Gmina żydowska w Żychlinie po wyborach z 1924 r.

Transkrypt

Gmina żydowska w Żychlinie po wyborach z 1924 r.
Gmina żydowska w Żychlinie po wyborach z 1924 r.
Dariusz Marchewka
Podczas I wojny światowej, niemieckie władze okupacyjne 1 października 1916 r. wydały
rozporządzenie dotyczące organizacji Żydowskiego Towarzystwa Religijnego, które terytorialnie
obejmowało obszar Generalnego Gubernatorstwa Warszawskiego, czyli późniejszych województw:
warszawskiego, łódzkiego i części białostockiego. Rozporządzenie to, oparte było na
niedemokratycznym prawie wyborczym do władz gminnych oraz na zasadach sprzecznych z
programem narodowych stronnictw żydowskich, postulujących nie tylko wyznaniowy, ale również
narodowy i społeczny charakter gminy.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ustawodawstwo o gminach żydowskich w poszczególnych
dzielnicach kraju, odziedziczone w spuściźnie po zaborcach było zróżnicowane. Pierwszym
dokumentem normującym prawo w tym zakresie, wyłącznie odnoszącym się do obszaru byłego
Królestwa Kongresowego, był dekret Naczelnika Państwa z 7 lutego 1919 r.: "O zmianach w
organizacji gmin wyznaniowych żydowskich na terenie Królestwa Kongresowego". Był on faktycznie
nowelizację rozporządzenia niemieckich władz okupacyjnych z 1916 r., ale w formie bardziej
zdecydowanej utrzymywał czysto wyznaniowy charakter gmin żydowskich. Wychodził przeto na
przeciw oczekiwaniom ortodoksyjnych środowisk żydowskich, które zadeklarowały z chwilą uzyskania
niepodległości przez Polskę, pełną i niezaprzeczalną lojalność nowym władzom polskim, zachowaną z
niewielkimi wyjątkami do końca istnienia II Rzeczypospolitej.
W latach 1925-1926 wydane przez rząd akta prawne, rozciągnęły moc obowiązującą dekretu
Naczelnika Państwa na pozostałe obszary (województwa) kraju, a 5 kwietnia 1928 r. ogłoszono
jednolity tekst ustawy normującej ustrój gmin żydowskich w Polsce, z wyjątkiem województwa
śląskiego. Wymieniona ustawa została uzupełniona dwoma rozporządzeniami wykonawczymi
Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego: z 24 października 1930 r., ustalającymi
regulaminy wyborcze dla organów gmin (rad i zarządów), wyboru rabina i podrabinów, a ponadto
rozporządzeniem tegoż ministra z 9 września 1931 r., normującym gospodarkę finansową gmin. To
ostatnie rozporządzenie miało ważne znaczenie dla stabilizacji finansowej gmin. Wszystkie
wymienione przepisy stanowiły zespół norm prawnych obowiązujących żydowskie gminy
wyznaniowe w Polsce międzywojennej.
W myśl ustawy z 1928 r., wszyscy Żydzi (w znaczeniu wyznawców religii mojżeszowej), mieszkańcy
Rzeczypospolitej Polskiej tworzyli Związek Religijny publiczno-prawny, złożony z gmin wyznaniowych,
z Radą Religijną na czele. Instytucja Rady Religijnej, która miała stanowić, na wzór innych wyznań,
naczelny organ reprezentacyjny społeczności żydowskiej w Polsce, nie została jednak powołana do
życia. Poszczególne gminy posiadały charakter korporacji publiczno-prawnych, miały więc osobowość
prawną i zostały powołane do zadań określonych w artykule 3 ustawy. Członkami gminy na zasadzie
przymusowej, byli wszyscy mieszkańcy wyznania mojżeszowego. W myśl wspomnianego artykułu,
kompetencje żydowskich gmin wyznaniowych, zostały ograniczone do wykonywania zadań wyłącznie
religijnych, a w szczególności do; organizowania i utrzymania rabinatu, zakładania i utrzymania
synagog, domów modlitwy, kąpieli rytualnych i cmentarzy, czuwania nad religijnym wychowaniem
młodzieży i troszczenia się o dostarczenie ludności żydowskiej koszernego mięsa. Poza tym, gmina
miała prawo zajmować się udzielaniem pomocy dobroczynnej ubogim Żydom, zarządzaniem
fundacjami, których celem była pomoc oraz zakładanie instytucji dobroczynnych.
Gminy żydowskie w Polsce dzieliły się na wielkie, liczące ponad 5 tysięcy mieszkańców wyznania
mojżeszowego, i mniejsze poniżej tego pułapu. Na czele gminy wielkiej stała Rada i Zarząd, zaś
mniejszej sam Zarząd. Rada była instytucją stanowiącą i kontrolującą, a Zarząd wykonawczą.
Do zadań Rady należało; uchwalanie budżetu, opracowanie ogólnych zasad gospodarki finansowej,
zakładanie szkół religijnych (chederów, jesziwot), zakładanie dobroczynnych i innych instytucji
gminnych oraz wybory rabinów i podrabinów. Gminę wewnątrz i na zewnątrz reprezentował
faktycznie jej zwierzchnik, prezes Zarządu. Nadzorcza władza państwowa ustalała liczbę członków
Rady i Zarządu. W regulaminie wyborczym do władz gminy, nowe prawo usunęło antydemokratyczne
zasady cenzusu majątkowego bądź podatkowego i wprowadziło we wszystkich gminach
pięcioprzymiotnikowe prawo wyborcze, tj. powszechne, równe, tajne, bezpośrednie i
proporcjonalne. Czynne prawo wyborcze przysługiwało wyłącznie osobom płci męskiej, liczącym
powyżej 25 lat, zaś bierne przyznano jedynie obywatelom polskim wyznania mojżeszowego, liczącym
powyżej lat 30, zamieszkałych bez przerwy, co najmniej jeden rok w obrębie gminy. Biernego prawa
wyborczego mogła być pozbawiona osoba, która utraciła enigmatycznie sformułowaną w przepisach
"nieskazitelność obywatelską". W dalszym ciągu prawo wyborcze do gmin dyskryminowało kobiety stanowiące ponad połowę ludności żydowskiej - oraz ludzi młodych poniżej 25 roku życia. Taka
regulacja była korzystna dla stronnictw zachowawczych, zaś dla ugrupowań lewicowych, których
członkowie rekrutowali się przeważnie z ludzi młodych, była poważną przeszkodą.
W regulaminie wyborczym znalazł się przepis w § 20, upoważniający komisję sporządzającą spisy
wyborców do pominięcia w nich osób, które publicznie występowały przeciw wyznaniu
mojżeszowemu. Przepis ten, elastyczny i niejasno sformułowany, umożliwiał ortodoksom
unieszkodliwienie lub osłabienie przeciwników nie cieszących się względami większości komisji
wyborczej, jeszcze przed aktem wyborczym. Nie ulega wątpliwości, że przepis ten był w praktyce
skierowany i wykorzystywany, do eliminowania przedstawicieli lewicowych stronnictw żydowskich.
Regulamin zawieszał także prawo wyborcze na czas postępowania upadłościowego, utraty praw
obywatelskich, odbywania kary więzienia oraz korzystania z dobroczynności publicznej. Wybory
Zarządu w gminach wielkich, odbywały się według następującej procedury: nowo wybrani radni
(parnasi) wybierali - na podstawie głosowania proporcjonalnego - członków zarządu (tzw. dozorów)
bądź ze swego grona, bądź też z pośród członków gminy, posiadających bierne prawo wyborcze. Na
miejsce radnych wybranych do zarządu wchodzili do rady kolejno zastępcy z danej listy wyborczej.
Rabini, zatwierdzeni na te stanowiska przez władze państwowe oraz podrabini pełniący funkcję
rabinów, wchodzili z urzędu do Zarządu gminy z prawem głosu.
Przepisy normujące gospodarkę finansową gmin żydowskich i ich prawa budżetowe, zawierały
postanowienia które, odnośnie do form opłacania składek (tzw. etatów gminnych), nawiązywały do
państwowego podatku dochodowego, ale jednocześnie ograniczały ich możliwości finansowe.
Przepisy finansowe rozszerzały prawa nadzorcze władz administracyjnych, uprawniając je do
skreślania, zaniżania lub podwyższania poszczególnych pozycji projektu budżetowego i zmieniania ich
wysokości w ramach projektu, uchwalonego przez radę gminy. Władza nadzorcza mogła odmówić
zatwierdzenia projektu budżetu, jeżeli uznała, że projekt nie odpowiada zadaniom ciążącym na
gminie, a sam projekt nie mógł być już zmieniony przez organ gminy.
Do głównych źródeł dochodów gmin należały podatki bezpośrednie (składki gminne) i pośrednie (z
uboju rytualnego, z opłat za działki grobowe, za nagrobki, za zameldowanie dziecka itp.). Ponadto
źródłem dochodów budżetowych były również wpływy z nieruchomości, fundacje i legaty. Składki
gminne mogły być ściągane przymusowo przez organy finansowe zarządu miejskiego lub urzędu
gminy.
Zwierzchni nadzór nad żydowskimi gminami wyznaniowymi sprawował minister Wyznań Religijnych i
Oświecenia Publicznego, a tzw. drugiej instancji - wojewoda. Nadzór bezpośredni nad gminami
wyznaniowymi sprawował miejscowy starosta powiatowy. Z powyższych danych jasno wynika, że
ustawodawca w Polsce międzywojennej konsekwentnie traktował Żydów mieszkających na
terytorium państwa, jako grupę wyznaniową, pomijając jednocześnie stronę narodowościową
problemu żydowskiego. Według ustawodawstwa Żydzi tworzyli jako całość "towarzystwo religijne" o
charakterze publiczno-prawnym, które składało się z gmin wyznaniowych. Kompetencje gmin były
przy tym poważnie ograniczone, natomiast nadzór państwa silnie rozwinięty.
Pierwsze wybory w niepodległej Polsce do żydowskich gmin wyznaniowych w powiecie kutnowskim,
wyznaczone zostały przez starostę na czerwiec 1924 r. W ich wyniku miała nastąpić zmiana dozorów
wybranych jeszcze w końcu 1916 r., pod rządami niemieckiej niedemokratycznej ordynacji wyborczej.
W gminach mniejszych Żychlin i Krośniewice wybory przeprowadzono 1 czerwca, zaś w kutnowskiej
gminie, zaliczanej do gmin wielkich, termin wyborów przypadł na 15 czerwca 1924 r. Akt wyborczy
poprzedziła zacięta walka, angażująca wszystkie znaczące ugrupowania polityczne, ubiegające się o
obsadzenie swoimi przedstawicielami organów gminnych. Przedwyborcza zmagania przybrały
najostrzejsze formy w Żychlinie, gdzie doszło do konfrontacji między ortodoksami z Agudy, a
syjonistami wszystkich orientacji. Na przebieg kampanii wyborczej w Żychlinie miał niewątpliwie duży
wpływ zamach syjonistów, na zdominowany przez ortodoksów zarząd gminy żydowskiej
przeprowadzony w 1923 r. Syjoniści sprowadzili wówczas do miasta rabina Rappaporta, który miał
konkurować o rabinat z dotychczasowym rabinem Alterem, zwolennikiem chasydyzmu. W toku tej
konfrontacji, doszło do pożałowania godnego incydentu spoliczkowania rabina Altera. Ostatecznie
ortodoksom udało się utrzymać dotychczasową pozycję w gminie i swojego rabina. W efekcie
Rappaport zmuszony został do opuszczenia miasta. Teraz syjoniści liczyli na całkowite pozbawienie
ortodoksów wpływów na żychlińską gminę. Ciesząc się wśród żydowskiej społeczności miasta
zdecydowanie większym poparciem, mogli być pewni osiągnięcia sukcesu. Wynik wyborczy
potwierdził ich przekonanie. Do zarządu gminy syjoniści wprowadzili 3 dozorów: Szulema Chiberta,
Michała Kozesowicza i Załme Morgentalera, zaś ortodoksi jedynie Arona Obermana. Nie udało się
zdobyć mandatu robotniczemu ugrupowaniu Poalej Syjon, które pomimo posiadania dużych
wpływów politycznych, nie miało większych szans zdobycia proporcjonalnego do wpływów liczby
mandatów, z powodu zbyt wysokiego cenzusu wiekowego (ukończone 25 lat) uprawniającego do
głosowania. Większość zwolenników partii rekrutowało się bowiem z młodych robotników i
rzemieślników, którzy nie ukończyli ustawowego wieku, pozwalającego na udział w wyborach
gminnych.
Zwycięstwo syjonistów, którzy mogli samodzielnie sprawować władze w żychlińskiej gminie, zostało
ze względów formalnych unieważnione przez wojewodę warszawskiego. Nowe wybory naznaczono
na początek 1925 r. Ortodoksi liczyli na poprawienie swoje stanu posiadania. Wyniki wyborczy
kolejny raz potwierdził jednak dominację syjonistów w zarządzie gminy. Na jej czele stanął Załama
Morgentaler (lat 40), Szulim Chibert (lat 56) został zastępcą prezesa, trzeci z syjonistycznych dozorów
Michał Kozesowicz (lat 35), pełnił jednocześnie funkcję ławnika magistratu. Opozycję w Zarządzie
tworzyli ortodoks Aron Oberman (lat 43) oraz rabin Abram Mordcha Alter.
Ortodoksyjna opozycja nie ułatwiała działalności "postępowcom", którzy również nie zamierzali
ustępować jej pola. Raz po raz wybuchały konflikty, dzielące społeczność żychlińskich Żydów na dwa
wrogie sobie obozy. Największe emocje budziły wydatki w konstruowanym corocznie budżecie,
według opozycji nie uwzględniające potrzeb reprezentowanych przez nią grup ludności. Przy tej
okazji dawała o sobie znać zadawniona niechęć syjonistów do rabina, któremu w przedłożeniach
budżetowych obniżano wynagrodzenie i żądano opłaty czynszowej za zajmowane przezeń
mieszkanie. Te same restrykcje płacowe dotyczyły również rzezaków rytualnych, posiadających
wcześniej wygórowane uposażenia. Poczynania syjonistycznej większości, były powodem licznych
skarg funkcjonariuszy gminnych na działalność Zarządu, co jeszcze bardziej wzmacniało nastroje
konfrontacyjne. W tej atmosferze doszło do gorszącego incydentu z udziałem dozora Szulema
Chiberta i miejscowego cadyka Menachema Żychlińskiego, który znalazł swój finał przed sądem
powszechnym, gdzie obie strony, zaniosły nawzajem przeciwko sobie pozwy o obrazę i pobicie.
Poszło o znacznie zawyżoną opłatę za skorzystanie przez córkę cadyka z kąpieli rytualnej. Żychliński
uznał ten fakt za przejaw szykanowania jego i swojej rodziny za to, że jest "rabinem-cadykiem
znanym w całej okolicy" i skierował skargę na syjonistycznych dozorów do wojewody warszawskiego.
Badający sprawę starosta kutnowski, doszedł do wniosku, że incydent jest efektem walki dwóch
obozów - konserwatywnego, grupującego się wokół rabina i ortodoksów oraz postępowego
reprezentowanego przez większość zarządu.
Wobec skarg funkcjonariuszy gminnych na obniżanie poborów, władze wojewódzkie w większości
przypadków uwzględniały ich postulaty i w ramach nadzoru, zmieniały na ich korzyść zapisy
budżetowe, nie wnikając w stan finansów gminnych. Zarząd, nie godząc się na takie rozwiązania,
odwoływał się do Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, wnosząc o uchylenie
zmian naniesionych przez organy administracji niższego szczebla. Koronnym argumentem
podnoszonym przez zarząd była stagnacja gospodarcza Żychlina i wynikająca z kryzysu poważna
redukcja składek gminnych począwszy od 1928 r. Miało to być jedynym powodem zmniejszenia
pensji rabina, która rzeczywiście była najniższa w gminach żydowskich powiatu kutnowskiego, a
biorąc pod uwagę liczebność gminy, jedna z najmniejszych w całym kraju. Równocześnie zarząd
posunął się do szacowania dochodów rabina z tytułu zajmowanego stanowiska. Wyliczał dochody za
koszerowanie fabryki cukru na święto Pesach, koszerowania młynów i pieców do wypieku macy, za
orzeczenia polubownych sądów religijnych oraz za "sztar mchirot" (udzielanie zezwoleń na
sprzedawanie towarów w czasie Pesach), itd. Poczynania te były kolejnym elementem walki
pomiędzy wrogimi sobie stronnictwami. Wstrząsana konfliktami wewnętrznymi żychlińska gmina,
osiągnęła jednak znaczące sukcesy. Były nimi poważne inwestycje w nieruchomości będące
własnością gminną, utrzymywanie na dobrym poziomie instytucji gminnych oraz okiełznanie
zachłanności funkcjonariuszy gminnych, a w szczególności rzezaków rytualnych.
http://jewish.kutno.free.fr