Mój e-mail to: Nazywam się Olga
Transkrypt
Mój e-mail to: Nazywam się Olga
Nazywam się Olga Rombalska i jestem studentką kierunku ekonomia i technologie informacyjne (Bachelor of Economics and IT) na Uniwersytecie Południowej Danii. Studia te dostępne są w Slagelse, mieście studenckim położonym na największej duńskiej wyspie – Zelandii. Kampus znajduje się koło stacji kolejowej, co znacznie ułatwia studentom mieszkającym poza Slagelse podróżowanie na zajęcia. Jest wiele powodów, dla których zdecydowałam się na te właśnie studia. Po pierwsze, polscy studenci nie muszą płacić za studia w Danii. Po drugie, miasto, w którym mieszkam leży blisko Slagelse, co pozwoliło mi połączyć studiowanie z opieką nad moim 5-letnim synkiem. Wiem także, ze studenci z zagranicy mogą wynająć mieszkania studenckie, które znajdują się w pobliżu kampusu, w cenie miłej dla studenta . Po trzecie, sam program wydaje mi się bardzo interesujący. W dzisiejszych czasach, znaczna część firm używa różnych systemów i programów komputerowych, które wspomagają i ulepszają organizację procesów i informacji. Dlatego też ważnym jest by przyszli ekonomiści, księgowi i menedżerowie posiadali wiedzę informatyczną, która umożliwiłaby ich używanie. Ja sama uzmysłowiłam sobie to, kiedy zaczęłam praktykę w duńskiej firmie Ergolet (kolejny dobry powód rozpoczęcia tych studiów – obowiązkowa praktyka) i zobaczyłam jak wiele procesów w firmie zależy od użytkowania różnych programów komputerowych. Także przeglądając oferty pracy studenckiej zauważyłam, że wiele firm wymaga znajomości przeróżnych software już na tym etapie. Zatem połączenie przedmiotów ekonomicznych z informatycznymi na pewno powiększa możliwości zatrudnienia po studiach. Jedną z rzeczy, które mnie, jako studentkę bardzo mile zaskoczyły jest swobodna komunikacja z profesorami. Kultura duńska jest o wiele bardziej nieformalna niż polska. Zwyczajem jest tu, na przykład, zwracanie się do nauczyciela po imieniu. I nie tylko, wykładowcy są bardzo przyjacielscy i chętnie odpowiadają na wszystkie pytania, zarówno podczas zajęć, jak i poza nimi. To nastawienie pomaga bardzo w dogłębnym poznaniu przedmiotu, którego uczą, a także w pracy nad rożnymi projektami zadanymi przez nich. Kolejną istotną różnicą, w stosunku do polskich uniwersytetów, jest nacisk na teamwork. Praca w grupie 3-4 osób jest wymagana przy prawie każdym projekcie/zadaniu, co zmusza studentów do pokonania barier komunikacyjnych, różnic zdań i dostosowania się do pozostałych członków grupy. Nie jest to łatwe, ale z biegiem czasu ja i moja grupa nauczyliśmy się współpracować i szanować swoje opinie. Pomogło to nam w pisaniu projektów ocenianych najwyżej na roku. Praca w grupie jest bardzo ważna, nie tylko na studiach, ale także w przyszłej pracy. Uczy ona komunikacji z innymi, często bardzo różnymi ludźmi i tolerancji ich kultur i opinii. Sumując, studiowanie na Uniwersytecie Południowej Danii to wspaniałe doświadczenie. Program oferuje wyzwania w nauce, ale także daje możliwość poznania innej kultury, spotkania studentów z całego świata, i świetnej zabawy, w tym samym czasie Jeśli macie dodatkowe pytania, chętnie na nie odpowiem Mój e-mail to: [email protected]