Pomoc i Zaufanie

Transkrypt

Pomoc i Zaufanie
VOTUM S.A. ul. Wyścigowa 56i, 53-012 Wrocław, Dział Obsługi Klienta: tel. +48 71/ 33 43 838, bezpłatna infolinia: 800 217 417, e-mail: [email protected], www.votum-sa.pl
Pomoc i Zaufanie
nr 1
Przedstawiciel:
11.07.2016r.
O
ddajemy w Państwa ręce
pierwszy numer periodyku „Pomoc i Zaufanie”.
W całości dedykowany jest on osobom,
które straciły bliskiego. Temat śmierci
oraz żałoby jest trudny i często nawet
najbliżsi nie wiedzą, jakie słowa mogą
przynieść pociechę i ukojenie. Zdajemy
sobie sprawę, że śmierć bliskiej osoby to
niezwykle bolesne zdarzenie i w niektórych sytuacjach słowa niewiele znaczą.
Choć w okresie żałoby myśli bliskich
są dalekie od wszelkich formalności
i procedur, rzeczywistość zmusza do podejmowania bardzo istotnych decyzji.
Związane są one nie tylko z ostatnim
pożegnaniem, lecz również kwestiami dotyczącymi dziedziczenia oraz,
gdy bliski odszedł w wyniku wypadku,
z dochodzeniem odszkodowania. Tragiczna śmierć niesie ze sobą często nie
tylko rozpacz i ból. Jeśli w wypadku
zginie główny żywiciel rodziny, wraz
z jego odejściem bliscy muszą poradzić
sobie również z koniecznością zdobycia
środków finansowych, umożliwiających
codzienne funkcjonowanie. Nasze doświadczenie pokazuje, jak ważne jest
szybkie podejmowanie decyzji w tym
zakresie, mimo że okoliczności wcale tego nie ułatwiają. W związku z tym
oferujemy Państwu naszą pomoc i merytoryczne wparcie w trudnym okresie
żałoby. Jesteśmy gotowi przejąć na siebie ciężar związany z formalnościami
dotyczącymi dziedziczenia oraz docho-
dzenia odszkodowania. Chcemy, aby
zamieszczone w tym materiale artykuły
były merytorycznym wsparciem, które
wskaże drogę w gąszczu przepisów. Jesteśmy gotowi odpowiedzieć również
na Państwa pytania, dlatego zachęcamy
do kontaktu. Tego ciężaru nikt nie musi
dźwigać sam.
gi na jego doniosłość w procesie dochodzenia roszczeń przez wierzycieli,
spis rzeczy został sporządzony w sposób kompletny, a przede wszystkim –
zgodnie ze stanem faktycznym. Gdy
spis inwentarza nie będzie zawierał
wszystkich wartościowych przedmiotów należących do zmarłego, wierzyciele będą mieli prawo żądać ponownego sporządzenia spisu rzeczy, tym
razem przez komornika. Prawidłowo
przygotowana lista przedmiotów majątkowych może zostać złożona w sądzie spadku lub u notariusza, który na
tej podstawie sporządza protokół.
prawa spadkowego jest ochrona interesów spadkobierców oraz ułatwienie
ustalenia majątku pozostawionego
przez zmarłego. Nowe przepisy są doskonałą odpowiedzią na dotychczasowe, niekorzystne konsekwencje braku złożenia oświadczenia o przyjęciu
spadku. Zasada dziedziczenia z dobrodziejstwem inwentarza, jako domyślna
forma, ma pomóc osobom przyjmującym spadek ograniczyć swoją odpowiedzialność wyłącznie do wysokości
uzyskanego w drodze dziedziczenia
majątku.
Natalia Grabowska
Rzecznik Prasowy VOTUM S.A.
Co z długami zmarłego?
W
październiku 2015 roku
zmieniły się przepisy
spadkowe dotyczące odpowiedzialności za długi pozostałe po
zmarłych. Do tej pory, jeśli spadkobierca nie złożył w ciągu sześciu miesięcy
od dnia śmierci spadkodawcy oświadczenia o odrzuceniu spadku albo o formie jego przyjęcia, to wraz z majątkiem
wprost przejmował pełną i nieograniczoną odpowiedzialność za długi spadkowe - także te, o których wcześniej nie
wiedział.
Nowe rozwiązania prawne mają chronić spadkobierców przed nieograniczoną odpowiedzialnością za długi.
Jak to w praktyce wygląda? Otóż ograniczone zostały do minimum sytuacje,
w których dziedziczymy zadłużone
spadki i odpowiadamy całym swoim
majątkiem m.in. za niespłacone pożyczki, kredyty bankowe i inne zaległości zmarłego. W większości takich
przypadków spadkobiercy nawet nie
wiedzą o zaciągniętych długach zmarłego, nie mówiąc już o ich wysokości,
które nierzadko sięgają kilkudziesięciu
tysięcy złotych.
Od 18 października 2015 r. brak
oświadczenia spadkobiercy złożonego w wyznaczonym terminie jest
jednoznaczny z przyjęciem spadku
z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że spadkobiercy automatycznie odpowiadają za długi jedynie do
wartości odziedziczonego majątku, co
znacznie korzystniej kształtuje ich sy-
www.votum-sa.pl
tuację. Zwłaszcza, że po śmierci osób
bliskich nie myślimy racjonalnie i nie
zastanawiamy się, jaka forma przyjęcia
spadku będzie korzystniejsza, a na to
nie mamy zbyt wiele czasu. Właśnie
dlatego ustawodawca wprowadził, niby
drobną, a jednak rewolucyjną zmianę.
Podkreślić przy tym należy, że nowych
przepisów kodeksu cywilnego nie stosuje się w odniesieniu do spadków po
osobach zmarłych do 18 października
2015 r. Dopiero spadkobranie w razie
śmierci (tzw. otwarcie spadku), która
miała miejsce tego dnia lub później,
będzie podlegała nowym przepisom.
Spis Majątku
Kolejną zmianą w przepisach prawa
spadkowego, która ogranicza koszty
i upraszcza proces ustalenia wartości
majątku spadkodawcy, jest możliwość
sporządzenia przez spadkobiercę tzw.
wykazu inwentarza. Dotychczas spisem majątku zmarłego zajmował się
komornik, a jego wykonanie wiązało
się z niemałymi kosztami, w szczególności, gdy w skład spadku wchodziła
np. nieruchomość. Wspomniany wykaz powinien zawierać listę cennych
przedmiotów (np. auto, mieszkanie)
wchodzących w skład spadku, do
wartości których miałby odpowiadać
spadkobierca za długi spadkowe. Spis
inwentarza powinien poza tym zawierać pouczenie osób składających
wykaz co do obowiązku jego uzupełnienia w przypadku późniejszego
ujawnienia się przedmiotów należących do spadku. Ważne jest, by, z uwa-
bezplatna infolinia: 800 217 417
Głównym
str. 1
założeniem
nowelizacji
www.odszkodowanie448.pl
Justyna Halaś
Radca Prawny
www.dziedziczenieofe.pl
Zwrot kosztów pogrzebu osoby poszkodowanej w wypadku
W
przypadku śmierci poszkodowanego
podmiot zobowiązany do
zaspokojenia roszczeń za wyrządzoną
szkodę, którym przeważnie będzie
ubezpieczyciel OC, powinien zwrócić
koszty pogrzebu temu, kto je poniósł.
Chodzi tutaj o wyrównanie szeroko pojętych wydatków związanych
z pochówkiem poszkodowanego. Zakres kosztów objętych wskazywanym
przepisem obejmuje wszelkie wydatki zwyczajowo ponoszone w związku
z pochówkiem, takie jak usługa zakładu pogrzebowego, przewóz zwłok,
nabycie trumny, zakup miejsca na
cmentarzu, a także zwrot wydatków,
które odpowiadają zwyczajom danego środowiska. Do tych wydatków
zalicza się koszt postawienia nagrobka, wieńca, kwiatów, zakupu odzieży żałobnej oraz ofiarę zwyczajowo
składaną na rzecz Kościoła. Do tego
w uchwale z dnia 15 maja 2009 r.
(sygn. akt III CZP 140/08), w której
jednoznacznie stwierdził, iż „zasiłek
pogrzebowy przewidziany art. 77 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity
Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 z późn.
zm.) nie podlega uwzględnieniu przy
ustalaniu odszkodowania dochodzonego na podstawie art. 446 § 1 k.c.”
należy zaliczyć także wydatki na poczęstunek dla osób biorących udział
w pogrzebie, przy uwzględnieniu
okoliczności konkretnego przypadku, skoro jest to zwyczaj w zasadzie
powszechnie przyjęty, a zwłaszcza
jeżeli jest w danym środowisku stosowany i dotyczy przede wszystkim krewnych zmarłego, czyli bliż-
szych i dalszych członków rodziny.
Istotna jest również odpowiedź na pytanie, czy zwracając koszty pogrzebu
ubezpieczyciel może je pomniejszyć
o kwotę wypłacanego przez ZUS zasiłku pogrzebowego? Odpowiedź na
to pytanie jest jednoznaczna. Zakład
ubezpieczeń nie może tego zrobić.
Potwierdził to także Sąd Najwyższy
W przypadku wątpliwości od kogo
i w jaki sposób dochodzić zwrotu kosztów pogrzebu, a także komu
i w jakiej wysokości przysługuje taki
zwrot, proponujemy kontakt z naszą
bezpłatną infolinią 800-217-417.
Bartosz Kaczmarek
Kierownik Działu Prawnego VOTUM S.A.
Prawa osób, które w wypadku
straciły bliskiego
Izabela Czyż: W VOTUM S.A. kieruje Pani zespołem specjalistów, którzy
pomagają uzyskać należne odszkodowanie dla rodzin osób zmarłych
w wyniku wypadków komunikacyjnych. Czy śmiertelnych wypadków
jest dużo? Jakie prawa ma poszkodowana rodzina?
Anna Szwecka: Niestety, każdego
roku na polskich drogach ginie kilka
tysięcy ludzi. Lekkomyślne zachowanie kierowców, brak doświadczenia,
nadmierna prędkość i brawura często
kończą się tragicznym w skutkach wypadkiem. Strata bliskiego w wypadku
wywołuje ogromną traumę i cierpienie członków rodziny osoby bliskiej.
W wielu przypadkach, z którymi mamy
do czynienia, zmarła osoba była odpowiedzialna za bezpieczeństwo finansowe, a dzięki jej pracy rodzina mogła
spokojnie żyć. Po wypadku wszystko
się zmienia - pojawiają się pytania, skąd
wziąć pieniądze na codzienne wydatki,
jedzenie, opłacenie rachunków, spłatę
kredytów, szkołę, leki, korepetycje dla
dzieci. Oczywiście można i w określonych przypadkach należy wystąpić do
ZUS-u i KRUS-u o odszkodowanie
i rentę. Ponadto jeśli osoba zmarła gromadziła środki na rachunku Otwartego Funduszu Emerytalnego lub miała
wykupione prywatne polisy, również
trzeba to sprawdzić i wystąpić o wypłatę należnego świadczenia. Jednak
często uzyskane w ten sposób pieniądze nadal nie są wystarczające na
zwiększone potrzeby dla rodziny. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego,
że może starać się o odszkodowanie
w związku ze znacznym pogorszeniem
www.votum-sa.pl
się ich sytuacji materialnej i życiowej
po stracie osoby bliskiej, a zwłaszcza
o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią osoby bliskiej, o zwrot kosztów pogrzebu oraz
o rentę od zakładu ubezpieczeń.
I.Cz.: Czy zakład ubezpieczeń, w którym zawarto polisę ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej (OC)
sam zgłosi się do nas i poinformuje
o należnych nam świadczeniach?
A.Sz.: Niestety nie. Osoby, które straciły kogoś bliskiego w wypadku komunikacyjnym, aby liczyć na jakiekolwiek świadczenie od ubezpieczyciela,
same muszą ustalić, do jakiego zakładu ubezpieczeń powinny wystąpić,
o jakie kwoty i z jakiego tytułu. Jest
to dla nich trudne, gdyż nie wiedzą,
co im się należy. Jeżeli tego nie zrobią
w określonym przedziale czasowym,
istnieje ryzyko, że roszczenia ulegną
przedawnieniu. Dowodem na to są
sprawy wypadków komunikacyjnych
sprzed 20 lat. Okazuje się, że rodziny bliskich, którzy zginęli w wypadkach komunikacyjnych, nadal żyją
w nieświadomości, że mogą starać się
o jakiekolwiek świadczenia, a jeśli nawet kiedyś już je otrzymali, że mogą
wystąpić o znacznie wyższe kwoty.
Mówimy o wartościach rzędu od kilkunastu tysięcy do nawet kilku milionów. Statystyki policyjne pokazują, że
w latach 1997 – 2008 było ok. 701 000
wypadków, w których śmierć poniosło
ponad 78 000 osób. Należy pamiętać,
że ogromna część tych zdarzeń była
niezawiniona przez osoby poszkodowane. Oznacza to, że członkowie ro-
bezplatna infolinia: 800 217 417
Anna Szwecka - Kierownik Działu Prawnego VOTUM S.A.
dziny tych osób (tj. małżonek, partner
życiowy, dzieci, rodzice, rodzeństwo,
wnuki, dziadkowie) mogą wystąpić
o należne im świadczenia do zakładu
ubezpieczeń, w którym sprawca wypadku miał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej.
I.Cz.: Zatem nawet jeżeli rodzina
osoby zmarłej otrzymała kiedyś odszkodowanie, może się okazać, że
było ono wypłacone w zaniżonej
wysokości bądź nie uwzględniało
wszystkich rodzajów świadczeń, które się jej należą?
str. 2
www.odszkodowanie448.pl
A.Sz.: Analiza spraw, które trafiają
do VOTUM S.A. pokazuje, że bardzo
często bliscy osoby zmarłej otrzymali
kiedyś niewielką część świadczeń, które powinny być dla nich wypłacone.
VOTUM, nawet po blisko 20 latach od
ostatniej decyzji ubezpieczyciela, uzyskuje na rzecz swoich klientów dodatkowe kwoty tytułem zwrotu kosztów
pogrzebu, w tym niesłusznie potrąconego kiedyś zasiłku pogrzebowego.
Jednak przede wszystkim wypłacane
jest zadośćuczynienie, które należy
się bliskim za doznaną krzywdę, za
zerwane więzi i relacje rodzinne, za
www.dziedziczenieofe.pl
naruszone prawo do posiadania pełnej rodziny. Każdego dnia na rzecz
naszych klientów uzyskujemy kolejne
decyzje zakładów ubezpieczeń, dotyczące wypadków, które miały miejsce
kilkanaście lat temu. Decyzje te opiewają nierzadko na bardzo wysokie
kwoty. Jednym z takich przypadków
była sprawa rodziny z Podlasia, która
z naszą pomocą uzyskała dodatkową
kwotę 360 000 zł za śmierć bliskiej
osoby, choć w przeszłości wypłacona
została kwota 95 000 zł.
I.Cz.: Praca Pani działu dotyczy
zdarzeń, które miały miejsce przed
dniem 3 sierpnia 2008 r. Dlaczego
tak ważna jest ta data i co ona oznacza dla bliskich osób, które zginęły
w wypadkach?
A.Sz.: W sierpniu 2008 r. zmienił się
kodeks cywilny i wszedł w życie przepis, na podstawie którego najbliżsi
członkowie rodziny zmarłego mogą
otrzymać zadośćuczynienie pieniężne
za doznaną krzywdę. Wcześniej rodzina osoby zmarłej mogła występować
tylko o odszkodowanie za znaczne
pogorszenie się sytuacji materialnej
i życiowej, a także w uzasadnionych
przypadkach o rentę alimentacyjną.
Nie było przepisu, który wprost mówił
o zadośćuczynieniu za doznaną krzywdę. Zmiana przepisów w sierpniu
2008 r. spowodowała, że w przypadku
zdarzeń, które miały miejsce po tej dacie można było wystąpić o zadośćuczynienie. Każdego dnia VOTUM S.A.
z pomocą prawników z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych
A. Łebek i Wspólnicy pomaga właśnie
rodzinom osób zmarłych w uzyskaniu
należnych im świadczeń. Pomoc, jaką
oferujemy naszym klientom jest na
najwyższym poziomie. Zapewniamy
także wsparcie w postępowaniu karnym, dzięki czemu nasi klienci zyskują
bezpieczeństwo w zakresie zakończenia sprawy prowadzonej przez policję
oraz prokuraturę i doprowadzenia do
skazania osób winnych za spowodowanie wypadku.
I.Cz.: Czy w takim razie rodziny bliskich, którzy zginęli w wypadkach
przed 03.08.2008 r. mogą również
starać się o zadośćuczynienie?
A.Sz.: Oczywiście, że tak. Musimy
jednak pamiętać, że prawo nie działa wstecz i gdy reprezentujemy osoby
uprawnione w sprawie wypadków,
które miały miejsce po 28.12.1996 r.
a przed 03.08.2008 r., występujemy
do zakładu ubezpieczeń na podstawie innego przepisu prawnego. Każda
osoba, która straciła bliskich w wyniku wypadku komunikacyjnego w ww.
przedziale czasowym, może wystąpić
o zadośćuczynienie pieniężne, którego celem jest wynagrodzenie szkody
o charakterze niemajątkowym, ściśle
osobistym, indywidualnym, takim
który dotyka sfery przeżyć wewnętrznych człowieka związanych z bólem
po stracie osoby najbliższej.
I.Cz.: Czy zakłady ubezpieczeń
uznają zadośćuczynienie za naruszone dobra osobiste, o które występują
bliscy osób zmarłych na skutek wy-
padków, które miały miejsce przed
03.08.2008 r.?
A.Sz.: Obecnie, pod warunkiem właściwego udokumentowania szkody,
praktycznie wszystkie zakłady ubezpieczeń uznają te roszczenia, ale nie
zawsze tak było. Na przestrzeni ostatnich kilku lat praktyka ubezpieczycieli
polegająca na odmowie wypłaty tego
typu zadośćuczynienia stopniowo się
zmieniała, a decydujące znaczenie
miało zmieniające się dynamicznie
orzecznictwo sądowe, zwłaszcza Sądu
Najwyższego, który rozstrzygnął sporo wątpliwości dotyczących zasadności tych roszczeń na korzyść osób
uprawnionych. Potwierdził on, że bliscy osoby zmarłej w wyniku wypadku,
który zdarzył się w okresie pomiędzy
28.12.1996 r. a 03.08.2008 r. mogą
również starać się o zadośćuczynienie.
Należy jednak pamiętać, że warunkiem koniecznym jest wykazanie naruszenia dobra osobistego.
I.Cz.: Co zatem wpłynęło na zmianę
stanowiska ubezpieczycieli?
A.Sz.: Z jednej strony orzecznictwo
sądowe, ale też i inne czynniki. Zespół
ekspertów, którym kieruję, specjalizuje się w prowadzeniu takich spraw
i codziennie pomaga uzyskiwać należne świadczenia rodzinom, które straciły kogoś bliskiego w wypadku komunikacyjnym. Gdy zakłady ubezpieczeń
odmawiały wypłaty zadośćuczynienia
za naruszone dobro osobiste, podejmowaliśmy szereg innych działań,
które miały na celu zmianę polityki
ubezpieczycieli. Skierowaliśmy ponad
tysiąc skarg do Rzecznika Ubezpieczonych z wnioskiem o podjęcie interwencji, a także wiele skarg do Komisji
Nadzoru Finansowego.
I.Cz.: Skąd zatem osoba bliska może
wiedzieć, czy i jakie odszkodowanie
się jej należy po śmierci członka rodziny?
A.Sz.: Uważam, że najlepiej zwrócić
się o pomoc do VOTUM S.A., w której wykwalifikowani prawnicy z wieloletnim doświadczeniem bezpłatnie
dokonają analizy dokumentów. Zapoznają się oni ze sprawą i zajmą się jej
prowadzeniem w sposób profesjonalny. Każda osoba uprawniona może liczyć na nasze doradztwo, bez względu
na datę wypadku.
Analiza spraw, dotyczących wypadków, które prowadzi VOTUM
S.A. potwierdza, że rodziny bliskich, którzy zginęli w wypadkach
drogowych, mogą występować
o należne odszkodowanie, nawet
gdy od wypadku minęło kilkanaście lat. W większości przypadków okazuje się, że wypłacone
przed laty odszkodowania przyznane zostały w kwotach zaniżonych lub nie uwzględniały wszystkich należnych świadczeń.
Rozmawiała Izabela Czyż
Pieniądze zgromadzone w ZUS i OFE podlegają dziedziczeniu
D
o dziś niewiele osób wie, że
środki zgromadzone na rachunkach otwartych funduszy emerytalnych oraz subkontach ZUS
podlegają dziedziczeniu. Mogą zatem
być wypłacone osobom uposażonym
lub wchodzić w skład spadku. Zauważamy, że uprawnieni często nie wiedzą,
w jaki sposób uregulować sprawy spadkowe: od czego zacząć, na co uważać,
kiedy udać się do notariusza, a kiedy
niezbędna będzie wizyta w sądzie. Do
tego mają problem z ustaleniem, czy
zmarły należał do jakiegokolwiek funduszu. Zdarza się również, że nie mogą
odnaleźć żadnych dokumentów i z tego
powodu rezygnują z ubiegania się o należne środki. Ponadto bliskich zmarłego przerażają formalności lub nie mają
oni pewności, czy wysokość odłożonych pieniędzy jest warta tylu procedur.
Oczywiście wszystko zależy od tego, jak
długą historię emerytalną miał zmarły,
a przede wszystkim, jakie osiągał dochody. W związku z tym wysokość wypłat
jest bardzo różna. Gdy zmarła młoda
osoba, która miała niewielki staż i niskie
zarobki, wypłata może wynieść kilkaset
www.votum-sa.pl
bezplatna infolinia: 800 217 417
złotych. Natomiast w przypadku średnich dochodów i dłuższego stażu - od
kilku do kilkunastu tysięcy. Zaś w odniesieniu do osób zarabiających powyżej średniej krajowej przez kilkanaście
lub kilkadziesiąt lat wysokość środków
zgromadzonych na rachunku to kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych.
Warto w tym miejscu podkreślić, że ustawodawca nie nałożył
na Fundusze Emerytalne i Zakład
Ubezpieczeń Społecznych obowiązku informowania spadkobierców
o przysługujących im prawach.
Oznacza to, że w sytuacji, gdy najbliżsi zmarłego członka funduszu
emerytalnego nie zgłoszą się po należne im środki, pieniądze nie zostaną im wypłacone.
W obliczu rodzinnej tragedii, jaką
jest śmierć bliskiego, warto skorzystać
z pomocy profesjonalistów. Takie wsparcie oferuje np. firma VOTUM S.A.
Będzie ono potrzebne szczególnie
wtedy, kiedy nie ma się informacji
odnośnie funduszu, w którym zmar-
str. 3
www.odszkodowanie448.pl
ły posiadał rachunek emerytalny lub
gdy nie można odnaleźć żadnych dokumentów związanych z rachunkiem
OFE. Specjaliści podejmą działania
zmierzające do ustalenia właściwego
funduszu, w którym zmarły posiadał
rachunek emerytalny. Złożą oni również w imieniu klienta odpowiedni
wniosek o wypłatę zgromadzonych
środków z rachunku OFE. Ponadto
pełnomocnik zgłosi również roszczenia o wypłatę środków znajdujących
się na subkoncie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W ten sposób osoba, która straciła bliskiego, ma szansę
uzyskać dodatkowe środki pieniężne,
o których istnieniu nawet nie miała
pojęcia. Dodatkowo pełnomocnik zajmie się również dopięciem formalności. Warto zatem starać się o wypłatę
należnych środków, zwłaszcza gdy
można liczyć na fachową pomoc.
Kacper Jankowski
Kierownik Działu Prawnego VOTUM S.A.
www.dziedziczenieofe.pl
Sprawiedliwość po latach
W
grudniu 2014 roku na
przejściu dla pieszych
został potrącony starszy
mężczyzna. Na skutek odniesionych
ran zmarł na miejscu. Kierowca auta
i spokrewniony z nim pasażer, a także
postronny świadek zgodnie zeznają, że
pieszy wtargnął na jezdnię bezpośrednio
pod nadjeżdżający pojazd. W związku
z tym śledczy stwierdzają brak znamion
przestępstwa po stronie kierującego.
Z powodu wyłącznej winy pieszego
śledztwo zostaje umorzone. Oznacza
to, że pogrążona w żałobie rodzina nie
może ubiegać się o odszkodowanie,
gdyż całą winą za zdarzenie obarczono
zmarłego mężczyznę. Wydawać by się
mogło, że nic nie można już w tej sprawie zrobić.
Jednak ta sytuacja zmieniła się, gdy
akta sprawy trafiły do Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych A. Łebek
i Wspólnicy Sp. k. z grupy kapitałowej
VOTUM. Prawnicy po ściągnięciu dokumentacji i ocenie materiału dowodowego doszli do wniosku, że dowody
i zachowanie kierującego najprawdopodobniej zostały źle ocenione. Poza
tym nie została także sporządzona
dłowej obserwacji przedpola jazdy.
opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków. W związku z tym pełnomocnik w imieniu żony zmarłego
i jego dwóch córek wniósł zażalenie na
postanowienie o umorzeniu śledztwa.
Pełnomocnik reprezentował kobiety
na posiedzeniu zażaleniowym, w trakcie którego zażalenie zostało uznane za
skuteczne. Oznaczało to, że sąd uchylił
postanowienie o umorzeniu, a sprawa
miała być rozpatrywana od początku.
W styczniu 2016 roku miała miejsce ostatnia rozprawa. Kierujący wraz
z obrońcą wnosili w ostatnim słowie
o uniewinnienie. Jednak sąd uznał, że
kierowca jest winny popełnienia zarzucanego mu czynu i spowodowania
wypadku. W pisemnym uzasadnieniu
wskazał, iż zmarły pieszy w żaden sposób nie przyczynił się do wypadku oraz
wskazał na szereg nieprawidłowości
w technice jazdy oskarżonego. Dla rodziny zmarłego mężczyzny taki wyrok
oznacza również możliwość ubiegania się o odszkodowanie od sprawcy
wypadku. Doradca szacuje, że kobiety
mogą łącznie otrzymać ponad 200 000
złotych.
Tym razem uzyskano opinię biegłego,
która została także poddana analizie
przez biegłego z kancelarii odszkodowawczej VOTUM S.A. W tym dokumencie wina za zdarzenie została
przypisana kierującemu pojazdem przy
jednoczesnym braku przyczynienia po
stronie pieszego. Dodatkowo dokument
wskazywał na szereg naruszeń w technice jazdy kierowcy.
Jednak ta sprawa to coś więcej niż tylko pieniądze. Dzięki wnikliwej analizie dokumentacji doprowadzono do
oczyszczenia dobrego imienia zmarłego
mężczyzny, który sam nie miał możliwości bronienia swoich praw. Na pierwszy rzut oka sprawa była beznadziejna.
W końcu sama prokuratura spisała ją
na straty poprzez umorzenie śledztwa.
Jednak determinacja rodziny i prawników doprowadziły do skazania sprawcy
śmiertelnego wypadku.
Nowe ustalenia umożliwiły skierowanie aktu oskarżenia do sądu. Trzy pokrzywdzone kobiety (żona i dwie córki)
zostały oskarżycielami posiłkowymi
reprezentowanymi przez prawników
KAiRP A. Łebek i Wspólnicy. Wspólnie
zakwestionowali zeznania świadków
i dzięki temu zmniejszyli ryzyko przypisania winy zmarłemu mężczyźnie.
Pełnomocnik wskazał na naruszenie
przez kierowcę kluczowych zasad ruchu
drogowego, niezachowanie przez niego
bezpiecznej prędkości oraz brak prawi-
Aniela Łebek
Adwokat
Głos w Twojej sprawie
Pieniądze zgromadzone na kontach ZUS i OFE podlegają dziedziczeniu
Wiemy, jak jak
je odzyskać
Wiemy,
je odzy
www.votum-sa.pl
www.votum-sa.pl
bezplatna infolinia: 800 217 417
str. 4
bezpłatna infolinia:
www.odszkodowanie448.pl
800 217 417
www.dziedziczenieofe.pl

Podobne dokumenty