Powrót do życia. O stwardnie

Transkrypt

Powrót do życia. O stwardnie
Ostatnio Wydawnictwo KOS opublikowało bardzo ciekawą i nietuzinkową książkę pod
tytułem „Powrót do życia. O stwardnieniu rozsianym i chorobach nowotworowych inaczej”.
Jest ona pierwszą publikacją Pani Beaty Peszko. W książce opisuje ona swoją własną
drogę od momentu otrzymania diagnozy, aż po dzień dzisiejszy.
Panią Beatę poznałam jako pogodną, wesołą i optymistyczną osobę, po której w żaden
sposób nie widać, że przeszła tak ciężką walkę z chorobą, jaką jest stwardnienie rozsiane.
Pasaż z chorobą jakby dodał jej siły i skrzydeł, ożywił i wzbogacił w waleczności a nie
rzucił na kolana.
Jej przygoda w Niemczech rozpoczęła się w 1990 roku. Autorka pochodzi z Gdańska,
gdzie ukończyła Wydział Farmacji na Akademii Medycznej. Wtedy nie wiedziała, że zawód
ten w pewnej mierze pomoże jej w pokonaniu ciężkiej choroby.
Odwiedziny z córeczką Majką u byłych Teściów nie ułatwiły jej wtedy podjęcia decyzji o
pozostaniu na stałe w Niemczech. Gdyby nie fakt braku perspektywy uzyskania pracy w
Polsce, decyzja o pozostaniu wyglądałaby pewnie inaczej. Właśnie w tym czasie apteki
prywatyzowały się, a personel farmaceutyczny lądował na przysłowiowym bruku, bez
szansy na zatrudnienie. Na swojego byłego męża Pani Beata nie mogła w tym czasie
liczyć, ponieważ był on wtedy studentem czwartego roku akademii Medycznej w Gdańsku.
Oboje nie chcieli jak dotychczas korzystać z pomocy teściów i mamy Pani Beaty,
postanowili więc zostać. Dla Pani Beaty był to bardzo ciężki krok.
Życie w Niemczech rozpoczęło się od walki z biurokracją, wyrzeczeniami i trzyletnią ciężką
nauką, aby po pomyślnie zdanym egzaminie państwowym uzyskać prawo wykonywania
zawodu aptekarza. W międzyczasie rozczarowanie, rozwód i samotna walka o
zapewnienie bytu dla siebie i swojej nieletniej córki...
W trakcie gdy życie Pani Beaty zaczęło nabierać barw i pozytywnie się układać, otrzymała
diagnozę o swojej chorobie... „Wyrok” o nieuleczalnej chorobie, jaką jest stwardnienie
rozsiane.
Wiadomość TA zaprzepaściła plany, odebrała siły, w zamian przyniosła poczucie
bezsensu, strach, przygnębienie i morze łez. Był to tak zwany „życiowy dół”; okres
potrzebny, by móc ustosunkować się do sytuacji w jakiej wtedy znalazła się Autorka.
Po czasie załamania Pani Beata przystąpiła do walki z chorobą. Nalegający przyjaciel
skierował ją na kilkudniowy kurs dla osób nieuleczalnie chorych o nazwie „Umysł w walce
z chorobą”, prowadziła go wtedy Pani Wanda Wegener. Osoba o niespotykanej charyzmie,
jak mówi o niej Autorka. Właśnie tam spotkała osoby bardziej chore od siebie, cierpiące
tak jak ona, bez planu na dalsze życie. Tymczasem stało się tam coś, z czym Pani Beata
się nie liczyła.
Cytuje Autorkę:
Po niezmiernie interesujących zajęciach, które trwały zaledwie parę dni, stałam się innym
człowiekiem. Przyrzekłam sobie, ze będę walczyła z choroba, nigdy się jej nie poddam i
nigdy nie za akceptuje. Odmieniona wewnętrznie pełna zapału, energi i wiary rozpoczęłam
walkę.
I tak właśnie jednym z „owoców” walki z chorobą Pani Beaty jest jej książka pod tytułem
„Powrót do życia”. Przesłaniem tej książki jest pokazanie drogi w walce z chorobą, a
osobom chorym na choroby powszechnie uważane za nieuleczalne, dodanie nadziei na
wyzdrowienie. Opisane w niej informacje i rady są wynikiem osobistych doświadczeń.
Oczywiście wszelkie kuracje, diety i metody leczenia choroby Autorka wypróbowała na
sobie i jak zapewnia stosuje je do dziś.
Ja sama, jako osoba postronna, przekonałam się dziś na własne oczy o rezultacie
działania metody, jaką stosowała na sobie Pani Beata.
Od Autorki:
„...pisząc tę książkę, miałam tylko jeden cel, podać pomocną dłoń tym wszystkim, którzy
chcą pokonać chorobę i znów żyć jak zdrowi ludzie.”
Pani Beata Peszko na podstawie swojej autobiografii dowodzi, że można stawić
czoła i wygrać w walce z tak zwanymi chorobami nieuleczalnymi, jakimi są
stwardnienie rozsiane i choroby nowotworowe. Skorzystajmy z tej lektury i
przekonajmy się, jak wygląda opisana przez Panią Beatę Peszko „szansa na powrót
do normalnego życia”.
Ewa Heidemann, 13.02.2011
Hannover, Niemcy

Podobne dokumenty