Dziecko, a funkcjonowanie rodziny

Transkrypt

Dziecko, a funkcjonowanie rodziny
Rodzina a funkcjonowanie dziecka
Rodzina jest podstawową komórką społeczną. To w niej człowiek
przeżywa najważniejszy okres, w którym kształtuje się jego osobowość, styl
życia, system wartości i pogląd na świat. Inne środowiska (szkoła, rówieśnicy)
są już wtórne i albo umacniają wpływy rodziny, albo modyfikują i uzupełniają
je. Dobrej rodziny nie może zastąpić żadna instytucja.
Rodzice nie zawsze uświadamiają sobie własne posłannictwo
wychowawcze. Planując rodzinę biorą pod uwagę przede wszystkim względy
materialne i mieszkaniowe, rzadziej uzgadniają stanowisko dotyczące
posiadania dzieci i tworzenia im jak najbardziej korzystnego środowiska
wychowawczego, a wszystkim członkom zacisznego domu. W tworzeniu
takiego domu najbardziej przeszkadzają: egoizm małżonków, brak dobrej woli
w akceptowaniu drugiej osoby i gotowości na ustępstwa. Potrzeba
bezpieczeństwa, czyli posiadania „bezpiecznego domu” jest bardzo ważna.
Bezpiecznie czuje się dziecko przeświadczone o miłości rodzicielskiej. W tak
korzystnym środowisku rodzinnym dziecko uczy się podejmowania decyzji i
ponoszenia za nie odpowiedzialności. Wzorem dla młodego pokolenia są przede
wszystkim rodzice. To ich sumienność w pracy, uczciwość, lojalność, godne
zachowanie w domu i poza nim obserwują dzieci i zwykle naśladują. W
prawidłowo funkcjonującej rodzinie ważną rolę spełniają oboje rodzice.
Wartość wychowawcza rodzinnego środowiska jest bardzo ważna. Sukces
w wychowywaniu dzieci odnoszą rodzice cieszący się autorytetem. Polega on na
dobrowolnym uznaniu przez dzieci ich wartości, na szacunku, zaufaniu i
podziwie dla ich osiągnięć. Autorytet zdobywa się usilną pracą nad sobą,
opanowaniem, dobrocią i mądrością. Konsekwencja w postępowaniu rodziców,
dotrzymywanie danego słowa pomaga w zdobyciu uznania i szacunku przez
dzieci.
Z obserwacji społeczeństwa wynika, że zgodna rodzina nie jest zjawiskiem
tak częstym, jak byśmy tego pragnęli. W wielu rodzinach domownicy
przeżywają koszmar różnych nałogów, kłótni, rozpadu związków, przemocy,
itp. Najczęstszymi konfliktami w rodzinie są sytuacje patogenne, do których
zaliczamy: nałogi- alkoholizm i inne, np. narkomania, przemoc w rodzinie,
stresy spowodowane różnymi czynnikami np. brakiem pracy, trudną sytuacją
materialną.
Alkoholizm ma rozmaite podłoża, zasięg i skutki. Zawsze jest jednak
groźny dla rozwoju dzieci pochodzących z rodzin alkoholików. Choroba
alkoholowa nie jest tylko sprawą jednostki, ale całej rodziny, gdyż doprowadza
do jej niszczenia jako środowiska wychowawczego dzieci. Trudne warunki
materialne, często mieszkaniowe towarzyszące alkoholizmowi stanowią
dodatkowe źródło napięć między małżonkami co pogarsza i tak trudną sytuację
dzieci. Niemal u wszystkich dzieci alkoholików stwierdza się zaburzenia
nerwicowe, urazy, lęki, trudności w nauce, zaburzenia zachowania.
Nieszczęśliwe, tyranizowane w domu, w szkole przeżywają dodatkowe
upokorzenie ze strony rówieśników. Dzieci z rodzin, gdzie nadużywa się
alkoholu często nie mają warunków do nauki, są nie przygotowane do zajęć,
stąd otrzymują złe oceny, często są niewyspane i zmęczone. Zwykle źle
funkcjonują w szkole, są niechętne do wszelkich działań, wykazują się agresją.
O przemocy w rodzinie mówimy, gdy dochodzi do bicia członków
rodziny, wykorzystywania w pracy domowej i znęcaniu się psychicznym. Bije
się dzieci w różnym wieku, nawet te najmłodsze. Z wypowiedzi uczniów
starszych klas szkół podstawowych i gimnazjum wynika, że dzieci starsze ( 1314 letnie) otrzymują kary fizyczne rzadziej, niż dzieci młodsze. Bicie dzieci
występuje nie tylko w rodzinach patologicznych, ale często też w zwykłych,
„normalnych ” rodzinach. Dzieci są prześladowane rzekomo dla ich dobra, aby
wyrosły na wartościowych ludzi. Za co rodzice biją dzieci? Najczęściej za
nieposłuszeństwo, złe oceny w szkole, złe zachowanie. Rodzice nie dają racji
swym dzieciom, nie wnikają często w przyczyny ich niepowodzeń, czy
nieodpowiedniego zachowania. Brutalne kary fizyczne pozostawiają ślady nie
tylko na ciele dziecka, ale i w psychice. Doprowadzają często do zerwania
kontaktów uczuciowych z osobą bijącą, wywołują kolejne agresje, niechęć do
ludzi, szkoły.
Tragiczną forma przemocy w rodzinie jest wykorzystywanie seksualne
dzieci. Jest to szczególnie odrażająca przemoc, gdyż ofiary są często
nieświadome lub bezsilne. Kolejną formą przemocy w rodzinie bywa
maltretowanie psychiczne. Nie pozostawia ono cielesnych śladów, ale wywołuje
negatywne przeżycia: strach, obawę, poczucie niesprawiedliwości, świadomość
braku miłości rodzicielskiej, bunt, chęć zemsty i inne dotkliwe przeżycia.
Dziecko maltretowane psychicznie, bądź fizycznie ma zablokowane potrzeby i
uczucia. Przeświadczone, że nie jest przez nikogo kochane, samo nie potrafi
kochać. Dziecko bite ma niezaspokojoną potrzebę bezpieczeństwa. Jeżeli
stosunki w szkole układają się pomyślnie, wówczas utratę bezpieczeństwa w
domu rekompensuje zaufaniem do nauczycieli. Dziecko bite w domu, w szkole
stara się ukryć swoje nieszczęście. Maltretowane dziecko ma zablokowaną
potrzebę akceptacji siebie. Jest często przekonane, że brak mu zdolności, że nie
podoła swoim obowiązkom. Nie podejmuje się nowych zadań, gdyż z góry
zakłada porażkę.
Frustracją określa się stany psychiczne wywołane zablokowaniem
potrzeb. Nie zaspokojone potrzeby, pragnienia powodują stan niezadowolenia i
zawiedzionych nadziei. Organizm broniąc się przed tym uruchamia takie
organizmy obronne, jak agresja lub wycofanie. Agresja kieruje się na ludzi z
najbliższego otoczenia: współmałżonka, rodziców, dzieci. Wycofując się
człowiek traci sens życia, staje się obojętny, pobłażliwy dla swych dzieci, nie
dba o nie, nie potrafi zająć się ich problemami. Jest nie wydolny wychowawczo.
Natomiast agresja jako wynik frustracji objawia się ostrym stosunkiem do
własnego potomstwa, nadmiernymi wymaganiami i stosowaniem przykrych kar,
często fizycznych.
Sfrustrowani ludzie mają często pretensje do wszystkich kto ich otacza,
często do własnych dzieci, że np. nie spełniają ich oczekiwań, że są nie takie
jakimi ich sobie wymarzyli, że zabierają im zbyt dużo czasu, są kosztowni i itp.
Nie trudno zgadnąć jak czuje się takie dziecko, jak reaguje, zachowuje się w
szkole i po za nią, jest nieszczęśliwe, często samo sfrustrowane.
Prawidłowe wychowanie jest sprawą bardzo trudną jeżeli w rodzinie
niezależnie do jej statusu panuje zgodne współżycie małżonków, atmosfera w
pracy ale jednocześnie pokoju i ładu, wówczas samo środowisko rodzinne
korzystnie wpływa na wychowanie.
Poważnym błędem jest rozpieszczanie dziecka, pozbawianie
samodzielności, wyręczanie we wszystkim, nawet samoobsłudze. Wmawia się
dziecku, że jest ono najpiękniejsze i najmądrzejsze ze wszystkich rówieśników,
przekarmia się je słodyczami, dogadza i rośnie taki niezdarny człowiek, który w
końcu ponosi konsekwencje rodzicielskich błędów wychowawczych.
Są też dzieci wychowywane w przesadnym rygoryzmie. Rygoryzm
upokarza i wywołuje cierpienie. Niebezpieczny też jest całkowity liberalizm,
kiedy dziećmi nikt się nie zajmuje, nie interesuje. Taka wychowawcza beztroska
występuje najczęściej w tych rodzinach, w których oboje rodzice pochłonięci są
karierą zawodową lub prowadzą niewłaściwy tryb życia.
Błędem wychowawczym, wywołującym cierpienia dzieci jest też brak
konsekwencji w stawianych wymaganiach. Rodzice raz pozwalają na różne
swawole, innym razem za te same czyny stosują surowe kary. Budzi się
wówczas poczucie niesprawiedliwości, nie wiadomo, za co otrzyma się karę.
Przedstawiłam tylko niektóre, najpoważniejsze i najczęściej powtarzające
się błędy popełniane przez rodziców i powodujące bolesną krzywdę dziecka.
Gdyby matka i ojciec potrafili zastanowić się nie tylko nad niewłaściwym
zachowaniem się dzieci, ale i nad przyczynami tego zjawiska, może potrafiliby
wykryć u siebie niewłaściwe formy własnych zachowań. Jeszcze raz należy
podkreślić, że prawidłowe wychowanie dziecka nie jest tylko objawem dobrej
woli rodziców, ale ich obowiązkiem, ich powinnością. Kochający się rodzice i
dobra atmosfera, właściwie prowadzone gospodarstwo domowe- to główne
warunki, które determinują powodzenie w wychowaniu potomstwa. W takich
warunkach można zaspokajać wszystkie potrzeby dziecka.
Literatura:
H. Cudak „Problemy współczesnej rodziny w Polsce” Piotrków 1998r.
T. Gordon „Wychowanie bez porażek. Rozwiązywanie konfliktów między
rodzicami i dziećmi” Warszawa 1991r.
Opracowała Renata Matuszewska