Energia 1 2016 - Nowohucka Biblioteka Publiczna

Transkrypt

Energia 1 2016 - Nowohucka Biblioteka Publiczna
nr 1/2016
ne
Rgi A
kwartalnik Nowohuckiej Biblioteki Publicznej
dla seniorów
„Książki to bilet do każdego miejsca na Ziemi i nie tylko na Ziemi” Marzena Tyl
Nowy rok to zawsze nowe wyzwania i postanowienia, stąd pomysł na utworzenie kwartalnika
dla seniorów pt. „EneRgiA”. Dlaczego akurat dla seniorów? Otóż jest to coraz liczniejsza
grupa aktywnych czytelników, która dysponuje wolnym czasem, posiada wiele planów,
chętnie włącza się w wydarzenia organizowane w Bibliotece. W czasopiśmie Seniorzy
znajdą recenzje książek, w dziale „Kulturalnie” ofertę Biblioteki i instytucji kulturalnych
miasta, w dziale „Wokół nas” artykuły o interesujących miejscach Nowej Huty, natomiast
w dziale „Moje pasje” poznają rówieśników, którzy po przejściu na emeryturę zajęli się
rozwijaniem swoich zainteresowań. W pierwszym numerze „Energii” Czytelnicy wybiorą się
na spacer po Parku Ratuszowym, by tam przeczytać książkę „Seniorzy w natarciu”,
posłuchać audiobooka „Do usług szanownej Pani”, a wracając ze spaceru odwiedzić
Bibliotekę, by poznać tajniki obsługi komputera i obejrzeć wystawę malarstwa Adama
Mielnika. Zachęcamy do regularnego zapoznawania się z czasopismem.
P.K.
E-Senior
Kursy Komputerowe
fot. A. Habas
Wielu seniorów coraz częściej postanawia zgłębić tajniki obsługi komputera i możliwości
korzystania z Internetu. Biblioteka wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom wprowadziła
w ofercie zajęć darmowe kursy komputerowe dla seniorów. W Bibliotece Głównej oraz Filiach
nr 2, 6, 8, 9 bibliotekarze prowadzą zajęcia dostosowane do indywidualnych potrzeb
i umiejętności każdego czytelnika. Czytelnicy mogą korzystać z komputerów znajdujących się
w bibliotekach lub przychodzić na zajęcia z własnym laptopem. Program kursu składa się
z części teoretycznej i praktycznej. W pierwszej, uczestnicy poznają podstawowe słownictwo
dotyczące komputera. Na drugą składa się m.in. obsługa komputera, poczty elektronicznej,
tworzenie plików i folderów oraz wyszukiwanie w Internecie. Zachęcamy do zapisywania się
i uczestniczenia w kursach E-senior.
P.K.
Energia nr 1/2016 strona 2
Do czytania
„Seniorzy w natarciu” Catherina Ingelman-Sundberg
Co zrobić, kiedy się „…funkcjonuje w złodziejskim społeczeństwie, które
źle traktuje swoich staruszków?”. No cóż, chyba nie ma innego wyjścia, jak
wziąć sprawy w swoje ręce i ponownie odzyskać kontrolę nad życiem.
Pięcioro przyjaciół – Martha, Geniusz, Stina, Grabi i Anna-Greta,
przepracowali już swoje i przeszli na zasłużoną emeryturę, a że znali się od
wielu lat, postanowili na starość zamieszkać razem.
Wybrali Dom Seniora „Diament”, który w swoim reklamowym folderze oferował doskonałe
posiłki, codzienne spacery, odwiedziny artystów, fryzjera, kosmetyczkę
i mnóstwo innych drobnych rzeczy, które sprawią, że życie stanie się wreszcie spokojne, łatwe
i przyjemne. Niestety rzeczywistość mocno odbiegała od obietnic składanych przez
właścicieli. Nie było ani dobrych posiłków, ani spacerów, ani kulturalnych rozrywek. A człowiek
w wieku lat siedemdziesięciu z „odrobinką”, wciąż chciałby żyć i realizować marzenia, a nie
tylko „egzystować”, dlatego bohaterowie postanowili zmienić swoją sytuację. Pomysł na coś
lepszego był prosty, wystarczyło zamienić Dom Seniora na dobre więzienie, bo tam
przynajmniej gotuje kucharz i spacery są zagwarantowane przez ustawę. Plan pojawił się
błyskawicznie, najpierw odstawienie otumaniających leków i trochę ćwiczeń na poprawienie
podupadłej kondycji, potem ucieczka, zameldowanie w ekskluzywnym hotelu i … bogaci
goście tracą swoje kosztowności, a Emerycka Szajka zasłużenie ląduje w ekskluzywnym
więzieniu. Jednak nie zawsze życie układa się tak, jak człowiek sobie zaplanuje. Trzeba było
więc zaplanować coś bardziej spektakularnego. Najlepiej porwanie, tylko takie, żeby nikt nie
ucierpiał, bo przecież człowiek po siedemdziesiątce nie ma w zwyczaju nikogo krzywdzić.
Pięcioro sprytnych przyjaciół opracowuje kolejny perfekcyjny plan, który z kilkoma drobnymi
zmianami wprowadzanymi na gorąco podczas akcji sprawia, że dzieła Moneta i Renoira
znajdują się w ich rękach. Akcja zaczyna się rozkręcać, bo w życiu, poza perfekcyjnym planem
duże znaczenie mają również zwykłe zbiegi okoliczności.
Nie będę zdradzać szczegółów, ale jedno mogę zagwarantować, że powieść Catheriny
Ingelman-Sundberg „Seniorzy w natarciu” skrzy humorem i energią. Sprawia, że człowiek nie
tylko dobrze się bawi, ale też odzyskuje wiarę w siebie i w to, że nigdy nie jest za późno na
marzenia, nawet gdy PESEL zaczyna się przed numerem 46.
Serdecznie polecam!
artykuł wstępny
redakcja
spis lektur
Książka dostępna w Filiach nr 1, 3, 9
I.K.
Energia nr 1/2016 strona 3
nr 1/2012
Do słuchania
„Do usług szanownej pani” Gilles Legardinier
W zalewie powieści skandynawskich, czy anglojęzycznych
z ciekawością sięgnęłam po książkę francuskiego pisarza
zatytułowaną „Do usług szanownej pani”. Jej autorem jest,
uhonorowany wieloma nagrodami literackimi,Gilles
Legardinier, który od lat znajduje się w pierwszej dziesiątce
najpopularniejszych pisarzy francuskich.
artykuł wstępny
redakcja
Głównego bohatera, Andrew Blake'a, poznajemy, jako dojrzałego londyńskiego biznesmana.
Andrew po śmierci żony znalazł się w trudnym momencie życia. Niczego już nie pragnie,
o niczym nie marzy, nawet wieloletni przyjaciel nie jest w stanie zmotywować go do działania.
Pod wpływem impulsu przyjmuje posadę majordoma w rezydencji rodziny Beauvillier. Wyjazd
do ojczyzny żony ma być dla niego podróżą sentymentalną, nie przypuszcza jednak u kogo
przyjdzie mu pracować. Od wdowy Nathalie, przez młodą pokojówkę Manon, zarządcę
majątku trzymającego się zawsze na uboczu po kucharkę Odile i jej…kota Mefisto. Spotkanie
tak różnych osób zwiastuje wiele zabawnych sytuacji. Bohater musi odnaleźć siebie, a także
naprawić stosunki międzyludzkie, co dla nieco flegmatycznego Anglika może być nie lada
wyzwaniem.
„Do usług szanownej pani” to wyjątkowo ciepła, podnosząca na duchu powieść. Autor z finezją
pokazuje subtelne różnice w mentalności zarówno Francuzów, jak i Anglików. Poczucie
humoru, z jakim postrzega ich „narodowe” cechy jest wyjątkowe. Słuchając historii Andrew,
czytanej przez Bartosza Głogowskiego, na pewno będziemy się uśmiechać. Nie można
przecież zachować powagi słysząc, że w olbrzymiej posiadłości, gdzie gotuje dyplomowana
kucharka najlepiej jada kot…
spis lektur
Audiobook dostępny w Bibliotece Głównej oraz Filii nr 4 i 6.
R.Ś.G.
Audiobooki, czyli inaczej książki mówione zyskują z roku na rok coraz więcej zwolenników.
Jest to doskonała alternatywa dla grupy czytelników z wadami wzroku, gdzie przeczytanie
tekstu drukowanego stanowi niejednokrotnie problem. Jest to też forma aktywności
czytelniczej dla zapracowanych, którzy często nie sięgają po książkę drukowaną z powodu
braku czasu. Nowohucka Biblioteka Publiczna wychodzi naprzeciw i uzupełnia regularnie
zbiory audio w trzech placówkach: Bibliotece Głównej, Filii nr 4 oraz 6. Zapraszamy do
zapoznania się z ofertą.
Energia nr 1/2016 strona 4
nr 1/2012
Wokół nas
Park Ratuszowy
Nie każdy nowohucianin wie, że teren zielony pomiędzy Aleją Róż, a Aleją Przyjaźni w os.
Szklane Domy to Park Ratuszowy. Nazwa ta oficjalnie funkcjonuje od 2003 roku. Jednak dla
starszych mieszkańców to „Piccadilly”, czyli popularne miejsce spotkań „pod Rybką”.
Charakterystycznym punktem parku jest abstrakcyjna rzeźba o kształtach przypominających
rybę.
Skąd więc wzięła się nazwa Ratuszowy? W planach budowy miasta Nowa Huta w osi Placu
Centralnego i Alei Róż miał stanąć budynek Ratusza i inne gmachy miejskie. Jednak po
„odwilży” w 1956 roku, zarzucono plany budowy Ratusza, a Nowa Huta stała się dzielnicą
Krakowa. Teren przeznaczony na budowę centrum władzy ludowej został częściowo
zabudowany, wzdłuż Alei Róż powstały bloki i sklepy tzw. „Świat Dziecka”. Niewielki skwer
obok Biblioteki w os. Zgody przekształcono w park.
Park Ratuszowy tętni życiem. Gdy tylko wyjdzie słońce, przychodzą stali bywalcy – szachiści,
gracze w tysiąca, młode mamy z dziećmi, mole książkowe z książką w ręku oraz właściciele
czworonogów. W ubiegłym roku w krajobraz Parku wpisał się Targ Śniadaniowy. W niedzielne
przedpołudnia serwowano śniadania na trawie. Jesienią Park przeszedł modernizację.
Położono nowe chodniki, postawiono stoliki do gry w szachy, ławki dla graczy i publiczności.
W głębi parku, postawiono wokół drzew - tzw. ławeczki integracyjne. Zasadzono rośliny,
poprzycinano drzewa, zadbano o podświetlenie ciekawych miejsc m.in. wspomnianej już
„Rybki”.
artykuł wstępny
redakcja
A nam nie pozostało nic innego, jak zaprosić czytelników do szukania wiosny w Parku
Ratuszowym.
H.SZ.
spis lektur
fot. H. Szurdyga
Energia nr 1/2016 strona 5
Moje pasje
Malarstwo Adama Mielnika
Bohaterem pierwszego numeru kwartalnika jest Adam Mielnik
urodzony w 1926 roku na krakowskim Zwierzyńcu, którego ród
wywodzi się z Kresów Wschodnich. Legenda głosi, że ród Mielników
posłużył Tadeuszowi Dołędze-Mostowiczowi do stworzenia
pierwowzoru rodziny, u której zamieszkał profesor Wilczur, główny
fot. A. Gryczyński
bohater powieści pt. „Znachor”. W 1954 roku malarz zamieszkał w osiedlu Młodości i do dziś
pozostaje nowohucianinem z wyboru. Całe życie pracował jako geodeta, ale jego prawdziwą
pasją jest malarstwo, któremu poświęcił się bez reszty. Zamiłowanie do sztuki wyniósł z domu
rodzinnego, a wrażliwość na piękno zawsze nosił w sobie. Podczas wykonywania prac
geodezyjnych przy budowie zapory wodnej w Czorsztynie zachwycił się cudowną grą światła
słonecznego na skałach pienińskich i odczuł przemożną chęć utrwalenia tego zjawiska na
płótnie. Od tej pory zaczął kształtować swój warsztat malarski na Akademii Sztuk Pięknych
w Krakowie, będąc modelem i wolnym słuchaczem uczelni. Uczęszczał również na zajęcia
plastyczne organizowane przez Nowohuckie Centrum Kultury. W swoim mieszkaniu urządził
pracownię, którą wyposażył w niezbędne materiały plastyczne. Tematyka prac Adama
Mielnika obejmuje pejzaże, architekturę, martwą naturę, kwiaty oraz kosmos, który pozostaje
jego największym źródłem inspiracji, jako nieskalane i tajemnicze piękno. W swojej twórczości
stosuje różnorakie techniki malarskie takie, jak: olej, akryl, gwasz, pastel, tusz, kredki i ołówek.
Należy do Stowarzyszenia Plastyków Ziemi Krakowskiej, Małopolskiego Stowarzyszenia
Twórców Kultury oraz do Podgórskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Sztuk Wszelkich. Artysta
był kilkakrotnie nagradzany i wyróżniany za swoją twórczość malarską. Jego prace znajdują
nabywców u prywatnych koneserów sztuki w kraju i za granicą. Pomimo swoich lat, nadal
pracuje twórczo i nie ustaje w doskonaleniu warsztatu malarskiego. Wraz z żoną Klementyną
jest aktywnym uczestnikiem imprez kulturalno-oświatowych organizowanych w Filii nr 1
Nowohuckiej Biblioteki Publicznej, gdzie często można podziwiać jego prace. Zaraża innych
swoim optymizmem, jest otwarty na drugiego człowieka i zainteresowany otaczającą
rzeczywistością, co w połączeniu z pasją malarską wydaje się być receptą na
długowieczność.
A.G.
fot. A. Gryczyński
Energia nr 1/2016 strona 6
Kulturalnie
A.B.C w Bibliotece
Nowohucka Biblioteka Publiczna zaprasza seniorów do aktywnego udziału w warsztatach,
spotkaniach literackich i kulturalnych organizowanych w swoich placówkach.
Szeroką ofertą skierowaną do seniorów może pochwalić się Filia nr 1, w której cyklicznie
organizowane są prelekcje Adama Gryczyńskiego w cyklu „Czas zatrzymany” nt. Nowej Huty
oraz spotkania „Czytanie zbliża” z uczestnikami dziennej terapii Środowiskowego Domu
Samopomocy „Vita”. Filia w osiedlu Młodości ściśle współpracuje z Podgórskim
Stowarzyszeniem Przyjaciół Sztuk Wszelkich i w każdym miesiącu zaprasza na wernisaże,
wystawy i spotkania z członkami Stowarzyszenia. Natomiast Filia nr 3 w osiedlu
Kościuszkowskim oferuje seniorom wspólne wyjścia do Kina Studyjnego „Sfinks”
i Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej. Czytelnicy mają okazję skorzystać
z tańszych biletów na wybrane seanse i spektakle, a dzięki temu mogą aktywnie uczestniczyć
w życiu kulturalnym miasta.
W obu filiach, a także w Filii nr 4 i 9 działają Biblioteczne Kluby Seniora, w których czytelnicy
mogą się spotkać w przyjaznym gronie, porozmawiać, wypić smaczną herbatę, ale także
podzielić się przepisem na ulubione ciasto. W Filii w osiedlu Zgody na zajęciach pt. „Środek
motka” seniorzy mogą wziąć udział w warsztatach haftu, szydełkowania i robótek na drutach,
a przy okazji podzielić się spostrzeżeniami na temat współczesnej literatury.
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. Więcej informacji na stronie Biblioteki
www.biblioteka.krakow.pl i u bibliotekarzy.
A.W.
fot. A. A. Gryczyńscy
Redakcja
Paulina Knapik
Anna Wójciak
Aleksandra Gryczyńska
Iwona Kłosińska
Renata Ścigalska-Guzy
Halina Szurdyga
opracowanie graficzne Aneta Habas
Zapraszamy w każdy czwartek kwietnia
w godzinach od 14.00-15.00 do Filii nr 4 w os. Zgody 7.