NR 7 8 (224 - 225) Dziekanowice, Lipiec Sierpień 2012 - -

Transkrypt

NR 7 8 (224 - 225) Dziekanowice, Lipiec Sierpień 2012 - -
ISSN 1426-7837
NR 7 - 8 (224 - 225) Dziekanowice, Lipiec - Sierpień 2012
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
i narodu. Nawiedzenie przez Jezusa jest szansą dla nas,
by w pełni otworzyć się na uzdrawiającą moc Miłosierdzia
Bożego. Przygotowaniem do owocnego przeżycia nawiedzenia w parafii będą rekolekcje misje (renowacja
misji świętych) z sakramentalną spowiedzią. Każda
rodzina powinna przeżyć także przygotowanie
bezpośrednie, poprzedzające dobę nawiedzenia.
Dobrze byłoby, aby każda rodzina w dniu przyjęcia
obrazu, tj. 21 VII 2012 r. zgromadziła się na wieczornej
Eucharystii. Sakramentalne spotkanie z Jezusem
Miłosiernym we Mszy św. będzie najbardziej
rzeczywistym wprowadzeniem Boga w życie rodziny.
Peregrynacja ma na celu pogłębienie życia duchowego
w naszych rodzinach zwłaszcza w aspekcie miłosierdzia.
Przybycie Obrazu Jezusa Miłosiernego ma pomóc
człowiekowi w przezwyciężeniu jego grzechów
i niewierności, doprowadzić na nowo do pojednania
z Bogiem i bliźnimi, do odbycia zaległej spowiedzi św.
i uzyskania sakramentalnego rozgrzeszenia dla tych,
którzy nie umieli dotąd przez dłuższy czas skorzystać
z Sakramentu Pokuty oraz ożywić kult eucharystyczny
w parafii, oraz czynne zaangażowanie w życie wspólnoty
parafialnej.
Z modlitewnego spotkania z Jezusem Miłosiernym
powinno zrodzić się pragnienie pojednania wszystkich
rodzin, szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego, umiłowanie
Koronki do Miłosierdzia Bożego. Przeżyjmy zatem ten
czas najlepiej jak potrafimy.
ŚWIĘCI W LIPCU
PEREGRYNACJA
OBRAZU JEZUSA MIŁOSIERNEGO
3.07 – Św. Tomasza, Apostoła
5.07 – Św. Marii Goretti, dziewicy i męczennicy
6.07 – Bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, dziewicy
8.07 – Św. Jana z Dukli, prezbitera (dawniej 3.10)
11.07 – Św. Benedykta, opata, patrona Europy
13.07 – Św. pustelników Andrzeja Świerarda i Benedykta
14.07 – Św. Kamila de Lellis i Św. Henryka, cesarza
15.07 – Św. Bonawentury, biskupa i doktora Kościoła
16.07 – Najśw. Maryi Panny z Góry Karmel (Matki Bożej
Szkaplerznej)
18.07 – Św. Szymona z Lipnicy, kapłana
20.07 – Bł. Czesława, kapłana
22.07 – Św. Marii Magdaleny, patronki naszej Parafii
i naszych kościołów.
23.07 – Św. Brygidy, zakonnicy, patronki Europy
24.07 – Św. Kingi, dziewicy
25.07 – Św. Jakuba, apostoła i Św. Krzysztofa
26.07 – Św. Joachima i Anny, Rodziców NMP
29.07 – Św. Marty
31.07 – Św. Ignacego z Loyoli, kapłana
Najbliższe dwa miesiące będą dla naszej parafii bardzo owocne w wydarzenia religijne! Szczególnym
momentem w życiu naszej parafii będzie peregrynacja
obrazu „Jezu, ufam Tobie”. Rodzina jest domowym
Kościołem, podstawową komórką życia kościelnego
i społecznego. Od niej zależy przyszłość Kościoła
W numerze polecamy:
Peregrynacja
5
Namaszczenie chorych
Kardynał Adam Sapieha
Święty Jakub Apostoł
Miłosierdzie Boże
O odpustach
Wspomnienia z pielgrzymki na Górę
Chełmską
Święty Wawrzyniec
6
7
8
9
12
KATECHEZA PRZEDCHRZCIELNA
Sakramentu Chrztu św. udzielamy w naszym sanktuarium zwykle w trzecią niedzielę miesiąca. Wypada to
15.07.2012 r. Katecheza przygotowująca dla rodziców
i chrzestnych będzie wcześniej w piątek (13.07.) o godz.
18.00. Zapraszamy na tę katechezę także tych parafian,
którzy mają być chrzestnymi poza parafią.
14
17
Wydawca: SANKTUARIUM MACIERZYŃSTWA NMP
w Dziekanowicach; 32-410 DOBCZYCE ; tel/fax: 12 271-13-14
www.dziekanowice.pl e-mail: [email protected]
Konto bankowe Parafii: 30 1020 2892 0000 5402 0118 8648; PKO BP o/Myślenice
2
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
zupełnego, czyli darowania kar pozostałych po
grzechach już odpuszczonych. By otrzymać wiele
szczególnych łask i uzyskać odpust zupełny, trzeba być w
stanie łaski uświęcającej, a więc bez grzechu i przyjąć
Pana Jezusa w Komunii św.
Po Mszy Świętej o godzinie 11.00 z Panem Jezusem
obecnym w Najświętszym Sakramencie, ruszymy
w procesji dookoła kościoła. Zapraszamy do udziału
w procesji poczty sztandarowe, osoby niosące feretrony,
dzieci komunijne ubrane na biało, dzieci sypiące kwiaty.
Zapraszamy naszą orkiestrę oraz wszystkich parafian
pragnących przeżyć radość wspólnego świętowania!
POŚWIĘCENIE
POJAZDÓW
W tym roku na cześć św.
Krzysztofa, patrona podróżnych
i kierowców, będziemy błogosławić
pojazdy w niedzielę, 29.07.2012 r.
po rannej Mszy św. Oddając się św.
Krzysztofowi w opiekę podczas
kierowania pojazdami, pamiętajmy
o rozwadze i ostrożności.
Z lekkomyślnego braku odpowiedzialności należy się spowiadać
i czynić poprawę. Pamiętajmy, że
większości tragedii na drogach dałoby się uniknąć przy
zachowaniu podstawowych zasad ostrożności.
Pamiętajmy o modlitwie siadając za kierownicą. Często
widać w autach różaniec pooplatany koło lusterka – czy
jednak kierowca choć raz odmawiał ten różaniec, czy to
jest tylko rodzaj amuletu. Właśnie prowadząc samochód
można sobie spokojnie odmawiać różaniec, czy koronkę
do Miłosierdzia Bożego.
ODPUST PARAFIALNY
KU CZCI ŚW. MARII MAGDALENY
Uroczystość ku czci naszej Patronki Św. Marii
Magdaleny w tym roku przeżywać będziemy w sposób
szczególny: w niedzielę 22.07.2012 r. podczas
peregrynacji Obrazu Jezusa Miłosiernego.
ODPUST PARAFIALNY to szczególne święto całej
Rodziny Parafialnej i okazja do uzyskania odpustu
miesiącem pierwszych dojrzałych owoców, miesiącem
żniw (nie bez przyczyny od dawnego narzędzia żniwiarzy
nasi dziadowie nazwali go sierpniem), miesiącem
dożynek i pielgrzymek ciągnących na Jasną Górę.
Miesiącem wielkiego trudu i skwaru, ale
też wielkiej radości z jego owoców. Jest
to też miesiąc świętowania owoców w
życiu Maryi, do których można zaliczyć:
Wniebowzięcie, tytuł Królowej i tę
niezwykłą cześć, jaką od wieków oddaje
Jej nasz Naród w Jej jasnogórskim
wizerunku.
Jest wielkim zrządzeniem
Opatrzności, iż w centrum naszej
pobożności maryjnej postawiona
została jasnogórska ikona. Bóg dał ją
nam jako klucz do właściwego kultu
Maryi i zarazem jako wskazówkę
owocności w Jej i w naszym życiu. Ikona
ta należy do ikon typu Hodegetria. To
obco brzmiące słowo oznacza:
wskazująca drogę. W istocie, jeśli
wpatrzymy się w jasnogórski obraz,
zobaczymy, że Maryja na lewej ręce
niesie Jezusa, prawą zaś wskazuje na
MIESIĄC TRZEŹWOŚCI NASZEGO
NARODU - ODDAJEMY SIĘ
POD OPIEKĘ MARYI
Sierpień to w polskiej pobożności
miesiąc niemalże równie maryjny jak
maj. Miesiąc aż trzech świąt ku czci
Matki Bożej - Wniebowzięcia
Najświętszej Maryi Panny, popularnie
nazywanego świętem Matki Bożej
Zielnej (15.08), Matki Bożej Królowej
(22.08) i Matki Bożej Częstochowskiej.
Ponadto jest to miesiąc wspomnienia
dwóch świętych wybijających się
w szerzeniu kultu Maryi - św. Bernarda
z Clairveaux (20.08), jednego
z najwybitniejszych ludzi średniowiecza,
i św. Maksymiliana Marii Kolbego
(14.08), którego postaci i działalności
nikomu z polskich katolików nie trzeba
przedstawiać.
Jeśli maj tak w przyrodzie, jak i w
liturgii Kościoła jest miesiącem
zapowiedzi i obietnic, miesiącem
bujnych początków życia, to sierpień jest
3
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
XXXII KRAKOWSKA PIESZA
PIELGRZYMKA NA JASNĄ GÓRĘ
Niego. Te dwa gesty streszczają w sobie całe Jej
posłannictwo i Jej pragnienia w stosunku do nas. Ona jest
Matką Jezusa i przez Niego naszą Matką. Przez swoje
życie jest doń prowadzącym drogowskazem. Czujne Jej
oczy, jak w Kanie Galilejskiej, widzą nasze potrzeby,
nasze usychające nadzieje i więdnącą radość tak
w wymiarze osobistym, jak też w rodzinnym i narodowym.
Jej usta powtarzają ciągle to samo niezmiennie aktualne
wezwanie: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie...
Ono też jest zasadniczą treścią wszystkich Jej
współczesnych objawień. Jest to nieustanne wezwanie
do nawrócenia.
Maryja wie, że Jezus jest drogą do prawdziwych,
trwałych owoców we wszystkich dziedzinach życia. Ona
szła tą drogą wraz z Nim i nas do niej zachęca. Nam jako
jednostkom, jako rodzinom i jako narodowi zagrażają
różne niebezpieczeństwa, ale są one niczym
w porównaniu z tym największym, a jakby
niezauważalnym, z zejściem z tej drogi, którą Ona
wskazuje. Historia nasza, której symbolem jest oblegana
i wielokrotnie atakowana Jasna Góra wraz
z naznaczonym śladami zniszczeń wizerunkiem Maryi,
uczy nas, iż wierność tej drodze jest gwarancją
przetrwania i życia. Maryja Jasnogórska jest dla nas
drogowskazem wiodącym do mądrości krzyża, która
zawsze owocuje zmartwychwstaniem.
Oby nasze maryjne maje - w postaci konstytucji,
przyrzeczeń i postanowień, zawsze owocowały
maryjnymi sierpniami, tak jak to było w roku 1920, kiedy to
właśnie 15 sierpnia polskie wojska przełamały w bitwie
warszawskiej sowiecką ofensywę, i jak się to stało w roku
1980 przez podpisanie pamiętnych porozumień
sierpniowych. Oby zawsze naszej maryjnej pobożności
towarzyszyła także maryjna wierność Jej Synowi.
05.08.2012 r. o godz. 8.00, po Mszy św. wyrusza
z Gdowa pielgrzymka piesza na Jasną Górę. Zachęcamy
do udziału w tej formie rekolekcji w drodze. Piesza
Pielgrzymka to szczególny czas, abyśmy potrafili
zawierzyć siebie i innych Bogu. Na
Pielgrzymce wiele można wyprosić.
Zachęcamy – pójdźmy całymi rodzinami
oddajmy się pod władzę Boga.
Zapisy na pielgrzymkę rozpoczną się
od 30 VII 2012 r. szczegóły znajdziemy na
plakacie w gablocie przy kościele.
15.08.2012 R. WNIEBOWZIĘCIE NMP
Uroczystość Wniebowzięcia NMP przypada w tym
roku w środę. Msze św. będą jak w każdą niedzielę: 8.00,
11.00 i o 16.00. Na każdej Mszy św. poświęcimy owoce
i zioła. W to święto mamy obowiązek uczestniczenia we
Mszy św. i powstrzymania się od cięższych
niekoniecznych prac.
KATECHEZA PRZEDCHRZCIELNA
Katecheza przygotowująca dla rodziców i chrzestnych
przed uroczystym niedzielnym Chrztem św. będzie
w piątek przed trzecią niedzielą, tj. 17.08.2012 r. po Mszy
św. i Koronce do Miłosierdzia Bożego, które odprawiamy
o godz. 18.00.
DOŻYNKI PARAFIALNE
Dożynki to dzień wdzięczności Panu Bogu za Boże
błogosławieństwo, za tegoroczne urodzaje i szczęśliwe
zbiory. Wdzięczność jest znakiem wielkości człowieka.
Tylko wielcy potrafią dziękować i tylko oni najczęściej są
obdarzani dobrami. Umiejętność dziękowania jest
równocześnie najlepszą formą prośby i znakiem, że
jesteśmy gotowi przyjąć następne dobra.
Dożynki parafialne w tym roku będą w naszym
sanktuarium w niedzielę, 19 sierpnia.
PIERWSZY CZWARTEK,
PIĄTEK I SOBOTA MIESIĄCA
W pierwszy czwartek od godz. 17.00 będzie
wystawienie Pana Jezusa w Najśw. Sakramencie i okazja
do adoracji żywego Boga. O godz. 18.00 będzie Msza św.
za zmarłych, wypominanych w ciągu całego roku.
W pierwszy piątek miesiąca Msze św. z nabożeństwem
do Najświętszego Serca Pana Jezusa będą o godz. 7.00
i o 18.00. Spowiadać będziemy przed pierwszym
piątkiem od godz. 17.00 w czwartek i piątek. W pierwszą
sobotę sierpnia przypada wspomnienie św. Jana Marii
Vianneya. Ten święty jest patronem księży proboszczów
i spowiedników. W tym dniu polecajmy szczególnie
naszym modlitwom księdza proboszcza. Msze św.
z pierwszosobotnim nabożeństwem do Niepokalanego
Serca Najśw. Maryi Panny będą o godz. 7.00 i o 18.00.
Niedawno w czasie Misji przed Nawiedzeniem
odwiedzaliśmy chorych, dlatego w sierpniu już nie
pojedziemy do chorych.
ŚWIĘCI W SIERPNIU
1.08 - Św. Alfonsa Marii Liguoriego, biskupa
4.08 - Św. Jana Marii Vianneya, kapłana
6.08 - Przemienienie Pańskie
8.08 - Św. Dominika, kapłana
9.08 - Bł. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein),
dziewicy i męczennicy, patronki Europy
10.08 - Św. Wawrzyńca, diakona i męczennika
11.08 - wspomnienie Św. Klary, dziewicy
13.08 - liturgiczne święto NMP Kalwaryjskiej
14.08 - Św. Maksymiliana Marii Kolbego, kapłana i
męczennika
15.08 - UROCZYSTOŚĆ WNIEBOWZIĘCIA NMP
16.08 - Św. Stefana Węgierskiego
17.08 - Św. Jacka, kapłana, patrona Archidiecezji
20.08 - Św. Bernarda, opata i doktora Kościoła
21.08 - Św. Piusa X, papieża
22.08 - Najświętszej Maryi Panny, Królowej
23.08 - Św. Róży z Limy, dziewicy
24.08 - Św. Bartłomieja, Apostoła
25.08 - Św. Ludwika, króla
26.08 - Uroczystość NMP Częstochowskiej
27.08 - Św. Moniki
28.08 - Św. Augustyna, biskupa i doktora Kościoła
29.08 - Męczeństwo Św. Jana Chrzciciela
WIECZÓR BŁOGOSŁAWIONEGO
JANA PAWŁA II
Jak co miesiąc o godz. 20.00
rozpoczniemy wieczór bł. Jana Pawła II.
Będziemy dziękować naszemu
patronowi za wspaniały czas
nawiedzenia naszej parafii przez Obraz
Jezusa Miłosiernego oraz prosić
o dobre przeżycie miesiąca sierpnia –
miesiąca trzeźwości i pielgrzymki na
Jasną Górę.
4
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
PAW Ł A I I , N A S T Ę P N I E M S Z A Ś W I Ę TA
KONCELEBROWANA POD PRZEWODNICTWEM
JEGO EKSCELENCJI KS. BP. JANA SZKODONIA.
godz. 1900 – Uczczenie Obrazu i relikwii ucałowanie
relikwii przez wiernych
godz. 1930 – Modlitwa Róż Różańcowych
godz. 2100 – Droga krzyżowa z aktem przebaczenia za
grzechy parafii
godz. 2230 – Msza Św. Księży Rodaków o
Błogosławionym Janie Pawle II. Modlitwa
o powołania kapłańskie i zakonne z naszej
parafii.
Po Mszy Świętej Godzina Uwielbienie Boga za łaskę
Miłosierdzia dla naszej parafii, poprzez śpiew
i rozważania z Dzienniczka św. Siostry Faustyny.
Uwielbienie prowadzi młodzież i Grupy Modlitewne.
Zapraszamy szczególnie młodzież naszej parafii!
Uroczystość
PO UWIELBIENIU BĘDZIEMY TRWAĆ PRZY
JEZUSIE MIŁOSIERNYM NA MODLITWIE
WIOSKAMI:
Nawiedzenia Obrazu Jezusa
Miłosiernego
21.07.2012 r. – 22.07.2012 r.
godz.
godz.
godz.
godz.
godz.
godz.
godz.
godz.
00
100
200
300
400
500
630
7
800
– Mieszkańcy Kunic i Winiar
– Mieszkańcy Rudnika i Niezdowa
– Mieszkańcy Nowej Wsi i Bieńkowic
– Mieszkańcy Grajowa i Huciska
– Mieszkańcy Sierakowa i Jankówki
– Mieszkańcy Dziekanowic
– Godzinki do Serca Pana Jezusa
– Msza św. z kazaniem ogólnym po Mszy
Świętej oddanie chorych Miłosierdziu
Bożemu – uczczenie relikwii.
godz. 93030 – Różaniec prowadzi Akcja Katolicka
godz. 10 – Modlitwa za zmarłych z wypominkami
całorocznymi.
godz. 1100 – Suma Odpustowa ku czci patonki
parafii świętej Marii Magdaleny, pod
przewodnictwem ks. Rekolekcjonisty.
Po Mszy Świętej modlitwa dzieci przed
Jezusem Miłosiernym!!!
od godz.301300 – Modlitwa Indywidualna.
godz. 14 – Modlitwa o łaskę duchowej odnowy
parafii.
godz. 1500 – W Godzinę Miłosierdzia rozpoczniemy
uroczyste pożegnanie Obrazu Jezusa
Miłosiernego.
DRODZY PARAFIANIE!
Od 16 października 2011 r. trwa w Archidiecezji
Krakowskiej peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego
oraz relikwii Św. Faustyny i bł. Jana Pawła II.
Zbliża się dzień nawiedzenia naszej parafii. Pana
Jezusa Miłosiernego w kopii cudownego obrazu
z Łagiewnik oraz relikwie przywitamy w sobotę – 21 lipca,
w przeddzień odpustu ku czci św. Marii Magdaleny,
o godz. 16.00. Do tego niezwykłego nawiedzenia
przygotował nas, odwiedzając nasze domy sam bł. Jan
Paweł II. To wielka chwila, której parafia nie przeżywała
i już pewnie się nie powtórzy. Wcześniej odprawimy Misje
św. – renowacja (18.07 – 21.07) by otworzyć nasze serca
na dary Miłosierdzia Bożego. Już zarezerwujmy sobie
czas na te wielkie uroczystości.
Czas peregrynacji, to czas naszego ubogacenia,
odnowienia nadziei i doświadczenia miłości Chrystusa,
nieustannie objawianej w Kościele. Trwając na modlitwie
przed Jezusem Miłosiernym dziękujmy za dar Jego
Miłości i zanurzajmy w morzu miłosierdzia nas samych,
nasze rodziny, tych których kochamy i pragniemy ich
szczęścia. Niech nasze wołanie, z głęboką wiarą i
ufnością, przywróci nadzieję nam i wszystkim znękanym,
zrozpaczonym, niewidzącym szans na własne zbawienie. Wstawiennictwo św. Faustyny i bł. Jana Pawła II apostołów Miłosierdzia – niech wyprosi dla każdego z nas
i całej parafii obfite owoce czasu nawiedzenia, abyśmy
sarni stawali się świadkami i apostołami miłosierdzia.
AKT ZAWIERZENIA ŚWIATA
BOŻEMU MIŁOSIERDZIU
Boże, Ojcze miłosierny, który objawiłeś swoją miłość
w Twoim Synu Jezusie Chrystusie,
i wylałeś ją na nas
w Duchu Świętym, Pocieszycielu
Tobie zawierzamy dziś losy świata
i każdego człowieka.
Pochyl się nad nami grzesznymi,
ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól
wszystkim mieszkańcom ziemi
doświadczyć Twojego miłosierdzia,
aby w Tobie, Trójjedyny Boże,
zawsze odnajdywali źródło nadziei.
Ojcze przedwieczny,
dla bolesnej męki
i zmartwychwstania Twojego Syna,
miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
Amen.
(Jan Paweł II/, Kraków-Łagiewniki, 17.08.2002 r.)
ks. Jan Cendrzak, proboszcz
21.07.2012 r. SOBOTA i 22.07.2012 r.
PEREGRYNACJA OBRAZU JEZUSA
MIŁOSIERNEGO
godz. 1600 – Nabożeństwo oczekiwania na Obraz
Jezusa Miłosiernego w Kościele.
około godz. 1645 – PRZYWITANIE OBRAZU BOŻEGO
MIŁOSIERDZIA I RELIKWII ŚW. FAUSTYNY I BŁ. JANA
SERDECZNIE ZAPRASZAMY
Duszpasterze parafii Macierzyństwa NMP
5
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Sakrament namaszczenia chorych
KATECHIZMOWE PRZYPOMNIENIA:
SAKRAMENT
NAMASZCZENIA CHORYCH
Z Chrystusowego nakazu, Jego uczniowie „wyszli
i wzywali do nawrócenia. Wyrzucali też wiele złych
duchów oraz wiele chorych namaszczali olejem
i uzdrawiali” (Mk 6, 12-13).
W Liście św. Jakuba Apostoła czytamy: „Choruje ktoś
wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się
modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana”
(Jk 5,14).
„Konstytucja apostolska Sacram unctionem
infirmorum z 30 listopada 1972 roku zgodnie ze
wskazaniem Soboru Watykańskiego II ustaliła, że
w obrządku rzymskim będą odtąd obowiązywały
następujące zasady:
Sakramentu namaszczenia chorych udziela się
chorym, namaszczając ich na czole i dłoniach olejem
z oliwek lub stosownie do okoliczności innym olejem
roślinnym, należycie poświęconym, wymawiając tylko
jeden raz następujące słowa: „Przez to święte
namaszczenie niech Pan w swoim nieskończonym
miłosierdziu wspomoże ciebie łaską Ducha Świętego.
Pan, który odpuszcza ci grzechy, niech cię wybawi
i łaskawie podźwignie” (KKK 1513).
„Namaszczenie chorych „nie jest sakramentem
przeznaczonym tylko dla tych, którzy znajdują się
w ostatecznym niebezpieczeństwie utraty życia.
Odpowiednia zatem pora na przyjęcie tego sakramentu
jest już wówczas, gdy wiernym zaczyna grozić
niebezpieczeństwo śmierci z powodu choroby lub
starości.” (KKK 1514).
Jeśli chory, który został namaszczony, odzyskał
zdrowie, w przypadku nowej ciężkiej choroby może
ponownie przyjąć ten sakrament.
Sakramentu namaszczenia chorych mogą udzielać
tylko kapłani.
Namaszczenie olejem świętym uspokaja duszę, łączy
się bowiem z reguły ze spowiedzią i Komunią św.
Sakrament ten: pomnaża łaskę uświęcającą, odpuszcza
grzechy powszednie i te śmiertelne, z których chory nie
mógł się wyspowiadać, daje łaskę cierpliwości w chorobie
i czasem odwraca chorobę, jeśli to jest z korzyścią dla
duszy chorego oraz daje moc do odpierania szatańskich
pokus w godzinie śmierci.
Kapłana należy wzywać do chorego nie w czasie jego
agonii, ale przed kryzysem, gdy chory ma jeszcze pełną
przytomność umysłu.
Omówieniem sakramentu namaszczenia chorych,
zwanego także sakramentem ostatniego namaszczenia,
kończymy cykl „Katechizmowe przypomnienia”, w którym
przypominaliśmy katechizmowe zapisy odnośnie siedmiu
sakramentów Kościoła.
„Choroba i cierpienie zawsze należały do
najpoważniejszych problemów, poddających próbie życie
ludzkie. Człowiek doświadcza w chorobie swojej
niemocy, ograniczeń i skończoności. Każda choroba
może łączyć się z przewidywaniem śmierci” (KKK1500).
„Choroba może prowadzić do niepokoju, do
zamknięcia się w sobie, czasem nawet do rozpaczy
i buntu przeciw Bogu, ale może także być drogą do
większej dojrzałości, może pomóc lepiej rozeznać
w swoim życiu to, co nieistotne, aby zwrócić się ku temu,
co istotne. Bardzo często choroba pobudza do szukania
Boga i powrotu do Niego.” (KKK1501).
Kościół wierzy i wyznaje, że wśród siedmiu
sakramentów istnieje jeden – namaszczenie chorych –
przeznaczony do specjalnego umocnienia osób
dotkniętych chorobą i będących u kresu ziemskiej
pielgrzymki.
Człowiek chory wobec Boga w Piśmie Świętym
Człowiek Starego Testamentu wobec Boga
wypowiada swoją skargę na chorobę i błaga
o uzdrowienie. Choroba staje się drogą nawrócenia.
Zauważmy, że choroba w jakiś tajemniczy sposób łączy
się z grzechem i złem, zaś wierność Bogu daje życie.
W Księdze Wyjścia (Wj 25, 26) znajdujemy bardzo ważne
słowa Boga: „Jeśli wiernie będziesz słuchał głosu Pana,
twego Boga, i wykonywał to, co jest słuszne w Jego
oczach, jeśli będziesz dawał posłuch Jego przykazaniom
i strzegł wszystkich Jego praw, to nie ukarzę cię żadną
z tych plag, jakie zesłałem na Egipt, bo Ja, Pan, chcę być
twym lekarzem”.
Jezus Chrystus przyszedł nas świat, by nas zbawić
czyli uleczyć całego człowieka, jego duszę i ciało. Pan
Jezus często żądał od chorych wiary, wiary szczerej
i bezgranicznej (por. Mk 1,41; 3,10; 6,56; 7,32-35; Mt
4,23-24; J 9,6). „Dotknięcie” Chrystusa w sakramentach
uzdrawia człowieka a Jego męka i śmierć na krzyżu
nadała cierpieniu nowe znaczenie.
Zakończenie
Nasze ziemskie życie kończy się zawsze śmiercią.
Zazwyczaj kres życia wiąże się z chorobą. Katolik, żyjący
sakramentami Kościoła, będzie zawsze przygotowany na
przejście do Domu Ojca. Przyjęcie sakramentu
namaszczenia chorych przynosi umocnienie, pokój
i odwagę do chrześcijańskiego przyjmowania cierpienia
lub starości i przygotowuje na przejście do życia
wiecznego. Zjednoczenie chorego z męką Chrystusa
wyzwala dobro, które jest nie tylko dla niego, ale także
pomnaża dobro całego Kościoła.
Pamiętajmy o tym sakramencie nie tylko w czasie
swojej ciężkiej choroby lub choroby kogoś bliskiego.
Sakrament pokuty, namaszczenie chorych i Eucharystia,
jako wiatyk, gdy życie osiąga swój kres, są
sakramentami, które stanowią zakończenie ziemskiej
pielgrzymki. Słowa Chrystusa: „Kto spożywa moje Ciało
i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę
w dniu ostatecznym” (J 6,54), utwierdzają nas w wierze,
że Eucharystia jest zaczątkiem życia wiecznego i mocy
zmartwychwstania.
AS
6
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Ludzie Kościoła
KARDYNAŁ ADAM SAPIEHA
Książę siewierski
Adam Stefan Stanisław Bonifacy Józef Sapieha
urodził się 14 maja 1867 r. w Krasiczynie.
Był synem Adama Stanisława Sapiehy i Jadwigi
z Sanguszków. Po ukończeniu w 1886 roku gimnazjum
we Lwowie zapisał się na wydział prawa na uniwersytecie
wiedeńskim, rozpoczynając równolegle studia prawnicze
w Instytucie Katolickim w Lille. Od 1887 r. kontynuował
studia prawnicze w Krakowie na Uniwersytecie
Jagiellońskim. Po dwóch latach zdał egzamin rządowy
i na dalsze studia wrócił do Wiednia. W 1892 r. uzyskał
absolutorium z prawa. W 1890 roku rozpoczął studia
teologiczne na uniwersytecie jezuickim w Innsbrucku. Od
1892 studiował w seminarium we Lwowie. Święcenia
kapłańskie otrzymał 1 października 1893 z rąk sufragana
lwowskiego Jana Puzyny. Po zakończeniu studiów
teologicznych został skierowany do pracy w parafii
w Jazłowcu. W październiku 1895 wyjechał na dalsze
studia do Rzymu, gdzie w 1896 uzyskał stopień doktora
obojga praw (kanonicznego i cywilnego) na Papieskiej
Akademii Kościelnej. Równolegle studiował dyplomację
w Kościelnej Akademii Szlacheckiej. Po powrocie do
kraju w 1897 został mianowany wicerektorem
seminarium duchownego we Lwowie, którą to funkcję
pełnił do 1901. Po półrocznej podróży po USA
w październiku 1902 został mianowany wikariuszem
parafii św. Mikołaja we Lwowie. W 1905 został powołany
do Rzymu na szambelana papieskiego, gdzie pełnił także
funkcje doradcze w sprawach Kościoła Polskiego na
terenie zaborów. Była to realizacja pomysłu lwowskiego
arcybiskupa ormiańskiego Józefa Teodorowicza, by
w Kurii rzymskiej umieścić „ambasadora” spraw Kościoła
Polskiego.
W 1911 cesarz Franciszek Józef nominował go
ordynariuszem Kurii krakowskiej, a konsystorz przyjął tę
nominację. Adam Sapieha otrzymał sakrę biskupią z rąk
papieża Piusa X w Kaplicy Sykstyńskiej w grudniu 1911 r.
W 1912 r. utworzył pierwsze w Krakowie duszpasterstwo
akademickie przy Kolegiacie św. Anny. W 1913 r. powołał
przyparafialne komitety do spraw opieki nad ubogimi. Po
wybuchu I wojny światowej założył komitet ratunkowy dla
dotkniętych klęską wojny. W 1915 r. komitet ten otrzymał
statut i nazwę: Książęco-Biskupi Komitet Pomocy dla
Dotkniętych Klęską Wojny. Po zakończeniu wojny popadł
w konflikt z nuncjuszem apostolskim, gdyż uważał, że
Kościół polski powinien swoje sprawy rozwiązywać sam,
bez wpływów zewnętrznych. Konflikt ten spowodował to,
że jego nominacja na kardynała znacznie się przesunęła
w czasie.
W listopadzie 1922 biskup Sapieha został wybrany na
senatora z listy Chrześcijańskiego Związku Jedności
Narodowej. Jednakże działalność senatorska Adama
Sapiehy trwała krótko (zaledwie 5 miesięcy), gdyż musiał
podporządkować się papieskiemu zakazowi
przyjmowania godności publicznych przez hierarchów
kościelnych. W 1925 został mianowany arcybiskupem
wraz ze zmianą diecezji krakowskiej na archidiecezję.
W 1926 r. otrzymał doktorat honoris causa Wydziału
Teologicznego UJ. Po aresztowaniu we wrześniu 1930 r.
przywódców opozycji i osadzeniu ich w twierdzy
brzeskiej, arcybiskupi Sapieha i Teodorowicz,
w przeciwieństwie do kardynała Kakowskiego i prymasa
Hlonda, byli zwolennikami ostrego potępienia działań
władz. W 1936 r. został odznaczony Orderem Orła
Białego. W lutym 1939 r. poprosił papieża o zwolnienie
z funkcji ze względu na wiek i stan zdrowia, jednakże ze
względu na zbliżającą się wojnę prośbę swoją wycofał.
Podczas II wojny światowej, pod nieobecność
przebywającego we Francji prymasa Augusta Hlonda, był
faktycznym przywódcą Kościoła Polskiego i jednym
z przywódców narodu. Jedną z ważniejszych organizacji,
w których tworzeniu brał udział, była Rada Główna
Opiekuńcza, bazująca na przedwojennym Caritasie. Od
pierwszych dni okupacji abp Sapieha związany był
z działalnością niepodległościową. Współpracował
z rządem polskim na emigracji. W swoim domu biskupim
założył tajne seminarium duchowne, którego
absolwentem był m.in. Karol Wojtyła. W stosunku do
władz okupacyjnych był człowiekiem nieugiętym i budził
u nich respekt. 18 lutego 1946 papież Pius XII mianował
abp. Adama Sapiehę kardynałem. W 1950 był
inspiratorem i współautorem listów protestacyjnych
Episkopatu Polski do prezydenta Bolesława Bieruta,
potępiających represje i prześladowania Kościoła
w Polsce. W 1949 nowy prymas Stefan Wyszyński,
dotychczasowy biskup ordynariusz lubelski, złożył
przysięgę na ręce kardynała Sapiehy. Kardynał Adam
Sapieha zmarł 23 lipca 1951, a jego pogrzeb 28 lipca
przekształcił się w ogromną manifestację. Pochowany
został w katedrze wawelskiej, w krypcie pod konfesją św.
Stanisława. W jego pogrzebie uczestniczyło też wiele
osób z naszej parafii. Na koniec należy też dodać, że tak
jak okupant niemiecki miał przed nim respekt, tak też
i komuniści starali się unikać z nim konfliktu. Dopiero po
jego śmierci odważyli się na rozprawę z Kościołem
krakowskim.
S.D.
7
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Rozważania Jana Pawła II
Święty Jakub Apostoł
przestrzeni wieków całe pokolenia
pielgrzymów pragnęły niejako „dotknąć”
własnymi rękami czy „ucałować”
własnymi wargami, przybywając w tym
celu do katedry w Santiago z krajów
Europy i Wschodu.
Sens i styl pielgrzymowania jest
głęboko zakorzeniony w chrześcijańskiej
wizji życia i Kościoła. Droga do Santiago
dała życie silnemu, duchowemu
i kulturalnemu nurtowi płodnej wymiany
pomiędzy narodami Europy. Tak trwa
w Composteli świadectwo apostolskie
i toczy się dialog pokoleń, z którego rośnie
wiara, autentyczna wiara Kościoła, wiara
w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, który
stał się człowiekiem, umarł
i zmartwychwstał, aby dać nam
zbawienie. On, bogaty w miłosierdzie, jest
Odkupicielem człowieka.
Wiara, która przybiera postać życia wedle Ewangelii,
to znaczy stylu życia, który jest odbiciem
Błogosławieństw, który objawia się w miłości jako
kluczowym punkcie ludzkiej egzystencji i który potęguje
wartość osoby, aby zaangażować ją w rozwiązywanie
problemów człowieka naszych czasów.
Przyjaciel Jezusa, jeden spośród
umiłowanych uczniów Pana, pierwszy z
Apostołów, który swoją krwią dał
świadectwo ewangelii: święty Jakub
Starszy syn Zebedeusza…
Jest to ten Apostoł, brat Jana
Ewangelisty, jeden z dwóch, do których –
w jednej z owych rozmów, które
w Ewangelii sprawiają szczególne
wrażenie – Chrystus zwrócił się ze
słusznym pytaniem: „Czy możecie pić
kielich, który Ja mam pić?” (Mt 20, 22). A
oni odpowiedzieli: „Możemy”. Było to
słowo gotowości, odwagi; postawa
typowa nie tylko dla ludzi młodych, ale dla
wszystkich chrześcijan, w szczególności
zaś dla tych spośród nich, którzy zgadzają
się na to, aby być apostołami Ewangelii.
Wspaniałomyślna odpowiedź obu
uczniów została przez Jezusa przyjęta.
Rzekł On do nich: „Kielich mój pić będziecie…”. Spełniły
się te słowa na Jakubie, synu Zebedeusza, który swoją
krwią dał świadectwo Chrystusowego Zmartwychwstania
w Jerozolimie…
Święty Jakub Starszy wypełnił swoje powołanie do
służby w Królestwie Pana, tak jak Boski Mistrz, „dając
swoje życie na okup za wielu”. Tutaj, w Composteli, mamy
jego świadectwo: świadectwo wiary, którego na
Jan Paweł II
„Modlitwy i rozważania na każdy dzień roku”
w Myślenicach.Mikołaja reprezentował pan
ŁUKASZ MALARCZYK.
8. Z racji św. Mikołaja dzieci ze szkoły z Nowej Wsi
przy współpracy z „Caritas” krakowskim
pojechały do Solnego Miasta w Wieliczce współpraca z dziećmi i nauczycielami ze szkoły
z Nowej Wsi przy wykonywaniu kart
okolicznościowych oraz plakatów.
9. Jedna osoba skorzystała z Rehabilitacyjnego
Domu Wczasowego Caritas w Zembrzycach.
10. Przez cały rok w piątki prowadzone były dyżury
wolontariuszy można było skorzystać
z żywności.
Dla osób będących w potrzebie, którzy
udokumentowali swoją słabą sytuację
materialną, została sprowadzona żywność
z Caritasu krakowskiego w czterech dostawach.
11. Przy współpracy z GS Dobczyce parafialny
Caritas na terenie ich sklepów oznakował
koszyki do których można było podzielić się
zakupionymi produktami. W znacznej części
z tych produktów skorzystało KGW
z Dziekanowic, część produktów
zostało
rozdane przez wolontariuszy osobom
potrzebującym.
Formy pracy „Caritas”
Parafialny Zespół ”Caritas” w roku 2011 swoją
działalność oparł na następujących formach pracy:
1. Odwiedziny i pomoc
osobom starszym,
samotnym i chorym przez naszych parafialnych
wolontariuszy.
2. Współpraca z „Caritas” Krakowskim podczas
organizacji zimowiska dla dzieci i młodzieży.
3. W Wielką Sobotę podczas uroczystości
święcenia pokarmów nasi parafianie chętnie
dzielili się produktami z koszyka wielkanocnego
z osobami będącymi
w trudnej sytuacji
materialnej.
- Wolontariusze wraz z członkami Akcji
Katolickiej odwiedzili i obdarowali poświęconymi
pokarmami osoby będące w trudnej sytuacji.
- z okazji Dnia Chorego 11 lutego wolontariusze
odwiedzili osoby chore i złożyli życzenia.
4. Parafialni wolontariusze Caritas z pomocą KGW
z Winiar zorganizowali pierwsze spotkanie
Wielkanocne oraz poczęstunek dla ludzi
starszych i samotnych w OSP Winiary.
5. Współpraca z Caritas Krakowskim przy
organizacji kolonii dla dzieci z naszej parafii.
6. Wyszukiwanie sponsorów do organizacji zbiórki
przyborów szkolnych dla dzieci w potrzebie.
7. Z okazji święta patrona naszego zabytkowego
kościoła św. Mikołaja zorganizowany został po
raz drugi dzień św. Mikołaja, gdzie po mszach
św. Mikołaj obdarowywał wszystkich w kościele,
a szczególnie dzieci – odwiedziny w szpitalu na
oddziale opiekuńczym ludzi starszych, oraz na
oddziale zakaźnym w szpitalu
W 2011 roku z pomocy
żywnościowej skorzystało
114 osób
sprawozdanie
roczne dołączono :
Opracowały:
Elżbieta Czajczyk
Anna Malarczyk
8
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
MIŁOSIERDZIE BOŻE
Wiedza o dokonaniach Bł. Jana Pawła II w dziele
szerzenia kultu Miłosierdzia Bożego jest powszechnie
znana. Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy, że
jako metropolita krakowski Ks. kard. Karol Wojtyła podjął
starania, by orędzie Pana Jezusa przekazane
s. Faustynie, zostało ukazane światu. Już jako Papież
Jan Paweł II wyniósł do chwały ołtarzy s. Faustynę:
beatyfikował ją w 1993 r. i kanonizował w 2000 r. Napisał
encyklikę „Dives in misericordia”, o Bogu bogatym
w miłosierdzie. W 1995 roku zezwolił na obchodzenie
w Polsce Niedzieli Miłosierdzia Bożego (w drugą
niedzielę wielkanocną), a od 2000 r. - rozszerzył to
postanowienie na cały świat. Tym samym ustanowił
święto Miłosierdzia Bożego. Jego wielkim pragnieniem
była budowa sanktuarium Miłosierdzia Bożego
w Krakowie – Łagiewnikach, które konsekrował i w którym
zawierzył cały świat Bożemu Miłosierdziu.
Nowymi formami kultu Miłosierdzia Bożego,
przekazanymi światu przez św. Faustynę, są:
Ÿ
obraz Jezusa Miłosiernego,
Ÿ
święto Miłosierdzia Bożego,
Ÿ
Koronka do Miłosierdzia Bożego,
Ÿ
Godzina Miłosierdzia,
Ÿ
szerzenie czci Miłosierdzia.
Odwiecznie znana prawda wiary o miłosiernej miłości
Boga do człowieka została na polskiej ziemi przekazana
w nowej formie kultu Miłosierdzia Bożego. Zrządzeniem
Opatrzności powstał „łańcuszek” zdarzeń, które
doprowadziły do ogłoszenia światu tego kultu:
Ÿ
w połowie XIX w., Ewa Karolina z książąt Sułkowskich
hrabina Potocka, po wczesnym owdowieniu, założyła
polskie Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej
Miłosierdzia,
Ÿ
książę Aleksander Lubomirski ufundował dla
Zgromadzenia klasztor w podkrakowskich
Łagiewnikach; patronem konwentu został św. Józef –
obrońca kobiecej czci,
Ÿ
1 sierpnia 1925 roku próg klauzury Zgromadzenia
Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie
przekroczyła Helena Kowalska. Nowicjat odbyła
w Krakowie, gdzie też złożyła wieczyste śluby
zakonne i otrzymała imię Maria Faustyna,
Ÿ
w 1933 roku w Wilnie s. Faustyna, wezwana przez
Pana Jezusa do głoszenia światu Miłosierdzia
Bożego, spotkała ks. Michała Sopoćkę. „Oto jest
pomoc widzialna dla ciebie na ziemi. On ci dopomoże
spełnić wolę Moją na ziemi” (Dzienniczek, 53) – słowa
Pana Jezusa do s. Faustyny, wskazujące ks. M.
Sopoćkę jako spowiednika i kierownika duchowego,
Ÿ
ks. Michał Sopoćko stał się gorliwym orędownikiem
Miłosierdzia Bożego. W wizjach prostej siostry
zakonnej rozpoznał Boże przesłanie. Nakazał s.
Faustynie spisywać swoje objawienia, a także
przyczynił się do powstania pierwszego obrazu
Jezusa Miłosiernego,
Ÿ
ks. kard. Karol Wojtyła, potem Papież Jan Paweł II,
zafascynowany Chrystusowym orędziem Miłosierdzia
Bożego, zaniósł ten kult z Krakowa do Rzymu, do
całego świata.
Mamy to szczęście i łaskę, że apostołami Miłosierdzia
Bożego stali się nasi wielcy Rodacy: Święta Siostra
Faustyna, Błogosławiony Ks. Michał Sopoćko
i Błogosławiony Jan Paweł II.
Święta Siostra Faustyna Kowalska, skromna
zakonnica, została wybrana przez Boga do przekazania
światu kultu Bożego Miłosierdzia. Uczyniła to przede
wszystkim poprzez Dzienniczek, który odsłania głębię jej
życia duchowego. Pan Jezus powierzył jej wielką
misję:”Wysyłam ciebie do całej ludzkości z moim
miłosierdziem. Nie chcę karać zbolałej ludzkości, ale
pragnę ją uleczyć, przytulając do swego miłosiernego
Serca”, (Dz 1588). Św. Faustyna, obdarzona przez Pana
wieloma łaskami, ofiarnie oraz z pełnym zaufaniem
przyjęła i realizowała to Boże posłannictwo. Stała się
sekretarką Miłosierdzia Bożego.
Od jesieni ubiegłego roku trwa w Archidiecezji
Krakowskiej peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego
oraz relikwii św. Faustyny oraz Bł. Jana Pawła II. Ksiądz
Kardynał Stanisław Dziwisz – metropolita krakowski,
z racji tej peregrynacji napisał list do wiernych, w którym
m.in., czytamy: „Niepojęte i niezgłębione jest miłosierdzie
Boże, który wybrał Kraków na Stolicę Miłosierdzia, stąd
bowiem Miłosierdzie Boże wyszło na świat i znane jest
dziś w najodleglejszych zakątkach naszego globu,
pośród ludzi różnych ras i kultur. Wierzymy, że to
niezgłębione miłosierdzie Boże jest nadzieją dla naszej
Ojczyzny, dla Kościoła i dla całego świata. Idąc za myślą
bł. Jana Pawła II, chcemy przypomnieć, że w miłosierdziu
Bożym, jak w jasnych promieniach słońca odkrywamy
również prawdę o nas samych – o tym, że potrzebujemy
miłości, aby wzrastać duchowo, i o tym, że jesteśmy
gotowi dzielić się miłością. Miłosierdzie Boże jest kluczem
do zrozumienia człowieka i jego misji w tym świecie. Jest
nadzieją, która otwiera nas na nieznaną przyszłość
i dodaje odwagi do podejmowania wyzwań
współczesności. Za Siostrą Faustyną i Janem Pawłem II
powtórzmy: Jezu, ufam Tobie”, (Kraków, 14.09.2011).
Obraz Jezusa Miłosiernego, który będziemy gościć
w naszym Sanktuarium Macierzyństwa NMP
w Dziekanowicach w dniu 21 lipca 2012 r. będzie kolejną
okazją do odnowy życia religijnego nas samych i naszych
rodzin. Uwielbiajmy i dziękujmy Panu Bogu za
miłosierdzie nad nami i nad światem całym.
Na koniec, przywołajmy raz jeszcze słowa Ks. Kard.
Stanisława Dziwisza: „Świadomi wszystkich trudności,
jakie nękają naszą Ojczyznę i cały świat, pragniemy
podjąć w naszej Archidiecezji wyzwanie, by otworzyć się
na działanie Miłości miłosiernej i zawierzyć Bogu
wszystkie nasze codzienne sprawy (…) Wierzymy, że
Boże Miłosierdzie jest zawsze znakiem nadziei dla
każdego człowieka zmęczonego, przygniecionego
trudnościami powszedniego dnia (…) Dla dobrego
przeżycia peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego
chcemy przygotować się przez rekolekcje i misje
parafialne. Będą one czasem szczególnej łaski, jakiej
Bóg udziela człowiekowi przez słuchanie Słowa Bożego,
przeżycie sakramentu pokuty i podjęcie odnowy
duchowej. Ufam, że czas rekolekcji i nawiedzenia stanie
się ważnym momentem refleksji, zastanowienia się,
dokonania rachunku sumienia i opamiętania się, jeśli
popełniliśmy błąd życiowy lub poszliśmy w złą stronę.
Rekolekcje i spotkanie z tajemnicą Bożego Miłosierdzia
będzie okazją do przemiany życia”.
Błogosławiony ks. Michał Sopoćko został wyniesiony
do chwały ołtarza 28 września 2008 roku w Sanktuarium
Miłosierdzia Bożego w Białymstoku, gdzie złożone są
jego doczesne szczątki. Ks. M. Sopoćko stał się
współpracownikiem s. Faustyny w spełnianiu woli Pana
Jezusa – był sługą Miłosierdzia Bożego.
AS
9
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Procesja Bożego Ciała 2012
10
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Po śladach Świętych
Św. Maksymilian Maria Kolbe
Pierwsze aresztowanie ojca Maksymiliana nastąpiło
już 19 września 1939; wraz z garstką zakonników przewieziono go wtedy do obozu w Lamsdorf (Lambinowice),
potem do Amititz (Gębice) i do Ostrzeszowa, skąd został
zwolniony w samą uroczystość Niepokalanej, 8 grudnia
1939 roku. 17 lutego 1941 okupant uwięził go ponownie:
początkowo trzymano go w Warszawie na Pawiaku,
a potem wywieziono do Oświęcimia. Jako numer 16670
cierpiał wiele, ale wszystko znosił mężnym sercem;
innych krzepił na duchu i zbliżał do Boga. Kiedy w lipcu
z jego bloku uciekł więzień, dziesięciu
innych skazano za to na śmierć
głodową. Wtedy to ojciec Maksymilian
dobrowolnie zaofiarował się za jednego
z nich, Franciszka Gajowniczka, który
pozostawił w domu żonę i dzieci.
Przeszło dwa tygodnie święty męczył
się bez pokarmu i napoju w ciemnicy nr
18 w bloku 13, modląc się i śpiewając ze
skazańcami pieśni religijne. W wigilię
Wniebowzięcia NMP Niemcy dobili go
zastrzykiem trucizny, a ciało spalili
w krematorium.
Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 roku
w Zduńskiej Woli koło Łodzi. Jako 12-letni chłopiec doznał
w kościele wielkiego przeżycia: ukazała mu się Matka
Boża trzymająca w rękach dwie korony - białą (czystość)
i czerwoną (męczeństwo), pytając, którą z nich sobie
wybiera. Kiedy odpowiedział, że obie, uśmiechnęła się
i zniknęła.
Ukończywszy studia złożył uroczystą profesję
i przybrał zakonne imię Maksymilian Maria; w roku 1918
otrzymał święcenia kapłańskie. Na krótko przedtem,
przejęty gorliwością i kultem Najświętszej
Dziewicy założył główne dzieło swego
życia - Rycerstwo Niepokalanej. W lipcu
1919 roku wrócił do niepodległej już
Polski; przez jakiś czas uczył kleryków
franciszkańskich w Krakowie,
równocześnie szerząc Rycerstwo; od
stycznia 1922 roku zaczął się ukazywać
jako organ Rycerz Niepokalanej.
Wyprawa na Daleki Wschód była
przede wszystkim misyjna: w maju 1930
roku w Nagasaki ukazała się Japońska
odmiana Rycerza, wkrótce zaś na
przedmieściach powstał nowy japoński
Niepokalanów.
W roku 1936 święty Maksymilian
wrócił do Polski i ponownie zajął się
Niepokalanowem. Tymczasem jednak
wybuchła wojna.
10 października 1982 roku Jan
Paweł II zaliczył go w poczet świętych.
11
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Ÿ
odprawienie Drogi Krzyżowej tam, gdzie jest ona
O ODPUSTACH
prawnie erygowana,
Ÿ
odmówienie Różańca w kościele razem z innymi,
Stosunkowo mała jest wiedza ogółu wiernych
o odpustach. Większość z nas zapewne pamięta
o odpustach parafialnych, które łączą się ze
wspomnieniem świętych patronów danego kościoła.
w rodzinie lub innej wspólnocie,
Ÿ
nawiedzenie kościoła parafialnego w dniu św. patrona
parafii i odmówienie „Ojcze nasz” i „Wierzę w Boga”,
Ÿ
nawiedzenie cmentarza w ciągu 8 dni po Wszystkich
Co o odpustach mówi Katechizm Kościoła
Katolickiego? W Katechizmie znajdujemy m.in. takie
zapisy odnośnie odpustów:
Ÿ
„Nauka o odpustach i jej praktyczne zastosowanie
w Kościele ściśle łączą się ze skutkami sakramentu
pokuty” (KKK 1471),
Ÿ
„Odpust jest to darowanie przed Bogiem kary
doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy.
Dostępuje go chrześcijanin odpowiednio usposobiony
i pod pewnymi, określonymi warunkami, za
pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców
odkupienia rozdaje i prawomocnie przydziela
zadośćuczynienie ze skarbca zasług Chrystusa
i świętych. Odpust jest cząstkowy albo zupełny
zależnie od tego, czy od kary doczesnej należnej za
grzechy uwalnia w części czy w całości. Odpusty
mogą być udzielane żywym lub zmarłym”
(KKK 1471n).
Świętych i modlitwa za dusze w czyśćcu cierpiące
(w każdym dniu można zyskać jeden odpust),
Ÿ
odmówienie przyrzeczeń chrzcielnych w rocznicę
swego chrztu lub w trakcie obrzędów liturgii Wigilii
Paschalnej,
Ÿ
czytanie Pisma Świętego przez pół godziny.
Ponadto tylko w Polsce:
Ÿ
udział w Gorzkich Żalach w Wielkim Poście,
Ÿ
odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego przed
Najświętszym Sakramentem wystawionym
w monstrancji lub obecnym w tabernakulum.
Odpusty cząstkowe:
Ÿ
za pobożne przeżegnanie się,
Ÿ
odmówienie modlitwy „Wieczny odpoczynek”,
Ÿ
odmówienie Różańca indywidualnie,
Ÿ
odmówienie Psalmu 51,
Ÿ
słuchanie kazania,
Ÿ
odmówienie tzw. modlitwy św. Bernarda do Matki
Bożej „Pomnij o Najświętsza Panno Maryjo..”,
Ÿ
odmówienie Litanii zatwierdzonej do odmawiania
publicznego,
Ÿ
odmówienie Aktu poświęcenia rodzaju ludzkiego
Najświętszemu Sercu Jezusa,
Ÿ
odmówienie Aktu wynagrodzenia Najświętszemu
Sercu Jezusa,
Ÿ
odmówienie Aktów Wiary, Nadziei, Miłości i Żalu,
Ÿ
odmówienie modlitwy „Aniele Boży, stróżu mój”,
Ÿ
odmówienie modlitwy „Anioł Pański”,
Ÿ
odmówienie jakiegokolwiek Aktu komunii duchowej,
Ÿ
udział w nauczaniu lub uczenie się samemu nauki
chrześcijańskiej
Ÿ
nawiedzenie Najświętszego Sakramentu,
Ÿ
odmówienie modlitwy po Komunii św. „Duszo
Chrystusowa, uświęć mnie”.
„Aby uzyskać odpust zupełny, czyli całkowite
darowanie kary, trzeba spełnić następujące warunki: być
w stanie łaski uświęcającej, przystąpić do Komunii św.,
mieć intencję uzyskania odpustu, wypełnić czyn, za który
Kościół przyznaje odpust (np. odprawić Drogę Krzyżową)
oraz pomodlić się w intencjach Papieża (np. Ojcze
nasz..., Zdrowaś Maryjo...). Jest jeszcze warunek
najtrudniejszy: trzeba wyzbyć się przywiązania do
wszystkich grzechów, nawet powszednich. Odpust
cząstkowy zyskuje się podobnie. Będąc w stanie łaski
uświęcającej, czyli bez grzechu ciężkiego, trzeba spełnić
uczynek, za który Kościół przyznaje odpust, np. odmówić
konkretną modlitwę.(...) Odpust zupełny można zyskać
tylko raz dziennie (wyjątkowo drugi raz w godzinie
śmierci). Odpustów cząstkowych możemy zyskać bardzo
wiele.(...) Jedna spowiedź wystarczy do zyskania wielu
odpustów zupełnych, ale do Komunii św. trzeba
przystąpić za każdym razem oddzielnie”, (za: Ks.
A. Martyna, Korzystajmy z odpustów!, Przymierze
z Maryją, nr 64, 2012). Zauważmy, jak łatwo poprzez
odpusty możemy uzyskać darowanie kar za nasze
grzechy. Możemy nie tylko pomagać sobie, ale także
duszom cierpiącym w czyśćcu.
Korzystajmy obficie z tego daru!
AS
Poniżej podajemy przykłady, za jaki czyn możemy
zyskać odpust zupełny lub cząstkowy:
Odpusty zupełne
Ÿ
za przyjęcie błogosławieństwa papieskiego Urbi et
Orbi, nawet przez radio lub telewizję,
Ÿ
za udział w rekolekcjach przynajmniej przez trzy dni,
Ÿ
udział we Mszy św. prymicyjnej,
Ÿ
udział we Mszy św. jubileuszowej z okazji 25,50 – 60 –
lecie kapłaństwa,
Ÿ
publiczne odmówienie (odśpiewanie) hymnu „Ciebie
Boga wysławiamy” w ostatnim dniu roku,
Ÿ
publiczne odmówienie hymnu „O Stworzycielu Duchu
przyjdź...” w Nowy Rok i Uroczystość Zesłania Ducha
Świętego,
12
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Zatroszczyli się o Sanktuarium
PAPIESKIE
INTENCJE
MISYJNE
2012
Jedność z Parafią zaświadczyli, okazując troskę
o czystość naszego Sanktuarium – następujący
Parafianie:
– wszystkim składamy serdeczne Bóg zapłać:
5.05.2012 r. – Winiary: Halina Małek, Adam Wojtas;
12.05.2012 r. – Winiary: Ludwika i Jan Pełdyak, Józefa
Bukowska, Anna Zimirska, Kazimiera Jaroś, Agnieszka
Chochół, Jadwiga Marszalik, Barbara i Wiesław Dudzik,
Maria Misior;
19.05.2012 r. – Rodzice dzieci pierwszokomunijnych
26.05.2012 r. – Winiary: Krystyna Hankus, Joanna
Szostak, Nina Marszalik, Iwona Marszalik, Damian
Marszalik, Halina Ślusarz Krystyna Ślusarz, Renata
Kwinta;
2.06.2012 r. Kunice-Kopce: Mieczysława Serafin,
Franciszka Wołek, Stanisław Wołek, Mariola Wołek,
Izabela Wołek, Przemysław Serafin z Jaworzna!
6.06.2012 r. – nikt nie zadbał o czystość kościoła
9.06.2012 r. – Kunice i Winiary: Józefa Jaroś, Danuta,
Stanisław i Piotr Leśniakowie;
16.06.2012 r. – Kunice: Alina Widomska, Aleksandra
Widomska, Ryszard Widomski, Marek Szybowski, Aneta
Szybowska, Grażyna Hebda, Adam Zarywski,
Bronisława Kasprzyk, Marta Król.
23.06.2012 r. – Kunice: Teresa i Kazimierz Brzóska,
Janina Szczudło, Beata Szymoniak, Joanna Bednarska,
Wioletta Bednarska, Krystyna Hoduń, Jan Hoduń, Kamil
Hoduń, Henryk Hankus;
30.06.2012 r. – Kunice: Alicja Hoduń, Bożena Hodoń,
Kamil Hoduń, Damian Ptak, Krzysztof Zawadzki,
Małgorzata, Agnieszka i Natalia Kowalskie.
Za posługę w Domu Bożym Bóg zapłać!
Módlmy się, aby
chrześcijańscy wolontariusze
na terenach misyjnych
potrafili dawać świadectwo miłości Chrystusa.
Módlmy się za nas samych, abyśmy nie czuli
się zmieszani czy onieśmieleni perspektywą
dojrzałego i odpowiedzialnego laikatu, jakiego
się od nas, świeckich chrześcijan, oczekuje i od
którego obecności w życiu społecznym tak
wiele zależy.
JAN PAWEŁ II
Redemptoris missio,
1990
W działalności misyjnej
należy dowartościować
różne formy obecności
laikatu, uwzględniając ich
naturę i cele: niech
stowarzyszenia laikatu
misyjnego, chrześcijańskie organizacje
wolontariatu międzynarodowego, ruchy
kościelne, grupy i zrzeszenia różnego rodzaju
włączą się w misję Ad Gentes we współpracę
z Kościołami lokalnymi. To wszystko będzie
sprzyjać wzrostowi „dojrzałego
i odpowiedzialnego laikatu”, którego formacja
jest „istotnym i niezbywalnym wymogiem
plantatio Ecclesiae, który ( ... ) pojawia się
w młodych Kościołach”.
VATlCANUM II,
1962-1965
Ad gentes, 1965
Kościół nie jest naprawdę
założony, nie żyje w pełni
ani też nie jest doskonałym
znakiem Chrystusa wśród
ludzi, jeżeli wraz z hierarchią nie istnieje i nie
pracuje autentyczny laik. Ewangelia bowiem nie
może zapuścić głębokich korzeni w umysłach,
w życiu i pracy jakiegoś narodu bez czynnego
udziału ludzi świeckich. Dlatego już przy
zakładaniu Kościoła należy przywiązywać jak
największą wagę do tworzenia dojrzałego,
chrześcijańskiego laikatu.
13
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Na pielgrzymim szlaku
Po 11 godzinach jazdy autokarem dotarliśmy na Górę
Chełmską. Na wysokim wzniesieniu, w głębi lasu, wśród
wiekowych drzew, wznosi się maleńkie Sanktuarium pw.
Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej. Właśnie to miejsce
było głównym celem naszej pielgrzymki. Oddalone od
głównej drogi około 1 km, tę trasę trzeba było pokonać
pieszo, spacer dobrze nam zrobił na rozprostowanie nóg
po całonocnej podróży. Po przejściu sporego odcinka
asfaltowej dróżki ukazał się naszym oczom szczyt Góry
Chełmskiej otoczony różańcem z kamiennych głazów
połączonych grubym łańcuchem. Kamienie te pochodzą
z kościoła zburzonego w XV w. przez władze luterańskie.
Kult Matki Bożej trwał już tu od XI w. Na szczycie Góry
Chełmskiej wznosi się kaplica- Sanktuarium, mieści ono
zaledwie 40 osób. Jest to nowa kaplica wybudowana w
1991r. a poświęcił ją Ojciec Święty Jan Paweł II podczas II
pielgrzymki do Ojczyzny, która przebiegała pod hasłem:
„Bogu dziękujcie, ducha nie gaście”. Pielgrzymka ta
rozpoczęła się na Pomorzu Środkowym 1 czerwca
1991r.. Ojcu Świętemu towarzyszyli kardynałowie z kraju
i z zagranicy. Opiekunami tego Sanktuarium są Siostry ze
Zgromadzenia Szensztackiego. Instytut Sióstr Maryi
został założony w 1926 r. w Niemczech w Schonstatt
(piękne miejsce) przez Ojca Józefa Kentenicha. Ideałem
Sióstr jest naśladowanie Maryi oraz ukazywanie światu
wielkości i piękna powołania kobiety. W jedynym ołtarzu
Sanktuarium znajduje się obraz Maryi z Dzieciątkiemumieszczony w ośmiokątnej złotej ramie z napisem
doświadczyć, że jest się przez Boga przyjętym
i kochanym. Sanktuarium staje się wtedy „domem”, w
którym na pielgrzymów zawsze czeka Maryja ze Swoim
Synem- Jezusem. Sanktuarium jest miejscem fizycznego
i duchowego pielgrzymowania. Maryja w Sanktuarium
obdarza również łaską wewnętrznej przemiany, która jest
owocem nieustannej pracy nad sobą i kształtowaniem
siebie według wzoru Chrystusa. Ta łaska wzmacnia
człowieka w walce ze złem, owocuje świętością, na co
dzień i głęboką wiarą w Opatrzność Bożą. Kolejną łaską
jest łaska apostolskiej gorliwości, która pobudza do
stawania się świadkiem Chrystusa głoszącym Ewangelię
z wielkim zaangażowaniem. Ożywia przekonanie o
wybraniu i osobistym posłannictwie oraz sprawia
skutecznym apostołowanie i świadectwo życia
chrześcijanina w jego środowisku. Nad Obrazem Matki
Bożej Trzykroć Przedziwnej umieszczone jest Oko
Opatrzności Bożej wykonane z bursztynu. Symbol Bożej
Opatrzności- inaczej symbol Oka Ojca- wyraża prawdę,
że Bóg jest miłującym Ojcem, nieustannie troszczącym
się o cały Świat i o każdego człowieka. Koronacji Obrazu
Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej w dniu 15.08.2000 r.
dokonał abp Zygmunt Kamieński. Korona została
wcześniej pobłogosławiona przez Ojca Świętego Jana
Pawła II. Koronacja była wyrazem trwania w służbie
Ewangelii, świadectwem miłości i wdzięczności za 1000
lat Kościoła na Pomorzu. Poprzez ten akt Maryja
otrzymała tytuł Królowej Przymierza, by jako
„Sługa Maryi nigdy nie zginie”, czczony jako słynący
łaskami Obraz Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej
i Zwycięskiej Królowej z Szensztatu. Znaczenie tej nazwy
wyraża podstawową zasadę maryjologii - Maryja
prowadzi nas w głąb tajemnicy Trójcy Świętej. Wchodzi
Ona w odpowiednie relacje wobec Trzech Osób Boskich.
Jest Ona Przedziwna jako Córka boga Ojca, Przedziwna
jako Oblubienica i Matka Odwiecznego Słowa,
Przedziwna jako Naczynie i Świątynia Ducha Świętego.
Pod tym tytułem Matka Boża czczona była już w XVI w.
przez Członków Kongregacji Mariańskiej w Bawarii.
Rozwój Ruchu Szensztackiego pokazuje, jak trafny był
wybór tego właśnie tytułu Maryi. Matka Boża działa w
Sanktuarium Szensztackim jako Wychowawczyni
nowego człowieka w nowej społeczności, udzielając
przede wszystkim potrójnych łask pielgrzymkowych: łaski
zadomowienia, wewnętrznej przemiany oraz owocności
i gorliwości apostolskiej. Z tego miejsca Maryja pełni
posłannictwo Wychowawczyni nowego człowieka,
obdarzając pielgrzymów łaską zadomowienia w swoim
Sercu oraz w Sercu Swego Syna, zadomowienia w
świecie nadprzyrodzonym, w Kościele. Ta łaska pozwala
Przewodniczka i Wychowawczyni prowadziła nas w
nowe czasy. Obok Ołtarza ustawiona jest stągiew, do
której pielgrzymi wkładają małe duchowe ofiary tzw.
„wkłady do kapitału łask”, którymi są dowody naszej
miłości do Boga i Matki Bożej. Tymi duchowymi darami
mogą być: praca, pomoc okazana bliźniemu, modlitwa,
radość czy cierpienie, wysiłki w dążeniu do tego, by być
14
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
lepszym, zaangażowanie w życie swojego środowiska,
całe swoje życie i to wszystko, co nosimy w naszych
sercach. Warto zaznaczyć, iż uczynki te podejmowane
w stanie łaski uświęcającej mają wartość zasługująca.
Jeszcze parę słów o koronie, wszystkie elementy korony
mają znaczenie symboliczne, wyrażają drogę duchową
i charyzmat Ruchu Szenstackiego:
Ÿ
Lilie wykonane z bursztynu, jako symbol maryjny,
są darem od czterech wspólnot Ruchu
Szensztackiego w diecezji koszalińskokołobrzeskiej.
Ÿ
Diadem z kolorowych kamieni przedstawia tęczę,
symbol przymierza w Starym Testamencie, w którą
wpisany jest krzyż; kolory tęczy są składową
światła, w symbolice korony kolory tęczy tworzą
kolor krzyża, znak Nowego Przymierza.
Ÿ
W dolnej części diademu znajdują się cztery
kamienie, są to „kamienie milowe”, będące
zasadniczym rysem duchowości szensztackiej,
którą odczytujemy w życiu o Józefa Kentenichazałożyciela Ruchu Szensztackiego.
Ÿ
W górnej części- sznur perełek, symbolizuje
różaniec z głazów wokół sanktuarium na Górze
Chełmskiej.
Góra Chełmska i Sanktuarium to miejsce Święte,
niezwykle omglone, wyjątkowe. Spokój, zieleń, cisza
skłaniająca człowieka do głębokiej modlitwy i refleksji. To
cośmy tu przeżyli na długo pozostanie w naszych sercach
i w naszej pamięci. Nie ma tu na stałe księdza, nie jest to
parafia, mieszka tu na stałe tylko siedem sióstr.
Kapelanem sióstr jest ks. Henryk Romanik, dojeżdżający
z Koszalina raz dziennie by odprawić dla sióstr Mszę
Świętą. Mieliśmy wielkie szczęście, bo na moją gorącą
prośbę specjalnie przyjechał na godzinę 7 rano, by
odprawić nam Mszę Świętą przed Cudownym
Wizerunkiem Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej, pomimo
że pełni wiele odpowiedzialnych funkcji. Msza Św. była
sprawowana o szczęśliwe nasze pielgrzymowanie, na
rozpoczęcie dnia. A był to dzień poświęcony Matce Bożej,
pierwsza sobota miesiąca maja. Choć było chłodno,
chwilami padał deszcz nasze serca były gorące, bo była
z nami Matka Boża. Naszą pielgrzymkę rozpoczęliśmy
Mszą Św. w naszym Sanktuarium i błogosławieństwem
na drogę przez czcigodnego ks. Katechetę Łukasza
Michalczewskiego. W drodze powrotnej wstąpiliśmy do
Lichenia, aby w czasie Mszy Św. dziękować Matce Bożej
za całokształt pielgrzymki. Matka Boża Dziekanowska
umieszczona na przedniej szybie autokaru prowadziła
nas bezpiecznie przez prawie 2 tysiące km.
Olcha
PLAN RENOWACJI MISJI ŚWIĘTYCH
PARAFIA P.W. MACIERZYŃSTWA NMP W DZIEKANOWICACH
godz. 21.00 – Apel i wyczytywanie próśb do Bożego
Miłosierdzia.
ŚRODA 18.07.2012 r.
Ufność w Boże Miłosierdzie
godz. 9.00 – Msza św. z kazaniem dla wszystkich.
godz. 11.00 – Msza św. z kazaniem dla dzieci.
godz. 18.00 – Msza św. z kazaniem dla wszystkich
i Nieustającą Nowenną
godz. 20.00 – Msza św. z kazaniem dla młodzieży.
godz. 21.00 – Apel i wyczytywanie próśb do Bożego
Miłosierdzia.
PIĄTEK 20.07.2012 r.
Promienie Bożego Miłosierdzia
DZIEŃ SAKRAMENTU POJEDNANIA
Spowiedź Parafialna
8.00-11.00 i 14.30-18.00
Przed południem zapraszamy do spowiedzi
szczególnie osoby starsze, oraz dzieci
i młodzież uczącą się!!!
godz. 9.00 – Msza św. z kazaniem dla wszystkich.
godz. 11.00 – Msza św. z kazaniem dla dzieci
godz. 16.00 – Msza św. z kazaniem dla wszystkich.
godz. 18.00 – Msza św. z kazaniem dla wszystkich.
Nauka dla wdów i wdowców.
godz. 21.00 – Apel i wyczytywanie próśb do Bożego
Miłosierdzia.
CZWARTEK 19.07.2012 r.
Miłosierdzie to miłość wobec bliźnich
godz. 900 – Msza św. z kazaniem i nabożeństwem dla
chorych, staruszków, samotnych.
godz. 11.00 – Msza św. z kazaniem dla dzieci – na tę
mszę zapraszamy także mamy
z maluszkami (błogosławieństwo
i odwołanie wszelkich złorzeczeń
wypowiadanych w stronę czy
w obecności maluchów)
PO MSZY ŚW. - ODWIEDZINY CHORYCH Z PANEM
JEZUSEM W DOMACH
godz. 18.00 – Msza św. z kazaniem dla wszystkich.
Po mszy nauka stanowa dla małżeństw.
godz. 20.00 – Msza św. z kazaniem dla młodzieży.
SOBOTA 21.07.2012 r.
Ewangeliczna Szkoła Miłosierdzia
godz. 8.30 – Godzinki do NMP
godz. 9.00 – Msza św. z kazaniem dla wszystkich.
15
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Ocet używany w handlu jest bardzo szkodliwy
i powinien być z kuchni zupełnie usunięty. O ile
możliwości zastąpienia go cytryną, solą cytrynową albo
naturalnymi kwasami; w konieczności tylko może być
użyty, ale w takim razie ocet owocowy własnego wyrobu.
Porady kuchenne
Nastawiając rosół lub smak na zupę trzeba zawsze
najpierw go zagotować, zebrać starannie szumowiny,
a potem dopiero posolić i dodać włoszczyznę.
Nie należy podawać za dużo na półmiski, brzegi
powinny być odkryte i ubrane zieleniną.
Chcąc mieć klarowny rosół lub zupę, po zagotowaniu
odstawiwszy na bok zalać go kilkoma łyżkami zimnej
wody, a gdy się ustoi zlać ostrożnie i przecedzić.
Półmiski muszą być rozgrzane aby potrawy nie stygły,
a jeśli kuchnia jest od jadalni oddalona, powinny być na
tacy przykryte całe blachą pokrywową.
Wszelkie mięso smażone po angielsku należy solić
w ostatniej chwili, gdy już masło mocno rozpalone,
obsypać je mąką i smażyć krótko na bardzo silnym ogniu.
Wcześniej nasolone twardnieje, a mąka obśliźnie i nie da
się szybko zrumienić.
Kroić mięso należy zawsze nie wzdłuż lecz w poprzek
włókien; jest daleko smaczniejsze i ładniej wygląda.
Sztukę mięsa, roastbeefy polędwice, pieczenie,
sznycle należy układać ukośnie jeden na drugim, na
podłużnych półmiskach, a po jednym boku lub po oby
stronach ugarnirować jarzynami lub innymi przyprawami.
Mięso bułką panierowane należy smażyć wolno na
niezbyt silnie zrumienionym maśle, gdyż się bułka szybko
przypali, a w środku będzie surowe.
Pieczyste pieczone w piecu należy stawiać najpierw
na ruszcie, aby się na wierzchu szybko obrumieniło, nie
puściwszy z siebie soku. Potem dopiero postawić je na
dole aby się od spodu przypiekło. Pieczystego nie należy
nigdy w piecu przewracać. Pieczenie kłaść główką,
gładką stroną na wierzch, drób piersiami do góry.
Pieczenie cielęce lub baranie, drób i zwierzynę,
układać na podłużnych półmiskach, potranżerowane
cienko na kości, gładką stroną do góry; koniec zawinąć w
fryzowany papier, ubierać zielonymi gałązkami lub sałatą
oblać lekko sosem, pojąc resztę sosu w sosjerce, a na
większe przyjęcia przybrać pieczyste plasterkowanymi
sztylecikami.
Wszelkiego rodzaju kasze należy wypiekać przykryte,
w kamiennym naczyniu, na ruszcie w piecu, aby się
dobrze wyprażyły a nie przypaliły.
Potrawki i ragout należy układać piramidalnie na
okrągłym półmisku i obłożyć rantem z francuskiego ciasta
z ryżu, pulpetami, grzankami etc.
Kości z drobiu lub pieczystego, które pozostały,
można porąbawszy wygotować z jarzynami na smak do
zupy; posiadają w sobie całą zawartość spożywczą.
Kotlety najzgrabniej podawać na okrągłym półmisku.
W środku ułożyć piramidę z jarzyn lub puree i obstawić
naokoło kotletami. Podając na podłużnym półmisku
należy układać kotlety w środku ukośnie jeden na drugim
kostkami do góry, a jarzynki po obu stronach. Kostki
zawinąć w fryzowany papier czyli papiloty.
Piec gorący musi być bardzo rozpalony, aby
wstawiona potrawa od razu się z wierzchu obrumieniła.
Zimne mięsa powinny być krojone jak najcieniej,
ułożone zgrabnie i przybrane zieleniną, marynatami,
piklami etc.
Smażąc naleśniki, dla zapobieżenia łatwemu
przypaleniu się, należy posypać gorącą patelnię solą,
a gdy ta przestanie trzeszczeć, wytrzeć czysto ścierką,
smarować masłem lub skórką ze słoniny i smażyć
naleśniki.
Smażone ryby ułożyć na złożonej zgrabnie serwecie
na półmisku i ubrać plasterkami cytryny i gałązkami
smażonej pietruszki.
Ciasta na naleśniki nie robić z czystego mleka, lecz pół
z wodą; są wtedy kruchsze i niełykowate.
Ryby układać należy na specjalnych długich
półmiskach postawione grzbietem do góry; w pyszczek
włożyć gałązkę sałaty i ugarnirować naokoło zieleniną lub
jarzynkami.
Wszelkie zupy i sosy z żółtkami należy zaciągać
w ostatniej chwili i do wydania trzymać w drugim naczyniu
z gorącą wodą.
Jarzyny podaje się przeważnie na okrągłych
półmiskach.
Gotowanie w parze odbywa się w ten sposób, że
przykryte naczynie z potrawą należy wstawić w drugie
większe napełnione do połowy gotującą wodą, przykryć
szczelnie, a gdy się woda wygotuje, dolewać świeżej. Są
też w handlu specjalne naczynia do gotowania w parze.
Do ozdoby półmisków z mięsem i rybami używa się
platerowane srebrne szpadki czyli sztyleciki, na które
nadziewa się jaja na twardo lub kwiaty wycięte z jarzyn;
dolną część sztyletu wbija się w pieczyste lub w grzbiet
ryby.
Czy upieczone lub ugotowane leguminy, ciasta
i pasztety poznaje się, zagłębiwszy w środek zaostrzony
patyczek. Jeśli po wyjęciu jest suchy, potrawa gotowa;
jeśli wilgotny i oblepiony, jeszcze surowa.
Zimne leguminy, można podawać na postumencie
i przybierać suchymi konfiturami lub ubitym kremem ze
słodkiej śmietanki
Odgrzewać potrawy mięsne jest najlepiej na parze lub
też włożywszy do małego naczynia, wstawić w drugie
większe z gorącą wodą, przykryć i odgrzać w piecu.
Owoce należy układać mieszane na wysokich
kryształowych postumentach, zakończonych bukietem
ze świeżych kwiatów, lub koszach, ubrane liśćmi
winogron.
Jaja wybijać należy ostrożnie nad pustym naczyniem,
uważając czy świeże aby przez pośpiech nie wpuścić
zepsutego do potrawy.
Wiśnie i czereśnie bardzo ładnie wyglądają ułożone
zgrabnie w kilku jaśniejszych i ciemniejszych kolorach.
Formy lub rondle do zapiekania w piecu muszą być
bardzo cienko świeżym masłem wysmarowane
i obsypane mąką lub bułką, której nadmiar trzeba,
odwróciwszy formą, wysypać na stół.
Sery należy ułożyć na kryształowym talerzu, na wpół
owinięte papierem.
Masło położyć całe w cegiełce na szklanym talerzyku
lub wycisnąć w drewnianej formie w ozdobne figury.
Można także urobić owalną kulkę, łyżką karbować całą na
podobieństwo ananasa i zamrozić.
Soda chemicznie oczyszczona jest niezbędna
w każdej kuchni. Dodana na koniec noża nie zmienia
smaku, a przyśpiesza gotowanie twardych rzeczy.
16
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Po śladach Świętych
papieskiego. Założył klasztory kapucynów w Pradze,
Wiedniu i Grazu. W ciągu trzech lat przemierzył prawie
całą Europę, wizytując podlegające mu klasztory.
Pozostawił po sobie bogatą spuściznę literacką
i teologiczną, która została zgromadzona w piętnastu
tomach. Mimo iż prowadził wiele różnorodnych
przedsięwzięć w zakonie i Kościele, to zawsze
najważniejsza była dla niego msza św. Powtarzał
często: "Msza święta jest moim niebem na ziemi". Od
Stolicy Apostolskiej otrzymał
niezwykły na ówczesne czasy
przywilej sprawowania Eucharystii
w dowolnej porze dnia. Przyczynił się
do reformy Kościoła we Włoszech,
Niemczech oraz w Czechach. Miał
duże zasługi w odniesieniu
zwycięstwa nad Turkami pod
Székesféhervár w 1601 roku oraz
w utworzeniu Ligi Świętej. Był
obdarzony talentem mediacyjnym.
Miał predyspozycje do jednania
zwaśnionych, dlatego często
powierzano mu misje dyplomatyczne
we Włoszech, na dworach Austrii,
Bawarii, Hiszpanii i Francji. Św.
Wawrzyniec zmarł 22 lipca 1619 roku,
wyniszczony trudami życia
i chorobami, podczas pełnienia misji dyplomatycznej
w Belém koło Lizbony. Pochowano go w Lizbonie,
w klasztorze sióstr franciszkanek bosych. Papież Pius
VI beatyfikował go w 1783 roku, a Leon XIII
kanonizował - w roku 1881. Jan XXIII w 1959 roku
ogłosił go doktorem Kościoła. Św. Wawrzyniec jest
patronem zakonu kapucynów. Kościół wspomina
go 21 lipca.
ŚW. WAWRZYNIEC
Z BRINDISI
Juliusz Cezary Russo, późniejszy św. Wawrzyniec,
urodził się w 1559 roku, w Brindisi we Włoszech.
Pochodził z dobrze sytuowanej
rodziny weneckiej. W rodzinnej
miejscowości ukończył szkołę, którą
prowadzili franciszkanie
konwentualni. Mając 16 lat, wstąpił do
zakonu kapucynów w Weronie,
w którym otrzymał imię Wawrzyniec.
W czasie studiów teologicznych, które
odbywał w Padwie i Wenecji, zaczął
uczyć się języków obcych. Biegle
władał kilkoma językami: francuskim,
niemieckim, hiszpańskim i czeskim.
Po otrzymaniu w 1582 roku święceń
kapłańskich, pełnił obowiązki
kaznodziei i wykładowcy teologii. Aby
pogłębić studia biblijne oraz czytać
Pismo święte w oryginale, studiował
języki orientalne: hebrajski,
aramejski, chaldejski i grecki. Po ukończeniu studiów
w Weronie, został wyświęcony i zaczął głosić kazania,
zyskując ogromny posłuch w północnej części Włoch.
W 1596 r. przeniósł się do Rzymu, gdzie został
generałem zakonu kapucynów. Było to stanowisko,
które piastował pięciokrotnie. W swoim życiu
zakonnym pełnił wiele funkcji, w tym przełożonego
nowicjatu, gwardiana, prowincjała we Włoszech
i Szwajcarii, oraz generała zakonu i legata
Opr. S.D.
i przyjęć. W mojej obecności decyduje się o losach
świata, życiu i śmierci, ubija interesy… Moje zdanie
w każdej sprawie jest ostateczne. Przy mnie ludzie
bawią się, tańczą, płaczą, umierają. Walą się trony
jeden po drugim, kurczą imperia, upadają rządy, tylko
moje imperium nie kurczy się i nie upada, choć niesie
zagładę. Niszczę wszystko i wszystkich. Piękne dzieci,
wspaniałą młodzież przemieniam w zbrodniarzy.
Zapełniam nimi szpitale i zakłady poprawcze.
Bogatych zmieniam w nędzarzy. Zdrowych w chorych.
Mądrych w głupich. Kołyski w trumny. Miasta
w cmentarze… Któż mnie nie doświadczył? Któż mnie
nie zna? I to dziecko mojego przyjaciela pijaka. I ta
poniewierana żona. Znają mnie dobrze kapłani,
załamując ręce nad owocami wieloletniej pracy. Znają
mnie izby wytrzeźwień, sądy, więzienia, ale też i szkoły,
dyskoteki…
Teraz nie muszę się już chyba dłużej przedstawiać?
Mam nadzieję, że i wy nie zrazicie się do mnie i tylko
u mnie szukać będziecie mocy, szczęścia tak jak
szukają miliony. Że i was nie zabraknie w mojej armii,
z którą od lat zdobywam dla piekła!
Gdyby alkohol mógł się przedstawić
i przemówić, tak by to mniej więcej
wyglądało
Przyznać muszę, że byłem i jestem złodziejem
w najgorszym – po ludzku sądząc – wydaniu. Kradnę
rodzinie najlepszych ojców i synów. Kościołowinajwierniejsze dzieci. Ojczyźnie - najzdolniejszych
obywateli. Szkole i nauce - najtęższe umysły. Rodzinie
ludzkiej - najpierwsze jednostki. A jednak cieszę się
dotąd wolnością i mianem najlepszego dobroczyńcy
ludzkości, przyjaciela człowieka, towarzysza jego
radości i smutków. Ja jestem na świecie największym
gangsterem i przywódcą mafii, która codziennie
uśmierca miliony, zabierając im wszystko. Włamuje się
do kieszeni, domów, serc i rodzin. Tylko ja znam klucze
do wszystkich zamków, skarbnic i kas. Mój gang nie boi
się szubienicy, bo mam w swym gronie przedstawicieli
wszystkich warstw społecznych, nie wyłączając
władzy i wymierzających sprawiedliwość. Jestem
panem, monarchą, władzą. Mnie służą rządy,
stawiając na czołowym miejscu w czasie bankietów
Przygotowała
Olcha
17
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Gość w dom to Bóg… czy intruz?
To znane powiedzenie w różnych formach
obowiązywało przez długi czas we wszystkich rejonach
świata, i to niemal od zarania dziejów. Korzenie podstaw
gościnności wywodzą się jeszcze z czasów
zamierzchłych, kiedy to zaludnienie było tak małe, że
widok każdej przyjaznej istoty ludzkiej - pomijając
najbliższą rodzinę - stanowił rzadkość (człowiek był
ogromną wartością, i to nie tylko czysto biologiczną abstrahując od sytuacji drastycznych, takich jak napaści,
grabieże, walki itp.).
Często na wielkich bezludnych obszarach ziemi
napotkanie innego człowieka graniczyło z cudem. Z
czasem, w miarę wzrostu populacji, sytuacja ta zaczęła
ulegać stopniowej zmianie. W miastach, gdzie
zagęszczenie siłą rzeczy jest duże, problem braku
towarzystwa nie przybierał takiej formy jak na wsiach, we
dworach i w majątkach, gdzie gości wypatrywano wręcz z
utęsknieniem. Każdy, nawet zbłąkany wędrowiec (byle
nie wróg) był nie lada atrakcją, wnosił świeży powiew do
monotonnego rytmu codziennych zajęć, dlatego był
zwykle podejmowany jako ktoś szczególny, wyjątkowy.
Człowiek, jako istota społeczna i rozumna, w
naturalny sposób jest spragniona - i była zawsze kontaktu i "wieści ze świata" (informacji). Praca nie
zastąpi towarzystwa i ciekawości życia, a każdy gość to
"coś nowego" (nowe doświadczenie) i naturalny pretekst
do wspólnych rozmów, refleksji, wymiany poglądów.
Razem spędzony czas, wspólne posiłki (śniadania,
podwieczorki, wieczorne biesiady) należały do
najprzyjemniejszych chwil w prozaicznej prowincjonalnej
rzeczywistości. Z tego też względu tak powszechne były szczególnie w środowiskach zamożniejszych - wzajemne
odwiedziny, wspólne zamieszkiwanie i długotrwałe
rezydowanie u krewnych.
Stosunek do gościnności, jej form i obyczajów był
bardzo różny i dla nas współcześnie może być nieraz
zaskakujący. Jako swoistą ciekawostkę dotyczącą
staropolskiej gościnności i zmian zachodzących w tym
zakresie można podać przykład częstowania gości
niemal obowiązkowym ongiś napitkiem (miodem, winem,
okowitą).
Dawniej we dworach nietaktem było, aby kielichy
gości napełniał gospodarz lub służba. Każdy gość
dostawał do dyspozycji własną butelkę, gdyż nalewanie
przez służbę lub gospodarza było traktowane jako
przejaw skąpstwa i braku taktu - interpretowano to jako
wydzielanie, racjonowanie trunku bądź przymuszanie do
picia. Zgodnie ze starą tradycją, każdy gość powinien pić
według własnego uznania.
Pismo Święte mówi: "Kochaj bliźniego swego jak
siebie samego", co w praktyce oznacza konieczność
poszukiwania i nawiązywania wspólnej, szczerej więzi z
innymi ludźmi. Gościnność powinna objawiać się
okazywaniem bliźnim serca i serdecznością.
Przebywanie razem powinno sprawiać nam autentyczną
przyjemność i radość. Jest to bardzo ważny element
naszego człowieczeństwa i istotna kwestia prawidłowego
rozwoju całej naszej cywilizacji. Brak gościnności
powoduje, że ludzie zamykają się w sobie. Nawyk
gościnności jest także niezwykle ważnym elementem
wychowywania i kształtowania świadomości dziecka
(poprzez przykład rodziców).
Jednak z chwilą pojawienia się mass mediów, a w
szczególności wkroczenia do naszych domów
wszechobecnej telewizji i Internetu, sytuacja ta ulega
systematycznej zmianie. Nadmiar informacji, tempo
życia, ilość obowiązków, pogoń za karierą etc. - wszystko
to powoduje, że coraz częściej gość z osoby pożądanej
staje się intruzem. Mamy coraz mniejszą ochotę na
czyjeś - szczególnie niezapowiedziane - odwiedziny,
wizyty, życie towarzyskie, przebywanie ze znajomymi. A
brak wzajemnych kontaktów niszczy relacje
międzyludzkie, rozwija egoizm, wzajemną niechęć,
nieufność, a w konsekwencji wywołuje wrogość i agresję.
Dlatego, wbrew przeciwnościom losu, powszechnej
apatii i zmęczeniu, trzeba podtrzymywać i pielęgnować
gościnność chociażby z powodu wspomnianych
względów wychowawczych, "bo kiedy brak gościnności,
to brak życzliwości". Bezpośredni kontakt z innym
człowiekiem można porównać do bezpośredniego
kontaktu z autentyczną kulturą i sztuką, w których tkwi
jakiś niewidzialny, nieuchwytny magnetyzm.
Obcowanie z rzeczywistością wirtualną nigdy nie
zastąpi kontaktu z drugim człowiekiem. To wzajemne
obcowanie ze sobą ma coś z misterium przekazywania
sobie niewidzialnej energii duchowej, które może mieć
miejsce tylko podczas kontaktu bezpośredniego.
Krzysztof Tarnowski
żródło: DEON.pl
Błogosławieństwo
Niech nas błogosławi i strzeże Wszechmogący i
miłosierny Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty.
O najsłodszy Panie Jezu Chryste, wszechmogący
Królu niebios i ziemi, Synu Dawidów, Jezu Nazareński
dla nas ukrzyżowany, Synu Boga Żywego, zmiłuj się
nad tym domem, slrzeż jego mieszkańców.
Niech 'Twoje błogosławieństwo towarzyszy im
wszędzie, niech Duch Św. oświeca myśli i serca ich i
niech moc Jego działa przez nich na każdym miejscu.
Wszystko, co się w tym domu znajduje, tych co doń
wchodzą i z niego wychodzą, niech błogosławi i od
z ł e g o z a s ł a n i a b ł o g o s ł a w i e ń s t w o Tr ó j c y
Przenajświętszej, ażeby się doń żadne nieszczęście
nie zbliżyło.
Imię święte Jezusa z dziewięcioma chórami
Aniołów niech będzie z tym domem dając mu swój
spokój.
Najświętsza Maryja Panna niechaj go okrywa
płaszczem macierzyństwa swojego. Święci Aniołowie
niechaj go strzegą.
Święci i Apostołowie n iech raczą być szafarzami
dostatków Święci Ewangeliści niechaj umacniają i
utwierdzają go.
Krzyż Chrystusa niech będzie dachem domu tego.
Trzy gwoździe Chrystusa niech będą zaporą jego.
Korona Chrystusa niech będzie tarczą jego.
Jezu, Maryjo, Józefie św., wy wszyscy Patronowie
nasi i Wy święci Aniołowie Stróżowie, sprawcie to u
Boga w Trójcy Świętej Jedynego, aby raczył zachować
ten dom od piorunów ognia, gradu, powodzi, napadów
złych ludzi, zgorszenia, niedowiarstwa, herezji i
wszelkiego nieszczęścia duszy lub ciału grożącego.
Do czego niech nam dopomoże: BÓG OJCIEC, BÓG
SYN, i DUCH ŚWIĘTY. AMEN
Autor nieznany
19
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Wpłynęły dwie różne odpowiedzi: Pani Zofia
Misior z Sierakowa odpowiedziała, że jest to
pogrzeb śp. Ks. Stefana Muniaka, który zmarł
30.03.1969 w Niedzielę Palmową, a pogrzeb odbył
się 1.04.1969 (Wielki Wtorek).
Zaś Pani Zofia Ptak z Sierakowa pisze: to chyba
pogrzeb śp. Ks. Proboszcza Józefa Pędziwiatra,
który zmarł nagle 19.03.1977 r. w Niegowici.
Tak więc zagadka nie została rozwiązana. Nadal
apelujemy o wypowiedzi w tej sprawie. Zdjęcie
mamy, tylko nie bardzo wiemy co ono przedstawia.
Może ktoś się odnajdzie na tym zdjęciu?
Ogłaszamy konkurs!
Na zwycięzców czekają nagrody!
Prosimy o podanie: co to była za uroczystość i z
jakiej okazji. Może kogoś poznamy na zdjęciu/
Odpowiedzi prosimy przesłać do 20 lipca br.
Obu Paniom dziękujemy i na ostateczne
rozstrzygnięcie czekamy.
UWAGA!
Jeśli mamy w domu jakieś stare zdjęcia
to bardzo prosimy przynieście ie do
księdza, a po zeskanowaniu zdjęcie
zwrócimy!!!
Pochyl się Jezu...
Prosiłam...
Pochyl się Jezu
nad człowiekiem
włóż w jego usta
modlitwę pytania
- niech się nie boi
-nie ucieka
- niech tylko pyta
Skwar wysusza ideały
popękały drogi rozeznania,
odpowiedzi stały się pyłem
i zmieszały z piaskiem codzienności.
Pustynia Oblubienicy- Pustynią Wygnania.
Ale Ty go Jezu nie zachęcaj,
nie podawaj wody do picia,
nie ocieraj łez.
Niech pragnienie pragnienia wystarczy.
Pochyl się Jezu
nade mną
złóż moje serce
w modlitwęniech się nie opieram, już więcej...
Znalezione w Internecie -md
Prosiłam o siłę...
Bóg dał mi przeciwności losu, aby zrobić mnie silną.
Prosiłam o mądrość...
Bóg dał mi problemy do rozwiązania.
Prosiłam o dobrobyt...
Bóg dał mi mózg i krzepę.
Prosiłam o odwagę…
Bóg dał mi przeszkody do pokonania.
Prosiłam o miłość...
Bóg dał mi ludzi w kłopocie, aby im pomóc.
Prosiłam o przychylność...
Bóg dał mi okazje do wykazania się.
„Dostałam nie to co chciałam...
Ale dostałam wszystko czego było mi trzeba."
Znalezione w Internecie -md
18
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Sakrament pojednania ratunkiem dla grzesznika
odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im
z a t r z y m a n e ” . Ś w. J a k u b p i s z e :
„Wyznawajcie zatem sobie nawzajem
grzechy”. W momencie święceń Duch
Święty także kapłanów obdarowuje mocą
odpuszczania grzechów.
Wieloma łaskami obdarzył nas Bóg.
Największą z nich jest dar usynowienia,
nazwany też łaską uświęcającą. Człowiek
jest wolną istotą, dlatego może - przez
swoje decyzje - albo pogłębić i rozwinąć
otrzymane łaski, albo też je stracić. Dla
tych, którzy po chrzcie utracili dar życia
Bożego, Chrystus ustanowił sakrament
swojego miłosierdzia. W nim przebacza
nam grzechy, odradza zmarłe życie Boże,
obdarowuje swoją miłością umożliwiającą
rozpoczęcie nowego życia. Sakrament ten
wymaga współdziałania człowieka,
ustawicznej pracy nad sobą, rozwijania
udzielonego daru miłości. „A nadzieja
zawieść nie może ponieważ miłość Boża
rozlana jest w sercach naszych przez
Ducha Świętego, który został nam dany”.
Żyje w jedności z Bogiem i jest przez
Niego usprawiedliwiony ten, kto wierzy w
Niego i posiada Jego miłość rozlewaną w
sercach ludzkich przez Ducha Świętego. Dla tych, którzy
po chrzcie oddalili się od Boga, czyli uśmiercali w sobie
dar Jego życia, ustanowiony został sakrament będący wg. określenia Tertuliana - „drugą deską ratunku po
katastrofie utraty łaski”.
JAKIE SŁOWA KAPŁANA
PRZYPOMINAJĄ NAM, ŻE W
SAKRAMENCIE POKUTY SPOTYKAMY
SIĘ Z MIŁOSIERNYM BOGIEM?
Sakrament pojednania jest spotkaniem
z miłosiernym Zbawicielem. Przystępując
do tego sakramentu powinniśmy o tym
pamiętać. Często bowiem, przygotowując
się do spowiedzi, myślimy przede
wszystkim o spowiedniku: jak się zachowa,
co nam powie, czy nie będzie krzyczał,
zadawał pytań, albo też zastanawiamy się,
jak przedstawić mu swoje grzechy, aby
„dobrze wypaść”. Tym czasem w sakramencie w
sakramencie pojednania spotykamy się z dobrym i
kochającym Chrystusem. Dobroć Boga,
przebaczającego nam grzechy, przypominają nam słowa
rozgrzeszenia, wypowiadane przez kapłana: „Bóg, Ojciec
miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i
zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha
Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli
przebaczenia i pokoju przez posługę Kościoła. I ja
odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha
Świętego. Amen”.
KIEDY CHRYSTUS USTANOWIŁ SAKRAMENT
POJEDNANIA?
Zmartwychwstały Pan ukazał się swoim apostołom.
Udzielił im Ducha Świętego i powiedział: „Weźmijcie
Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im
Monika
Nasi Ofiarodawcy
Poniżej drukujemy kolejną listę parafian troszczących
się o potrzeby parafii. Te ofiary są znaczną pomocą w
utrzymaniu parafii przy dzisiejszych cenach
wyniszczających życie Polaków. Dlatego jesteśmy Wam
wdzięczni za każdą złotówkę, za każdą ofiarę. Niech Was
błogosławi dobry, łaskawy Bóg.
Po 50 zł:
Czerwień Maria Nowa Wieś, Dudzik Barbara i
Wiesław Winiary, Herzog Halina Dziekanowice, Kubacka
Aniela Jankówka, Kupiec Zofia i Adam Sieraków,
Łyżczarz Janina Sieraków, Mazur Stefania i Piotr Nowa
Wieś, Miękina Krystyna i Kazimierz Sieraków, Szczudło
Maria Rudnik oraz jedna rodzina anonimowo.
Po 100 zł:
Błaszczyk Lidia i Marek Dziekanowice, Bruchnalska
Aleksandra Rudnik, Brzózka Jan Kunice, Budacz
Michalina Winiary, Chorobik Danuta i Władysław Nowa
Wieś, Cygan Małgorzata i Jerzy Bieńkowice, Góral
Leokadia Dziekanowice, Jarek Maria i Józef Jankówka,
Marciniak Elżbieta i Aleksander Dziekanowice, Michalik
Julian Rudnik, Półtorak Aleksandra i Stanisław Sieraków,
Szybowski Elżbieta i Marek Kunice, Tuleja Joanna i
Paweł Kunice, Wania Anna Nowa Wieś, Żak Zofia i Julian
Sieraków, Żak Dominika i Stefan Nowa Wieś oraz jedna
rodzina anonimowo.
Po 200 zł:
Jędrzejczyk Maria i Władysław Jankówka oraz jedna
rodzina anonimowo.
Wszystkich dobroczyńców polecamy szczególnej
opiece Matki Bożej Dziekanowskiej. Szczęść Boże. Bóg
zapłać.
ks. Proboszcz
21
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
starym prawem zwyczajowym z mąki tak uzyskanej
piekła osobne bocheneczki, którymi obdarzała
chodzących po prośbie” (wstęp do książki: Miłe życia
drobiazgi).
Jak daleko odeszliśmy od tamtych lat! Jak nie
szanujemy chleba. Ile go jeszcze wala się po klatkach
schodowych i w koszach, nawet w szkołach i w salach
katechetycznych!
Eucharystia
Jest takie znane powiedzenie: Bez gospodarza nie ma
ołtarza. Nie byłoby Eucharystii, gdyby nie było chleba, o
który stara się gospodarz. Ten związek chleba z
Eucharystią pięknie uwidocznił poeta:
Dożynki
Chleb
Nieco z historii chleba. Chleb jest znany od wieków.
Jedli go już Fenicjanie, Grecy, Rzymianie, Żydzi. Był on
podstawą ich pożywienia. Grecy przypisywali początki
chleba bogini Cererze. W epoce Homera używali do
wypiekania podłużnych form. Już wtedy istniały
szczegółowe przepisy co do wagi i formy bochenków.
W Rzymie za czasów Augusta było około 330
piekarzy, którzy wypiekali chleb z mąki mielonej we
własnych młynach wodnych. Byli oni zrzeszeni w
stowarzyszenie pod patronatem bogini ogniska
domowego Westy i nie mogli wykonywać żadnego innego
rzemiosła. Żydzi wypiekali chleb w popiele. Abraham, gdy
przyszli goście rzekł do Sary:...prędko zaczyń ciasto z
trzech miar najczystszej mąki i zrób podpłomyki (Rdz 18,
6). O chlebie można by mówić bardzo długo, bo tysiące lat
liczy sobie jego historia. Jedno tylko należy stwierdzić, że
organizm nasz przywykł do chleba, jak rośliny do słońca,
bez którego promieni nie mogą żyć. Gdybyśmy przez
dłuższy czas nie jedli chleba, organizm nasz upomni się o
niego. Ciekawe, że chleb nigdy nam się nie przeje, jak to
bywa z innymi pokarmami. Był i jest uważany przez całe
wieki jako smaczny i zdrowy pokarm.
Nasz żywicielu, drogi rolniku
a Bożego śpichlerza pracowniku!
Bóg chciał, byś za twoje plony
szczególną łaską był wyróżniony.
Bo On, Władca Ziemi i Nieba
zapragnął mieszkać w płateczku chleba.
Za twoje trudy, pot i starania
w plonie rąk twoich obrał mieszkanie.
Sprawił, że w chlebie twojego ziarna
ukryć się może siła mocarna,
która się z mocy kapłana bierze,
gdy Go przyniesie w świętej ofierze,
której Zbawiciel światu użyczył.
I wówczas pszenny opłatek biały
z kłosów, co w polu wzrastały
staje się Ciałem Chrystusa Pana
O, jakaż łaska to niesłychana!
ks. E. Mirowski
Wymowny symbol
Przyjęło się prawie na całym świecie, że przy
powitaniu zacnego gościa podaje się chleb. Tak bywa,
gdy do parafii przyjeżdża biskup czy nowy proboszcz. Tak
bywa w czasie dożynek kościelnych na Jasnej Górze czy
państwowych oraz w naszych parafiach. Tak bywa, gdy
wita się młodą parę, dając jej bochen chleba. Jest to
bowiem symbol bardzo wymowny: jest to symbol
obfitości, szczęścia i powodzenia w nowo założonej
rodzinie, jest to symbol najwyższej, szczerej gościnności.
Chleb zlany potem rolnika staje się mocą Ducha
Świętego Żywym chlebem - Ciałem Zbawiciela. Tym
chlebem żywimy się, aby osiągnąć życie wieczne.
Eucharystia daje nam moc do pokonania wszystkich
trudności na drodze do Niebieskiej Ojczyzny. Mówi o tym
pięknie siostra Nulla:
Poszanowanie chleba
Dawniej bardziej szanowano chleb niż dzisiaj. Starsi
ludzie podnosili z ziemi małe odrobiny chleba, gdy
przypadkiem upadły i całowali je. Nic dziwnego, że
Norwid, tęskniąc za Ojczyzną na emigracji pisał:
„Polskie Cię niwy na świat wydały Anielski Chlebie,
Wolne Cię wiatry wykołysały, pieściły Ciebie.
Opłatkiem białym wprzód się stałeś z kłosu złotego,
Nim na ołtarzu tak zamieszkałeś dla ludu swego.
Słowa kapłana: „To Ciało moje” zwiodły Cię z nieba,
Byś nas posilał na trudy, znoje potęgą chleba”.
Do kraju tego, gdzie kawałek chleba
podnoszą z ziemi przez uszanowanie
dla darów nieba,
Tęskno mi Panie.
Ojciec Święty zachęcił nas tak gorąco do spożywania
tego Bożego Chleba. Da On nam siły do niełatwego życia
w naszych czasach, uleczy te nasze słabości duchowe i
przywróci może zanikające w nas życie religijne, jak
przywrócił życie fizyczne owemu chłopcu, który spożył
chleb z rodzinnych stron.
A więc chleb był uważany za dar nieba. Nic też
dziwnego, że zbierano także skwapliwie tzw. pokłosie
czyli pojedyncze złamane kłosy, które nie mogły być zżęte
i po koszeniu pozostawały na rżysku. Pięknie opisuje to
zbieranie wybitny uczony prof. St. Pigoń:
„Trud to był niewielki, ale żmudny. Przydzielano go
dzieciom. Kiedy snopy zwieziono pod dach i łan
zgrabiono, matka dawała nam koszyk i wysyłała na
pokłosie. Dla malców to nie było łatwe zadanie. Młoda,
ostra ściernia raniła bose stopy, grzbiet bolał od
ustawicznego pochylania się, na palcach rąk
wydrapujących z trawy krótkie ułomki robiły się
zapaznokcice krwawiące i bolesne, słońce prażyło, a
zagony nie przeszukane jakby się wydłużały.
Wyzbierawszy potracone kłosy, samiśmy je suszyli,
wybijali ziarna a soczysty plon odnosili matce. Męłła go i
Modlitwy:
Przed posiłkiem:
Boże, dzięki Ci składamy
Za to, co spożywać mamy
Ty nas żywić nie przestajesz
Pobłogosław to, co dajesz!
Po posiłku:
Chwała Tobie, cześć i dzięki
Za posiłek z Twojej ręki
Dobry Boże, dzięki masz
Za to, co pożywać dasz!
20
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
Niektóre podziękowania i prośby (z maja 2012 r.)
Matko Boża, właśnie wróciłam ze szpitala, udało się
zatrzymać przedwczesne przyjście dziecka na świat,
więc nie będzie wcześniakiem. Dziękujemy Ci za to,
prosimy, aby rozwiązanie było pomyślne, aby dziecko
urodziło się zdrowe. Przyjmij moje (jakże małe)
cierpienia i obawy jako ofiarę połączoną z prośbą
o z d r o w i e m o i c h d z i e c i . O t o c z j e Tw o i m
błogosławieństwem. Elżbieta. Kraków/ Niemcy.* Matko
Boża, proszę Cię o Twoją pomoc i wstawiennictwo w
intencji Karola, by zdał dobrze maturę i Kai, by zdała
egzaminy i obroniła się w terminie. Proszę Cię
Mateczko otocz ich Swoją opieką. Zatroskana matka
Jolanta. Krzeszowice.* Ukochana Matko Boża
Dziekanowska, spojrzyj na mnie okiem łaskawym
i uzdrów mnie duchowo i fizycznie. Proszę, zaradź
stratom i niebezpieczeństwom i dopomóż też moim
dzieciom znaleźć dobrą pracę, abyśmy byli dla siebie
wsparciem. Spraw, by Ewelina wróciła do domu
rodzinnego i tam pracowała. Czcicielka.* Serce Maryi,
błagamy, ratuj naszą córkę, wyrwij z grzechu, żeby nie
trwała w związku niesakramentalnym. Prosimy
o dobrego męża dla niej, człowieka odpowiedzialnego,
o bogatym wnętrzu, katolika wierzącego
i praktykującego, o silną wiarę, o wielką mądrość, aby
wiedziała co dobre, a co złe. Bóg zapłać! Rodzice.*
Matko Boża Dziekanowska, proszę Cię o dar zdrowia,
jak też znalezienie dobrego męża i założenie
nierozerwalnego związku małżeńskiego opartego na
miłości. Dziękuję bardzo za modlitwę i za łaski
otrzymane dla mnie i rodziny. Danuta.* Kochana Matko
Boża, wyjednaj łaskę macierzyństwa dla mojego
małżeństwa. Małgorzata.* Matko, proszę o zdrowie
i wszelkie łaski potrzebne moim bliskim. Proszę Cię
o łaskę szczęśliwego ułożenia sobie życia osobistego
i prawdziwych przyjaciół. Anna.* Maryjo - Matko Boża
Dziekanowska, pokornie proszę o dary Ducha św.,
łaskę modlitwy dla córki i jej synów, o podejmowanie
decyzji życiowych zgodnie z wolą Bożą. Renata.
Rudnik.* Matko Boża, uzdrów mojego męża z choroby
alkoholowej. Żona Edyta.* Dziękuję Matuchno, za
dobrych Pasterzy, jakich dałaś naszej Parafii. Wspieraj
ich trud duszpasterzowania. Pomóż proszę, dzieciom
i ich rodzicom dobrze przygotować się na dzień
przyjęcia Twego Syna do serc, po raz pierwszy.
Dziękuję, że jesteś z nami. Wstawiaj się za nami
w obronie naszych dusz. Parafianka.* Dziękuję Matko
Boża za Twoje wstawiennictwo u Syna Twojego Jezusa
Chrystusa i proszę o opiekę i pomoc mojej rodzinie.
Zbigniew. Białystok.* Proszę Cię Matko Boża za moje
dorosłe dzieci i ich życie. Pokładam w Tobie ufność, że
będziesz się nimi opiekowała. Ty najlepiej wiesz co im
potrzebne, by mądrze żyły. Matka Matylda. Łódź.*
Ukochana Matko Boża. Prosimy za syna Jakuba
o szczęśliwą operację i uzdrowienie z choroby
nowotworowej. Rodzice: Barbara i Piotr. Wola
Radziszowska.* Matko Boża Dziekanowska, bardzo
dziękuję Ci za dar życia dla mojego synka Józia
i szczęśliwe rozwiązanie, proszę o zdrowie dla
Faustynki i Wiktora oraz Marka i pracę dla męża blisko
domu, by nie musiał wyjeżdżać. Katarzyna.* Matko,
ochroń i uratuj moje małżeństwo, wymódl nawrócenie
mojego męża Janusza. Ewelina. Kolbuszowa.*
Matuchno, dziękuję Ci za wszystkich ludzi jakich
spotykam, za ich dobroć i pomoc. Proszę za tymi,
którym obiecałam modlitwę, daj pokój ich sercom
i zdrowie. Parafianka.* Dziękuję za wszystkie łaski
otrzymane od Pana Boga, za uratowanie mojego
małżeństwa i gorąco proszę o modlitwę w intencji
mojego syna, o wybawienie go z nałogu alkoholowego,
aby ułożył sobie życie, znalazł pracę , odnalazł drogę do
Boga i godnie żył. Maria. Warszawa.* Błagam Cię Matko
o uzdrowienie mojej mamy oraz o dar urodzenia
zdrowego dziecka. Anna. Będków.* O Maryjo, uproś
u naszego Ojca uzdrowienie dla mnie, błagam o pomoc
i Twoje wstawiennictwo. Dziękuję za już otrzymane
łaski. Alina . Białoruś, Grodno.* Maryjo, proszę za mnie
i Marcina, o światło Ducha Świętego w rozeznaniu
naszej relacji, o odwagę, otwarcie się, pokój, o dobre
i zgodne z wolą Bożą decyzje. Magda.* Matko Boża,
bardzo dziękuję Ci za wszystkie otrzymane dotychczas
łaski, gorąco prosząc o zdrowie i dobre wyniki badań dla
mojej siostry Barbary oraz jej córki. Matko, miej je
w swojej opiece i pomagaj im nieustannie. Twoja
Czcicielka Maria, Kościerzyna.* Dziękuję Ci Matko za
moją córkę Amelię i za to, że mój mąż wyszedł z nałogu
alkoholowego. Magda. Pasłęk.* Matko Boga i ludzi,
proszę, bądź blisko mnie. Otocz mnie swoją opieką,
udziel pocieszenia i wlej w serce nadzieję. Edyta.
Opolskie.* Matko Boża, proszę o opiekę
i błogosławieństwo dla mnie i mojej rodziny. Grażyna.*
Matko Boża Dziekanowska, proszę Cię o powrócenie
mojej córki Jolanty i wnuczki Julii. Anna. * Matko Boża
Dziekanowska - Matko Kościoła i Królowo Apostołów!
Wspieraj Kapłanów, którzy posługują w naszej
wspólnocie parafialnej, wypraszaj im potrzebne łaski
i chroń od wszelkiego zła. W sposób szczególny
otaczamy dziś modlitwą ks. Łukasza, który obchodzi
rocznicę święceń kapłańskich. Dziękujemy za jego
powołanie, życzliwość i piękne świadectwo wiary. Niech
zawsze z oddaniem i radością wypełnia wolę Bożą!
Apostolat MARGARETKA.* Matko Boża
Dziekanowska! Dziękuję Ci za to, że kolejny nasz
parafianin usłyszał głos powołania i przyjął Sakrament
Kapłaństwa. Proszę otocz Swoją opieką ks. Marcina.
Proszę czuwaj nad nim i nad jego kapłaństwem. Maryjo,
Gwiazdo Ewangelizacji, Matko i Królowo tej ziemi,
czuwaj nad nim i strzeż go, gdy będzie między obcymi.
Niech go spotyka zawsze ludzka życzliwość.
Parafianin.* Matko Boża, Pani Dziekanowska! Prosimy
Cię, szczególnie w dniu św. Jana Chrzciciela – patrona
naszego Księdza Proboszcza, uproś u Swego Syna
wiele łask dla niego, by w zdrowiu i w radości
kapłańskiego powołania przez długie lata przewodził
naszej wspólnocie parafialnej – zespół redakcyjny
„Matczynego Królestwa”.*
22
Matczyne Królestwo, Lipiec - Sierpień 2012
20. +Zofia Zając z Winiar
ur. 1.04.1923 r., zm. 19.05.2012 r.
21. +Przemysław Kania z Nowej Wsi
ur. 22.11.1978 r., zm. 22.05.2012 r.
22. +Janina Kruszyna z Kunic
ur. 3.11.1925 r., zm. 23.05.2012 r.
23. +Małgorzata Ptak z Dziekanowic
ur. 23.12.1983 r., zm. 27.05.2012 r.
24. +Janina Strzelecka z Winiar
ur. 4.03.1934 r., zm. 14.06.2012 r.
25. +Franciszek Surówka z Jankówki
ur. 14.10.1919 r., zm. 22.06.2012 r.
26. +Barbara Pokrywa z Krakowa
ur. 21.07.1935 r., zm. 25.06.2012 r.
Dnia 17.06.2012
22. Nikola Weronika Jużkiewicz z Sierakowa
Chrzestnymi byli: 1. Łukasz Maniecki z Dobczyc
2. Marzena Knapik z Dobczyc
23. Filip Mateusz Kasprzyk z Sierakowa
Chrzestnymi byli: 1. Łukasz Krol
2. Monika Półtorak z Sierakowa
Dnia 23.06.2012
24. Amelia Zofia Trofimiuk z Australii
Chrzestnymi byli: 1. Piotr Włodarczyk z Sierakowa
2. Renata Ślusarczyk z Sierakowa
Dobry Jezu, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie!
DYŻUR W SANKTUARIUM
9.07-15.07 – z Kunic spod nr: 41, 69, 11, 12, 45, 14,
i z Winiar: 58, 195, 139, 119, 43, 42, 41,
120. 71, 133, 68.
16.07-22.07 – z Kunic spod nr: 35, i z Huciska: 46,
25, 30, 18, 23, 2, 50, 10, 17, 42, 3, 67,
69, 27, 55, 28.
23.07-29.07 – z Huciska spod nr: 9, 19, 51, 31, 15,
15A, 52, 35, 7, 58, 34, 37, 8, 57, 61.
30.07-5.08 – z Huciska spod nr: 45, 5, 44, 16, 48,
53, 20, 14, 13, 43, 41, 40, 33, 11, 29,
21, 63, 71.
6.08-12.08 – z Grajowa spod nr: 48, 31, 146, 107,
208, 281, 29, 54, 145, 52, 56, 189, 113,
185, 167, 197.
13.08-15.08 – z Grajowa spod nr: 59, 100, 206, 220,
112, 125, 32, 229, 138, 94AB, 281, 55,
97, 114, 240, 165, 181, 188, 217, 256.
16.08-19.08 – z Zalesia spod nr: Grajów: 106, 191,
87, 39, 130, 195, 308, 153, 91, 176, 263.
20.08-26.08 – z Zalesia spod nr: Grajów: 150, 58, 36,
122, 121, 223, 123, 203 i z Rudnika: 44,
48, 76.
27.08-2.09 – z Rudnika spod nr: 41, 65, 71, 88, 63,
66, 67, 74, 51, 100, 99
3.09-9.09 – z Rudnika spod nr: 40, 19, 30, 36, 12, 28,
29, 42, 118, 33, 43, 89, 103, 77
10.09-16.09 – z Sierakowa spod nr: 110, 104, 24, 89,
i z Dziekanowic: 117, 29, 151, 88, 28, 63,
71, 71A, 92.
17.09-23.09 – z Sierakowa (Bania) spod nr: 96, 207,
116, 146, 155, 206, 92, 142, 221, 91,
24.09-30.09 – z Sierakowa (Bania) spod nr:91A, 145,
107, 107A, 203, 163, 80, 80A , 160, 144.
1.10-7.10 – z Sierakowa spod nr: 29, 90, 39, 184,
185, 41, 124, 113, 246, 205, 174, 229,
127, 58, 164, 194, i z Jankówki: 22, 31.
8.10-14.10 – z Jankówki spod nr: 56, 41, 43, 58, 100,
1, 52, 28, 59, 55, 83, 53, 79, 87.
15.10-21.10 – z Jankówki spod nr: 5, 76, 36, 103, 20,
91, 92, 72, 85, 67, 97, 104, 75, 29, 51,
i z Sierakowa: 27.
Boże, racz udzielić duchowego odrodzenia
dzieciom, które w wierze Kościoła wezwałeś do chrztu,
aby otrzymały życie wieczne.
dnia 26.05.2012 r.
Beata Błaszczyk i Artur Rozwadowski
Świadkami byli: 1. Marek Błaszczyk z Grajowa
2. Marzena Leśniak z Kędzierzynki
dnia 2.06.2012 r.
Halina Zbrożek i PiotrWłodarczyk
Świadkami byli: 1. Tomasz Cygan z Zakliczyna
2. Magdalena Siatka ze Stojowic
dnia 8.06.2012 r.
Karolina Zygmunt i Łukasz Pietrzyk
Świadkami byli: 1. Tomasz Pieprzyk z Katowic
2. Katarzyna Kurdziel z Krakowa
dnia 9.06.2012 r.
Agnieszka Suder i Jakub Dorociak
Świadkami byli: 1. Filip Górnisiewicz z Krakowa
2. Monika Bok z Krakowa
Natalia Wania i Krystian Ślusarczyk
Świadkami byli: 1. Damian Ślusarczyk z Borzęty
2. Joanna Wania z Nowej Wsi
dnia 16.06.2012 r.
Dominika Miękina i Przemysław Szpik
Świadkami byli: 1. Michał Stolarski z Krakowa
2. Katarzyna Szybowska z Dziekanowic
dnia 23.06.2012 r.
Aneta Gajos i Paweł Tomaszewski
Świadkami byli: 1. Mariusz Łętocha z Brzączowic
2. Kinga Tomaszewska z Dobczyc
Anna Włodarczyk i Andrzej Trofimiuk
Świadkami byli: 1. Witold Worobiec z Australii
2. Elżbieta Pacana z Krakowa
dnia 30.06.2012 r.
Marta Firmowska i Mirosław Sipiora
Świadkami byli: 1. Daniel Jałkowicz z Grajowa
2. Monika Włoch z Winiar
ks. Proboszcz
Parafialny "Caritas" od osoby
spoza parafii otrzymał następujące
używane niezniszczone rzeczy, po
które można zgłaszać się na dyżurze
Caritasu w każdy piątek miesiąca
16.00-17.00 tj. fotel rozkładany
i zjeżdżalnia dziecięca
23
KRZYŻÓWKA
POZIOMO:
1). Boże, któremu Błogosławiony Jan Paweł II zawierzył cały świat; 8). Nakazana człowiekowi przez Boga,
jest drogą do jego uświęcania; 9). …”Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na…
pustynię, i tam się modlił”… (Mk 1, 35); 10). …”Jakże ciasna jest brama i wąska…, która prowadzi do życia, a
mało jest takich, którzy ją znajdują”… (Mt 7, 14); 11). Przeciwieństwo pychy; 13). Galilejska, miejsce
pierwszego cudu Pana Jezusa; 15). Apostolski lub pasterski kierowany do wiernych; 16). Bóg ją ”otrze z ich
oczu” (Ap 21, 4); 18). …”Oto… czeka wytrwale na cenny plon ziemi”… (Jk 5, 7); 19). …”Nie gromadźcie
sobie skarbów na ziemi, gdzie… i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się, i kradną”… (Mt 6, 19);
20). Jeden z Apostołów; 21). …”Jest to jeszcze bardziej oczywiste i wskutek tego, że na podobieństwo
Melchizedeka występuje inny…”…. (Hbr 7, 15);
PIONOWO:
1). Święta, której ukazał się Zmartwychwstały Jezus; 2). Grzech główny; 3). Uroczysta Msza święta; 4).
Ogród, w którym Bóg umieścił pierwszych rodziców; 5). Nieśmiertelna u człowieka; 6). Góra Przemienienia
Pańskiego; 7). Żona Abrahama; 8). Był nim Święty Jan Chrzciciel, wskazujący na Baranka Bożego;
12). …,,Ze swej woli zrodził nas przez… prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń”… (Jk 1, 18);
13). …,,Takich czeka sprawiedliwa…”… (Rz 3, 8); 14). Matka Najświętszej Maryi Panny; 17). Jasna – jest
naszym Narodowym Sanktuarium.
Krzyżówkę nadesłała Pani Halina Herzog z Dziekanowic.
Rozwiązanie krzyżówki
prosimy przesyłać do 20 lipca 2012 r. na adres Sanktuarium,
lub złożyć w zakrystii - z dopiskiem na kopercie: „Konkurs”.
Wśród osób, które prześlą prawidłowe rozwiązania rozlosujemy trzy nagrody.
Za rozwiązanie krzyżówki z numeru 6 (223) nagrody otrzymują: Ludwik Dziewoński z Dziekanowic,
Stanisława Kania z Sierakowa, Natalia Wrona z Lusiny.
Nagrody można odebrać w Kancelarii Parafialnej w dni powszednie bezpośrednio po Mszy św.