15 sierpnia 93. rocznica Cudu nad Wisłš
Transkrypt
15 sierpnia 93. rocznica Cudu nad Wisłš
================================================================ 15 sierpnia 93. rocznica Cudu nad Wis³¹ ========================================================================================== Święto Wojska Cud nad Wis³¹, 15 sierpnia obchodzimy Œwiêto Polskiego to święczyli Polska m³ócka Wojska Polskiego i Wniebowziêcia to państwowe na Najœwiêtszej Maryi Panny, Matki pamiątkę zwycię- Zapędziły się psie juchy stwa Polski w bi- pod samą Warszawę, Bo¿ej Zwyciêskiej. twie warszawskiej w 1920 r., stoczonej w ramach wojny polsko-bolszewickiej, zwanej "Cudem nad Wisłą". 15 sierpnia na Jasnej Górze odbędą się główne uroczystości związane ze świętem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Już o godz. 6 zostanie odsłonięty Cudowny Obraz Matki Boskiej. Z naszymi żołnierzami na Jasną Górę wkroczą żołnierze państw NATO, którzy idą w pielgrzymce Wojska Polskiego do tronu Królowej Polski. B itwa Warszawska 15 sierpnia 1920 roku, zwana też Cudem nad Wisłą, była jedną z trzech najważniejszych bitew XX wieku w dziejach świata, a zarazem jedną z osiemnastu decydujących w całej historii ludzkości. Wojsko Polskie zatrzymało pod Warszawą i zwyciężyło milionową nawałę Armii Czerwonej. Uratowało nie tylko Polskę, ale całą Europę przed niewolą oraz wprowadzeniem zbrodniczego sowieckiego totalitaryzmu i systemu komunistycznego na bagnetach żołnierzy z czerwoną gwiazdą. Była to kolejna zwycięska bitwa, należaca do najwspanialszych tradycji Rzeczypospolitej, kiedy to w krajach Zachodu powszechnie nazywano Polskę "przedmurzem chrześcijaństwa" . ło pytanie postawione przed Bitwą Warszawską przez Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego: "Co wybieramy, niewolę czy zwycięstwo?". Odpowiedź mogła być tylko jedna: "Zwycięstwo do ostatniej kropli krwi". Tryumf ten odnieśliśmy samodzielnie. Bez pomocy obojętnej Europy, sympatyzującej z ideologią komunistyczną, a nawet - jak Niemcy - otwarcie współdziałającej z bolszewikami przeciwko Polsce. Bitwa warszawska odbyła się w dniach 13-15 sierpnia 1920 roku. Rozegrana została zgodnie z planem operacyjnym, który na podstawie ogólnej koncepcji Józefa Piłsudskiego opracowali szef sztabu generalnego Tadeusz Rozwadowski, płk Tadeusz Piskor i kpt. Bronisław Regulski. lecz im nasze bractwo dało galantną odprawę. Dalej, do dzieła! Jeszcze, nie zginęła! Pokój z Sowietami spiszem bagnetami. Już gadali, że Sowiety urządzą nad Wisłą, raptem Polak się odwinął i zwycięstwo prysło. Dalej, do dzieła!... Bo w głupocie swej myślała bolszewicka tłuszcza, że bez planu ją Piłsudski ku sobie podpuszcza. Dalej, do dzieła!... Chodźcie, chodźcie tutaj, ptaszki, bliżej, bliżej jeszcze, proszę, choćby pod Garwolin, tu ja was popieszczę. Dalej, do dzieła!... Haller, pokaż, jakeś bił się w karpackiej brygadzie, wnet się porwie nasz generał, Mochów trupem kładzie. Dalej, do dzieła!... Hej, Sikora, pogłaszcz no ich: Czas nam wyleźć z gniazda, a Sikorski ino mrugnął Gotów! Chłopcy? Jazda! Dalej, do dzieła!... Wojna polsko-bolszewicka rozpoczęła się krótko po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Będąca początkiem wojny Operacja "Wisła" rozpoczęta została z rozkazu Lenina już 18 listopada 1918 roku. Pokonanie Polski było dla Lenina celem taktycznym - głównym było udzielenie pomocy komunistom, którzy w tym samym okresie próbowali wszcząć rewolucję w Niemczech i w krajach powstałych z rozpadu Austro-Węgier. "Po trupie Polski" płomień światowej rewolucji miał ogarnąć całą Europę, niszcząc jej chrześcijański fundament . Dlatego tak dramatycznie zabrzmia- 12 sierpnia bolszewicy dotarli w rejon Radzymina, gdzie następnego dnia rozgorzały zacięte walki, po których miasto to zostało zdobyte. 14 sierpnia główne boje toczyły się pod Zielonką i Ossowem, gdzie poległ bohatersko ksiądz Ignacy Skorupka, zaś natarcie radzieckie zostało powstrzymane. Następnego dnia walki pod Radzyminem wybuchły ze wzmożoną siła, żołnierzom polskim udało się jednak wyprzeć ostatecznie bolszewików z miasta. Główne nasilenie walk, a przede wszystkim powstrzymanie natarcia radzieckiego Z innej strony znów Rydz Śmigły jak ten piorun wali, ledwo dopadł i już siedzi na karkach Moskali. Dalej, do dzieła!... Haller, Śmigły i Sikorski wzięli się do młócki. Niech na chwałę Polski żyją. Wiwat! Wódz Piłsudski! Dalej, do dzieła!... Sierpień 1920 Słowa: Benedykt Hertz Muzyka: Władyslaw Jeziorski 2 kow". Zachowały się też zapiski kardynała Aleksandra Kakowskiego: "...Szczegóły śmierci księdza Skorupki opowiadali mi młodzi żołnierze, których odwiedziłem w szpitalu, jako rannych. Bolszewicy wzięci do niewoli opowiadali znowu, że widzieli księdza w komży i z krzyżem w ręku, a nad nim Matkę Boską." Ksiądz Ignacy Jan Skorupka - w komży i stule, z krzyżem w ręku, w sytuacji bojowej beznadziejnej, podnosi wysoko krzyż wołając: "Za Boga i Ojczyznę!" i z pieśnią "Serdeczna Matko" rusza do boju. Za nim, podchwytując pieśń ..."Opiekunko ludzi"... ruszają dzieciaki, niedoświadczeni, młodziutcy bohaterowie... "tylko do Ciebie, ukochanej Matki"... Major Zygmunt Dobrowolski wspomina: "Obchodziłem pobojowisko po odrzuceniu bolszewików. Zobaczyłem między trupami leżącego księdza. Leżał na twarzy, z rozpostartymi rękami, spod palców jego prawej ręki wyzierał krzyż. Ksiądz Skorupka miał rozbitą czaszkę..." W południe 15 sierpnia (Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny) do Ciechanowa wkracza 203. Ochotniczy Pułk Ułanów (dowódca Zygmunt Podhorski) i zajmuje sztab 4. armii bolszewickiej, a z nim jedną z dwóch radiostacji służących do łączności z dowództwem w Mińsku. Polacy przejmują i rozszyfrowują rozkaz Tuchaczewskiego, a następnie zapada decyzja o błyskawicznym przestrojeniu polskiego nadajnika znajdującego się w Cytadeli warszawskiej na częstotliwość przeciwnika. Przestrojony nadajnik skutecznie zagłusza odleglejsze nadajniki z Mińska, tak że uruchomiona w nowym miejscu radiostacja nie jest w stanie odbierać rozkazów. Jedynym dostatecznie obszernym tekstem, jaki szybko udało się dowództwu Cytadeli dać telegrafistom do nieustannego nadawania było Pismo Święte. W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny żołnierze polscy przełamują front pod Radzyminem i przechodzą do ataku. Na północy, pod Nasielskiem, armia gen. Władysława Sikorskiego gromi nieprzyjaciela. 16 sierpnia rusza uderzenie znad Wieprza.Płock jest drugim po Lwowie miastem, które za swą bohaterską postawę w wojnie obronnej 1920 r. otrzymało od marszałka Józefa Piłsudskiego odznaczenie wojskowe - Krzyż Walecznych. W obronie miasta uczestniczyli jego mieszkańcy, w tym kobiety i dzieci. Epitafium Smoleńskie "Maryla", 12/08/2013 na Jasnejhttp://blogmedia24.pl/node/64423 Górze W modlitewnej łączności z sanktuarium gene rał Józef Haller zainicjował przy ołtarzu Matki Bożej Częstochowskiej, w warszawskim kościele Zbawiciela, nowennę dla żołnierzy. Wołał: "Bronimy naszych najświętszych praw (...), dlatego z Bożego wyroku zwyciężymy!". I gorąco wierzył w Bożą pomoc. Biskupi wydają też odezwę do Narodu: "(...) Wołamy do Was i odzywamy się do sumień waszych: Dajcie Ojczyźnie to, co z woli Bożej jej przynależy (...). Godnymi się stańcie najdroższego daru wolności (...) Poświęćcie dla niej wszelkie partyjne zawiście, wszelkie żądze panowania, wszelkie jątrzenia, wszelkie kwasy (...) i zarządzają modlitwę we wszystkich kościołach Ojczyzny od Przemienienia Pańskiego do Wniebowzięcia Matki Boskiej (6 - 15 sierpnia). Kardynał Aleksander Kakowski zarządza we wszystkich kościołach Warszawy całodzienną adorację; w niedzielę, 8 sierpnia, po adoracji wyruszają procesje błagalne na Plac Zamkowy. Tu, przy wystawionych relikwiach patronów: Andrzeja Boboli, Władysława z Gielniowa oraz Apostoła Wiednia i Warszawy Klemensa M. Hofbauera, trwają modlitwy błagalne, a następnie udzielone jest rozgrzeszenie generalne i Komunia święta generalna dla całej Warszawy. Są też dary materialne, np.: Stolica Apostolska 28 lipca ofiary świętopietrza przeznacza na pomoc dla wolnej Polski; ofiary zebrane na tacę w kościołach Warszawy 8 sierpnia przeznaczono "na żołnierza polskiego"; itp. Polska stanęła na drodze ekspansji bolszewizmu na Zachód i uratowała Europę Zachodnią przed zalewem barbarzyństwa. Ojciec Św. Jan Paweł II, który 13 czerwca 1999 roku na cmentarzu w Radzyminie powiedział: "...Wiecie, że urodziłem się w roku 1920, w maju, w tym czasie, kiedy bolszewicy szli na Warszawę. I dlatego noszę w sobie od urodzenia wielki dług w stosunku do tych, którzy wówczas podjęli walkę z najeźdźcą i zwyciężyli, płacąc za to swoim życiem" Natomiast w książce „Pamięć i tożsamość” stwierdził: „…Już wtedy zdawało się, że komuniści podbiją Polskę i pójdą dalej do Europy Zachodniej, że zawojują świat. W rzeczywistości wówczas do tego nie doszło. „Cud nad Wisłą”, zwycięstwo Piłsudskiego w bitwie z Armią Czerwoną, zatrzymał te sowieckie zakusy…" 15 sierpnia 2007, pierwszy raz w powojennej ======================================================== historii Polski, miała miejsce defilada nawiązująBitwa Warszawska 1920 roku bardzo szybko nazwana została „Cudem nad ca do tradycji II Rzeczpospolitej. Około stu pojazWisłą”. Zrządzeniem Bożej Opatrzności uratowała Polskę i Europę przed dów i tysiąca żołnierzy przedefilowało warszawbolszewickim podbojem. (...)Biskup polowy Stanisław Gall w apelu z 8 lipca skimi Alejami Ujazdowskimi. Nad trasą defilady 1920 roku napisał: przelatywały samoloty i śmigłowce. Paradzie przyDrogi ¿o³nierzu! glądały się tysiące widzów, zapełniających trasę i Strona utworzona przez Instytut Pamięci Narodowej: Na wezwanie Matki Ojczyzny, stanêliœcie w szeboczne uliczki. Uroczystości rozpoczęły się od http://www.zbrodniawolynska.pl regach Wojska Polskiego. Muremswych piersi od- przeglądu oddziałów, którego dokonał prezydent grodziliœcie ukochan¹ ziemiê polsk¹ odnapadu bar- Lech Kaczyński, jadąc w odkrytym samochodzie barzyñskiego wroga, który mord i zniszczenie sze- terenowym. Prezydent przed Belwederem odbierał również defiladę. rzy, ur¹gaj¹c wszelkim zasadomsprawiedliwoœci i Główne obchody 93. rocznicy odbędą się 15 ludzkoœci.Szliœcie pod sztandarem Królowej Koro- sierpnia w Ossowie pod Wołominem, gdzie bęny Polskiej, jakojej rycerze i obroñcy pod b³ogo- dzie można zobaczyć efektowne widowisko ples³awi¹c¹ d³oni¹ Chrystusow¹... Niech najs³odsze nerowe - rekonstrukcję Bitwy Warszawskiej. Na Serce Jezusowe umocni was, najmilsi synowie moi, uroczyste obchody patriotyczne zapraszają samorządy Radzymina, Wołomina, Płocka, Brwinowa, na bohaterskie walki, jakie was jeszcze czekaj¹, Puław, Garwolina, Ełku, Muzeum Wsi Radomskiej na które niech Czêstochowska Królewna nasza i i innych miast. Warto być 15 sierpnia w Ossowie i oddać hołd naszym bohaterom. mi³oœciwa Pani Ostrobramska was prowadzi. na Warszawę, przypadło na dzień 15 sierpnia 1920 - święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, spowodowało nadanie temu wydarzeniu wymiaru cudu (stąd "cud nad Wisłą").W wojnie polsko-bolszewickiej również Płock odegrał istotną rolę. Miasto zostało odznaczone Krzyżem Walecznych, jako drugie po Lwowie. Kiedy Józef Piłsudski ogłosił dwie odezwy wzywające do walki, do czynnej służby wojskowej zgłosiło 1000 (!) mieszkańców niewielkiego przecież Płocka. Walka toczyła się 18 i 19 sierpnia, tuż po bitwie warszawskiej. Początkowo skromne siły polskie stawiały dzielnie czoła wojskom bolszewickim. Dopiero wieczorem 18 sierpnia ze strony Zadziwia przybyła z pomocą polska artyleria. Oddziały bolszewickie poniosły klęskę, a dzień później Płock stał się wolny.Na szczególne uznanie zasłużyli płoccy harcerze. Czterech z nich poległo; Antoni Gradowski lat 14, Stefan Zawidzki lat 14, Wacław Niżdżiński lat 18. Wincenty Kalisz lat 19. Zwycięstwo okupione wielkim wysiłkiem i poświęceniem całego Narodu. Do szeregów obrońców Ojczyzny pospieszyły nawet dzieci - jak 11letni harcerz Tadeusz Jeziorkowski z Płocka, odznaczony za męstwo Krzyżem Walecznych. Symboliczną ofiarą, która rozpaliła nadzieję na zwycięstwo, była śmierć ks. Ignacego Skorupki pod Ossowem 14 sierpnia. Na 15 sierpnia bolszewicy zaplanowali zdobycie Warszawy i przejęcie władzy przez komitet rewolucyjny. "I cud ów stał się! Pamiętamy go wszyscy. Nieprzyjaciel stał już 15 kilometrów od mostów warszawskich, na polach pomiędzy Jabłonną a Radzyminem. Parł naprzód w niepowstrzymanym, zdawało się pędzie. I oto w tym właśnie dniu 15 sierpnia 1920 roku, u wrót Warszawy, u brzegów naszej Wisły, jakby za wyraźną sprawą Wszechmocnego, odwraca się karta wojny." - zapisał we wspomnieniach Adam Grzymała-Siedlecki, korespondent wojenny. W ostatniej swojej Mszy świętej, do ochotników akademickich i gimnazjalnych, niewiele od nich starszy (27 lat) ksiądz Ignacy Skorupka mówił: "czekają nas jeszcze ciężkie ofiary, ale nie za długo, bo w dzień naszej Królowej losy odwrócą się w naszą stronę" . Zachowały się, m.in. pod Mławą i Zambrowem, relacje uciekinierów z Armii Czerwonej: "...pod Warszawoj stajała bolszaja armija. My tuda widieli Bożiju Matier, katoraja zasłanijała Polija