Z NewConnect na rynek regulowany
Transkrypt
Z NewConnect na rynek regulowany
Z NewConnect na rynek regulowany Wpisany przez Paweł Malik Wiele spółek już w dniu debiutu na rynku alternatywnym deklaruje, że jest to jedynie etap w drodze na główny parkiet. Wiele spółek obecność na NewConnect określa jako tymczasową i już w dniu debiutu deklaruje, że jest to jedynie etap na drodze na rynek regulowany. Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła 8 grudnia 2008 r. pierwszy prospekt emisyjny spółki notowanej na rynku NewConnect, która zamierzała debiutować na rynku regulowanym. W KNF składane są kolejne wnioski. Wszystko to pokazuje, że od utworzenia rynku alternatywnego rośnie w spółkach chęć opuszczenia tego rynku i wypłynięcia na jeszcze szersze wody. Pierwsi chętni Debiut na rynku regulowanym GPW to zazwyczaj dla spółki możliwość pozyskania dodatkowego kapitału, który będzie mogła przeznaczyć na inwestycje. Obecność na GPW potwierdza stabilną pozycję rynkową i jest prestiżowym wyróżnieniem. Spółki z rynku NewConnect mają już za sobą pozyskanie środków poprzez private placement, dlatego z powodu bessy i raczej inwestując w przyszłość decydują się na zmianę rynku nawet bez nowej emisji akcji. 1/5 Z NewConnect na rynek regulowany Wpisany przez Paweł Malik Pierwszą spółką, która postanowiła opuścić rynek alternatywny jest wrocławski M. W. Trade. Kolejne to Centrum Klima - lider w segmencie wentylacji i klimatyzacji w Polsce oraz firmy windykacyjne Pragma Inkaso z Tarnowskich Gór i FastFinance z Wrocławia. Spółki decyzję o zmianie rynku notowań tłumaczą w ten sposób, że jest to wypełnienie obietnic złożonych inwestorom podczas private placement. Po drugie, firmy te uważają, że mają wystarczające doświadczenie i w porównaniu do innych spółek notowanych na NewConnect są już na dalszym etapie rozwoju. Nie rezygnują ostatecznie z nowych emisji, ale przekładają je na 2009 r. Firma M. W. Trade, której debiut mogliśmy obserwować 19 grudnia 2008 r. zrealizowała jedynie proces przeniesienia akcji z NewConnect na GPW. Taką samą drogę wybrała Centrum Klima, która złożyła prospekt do KNF w październiku. Pierwotnie spółka chciała przeprowadzić nową emisję, ale ostatnio zadeklarowała, że z powodu bessy rezygnuje z emisji i przenosi tylko notowania akcji na rynek regulowany. Obie spółki korzystały z pomocy Domu Inwestycyjnego BRE Banku. Pragma Inkaso w październiku podpisała umowę o sporządzenie prospektu emisyjnego z Beskidzkim Domem Maklerskim. Debiut na GPW planowany jest na przełomie II i III kwartału 2009 r. Natomiast w listopadzie FastFinance, spółka windykacyjna z Wrocławia, podpisała umowę z Domem Maklerskim AmerBrokers na przygotowanie prospektu w celu przeniesienia notowań na rynek regulowany GPW, co może nastąpić w II kwartale 2009 r. Można oczekiwać, że kolejne spółki pójdą ich śladem. 2/5 Z NewConnect na rynek regulowany Wpisany przez Paweł Malik Warunki Przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego zwracają uwagę, że każda spółka zmierzająca na rynek regulowany powinna spełniać kryterium kapitalizacji (5 mln euro, a od 2009 r. - 10 mln euro) oraz kryterium płynności (min. free float 25 proc.). Szczególnie podwyższenie wymagań co do kapitalizacji może ograniczyć liczbę spółek, które opuszczą NewConnect. Oferta publiczna i debiut na rynku regulowanym wiąże się z obowiązkiem przygotowania prospektu emisyjnego, który musi zatwierdzić KNF. Większość spółek wchodząc na NewConnect nie przygotowywała prospektu, bo nie jest on wymagany przy ofercie prywatnej. Obowiązki informacyjne na NewConnect nie wynikają z przepisów prawa, tylko z regulacji GPW. Wprawdzie zakres informacji, które trzeba przekazać jest podobny, jednakże dochodzą sprawozdania kwartalne oraz fakt, że prawidłowe wykonywanie obowiązków informacyjnych podlega nadzorowi KNF, która na spółkę naruszającą przepisy może nałożyć karę pieniężną w wysokości do 1 mln złotych, a w skrajnych przypadkach nawet usunąć spółkę z obrotu. Przejście - korzyści Jedną z podstawowych korzyści dla spółki, która zdecyduje się na przejście z NewConnect na rynek regulowany, jest większa rozpoznawalność. Pomimo swoich walorów rynek NewConnect ciągle pozostaje rynkiem o stosunkowo niewielkim zainteresowaniu i ograniczonej ilości uczestników. Dopiero notowanie na rynku regulowanym w pełni daje miano spółki giełdowej, co w pewnych branżach można przełożyć na wzrost sprzedaży lub ułatwienie w przypadku pozyskiwania finansowania. W końcu spółka publiczna jest bardziej wiarygodna od takiej, która nie musi prezentować okresowo swojej sytuacji finansowej. Inną bardzo istotną korzyścią, szczególnie dla akcjonariuszy, jest wejście w krąg zainteresowania instytucji finansowych, takich jak fundusze inwestycyjne, ubezpieczeniowe i emerytalne oraz domy maklerskie zarządzające portfelami papierów wartościowych. Te podmioty w niewielkim stopniu są obecne na rynku alternatywnym i dopiero debiut na rynku regulowanym wprowadza spółkę w orbitę ich 3/5 Z NewConnect na rynek regulowany Wpisany przez Paweł Malik zainteresowania. Również grono inwestorów zagranicznych i indywidualnych jest bez porównania większe. Ten czynnik można w skrócie określić hasłem „ta sama podaż, znacznie większy popyt", co powinno przełożyć się na wzrost kursu akcji. Rynek regulowany z powodu większej ilości uczestników daje też szansę na uplasowanie znacznie większych emisji akcji. GPW wprost mówi, że rynek regulowany jest dla większych przedsiębiorstw, natomiast małe spółki, których potrzeby kapitałowe nie przekraczają kilku milionów złotych, mają swoje miejsce w alternatywnym systemie obrotu. Za ile? Jeżeli analizujemy koszty związane z pobytem na rynku regulowanym, to oprócz obowiązków, które już są na rynku alternatywnym, dochodzi koszt związany z procesem dopuszczenia do publicznego obrotu, z których głównym jest przygotowanie prospektu emisyjnego. Nie należy również zapominać, że rynek regulowany rządzi się innymi regulacjami i zwiększają się obowiązki informacyjne. Dochodzą raporty kwartalne oraz w bardziej precyzyjny sposób określone zostają wymagania dotyczące raportów bieżących. Wymagany jest też audyt danych półrocznych. To wszystko może wymagać zwiększonej pracy od strony rachunkowej, jak i prawnej, co dla małych spółek może być nieefektywnym kosztem. Nie dla wszystkich 4/5 Z NewConnect na rynek regulowany Wpisany przez Paweł Malik Zanim spółka wybierze się na parkiet główny, powinna umocnić swoją pozycję rynkową i kontynuować realizację kolejnych elementów strategii rozwoju. Wówczas inwestorzy będą mogli ją poznać, przekonać się, jakiego poziomu rentowności mogą się spodziewać, sprawdzić potencjalną inwestycję. Głównym celem notowanych na NewConnect spółek powinno być dynamiczne zwiększanie ich wartości, a nie debiut na rynku regulowanym. Dlatego zanim spółka zmieni rynek alternatywny na regulowany, najpierw niech sobie odpowie obiektywnie, czy już wyrosła z etapu start-upu lub fazy małej spółki, żeby korzystać z dobrodziejstw rynku regulowanego. Dzięki poddaniu się rygorom rynku publicznego spółki są bardziej przejrzyste i „bezpieczne" z punktu widzenia takiego inwestora i na pewno będziemy świadkami jeszcze niejednego przejęcia na NC. Deklaracje bez pokrycia o przejściu na główny rynek w perspektywie jedynie zaszkodzą, tak emitentom, jak i rynkowi NC. Indeks Premium Na seminarium zorganizowanym przez Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych 26 listopada 2008 r., które poświęcone było obowiązkom i korzyściom związanym z przejściem spółek z rynku alternatywnego na rynek regulowany prezes giełdy, Ludwik Sobolewski, ogłosił utworzenie tzw. Indeksu Premium. Będzie go - decyzją GPW - tworzyła uprzywilejowana grupa spółek, które mają kapitalizację bliską 10 mln euro, minimalny free float 10 proc. i są obecne na NewConnect co najmniej pół roku. Indeks Premium ma ruszyć w kwietniu 2009 r. i ma być wyraźną wskazówką dla rynku i inwestorów, że spółki, które go tworzą są dobrymi kandydatami do przejścia na główny rynek. 5/5