z puszk¹ "coli" w rêce. Niepokoj¹cym jest to, i¿ takie obrazki dotycz¹ tak¿e dzieci w wieku przedszkolnym. Zainteresowanych problemem odsy³amy do strony internetowej zdrowie.pl Nawet krótki relaks fizyczny wp³ywa korzystnie na serce Jak podaj¹ eksperci nawet doœæ ma³o intensywne i krótkie jedno- dwugodzinne æwiczenia fizyczne podczas weekendu, czy popo³udnia wp³ywaj¹ korzystnie na serce i kr¹¿enie, zmniejszaj¹c ryzyko zachorowania na chorobê wieñcow¹. Ich zdaniem przeznaczenie dwóch godzin tygodniowo na æwiczenia zmniejsza o ponad po³owê ryzyko zachorowania na chorobê serca. Jest to o tyle wa¿ne, ¿e na ruch poœwiêca siê coraz mniej czasu. St¹d te¿ nawet skromne æwiczenia, nie przekraczaj¹ce godziny tygodniowo, zmniejszaj¹ zagro¿enie o 15 procent, poœwiêcenie na wysi³ek fizyczny od godziny do dwóch godzin tygodniowo redukuje ryzyko zachorowania o 40 procent, a ponad 2 godzin a¿ o 61 procent. Warto zatem wykorzystaæ wiosnê do d³ugich rodzinnych spacerów, do przeciwstawienia siê modelowi telewizyjno komputerowemu, i zadbaniu o zdrowie w³asne oraz swoich najbli¿szych. Do czego naprawdê zachêcamy! 27 W ostatnim czasie wiele mówi³o siê o ewentualnych zmianach w systemie emerytalnym. Niestety nic nie wskazuje na to, ¿e któraœ z tych propozycji spowoduje, ¿e wysokoœæ emerytur pozwoli nam na spokojne i dostatnie ¿ycie. Z wyliczeñ Expandera wynika, ¿e po przejœciu na emeryturê suma œwiadczeñ jakie otrzyma ma³¿eñstwo (obecnie w wieku 30 lat) bêdzie stanowi³o zaledwie 52,5% sumy ich ostatnich wynagrodzeñ. W przypadku 30-letniej kobiety uzyskuj¹cej dochód (umowa o pracê) na poziomie œredniej krajowej emerytura bêdzie stanowi³a zaledwie ok. 44% jej ostatniego wynagrodzenia. W przypadku mê¿czyzny ta stopa zast¹pienia p³acy emerytur¹ wyniesie natomiast ok. 61%. Przeciêtnie, po przejœciu na emeryturê, dochody ich gospodarstwa domowego spadn¹ wiêc prawie o po³owê. Opisany wy¿ej problem jest ju¿ stosunkowo dobrze znany. Niewiele mówi siê natomiast o tym, ¿e jeszcze ni¿sze emerytury otrzymaj¹ osoby prowadz¹ce dzia³alnoœæ gospodarcz¹. Jest to o tyle ciekawe, ¿e przedsiêbiorcy czêsto zarabiaj¹ o wiele wiêcej ni¿ osoby pracuj¹ce na etacie. W wielu przypadkach otrzymaj¹ oni jednak jedynie emeryturê minimaln¹. Przyczyn¹ tej dziwnej sytuacji jest sposób naliczania sk³adek ZUS. Osoba prowadz¹ca firmê, niezale¿nie od tego ile zarabia, zwykle p³aci sk³adki emerytalne w takiej samej wysokoœci jak osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracê i zarabiaj¹ca 1887,60 z³ brutto (ok. 1380 z³ netto). Oczywiœcie przedsiêbiorcy jeœli chc¹, mog¹ p³aciæ wiêcej, ale wiêkszoœæ z nich tego nie robi i pozostaje przy minimalnych sk³adkach. Wszystkich zainteresowanych tym problemem odsy³amy do strony Internetowej poœwiêconej bie¿¹cym informacjom o systemie emerytalnym. Http://emerytury.onet.pl/2156181,wiadomosci.html G£OS Lisiej Góry sport "ORLIK" dla wszystkich! Dyrekcja Szko³y Podstawowej im. œw. Jadwigi Królowej Polski w Lisiej Górze informuje, i¿ od dnia 1 marca 2010 r. czynny jest kompleks boisk sportowych "ORLIK"2012. Chêtnych z naszej gminy zapraszamy do korzystania z obiektu codziennie w godz. od 16:00 - 21:00. Rezerwacja telefoniczna 504-239-783 Regulamin korzystania z kompleksu boisk sportowych "Orlik 2012" 28 G£OS Lisiej Góry sport W KULUARACH WIELKIEGO SPORTU Jerzy Madej i Jego zawodniczki "Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie" Zdawaæ by siê mog³o stare porzekad³o, a jednak z drugiej strony jest ono zawsze na czasie, zawsze mo¿na dostosowaæ go do ka¿dej rzeczywistoœci, do ludzi, sytuacji i wydarzeñ. O Jerzym Madeju i Jego znakomitych zawodniczkach piszemy od czasu do czasu na ³amach naszej gazety. Zazwyczaj krótko, zwiêŸle, bo te¿ trener nie lubi du¿o mówiæ i to raczej My staramy siê od niego wydobyæ informacje, by pokazaæ sukcesy zespo³u. Tym razem tak¿e chcemy przekazaæ bardzo wa¿n¹ informacjê. Otó¿ Ministerstwo Sportu zatwierdzi³o Kadrê Narodow¹ Juniorów w Strzelectwie Sportowym w 2010 roku. W tym sk³adzie znalaz³y siê dwie zawodniczki trenera Jerzego Madeja, mieszkanki Gminy Lisia Góra. S¹ to Kinga Ko³odziej z Zaczarnia i Patrycja Kubisztal z Lisiej Góry trenuj¹ce w TKS LOK w Tarnowie. Swoje pierwsze kroki w strzelectwie dziewczêta stawia³y w UKS LISEK - Lisia Góra. Kinga ju¿ w 2009 roku by³a w Kadrze, odnosz¹c wiele sukcesów na zawodach miêdzynarodowych w dru¿ynie Polski. To w³aœnie dla niej uda³o siê pozyskaæ sprzêt strzelecki o wartoœci przekraczaj¹cej 40 tysiêcy z³otych w tym: dwa karabiny sportowy i pneumatyczny. Sukcesy Kingi zadecydowa³y o tym, i¿ obecnie trenuje ona na strzelnicy Olimpijskiej we Wroc³awiu, gdzie zosta³a powo³ana do Sportowego Oœrodka finansowanego przez Ministerstwo Sportu, gdzie trenuj¹ i szkol¹ siê najbardziej utalentowani zawodnicy. Jednak¿e pomimo tego, i¿ Kinga uczêszcza tam do szko³y i trenuje, nadal pozostaje zawodniczk¹ reprezentuj¹c¹ TKS LOK Tarnów. Druga zawodniczka - Patrycja - do sk³adu Kadry Narodowej powo³ana zosta³a po raz pierwszy. Zadecydowa³y o tym wyniki, jakie uzyska³a w ubieg³ym roku, a szczególnie Z³oty Medal na Ogólnopolskiej Olimpiadzie M³odzie¿y w KPN 40, strzelaj¹c z po¿yczonego karabinu. Obecnie czynione s¹ starania o zakup nowego sprzêtu, a przede wszystkim poszukiwanie sponsorów. Na nowy karabin dla Patrycji potrzebna jest kwota 12 tys. z³otych. Warto zain- Sportowy sukces uczennic ze Szko³y Podstawowej w Zaczarniu!!! Szczypiornistki z Zaczarnia zosta³y wicemistrzyniami powiatu tarnowskiego w pi³ce rêcznej. Dru¿yna, trenowana przez pani¹ Katarzynê Olszówkê, zagra³a sk³adzie: A.Kawa, M.Nytko, J.Wa³aszek, A.Cichoñ, E.Ogonowska, K.Gondek, K.Okarma, W.Zegar, J.Kamykowska, N.£akoma, R.Ciapraga i J.Œwi¹tek. Droga do sukcesu by³a d³uga. 01.03.2010 r. w Lisiej Górze westowaæ w t¹ za wo dn ic zk ê, bowiem jest ona R ekordzis tk¹ Ma³o polski z bardzo wysokim wynikiem 396 punktó w n a 4 00 , dziesi¹tka to 0,5 mm na 10 metrach. Aby j¹ trafiæ tyle razy, sprzêt musi byæ wysokiej klasy. Wierzymy, ¿e uda siê zebraæ ca³¹ kwotê szybko i Patrycja bêdzie dalej s³awiæ nasz¹ gminê i region. Jednoczeœnie pragniemy podkreœliæ, i¿ dziewczêta ju¿ w tym roku mog¹ poszczyciæ siê sukcesami. W styczniu na zawodach klasyfikacyjnych w Z³otoryi dziewczêta w ywalczy³y: I I miejsce Kinga i II miejsce Patrycja. W lutym podczas Grand Prix Wroc³awia na nowo otwartej krytej strzelnicy kulowej w Ksp 3 x20 Kinga wywalczy³a II miejsce, a Patrycja III, tylko o 0,2 punktu za King¹ z bardzo dobrymi wynikami. Obecnie rozpoczyna siê sezon kulowy i mamy nadziejê, ¿e dziewczêta powalcz¹ o kwalifikacjê na Mistrzostwa Œwiata Juniorów do Monachium. By³by to wielki sukces czego serdecznie zawodniczkom i ich trenerowi a jednoczeœnie Prezesowi TKS LOK Tarnów ¿yczymy. (L.J) odby³y siê Gminne zawody sportowe w pi³ce rêcznej dziewcz¹t. Szczypiornistki z Zaczarnia okaza³y siê najlepsze i pozostawi³y w pokonanym polu wszystkie rywalki. Zwyciêstwo w zawodach gminnych w Lisiej Górze da³o reprezentantkom Zaczarnia prawo do udzia³u w Pó³finale powiatowym w pi³kê rêczn¹ dziewcz¹t. W zawodach, które odby³y siê 30.03.2010 r. w Skrzyszowie, dziewczêta z Zaczarnia znów okaza³y siê najlepsze. Zwyciêstwo otworzy³o przed nimi drogê do fina³u. 20.04.2010 r. Fina³ powiatowy w pi³ce rêcznej dziewcz¹t w Skrzyszowie zakoñczy³ siê ogromnym sukcesem uczennic z Zaczarnia. M³ode szczypiornistki zajê³y II miejsce, ulegaj¹c jedynie reprezentantkom Tuchowa. Katarzyna Hobler 29 G£OS Lisiej Góry wydarzenia WITAMY W NOWYM PRZEDSZKOLU W LISIEJ GÓRZE! 29 marca 2010 r. zapisaliœmy kolejn¹ kartê w historii naszego przedszkola. Powitaliœmy ten dzieñ w nowym budynku, po ponad 5 latach od momentu podjêcia decyzji o jego budowie. W ci¹gu tych 5 lat prace posuwa³y siê w ró¿nym stopniu, przy wsparciu wielu osób zaanga¿owanych w realizacjê tej inwestycji. Pierwsze, nieœmia³e propozycje rozbudowy pad³y w czasie obchodów jubileuszu 40-lecia powstania przedszkola, w roku 2002. Zdecydowane "trzeba budowaæ" us³yszeliœmy z ust Pana Wójta Stanis³awa Wolaka, w czerwcu 2004 r. kiedy sw¹ ocenê stanu technicznego starego budynku przedstawi³ ekspert. Potrzebê poprawy warunków pobytu dzieci w przedszkolu oraz zwiêkszenia jego powierzchni dostrzegali wszyscy zainteresowani. Szczególnie wiele inwestycja ta zawdziêcza wielkiemu zaanga¿owaniu radnych z Lisiej Góry - P. Micha³a Muchy i P. Piotra Miot³y. W naszej wdziêcznej pamiêci pozostaj¹ te¿ starania œ.p. Pana Kazimierza Walusa. Wsparciem i rad¹ s³u¿yli nam wielokrotnie pracownicy Urzêdu Rozpoczêcie funkcjonowania nowego obiektu nie oznacza jeszcze zakoñczenia budowy. Przed nami prace zwi¹zane z wyburzeniem starego budynku, wykonaniem elewacji, chodnikó w i zagospodarowaniem terenu. Zakoñczenie tych prac planowane jest przed nowym rokiem szkolnym. Kolejnym zadaniem bêdzie zagospodarowanie ogrodu, nasadzenie drzew i przygotowanie przysz³ego ogrodu zabaw. Pragniemy, aby na uroczystoœæ 50-lecia za³o¿enia przedszkola zarówno budynek, jak i ogród by³y prawdziw¹ wizytówk¹ centrum Lisiej Góry oraz miejs cem, w który m budzi siê poczu cie silne j przynale¿noœci do swej miejscowoœci. Urszula Styczyñska, dyrektor Gminnego Przedszkola w Lisiej Górze PODZIÊKOWANIE W imieniu ca³ej przedszkolnej spo³ecznoœci sk³adamy podziêkowania dla Ksiêdza Proboszcza Stanis³awa Sza³dy za dokonanie poœwiêcenia nowego budynku Gminnego Przedszkola w Lisiej Górze Gminy, zw³aszcza wydzia³u budownictwa. Podziêkowania szczególne, z³o¿one przeze mnie podczas uroczystoœci poœwiêcenia na rêce so³tysa wsi P.Mariana Witka, s¹ wyrazem g³êbokiej wdziêcznoœci dla wszystkich mieszkañców Lisiej Góry, którzy wyra¿ali swoje poparcie (zw³aszcza podczas zebrañ so³eckich) wielokrotnie i jednog³oœnie g³osuj¹c za szybk¹ kontynuacj¹ budowy. Efekty tych wspólnych wysi³ków s¹ widoczne od pierwszych dni funkcjonowania nowego obiektu. Jego uruchomienie w ci¹gu roku szkolnego nie by³oby mo¿liwe bez wielkiego zaanga¿owania rodziców, nauczycieli i personelu przedszkola - pracuj¹cych wielokrotnie w godzinach popo³udniowych i w soboty przy dobieraniu wyposa¿enia, pracach porz¹dkowych, monta¿u mebli i sprzêtów oraz przy przeprowadzce. W chwili obecnej 105 przedszkolaków spêdza czas w przestronnych, kolorowych i funkcjonalnie wyposa¿onych salach. Na ich umeblowanie i nowe wyposa¿enie przeznaczone zosta³y œrodki inwestycyjne, œrodki pozyskane przez Gminny Oœrodek Pomocy Spo³ecznej oraz z bie¿¹cego bud¿etu przedszkola. Uda³o siê zagospodarowaæ wiêkszoœæ bêd¹cego w dobrym stanie wyposa¿enia oraz pomoce i zabawki; czêœæ mebli znalaz³a swoje nowe miejsce w pomieszczeniach gospodarczych. Dzieci powoli zapominaj¹ o panuj¹cym w starym budynku t³oku, my zaœ nie musimy z obaw¹ spogl¹daæ na pêkniêcia na suficie, uginaj¹ce siê belki konstrukcji dachu czy odpadaj¹ce z wilgotnych œcian p³aty farby. WYDARZENIA KULTURALNE FESTIWAL 139 w Œmignie 2 czerwca 2010. Na scenie z najwiêkszymi gwiazdami œwiatowej czo³ówki zagra Artento Divini, jako exluzywny rezydent DeeJay Klubu 139 w Œmignie, przedstawi hymn Festivalu który skomponowany zosta³ specjalnie na t¹ imprezê. Ponadto wyst¹pi¹ artyœci œwiatowej s³awy :Ferry Corsten, ATB, Dash Berlin, Klaas, Ernesto vs. Bastion, DJ Jose, Josh Gallahan STARE DOBRE MA£¯EÑSTWO ponownie wyst¹pi w Gminnym Oœrodku Kultury w Œmignie Na sympatyków tego znakomitego zespo³u czeka wiele artystycznych wra¿eñ. 30 G£OS Lisiej Góry wydarzenia POŒWIÊCENIE PRZEDSZKOLA PRZEDSZKOLA W W LISIEJ LISIEJ GÓRZE GÓRZE POŒWIÊCENIE "Niech dobry Bóg b³ogos³awi Wasz przedszkolny dom, niech zawsze panuje w nim radoœæ, wzajemny szacunek, przyjaŸñ i wiara. Niech Anio³ Stró¿ ma Was zawsze w swej opiece" Ka¿dy nowy dom to szczególne miejsce dla jego mieszkañców. Dla przedszkolaków w Lisiej Górze ten dom, to piêkne i nowoczesne przedszkole, w którym od kwietnia br. dane im by³o zamieszkaæ. Ale jak ka¿e staropolski obyczaj, aby w tym nowym domu ¿y³o siê dobrze i godnie nale¿y, go poœwiêciæ i zaprosiæ do niego Pana Boga. Dlatego przedszkolaki i ca³a kadra przedszkola zaprosili Ksiêdza Proboszcza Stanis³awa Sza³dê do poœwiêcenia ich nowego, piêknego, bajkowego niemal "przedszkolnego domu". W tym donios³ym akcie poœwiêcenia obiektu uczestniczyli tak¿e zaproszeni goœcie: Wójt Gminy Lisia Góra Stanis³aw Wolak, Wizytator Kuratorium Oœwiaty w Krakowie-Delegatura w Tarnowie Pani Janina Sak, Radni Rady Gminy Lisia Góra Panowie: Piotr Miot³a i Micha³ Mucha, So³tys Marian Witek (ogromni orêdownicy jego budowy) oraz Kierownik GOPS Urszula Zaj¹c. Goœciem specjalnym by³a Pani Maria Zaj¹c d³ugoletni, dziœ ju¿ emerytowany dyrektor tego¿ przedszkola, która przekaza³a dzieciom piêkny, w³asnorêcznie namalowany obraz starego obiektu przedszkolnego. Przedszkola, które wspomina z ³ezk¹ w oku, bowiem na dawne czasy by³o naprawdê wyj¹tkowe, i które do marca tego¿ roku s³u¿y³o dzieciom z Lisiej Góry i okolicznych miejscowoœci. Zmieniaj¹ siê jednak czasy, potrzeby, wymagania, stare przedszkole odchodzi do "lamusa historii", a w nied³ugim czasie bêdzie ju¿ tylko wspomnieniem, na namalowanym przez Pani¹ Mariê obrazie. To niecodzienne spotkanie przebiega³o w atmosferze bardzo rodzinnej i radosnej. Przedszkolaki zaprezentowa³y ciekawy program artystyczny, goœcie zwiedzili przedszkole. S³owa podziêkowañ dzieciaki kierowa³y do obecnych wspomnianych ju¿ wczeœniej goœci ludzi, by³y okolicznoœciowe przygotowane w³asnorêcznie przez dzieci prezenty, wspólne zdjêcia, rozmowy oraz ¿yczenia od doros³ych, by przedszkole têtni³o radoœci¹ i uœmiechem ka¿dego dzieciaka. W trakcie spotkania przekazano podziêkowania dla nauczy cieli i ca³ego personelu za przygotowanie obiektu, za ciekawy wystrój i jego zagospodarowanie. Szczególne podziêkowania z³o¿ono na rêce Pani Dyrektor Urszuli Styczyñskiej. W sposób niezwykle serdeczny ze s³owami podziêkowañ skierowali siê do niej tak¿e nauczyciele i pracownicy, którzy bukietem piêknych ró¿ i ³ezk¹ w oczach docenili sw¹ Dyrektor w stworzeniu im godnych warunków do pracy. Powstanie tego przedszkola to zbiorowy wysi³ek Gminy, So³ectwa i Radnych So³ectwa Lisia Góra. Ludzi, którzy wspierali to przedsiêwziêcie, walczyli o to, by zosta³o ono zrealizowane i s³u¿y³o przedszkolakom. To d³uga historia i chocia¿ zakoñczone "happy endem" mia³a tak¿e swe trudne chwile. Towarzyszy³o im wiele emocji, wiele chwil zw¹tpienia, czasami goryczy. Ale upór i œwiadomoœæ, ¿e musi ono powstaæ, jest to wa¿ne zadanie i sprawdzian dla spo³eczeñstwa lokalnego zwyciê¿y³y. Jest wiêc z czego siê cieszyæ i bêdzie o czym za lat kilkanaœcie, a mo¿e i wiêcej lat wspominaæ. O szczegó³ach powstawania przedszkola, napiszemy w kolejnej relacji po oficjalnym ju¿ jego otwarciu. Tekst/zdjêcia Lidia JaŸwiñska 31 G£OS Lisiej Góry fotogaleria FOTOGALERIA zdjêcia R.Nowak, T. £akoma. P.Wicher. Sportsmenki z SP Zaczarnie ZG ZOSP RP Konkursy o bezpieczeñstwie So³tys Wojciech Szatko 3 Maja Œwiêto Floriana OSP BRZOZÓWKA Uroczystoœci Gminne z okazji Konstytucji 3 Maja 3 Maja przedszkolaki Zaczarnie „Ortografek” SP Kobierzyn 5 ROCZNICA ŒMIERCI JANA PAW£A II SP Breñ Ho³d Ofiarom Katynia SP Stare ¯ukowice Konkurs o Janie Pawle II 32