Komenda Miejska Policji w Bytomiu Kamera nagrała kradzież utargu

Transkrypt

Komenda Miejska Policji w Bytomiu Kamera nagrała kradzież utargu
Komenda Miejska Policji w Bytomiu
Źródło: http://www.bytom.slaska.policja.gov.pl/ka4/informacje/wiadomosci/11540,Kamera-nagrala-kradziez-utargu.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 06:26
Kamera nagrała kradzież utargu
Policjanci z komisariatu przy ul. Rostka zatrzymali 50-letnią mieszkankę Bytomia podejrzaną o
kradzież utargu w sklepie. Kobieta odwiedziła pracującą w sklepie córkę, a kiedy na chwilę została
sama na zapleczu, sięgnęła do kasetki i ukradła zwitek banknotów. Wszystko zarejestrowała kamera
monitoringu sklepowego. Zatrzymanej kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu przy ul. Rostka zatrzymali 50-letnią mieszkankę
Bytomia podejrzaną o kradzież utargu w sklepie. Kobieta odwiedziła
pracującą w sklepie córkę, a kiedy na chwilę została sama na zapleczu,
sięgnęła do kasetki i ukradła zwitek banknotów. Wszystko zarejestrowała
kamera monitoringu sklepowego. Zatrzymanej kobiecie grozi do 5 lat
więzienia.
Jak ustalili wyjaśniający sprawę policjanci z Komisariatu III, wczoraj rano, kasjerka
rozpoczynająca pracę w sklepie przy ul. Siemianowickiej, stwierdziła, że w kasetce nie
ma całego utargu. Manko jej poprzedniczki wynosiło dokładnie 1050 zł., a ponieważ jej
uczciwość nie budziła u właściciela zastrzeżeń, postanowił on przejrzeć zapis z kamer
monitoringu wewnętrznego. Bardzo szybko okazało się, że za kradzieżą pieniędzy stoi
matka jednej z pracownic, która poprzedniego wieczora, kiedy odwiedziła córkę w
pracy, dosłownie na chwilę została sama na zapleczu. Na filmie widać, jak 50-latka
sięga ręką do kasetki i wyjmuje z niego zwitek banknotów.
Zatrzymana przez mundurowych krótko po zgłoszeniu kradzieży kobieta, zaskoczona,
że jest „bohaterką” filmu sklepowego, przyznała się do zagarnięcia pieniędzy, dodając,
że jeszcze w nocy wszystko przehulała. Wyjaśniający sprawę kryminalni zajęli na
poczet przyszłych kar i grzywien należące do podejrzanej 1000 zł. gotówki. Kobieta
dobrowolnie poddała się karze 3 miesięcy, z jednoczesnym zawieszeniem wykonania
tej kary przez okres 2 lat. Zobowiązała się również do oddania skradzionych pieniędzy i
zapłacenia 1000 zł. grzywny. O wymiarze kary ostatecznie zadecyduje sąd.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij