Przemówienie okolicznościowe Prezesa Zarządu

Transkrypt

Przemówienie okolicznościowe Prezesa Zarządu
Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy, Wielce Szanowni Goście,
Stowarzyszenie Wychowanków Szkół Zakonu Pijarów w roku 2017 obchodzi jubileusz
25 lat istnienia, dla nas to z całą pewnością duże osiągnięcie, niemniej jednak patrząc na
organizacje działające w Krakowie te 25 lat to dużo i mało.
Przykładem jest Krakowska Kongregacja Kupiecka, która liczy sobie ponad 600 lat –
Porównując nasz Jubileusz to ziarenko lecz patrząc, ze w tym samym okresie rozpoczynało
działalność wiele organizacji, których już nie ma - to swoistego rodzaju sukces.
W dniu dzisiejszym nadarza się okazja, aby w skrócie przypomnieć, jak powstało
Stowarzyszenie, a także wspomnieć osoby, które miały istotny wpływ na istnienie
i funkcjonowanie organizacji.
Stowarzyszenie nasze powstawało w czasach które może zabrzmią niewiarygodnie, nie
było wówczas Internetu, telefonów komórkowych, emaili , faceboka i wiele jeszcze innych
dobrodziejstw dzisiejszego świata.
25 lat temu z inicjatywy o. Mieczysława Rolki ówczesnego dyrektora liceum i śp. kolegi
Stanisława Wójcika zrodziła się myśl o zorganizowaniu spotkania absolwentów różnych
roczników po latach.
Taka inicjatywa była potrzebna, absolwenci i wychowankowie, potrzebowali spotkań
odświeżenia znajomości lub tez kontynuacji przerwanych.
Tak jak wspomniałem o. Mieczysław Rolka i śp. Stanisław Wójcik, nakreślili wizje i
plany.
Należało zebrać nazwiska, adresy tu na ochotnika zgłosił się ówczesny sekretarz liceum
Jacek Bałys.
Przypuszczam, że wówczas nikt jeszcze nie myślał o Stowarzyszeniu.
Pierwsze spotkanie opłatkowe, miało niespotykaną frekwencję, wyzwoliło energię, która
pchnęła do działania.
Zainicjował się Komitet Organizacyjny, a ilość chętnych do działania na rzecz budowy w
pierwszej fazie działania, była ruchoma.
Z czasem kiedy okrzepliśmy a pewne wizje zaczęły się krystalizować, rozpoczęły się
prace nad statutem , który został indywidualnie stworzony dla Stowarzyszenia.
Nieocenioną role przy jego tworzeniu odegrali Koledzy Aleksander Chmiel i Kazimierz
Wapiennik.
Spotkania odbywały się często ; w gmachu Liceum, w mieszkaniu kol. śp. Kazimierza
Gorgonia jak również na Pijarskiej 2
I właśnie po jednym z tych spotkań na pijarskiej ś.p. kolega Kazimierz Fuchsa,
zaproponował aby udać się do pobliskiej restauracji na przysłowiowego śledzika.
Kaziu w lot zrozumiał, że jeśli pomiędzy Członkami Założycielami nie zawiążą się
stosunki koleżeńsko - przyjacielskie, to najlepszy statut nic nie da bo nie będzie tego
czegoś, co zachęca do uczestnictwa i jest magnesem do spotkań i to mu się udało.
Miedzy innymi dzięki temu, że chcieliśmy się ze sobą spotykać więcej nas łączyło niż
dzieliło przetrwaliśmy najtrudniejsze chwile.
Wreszcie w 1993 roku grupa Członków Założycieli, podpisała się pod deklaracją
założycielską, może daleko jej do Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych, ale
ważne że znalazła się ta grupa i właśnie dzięki tym osobom, których pozwolę sobie
wymienić w kolejności alfabetycznej dziś obchodzimy Jubileusz.
1. Broś Józef,
2. Chmiel Aleksander,
3. Fortuna Jacek,
4. Fuchsa Kazimierz,
5. Gorgoń Kazimierz,
6. Jagiełła Wiesław,
7. Kachlik Kazimierz,
8. Karakulski Tadeusz,
9. Rolka Mieczysław,
10. Lepiarz Jerzy,
11. Olszewski Tomasz,
12. Ringer Zbigniew,
13. Specjał Mieczysław,
14. Suliga Marian,
15. Tynor Krzysztof,
16. Wapiennik Kazimierz,
17. Wójcik Stanisław.
Na Spotkaniu Opłatkowym, poprzedzającym złożenie dokumentów do sądu, statut jak i
władze zostały zaakceptowane przez Walne Zgromadzenie i maszyna proceduralna
ruszyła.
Pierwsza nazwa naszej organizacji dla przypomnienia brzmiała następująco :
Stowarzyszenie Wychowanków Katolickiego Liceum im. ks. Stanisława Konarskiego
Zakonu Pijarów w Krakowie,
Wspomniałem wcześniej o kol Kazimierzu Fuchsie, który oprócz tego, że był długoletnim
Przewodniczącym Stowarzyszenia był także i to jest godne podkreślenia Przewodniczącym
Klubu Seniora, a na spotkania tego klubu przyjeżdżali Koledzy z całego niemalże świata.
Kaziu całym sobą reprezentował czasy, które już odeszły i oprócz serdeczności i
koleżeńskości był to dodatkowy atut, który przyciągał.
Dla wielu uczniów przygoda z Liceum Pijarów skończyła się z dniem 01.09.1939 r i
właśnie z myślą o nich aby mieli pełne prawo do wspólnych spotkań w nazwie pojawiło się
słowo Wychowankowie.
O dalszej przyszłości kolegów uczęszczających do szkoły w latach trzydziestych ubiegłego
wieku zadecydowała II Woja Światowa, ich miejsce urodzenia zamieszkania, pochodzenie.
Jednak przeszłość, przynależność, czy legitymacja, nie miały znaczenia Ważna była
Koleżeńskość.
Tu ogromną rolę odegrał pierwszy kapelan Stowarzyszenia O. Andrzej Wróbel, który miał
ogromną charyzmę, dobroć oraz a może przede wszystkim czas, czas dla każdego.
Dzięki temu wszyscy czuli się równie ważni i potrzebni
Miałem zaszczyt i przyjemność wielokrotnie być na tych spotkaniach które rozpoczynały
się w gmachu liceum a później uczestnicy udawali się na sesję wyjazdową do Krynicy,
Lanckorony, Rabki, Mszany Dolnej a także do Hebdowa.
Na te spotkania Seniorów przyjeżdżał z Łodzi również o. Roman Stawinoga, który był
uczniem gimnazjum pijarów, a następnie nauczycielem i wychowawcą w Gimnazjum
Pijarskim przed II Wojną Światową.
Dzięki takim osobom jak o. Andrzej Wróbel i o. Roman Stawinoga, ich zaangażowaniu i
otwartości a także magnesowi, który mieli w sobie te spotkania były wspaniałym czasem
dla uczestników.
Wracając do głównego nurtu, wśród osób zasłużonych dla naszej organizacji nie można nie
wspomnieć o śp. kol. Kazimierzowi Gorgoniu , pierwszym Prezesie i długoletnim
przewodniczącym Klubu Seniora, czy Sławomirze Stysiu ale szczególnie należy
przypomnieć św. kol Stanisława Wójcika, jego wkład pracy w budowę Stowarzyszenia jest
nieoceniony, pisał o nas artykuły, fotograficznie dokumentował spotkania przygotowywał
materiały do biogramu o Członkach. Zgromadził ogromną ilość materiałów o
Stowarzyszeniu, które być może kiedyś zaowocują jakąś publikacją.
Z inicjatywy kol. Kazimierza Wapiennika, rozpoczęły się przygotowania aby nasze
stowarzyszenie stało się Organizacja Pożytku Publicznego, dwa lata trwały starania o
uzyskanie tego statusu, ale dzięki temu mamy zabezpieczone środki by móc
przygotowywać nasze rokroczne spotkania.
Pragnę podkreślić, że jako jedno z niewielu Stowarzyszeń nie mamy składek
członkowskich, więc jakikolwiek dopływ środków finansowych jest dla nas darem niebios.
Aby uzyskać status OPP koniczne było wprowadzenie pewnych korekt i zmian w treści
Statutu jak i poszerzenie obszaru działania organizacji.
Po koniecznych zmianach od 2005 nazwa naszego Stowarzyszenia uległa zmianie i brzmi
następująco : Stowarzyszenie Wychowanków Szkół Zakonu Pijarów im. ks. Stanisława
Konarskiego w Krakowie.
Powoli nasze Stowarzyszenie zaczęło być coraz bardziej rozpoznawalne, na Spotkaniach
Opłatkowych i Klubu Seniora pojawiali się przedstawiciele władz Samorządowych i
Wojewódzkich, a także Posłowie i Senatorowie, tu pozwolę sobie wymienić choć kilka
nazwisk : Senator Piotr Boroń, Wojewoda Jerzy Adamik, Marszałek Wojciech Kozak, ale
także Radni Dzielnicowi, Miejscy i Wojewódzcy.
Szczególną Osobą, która pojawia się na naszych spotkaniach jest Radna Miasta Krakowa
Pani Marta Patena,
Jest z nami tak zżyta i zawsze ma dla nas czas, ze zastanawiam się, czy to jeszcze gość, czy
już Członek Stowarzyszenia.
Rada Miasta Krakowa na wniosek Radnej Pani Marty Pateny oraz Radnego Pana Janusza
Chwajoła z poparciem Pana Przewodniczącego Rady Miasta Bogusława Kośmidera z
okazji Jubileuszu XX lat Stowarzyszenia objęła nas swoim patronatem i na wieczną rzeczy
pamiątkę zostaliśmy w pisani do archiwum wydarzeń Naszego Miasta.
Propagowanie Miasta Krakowa poprzez Stowarzyszenie dostrzegł również Prezydent
Stołeczno Królewskiego Miasta Krakowa Pan Jacek Majchrowski, dzięki jego uprzejmości
nasze dzisiejsze spotkanie odbywa się w tym szczególnym miejscu.
Wypada tu podkreślić, ze jest to jedyny Włodarz Miasta, który znajduje czas dla naszej
Organizacji i rozpoznaje jej członków, za tak dobre relacje bardzo dziękujemy.
Pan Prezydent Jacek Machowski doceniając pracę i zaangażowanie Członków
Stowarzyszenia kilku z nich odznaczył odznaczeniem HONORIS GRATIA, osoby
odznaczone wymienię w kolejności alfabetycznej :
Chmiel Aleksander
Figiel Krzysztof
Fortuna Jacek
Gorgoń Kazimierz
Ledkiewicz Andrzej
Przybyło Antoni
Sęk Stanisław
Szczerbiński Żywisław
Wapiennik Kazimierz
Wójcik Stanisław
Działania naszych członków i ich związki z innym organizacjami na przestrzeni lat
również zostały dostrzeżone.
Krakowska Kongregacja Kupiecka z inicjatywy Pana Prezesa Wiesława Jopka odznaczyła
nas zaczytanym medalem 600 - lecia Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej.
Nie sposób nie wspomnieć o Dyrektorze Zespołu Szkól Pijarskich o. Edwardowi
Kryściakowi, dzięki jego przychylności i wyrozumiałości Spotkania Opłatkowe na powrót
wróciły do gmachu szkoły. o Dyrektor znajduje dla nas czas i wyrozumiałość.
Dziękujemy też naszemu Kapelanowi o Mieczysławowi Rolce, że czuwa nad nami i
pomimo napiętego grafiku zawsze znajduje dla nas czas.
Słowa podziękowania kierujemy również do o. Prowincjała Józefa Matrasa i jego
poprzedników za doskonałą współpracę, która rozpoczęła się od przychylności
ówczesnego Prowincjała o. Jana Taffa.
Koleżanki i Koledzy którzy zaszczycają nas na Spotkaniach Opłatkowych lub Klubu
Seniora są na bieżąco informowani o naszych działaniach ale dla tych którzy bywają
rzadziej pozwolę sobie na przypomnienie.
Przez minione 25 lat rokrocznie odbywały się Spotkania Opłatkowe jak również Spotkania
Klubu Seniora.
Zorganizowaliśmy trzy pielgrzymki :
na Litwę dzięki pomocy o. Andrzeja Tupka, byłego kapelana
na Podkarpacie i do Lwowa,
a także na Ukrainę do Oczkowa nad Morzem Czarnym, gdzie nasz kol. o. Kazimierz
Wójciak wybudował kościół parafialny.
Pamiętamy również o zmarłych Członkach Stowarzyszenia jak i nauczycielach i w okresie
Świąt Wielkiej Nocy, Bożego Narodzenia oraz Wszystkich Świętych na ich grobach
zapalamy światełko pamięci.
Podjęta został próba nawiązania współpracy z podobnymi stowarzyszeniami, jak
Stowarzyszenie Absolwentów Pijarów z Poznania Stowarzyszenie Absolwentów ze szkoły
Pijarów w Budapeszcie, na chwilę obecną rozmowy trwają a o ich wynikach informować
będziemy na bieżąco.
Na zakończanie, należy poinformować, że wykorzystane zdjęcia w pokazie są autorstwa
śp. Stanisława Wójcika, red. Mariana Satały, red Adama Wojnara, Pani Doroty Muniak
oraz Jacka Fortuny.
Dziękuje za uwagę