Відбиття сходу України з рук сепаратистів

Transkrypt

Відбиття сходу України з рук сепаратистів
Rzeczpospolita – 16.04.2014
Michalina Mikulska, pap, Polskie Radio
Odbijają wschód Ukrainy z rąk separatystów
Відбиття сходу України з рук сепаратистів
Міністерство оборони України повідомляє, що два українських солдати у руках
проросійських сепаратистів на сході країни. Свідки повідомляють про бронетехніку з
російськими прапорами на вулицях Краматорська та Слов'янська. Міністерство оборони
України заперечує, що нібито проросійські сепаратисти захопили кілька українських
бронетранспортерів в Краматорську. У прес-службі Міноборони також спростували
повідомлення, що екіпажі танків перейшли на бік супротивників влади, і в місті виявилася
російська армія. Фотографії і відео, які нібито ілюструють нездатність українських
військ, були сфабриковані йдеться в повідомлені. Раніше агентство Рейтер повідомило
про 5–6 броньованих автомобілів, що заїхали в Слов'янськ. У свою чергу, про збільшення
числа російських військ у східних регіонах України раніше заявив глава Українського
центру боротьби з тероризмом і командир операції проти проросійських сепаратистів
генерал Василь Крутов. На думку генерала тільки в останню ніч в регіоні, охопленому
антитерористичної операції з’явилося близько 450 російських солдатів. Український
антитерористичний центр має справу з "дуже добре підготовленим і високопрофесійним
супротивником", додав він.
http://www.rp.pl/artykul/40,1102509-Odbijaja-wschod-Ukrainy-z-rak-separatystow.html
źródło: AFP
autor: Anatoliy Stepanov
źródło: AFP
autor: Genya Savilov
Ministerstwo Obrony Ukrainy informuje, że dwaj ukraińscy żołnierze znajdują się w
rękach prorosyjskich separatystów na wschodzie kraju. Wojskowych wydali miejscowi
milicjanci - pisze agencja Interfax-Ukraina. Świadkowie mówią o pojazdach opancerzonych z
rosyjskimi flagami na ulicach Kramatorska i Słowiańska.
USA pracują nad nowymi sankcjami wobec Rosji
Nad kolejnymi sankcjami wobec Rosji pracuje zespól doradców Baracka Obamy oraz
przedstawiciele Departamentu Stanu. Amerykanie prowadzą też konsultacje w tej sprawie z
europejskimi sojusznikami - informuje Polskie Radio.
Rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki dała jednak do zrozumienia, że sankcje nie
zostaną wprowadzone przed jutrzejszym szczytem w Genewie z udziałem przedstawicieli Rosji,
Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.
Na wschodzie Ukrainy nie ma rosyjskich wojsk
Ministerstwo Obrony Ukrainy zaprzeczyło, jakoby prorosyjscy separatyści przejęli kilka
ukraińskich transporterów opancerzonych w Kramatorsku na wschodzie kraju. Resort zaprzecza
także doniesieniom, że załogi czołgów przeszły na stronę przeciwników władz, a w mieście
pojawiły się rosyjskie wojska.
Służba prasowa resortu obrony podała, że zdjęcia i filmy, które rzekomo obrazują
porażkę ukraińskich wojsk, zostały sfabrykowane.
Wcześniej Reuters donosił o pięciu lub sześciu pojazdach opancerzonych, które wjechały
do Słowiańska. Na pojeździe znajdującym się na czele kolumny miała widnieć rosyjska flaga.
Z kolei o wzroście liczby rosyjskich żołnierzy we wschodnich obwodach Ukrainy mówił
wcześniej szef ukraińskiego Centrum Antyterrorystycznego i dowódca operacji przeciwko
prorosyjskim separatystom generał Wasyl Krutow.
Wicepremier Witalij Jarema informował, że w obwodach donieckim i ługańskim działają
żołnierze z 45. pułku powietrznodesantowego armii Federacji Rosyjskiej.
- Zidentyfikowaliśmy ludzi, którzy znajdują się obecnie w Słowiańsku i Kramatorsku.
Reprezentują oni 45. gwardyjski pułk wojsk powietrznodesantowych Kupianka-1, który
stacjonuje w okolicach Moskwy. Oddział ten znajduje się teraz na terytorium Ukrainy –
powiedział dziennikarzom Jarema.
W ocenie generała Krutowa tylko w ciągu ostatnich dób w objętym operacją
antyterrorystyczną regionie pojawiło się ok. 450 rosyjskich żołnierzy.
Generał szacował, że ukraińskie Centrum Antyterrorystyczne ma do czynienia z "bardzo
dobrze wyszkolonym i bardzo profesjonalnym oponentem". Jak dodał, żołnierze ci "reprezentują
oni bardzo dobry stopień przygotowania taktycznego i praktycznego. Są to ludzie, którzy bywali
w zapalnych punktach i na świecie i na własnym terenie".
Ukraińskie pojazdy opancerzone zablokowane na ulicach Kramatorska
Z kolei lokalne media donoszą o opancerzonych pojazdach ukraińskich, które pojawiły
się na ulicach Kramatorska.
Według świadków cytowanych przez agencję Interfax-Ukraina, w Kramatorsku znajduje
się ok. 300 ukraińskich żołnierzy. Nad miastem krążą dwa helikoptery.
Doniecki portal internetowy "Ostrow" przekazał, że ukraińskie bojowe wozy piechoty
zostały zablokowane przez mieszkańców Kramatorska, oraz uzbrojonych ludzi w
nieoznakowanych mundurach.
Według portalu pojazdy zostały najpierw okrążone przez cywilów, którym następnie "na
pomoc przyszli dobrze wyekwipowani i uzbrojeni ludzie w mundurach polowych, nazywani
powszechnie zielonymi ludzikami. Wspólnie rozbroili oni pojazdy" i zmusili do odwrotu –
relacjonował reporter "Ostrowa" z miejsca wydarzeń.
Portal internetowy "Ostrow" oraz agencja Interfax-Ukraina informują, że grupa
uzbrojonych i zamaskowanych ludzi zajęła rano siedzibę Rady Miejskiej w Doniecku na
wschodzie Ukrainy.
Tymczasem zdaniem rosyjskiego analityka płk. Wiktora Murachowskiego, władze w
Kijowie nie mają wystarczająco dużo sił, by przeprowadzić ofensywę na szeroką skalę w
obwodzie donieckim. Analityk stwierdził tak komentując operację odbicia z rąk prorosyjskich
separatystów lotniska w Kramatorsku.
Ukraiński premier Arsenij Jaceniuk powiedział na posiedzeniu rządu, że Federacja
Rosyjska zaczęła eksportować terroryzm na Ukrainę. Zaapelował do Moskwy, by przestała
wspierać terrorystów.
Dwóch żołnierzy w rękach separatystów
"Dwóm naszym (wojskowym) zepsuł się samochód i zwrócili się o pomoc do
najbliższego posterunku milicji w Krasnym Łuczu" w obwodzie ługańskim – oświadczył
niewymieniony z nazwiska przedstawiciel resortu obrony.
Dodał, że to właśnie milicjanci wydali żołnierzy w ręce separatystów.
Wcześniej doniecki portal internetowy "Ostrow" przekazał, że separatyści uprowadzili
ukraińskiego oficera i jego kierowcę w okolicach Słowiańska w obwodzie donieckim.
Na Ukrainie trwa operacja antyterrorystyczna przeciwko prorosyjskim separatystom,
którzy ogłosili powstanie Donieckiej Republiki Ludowej i okupują kilkanaście obiektów
państwowych w obwodzie donieckim i ługańskim. W akcji uczestniczą siły MSW i wojsko.
Kijów nie ma siły bronić wschodniej części kraju