Tak nie musi być

Tak nie musi być
mówi przewodnicząca
DRA w Łodzi mgr Elżbieta
Piotrowska-Rutkowska
- Dla Ministerstwa Zdrowia i NFZ
pacjent jest peselem, receptą, dowodem
ubezpieczenia, nie liczy się jako chory, który
powinien wykupić leki i się leczyć - stwierdziła E. Piotrowska-Rutkowska,
przewodnicząca łódzkiej Okręgowej Rady Aptekarskiej, w rozmowie z "Panaceum" i dodała:
- Narodowemu Funduszowi Zdrowia tak
naprawdę potrzebne są dane pacjenta: imię,
nazwisko, PESEL, pieczątka lekarza, leki.
Natomiast jaki recepta ma rozmiar, jakim
charakterem pisma i kolorem długopisu jest
wypisana, to jest nieistotne. Aptekarze mają
pretensje do lekarzy, bo jeśli recepta zostanie przez NFZ zakwestionowana, muszą
za nią płacić z własnej kieszeni, lekarze się
denerwują, że odsyłamy pacjentów po nowe
recepty, dokładając im pracy.
Dalej wyjaśniła, że wchodząca w życie
l stycznia 2012 r. ustawa refundacyjna,
może poważnie zakłócić relacje między
lekarzami i aptekarzami. Mnożą się rozwiązania prawne, które nakładają na nich
dodatkowe obowiązki związane z wypisywaniem i wydawaniem recept na leki
refundowane, a cała procedura została
maksymalnie sformalizowana. Zapisy, jakie
ostatnio się pojawiły w ustawie refundacyjnej, by lekarz kontrolował, czy pacjent
posiada uprawnienia do refundacji, bo jeśli
nie, a wypisze taką receptę, będzie płacił
słone kary, są ... kuriozalnt Takimi jednolitymi dokumentami, na podstawie których
można by zweryfikować te uprawnienia,
powinny być karty ubezpieczenia, ale takich
nie ma. Pacjenci mogą się okazywać różnymi "papierkami", jest ich kilka, a nawet
kilkanaście ...
- Nasze niezadowolenie wynika z faktu,
że NFZ chce na nas i lekarzy zrzucić robotę,
którą powinien sam wykonać, a także odpowiedzialność za nią - powiedziała na koniec
prezes ORA w Łodzi, dodając: - Uważam,
że powinniśmy wspólnie głośno zaprotestować, nawet doprosić do tego protestu
pacjentów. Tak jak jest, nie musi być dalej ...
(NS)
nr 12 (169) - grudzień 2011