21 - 25 stycznia 2013 W poniedziałek świętowaliśmy Dzień Babci i

Transkrypt

21 - 25 stycznia 2013 W poniedziałek świętowaliśmy Dzień Babci i
21 - 25 stycznia 2013
W poniedziałek świętowaliśmy Dzień
Babci i Dziadka. Powitaliśmy naszych zacnych
gości wierszami i piosenkami. Były też
uśmiechy, całusy i moc gorących życzeń od
wnuczków dla kochanych babć i dziadków.
Dzieci obdarowały także laurkami i drobnymi
upominkami swoich bliskich. Był poczęstunek
i wspólna zabawa podczas wielu konkursów,
które odbywały się na scenie. Dziadkowie
okazali się mistrzami robienia wymyślnych
fryzur swoim wnuczkom, były też perfekcyjne
babcie od przyszywania guzików. Dzieci długo
przeżywały jeszcze ten ważny dzień bo jak
wszyscy zgodnie mówili „Dziadkowie są
najukochańsi na świecie” ☺.
W tym tygodniu Sowy cały tydzień
zajmowały się tematyką karnawału, czyli tym
co dzieci lubią najbardziej - zabawą.
Wykonywaliśmy piękne maski i korony
ozdabiane materiałami, brokatem, kolorowymi
piórami, plasteliną. Opisując nasze maski
powtarzaliśmy liczebniki porządkowe oraz
ćwiczyliśmy umiejętność mówienia pełnymi
zdaniami stosując przy tym zasadę, że
słuchamy się wzajemnie i czekamy na swoją
kolej, tak aby nikomu nie przeszkadzać.
Dziewczynki wymyśliły również sposób na
zrobienie sobie własnych wstążek, które można
zabrać na bal, sklejając cienkie kawałki papieru
w jeden długi . Było to pracochłonne zajęcie, ale
jaki efekt ☺. Taniec przy muzyce z takimi
wstążkami był imponujący.
Słuchaliśmy również wiersza D.Gellner
„Karnawał” i ustaliliśmy na jego podstawie, że
karnawał, to czas bali i wesołej zabawy. Przy
okazji rozważaliśmy jakie stroje w tym roku
założymy na bal. Jasnych odpowiedzi nie było
bo wyobraźnia dzieci nie ma granic. Sowy jako
najstarsza grupa wspominały minione bale w
Ekoludku i okazało się, że pamiętają nie tylko
jakie mieli stroje, ale również w co przebrani
byli ich koledzy. Wysłuchaliśmy także
opowiadania „Serpentyny i baloniki” T.
Jabłońskiego o kłótni balonów i serpentyn.
Dzięki niemu dowiedzieliśmy się też co znaczy
określenie „pęknąć ze złości jak balon”. Sowy
uznały, że nie warto się kłócić bo liczy się tylko
dobra zabawa. Poznaliśmy także zapis
graficzny głoski b -litery b, B.
W tym tygodniu dziewczynki oprócz
obmyślania planów na zbliżający się bal
przebierańców bawiły się w głuchy telefon,
grały w Piotrusia. Chłopcy zdecydowanie
woleli zabawy konstrukcyjne, Krzesik i Oskar
szukali także swoich sobowtórów, którzy mogli
schować się w śnieżnych zaspach ☺. Sowy
wspominały miniony okres świąteczny bawiąc
się w dom : Olivier był św. Mikołajem, który
przynosił dzieciom prezenty, Zuzia G.
dzieckiem, Zuzia L. mamą, Anitka ciocią.
Z podglądania przez panią zabawy wynikało, że
w tej zabawie św. Mikołaj przychodzi
codziennie przez cały rok ☺.
Wypełnialiśmy również karty pracy z naszych
podręczników
związanych
z
tematyka
karnawałową. Dowiedzieliśmy się także co to
jest konfetti. Mimo wszystko najważniejszym
tematem był w tym tygodniu śnieg i zabawa na
świeżym powietrzu. Rzucaliśmy się śnieżkami,
zatapialiśmy się w śniegu, staraliśmy się zrobić
bałwana, ale śnieg się niestety nie zbijał w kule.
Było mroźno, ale bardzo przyjemnie gdy
zmęczeni, ale szczęśliwi wracaliśmy do
przedszkola na ciepłą herbatę z miodem ☺.
Sowy realizując kolejne zagadnienie z programu ekologicznego zajęły się tematem
pomagania zwierzętom zimą. Zaczęliśmy od
rozmowy na temat kiedy i czym można
dokarmiać zwierzęta zimą. Oglądaliśmy także
różnego rodzaju ziarna, które chętnie jedzą
ptaki. Ususzyliśmy trochę chleba i kawałki
jabłka. Mówiliśmy także o tym, że nie wolno
karmić zwierząt zepsutym jedzeniem, np.
ptaków spleśniałym chlebem. Ocenialiśmy co
możemy włożyć do paśnika dla saren, a co
chętnie zjadłby w lesie dzik. Nie zapomnieliśmy
o poczęstunku dla naszych królików. Temat
dokarmiania zwierząt będziemy kontynuować
w przyszłym tygodniu.
Miniony tydzień w grupie Żyraf
obfitował w rozmowach o swoich babciach
i dziadkach. Opowiadaliśmy, jak mają na imię
babcie i dziadkowie, czy mieszkają z nami, czy
lubimy spędzać z nimi czas i co robimy
wspólnie z babciami i dziadkami. Uważnie
słuchaliśmy wierszy takich jak: „Z babcią
i dziadkiem” M. Plata, „List do babci” M.
Bogdanowicz, „Prezenty dla Babci” D. Gellner,
„Każdy to może mieć” E. M. Minczakiewicz
i odpowiadaliśmy na pytania dotyczące treści,
jak również ilustrowaliśmy treść niektórych
wierszy ruchem. Oprócz wierszy słuchaliśmy
także piosenek „Dziadku nasz kochany”
i „Dobosz”. Wyjaśnialiśmy treść piosenek,
omawialiśmy wygląd dobosza, nazywaliśmy
instrument, na którym gra, a oglądaliśmy
obrazki
przedstawiające
różne
bębny,
porządkowaliśmy obrazki prezentów według
kolejności występowania w wierszu, liczyliśmy
je i określaliśmy ich liczby liczebnikiem.
Pracowaliśmy też w naszych kartach pracy
i wyprawkach, np. malowaliśmy „kwiaty dla
dziadka lub babci”, wykonaliśmy „portret babci
lub dziadka”, odnajdywaliśmy drogę wnuczki
do babci oraz wiele innych.
Wspólnie bawiliśmy się w przeróżne zabawy,
np. naśladowaliśmy i określaliśmy czynności
wykonywane przez dziadków i babcie,
budowaliśmy wieżę z klocków, określaliśmy
dźwięki ciche i głośne oraz poruszaliśmy się
zgodnie
z
tempem
wygrywanym
na
instrumencie.
Tym razem pogoda nie była zła, dlatego
też Żyrafy wybrały się na spacer po okolicy
przedszkola. Obserwowaliśmy zmiany, które
zaszły w przyrodzie. Napotkane po drodze
drzewa próbowaliśmy rozpoznać po korze
i udało się poznać brzozę, sosnę i świerk.
Oczywiście nie zabrakło czasu na wesołe
zabawy na śniegu.
W tym tygodniu Żyrafy świętowały
urodziny Martynki. Dzieci składały życzenia
„zdrowia, szczęścia, dużo cukierków i prezentów.” Natomiast wyjątkowe życzenia
płynęły od Aleksa O., który powiedział „ abyś
miała dużo kolegów i koleżanek” i Rozalki
„dużo cukierków, żebyś weszła na tęczę i pojechała na nosorożcu”. Martynka zdmuchnęła
urodzinową świeczkę, więc wszystkie życzenia
się spełnią ☺

Podobne dokumenty