Galeria - Mimo Wszystko

Źródło: http://old.mimowszystko.org/pl/aktualnosci/biezace/2939,Goscie-z-Sycylii.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 04:27
Goście z Sycylii
Ośrodek Terapeutyczno-Rehabilitacyjny dla Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie „Dolina Słońca” w
Radwanowicach odwiedziła wczoraj grupa sycylijskich nauczycieli i pracowników organizacji
społeczno-pomocowych. Celem wizyty było zapoznanie się z naszymi metodami pracy.
Włosi przybyli do Polski na dwutygodniowe szkolenie, które odbywa się w ramach międzynarodowego projektu Leonardo da
Vinci VETPRO „Społeczna integracja w Europie”. Ich przyjazd do „Doliny Słońca” nie ograniczał się do zwiedzania ośrodka
oraz rozmów z jego pracownikami. W sali teatralnej Sycylijczycy obejrzeli również, wyreżyserowany przez Annę Dymną,
spektakl Teatru „Radwanek”. Po przedstawieniu niepełnosprawnym intelektualnie aktorom owacje sprawiono na stojąco.
– „Dolina Słońca” staje się ośrodkiem wzorcowym w naszej części Europy – mówi Tadeusz Mękarski, dyrektor placówki. –
Jakiś czas temu gościliśmy terapeutów i pedagogów zamieszkujących centralny obszar Włoch, teraz Sycylijczyków, a już
niebawem przyjadą do nas Słowacy, którzy o istnieniu „Doliny Słońca” dowiedzieli się z Internetu. Takie wizyty sprawiają
ogromną radość również naszym podopiecznym, powodują, że osoby niepełnosprawne intelektualnie stają się otwarte na
otoczenie i ufne wobec niego.
Dyrektor Mękarski dodał, że każda środa listopada jest już zaplanowana – co tydzień w „Dolinie Słońca” będą zjawiać się
goście, którzy, oprócz zwiedzania utrzymywanego i prowadzonego przez naszą Fundację ośrodka, obejrzą m.in. spektakle
Teatru „Radwanek”. Ogromnie więc cieszy fakt, że, dzięki naszym Darczyńcom oraz Sponsorom, w Radwanowicach powstało
miejsce, które jest placówką wzorcową nie tylko w Polsce, ale także poza jej granicami.
Tweet
Galeria
Zwiedzanie pracowni komputerowej, fot.: archiwum Fundacji
Po każdym spektaklu „Radwanka” Anna Dymna znajduje czas na rozmowę ze
swoimi aktorami, fot.: archiwum Fundacji
Sala teatralne była wypełniona po brzegi, fot.: archiwum Fundacji