Mapa Kultury
Transkrypt
Mapa Kultury
Pobrano z portalu Mapa Kultury 12.08.2011 Historia i tradycyjny strój bambrów ____________________________ autor: Uczniowie Zespołu Szkół Gastronomicznych im. Karola Libelta w Poznaniu, wpis powstał w ramach programu CEO EtnoLog – zaloguj się na ludowo Bambrzy to Polacy pochodzenia niemieckiego, potomkowie osadników przybyłych z okolic Bambergu, sprowadzeni w latach 1719–1753 przez władze Poznania, aby zasiedlić opuszczone wsie, które zostały zniszczone podczas wojny północnej i będącej jej skutkiem epidemii cholery. Z ideą tą wystąpił biskup Krzysztof Szembek lub jego poprzednik – Bartłomiej Tarło. Osadnicy przybywali w kilku falach. Osiedlali się: w 1719 roku – w Luboniu; w 1730 roku – w Dębcu oraz Boninie; w latach 1746–1747 – w Ratajach i Wildzie; w latach 1750–1753 – w Jeżycach i Górczynie. Osadnicy przybywali nie tylko z okolic samego Bambergu, lecz także z innych regionów Rzeszy. Musieli oni dostarczyć zaświadczenia, że są wyznania rzymsko-katolickiego. Był to jedyny warunek, jaki przybyszom stawiało miasto, w myśl zarządzenia króla Augusta II z 1710 roku obowiązującego wszystkich cudzoziemców osiedlających się wówczas w Polsce. Bambrzy byli głęboko wierzącymi i praktykującymi ludźmi, pragnęli uczęszczać do kościoła. Przydzielono ich do kościołów parafialnych: mieszkańców wsi Luboń i Dębiec – do parafii św. Floriana w Wirach; mieszkańców Wildy i Górczyna – do parafii św. Marcina; mieszkańców Rataj i Żegrza – do parafii św. Jana Jerozolimskiego; mieszkańców Winiar, Bonina i Jeżyc – do parafii św. Wojciecha. Aby uczestniczyć we mszach świętych, musieli znać język polski. Do polonizacji grupy bambrów przyczyniła się także szkoła, w której najpierw nauczano w języku niemieckim. Z biegiem lat zaczęto wprowadzać naukę religii w języku polskim, a wkrótce – naukę języka polskiego. Było to zgodne z intencjami bambrów i ich potomków, którzy pragnęli, aby ich dzieci umiały odmawiać pacierze po polsku, rozumieć słowa parafialnych uroczystości, a także mogły bawić się z polskimi dziećmi i porozumiewać się z sąsiadami. W początkowym okresie, ze względu na język i warunki zasiedlenia, wszystkich osadników zwano bambrami. W wieku XIX mianem tym określano wszystkich mieszkańców wsi, niezależnie od pochodzenia. W okresie międzywojennym „bamber” oznaczał dobrego, bogatego gospodarza. Ogółem liczba osadników wynosiła około 450–500 osób. Tak szacuje się na podstawie zachowanych kontraktów. Natomiast późniejsze dokumenty sugerują przybycie osadników niemieckich między strona 1 / 2 Pobrano z portalu Mapa Kultury czterema falami, dlatego dokładniejsza liczba przybyłych szacowana jest na około 900 osób. Nowi przybysze uzyskali od miasta bardzo korzystne warunki: gospodarkę czynszową, drewno na budowę domów, ziarno na zasiew i kilkuletnie zwolnienie z czynszu. Te same warunki, kilkanaście lat później, rozszerzono na nielicznych polskich rolników. Stosunkowo szybkiej polonizacji sprzyjały wiara wspólna z rdzennymi mieszkańcami oraz małżeństwa mieszane. O tym zjawisku najlepiej świadczy fakt, że w końcu XIX wieku wśród katolickich mieszkańców wsi należących do miasta Poznania nie było ani jednej osoby deklarującej narodowość niemiecką. Pozostałością po bambrach są zachowane do dziś liczne obiekty zabytkowe pochodzące głównie z XIX wieku. To kilkanaście zagród wiejskich, składających się z murowanego domu mieszkalnego i zabudowań gospodarczych, a także kapliczki przydrożne, kolumny maryjne oraz krzyże. W początkach XX wieku potomkowie bambrów wystawili też wiele pięknych kamienic w Poznaniu. Podstawową częścią stroju bamberek były suknie składające się z kaftana i spódnicy w rozmaitych kolorach i odcieniach, szyte z bardzo dobrych gatunkowo materiałów. Każda kobieta posiadała przynajmniej 14 takich sukien, w tym ubiory robocze i 4stroje na uroczyste okazje. Spódnica była długa, bardzo obszerna, szyta z pięciu szerokości materiału i marszczona. Na spódnice zakładano pięknie haftowany biały fartuch, pod nim – ozdobną kieszeń. Na szyi noszono białą haftowaną kryzę, na nich 5 sznurów prawdziwych korali. Do ostatniego przyczepiano biały krzyżyk. Na ramionach spoczywała biała koronkowa chusta krzyżowana z przodu i wiązana z tyłu. Na głowie mężatki nosiły czepek, natomiast panny – kornet. Było to wysokie nakrycie głowy, z przodu wypełnione kolorowymi, zrobionymi z materiału kwiatkami, z tyłu ozdobione wieloma kokardami. W ręku kobiety trzymały białą obszytą koronką chusteczkę. Do tego wkładały czarne buty przybrane rozetą ze wstążki. Niestety po drugiej wojnie światowej strój bamberski, który stał się integralną częścią kultury Poznania zaczął zanikać. Zmieniło się to w latach 90. XX wieku. Od 1996 roku bamberki uczestniczą w centralnej procesji w święto Bożego Ciała . W ostatnich latach biorą również udział w świętach patriotycznych między innymi w paradzie 3 maja oraz w Dniu Europy. strona 2 / 2