Jak wybrać idealny czytnik e-booków? Kiedy już przekonamy się do

Transkrypt

Jak wybrać idealny czytnik e-booków? Kiedy już przekonamy się do
Jak wybrać idealny czytnik e-booków?
Kiedy już przekonamy się do książek elektronicznych, kolejnym krokiem powinien być zakup eczytnika. Zobaczmy, na co warto zwrócić uwagę i jak dobrać urządzenie najlepiej wpisujące się w
nasze potrzeby.
Dlaczego czytnik e-booków, a nie tablet czy smartfon? Ponieważ zapewnia on wrażenia podobne do
tych, które daje nam obcowaniem z książką. Czytanie e-booków na ekranie, który nie odbija światła i
nie wysila naszego wzroku jest znacznie przyjemniejsze. Duże znaczenie ma też fakt, że czytnik nie
rozładuje się niespodziewanie w połowie książki tylko dlatego, że tego dnia zapomnieliśmy zabrać
power bank.
Krok 1 – nasze oczekiwania
Wybierając czytnik e-booków, musimy zastanowić się nad naszymi potrzebami i preferencjami. Gdy
nie mamy określonych żadnych wymagań i dopiero zaczynamy przygodę z e-bookami, warto postawić
na najprostsze rozwiązania. Na taki „po prostu” czytnik e-booków, który włączamy i czytamy.
W przypadku tego typu urządzeń oznacza to zwykle rezygnację z dotykowego ekranu i doświetlenia.
Tu interesującym wyborem może być polski inkBOOK Classic – prosta, ale nowoczesna konstrukcja.
Dzięki temu otrzymujemy dobrej klasy 6-calowy ekran, wysoką niezawodność i długi czas pracy na
baterii za niespełna 300 zł.
Co zrobić, gdy od e-czytnika oczekujemy czegoś więcej? W tym segmencie urządzeń oznacza to
zwykle: dotykowy ekran, doświetlenie pozwalające czytać bez konieczności korzystania z lampki
nocnej, możliwość korzystania z aplikacji, wodoodporność i dodatkowe funkcje, takie jak choćby
synchronizacja z chmurą. Omówimy to poniżej.
Krok 2 – ekran jest najważniejszy!
Jeśli moglibyśmy wskazać jedną rzecz, która bardziej od innych kojarzy się z czytnikiem e-booków,
będzie to papier elektroniczny (tzw. e-papier). To jedyna technologia na rynku, która nadaje się do
dłuższego i w pewnym sensie „profesjonalnego” czytania e-booków. Taki wyświetlacz zużywa bardzo
mało energii, nie męczy wzroku i nie odbija światła – fakturą przypomina papier, stąd jego nazwa.
Jeśli chcemy traktować naszą decyzję zakupową poważnie, lepiej od razu zrezygnować z „czytników
e-booków” z ekranami LCD.
Zatem e-papier… ale jaki? Dobór przekątnej ekranu to kwestia subiektywna. Należy wybrać taką,
która będzie najlepiej dopasowana do naszego stylu czytania i nawyków. Na rynku dominują
urządzenia 6-calowe, ponieważ są najwygodniejsze. Można je utrzymać w jednej ręce, mieszczą się
do damskiej torebki, ale także do kieszeni kurtki lub marynarki. Dla osób czytających beletrystykę,
połykających książki w drodze do pracy czy na urlopie, takie 6-calowe e-czytniki będą optymalnym
wyborem. Mają format książki w miękkiej okładce, a możliwość dopasowania rozmiaru czcionki
pozwala na personalizację urządzenia nawet przy niewielkiej przekątnej. Duże czytniki sprawdzą się
bardziej jako urządzenia do biura – można na nich przeglądać wygodnie dokumenty i podręczniki.
Będą też idealne dla osób starszych. Warto zwrócić uwagę na wagę samego e-czytnika, w końcu
będziemy go trzymać w ręce podczas długich godzin czytania.
Technologia zastosowanego e-papieru również ma znaczenie. Zależy od niej poziom kontrastu, czyli
kluczowa cecha w przypadku wyświetlacza e-czytnika, operującego w skali odcieni szarości. Najlepszy
kontrast mają ekrany E Ink wykonane w technologii Carta. Wspomniany wcześniej inkBOOK Classic
również oferuje ekran Carta, co jest jedną z jego kluczowych zalet w kontekście wyjątkowo
atrakcyjnej ceny. Poprzednia generacja ekranów E Ink to technologia Pearl. Oferują one słabszy
kontrast i większą bezwładność przy odświeżaniu. Lepiej ich unikać, tak samo jak starszej technologii
Viziplex – tego typu ekrany trafiają się jeszcze w najtańszych e-czytnikowych „okazjach”.
Warto zapamiętać, że w e-czytnikach rozdzielczość ekranu ma mniejsze znaczenie niż w tabletach czy
smartfonach. Przy czytaniu e-booków ważny jest kontrast, a więc nie odczujemy większego
dyskomfortu nawet jeśli ekran będzie miał tylko 800 x 600 pikseli. Najlepsza rozdzielczość w ekranach
6 calowych to 1024 x 758 pikseli.
Krok 3 – dotyk, doświetlenie, oprogramowanie i dodatkowe funkcje
Gdy mamy wobec e-czytnika większe oczekiwania i dysponujemy odpowiednim budżetem, warto
zainwestować w udogodnienia.
Dotyk pozwoli nam korzystać z czytnika e-booków na takich samych zasadach jak z tabletu czy
smartfona. W nielicznych modelach z Androidem, możemy korzystać z tych samych, dobrze znanych
nam gestów ekranowych. Obecnie coraz więcej e-czytników oferuje dotykowe wyświetlacze, ale
dobrze gdy mimo wszystko urządzenie posiada fizyczne przyciski do zmiany stron. Ta funkcja sprzyja
szybkiemu i wygodnemu przerzucaniu stron, nawet gdy siedzimy na przystanku w rękawiczkach.
Dotyk najlepiej sprawdza się w urządzeniach, które mają idealnie płaskie ekrany. Przykłady takich eczytników to inkBOOK Obsidian oraz Kindle Voyage.
Doświetlenie to kolejna cecha, która znacznie wzbogaca możliwości e-czytnika. Ekran z tą funkcją
umożliwia sięgnięcie po czytnik po zmroku. Kompensuje też ostre światło słoneczne w pogodny
dzień. Doświetlenie poprawia komfort e-czytania wszędzie tam, gdzie warunki oświetleniowe są
słabe, a nie możemy skorzystać ze sztucznego światła - choćby podczas podróży autobusem czy
pociągiem. Warto rozważyć tę opcję także wtedy, gdy współdzielimy pokój z osobą, której
przeszkadza wieczorne światło potrzebne do czytania. Doświetlane ekrany od kilku lat są standardem
w urządzeniach ze średniej półki, w której ceny zaczynają się od ok. 600 złotych.
W odróżnieniu od innych urządzeń mobilnych, gdzie szybkość procesora i ilość pamięci RAM ma duże
znaczenie, te same parametry w przypadku czytników e-booków są mniej istotne, pod warunkiem, że
mamy możliwość rozbudowania takiej pamięci o kartę micro SD. Nie służą one do grania w gry czy
oglądania materiałów wideo. Liczy się prostota obsługi, szybkość otwierania nowych stron i wsparcie
dla takich aplikacji jak słowniki, Wikipedia czy dostęp do dysku internetowego w chmurze. Większa
pamięć lub karta SD pozwala z kolei na czytanie i przechowywanie zeskanowanych dokumentów,
które zazwyczaj mają większy rozmiar.
Wśród czytników o bardziej zaawansowanych funkcjach wyróżniamy urządzenia z zamkniętym
systemem, w których możemy korzystać tylko z funkcji przygotowanych przez producenta. Klasyczny
przykład to wszystkie modele e-czytników Amazon Kindle. Druga grupa to urządzenia otwarte, które
możemy personalizować. Przykładem mogą być polskie czytniki e-booków inkBOOK Obsidian oraz
inkBOOK 8 - dają nam one dużo więcej możliwości. Urządzenia z Androidem pozwalają na instalację
ulubionych aplikacji, obsługują praktycznie wszystkie formaty e-publikacji i umożliwiają zmianę
wygaszacza ekranu. Dzięki temu systemowi możliwe jest jednoczesne korzystanie z aplikacji polskich
sklepów internetowych, czytelni abonamentowych oraz zagranicznych e-księgarni.
Autor: Arta Tech, producent czytników marki inkBOOK