Pobierz PDF - Racjonalista TV

Transkrypt

Pobierz PDF - Racjonalista TV
Po pierwsze w normalnym kraju o klęskach się pamięta ale
świętuje zwycięstwa jak dzień niepodległości w USA, zdobycie
Bastylii czy dzień zwycięstwa w UK (w I wojnie), albo D-Day
czy odparcie bolszewizmu w 1920 roku. Widzimy jak miesza się
chwilę ciszy z flagami i proporcami które bardziej pasują na
rocznicę bitwy 1920 lub czegoś innego udanego.
Giertych myli się mówiąc że powstaniu należy się cześć i
świętowanie odwrotnie niż katastrofie smoleńskiej. Moim
zdaniem zachwyty nad powstańcami, którzy protestują przeciwko
apelowi smoleńskiemu są głupie. Dla każdego człowieka, który
zna się choć trochę na wojskowości, powstanie warszawskie było
zbrodnią nieprzygotowanego do walki (uzbrojenie na poziomie
15%) AK na ludności stolicy. Tak! Uważam, że organizatorzy
powstania to zbrodniarze, nie na równi z brygadą Dirlewangera
oczywiście czy cynicznymi sowietami, ale jednak zbrodniarze.
Nie zasługują na jakąkolwiek część. Ofiary wypadku samolotów
też oczywiście nie. Nasz naród jest chory czcząc klęski i
zbrodnie.
Ci nieodpowiedzialni romantycy, ci dziadkowie zasługują może
na szacunek jak każdy dzielny żołnierz (choć przeżyli zwykle
ci którzy rozwalali volksdeutschow, jak Edmund Baranowski
„Jur”, który w TVNie bronił generała Ścibora słusznie
krytykowanego za powojenną współpracę z SB), a nie ci co
walczyli w pierwszej linii oczywiście, ale na pewno nie na
cześć. Tu myli się i Polska platformy i pisowska. Tu mamy
powstańca idealnego, zbyt młodego by wiedzieć, że może umrzeć
i by zadać pytanie o szanse:
Powstanie zaczęło się karczemną awanturą podczas której ten
idiota Okulicki wyzywał mądrzejszych od siebie od tchórzy.
Stary chwyt wszystkich idio.. Pardon romantyków:
„…31 lipca 1944 roku na naradzie Komendy Głównej Armii
Krajowej dało się wyczuć nie tylko nerwową atmosferę. Były
krzyki i oskarżenia po adresem oficerów, którzy przestrzegali
przed podejmowaniem – jak argumentowali – zbyt pochopnej
decyzji. Wśród nich był płk Janusz Bokszczanin „Sęk”, nazwany
nawet tchórzem…”
http://www.youtube.com/watch?ebc=ANyPxKoSs9xnaX5aM13p22LRkto66
AOx9EUZn6oCZENM8GyabrzKF94thiDuY98V4yOIpUb3NZbs5raGTgT1_XyuMHw
vAZHCOw&v=AyhsT0Ws9sY
Zwykli żołnierze powstania też nie zasługują na bezbrzeżną
cześć w końcu narazili bezpowrotnie cywilów i uwięzili ich w
jatce…
Pozdrawiam serdecznie i czekam na prawdziwe święto narodowe
jakim była Bitwa Warszawska, która odparła bolszewizm w 1920
roku, niestety w 1945 przylazł on znowu i to na dobre, a
powstanie 1944 roku tylko ułatwiło mu zadanie nota bene.