Nie rób tragejszyn. Dziś nikt już nie je drugiego śniadania, dużo
Transkrypt
Nie rób tragejszyn. Dziś nikt już nie je drugiego śniadania, dużo
Nie rób tragejszyn. Dziś nikt już nie je drugiego śniadania, dużo smaczniej i wykwintniej brzmi przecież lunch, nikt po prostu nie przeprasza, bo łatwiej powiedzieć sorry, nikt się nie maluje, teraz robi się make-up, zamiast patrzeć lookamy, a zamiast po prostu biegać – uprawiamy jogging. Większa część naszego kochanego społeczeństwa już zdążyła się przyzwyczaić, że jak w dobie oświecenia język polski zalewała fala francuszczyzny, tak w dzisiejszych czasach na dobre zagościł u nas język angielski; traktujemy to niemalże jak zjawisko naturalne i nieuniknione. I choć same zapożyczenia w fanatykach języka ojczystego budzą lekki niesmak, to upiększanie polszczyzny stylizacjami a’la American wywołują u nich spazmy i zawroty głowy. Sprawcami tegoż karygodnego występku są nasi młodzi, duma narodu, przyszli spadkobiercy kulturalnego dorobku wielu pokoleń, zalegający na korytarzach gimnazjów i ogólniaków. Nie ma się jednak czemu dziwić, skoro nowa stylistka atakuje nas z każdej strony niczym mityczna Scylla i Charybda. Producenci reklam wciąż zachęcają do urządzenia sobie kocingu na trawingu. Dla bardziej wybrednych może być to leżing, plażing i smażing (co tko lubi), najważniejsze przecież, by w danym obrzędzie brał udział ich niepowtarzalny, niesamowity produkt. Popowa gwiazda, Urbańska Natasza z głośników wyśpiewuje nam nieznoszący sprzeciwu nakaz zabrania jej na densflor w celu zrobienia hardkor, a jakiekolwiek obiekcje zbywa frywolnym zwrotem niw rób tragejszy. Młode dziewczęta o niezmąconym głębszymi refleksjami umyśle swoje profile na fejsie urozmaicają licznymi słitaśnymi fotkami po to, by inni (o podobnym stanie umysłowym) je lajkowali. Styl ten zakorzenił się w naszej mowie tak głęboko, że nie dostrzegamy w nim niczego złego i bardzo chętnie sięgamy po takie „modne”, jednakowoż zachwaszczające nasz ojczysty język, wyrazy. Ale może czas najwyższy się obudzić, zrobić „tragejszyn” i zawalczyć, by nasze języki wróciły z zachodniej ścieżki na ojczyste tory? Pozdrawiam Joanna Dziczek Kl. II b