Ojcze Janie Pawle, kiedy byłeś wśród nas, my, dzieci, i dorośli

Transkrypt

Ojcze Janie Pawle, kiedy byłeś wśród nas, my, dzieci, i dorośli
Ojcze Janie Pawle,
kiedy byłeś wśród nas,
my, dzieci, i dorośli bardzo kochaliśmy Cię.
A kiedy Cię zabrakło,
nie smucimy się,
bo wiemy, że gdzieś z nieba
patrzysz na nas i uśmiechasz się.
Wielka radość w sercu
naszym i całego narodu,
że zostaniesz wielkim Świętym
dla całego świata.
Już zbliża się rocznica,
jak odszedłeś stąd,
ale my wiemy o tym,
ze nigdy nie zapomnimy Cię.
Marcin Ufnalski
Wiersz o Janie Pawle II
Drogi Papieżu, Janie Pawle II!
Byłeś i jesteś w naszych sercach.
Ty niosłeś pomoc ludziom z całego świata.
Nie bałeś się chorych, trędowatych.
Gdy serce Twoje przestało bić,
cały świat pogrążył się w żałobie.
Nie usłyszymy Twoich ciepłych słów,
które głosiłeś do wszystkich wierzących,
niezależnie od wyznania.
Pozostaniesz w ludzkich sercach
zawsze żywy, ciepły i niosący ukojenie.
Laura Romanowska
Do Jana Pawła II
Ojcze Święty,
wspominamy Cię co dzień.
Wspominamy Cię ciepło.
Jesteś dla nas najważniejszy.
Ojcze Święty,
nigdy o Tobie nie zapomnimy.
Modlimy się co dzień.
Za Ciebie i do Ciebie.
Zawsze będziesz
w naszych serduszkach.
Ojcze Święty,
bardzo Cię kochamy.
Martyna Pabisz
Dziękuję Ci, Ojcze Święty
Dziękuję Ci, Ojcze Święty, za to,
że byłeś i pokazałeś nam, jak kochać.
Dziękuję Ci, Ojcze Święty, za to,
że byłeś i pokazałeś mi, jak żyć.
Dziękuję ci, Ojcze Święty, za to,
że byłeś, jesteś i będziesz dla mnie
drogowskazem mojego życia.
Ojciec Święty Jan Paweł II
To Ty pokazałeś nam, jak kochać
To Ty pokazałeś nam, jak miłować
To Ty uczyłeś nas wybaczać nie siedem
a siedemdziesiąt siedem razy
Dzięki Tobie nauczyliśmy się żyć miłością
z miłością i dla miłości
Dzięki Tobie wiemy, jaką drogę w życiu
wybrać, żeby kochać i być kochanym...
Natalia Wojtaszczyk
Jest pewien człowiek
bardzo znany i kochany.
Nawet, gdy ciemność zapada,
On przychodzi i światło zapala.
Jego miłosierdzie
w naszych sercach, wszędzie.
Miłość przekazuje wielką,
błogosławi nas swą ręką.
Gdy powieki me opadną,
jego myśli będą stały za mną.
Wciąż pamiętam czas spędzany z Tobą.
Z każdego miejsca odjeżdżałeś ze zgodą.
Uczyłeś nas, jak dzielić szczęście.
Każdy na ścianie ma Twe zdjęcie.
Dzięki Twojej pomocy
mam o wiele więcej mocy.
A gdy w połowie drogi się zgubię,
Ty zawsze pomożesz mi w tym trudzie.
Dzięki Tobie na świecie zło minie.
Moje serce ciągle dla Ciebie bije.
Basia Klikauer
Kiedy Jan Paweł II
został papieżem,
mnie jeszcze
na świecie nie było.
Cieszę się bardzo,
że żyję w czasie,
kiedy papieżem
był nasz rodak.
Nie widziałam,
kiedy wybrano Papieża,
lecz kiedy umarł a był to dzień 2 kwietnia 2005 roku zostawił w naszych sercach smutek,
lecz przekazał nam,
że najważniejszą w życiu
jest miłość - i wiara w Boga.
Karolina Wrońska
Papież
Jan Paweł II - człowiek niezwykły,
bo przy nim wszystko
łatwiejsze się stawało,
bo przy nim wszystkie smutki
mijały,
bo przy nim wszyscy
byli szczęśliwi.
Przebaczył temu, który chciał go zabić,
przebaczył - bo kochał wszystkich
małych i dużych,
tych, co wiedzą,
i tych, co nie wiedzą
jak czynić powinni,
by zbliżyć się
do światłości Boga.
Ewelina Dalik
Papież, któremu na imię Karol
Ojcze, Ojcze, Ojcze Święty,
Ty pozostaniesz w naszych sercach
do końca naszego życia.
Ty nas ukochałeś,
przykład nam dałeś
i wiele razy dla nas wyzdrowiałeś.
Gdy Papieżem zostałeś,
z okna Kurii Biskupiej
na nas wyjrzałeś.
Teraz Cię prosimy,
abyś dodał nam siły,
mądrości
i pomyślności.
Dziękujemy Ci za łączenie wierzących.
Teraz Cię już nie ma,
ponieważ jesteś na tamtym świecie.
Z niecierpliwością czekamy
na spotkanie z Tobą
w NIEBIE.
Sebastian Pietrzykowski
On
Znów sama. Znów sama spoglądam na świat
do miejsca, w którym pustkę wypełnia tyle zła.
Ach, okrutny świecie! I znów ogarnął Cię mrok.
Ten zwykły dzień przerwał krzyk.
To dziecko krzyczało beztrosko!
Ciszę przerwał gwizd czajnika. O, świecie!
I ze słowem na zimnych ustach ruszam, by mu pomóc.
Dodaj mi siły! O tak, proszę Cię, Boże!
Choć raz podaruj uśmiech,
bym nie musiała już nigdy pytać.
Dlaczego topisz myśli w smutku?
I dlaczego stajesz nad wilgotnym jeziorem wzruszeń?
Myślisz, że nie potrafisz wygrać an i jednej potyczki?
Łzy kapały jedna po drugiej
na emanujące miłosierdziem jego dłonie.
Tak! On chciał oświetlić cały świat
bladym płomieniem świecy.
Trwał w miłości mimo bólu.
A pomyśl teraz, o niewdzięczny,
jak z każdym dniem krzywdziłeś jego serce.
Odszedł, bo przecież żywot nie trwa wiecznie.
Ale i przez życie, i po śmierci
płynie jego dusza jak bohater.
I zachodzi słońce, by znów rano wzejść.
Ciemność okryła świat, a za oknem bucha zimno.
Zapamiętaj! Wstań! Żyj!
I podziękuj innym
za zimne powitanie, za sło wa bez drogi,
za dotyk ostu, za cierpliwość
i za miłość, którą dla ciebie żyli.
Aleksandra Zwierzchowska