Dzień w domu małej Misi zapowiadał się ciekawie. Misia kończyła 3
Transkrypt
Dzień w domu małej Misi zapowiadał się ciekawie. Misia kończyła 3
Dzień w domu małej Misi zapowiadał się ciekawie. Misia kończyła 3 lata. A co wydarzyło się tego dnia, sami się przekonacie. – Misiu, chodź na śniadanie – zawołała mama. – Już idę, mamusiu, tylko wezmę Pusię – odpowiedziała Misia.– Gdzie ona może być? – zastanawiała się, rozglądając się za swoją ulubioną maskotką – słoniczką. – Mamusiu, Pusia zginęła! – zawołała Misia, która nagle posmutniała. – Nie mogła zginąć, kochanie, poszukaj dobrze – uspokajała mama i razem z Misią rozpoczęła wielkie poszukiwanie pluszowej słoniczki. – Czego szukacie? – zapytał tata, który razem ze starszym bratem Misi, Kudłatkiem, pojawił się nagle w drzwiach. – Moja Pusia... – szepnęła Misia. – Co twoja Pusia? – zapytał Kudłatek. – Zginęła – dodała ze smutkiem Misia. – Kochanie, mamy dla ciebie niespodziankę – powiedział uroczyście tata. – Pusię? Znalazłeś ją tatusiu? – zawołała Misia. – Niestety nie, ale... – przerwał tata, a Kudłatek wniósł do pokoju ogromne pudło z piękną, czerwoną kokardą. – To dla ciebie z okazji twoich trzecich urodzin, z najlepszymi życzeniami – powiedział Kudłatek i przytulił siostrzyczkę. Mama i tata zrobili to samo. – Dziękuję – uśmiechnęła się Misia, która na chwilę zapomniała o Pusi.