Gdask sopot 1.indd
Transkrypt
Gdask sopot 1.indd
Fot: Starostwo Pow. Pruszcz Gd. POROZUMIENIE NA RZECZ WSPÓLNYCH INWESTYCJI Porozumienie podpisali przedstawiciele 36 samorządów Piątek, 28 lutego 2014 r. Nr 1 NAKŁAD 10 000 EGZ. Tylko świeże informacje z całego powiatu Przedstawiciele 36 samorządów Obszaru Metropolitalnego Trójmiasta podpisali właśnie porozumienie w sprawie realizacji Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Oznacza to powołanie do życia tzw. Związku ZIT, który – zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju - ma koordynować współ- pracę metropolitalną. Stronami porozumienia są samorządy, wchodzące w skład Obszaru Metropolitalnego Trójmiasta, określonego w planie zago- spodarowania przestrzennego województwa pomorskiego. Przewodniczącym zarządu Związku ZIT jest prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, wiceprzewodniczącym – prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. W skład zarządu wchodzą także prezydent Sopotu Jacek Karnowski i przedstawiciele trzech grup powiatów: starosta Janina Kwiecień, reprezentująca powiat kartuski, burmistrz Pruszcza Gdańskiego Janusz Wróbel, reprezentujący powiaty gdański, tczewski i nowodworski oraz burmistrz Redy Krzysztof Krzemiński, reprezentujący powiaty wejherowski i pucki. Więcej – str. 3 Zmiany w pogotowiu Od początku roku w Samodzielnym Publicznym Pogotowiu Ratunkowym w Pruszczu Gdańskim trwają zmiany organizacyjne. Ich celem jest poprawa jakości i dostępności usług, przy jednoczesnym ograniczeniu wydatków. - Dysponujemy niewielkim budżetem, dlatego też wprowadziliśmy optymalizację kosztów nie związanych z działalnością statutową jednostki – tłumaczy Anna Górska, dyrektor placówki. - Jednostka szuka oszczędności w kosztach związanych ze sprzątaniem, praniem czy wewnętrzną logistyką. Równolegle trwają przygotowania do rozszerzenia działalności medycznej, np. o pozyskanie przy najbliższym kontraktowaniu usług w NFZ z zakresu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Będziemy się starali tak zorganizować działalność medyczną dla mieszkańców Powiatu żeby w jak największym stopniu była zapewniona jej kompleksowość. Zdaniem dyrektor placówki, zatrudniona kadra SPPR jest dobrze przygotowana do realizacji zadań. - Wierzę, że wspólnie z personelem uda nam się wdrożyć złożoną procedurę planistyczną, która w konsekwencji po- może osiągnąć założone długofalowe cele – dodaje Anna Górska. - Chodzi głównie o poprawę jakości usług medycznych, rozszerzenie działalności, poprawienie dostępności i poprawę wizerunku SPPR. DK Pomorski Związek Pracodawców „Lewiatan” przyjął 50-tą firmę Kierowany przez prezesa Andrzeja Chmieleckiego PZP „Lewiatan” działa od 15 października 1998 r. na podstawie ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o organizacjach pracodawców. Prowadzi działalność mającą na celu popieranie i ochronę interesów pracodawców oraz realizację ich potrzeb materialnych, społecznych i kulturalnych. Jego podstawowym zadaniem jest ochrona praw i reprezentowanie interesów członków wobec związków zawodowych pracowników, organów władzy państwowej oraz organów samorządu terytorialnego, co realizowane jest poprzez działania lobbingowe, wpływające na kształt prawa gospodarczego oraz jakość otoczenia instytucjonalnego przedsiębiorcy. Do podstawowych celów związku należy: ochrona praw, godności i interesów członków, reprezentowanie interesów zrzeszonych wobec związków zawodowych pracowników, organów władzy, administracji państwowej oraz samorządu terytorialnego i innych organizacji, opiniowanie projektów aktów prawnych, głównie z dziedziny prawa gospodarczego, pracy i ubezpieczeń społecznych, handlowego, budowlanego, morskiego, administracyjnego itd. W lutym 2014 r. do PZP „Lewiatan” przystąpiło 50-te przedsiębiorstwo. To BALTIC ENGINEERING - firma mająca siedzibę w Gdańsku, która od roku 1992 wykonuje remonty jednostek pływających, zarówno dla armatorów krajowych jak zagranicznych. Usługi świadczy na statkach podczas ich posto- jów w portach i stoczniach krajowych, jak również poza granicami kraju, oraz podczas ich podróży morskich. BALTIC ENGINEERING remontuje praktycznie wszystkie mechanizmy okrętowe. W oparciu o własne zaplecze lądowe remontuje w swych warsztatach urządzenia okrętowe możliwe do zdemontowania ze statków tj. pompy, kompresory, turbodoładowarki i średniogabarytowe silniki spalinowe. Od roku 2012 BALTIC ENGINEERING posiada własny dok pływający cumujący w Gdańsku przy nabrzeżu Drewnica. Równie częstą i równie akceptowaną przez BALTIC ENGINEERING formą organizacyjną remontów statków jest występowanie w charakterze podwykonawcy na rzecz innych, większych podmiotów gospodarczych realizujących podobne projekty. W oparciu o sprawdzonych kooperantów i podwykonawców oferta BALTIC ENGINEERING obejmuje praktycznie wszystkie prace związane z remontem statku: prace elektryczne i automatykę, prace kadłubowe i ślusarskie oraz wyposażeniowe. BALTIC ENGINEERING posiada również autoryzację producenta do wykonywania posadowienia silników, maszyn i urządzeń na dwuskładnikowym kompozycie epoksydowym Chester EVY. Dzięki wysokim kwalifikacjom, doświadczeniu i odpowiedzialności pracowników dużym powodzeniem cieszą się wśród armatorów tzw. „latające brygady” obsługujące statki podczas ich eksploatacji. Opracowała: A.K. www.pomorski.info Związek ZIT pomoże pomorskim samorządowcom w koordynowaniu metropolitalnej współpracy. W pracach ZIT będą jednak uczestniczyli nie tylko przedstawiciele władz Gdańska, Gdyni i Sopotu, powiatu kartuskiego, gdańskiego, tczewskiego, nowodworskiego, wejherowskiego i puckiego. Oprócz tych podmiotów tzw. obserwatorami są samorządy spoza tego terytorium, czyli: członkowie stowarzyszenia Gdański Obszar Metropolitalny, członkowie Metropolitalnego Forum Wójtów, Burmistrzów, Prezydentów i Starostów NORDA oraz stowarzyszenie GOM. Status obserwatora oznacza prawo do uczestnictwa we wszystkich pracach Związku ZIT (przede wszystkim prawo do udziału w realizowanych inwestycjach), z wyłączeniem prawa głosu w radzie ZIT. Radę tworzą samorządy, które są stronami porozumienia oraz przedstawiciele partnerów społecznych – po jednym reprezentancie sektora nauki, gospodarki i organizacji pozarządowych. W latach 2014-2020 Związek ZIT będzie miał do dyspozycji ok. 1,06 mld zł na dodatkowe inwestycje. Jednocześnie rząd i tak będzie dotował na Pomorzu różne projekty w ramach Regionalnego Programu Operacyjne- Fot.: Starostwo Pow. Pruszcz Gd. ZIT pomoże podejmować wspólne decyzje W pracach ZIT będą uczestniczyli samorządowcy z kilku powiatów Pomorza go. Przedsięwzięcia ZIT muszą natomiast spełniać kilka warunków. Mają przede wszystkim sprzyjać rozwojowi współpracy i integracji na obszarze funkcjonalnym miast, głównie tam, gdzie skala problemów związanych z brakiem współpracy i komplementarności działań różnych jednostek administracyjnych jest największa, promować partnerski model współpracy różnych jednostek administracyjnych oraz zwiększać wpływ miast i powiązanych z nimi obszarów funkcjonalnych na kształt i sposób realizacji działań wspieranych na ich obszarze w ramach polityki spójności. Aby działać w zgodzie z tymi założeniami, Związek ZIT musi opracować strategię rozwoju. Prace nad takim dokumentem już trwają. Samorządowcom w napisaniu strategii pomaga konsorcjum firm DS Consulting i InvestGDA, które działa na zlecenie stowarzyszenia GOM. Strategia, zgodnie z oczekiwaniami Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, ma być gotowa do końca czerwca. Jej częścią będą także kryteria, które pozwolą ocenić projekty inwestycyjne pod kątem korzyści dla całego Obszaru Metropolitalnego. Dorota Korbut WYDARZENIA | KULTURA | SPORT 3 www.pomorski.info WYDARZENIA | KULTURA | SPORT 5 Kadencja owocna dla Polski Wywiad z Janem Kozłowskim, Posłem do Parlamentu Europejskiego. Niebawem kończy się kadencja Parlamentu Europejskiego. Czy była Pańskim zdaniem owocna? Zdecydowanie tak. Zwłaszcza dla Polski. Pracuję w Komisji Budżetowej a także w Komisji ds. Zatrudnienia i Spraw Społecznych. W związku z przygotowaniem do nowej perspektywy budżetowej pracowaliśmy bardzo intensywnie zarówno nad kształtem budżetu, jak i rozporządzeniami, które regulować będą wdrażanie nowych funduszy. Równolegle, trwała walka o finansowanie już zrealizowanych inwestycji. Kryzys i trudności gospodarcze poszczególnych państw spowodowały, ze trudno było osiągnąć kompromis. Ale udało się. Polska jest największym beneficjentem środków europejskich, a co więcej, rozporządzenia dotyczące polityki spójności są dla nas korzystne. Ale oczywiście były tez inne ważne sprawy, jak choćby wygrana w sprawie wydobycia gazu łupkowego- Komisja chciała narzucić takie rygory, które mogłyby zniechęcić potencjalnych inwestorów. Ważną sprawa, którą udało się wreszcie sfinalizować było tez uznawanie uprawnień pielęgniarek w Unii Europejskiej. Przykłady można mnożyć. A jak w Parlamencie Europejskim oceniana była polska prezydencja? Bardzo dobrze. Wyżej niż kolejne - duńska, cypryjska, irlandzka czy litewska. Mimo, ze trafiły nam się bardzo trudne tematy, między innymi pierwsze rozstrzygnięcia dotyczące nowego wieloletniego budżetu. Okres prezydencji został też dobrze wykorzystany dla promocji Polski. Ja np. zorganizowałem w czasie prezydencji dwie wystawy w Parlamencie Europejskim - jedną promującą osiągnięcia pomorskich naukowców, połączoną z pokazem zegara pulsarowego, najdokładniejszego zegara na świecie. Druga wystawa, połączona z seminarium, pokazywała pomorskich wolontariuszy, działających w różnych obszarach - pomocy potrzebującym, sportu, kultury, ratownictwa. Zaprosiłem też grupę wolontariuszy, którzy w Parlamencie zaprezentowali swoje umiejętności. Jak wygląda codzienna praca w Parlamencie? Najczęściej przez trzy tygodnie w miesiącu pracujemy w Brukseli, jeden tydzień sesję plenarną spędzamy w Strasburgu. Dni są bardzo wypełnione. Posiedzenia komisji czy grup trwają zwykle od 9:00 do 12:30 i potem od 15:00 do 18:30. Przed komisjami, rano, mają miejsce tzw. spotkania przygotowawcze, w ramach grupy politycznej. Debaty, seminaria, spotkania tematyczne, intergrupy, otwarcia wystaw odbywają się Expressu pojawi się wkrótce informacja o terminie i wszystkich szczegółach związanych z tym wydarzeniem. W tym roku przypada 10 rocznica przystąpienia przez Polskę do UE. Jak, Pana zdaniem, wygląda bilans tych ostatnich lat? Myślę, ze gołym okiem widać korzyści, przede wszystkim inwestycje. Nowe drogi, stadiony, uczelnie. A przecież to tylko część zysków. Każdy, kto jeździł samochodem zagranicę przed wejściem do strefy Schengen docenia dziś to, ze nie musimy stać w korkach na granicach. Młodzież może studiować za granicą. Trafia też do nas sporo pieniędzy na wsparcie osób, które chcą uzyskać nowe umiejętności, przekwalifikować się, założyć firmę. Innym zyskiem jest to, że nauczyliśmy się myśleć w kategoriach projektów, sięgać skutecznie po środki europejskie. albo w czasie przerwy, albo wieczorem. Do tego dochodzą spotkania Klubu PO-PSL i posiedzenia Prezydium, którego jestem członkiem. No i praca nad poprawkami, opiniami, sprawozdaniami. W Strasburgu, podczas sesji plenarnej, oczywiście obrady trwają dłużej. Żeby efektywnie pracować w Parlamencie Europejskim trzeba być naprawdę zdyscyplinowanym i dobrać sobie zespół kompetentnych i zaangażowanych współpracowników. Praca nad dokumentami legislacyjnymi nie jest łatwa, wymaga analizy wielu dodatkowych materiałów, znajomości polityk i procedur europejskich, konsultacji. A jakimi sprawami przykładowo zajmuje się Parlament Europejski? Mówiłem już o budżecie Unii. To ma znaczenie dla obywateli, bo to pieniądze na drogi, oczyszczalnie, przedszkola, mikrokredyty, szkolenia, stypendia czy wyjazdy dla studentów. Parlament w ostatniej kadencji zajął się także wieloma praktycznymi kwestiami, doprowadzając m.in do obniżki cen roamingu, bezpieczniejszego handlu przez Internet czy praw konsumentów. Jako członek komisji ds. zatrudnienia szczególnie intensywnie zajmowałem się wprowadzaniem rozwiązań, które przyczynią się do poprawy sytuacji młodzieży na rynku pracy. Dużo czasu spędza Pan w Brukseli i Strasburgu, czy można Pana spotkać także u nas w regionie? Tak, do Brukseli jeżdżę w każdy poniedziałek, do Polski wracam w piątki. Swój czas staram się wówczas podzielić miedzy pracę w biurze w Sopocie a wizyty na terenie województwa. Zawsze bardzo chętnie przyjmuję zaproszenia i, na ile mi czas pozwala, spotykam się z Pomorzanami. Powiat gdański odwiedzam z dużą częstotliwością. Kolejne spotkanie mam zaplanowane na koniec lutego - w Pruszczu Gdańskim spotkam się z młodzieżą przy okazji konkursu „Działaj. Reaguj. Decyduj”, promującego udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego i aktywne obywatelstwo. Czy młodzi ludzie mają wiedzę na temat tego, jak funkcjonuje Parlament? Często słyszy się, jak mówią, że nie interesują się polityką. Od początku sprawowania swojego mandatu starałem się nie tylko informować obywateli o działalności swojej i całego Parlamentu, ale także aktywnie angażować ich w debatę o sprawach europejskich, aby uświadomić im, że to sprawy każdego z nas. Z moich doświadczeń wynika, że młodzi są grupą, która posiada dużą wiedzę i chętnie się angażuje. Systematycznie organizuję konkursy dla młodzieży szkolnej, studentów i absolwentów, i odzew jest zawsze bardzo duży. Czego dotyczą te konkursy? Młodsi, w ramach konkursu „Przystanek Bruksela” muszą wykazać się w quizie wiedzy o Unii Europejskiej. W nagrodę najlepsi mają szansę przyjechać na wycieczkę do Brukseli, żeby zobaczyć, jak prace Parlamentu Europejskiego wyglądają w praktyce. Wymagania w konkursach dla studentów i absolwentów są wyższe; tutaj trzeba wykazać się nie tylko wiedzą o Wspólnocie, ale także umiejętnością formułowania myśli, dobrą argumentacją i tzw. „lekkim piórem”, gdyż najczęściej trzeba napisać krótki esej o tematyce unijnej. Zwycięzcę zapraszam na miesięczny płatny staż do mojego biura w Brukseli. A czy Parlament zajmuje się także kwestią bezrobocia wśród młodzieży? W powiecie gdańskim jest to duży problem. Sytuacja młodych ludzi w obecnych czasach nie jest łatwa. Co piąty młody Europejczyk nie ma dziś pracy. Znam dobrze tą sytuację, ponieważ zorganizowałem kilka konferencji na ten temat, zarówno w Brukseli, jak i na Pomorzu, po to, aby zidentyfikować bariery, które utrudniają zatrudnienie młodzieży, wypracować rozwiązania a także przekazać informacje o programach, z których warto skorzystać. Aby naprawić tę sytuację potrzebna jest ścisła współpraca instytucji edukacyjnych, przedsiębiorców, służb zatrudnienia i władz wszystkich szczebli. W Parlamencie Europejskim jesteśmy zgodni, że należy położyć większy nacisk na szkolenie zawodowe, aby wykształcić wysoko wykwalifikowane kadry dla przemysłu. Jakie są Pana plany na najbliższe miesiące tej kadencji? Oczywiście nadal będę pracował nad legislacją w komisji budżetowej i zatrudnienia. Ale planuję także pozostać aktywny w regionie. W najbliższym czasie planuję zorganizować konferencję „Sport w Nowych Wieloletnich Ramach Finansowych”. Będzie poświęcona możliwościom wspierania i promocji sportu, zarówno wyczynowego jak i masowego, promocji zdrowia, wyrównywaniu szans dzieci i młodzieży, przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu oraz nowym możliwościom wspierania tych działań, jakie otwiera perspektywa finansowa na lata 2014-2020. Z Brukseli na moje zaproszenie przyjadą przedstawiciele Komisji Europejskiej, którzy opowiedzą o programie, udzielą informacji, kto może ubiegać się o granty i jak skutecznie składać wnioski. Uczestnicy będą mogli zadawać pytania, dzielić się swoimi uwagami i spostrzeżeniami. Zapraszam bardzo serdecznie wszystkich zainteresowanych: kluby sportowe, instytucje edukacyjne, samorządy, organizacje pozarządowe, organizacje młodzieżowe oraz wszystkich amatorów sportu. Na łamach Czyli jest dobrze? Tak, ale to nie znaczy, że nie może być lepiej. Po pierwsze, fundusze z nowej perspektywy będą wydawane w oparciu o nieco inne zasady, i trzeba się do ich wykorzystania dobrze przygotować. Poza tym, trzeba krytycznie przyjrzeć się doświadczeniom ostatnich lat, zobaczyć, co było dobre, a co warto zmienić. Nie można się też dać się zwariować presji czasu, nie chodzi o to, aby pieniądze wykorzystać szybko, ale żeby uzyskać trwały, pozytywny skutek. Wiele do zrobienia jest w kwestii lepszego łączenia środków europejskich z krajowymi, a także w uproszczeniu procedur i zmniejszeniu obciążeń biurokratycznych. To, że Unia Europejska zaproponowała pakiet uproszczeń nie pomoże, jeśli nie zrobimy tego samego po naszej stronie. No i jeszcze jedno - wciąż zbyt mało korzystamy z tzw. programów sektorowych, które są zarządzane bezpośrednio z Brukseli. Tymczasem są to wcale niemałe pieniądze na sport, kulturę, naukę, rozwój przedsiębiorstw itp. Mogą być poważnym uzupełnieniem dla funduszy krajowych czy lokalnych, a także tych z polityki spójności. Niebawem kolejne wybory do Parlamentu Europejskiego. Polacy wysoko oceniają zyski z członkostwa, ale niechętnie idą do wyborów. Właśnie. Bardzo trudno wytłumaczyć przedstawicielom innych krajów, że, mimo, że tak wiele korzystamy ze środków unijnych - jesteśmy ich największym beneficjentem - słabo się angażujemy. A to nieracjonalne. Polska ma 51 przedstawicieli w Parlamencie Europejskim. Warto ich starannie wybrać. Od ich kompetencji, doświadczenia, zaangażowania zależeć będzie, czy decyzje, które zapadną w Brukseli będą korzystne dla polskich rolników, przedsiębiorców, dla samorządów czy uczelni. Dlatego warto wziąć udział w wyborach. ZAMIENIĘ SPRZEDAM SPRZEDAM działkę ogrodniczą w Wejherowie przy ulicy Sucharskiego, zagospodarowaną z szklarnią, tel. 510 501 955 SOMONINO, dom, zab. gosp. do remontu + działka budowl.-rol.2500 m2, woda, prąd, kanaliza, 155 tys .zł, tel. 781 227 212 SPRZEDAM działkę budowlaną 600 m kw, z dobrym ogrodzeniem murowanym, ul. Krzywa, Wejherowo, tel. 513-005-898 SPRZEDAM lub wynajmę działkę, 434 m2, nad morzem w Karwińskich Błotach, 1 km do pięknej plaży, z prawem budowy, media przy drodze, tel. 661 582 483 SPRZEDAM działkę budowlaną, 600 m kw, Wejherowo, tel. 513-005-898 SPRZEDAM mieszkanie w Gdyni Chyloni, wieżowiec dom towarowy, 3 piętro, 60 m2, 3 pokoje o wys. standardzie, umeblowane, bardzo blisko komunikacja miejska, do przystanku 1 min., do skm 4 min., tel. 668 080 433 DZIAŁKA z domem, Gdynia Witomino, 521 m2, 790 tys. zł, tel. 502 686 196 DZIAŁKĘ położoną w dolinie Słupi z dostępem do rzeki, 7 km do Ustki, 4700 m2, 180 zł/m2, tel. 502 686 196 KUPIĘ KUPIĘ kawalerkę lub mały gospodarczy, wwo okolice, tel. 886 408 422 REDAKCJA Aleja Zwycięstwa 24, 80-219 Gdańsk, tel. fax. 58 55 333 40, tel. 58 736 33 22 REDAKTOR NACZELNY: Piotr Ruszewski DYREKTOR HANDLOWY: Rafał Laskowski DZIENNIKARZE: Daria Dunajska, Rafał WEJHEROWO, mam mieszkanie komunalne 61m, zamienię na mniejsze z centralnym ogrzewaniem, tel . 609 401 407 DO WYNAJĘCIA WYNAJMĘ mieszkanie 2 pokojowe, wyposażone, Wejherowo, 1000 lecia, od zaraz, tel. 505 718 590 WYNAJMĘ mieszkanie w Wejherowie, 25 m pokój, kuchnia, łazienka ogrzewanie elektryczne lub piec, tel. 696 795 878 MIESZKANIE położone na 1 piętrze w centrum Wejherowa, autobus, skm, las, szkoły, sklepy w odległości 3 minut. Mieszkanie 76 m2 z piwnicą i miejscem parkingowym, ogrzewanie centralne (opec) ciepła woda (opec) CENA : 900 + opłaty około 300-350 zł, do negocjacji, tel. 600 922 818 POSZUKUJĘ SPRZEDAM SKUP aut złomowanie, wyrejestrowane, do wyrejestrowania, każda marka, dojazd do klienta, Wejherowo, Gdańsk, okolice, tel. 789 345 593 INNE LEKCJE dodatkowe z fizyki i chemii, w tym zadania oraz matematyka, nauczyciel emeryt, Wejherowo, tel: 58 677 01 50 KOMPUTERY SPRZEDAM komputer, dysk 120 GB, klawiatura Vobis, monitor LCD TV Samsung z pilotem, 1000 zł, 505-5670-34 TELEFONY futryną, cena 650 zł, tel. 600 702 048 POŻYCZKI pod zastaw mieszkań, domów, ziemi, tel. 516 509 691 FOTOGRAF – śluby, wolne terminy maj, czerwiec, wrzesień, tel. 660 310 311 GORĄCA blondi pozna sponsorów, zapraszam do siebie, odwiedź mnie, a zabiorę cię w siódme niebo, dzwoń 514 670 725, Sopot, woj. pomorskie POZNAM uczciwego pana ok.60 lat, tel. 505 510 174 MATA dla dziecka do leżenia i przewijania, kolor pomarańczowy, wym.85 cm x 75 cm, nowa, 20 zł, 505567-034 OKNO drewniane, kolor sosnowy, wym. 1,45 m x 1,75 m, jednoskrzydłowe, otwierane, u góry lufcik, nowe, 50 zł, 517-782-024 SPRZEDAM fotelik samochodowy 15-36 kg, granatczerwony, stan idealny, 100 zł, tel. 505-567-034 SPRZEDAM koncentrator tlenu, tel. 602 465 683 SPRZEDAM drzwi, 80, zewnętrzne, prawe, z futryną, zbrojone z wizjerem, komplet kluczy, cena: 500 zł, tel. 501 539 159 SPRZEDAM łyżwy figurowe, białe, rozm. 30, nowe, 50 zł, Wejherowo, tel. 505567-034 SPRZEDAM ubranka dla dziewczynki, rozm.98-122 i buty, stan idealny, Wejherowo, 505-567-034 SPRZEDAM kurtkę narciarską, damską, rozm. L, kolor biały, czarne wstawki, stan idealny, cena: 350 zł, Wejherowo, tel. 660 731 138 SPRZEDAM akwarium z wysepką dla żółwia, dł. 100 cm, szer. 50 cm, wys. 42 cm, cena: 100 zł, tel. 504 256 066 INNE SPRZEDAM masażer do stóp, cena 50 zł, tel. 517 391 779 SPRZEDAM krajalnice kuchenną, cena 50 zł, tel. 517 391 779 SPRZEDAM samochód VW. POLO rocznik 1998 w b. dobrym stanie, cena 3200 zł, tel. 510 501 955 BURSZTYN kupię, tel. 696 114 407 SPRZEDAM kontrłaty impregnowane, deski 10-tki heblowane, sztachety, stopnie na schody 24 x115 cm, kotwy do słupów drewnianych, tel. 663 842 206 SPRZEDAM zamrażalkę polar 4-komorową, używana 3 razy, cena 300 zł do negocjacji, tel. 798 345 030 FRYTKOWNICA, ekspres do kawy, grill, piekarnik SPRZEDAM samochód marki SPRZEDAM telewizor elektryczny, ceny od 25-40 Volkswagen golf, 1,4 benkolorowy NEC, 26 cali,2 zł, Kartuzy zyna, rok 1993, w dobrym stanie, za 1800 zł, tel. 604 kolumny, 100 zł, tel. 789431-218 ORLE gm. Liniewo, sprze313 749 dam kawal 28m2 w bloku z garażem, tel. 510 753 395 SPRZEDAM skuter Zipp, rok produkcji 2007, do drobSPRZEDAM drzwi 80, zenej naprawy, cena 1.200, wnętrzne - prawe, NOWE, telefon 781 940 418 DAM PRACĘ zbrojone, z wizjerem i KUPIĘ kompletem kluczy, wraz z SZUKAM PRACY Korbut, Grzegorz Bryszewski, Łukasz Krzemiński SKŁAD: Alfa Skład Łukasz Bieszke [email protected] www.expressgdynski.pl Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. ISSN 2083-9421 WYDAWNICTWO NORDAPRESS PPHU, 84-200 Wejherowo, ul. Gniewowska 7, NIP 588-131-07-65 BIURO OGŁOSZEŃ ogł[email protected] Wejherowo 84-200, ul. Gniewowska 7 tel.fax 58 736 16 92 tel. 791 764 155 [email protected] BIURO REKLAM Beata Stanałowska, [email protected], Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawnictwa jest zabronione. G R U PA M E D I A L N A DRUK Agora SA NAKŁAD 15 000 egzemplarzy REDAKCJA WEJHEROWO: ul. Gniewowska 7, 84-200 Wejherowo, tel. fax. 58 736 16 92, tel. 736 33 22 REDAKCJA LĘBORK: Plac Pokoju 3, piętro II, pokój 7, 84-300 Lębork, tel. fax. 59 843 42 71 www.pomorski.info WYDARZENIA | KULTURA | SPORT 7 Lekkoatleci AZS AWFiS Gdańsk rywalizowali w HMPS LEKKOATLETYKA | Najlepsi Lekkoatleci z całego kraju rywalizowali w Halowych Mistrzostwach Polski Seniorów, które odbywały się w sopockiej ERGO Arenie. Fot.Materiały Prasowe Halowe Mistrzostwa Polski były ostatnim sprawdzianem i próbą generalną przed Halowymi Mistrzostwami Świata, które odbędą się w Sopocie w dniach 7-9.marzec Zawodnicy klubu z Gdańska wypadli przeciętnie, a dorobek medalowy to 3 medale brązowe. Pierwszego dnia zawodów rywalizację rozpoczęły wieloboistki i wieloboiści. AZS AWFiS miał wśród nich 4 przedstawicieli: Magdalena Miszewska, Karolina Konkel, Klaudia Gelo, Patryk Gelo. Po rozegraniu 2 konkurencji 5-boju wiadome było, iż jeden medal padnie łupem zawodniczek AZSu (z rywalizacji wycofała się jedna zawodniczka i w konkurencji pozostało ich tylko pięć, w tym trzy nasze reprezentantki). Wewnętrzną rywalizację o brązowy medal wygrała Magdalena Miszewska i to ona stanęła na najniższym stopniu podium. Niestety wyniki konkurencji nie zachwyciły, gdyż do zdobycia brązowego medalu wystarczyło osiągnąć 3363 pkt. Zwyciężyła Agnieszka Borowska (LKS Zantyr Szturm) z wynikiem 4210 pkt. Wśród panów reprezentant AWFiS zajął ostatnie miejsce (4034 pkt). W pierwszym dniu mogliśmy także oglądać zawodników z Gdańska uczestniczących w biegach eliminacyjnych na 400 m oraz 60 m. Niestety praktycznie wszyscy sprinterzy zawiedli. Wśród 400-metrowców nikomu nie udało się zakwalifikować do finałów. Najbliżej był Łukasz Domagała, który przebiegł ten dystans w czasie 47.93 zajmując drugie miejsce w biegu eliminacyjnym. Najlepiej z całej grupy sprintu zaprezentowała się Katarzyna Wesołowska, która w biegu na 60 metrów awansowała do finału, gdzie zajęła 4 miejsce. Warto jednak zauważyć, iż Kasia dwukrotnie poprawiała rekord życiowy (w eliminacji 7.60, w finale 7.55). Drugi dzień Mistrzostw przyniósł KS AZS AWFiS Gdańsk dwa brązowe medale. Pierwszy krążek zdobyła Olga Frąckowiak. Zawodniczka osiągnęła 3.90 w skoku o tyczce co wystarczyło do zdobycia medalu. Srebro zdobyła Wiśnik Aleksandra ze OSOT Szczecin (4.10), a złoto Anna Rogowska z SKLA Sopot (4.40). Drugi brąz zdobyła żeńska sztafeta 4 x 400 m w składzie Wesołowska K, Ratajczyk K, Leszczyńska Z, Karpiesiuk A (czas 3:45.00). Zwyciężyły zawodniczki AZS AWF Wrocław przed AZS AWF Warszawa. Drugi dzień nie przyniósł więcej medali. Sztafeta 4 x 400 mężczyzn mimo dobrej pierwszej zmiany Tomasza Szmytkowskiego zajęła ostatnie – 6 miejsce poprzez upadek na drugiej zmianie. Słaby start ponownie zaliczyli praktycznie wszyscy sprinterzy i żaden z nich nie awansował do finału na 200 m zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Najbliżej była Katarzyna Wesołowska, która z rekordem życiowym 24.73 zajęła drugie miejsce w eliminacji, co jednak nie dało awansu do finału. Poniżej oczekiwań spisał się także Michał Rejmus w skoku w dal. Skok na 7.53 wystarczył do zajęcia 5 miejsca. Dobry występ w skoku w dal odnotował za to Wojciech Prokop, który ustanowił swój rekord życiowy (7.53). Na HMPS nie startowali zawodnicy silnej grupy rzutów KS AZS AWFiS, która przebywa na zgrupowaniu szkoleniowym w Cetniewie. W dniach 2-14 marzec część zawodników grupy rzutów wyjeżdża na zgrupowanie do Portugalii, gdzie oszczepnicy wezmą udział w Pucharze Europy. (luK)