L`Arche – jesteśmy razem Trolejbus nie, tramwaj tak
Transkrypt
www.tunaramowice.pl sierpień 2013 r nr 11 miesięcznik mieszkańców Naramowic L’Arche – jesteśmy razem Autorem zdjęcia jest pani Anita Lipiec strona 5 Trolejbus nie, tramwaj tak strona 6 q q q q q q zajęcia Montessori logopedia i neurologopedia rehabilitacja niemowląt integracja sensoryczna psycholog dziecięcy dla rodziców – masaże, joga, warsztaty Pracujemy metodą Montessori już od 20 lat Poznań, Wilczy Młyn ul. Macieja Rataja 16 www.centrummontessori.pl tel. 605 239 398 Pierwsza w Poznaniu placówka powstała z myślą zarówno o rodzicach jak i dzieciach. Czynna w godzinach późno popołudniowych oraz nocnych. ZPT-ownia to miejsce kreatywne, niebanalne z oryginalną, rzadko spotykaną tematyką warsztatów. Nastawione na rozbudzenie w dziecku pasji oraz chęci do zabawy. Zapisy: telefon kontaktowy: 505 030 685 e-mail: [email protected] adres: ul. Franciszka Włada 4 (Sarmacka), Poznań nasz fanpage na facebook: www.facebook.com/ZptOwnia Trwa Rekrutacja Zapraszamy na Zajęcia Adaptacyjne! Dzienna Opieka nad Małym Dzieckiem z Pełnym Wyżywieniem, Pakiety Godzinowe - Klub 2 i 3 latka B&B School ul. Błażeja 6G/43 (Naramowice, Poznań) tel. +48 502 525 011 www.bbschool.pl, [email protected] list od redakcji list od rady osiedla Szanowni Państwo! Szanowni Państwo! To już rok od pojawienia się „Tu Naramowice”. Cieszymy się, że coraz częściej piszą Państwo do nas, podpowiadając nowe tematy, dzieląc się problemami i komentując bieżące wydarzenia w dzielnicy. Odbieramy również sygnały, że dzięki nam dowiadują się Państwo o instytucjach i działaniach, o których nie mieli wcześniej pojęcia. Stopniowo poznajemy się i integrujemy. Wiemy, że podejmowanie wspólnych inicjatyw wymaga cierpliwości, czasu i wysiłku. Dlatego jesteśmy dumni z Rady Osiedla, która nie ustaje w wysiłkach, aby na Naramowicach mieszkało się wygodniej i ciekawiej. Do takich działań należy ostatnia inicjatywa pani Anny Wachowskiej-Kucharskiej, która zaproponowała kino plenerowe w „Motylarni”. Na pierwszym wieczornym pokazie, podczas którego siedzieliśmy na tarasie, popijając owocową herbatę i delektując się wonnym, letnim powietrzem, zaprezentowano dwa filmy z cyklu „Tajemnice Poznania” – o schronie pod Wzgórzem Przemysła i lądowisku Zeppelinów na Winogradach. W planach kolejne emisje, na które w imieniu organizatorów zapraszamy! Trud budowania wspólnoty podejmuje każdego dnia Fundacja L’Arche. Na całym świecie jest ponad 1.300 takich rodzinnych domów, a jeden z nich na Naramowicach… o tym, kim są jego mieszkańcy – przeczytają Państwo na stronie piątej. Ponadto, jako że rozpoczyna się rok szkolny, mamy porady dla rodziców, a na stronie dziewiątej artykuł o nowej inwestycji na Naramowicach (ul. Dworska), która wkomponowała w swoją architekturę pozostałości pruskiego schronu dla piechoty. Dzięki wielu zabiegom udało się, w końcu, uzyskać środki na modernizację ul. Jasna Rola. Państwa determinacja – wysyłanie maili, listów, składanie podpisów pod petycją – sprawiła, że władze miasta podejmują konkretne działania. Przebudowa ulicy nie zadowala nas w pełni – dotyczy tylko odcinka od ul. Naramowickiej do ul. Błażeja, jednak w obecnej sytuacji zdobycie każdych środków jest osiągnięciem. Niemniej jednak ten sukces powinien być mobilizacją dla wszystkich – w drodze do najważniejszego celu: przebudowy skrzyżowania ul. Naramowickiej i ul. Lechickiej oraz budowy linii tramwajowej do Naramowic (największe szanse na dofinansowanie z UE), następnie budowy ul. Nowej Naramowickiej. Rada Osiedla Naramowice wraz ze stowarzyszeniami: „Projekt Poznań”, „My-Poznaniacy”, „Inwestycje dla Poznania”, „Jasna Rola” „Sarmacka” podpisała apel, w którym domagamy się podjęcia zdecydowanych działań mających na celu poprawę sytuacji komunikacyjnej na terenie północnego Poznania. Odpowiedź, którą otrzymaliśmy od władz, była niekonkretna i wymijająca. Wkrótce wybije dla nas godzina „0”, czyli nowe rozdanie unijnych pieniędzy przeznaczonych głównie na projekty dotyczące transportu zbiorowego. Wydawało się, że możemy być spokojni. Tramwaj do Naramowic zawsze miał być priorytetem. Tymczasem miasto wybrało projekt na przebudowę Ronda Rataje. Nie posłuży to w pełni mieszkańcom, lecz prywatnemu inwestorowi – galerii handlowej CH ŁACINA. Czy Poznań potrzebuje kolejnej galerii handlowej? Zdecydowanie NIE. Inwestor budujący galerię miał pokryć ponad 30% kosztów tej inwestycji. Teraz dowiadujemy się, że nie przekaże na przebudowę Ronda Rataje żadnych środków. Powinniśmy zadać sobie następujące pytanie: Czy miastu wystarczy środków na wkład własny do programu unijnego 2014-2020, skoro władze chcą „wpompować” 167 milionów w Rondo Rataje, aby dofinansować prywatną inwestycję jaką jest CH „Łacina”? Co możemy zrobić? Odpowiedź jest tylko jedna: głośno krzyczeć! Ważne, aby mieszkańcy wysyłali maile oraz listy, skarżąc się na sytuację na Naramowicach. Dzięki mobilizacji kilkudziesięciu osób, które wysyłały średnio jeden mail w tygodniu, ul. Jasna Rola będzie wyasfaltowana. Czas na podjęcie kolejnych konkretnych kroków. z wyrazami szacunku, Życzymy satysfakcjonującej lektury! Zespół redakcyjny NARAMKA Telefon alarmowy (z komórki) . .................................................. 112 Pogotowie ratunkowe .................................................................. 999 Komisariat Policji Poznań – Północ (os. Jana III Sobieskiego 115) ..................................... 61 841 46 11 Straż Miejska .......................................................... 986 (całą dobę) Straż Pożarna .............................................................................. 998 Pogotowie energetyczne ............................................................. 991 Pogotowie gazowe . ..................................................................... 992 Centrum Informacji Medycznej ................ 94 94 lub 61 853 53 52 – informuje całą dobę o przychodniach, dyżurach, szpitalach, dyżurach szpitali i aptek, gabinetach lekarskich Najdłużej czynny sklep spożywczy: Tesco, ul. Łużycka 112, otwarty 24h we wszystkie dni tygodnia Najdłużej czynna poczta: os. Łokietka 102, pon. – pt. 8.00 – 20.00, sob. 8.00 – 14.00 Szewc, kaletnik (punkt przyjęć) – naprawa obuwia, torebek, plecaków itp.: os. Łokietka 9a, tel. 698 870 251 Zdrowa żywność: ul. Naramowicka 176D, pon. – pt. 9.00 – 19.00, sob. 10.00 – 14.00 BZ WBK S.A. 30 Oddział w Poznaniu, ul. Naramowicka 176, tel. 61 827 64 80, pon-pt: 11:00 – 18.00 Msze święte niedzielne w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej od 1 września: 7.30, 10.00, 11.15, 12.30, 18.00, 19,15 pierwszy bezpłatny miesięcznik mieszkańców Naramowic Adam Szabelski Przewodniczący Rady Osiedla Naramowice Anna Wachowska-Kucharska Przewodnicząca Zarządu Osiedla Naramowice Adres do prezydenta Ryszarda Grobelnego: [email protected] Rada Osiedla Naramowice zaprasza na KINO PLENEROWE w Motylarni 29 sierpnia o godz. 21.00. Pokażemy kolejne odcinki z cyklu: TAJEMNICE POZNANIA. 3 aktualności rady osiedla y APEL DO PREZYDENTA W SPRAWIE PROBLEMÓW KOMUNIKACYJNYCH PÓŁNOCNEJ CZĘŚCI POZNANIA 24 lipca Rada Osiedla Naramowice, Stowarzyszenia: „Projekt Poznań”, „My Poznaniacy”, „Inwestycje dla Poznania”, „Jasna Rola”, „Sarmacka” podpisały wspólny apel do Prezydenta Miasta Poznania. Organizacje domagały się podjęcia zdecydowanych działań w celu rozpoczęcia tak wyczekiwanych inwestycji, jak przebudowa skrzyżowania ul. Lechicka-ul. Naramowicka, budowa tramwaju do Naramowic i ul. Nowej Naramowickiej oraz analizy propozycji „Projektu Poznań” dotyczącego uruchomienia szynobusu na północnej obwodnicy kolejowej. y WIELKA PRZEBUDOWA UL. JASNA ROLA I UL. BŁAŻEJA Dzięki wspólnym wysiłkom Rady Osiedla Naramowice, Stowarzyszenia „Jasna Rola”, mieszkańców osiedla, oraz pomocy Zarządu Dróg Miejskich we wrześniu rozpocznie się przebudowa ul. Jasna Rola i modernizacja ul. Błażeja. 158 tys. (ok. połowy naszego rocznego budżetu) na ul. Błażeja przekazała Rada Osiedla Naramowice. 500 tys. wygospodarował Zarząd Dróg Miejskich na ul. Jasna Rola. Prace będą polegały na wylaniu asfaltu na ul. Jasna Rola (niestety na razie tylko od ul. Naramowickiej do ul. Błażeja), utwardzeniu pobocza, ustawieniu dwunastu progów zwalniających i nowego oznakowania. Na ul. Błażeja powstaną: cztery progi zwalniające, chodnik i nowe oznakowanie. Prace powinny zakończyć się jeszcze w tym roku. Projekty są do wglądu na facebooku Rady Osiedla Naramowice. y KINO PLENEROWE NA NARAMOWICACH Dzięki pani Annie Wachowskiej-Kucharskiej Przewodniczącej Zarządu Osiedla Naramowice oraz pomocy WTK i epoznan.pl udało się uruchomić kino plenerowe w „Motylarni” (ul. Bogusza 2). Kolejny seans odbędzie się 29.08. o godzinie 21.00 (cykl TAJEMNICE POZNANIA). y MIEJSCOWY PLAN ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO „JASNA ROLA” Dzięki Radzie Osiedla wywołano miejscowy plan zagospodarowania „Jasna Rola”. Obecnie trwają prace nad projektem. Rada Osiedla złożyła do niego wnioski m.in. o zachowanie jak największej ilości zieleni w tym rejonie, a także przekształcenie terenu pomiędzy Żurawińcem, ul. Jasna Rola, a os. Władysława Łokietka w tereny rekreacyjne (place zabaw, wybiegi dla psów, siłownia zewnętrzna). y NOWE OGRÓDKI DZIAŁKOWE W NARAMOWICACH? Urząd Miasta Poznania zaproponował, aby w rejonie ul. Czarnucha powstały nowe ogródki działkowe. Rada Osiedla Naramowice zgodziła się pod warunkiem modernizacji ul. Rubież i ul. Czarnucha oraz budowy chodnika w tym rejonie. Rozmowy trwają. y NOWE WIATY NA PRZYSTANKACH AUTOBUSOWYCH Ze środków Rady Osiedla Naramowice ZTM postawił kilka nowych wiat. Między innymi: na przystankach „Rubież”, „Naramowice”, „Wilczy Młyn”. sprawy osiedla Karpia ledwo dycha Karpia to niewielka ulica, blisko Lechickiej. Niby ma to szczęście, że jest objęta planem miejscowym, który powinien zapobiegać chaosowi przestrzennemu. Jednak zwiększająca się liczba mieszkańców oraz zlokalizowane przy ul. Karpia zakłady przemysłowe i hurtownie powodują, że coraz trudniej się po niej poruszać – nie tylko samochodom, ale także pieszym czy rowerzystom. Obecnie tworzą się korki przy wjeździe na ul. Naramowicką, samochody ciężarowe blokują nieraz ruch, nie zważając ani na rowerzystów, ani na pieszych. W nawierzchni powstają dziury. Jedyną alternatywą dla mieszkańców pozostaje ulica Dworska. Dwa lata temu Rada Osiedla wraz z mieszkańcami (z ich inicjatywy) podjęła działania, by coś zmienić. Rozpoczęliśmy rozmowy z urzędnikami. Długo dyskutowaliśmy nad rozwiązaniami, spotykając się z przedstawicielami Zarządu Dróg Miejskich i z zastępcą prezydenta miasta Mirosławem Kruszyńskim. Współpracowali z nami również dwaj poznańscy radni miejscy. Udało się nam wypracować wspólne rozwiązanie, w ramach projektowanego węzła Naramowicka/Lechicka, w postaci ronda od ul. Dworskiej. Zostanie do niego włączona ulica serwisowa od III ramy jako równoległa do Karpia, na południe od niej, tak by łączyły się one w pewnym momencie, bliżej Warty. Kwestią dyskusyjną pozostaje ostatni odcinek ulicy, ponieważ miałaby ona przebiegać tam, gdzie dziś jest staw. Na jego szczególne walory przyrodnicze zwracają uwagę ekolodzy. Miałby on zostać częściowo zasypany, a po utworzonej grobli przebiegałaby jezdnia. Takie rozwiązania satysfakcjonowałyby nas i z pewnością są dobrym kompromisem. Oczywiście w dalszej perspektywie – ulicy Karpia pomoże budowa tramwaju przez ulicę Sielawy. Do tego jednak także daleka droga. Ostatnio pojawiły się nowe problemy. Na kolejnej działce, znów zgodnie z planem miejscowym, rozpoczęła się w lipcu budowa nowego osiedla mieszkaniowego. Inwestor otrzymał dostęp do drogi publicznej i połączy swoje osiedle z ul. Karpia. Liczba mieszkań w tej jednej tylko inwestycji wyniesie 375 lokali. Ponadto zostanie oddany do użytku budowany właśnie blok z prawie 90-cioma mieszkaniami. Mamy więc tak naprawdę w tym miejscu problem z wadliwym planem miejscowym, który nijak nie rozwiązuje narastających bolączek. Dołącza do nich także budowa marketu przy ul. Dworskiej (pomiędzy Dworską, Lechicką a Naramowicką), którego inwestor chciał otrzymać dostęp bezpośrednio do węzła Lechicka/Naramowicka. ZDM odmówił, ponieważ jest tam plan miejscowy i nie ma takiej potrzeby – ale to powoduje, że klienci będą korzystać także z Dworskiej. Wybudowano tam ostatnio hotel i biurowiec. Ta inwestycja może się w przyszłości co prawda stać atrakcją Naramowic, ale sytuacja z perspektywy mieszkańców jest niestety zła i wciąż nie widać szans na szybką realizację przyjętego kompromisu. y NOWA SIŁOWNIA ZEWNĘTRZNA NA WILCZYM MŁYNIE Ze środków Rady Osiedla na placu rekreacyjnym za ul. Związku Walki Zbrojnej postawiono siłownię zewnętrzną i dostawiono jedną huśtawkę do placu zabaw. Zapraszamy! 4 Michał Kucharski członek RO Naramowice pierwszy bezpłatny miesięcznik mieszkańców Naramowic na Naramowicach W słabości jest siła (cz. 1) W bezlitośnie skwarne, sierpniowe popołudnie jedziemy na skraj Naramowic. Między „Intermarche” a lasem, w willowym klinie, stoi spory, piętrowy budynek. Mieści się tu dom Fundacji L’ Arche (nazywanej w Polsce wcześniej Arką), w którym rodzinę tworzą osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz żyjący razem z nimi asystenci. Wchodzimy do niewielkiego pokoju biurowego, witając się z panią Katarzyną Szubielską – dyrektorką oraz Panem Maciejem Bajonem – jednym z asystentów. – Obecnie istnieje 137 Wspólnot L’Arche w 35 krajach. Jesteście w Indiach, Kanadzie… i tu na Naramowicach. Chyba niewielu mieszkańców o Was wie – zagajamy. To dobrze i niedobrze, że nie wiedzą – odpowiada z namysłem pani Kasia - bo to, o co nam chodzi, to wtopić się w środowisko lokalne, a nie wyróżniać. Z drugiej strony robimy tutaj ileś fajnych rzeczy, więc warto się pokazać i być jakoś zauważonym. Nasze zadanie to dostrzeżenie osób z niepełnosprawnością intelektualną. Przekonujemy, że to są pełne, kompletne osoby, mające swoje dary i swoje potrzeby. Jean – oficer marynarki, doktor filozofii i założyciel L’Arche Naszym założycielem jest Jean Vanier – zaczyna opowiadać pani Kasia. – Kanadyjczyk. Jego ojciec był gubernatorem Kanady. Jean został oficerem marynarki wojennej. I w wieku 24 lat, kiedy już coś tam osiągnął, stwierdził, że to nie jest droga, którą chce iść, że to, co robi, nie daje mu radości ani poczucia sensu życia. Wtedy spotkał dominikanina, ojca Tomasza Philippe. Było to przełomowe wydarzenie w jego życiu. Ojciec Philippe wyjechał do Europy, gdzie został kapelanem zakładu psychiatrycznego w Trosly (Francja). W latach 60-tych XX w. zakłady psychiatryczne różniły się od dzisiejszych. Umieszczano tam nie tylko osoby chore psychicznie, ale również z niepełnosprawnością intelektualną. Nie rozróżniano tego specjalnie. A przecież niepełnosprawność intelektualna nie jest chorobą psychiczną! Jean był przerażony nieludzkim sposobem traktowania osób z taką niepełnosprawnością. Głęboko go to poruszyło. I postanowił to zmienić. Kupił jeden z domów w Trosly i zabrał z zakładu trzy osoby, które z nim zamieszkały, ale szybko okazało się , że nie każdy może żyć w warunkach otwartych. Jeden z mężczyzn musiał wrócić do zakładu. Na takich porażkach kształtowała się wspólnota. Od samego początku Vanier miał grono przyjaciół, którzy w swoich środowiskach zakładali kolejne domy. Arka wyrosła na gruncie katolickim, ale ten wzór może zaistnieć w każdej kulturze, niezależnie od wyznawanej religii. Myślałem, że będę wszystkich kochał … opowiada Maciej Bycie w Arce to oddzielny rozdział – poznanie tych osób, ich słabości, swoich słabości, zetknięcie się z czymś, o czym nie miałem pojęcia. Myślałem, że kiedy zostanę asystentem, to od pierwszego września będę wszystkich kochał i szanował. Będziemy się przytulali do siebie i uśmiechali. To okazało się kompletną bzdurą – już na drugi dzień chciałem wyjść z krzykiem, bo ktoś, kto nie może pić kawy pił już czwarty kubek i mnie nie słuchał. Niesamowita nauka cierpliwości i miłości do drugiego człowieka. Nie ma być tak, że oczekuje pierwszy bezpłatny miesięcznik mieszkańców Naramowic się posłuszeństwa, bo każdy ma prawo decydować o swoim życiu. Ja jestem po to, żeby proponować inne rozwiązanie. Myślałem, że jestem opiekunem tych ludzi, a okazało się, że tak naprawdę, oni opiekują się mną. Ja mogę podać im tabletkę, pomóc przy robieniu obiadu, a oni pokazują mi, Macieju, jesteś biednym i słabym człowiekiem. Moja słabość, o której nie wiedziałem nawet, że istnieje, tutaj zaczęła wychodzić. I zaakceptowałem to, że nie jestem idealny. Bo oni to akceptują. Na wejście usłyszałem: „O, jesteś piękny!” A ja na wejście myślałem – „Co ty możesz mi dać?” Kiedy opowiadam o życiu tutaj komuś z zewnątrz, to na ogół po prostu mówię, że jest fajnie. I tyle. Bo tej rzeczywistości nie da się opowiedzieć w jednym zdaniu. Gdybym był ministrem, to każdego ucznia wysłałbym tu na wakacje, żeby zobaczył, że to, co dziś świat proponuje, często jest bzdurą, kłamstwem. W przeciwieństwie do tego, co nam się wmawia i pokazuje, to właśnie w słabości jest siła. I w mojej słabości jest również siła, kiedy akceptuję to, czego nie potrafię w sobie zmienić. I tego, że nie jestem cierpliwy i tego, że oni mnie nie słuchają. Mogę reagować albo z miłością, do siebie i do niego, albo mogę się denerwować. I częściej się jednak denerwuję! Ale to tylko świadczy, że jeszcze długa droga przede mną. Jak by mi tak wszystko się udawało, to bym wpadł w pychę i egocentryzm i wszystkich tutaj ustawiał. A tak to nie jestem w stanie. I dobrze. Muszę pamiętać, że ten drugi ma takie samo prawo – też się złościć na mnie, być rozczarowany swoim życiem, ma prawo wymagać ode mnie partnerskiego traktowania. Np. Artur czuje misję pomagania, pozmywa sam z siebie, pozamiata. Ale też chce się czuć w gronie mężczyzn. Pragnie z nami siedzieć i być częścią tego grona. Każda z tych osób była jakoś inaczej wychowywana i każda ma swoją osobowość… Kiedy przychodzą nowi asystenci i mówią, jak tu jest pięknie i jak cudownie, to ja mówię: „Uhm, podoba się? To się cieszę.” Chociaż kiedyś od razu ostrzegałem, że szybko zmienią zdanie. Często po dwóch miesiącach odchodzą i to jest normalne. Ja przecież sam dojrzewałem rok do tego, żeby być asystentem i tu zamieszkać. Arka – to jest prawdziwe życie i na pewno jest w nim piękno, ale nie polukrowane. Jean Vanier też musiał czasem powiedzieć: „Nie udało się, nie wyszło, jak chciałem.” dokończenie na str. 10 V 5 na Naramowicach lat temu ... sprawy osiedla Zapomniany dziedzic Trolejbus nie, tramwaj tak Kim był Jakób Moraczewski herbu Cholewa? Dziedzicem, właścicielem dóbr w Naramowicach, Lednogórze pod Pobiedziskami oraz Zielątkowie pod Obornikami. Moja fascynacja jego osobą zaczęła się w czasie przygotowań do obchodów 180-lecia SP60. Urodził się w 1784 r. w Zembowie pod Lwówkiem, gdzie jego ojciec, Kazimierz Moraczewski, był komornikiem granicznym i dzierżawcą. Do przodków rodziny Moraczewskich należał Henryk V Żelazny Piast, książę żagański i głogowski. Jakób Moraczewski reprezentował zalety, które my – Wielkopolanie, szczególnie cenimy: był człowiekiem skromnym, roztropnym, oszczędnym, taktownym i pracowitym. Pomnażał swe mienie, mając na względzie nie tylko siebie i rodzinę, lecz także dobro współobywateli i mieszkańców. Utrzymanie ziemi w polskich rękach uważał (jak wielu wtedy) za obowiązek, bo widział w niej gwarancję narodowej siły. Pochłaniała go praca, ale potrafił znaleźć czas na dobrą literaturę i rozwijanie naukowych zainteresowań. Kiedy w 1857 roku powstało Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, był jednym z pierwszych, którzy się do niego zgłosili i je wspierali. Umarł bezdzietnie w Naramowicach 31 sierpnia 1862 r. Jest pochowany na cmentarzu zasłużonych Wielkopolan na Wzgórzu Św. Wojciecha. W swym testamencie zapisał 1000 talarów na budowę nowej szkoły w Naramowicach. Szanując wolę zmarłego, inwestycję wsparł dodatkowymi 500 talarami kolejny dziedzic – Benedykt Moraczewski. Budynek ten stoi do dzisiaj przy rondzie na zbiegu ulic Jasna Rola/ Rubież / Czarnucha. Rzućmy na niego okiem, kiedy wybierzemy się na spacer. W tej chwili wspólnymi staraniami planujemy uczcić pamięć Jakóba Moraczewskiego, dobrodzieja Naramowic, nazywając jego imieniem to właśnie rondo nieopodal dawnej szkoły, która dzięki niemu powstała. Władze miasta Poznania coraz częściej przebąkują o budowie Nowej Naramowickiej z pasem pod trolejbus lub autobus elektryczny. Pomysł jest absurdalny i budzi nasz sprzeciw, bo nie ma nic wspólnego z poprawą jakości przemieszczania się na Naramowicach. Poznaliśmy tylko jeden argument „za” – „bo budowa trolejbusu jest tańsza niż linii tramwajowej”. Władze miasta zdają się nie brać pod uwagę kosztów eksploatacji, budowy specjalnej zajezdni, organizacji całkiem nowych służb, szkolenia kierowców, nowych serwisantów i nowej infrastruktury technicznej. Żeby trolejbus jechał swobodnie, trzeba na całej trasie wydzielić mu jeden pas ruchu. Pytanie, jak władze miasta mają zamiar to zrobić, bo jeśli tak jak na Dąbrowskiego, to możemy się pożegnać z szybką komunikacją. Inna wadą tego rozwiązania jest liczba pasażerów. W tramwajach może podróżować więcej osób. Ponadto mamy już przeznaczoną dla nich infrastrukturę. Tramwaje zapewniają także większy komfort jazdy i są niezależne od korków. Czy władze znów myślą swoimi kategoriami, opartymi na wiedzy sprzed kilkudziesięciu lat? Obawiamy się sytuacji, w której za zdobyte dofinansowanie z UE, kupujemy trolejbusy (np. Solaris), a po 5 latach, kiedy mija okres karencji środków unijnych, sprzedajemy je, złomujemy trakcję, sprzedajemy zajezdnie i w ten sposób robimy dwie nitki jezdni na Nowej Naramowickiej. Takie działanie byłoby czystą paranoją. Po co nam jedna linia czegoś, czego nie budujemy w innych częściach miasta? Jaki sens wydawać pieniądze na budowaną od podstaw infrastrukturę? Najważniejszym argumentem za tramwajem jest większa dostępność środków unijnych. Unia dofinansowuje przede wszystkim transport szynowy – ekologiczny, wydajniejszy i łatwiejszy do połączenia systemem park&ride. Tramwaj z tym systemem to także dodatkowy atut jeśli chodzi o środki unijne, bo znaczenie mają projekty ponadlokalne. A takie rozwiązanie służyłoby także podpoznańskim gminom. Linię tramwajową można także przedłużać do kolejnych dzielnic Poznania zgodnie z zapotrzebowaniem. Mamy tabor, motorniczych, niezbędną infrastrukturę, w tym także największą zajezdnię w Europie. Dlaczego budować coś od podstaw? I ryzykować mniejsze szanse na zdobycie funduszy? Propozycje władz zaskakują. Maciej Stachowiak PS Jednym ze znanych potomków rodu był – Jędrzej Moraczewski, działacz polityczny i premier Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1918-1919. Tak więc zasługi rodziny Moraczewskich dla kraju były rozliczne. Michał Kucharski Radny Osiedla Naramowice Redakcja: „Tu Naramowice”, www.tunaramowice.pl Redaktor naczelna: Renata Zychla. Wydawca: Beata Kowalik, ul. Promienista 43/2, 60-276 Poznań tel. 691 116 481, e-mail: [email protected] Biuro ogłoszeń i reklamy: tel. 691 116 481 Skład: REplus.pl, ul. Krokusowa 15, 63-004 Tulce, tel. 695 66 20 40 Druk: www.printadvisor.pl, tel. 600 305 157 Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń. Zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Dwór w Naramowicach 6 pierwszy bezpłatny miesięcznik mieszkańców Naramowic ANGIELSKI PRYWATNIE mgr Maria E. Lichota nauka języka i umiejętności komunikacyjnych poprzez konwersacje prywatne lekcje dopasowane do indywidualnych potrzeb dorosłych, dzieci oraz seniorów, kurs uwzględniający stopień zaawansowania oraz zainteresowania ucznia, program dla przedstawicieli różnych grup zawodowych: angielski dla informatyków, lekarzy, sportowców, inżynierów, prawników, biznesmenów oraz innych. www.angielski-prywatnie.pl tel. 609 583 590 Naramowice, ul. Juranda 9/2, 61-608 Poznań AUTOMYJNIA RĘCZNA ul. NARAMOWICKA 166 Profesjonalne mycie i kosmetyka samochodów osobowych i dostawczych pn-sob 8-20 nd 9-17 tel. 513 304 287 t OKNA Z PCW, ROLETY ZEWNĘTRZNE t OKNA DACHOWE, ROLETY, MARKIZY, SCHODY STRYCHOWE t PUSTAKI SZKLANE, ELEMENTY MONTAŻOWE, KLEJE t CEMENT EKSPERT W CIĄGŁEJ SPRZEDAŻY t INNE MATERIAŁY BUDOWLANE ul. Gnieźnieńska 72 62-006 Bogucin tel. 61 826 38 35/36 tel./fax 61 826 38 37 pn.-pt. 8-16 [email protected] www.pakos.poznan.pl USŁUGI tel. 608 815 836 SPRZEDAM meble dziecięce Orchidea Bordo firmy Meblik. tel. 608 798 833 lek. med. Alfred Hess os. Przyjaźni 21 N /144 (obok kliniki weterynaryjnej, sklepu NETTO, vis a vis galerii Pestka), przyjmuje codziennie od poniedziałku do soboty włącznie od godz. 8.00, a w środy od 8.00 do 20.00 BRIX Firma z długoletnią tradycją działająca w Wielkopolsce wykonuje prace budowlane: Rejestracja tel. 61 823 01 63, kom. 601 81 99 26 q ocieplenie budynków i dachów q tynkowanie zewnętrzne i wewnętrzne q malowanie elewacji q prace dekarskie Leczenie: trądziku, łuszczycy, grzybicy, alergii, chorób skóry, włosów i paznokci, chorób przenoszonych drogą płciową Usuwanie: kurzajek, brodawek, kłykcin, włókniaków, naczyniaków, mięczaków zakaźnych itp. os. Wilczy Młyn ul. Macieja Rataja 54 tel. 502 60 92 76 tel. 61 82 08 600 LARYNGOLOG REMONTOWO-BUDOWLANE q KOMPLEKSOWE REMONTY ŁAZIENEK I MIESZKAŃ q MALOWANIE, TAPETOWANIE q UKŁADANIE PŁYTEK, PANELI DERMATOLOG Dr n. med. Dorota Miętkiewska-Leszniewska od 9.00 do 22.00, od pon. do niedz. SKUP I SPRZEDAŻ WALUT OTWARTE 7 dni w tygodniu tel. 61 65 22 888 tel. 607 322 323 ul. Obornicka 85 Suchy Las Galeria Sucholeska www.kantor-pecunia.pl os. Przyjaźni 142, Poznań, tel. 606 336 975 Leczenie chrapania, płukanie uszu, przedmuchiwanie trąbek słuchowych, przecinanie wędzidełka języka i warg, ablacja błony śluzowej nosa (w krwawieniach z nosa), plastyka małżowin nosowych, plastyka podniebienia, wyłuszczanie kaszaka i włókniaka, operacje migdałków, nosa i zatok. Szkoła jazdy Przewozy autokarowe ul. Naramowicka 239, Poznań tel. 504 220 220, 508 220 220 www.formulal.com.pl Maciej Dyks mediator www.mediacje-dyks.pl tel. 600 752 808 poradnik Wybierając szkołę tańca… Rozmawiamy z panią prof. Beatą Książkiewicz – wieloletnim pedagogiem, założycielką i dyrektorem Szkoły Tańca i Baletu „Fouette” (na Naramowicach) Pani Profesor, znamy nastolatkę, która na kursie tańca współczesnego nie tylko nabawiła się kontuzji, ale wręcz znienawidziła taniec. BK: Rodzice z rozwagą i starannością wybierają swojemu dziecku szkołę czy przedszkole. Sprawdzają też szkoły językowe, zanim zapiszą tam swoje skarby, ale już nauka tańca nie wydaje się im warta głębszego namysłu. Tymczasem oddając dziecko w przypadkowe ręce, można naprawdę niechcący wyrządzić mu krzywdę. Często rodzic do końca nie wie, kto będzie prowadził zajęcia z dzieckiem. I czy legitymuje się odpowiednim przygotowaniem i wykształceniem pedagogicznym. Jeśli go nie ma, konsekwencją źle prowadzonych zajęć mogą być urazy psychiczne oraz fizyczne – kontuzje, wypadanie dysków, rzepek. Za chwilę niektóre szkoły tańca przestaną istnieć, bo korzystały tylko z momentu popularności, który chciały maksymalnie wykorzystać. Bez tradycji, dążeń, planów. Z tym, że takie szkoły są chwilowe, a już wyrządzone przez nie szkody - trwałe. O co powinni zadbać rodzice, zapisując swoje dziecko na zajęcia taneczne? BK: Przede wszystkim powinni sprawdzić, kto bezpośrednio będzie miał kontakt z dzieckiem. Czy zna metodykę pracy z dziećmi. Upewnić się co do wykształcenia tej osoby. Każdy rodzic ma do tego prawo. Pięknie wydrukowane ulotki o sukcesach pomijają kwestię przygotowania pedagogicznego. A przecież świetny tancerz może być kiepskim pedagogiem. Wykształcenie pedagogiczne nauczyciela naszego dziecka to wymóg podstawowy. Czego można oczekiwać, zapisując dzieci na lekcje tańca w profesjonalnej szkole? BK: Przede wszystkim wszechstronnego rozwoju. Korzyści są oczywiste: po pierwsze wzmacnia się cały gorset mięśniowy – to ważne zwłaszcza na etapie, kiedy dzieci bardzo szybko rosną i rozwijają się. Po drugie: taniec udoskonala, rozwija uczucia wyższe, bo jest kontaktem ze Sztuką, muzyką poważną, spektaklami. Po trzecie: rozwija się i wzbogaca osobowość. My, zgodnie z naszym autorskim programem, od pierwszej lekcji działamy na wyobraźnię dzieci w zaplanowany i określony sposób. Rozwój poprzez sztukę wzbogaca i uwrażliwia, umuzykalnia, sprzyja kreatywności… To są nieocenione rzeczy. Czasami przychodzi do nas dziecko nieśmiałe, zgarbione, zamknięte. Tutaj dajemy mu możliwość otwarcia i spełnienia się. Dzieci stają się odważniejsze, nie boją się wystąpień publicznych, stają się bardziej przebojowe, przełamują swoje lęki i niepewność. To pomaga w życiu. Często rodzice myślą, że aby można było zapisać dziecko do szkoły tańca, powinno ono mieć odpowiednią sylwetkę. BK: Nie można absolutnie ulegać stereotypowi, że do szkoły tańca nadają się tylko dzieci szczupłe i filigranowe. Po 30 latach praktyki mówię to z całą pewnością. Często pulchniutkie dzieci mają miękkie stawy i są bardzo elastyczne. A ich wewnętrzne walory – zapał, pracowitość, energia – nie od- 8 biegają przecież w żaden sposób od dzieci szczupłych. Dzieci się rozwijają, rosną, a pod wpływem tańca sylwetka się kształtuje. Mają więc szansę na to, by zostać dobrymi tancerkami i atrakcyjnymi kobietami o pięknej postawie. Więcej znajdą Państwo na www.tunaramowice.pl 1997-2013 Szkoła Tańca i Baletu „Fouetté” w tym roku obchodzi 16-lecie swojej działalności. Jej założycielką jest Beata Książkiewicz, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, pedagog, choreograf i teoretyk tańca. Szkoła „Fouetté” zatrudnia wyłącznie profesjonalnych pedagogów, prowadzących zajęcia dla dzieci, młodzieży i dorosłych. „Fouetté” to również fundacja popularyzująca sztukę tańca i baletu wśród młodego pokolenia, a także organizator spektakli oraz międzynarodowych wymian i festiwali. Szkoła Tańca i Baletu „Fouetté” ul. Mołdawska 22, 61-614 Poznań tel. 61 825 66 32, 605 212 555 offi[email protected] www.fouette.pl Idea ZPT-owni ... ... jest odpowiedzią na potrzeby relaksu oraz czasu wolnego zmęczonych rodziców – zabieganych mam i przepracowanych tatusiów. Jeśli zatem istnieje potrzeba profesjonalnej opieki dla dziecka, bo trzeba zrobić zakupy, chciałoby się pójść do kina albo wyjechać na imprezę, to zapraszamy (dzieci można zostawić nawet na noc). ZPT-ownia to nie przechowalnia. U nas dzieci się nie nudzą. Codziennie prowadzimy cykl zajęć artystyczno-technicznych. Po troszku przygotowujemy małych ludzików do radzenia sobie w dorosłym życiu. Szyjemy na maszynie, gotujemy, pieczemy, zamieniamy stare w nowe (recykling), wyklejamy, malujemy, rysujemy, projektujemy, wycinamy formy z drewna. Chłopcy mają zajęcia z instruktorem, który pokaże im, jak radzić sobie z domowymi usterkami. Posiadamy dwie sale instruktażowe, sypialnie oraz łazienkę dla dzieci. Wszystko zaprojektowane tak, aby dziecko nie zrobiło sobie krzywdy. Pracujemy w godzinach: pn-pt: 17.00-9.00 rano, sob-nd: 15.00-9.00 rano. pierwszy bezpłatny miesięcznik mieszkańców Naramowic poradnik na Naramowicach Gdy dziecko ma trudności Schron, który ożył Rośnie liczba dzieci mających trudności w wielu obszarach związanych z uczeniem się. Są to: 1. Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu: q dysleksja – specyficzne trudności w uczeniu się czytania, którym często towarzyszą trudności w opanowaniu poprawnej pisowni, q dysortografia – problemy z opanowaniem poprawnej pisowni (w tym błędy ortograficzne), które współwystępują z trudnościami w czytaniu lub występują samodzielnie, q dysgrafia – specyficzne trudności w opanowaniu właściwego poziomu graficznego pisma, w pisemnej komunikacji – np. tworzeniu tekstu wypracowania. 2. Dyskalkulia – dotyczy problemów z matematyką 3. Inne: wiążą się np. z czytaniem nut, opanowywaniem układów ruchowych, czy posługiwaniem się mapą. Nie wszyscy mieszkańcy Naramowic wiedzą, że całkiem niedaleko, przy ulicy Dworskiej, w odległości wprost idealnej na poranny jogging lub spacer z psem – znajduje się piękny, zabytkowy, dziewiętnastowieczny schron, będący częścią poznańskich fortyfikacji. Powstał on w latach 1887-1888 – i w założeniu mieścił kompanię piechoty czyli 250 żołnierzy. W praktyce jednak sześć pomieszczeń obiektu (o wymiarach 7,5 x 4 m i wysokości 2,5-3 m), mogło pomieścić więcej, bo aż po 50 osób w każdej z komnat. W razie potrzeby schronienie znalazłoby więc 300 obrońców miasta. Konstrukcja schronów była ceglana, wzmocniona warstwą amortyzacyjną piasku i warstwą betonu wymieszanego z tłuczniem kamiennym. Pierwotny zamysł – Inżynierowie wojskowi zakładali, że ogień artylerii z fortów stworzy barierę, której piechota nie będzie mogła sforsować, ale bardzo szybko musieli swój pogląd zrewidować. Powstała więc koncepcja zakładająca budowę pozycji polowych piechoty między fortami. Piechota jednak byłaby narażona na ogień z fortów oraz na ogień z baterii oblężniczych przeciwnika. Należało stworzyć dla niej miejsca – kryjówki, gdzie żołnierze bezpiecznie mogliby przeczekać nawałę ogniową, opatrywać rannych, wysuszyć rzeczy, zjeść ciepły posiłek i ogrzać się – wyjaśnia komendant Konrad Dąbrowski, Przewodniczący Porozumienia dla Twierdzy Poznań. Nie każde dziecko, które np. źle czyta, ma dysleksję. Trudności w czytaniu i pisaniu mają różne przyczyny. Może to być wada wzroku, obniżenie poziomu inteligencji, zaniedbania dydaktyczne (np. często zmiana nauczyciela, opuszczanie lekcji w wyniku choroby) lub środowiskowe (np. dziecko nie rozumie znaczenia wielu słów, słabo pisze i czyta). Bardzo ważne jest, aby rodzice i nauczyciele obserwowali dziecko podczas nauki w klasach I-III. Jeśli trudności będą się utrzymywały lub nasilą się w klasie IV, rodzice powinni udać się na badanie diagnostyczne do poradni psychologiczno-pedagogicznej, gdzie uczeń jest badany przez zespół specjalistów – psychologa i pedagoga. Niekiedy korzysta się z konsultacji lekarskich (okulisty, laryngologa, neurologa), aby wykluczyć wadę zmysłu jako jedyną przyczynę trudności. Pełna diagnoza pedagogiczna: określa ocenę umiejętności czytania i pisania, ocenę poziomu graficznego pisma, znajomość zasad ortograficznych. Pełna diagnoza psychologiczna: polega na określaniu poziomu rozwoju umysłowego oraz poziomu rozwoju funkcji percepcyjno-motorycznych zaangażowanych w proces czytania i pisania, a także na określaniu rozwoju innych funkcji poznawczych, emocjonalnych, społecznych. Po przeprowadzonej diagnozie rodzice otrzymują opinię zawierającą opis przeprowadzonych badań oraz zalecenia do dalszej pracy z dzieckiem w domu i szkole. Diagnozę specyficznych trudności w uczeniu się pod postacią dysleksji można postawić w klasie IV-VI. Przy czym uczniom rozpoczynającym we wrześniu klasę VI poradnia może wystawić taką opinię do 30 września. Po tym terminie uczeń, mimo stwierdzonej dysleksji, nie jest objęty dostosowaniem wymagań podczas sprawdzianu na koniec szkoły, tak jak to będzie uwzględnianie u uczniów z terminowo wystawioną opinią. Katarzyna Ambroszczyk www.perfectum.edu.pl [email protected] Idea rewitalizacji Dziś nie pozostał najmniejszy ślad po wzmocnieniach z piasku i betonu. Schron oczyszczono i odrestaurowano, by podziw wzbudzały stare, pruskie cegły oraz kunszt dziewiętnastowiecznych architektów. Pod okiem konserwatora i dzięki nowatorskiej wizji odnowione fragmenty zabytkowych pozostałości wkomponowano z dużym wyczuciem w nowoczesną architektoniczną bryłę. Nadal jednak – tak jak przed dwoma wiekami – będzie można tu zjeść ciepły posiłek i ogrzać się – już bez strachu przed artyleryjskim ogniem. Schron stał się bowiem najważniejszym elementem konstrukcji i jednocześnie sercem powstałej w tym miejscu, okazałej restauracji, która już niedługo zaprosi mieszkańców Poznania na wspaniałą pizzę z włoskiego pieca, aromatyczne makarony i pyszne potrawy mięsne. Więcej szczegółów o tej absolutnie unikalnej inwestycji w następnym wydaniu „Tu Naramowice”. Anna Paczkowska pierwszy bezpłatny miesięcznik mieszkańców Naramowic 9 poradnik poczekalnia Problem wrastających paznokci Próchnica w liczbach! O tym, jak bardzo potrafi dokuczyć wrastający paznokieć, przekonał się już niejeden mężczyzna i niejedna kobieta. Nie warto zbyt wcześnie pojawiać się u chirurga. Szczęściarzem jest osoba, która w odpowiednim momencie skorzystała z pomocy podologa. I nie chodzi tu o jakiekolwiek negowanie kompetencji chirurga, lecz o sposób i metodę leczenia. Krótko mówiąc, chirurg korzysta ze skalpela, a podolog z klamer. Są dwa powody wrastających paznokci. Pierwszy dotyczy paznokci rosnących samoistnie w dół, wbijających się w wał paznokciowy – może to być także przypadłość genetyczna. A drugi powód dotyczy paznokci wrastających ze względu na uraz mechaniczny. Dochodzi do tego, gdy chodzimy w ciasnych, zwężanych i mało wygodnych butach, nieprawidłowo robimy pedicure, wykonujemy specyficzną pracę zawodową lub przeciążamy stopy podczas treningów. Stopy z haluksami także wpływają na stan paznokci, bo przyczyniają się do powstawania modzeli, odcisków, stanu zapalnego i wrastania paznokcia. Dolegliwość może być mało bolesna, ale zachęcam, aby jak najszybciej pojawić się u podologa. Brak podjęcia leczenia może doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji. Wielu pacjentów trafia bezpośrednio do chirurga. Ten najczęściej usuwa część płytki paznokciowej albo nawet całą. Nie rozwiązuje to jednak problemu, bo kierunek wzrostu paznokcia nie zmienia się. Tymczasem właściwą terapię dla danego pacjenta wybiera właśnie podolog. Najczęściej wiąże się to z założeniem klamry ortonyksyjnej. Efekty widoczne są już po pierwszym tygodniu od zakończenia zabiegu, a dolegliwości bólowe ustępują często zaraz po nim. Klamrę na paznokciu nosi się w zależności od przypadku – ok. miesiąca. To nieinwazyjne leczenie jest bardzo popularne w rozwiniętych krajach zachodnich. Niewiele osób wie, że 60 % trzylatków ma przynajmniej jeden ząb zaatakowany przez próchnicę. W grupie 6-latków odsetek dzieci z próchnicą to już 85%. Idźmy dalej: 91% polskich piętnastolatków ma niewyleczone ubytki. Przyczyna takiego stanu jest złożona. Aby ubytek próchnicowy powstał potrzeba równocześnie: q bakterii q cukru, żeby bakterie miały co jeść q czasu, jaki cukier razem z bakteriami spędzą w buzi. Faktem jest, że zdecydowana większość dzieci nie potrafi szczotkować zębów prawidłowo, a rodzice, sadząc, że dziecko umie, nie korygują nieprawidłowych nawyków. Szczotkuje się też zdecydowanie za rzadko, bo przypomnijmy, że mycie zębów 2 razy dziennie to absolutne minimum. Do tego powinno dołączyć nitkowanie przestrzeni międzyzębowych i stosowanie profilaktycznych środków zaleconych przez dentystę. A do momentu kiedy dziecko nie nauczy się dobrze pisać, to na rodzicach spoczywa obowiązek umycia zębów swoim pociechom. Dopiero około 10 roku życia dziecko potrafi sprawnie operować szczoteczką i dopiero wtedy dzieci powinny samodzielnie myć zęby. Dieta też ma niewątpliwy wpływ na próchnicę. Dzieci jedzą za dużo słodyczy, chipsów, piją słodkie soki i napoje gazowane typu coca-cola. Powinny w to miejsce jeść więcej warzyw, owoców, nabiału oraz nieprzetworzonej żywności a popijać wodę. Może warto zastanowić się nad tym, co dziecko kupuje w sklepiku szkolnym?! Uczmy dzieci prawidłowych nawyków żywieniowych i higienicznych a zaprocentują one w przyszłości pięknym, zdrowym uśmiechem. Jak zapobiegać: q Unikaj ciasnego, zwężającego się i niewygodnego obuwia. q Prawidłowo skracaj paznokcie. Zawsze prosto z lekkim zaokrągleniem bocznych krawędzi. Nigdy nie obcinaj ich zbyt krótko i nie zostawiaj szpiczastych zakończeń paznokci. q Nie używaj ostrych narzędzi metalowych podczas samodzielnego robienia pedicure. q Koryguj deformacje palców i stóp. Najlepiej pod okiem podologa, który w razie potrzeby założy odpowiednie odciążenie lub ortezy. q W przypadku pojawienia się pierwszych dolegliwości związanych z wrastaniem paznokcia udaj się do podologa. Wczesna profilaktyka jest mniej bolesna i mniej kosztowna. Agnieszka Nowaczyk – Kosmetolog specjalista ds. podologii Właścicielka Instytutu Podologii w Poznaniu www.instytutpodologii.pl www.ortop.com.pl 10 Lek. dent. Anna Antczak-Zawadka dokończenie ze str. 5 V Kiedy jestem smutny, to Adam, taki wysoki, chyba już 16 lat tutaj mieszka, podchodzi i mówi: „Macieju, jesteś smutny.” I mnie łapie za głowę. „A teraz jesteś pocieszony.” I to jest jak błogosławieństwo. A czasem to on mówi: „Weź mnie pociesz.” I wtedy ja kładę rękę na jego głowie. Tak to jest, tak tu wygląda życie. W Arce żyje się ewangelią. Jest cierpienie, radość, smutek, rozgoryczenie, wszystko tu wychodzi. Arka uczy wychodzenia od siebie do drugich, akceptacji tego, że nie jest się idealnym ani samowystarczalnym. Dla mnie oni tutaj są wzorem człowieczeństwa. Oni nie kalkulują, czy ja ich lubię czy nie. Nie zgrywają się, nie udają. Cały tekst zawierający historię jak Maciej, który był bankowcem, znalazł się w L’Arche znajdą Państwo na naszej stronie www.tunaramowice.pl pierwszy bezpłatny miesięcznik mieszkańców Naramowic P R Y W A T N A Ś W I E T L I C A Klub Kreatywnych Nabór dla dzieci szkolnych kl. 0-4 Naramowice, ul. Błażeja 13/24 tel. 604 993 103 tel. 668 729 725 [email protected] www.klub-kreatywnych.pl WOD - KAN - C.O. - GAZ ART. INSTALACYJNE 69-619 Poznań ul. Naramowicka pawilon 169 Zapraszamy: pn - pt 7.30 - 17.00 sob 8.00 - 13.00 tel. 61 852 87 46 www.baumalbis.pl [email protected] Wykonujemy badania specjalistyczne w zakresie: diagnozy dysleksji, dojrzałości szkolnej, nadpobudliwości ruchowej, preferencji zawodowych, itp. Oferujemy: terapię pedagogiczną, warsztaty dla rodziców, tutoring rodzinny, szkolenia dla osób poszukujących bądź zmieniających pracę, itp. ul. RADOJEWO 28, POZNAŃ tel. 61 825 82 43, tel. kom. 501 767 216 www.perfectum.edu.pl [email protected] BUDUJ DLA W
Podobne dokumenty
numer 034
JZ-W: Ja ten pomysł miałam już dużo wcześniej. Liceum malało, gimnazjum malało, a jak jest niewiele dzieci, placówka staje się droga w utrzymaniu. Miasto nam wtedy wyliczyło, że to najdroższa szko...
Bardziej szczegółowonumer 020
Wszystkim, którzy uczestniczyli w akcji sprzątania dziękujemy! Rada Osiedla Naramowice
Bardziej szczegółowonumer 041
NARAMKA Telefon alarmowy (z komórki) . .................................................. 112 Pogotowie ratunkowe .................................................................. 999 Komisariat P...
Bardziej szczegółowoZUŻYTEGO SPRZĘTU RTV AGD
W trakcie ostatnich wakacji letnich w Motylarni odbyły się seanse Kina Plenerowego. Szkoły otrzymały środki na dwutygodniowe, bezpłatne półkolonie dla dzieci. Powstały stowarzyszenia mieszkańców ...
Bardziej szczegółowoNauka jest fascynująca Uniwersytet Osiedlowy
Przyznano pani Jolancie Zielińskiej-Wachowiak (dyrektorce Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 na os. Łokietka) Nagrodę Prezydenta Miasta Poznania II stopnia. Gratulujemy!
Bardziej szczegółowonumer 017
Pomysłodawcy i główni organizatorzy konkursu: Adam Szabelski – Przewodniczący Rady Osiedla Naramowice oraz historyk i doktorant na UAM; Damian Zieliński – historyk i doktorant na UAM.
Bardziej szczegółowonumer 037 - Strona Główna
Anna Wachowska-Kucharska i Paweł Nowak wraz z całą Radą Osiedla Naramowice
Bardziej szczegółowo