W numerze m. in. o: • Jarmarku Kazimierzowskim • rewolucji

Transkrypt

W numerze m. in. o: • Jarmarku Kazimierzowskim • rewolucji
W numerze m. in. o:
• Jarmarku Kazimierzowskim
• rewolucji energetycznej
w centrum Kowala
• kowalskim starcie
rządowego Programu
Rodzina 500 +
• Gali Miejskiej
i jubileuszu PCK
• o działaniach
na rzecz ratowania
kowalskiego LO
Powiatowe Obchody
1050 rocznicy
W niedzielę 24 kwietnia 2016 r.
w Królewskim Mieście Kowal odbyły
się Powiatowe Obchody 1050 rocznicy Chrztu Polski. W zgodnej opinii
ich blisko tysiąca uczestników była
to uroczystość na miarę znaczenia
tej historycznej rocznicy. Organizatorami obchodów byli: Zarząd i Rada
Powiatu Włocławskiego, Parafia pw.
św. Urszuli w Kowalu oraz Burmistrz
i Rada Miasta Kowala, którzy byli inicjatorami obchodów.
Splendor uroczystości nadali licznie
przybyli znamienici goście: senator Józef Łyczak, poseł Łukasz Zbonikowski,
Wicewojewoda Kujawsko - Pomorski
Józef Ramlau, Członek Zarządu Województwa
Kujawsko-Pomorskiego
Sławomir Kopyść, Zastępca Dowódcy
1. Pomorskiej Brygady Logistycznej
im. Króla Kazimierza Wielkiego płk Artur Wiatrzyk wraz z pocztem sztandarowym, Komendanci Miejscy Policji
- Piotr Stachowiak i PSP – Robert Majewski, Prezes Zarządu Powiatowego
– Marian Mikołajczyk, Wiceprezydent
Miasta Włocławka – Magdalena Korpolak-Komorowska oraz burmistrzowie,
wójtowie i przewodniczący rad wszystkich trzynastu gmin naszego powiatu,
wraz z pocztami sztandarowymi, reprezentującymi każdą z gmin. Miasto
Kowal symbolicznie reprezentował
poczet sztandarowy Związku Kombatantów. Swoje poczty sztandarowe wystawiły także Komendy Miejskie: Policji
i Państwowej Straży Pożarnej, Hufiec
ZHP Powiatu Włocławskiego z Chocenia
oraz Bractwo Kurkowe z Włocławka,
2
którego reprezentanci – ubrani w staropolskie kontusze – podkreślali historyczny charakter uroczystości. W komplecie obecni byli również członkowie
Rady i Zarządu Powiatu Włocławskiego, na czele ze starostą Kazimierzem
Kacą oraz przewodniczącym Rady Powiatu Markiem Jaskulskim. Nasz samorząd reprezentowali Honorowi i Zasłużeni Obywatele Miasta Kowala, szefowie organizacji społecznych i instytucji z Kowala oraz radni Rady Miasta, na
czele z przewodniczącym Krzysztofem Pasieckim oraz burmistrzem Eugeniuszem Gołembiewskim. Obecni byli również członkowie Rady Parafialnej.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 18.00 w kościele parafialnym, wypeł-
Chrztu Polski w
nionym po brzegi nie tylko gośćmi, ale także
mieszkańcami naszej parafii. Duże wrażenie na
wszystkich obecnych zrobiło wejście pocztów
sztandarowych, a zwłaszcza żołnierzy 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej oraz Policji, na co
wpływ miało także zapewne specjalne obuwie,
którego odgłos był słyszany w całym kościele.
Sądząc po reakcjach naszych gości duże wrażenie zrobiła też Schola Parafialna Cantica, a także
orkiestra i mażoretki. Dziękczynną mszę świętą
odprawiało pięciu kapłanów, na czele z księdzem proboszczem dr Piotrem Głowackim oraz
wieloletnim proboszczem Bazyliki Katedralnej,
ks. prałatem Stanisławem Waszczyńskim. Mszę
świętą sprawowali także: nasz rodak pallotyn
ks. Jan Stawicki, ks. proboszcz parafii w Kłótne – Ryszard Pospieszyński oraz proboszcz
parafii Kruszyn – ks. Piotr Polak. We mszy świętej uczestniczył również proboszcz kościoła
ewangelicko – augsburskiego we Włocławku
ks. Dawid Mendrok. W swojej homilii ksiądz
proboszcz Piotr Głowacki swoją uwagę skupił
głównie nie tylko na wielkim historycznym znaczeniu Chrztu Polski dla powstania i rozwoju
naszego Państwa, ale także na aktualnych do
dziś przykazaniach naszej wiary, które winny być fundamentem i drogowskazem życia
każdego z nas. (Cały tekst homilii prezentujemy
poniżej). Zaraz po mszy świętej głos zabrała nauczycielka LO w Kowalu dr Anna Prokopiak-Lewandowska. Wygłosiła bardzo interesującą prelekcję na temat wpływu Chrztu Polski, nie tylko
na kształtowanie się naszego Państwa w początkach jego istnienia, ale także na przestrzeni dziejów. Wiele uwagi poświęciła też okolicznościom obchodów tysiąclecia Chrztu, które
miały miejsce w czasach PRL. Zwieńczeniem tej
części obchodów było wygłoszenie Roty Marii Konopnickiej przez uczennicę kowalskiego
LO Angelikę Śmiałek. Potem głos zabrał starosta Kazimierz Kaca. Podziękował wszystkim
współorganizatorom obchodów i przekazał
wraz z radnymi powiatowymi z naszego terenu:
Markiem Jaskulskim i Wojciechem Rudzińskim
naczynie liturgiczne dla parafii Kowal, które
odebrał ks. Proboszcz. Podziękował też Burmistrzowi wręczając mu pamiątkowy grawerton.
Natomiast dr Anna Prokopiak-Lewandowska została obdarowana przez Starostę pięknymi kwiatami. W swoim wystąpieniu Starosta serdecznie
dziękował wszystkim, którzy zainicjowali ob-
Kowalu
chody i włączyli się w ich przygotowanie. Wiele ciepłych słów wypowiedział też pod adresem władz naszego miasta i jego mieszkańców.
O Kowalu powiedział, że jest bardzo czystym i zadbanym miastem,
i że trudno drugie takie znaleźć nie tylko w regionie, ale i w całej Polsce. Po zakończeniu mszy świętej naczelnik Zdzisław Szadkowski
uroczyście wyprowadził sztandary z kościoła i zaraz potem zaczął się
występ Edyty Geppert. Był to wyjątkowy koncert, być może tak piękny, jakiego jeszcze nigdy w Kowalu nie było. Artystka wspięła się na
wyżyny swoich umiejętności, prezentując stare i nowe utwory. Szczególne wrażenie wywarły te najbardziej znane: „Zamiast”, „Nie żałuję”
oraz „Kocham cię życie”. Ten ostatni utwór publiczność nagrodziła
3
owacją na stojąco. Był to naprawdę wielki niezapomniany koncert,
na miarę obchodów tej wielkiej,
historycznej rocznicy. Po koncercie przed kościołem uformowany
został pochód, na czele którego
szła nasza orkiestra, a za nią poczty sztandarowe w asyście harcerzy
i uczniów z kowalskiego LO, którzy
nieśli zapalone pochodnie. Za nimi
szli parlamentarzyści, wojewoda,
władze powiatu i miasta Kowala
oraz delegacje wszystkich gmin
Powiatu Włocławskiego. Uwagę
uczestników tej części obchodów
zwracała piękna iluminacja kościoła
parafialnego i pomnika, które zostały podświetlone w biało-czerwonych barwach. Pod pomnikiem odbyła się dalsza część uroczystości,
którą prowadził mieszkaniec Kowala bryg. Grzegorz Sadowski. Na jego
...i wicewojewoda Józef Ramlau
Uroczystości pod pomnikiem prowadził
brygadier Grzegorz Sadowski
Przemawiają: poseł Łukasz Zbonikowski...
4
komendę orkiestra odegrała hymn Polski, a zaraz potem
rozległ się wystrzał z armaty Bractwa Kurkowego z Włocławka. Następnie burmistrz Eugeniusz Gołembiewski
w krótkim przemówieniu powitał raz jeszcze wszystkich
zebranych i przytoczył słowa ks. bp. prof. Tadeusza Pieronka, wypowiedziane w katedrze na Wawelu w trakcie uroczystości inaugurujących obchody urodzin 700-lecia króla
Kazimierza Wielkiego. Po Burmistrzu przemawiali: poseł
Łukasz Zbonikowski, senator Józef Łyczak, wicewojewoda
Józef Ramlau, członek zarządu województwa Sławomir
Kopyść oraz przedstawiciele parlamentarzystów: posłanki
Joanny Borowiak – Małgorzata Safandowska, posła
i wiceministra kultury Krzysztofa Czabańskiego – Alicja
Zawalska. Wszystkie z tych wystąpień odnosiły się zwłaszcza do znaczenia Chrztu Polski dla historii i współczesności
Państwa Polskiego, a część mówców, zwłaszcza wojewoda Józef Ramlau, podkreślali też wiekopomne znaczenie
dokonań króla Kazimierza Wielkiego. Po przemówieniach
wszystkie delegacje przystąpiły do składania kwiatów
pod pomnikiem króla. Warto podkreślić, że w oficjalnej
delegacji 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej, oprócz zastępcy dowódcy, uczestniczył też mieszkaniec Kowala
kpt. Marek Kruszczak. Na samo zakończenie uroczystości
głos zabrał przewodniczący Rady Powiatu Marek Jaskulski,
który podziękował raz jeszcze samorządowi Miasta i parafii w Kowalu za wzięcie na siebie ciężaru przygotowania
obchodów. Podziękował też naszej orkiestrze, przekazując
burmistrzowi wraz ze starostą instrument muzyczny dla orkiestry o znacznej wartości. Uroczystość zakończyła orkiestra,
wykonując pieśń Boże coś Polskę.
red
zdj. nr 1
zdj. nr 2
5
Homilia wygłoszona
24.04.2016 przez księdza
proboszcza
dr. Piotra Głowackiego
w czasie mszy św.
dziękczynnej z racji
Jubileuszu
1050. Chrztu Polski
Szanowni Parlamentarzyści, Przedstawiciele Władz Wojewódzkich, Samorządowych wszystkich Instytucji i Organizacji
Społecznych, czcigodni Kapłani, Poczty Sztandarowe oraz wszyscy zgromadzeni na dzisiejszej Jubileuszowej Uroczystości.
Dzień 14 kwietnia tego roku był wyjątkowym dniem
dla naszej Ojczyzny i Kościoła w Polsce. Świętowaliśmy
bowiem 1050 rocznicę chrztu Polski. Tamto wydarzenie
z przed 10 wieków, jak pokazuje historia, stało się najważniejszym w dziejach narodu. Stało się bowiem zaczynem
naszej państwowości, naszej wiary, duchowego bogactwa, narodowej kultury za sprawą mądrej i dalekowzrocznej decyzji księcia Mieszka I dotyczącej przyjęcia chrztu.
Po 1050 latach jesteśmy spadkobiercami tej duchowej
spuścizny. Naszą powinnością jest zadbać o to, by wiara
i katolickie wartości były przekazywane następnym pokoleniom.
Książe Mieszko I poprzez chrzest wprowadził nas do
ówczesnej Europy i związał z zachodnim kręgiem kultury
chrześcijańskiej, co dało podstawy do budowania naszej
państwowości i zapewniało bezpieczeństwo. Te historyczno-państwowe skutki chrztu budujące naszą tożsamość
zwykło się podkreślać na pierwszym miejscu. W tym budowaniu państwa istotną rolę odegrał i wniósł swój wkład
Kościół poprzez ewangelizację narodu. Jan Paweł II podczas I Pielgrzymki do Polski w 1979 r. w Gnieźnie – w tym
jakże wymownym miejscu - powiedział: „Kościół przyniósł
Polsce Chrystusa, to znaczy klucz do zrozumienia tej wielkiej i podstawowej rzeczywistości, jaką jest człowiek. Człowieka bowiem nie można zrozumieć bez Chrystusa. Nie
można zrozumieć ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa
godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie… I dlatego Chrystusa nie można wyłączyć
z dziejów człowieka w jakimkolwiek miejscu na ziemi”.
Chrzest przyniósł nam zupełnie nową rzeczywistość,
otworzył nie tylko na Europę, ale przede wszystkim otworzył ludzkie serce, ludzką duszę na zbawienie, które dokonuje się za sprawą Chrystusa – o czym mówi się już mniej.
A to w chrzcie świętym każdy z nas za sprawą Jezusa zostaje wyniesiony do godności dziecka Bożego. Godności nieporównywalnej z żadną inną. I to Chrystus w swojej Ewangelii wskazuje na sposób życia godny dzieci światłości.
Dzisiaj mówi do nas, tak jak do Apostołów, jak do księcia Mieszka I: Przykazanie nowe daję wam, abyście się
wzajemnie miłowali, tak jak ja was umiłowałem. Miłość zatem ma być zasadą życia chrześcijańskiego. Na czym pole6
ga nowość przykazania, przecież miłość już za życia Jezusa była stara jak świat? W Starym Testamencie była mowa,
by kochać bliźniego jak samego siebie. Ks. Jan Twardowski mówi, że: nowe – to znaczy niepodobne do starych.
I przedstawia to obrazowo, że przy każdym przykazaniu
Starego Testamentu stał surowy anioł z rózgą i kropidłem
i powtarzał: nie kradnij, nie cudzołóż, nie mów fałszywego
świadectwa.
Stare przykazanie widziało tylko zło, nowe widzi tylko
dobro. Stare widziało dziurę we wszystkim, nowe widzi
Boga choćby były i dziury. Stare przypomina ziemię którą trzeba orać, nowe jest jak słońce, które oświeca ziemię.
Nowe przykazanie nie jest nakazem, bo czy można komuś
kazać kochać lub nie kochać?
Nowe przykazanie jest otwarciem oczu na jasną prawdę, że ten, kto żyje dla drugich, tkwi w samym Chrystusie
Panu. Pan Jezus nie powiedział, że po tym pozna swojego
ucznia, że będzie chodził do kościoła, znał Biblię, śpiewał
pieśni religijne, ale po tym, czy kocha, czy tkwi w miłości,
w tej jednej najważniejszej prawdzie.
Nowość miłości nie polega jednak na tym, że jest ona
jakakolwiek, według własnego widzi mi się. Chrystus
mówi: Miłujcie się wzajemnie jak Ja was umiłowałem. To
ma być miłość na Jego wzór. Między miłością Boga a miłością ludzką jest zasadnicza różnica. Bóg kocha człowieka takim, jaki on jest, z jego grzechem, jego wadami.
W pierwszym rzędzie kocha negatywną stronę człowieka
i darzy miłością w człowieku to, czego jeszcze w nim nie
ma, a co ma się w nim dopiero narodzić, wydać owoc dobra. My kochamy w człowieku to, co już jest w nim zaletą –
cnotę, piękno, męstwo, dobroć, uczciwość, dlatego nasza
miłość jest tak interesowna i nietrwała. Jeżeli nie dostrzegamy w kimś zalet, to go odrzucamy, to nim gardzimy. Kochać negatywną stronę mojego brata - to dowód bezinteresownej miłości. Miłość to nie tylko euforia, zachwyt tym,
co pozytywne w drugim człowieku. Dopóki nie pokocha
się wad męża, żony, dzieci, rodziców, uczniów, nauczycieli,
kolegów, przełożonych czy podwładnych, dopóty nasza
miłość będzie płytka i niedojrzała. Dopóki nie pokocha
się wad drugiego, dopóty nie zauważy się jego autentycznych zalet. Dzisiaj zwykło się kochać drugiego człowieka
za coś. Stąd tak trudno budować autentyczną wspólnotę
małżeńską, wspólnotę lokalną czy narodową opartą na
ewangelicznej miłości, jaką przynosi nam Jezus.
Kiedy św. Augustyn kontemplował tajemnicę krzyża
Chrystusa, który wyraża największą w dziejach świata miłość, wypowiedział znamienne słowa Amor Dei usque ad
contemptum sui! (Miłość Boga, aż do całkowitego wzgardzenia sobą). Ale poprzez to wzgardzenie sobą Chrystus
wyraził także pełnię miłości do człowieka. Albowiem
w tych, którzy Go skrzywdzili, zachowali się podle, ukrzyżowali, nie chce widzieć zła, lecz możliwości dobra dzięki,
któremu mogą się odrodzić. Dlatego wstawia się za nimi:
Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. Miłość nie
szuka swego, gniewem się nie unosi, nie pamięta złego –
pisał św. Paweł.
I to jest właśnie to nowe, duchowy owoc chrztu. Nowe, które na naszą ziemię przyniósł Kościół wraz z chrztem Mieszka I.
Czy naprawdę rozumiemy istotę ewangelicznej miłości jako
zasadę chrześcijańskiego stylu życia wynikającą z chrztu?
Św. Teresa z Lisieux, żyjąca w XIX w., mówiła – W sercu Kościoła będę miłością. I kiedy któregoś dnia dowiedziała się
z prasy, że jakiś skazaniec, mając być straconym, nie chciał
okazać skruchy i pojednać się z Bogiem, zaczęła się żarliwie
modlić o jego nawrócenie. Wkrótce dziękowała Bogu, że jej
modlitwy zostały wysłuchane a skazaniec wyraził skruchę i pojednał się z Bogiem. Kilka lat temu w„Przewodniku Katolickim”
ukazał się artykuł mówiący o podjęciu przez Episkopat Francuski procesu beatyfikacyjnego skazańca, który jako morderca nawrócił się w więzieniu przyjmując chrzest i podjął szczerą
pokutę za swoje grzechy. A przy tym czekając na wykonanie
wyroku śmierci prowadził tak bogate życie duchowe, że miało
to wpływ na nawracanie się innych więźniów. Episkopat zaś
prosił wiernych o modlitwę w intencji jego beatyfikacji. Kiedy pokazałem ten artykuł moim gościom, byli zaskoczeni.
Ktoś z nich powiedział : To ja się staram, chodzę do kościoła
i mam się jeszcze modlić za zbrodniarza. Oto przykład, że różnica między świętym, a tzw. poprawnym chrześcijaninem jest
kolosalna.
Autor wiersza pt. Istota miłości pisze:
nie kochajcie mnie
za uśmiech
piękne słowa
piwne oczy
za całokształt tego
czym zachwycam
pokochajcie raczej
moje wady
słodką słabość
i zgorszenie które razi
tylko taka miłość
ma znaczenie
gdy pokocha dno w człowieku
(moralności jego słabą stronę)
może go odrodzić
(ks. P. Głowacki)
Kochając negatywną stronę naszego brata wprowadzamy w proces przemiany również to, co negatywne
w nas. Stąd realizować miłość na wzór Chrystusa, to cieszyć
się łaską chrztu, przywracającą nam obraz i podobieństwo
Boże, na jakie zostaliśmy stworzeni. Amen.
Skarby
Co ważne jest w Kowalu
stadion imieniem Kazimierza Górskiego
cztery szkoły których mury
od natłoku uczniów nie pękają
wybrukowane ulice
wypieszczone jak dzieła sztuki
marketów skromna gama
remiza strażacka
dobra na wszystkie okazje
administracyjny podział między Urzędami
co w oczy sobie patrzą
kościół z obniżoną wieżą
co wygląda jak niedokończony
dwa parki jeden z fontanną
w drugim wykuty w kamieniu
spogląda na miasto król Kazimierz
czekając aż mu ktoś powie
że najważniejsi są ludzie
skarby tego miasta
11.03.2016
Ks. P. Głowacki
7
Jarm ark
Kazi mier zows ki
A.D. 2016
!
l
ó
r
K
t
a
v
i
V
!
o
t
s
a
i
M
e
z
s
Vivat Na
8
Sądząc po wyjątkowo dużej frekwencji, tegoroczny Jarmark Kazimierzowski podobał się mieszkańcom Kowala,
ale także licznie przybyłym gościom. Dopisała nie tylko
pogoda, ale także wyjątkowo sprzyjający klimat społeczny. Godzi się bowiem podkreślić, że po raz pierwszy
w przygotowanie jarmarku włączyły się funkcjonujące na
terenie Kowala instytucje podległe Powiatowi Włocławskiemu. Jarmark rozpoczął się jak zawsze od przemarszu
spod szkoły przy ul. Piwnej, przez ul. Szkolną, Mickiewicza,
Plac Rejtana, Kazimierza Wielkiego, aż pod pomnik Króla.
Na jego czele szła nasza orkiestra z mażoretkami, a za nimi:
burmistrz Eugeniusz Gołembiewski i przewodniczący Rady
Miasta Krzysztof Pasiecki, przewodniczący Rady Powiatu
Marek Jaskulski oraz sam król Kazimierz Wielki, w którego
rolę po raz kolejny wcielił się Patryk Nakonowski.
Za nimi podążały nie tylko setki mieszkańców Kowala
i okolic, z których bardzo wielu przebranych było w historyczne stroje, ale także nasi goście, a wśród nich 50 członków Uniwersytetu Trzeciego Wieku im. Kazimierza Wielkiego z Bydgoszczy oraz motocykliści zrzeszeni w ATH Moto
Club Włocławek. Uczestników przemarszu, w momencie
gdy dotarli pod pomnik, powitała salwa z armaty Bractwa
Kurkowego z Włocławka. Zaraz potem przedstawiciele
władz złożyli kwiaty pod pomnikiem, a chwilę później –
za sprawą członków Polskiego Związku Hodowców Gołębi
Pocztowych – w niebo wzbiły się setki tych wspaniałych
ptaków. Uroczystości pod pomnikiem zakończyła druga
salwa z armaty Bractwa Kurkowego. Po przejściu pod scenę, urządzoną przy budynku Centrum Społeczno-Kulturalnego Miasta Kowala, uczestników jarmarku przywitała
pani Izabela Piotrowska, która „za dziękuję” znakomicie po
raz drugi już pełniła rolę gospodyni imprezy. Poprosiła na
scenę Burmistrza i króla Kazimierza Wielkiego. Burmistrz
powitał wszystkich licznie zgromadzonych gości i serdecznie podziękował współorganizatorom i sponsorom imprezy. Zaraz potem – zgodnie z kilkuletnią już tradycją – Burmistrz abdykował na rzecz Króla, przekazując mu „klucz do
bram miasta” oraz łańcuch burmistrzowski. Od tej chwili
przez kilkadziesiąt minut sceną zawładnęli przedszkolacy
i uczniowie naszych szkół zapowiadani przez swoje koleżanki: Dominikę Rzadkowolską i Kingę Chełminiak oraz
kolegę Tomasza Przybyszewskiego. Za swoje występy
otrzymali zasłużone oklaski i pochlebne opinie, także ze
strony naszych bydgoskich gości, wśród których były panie z doświadczeniem nauczycielskim. Oklaskami nagrodzono także pokaz coraz wyższych umiejętności karate-
9
ków z klubu w Kowalu. Po rodzimych artystach na scenę
weszły panie z Bydgoszczy, które zaprezentowały bardzo
ciepło przyjęte przez publiczność przygotowane przez
siebie tańce historyczne. Po gościach z Bydgoszczy na scenie pojawili się członkowie bractwa rycerskiego z Torunia
z pokazem walk rycerskich. Kolejnym punktem programu
były pokazy tańca hip-hop i break dance w wykonaniu
formacji tanecznej No Name z Włocławka. Podobały się
wszystkim, a w szczególności młodszej i najmłodszej części publiczności. Chwilę po godz. 17.00 sceną zawładnął
znany aktor, piosenkarz i tancerz – Dariusz Kordek. Znakomicie śpiewał i tańczył (także stepując) bardzo znane
piosenki nie tylko z repertuaru Eugeniusza Bodo. Był to
bardzo dobry, w pełni profesjonalny występ Artysty, który
czynił wszystko, aby sprostać oczekiwaniom publiczności,
okazując jej swój szacunek także częstą zmianą strojów
„z epoki”. Jego występ wzbogacały dwie tancerki rewiowe. Znamienitym gościem recitalu D. Kordka była Anna
Sokołowska-Alabrudzińska. Zaśpiewała kilka piosenek
i otrzymała gromkie brawa, m.in. za znakomite wykonanie utworu „Miłość Ci wszystko wybaczy”. Potwierdzeniem
tego, że Dariusz Kordek i Anna Sokołowska-Alabrudzińska
spodobali się kowalskiej publiczności były duże brawa
i spełniona prośba o bis. Kolejną artystyczną atrakcją Jarmarku był niewątpliwie bardzo udany występ 22-sobowego zespołu Rokiczanka z woj. lubelskiego. Zaprezentowali
10
swoją, uwspółcześnioną wersję znanych „przebojów” polskiej muzyki ludowej: m.in. „W moim ogórdecku”, „Lipka” „To i hola”. Znawcy muzyki podkreślali znakomitą grę
muzyków i śpiew wokalistów, a zwłaszcza pań, na czele
z solistką Agnieszką. Nie tylko oklaski, ale także dziesiątki
osób, które po występie ruszyły po autografy do członków
zespołu Rokiczanka, świadczyły o tym, że profesjonalnie
zaprezentowana muzyka ludowa może się w Kowalu podobać. Po Rokiczance sceną zawładnął zespół Selfie. Sądząc po tym, jak liczna część publiczności śpiewa wraz
z zespołem jego piosenki, w Kowalu muzyka disco polo ma
bardzo wielu sympatyków. Sam zespół, choć jeszcze nie
tak popularny, jak największe gwiazdy tego nurtu muzyki,
ma w swoim repertuarze wiele udanych, melodyjnych piosenek. Jego atutem jest również żywiołowe zachowanie
na scenie i dobry kontakt z publicznością. Impreza zakończyła się około godz. 20.30, co licznie zgromadzona jeszcze o tej porze publiczność przyjęła z żalem. Tegoroczny
Jarmark tym się różnił od kilku wcześniejszych, że nie tylko
w jego pierwszej części, ale przez cały czas jego trwania
brało w nim udział bardzo wielu mieszkańców. Oprócz już
opisanych, organizatorzy przygotowali dla nich jeszcze
inne atrakcje. Nie w sposób nie wspomnieć o kuglarzach
i sztukmistrzach z Torunia, a także o osobach, które malowały dzieciom tak lubiane przez nie „buźki”. Dzieci mogły
także skorzystać z oferty specjalnie przygotowanego dla
nich placu zabaw. Wyjątkowo bogate było także jarmarkowe jadło, na które składały się: żurek, grochówka, kaszanka, kiełbaski z grilla i z “wody”, chleb ze smalcem i kwaszonymi ogórkami, a także gofry, naleśniki, pączki, rogaliki
oraz bardzo wiele różnego rodzaju pysznych ciast. Gratis
można było także napić się kawy, herbaty i wody z cytryną. Kulinarnym przebojem jarmarku były pyszne krokiety
i pierogi przygotowane przez panie z Rady Seniorów.
Warto podkreślić, że Jarmark Kazimierzowski jest od
kilku już lat organizowany za stosunkowo małe pieniądze.
Z budżetu wydatkowaliśmy ok. 30 tys. zł (głównie na artystów, scenę i „technikę”). Kilka dalszych tysięcy – pochodzących od sponsorów – to koszt przygotowania darmowego poczęstunku dla uczestników imprezy. Nie byłoby
jednak tej imprezy w takim kształcie, gdyby nie spontaniczna, społeczna praca wielu dziesiątków mieszkańców
Kowala oraz finansowe i materialne wsparcie sponsorów.
Burmistrz i Rada Miasta serdecznie dziękują: Bankowi
Spółdzielczemu, Firmie Dubielak, Gostynińsko-Włocław-
skiemu Parkowi Krajobrazowemu, Bractwu Kurkowemu
z Włocławka, Zespołowi Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego, miejskiemu Zespołowi Szkół Samorządowych i Przedszkolu, Wspólnocie Leśnej Rolników Miasta Kowala, Kółku Rolniczemu i KGW, OSP, Strażackiej Orkiestrze Miasta
Kowala wraz z mażoretkami, motocyklistom z ATH Moto
Club Włocławek, Radzie Seniorów, Związkowi Emerytów i Rencistów i Inwalidów, Klubowi Karate, Polskiemu Związkowi Hodowców Gołębi Pocztowych z oddziału Kowal, uczestniczkom
warsztatów z szydełkowania, kowalskiemu Klubowi Honorowych Dawców Krwi, Klubowi Puchatek, licznie reprezentowanym artystom ludowym, na czele z p. Antonim Benedyktem
Łukaszewiczem. Podziękowania kierujemy raz jeszcze do
uczestniczących po raz pierwszy w przygotowaniu Jarmarku
Kazimierzowskiego instytucji powiatowych funkcjonujących
w naszym mieście dla: Domu Pomocy Społecznej i Środowiskowego Domu Samopomocy, Liceum Ogólnokształcącego
i Zespołu Szkół dla dorosłych. Dziękujemy też naszym policjantom za zabezpieczenie przemarszu, prowadzącej imprezę
p. Izabeli Piotrowskiej oraz wszystkim pracownikom Urzędu
Miasta, z których część wcieliła się w tym dniu w role kucharzy
i kelnerów. Szczególne podziękowania należą się zwłaszcza
p. Grażynie Snopkowskiej – głównej organizatorce Jarmarku
Kazimierzowskiego.
red
11
6
1
0
2
i
k
s
w
o
z
r
e
i
m
i
z
a
K
k
r
a
m
Jar
12
V Turniej Szachowy
im. Króla Kazimierza Wielkiego
Od 2012 r. w Kowalu organizowany jest turniej szachowy, będący jedną z imprez towarzyszących Jarmarkowi
Kazimierzowskiemu. W tym roku współorganizatorami
turnieju - oprócz samorządu Miasta Kowala – byli: Stowarzyszenie im. Króla Kazimierza Wielkiego, Kujawsko-Pomorski Związek Szachowy oraz Włocławski Klub Szachowy-1938. Turniej odbywał się w sali dużej i kameralnej
remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowalu, co już samo
świadczy o tym, jak duże zainteresowanie wywołał.
W turnieju głównym wzięło udział 58 zawodników z Grudziądza, Gostynina, Konina, Inowrocławia, Bydgoszczy, Kowalewa
Pomorskiego, Włocławka, Pabianic, Lipna, Płocka, Popowa, Nowego Miasta Lubawskiego i kilku zawodników z Kowala. Dwóch
szachistów przyjechało do nas aż z Białorusi. Głównym sędzią
turnieju był Janusz Augustowski z Włocławka - sędzia klasy państwowej. O randze turnieju zaświadcza udział w nim zawodników
posiadających wysokie kategorie szachowe, w tym międzynarodowe i krajowe. Cieszyć się należy także z turnieju dziecięcego,
w którym brało udział 18 młodych szachistów, w tym 12 z Kowala
i okolic naszego miasta. Turniej otworzył o godz. 10.00 burmistrz
Eugeniusz Gołembiewski i zakończył go o godz. 16.00, wręczając
dyplomy i puchary najlepszym zawodnikom. Zwycięzca turnieju
głównego okazał się 18-letni, bardzo utalentowany szachista
z Grudziądza Radosław Gajek, który zdobył 8 pkt. Drugie miejsce
zajął Paweł Flak z Gostynina, trzecie – Mirosław Gawroński z Inowrocławia, czwarte – Marek Olszewski z Bydgoszczy, a
piąte – Sergey Khamitskiy z Białorusi. Najlepszymi juniorami tur-
Tadeusz Malinowski – najlepszy szachista z Kowala
nieju głównego okazali się w kategorii męskiej - Ignacy Leśkiewicz, w kategorii żeńskiej – Oliwia Więckowska. Tytuł najlepszej
szachistki wśród kobiet uczestniczących w turnieju wywalczyła
Natalia Papis z Lipna. Wśród zawodników z Kowala najlepszym
okazał się Tadeusz Malinowski, a tuż za nim był Marcin Matusiak.
Poza nimi Kowal reprezentowali również: Stefan Mazierski, Marcin Szarzyński, Sebastian Szarzyński oraz Paweł Wałęsa.
Turniej dziecięcy, którego sędzią był Wiesław Matusiak
z Kowala, zwyciężył Mateusz Dziodko z Nowego Miasta Lubawskiego. Drugie miejsce wywalczył Oskar Czarniak z gminy
Kowal. Tytuł najmłodszej zawodniczki turnieju zdobyła Wiktoria Dziodko. Oprócz Oskara w turnieju dziecięcym wzięli udział
uczniowie Zespołu Szkół Samorządowych z Kowala: Adrian
Kwiatkowski, Loretta Czarniak, Kacper Sarzyński, Dominik Barański, Natalia Sodomir, Szymon Dorsz, Szymon Barański, Miłosz Buziewski, Szymon Lewandowski, Norbert Mechuła i Kacper Garlicki.
W ocenie sędziego zawodów Janusza Augustowskiego,
który jest także członkiem zarządu Kujawsko-Pomorskiego
Związku Szachowego, tegoroczny turniej w Kowalu można
uznać za bardzo udany, zarówno pod względem sportowym,
jak i organizacyjnym. Słowa podziękowań za udział w organizacji i przebiegu turnieju Burmistrz kieruje pod adresem mieszkańców naszego
miasta Wiesława
Matusiaka i jego
synów Marcina
i Krzysztofa oraz
pracownic Urzędu Miasta - Edyty
Dorsz i Grażyny
Misiak.
red
13
W połowie listopada 2015r.
rozpoczęły się szeroko zakrojone
prace związane z kompleksową
przebudową zasilania energetycznego oraz budową nowej instalacji
oświetleniowej w centrum Kowala.
Tak było
Rewolucja
energetyczna
w centrum
Kowala
Prace te objęły następujące ulice:
Matejki, Słowackiego, Mickiewicza,
Reja, Śniadeckich, Zamkowej, Plac
Rejtana oraz części ulic: Kopernika,
K. Wielkiego, Kołłątaja i Bankowej.
O zakresie tych prac zaświadcza następująca informacja - łączna długość
wszystkich wykopów to ponad 3,5
km. W wykopach tych, prowadzonych
najczęściej w chodnikach po obu
stronach wymienionych ulic, a także
w wielu miejscach pod nawierzchnią
jezdni, ułożono 1,7 km kabla średniego napięcia, 3 km kabla niskiego
napięcia, ponad 2,5 km kabla oświe-
tleniowego oraz ok. 1,8 km rury osłonowej, ułożonej przyszłościowo pod
światłowód. Ustawiono 58 stylizowanych słupów oświetleniowych wraz
z ledowymi lampami, a także 108 szafek energetycznych przy posesjach
odbiorców oraz stację transformatorową na Placu Rejtana. Z tych dwóch
ostatnich elementów trudno jest się
cieszyć, bo stanowią one wątpliwą
ozdobę naszych ulic, ale są one absolutnie konieczną częścią energetycznego zasilania domów. Zwłaszcza
w pierwszych tygodniach „rzucały się
w oczy”, ale teraz stały się jakby mniej
widoczne. Wszystko jest kwestią
przyzwyczajenia. Trafostacja mająca
kształt słupa ogłoszeniowego będzie
najprawdopodobniej wykorzystana
w takim właśnie celu. A tak swoją drogą – patrząc „od zawsze”, przez wiele
Tak jeszcze jest
Podziemny Kowal – w tym miejscu aż 4 kable
Ul. Kilińskiego
Pierwsze lampy już świecą
14
... podobnie w ul. Słowackiego
Ul. Kołłątaja
W ul. Kopernika ułożono w wykopach kable
po obu stronach tej ulicy...
Pod powierzchnią Pl. Rejtana bezwykopowo
ułożono w rurach setki metrów przewodów
długich lat na dziesiątki betonowych
słupów i napowietrznych linii nie tylko w centrum naszego miasta nie dostrzegamy ich brzydoty. W centrum
stare słupy i napowietrzne linie będą
wkrótce zdemontowane i wówczas
zobaczymy, że estetyka tej części Kowala bardzo zyskała na przeprowadzonych inwestycjach. Nie było łatwo
przekonać energetyków do tej inwestycji, która pochłonęła łącznie ok. 2
mln zł. Podstawowym uzasadnieniem
konieczności przeprowadzonych prac
była duża częstotliwość awarii, a także co raz większe zapotrzebowanie
na energię elektryczną w tej części
Kowala. Warto podkreślić, że 108 gospodarstw domowych zyskało nie tylko nową, ale także bardzo nowoczesną instalację zasilania swoich posesji.
Stało się to, m.in. za sprawą najnowo-
cześniejszych rozwiązań zastosowanych w trafostacji, które w przypadku
awarii pozwalają na przełączanie drogą radiową zasilania tej części Kowala z kilku stron, co nie było wcześniej
możliwe. Trzeba zaznaczyć sprawność
wykonawcy zarówno przebudowy
instalacji energetycznej, jak i oświetleniowej firmy PPHU Instalatorstwo Stanisław Piwiński z Gminy Lubień Kujawski. Dzięki współpracy wykonawcy
z samorządem miasta możliwe było
darmowe podłączenie wszystkich
odbiorców do nowych szafek energetycznych. Przypomnijmy, że zgodnie
z obowiązującym prawem energetycznym obowiązek ten spoczywa nie
na dostawcy prądu, ale jego odbiorcy.
Średni koszt wykonania takiej instalacji to kwota 1000 – 1500 zł. W zamian
za darmowe wykonanie instalacji do
domów naszych mieszkańców, tzw.
WLZ, miasto włączyło się w proces
odbudowy chodników. Dzięki temu
ta wielka, bezprecedensowa w historii Kowala inwestycja w centrum
była stosunkowo mało uciążliwa, nie
tylko dla mieszkańców, ale także dla
klientów sklepów, czy placówek usługowych. Z tego miejsca Burmistrz kieruje słowa uznania i podziękowania
dla stałych i zatrudnionych w ramach
robót publicznych pracowników
Urzędu Miasta, na czele z Krzysztofem
Chrobocińskim.
PS
O tym, jak szeroki zakres miały prace przeprowadzone w centrum Kowala zaświadczają zamieszczone poniżej
zdjęcia.
red
Okolice skrzyżowania Piłsudskiego i Matejki
Ul. Zamkowa
Ul. Śniadeckich i Reja
„Okopy” przy Lewiatanie
W ul. Matejki w grudniu metodą przewiertu
ułożono w grudniu kabel 15 kV...
...a wiosną dodatkowo kabel niskiego napięcia Ul. Mickiewicza
Ul. K. Wielkiego w pobliżu skrzyżowania z ul. Zamkową
15
Refleksje Burmistrza
na temat nowego
etapu w relacjach
pomiędzy
samorządami Miasta
i Powiatu
Obserwatorom życia publicznego w naszym powiecie
z pewnością nie uszła uwadze zaskakująca dla wielu zmiana w relacjach pomiędzy kierowanym przeze mnie samorządem Kowala, a samorządem powiatu włocławskiego,
na czele z Kazimierzem Kacą. Przyznam szczerze, że ja także
jestem tą zmianą w jakiejś mierze zaskoczony. Zachowałem
przecież w swojej pamięci te minione kilkanaście lat, w czasie których byłem zaciekle zwalczany przez Wspólnotę Samorządową Powiatu Włocławskiego, a zwłaszcza przez jej
kowalskich przedstawicieli. Gwoli prawdy muszę przyznać,
że jak to w walce bywa, starałem się nie być moim oponentom dłużny. Jednak pamięć i pamiętliwość, to dwie różne
sprawy. Nie można zapominać tego co minione, bo pamięć
to także nauka, wypływająca z tego, czego doświadczyliśmy. Czym innym jednak jest pamięć, a czym innym pamiętliwość - rozumiana często jako chęć zemsty i rewanżu. Ta druga postawa, wszechobecna w życiu politycznym
naszego kraju powoduje, że dla normalnych ludzi staje się
ono coraz trudniejsze do zniesienia. Zawsze starałem się,
aby pamiętliwym nie być, aby oddzielać prywatne emocje
i urazy od swojej publicznej działalności. Nie będąc pewnym, czy zmiana w moich relacjach z władzami powiatu
jest czymś trwałym, czy tylko epizodem, cieszę się jednak,
że zaistniała. Mam satysfakcję z tego, że dorobek kierowanego przeze mnie samorządu Miasta Kowala zyskuje
od niedawna wysokie oceny p. Starosty oraz przewodniczącego Rady Powiatu – Marka Jaskulskiego. Ich słowa
wypowiedziane w trakcie Powiatowych Obchodów 1050
rocznicy Chrztu Polski słyszeli wszyscy ich liczni uczestnicy. Myślę, że Marek – mój kolega ze szkoły podstawowej
i liceum – ma swój duży wkład w tym, że relacje władz naszego miasta i powiatu są obecnie więcej niż normalne,
bo wręcz dobre. Konkretnym rezultatem tego są nie tylko
wspólne działania na rzecz ratowania kowalskiego liceum,
czy zorganizowane w Kowalu Powiatowe Obchody 1050
Rocznicy Chrztu Polski. Kolejnym tego potwierdzeniem
jest rozpoczynający się właśnie remont „powiatowej”
ul. Kołłątaja. Planowane są dalsze wspólne przedsięwzięcia, bo jak wiadomo: zgoda buduje. Symbolicznymi
znakami nowego etapu w relacjach pomiędzy samorządem miasta i powiatu są: umieszczenie przy pomniku króla Kazimierza Wielkiego masztu, na którym od niedawna
powiewa flaga powiatu, a także umocowanie przy pomniku pamiątkowej, granitowej tablicy, o treści:
Eugeniusz Gołembiewski
Burmistrz Kowala
16
Kowalski start
rządowego Programu
Rodzina 500+
Od początku marca grupa pracowników Urzędu Miasta Kowala, na czele z Anną Kilichowską-Murawską, intensywnie pracowała nad wdrożeniem rządowego programu świadczeń wychowawczych Rodzina 500+. W wyniku
ich działań uruchomienie tak oczekiwanych świadczeń
finansowych przebiegło w Kowalu bardzo sprawnie.
Dzięki temu, że uruchomiono dodatkowe terminy przyjmowania wniosków, także poza godzinami normalnego
funkcjonowania urzędu oraz wolną sobotę, obyło się bez
kolejek. W przypadku rodzin otrzymujących także świadczenia rodzinne, a jednocześnie posiadających dzieci do
18 roku życia, formalności sprowadzały się do weryfikacji i podpisania gotowych wniosków, przygotowanych
wcześniej przez pracowników miejskich. Było to możliwe
dzięki temu, że ich sytuacja materialna była znana z racji otrzymywanych w/w świadczeń. W ostatnich dniach
przed uruchomieniem programu było trochę obaw, czy na
konto Urzędu Miasta dotrą środki potrzebne do wypłaty
świadczeń. W naszym mieście bowiem, inaczej niż w wielu innych gminach, Burmistrz postanowił o tym, aby nie
wypłacać środków wybranym petentom, ale jednocześnie
wszystkim uprawnionym. Dzięki jego osobistej interwencji u Wojewody na konto Urzędu Miasta w środę 27 kwietnia po południu wpłynęła brakująca kwota dotacji i dzięki
temu następnego dnia wszyscy mogli odebrać przysługujące im pieniądze. Nastąpiło to na mocy 193 decyzji administracyjnych. Pierwsza wypłata wyniosła łącznie 144 tys.
zł, co oznacza, że wypłacono je dla 288 dzieci. Wysokość
świadczeń kształtowała się od 500 do 2000 zł. Z tej racji,
że część wnioskodawców złożyła wnioski po 10 kwietnia,
po ich rozpatrzeniu i pozytywnej weryfikacji otrzymają
oni pieniądze pod koniec maja, ale z wyrównaniem od 1
kwietnia. Będą to najprawdopodobniej świadczenia dla 42
dzieci (stan na 6 maja). Na tej podstawie można szacować,
że w skali 12 miesięcy budżety kowalskich rodzin zasili
niebagatelna kwota prawie 2 mln zł. Oznacza to też przy
okazji, że budżet Kowala zwiększy się z 13 do 15 mln zł, co
jednak dla gospodarki samorządowej nie ma w praktyce
żadnego znaczenia.
Jak większość samorządów w Polsce, także i w Kowalu
władze miasta od samego początku zaangażowały się we
właściwe przygotowanie rządowego programu Rodzina
500+. Aby usprawnić obsługę osób uprawnionych, Burmistrz postanowił o przygotowaniu odrębnego pomieszczenia na parterze, tuż przy wejściu do Urzędu Miasta. Konieczny był gruntowny remont, zakup mebli oraz sprzętu
komputerowego z oprogramowaniem. Wszystko to razem
wyniosło o wiele więcej niż przyznana nam na ten cel dotacja w wysokości 6 tys. zł. Z tego powodu, że w związku
z przekazaniem nowych zadań otrzymamy na ich realizację w pierwszym roku 2%, a w kolejnych 1,5% wypłaconych świadczeń (będzie to około 30 tys. zł w skali roku),
Burmistrz postanowił o stworzeniu nowego stanowiska
urzędniczego. Nie była to decyzja łatwa z powodów finansowych, ale przeważył pogląd, że powierzenie nowych
zadań osobie już zatrudnionej oznaczałoby nieuniknione
perturbacje dla interesantów w przypadku urlopu, choroby, uczestnictwa w szkoleniach itp. Burmistrz zdecydował,
że nowy urzędnik zajmować się będzie nie tylko świadczeniami wychowawczymi, ale także obsługą informatyczną całego Urzędu Miasta. W wyniku publicznego naboru
zatrudniony został mgr inż. informatyki Patryk Han. Od 1
kwietnia w Urzędzie Miasta Kowala zatrudnionych jest –
łącznie z Burmistrzem – 19 urzędników, w tym 3, którzy
przeszli do urzędu po likwidacji ZGKiM i w dalszym ciągu
zajmują się gospodarką komunalną.
red
17
Gala Miejska
A.D. 2015
W niedzielę 27 grudnia 2015 r. w remizie OSP odbyła się tradycyjna Gala Miejska organizowana nieprzerwanie od 1999 r. Gala stanowi okazję do podsumowań minionego roku oraz wręczenia odznaczeń
i wyróżnień.
Gospodarzami Gali byli, jak zawsze: Przewodniczący
Rady Miasta oraz Burmistrz. Po odśpiewaniu hymnu Kowala
przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki powitał
wszystkich zaproszonych gości: Honorowych Obywateli
Miasta Kowala: Jana Nowickiego, Leszka Komorka i Jerzego
Giergielewicza oraz Zasłużonych dla Kowala: Genowefę
Szatkowską, Annę Błażejczak i Mieczysława Piotrowskiego,
a także ks. proboszcza Piotra Głowackiego, radnych Rady
Powiatu Wojciecha Rudzińskiego oraz Marka Jaskulskiego,
radnych Rady Miasta – obecnej i poprzednich kadencji,
szefów instytucji miejskich i organizacji pozarządowych
działających w naszym środowisku, a także jubilatów –
małżeństwa świętujące „Złote Gody” oraz członków PCK
z Kowala, obchodzących jubileusz swojego 70-lecia i ich
gości, honorowych dawców krwi oraz chór Cantica, z organistą
Stanisławem Kulawiakiem. Po przewodniczącym Krzysztofie
Pasieckim głos zabrał burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, który
w kilkuminutowym wystąpieniu odniósł się do najważniejszych
zjawisk społeczno-gospodarczych, które zaszły w Kowalu
w 2015 r. Mówił nie tylko o gospodarczych przedsięwzięciach
samorządu, w tym o inwestycjach drogowych, o nowo
założonych terenach zielonych, ale także o najważniejszych
zjawiskach społecznych minionych dwunastu miesięcy.
Zaliczył do nich znaczący spadek bezrobocia, znakomite
wyniki testów i egzaminów sprawdzających w szkołach
podległych samorządowi miasta, a także rozwój różnych
form aktywności społecznej, w tym o powołaniu Rady
Seniorów, o znakomitych efektach kolejnej edycji Akcji
Dobroczynnej Św. Mikołaj przyjeżdża do Kowala. Mówił
też o działalności klubu „Puchatek”, rozwoju honorowego
krwiodawstwa, o zdobyciu przez naszych strażaków tytułu
mistrzów powiatu w sportach pożarniczych, o sukcesach
artystycznych naszej orkiestry, a także chóru Cantica,
który – przy organizacyjnym i finansowym wsparciu
władz miasta oraz parafii – nagrał swoją pierwszą płytę
z kolędami. W dalszej kolejności prowadząca Galę Izabela
Piotrowska zaprosiła przed scenę pary obchodzące jubileusz
50-lecia pożycia małżeńskiego: Jadwigę i Benedykta
Chabasińskich, Kamilę i Roberta Majewskich,
Stanisławę i Wiesława Piątkowskich oraz Krystynę i
Zygmunta Stężewskich.
Aktu dekoracji medalami Za Długoletnie Pożycie
Małżeńskie przyznanymi przez Prezydenta RP dokonali:
Burmistrz, Przewodniczący Rady, w asyście kierownik USC
Edyty Dorsz. Po wręczeniu medali i kwiatów oraz życzeń
od najbliższych odbyła się krótka sesja fotograficzna.
Kolejnym punktem Gali było ogłoszenie uchwały
Rady Miasta o nadaniu tytułu Honorowej Obywatelki
Miasta Kowala p. Jadwidze Rosiak – współzałożycielce,
wieloletniej dyrektorce Domu Pomocy Społecznej w Kowalu,
inicjatorce powołania Środowiskowego Domu Samopomocy
Społecznej w Kowalu – pierwszej tego typu placówce
w Województwie Kujawsko-Pomorskim. Aktu nadania tytułu
dokonali: Przewodniczący Rady Miasta oraz Burmistrz. Zaraz
potem Jadwiga Rosiak - nie kryjąc swojego wzruszenia –
podziękowała za uczyniony jej zaszczyt, zapewniając o swoim
przywiązaniu do Kowala i do ludzi, z którymi przez blisko 20 lat
przyszło jej współpracować. Z wdzięcznością mówiła także
Na zdjęciu od lewej dyplomy trzymają: W. Duniec, córka p. Heleny Krygier, Janina Czarniak i Jadwiga Rosiak
18
o współpracy z samorządem Kowala, o swoich
pracownikach oraz mieszkańcach „Domu
pod Serduszkiem”. W kolejnym punkcie Gali
Przewodniczący Rady Miasta poinformował
o przyznaniu pośmiertnie tytułu Zasłużonej
dla Miasta Kowala założycielce koła PCK
w Kowalu, nauczycielce i patriotce śp.
Helenie Krygier. Pamiątkowy dyplom
informujący o decyzji Rady Miasta, Burmistrz
i Przewodniczący Rady wręczyli córce śp.
Heleny Krygier p. Grażynie Pietkiewicz.
Podziękowała ona za honor uczyniony jej
matce i zapewniła, że pomimo tego, że od
wielu lat żyje w Nigerii w Afryce, jest na
bieżąco ze sprawami Kowala, m.in. poprzez
lekturę Informatora Kowalskiego. W dowód
wdzięczności przekazała szczególną pamiątkę
po swoich rodzicach – prowadzoną przez
nich kronikę przedwojennej szkoły powszechnej
w Kowalu. Następnie przed scenę poproszona
została p. Janina Czarniak. Przewodniczący
Rady Miasta Krzysztof Pasiecki odczytał
uchwałę Rady Miasta na mocy, której p. Janina
Czarniak otrzymała tytuł: Zasłużonej dla
Miasta Kowala, co nastąpiło na wniosek
około 150 mieszkańców Kowala: „Jako wyraz
najwyższego wyróżnienia i podziękowania
za wkład w rozwój życia kulturalnego
Królewskiego Miasta Kowala”. Janina Czarniak
podziękowała kapitule i władzom miasta
za wielkie wyróżnienie, jakie ją spotkało,
kierując słowa wdzięczności do swoich
wychowanków, ich rodziców i opiekunów,
a także swojego męża Wincentego, którzy
Członkowie PCK wyróżnieni w czasie gali oraz ich goście
19
przez wiele lat wspierał ją w prowadzeniu teatrzyku
„Bajka”. Liczne sukcesy tego teatrzyku to zbiorowe
osiągnięcie. Rodzice byłych wychowanków Janiny
Czarniak obdarowali ją wiązankami kwiatów, a dwie
jej byłe uczennice - pięknymi występami. Najpierw na
scenie wystąpiła Marta Kaczmarek, która brawurowo
zaprezentowała „Ptasie radio” Juliana Tuwima. Po niej na
scenie pojawiła się Anna Sokołowska-Alabrudzińska,
która znakomicie zaśpiewała dla swojej wychowawczyni
piosenkę Whitney Houston „I will always love you”.
W następnej części Gali obowiązki prowadzącego przejął
Wacław Duniec – wieloletni prezes koła Polskiego
Czerwonego Krzyża w Kowalu. W swoim wystąpieniu –
ilustrowanym zdjęciami – prezes Duniec przypomniał
najważniejsze wydarzenia z historii koła PCK w Kowalu.
Następnie na wniosek zarządu Koła odznaczeniami PCK
uhonorowani zostali: Eugeniusz Gołembiewski, Anna
Błażejczak, Marianna Braun, Genowefa Szatkowska,
Henryk Szatkowski i Zofia Rudzińska. Ponadto kilka
osób otrzymało okolicznościowe dyplomy. Po zakończeniu części Gali poświęconej jubileuszowi
PCK przed scenę poproszeni zostali najbardziej ofiarni honorowi dawcy krwi z Kowala. Burmistrz podziękował im za
to, że przez wiele lat bezinteresownie, anonimowo ratowali i ratują życie bliźnich i powiedział, że jubileusz PCK
to dobra sposobność, aby cała społeczność Kowala mogła
dowiedzieć się o ich wielkiej ofiarności. Pamiątkowe dyplomy zostały przyznane: Wojciechowi Paliwoda – 50 litrów
Józefowi Oleckiemu – 45 litrów, Jerzemu Gołacie – 40
litrów, Markowi Adamczykowi – 30 litrów, Dawidowi
Kozierowskiemu – 30 litrów, Piotrowi Zakrzewskiemu – 30
litrów, Zbigniewowi Ziółkowskiemu – 20 litrów, Jerzemu
20
Kaźmierskiemu – 18 litrów, Ryszardowi Lewandowskiemu – 16 litrów.
Ostatni punkt oficjalnej części Gali miał być niespodzianką dla prezesa Wacława Duńca. W tym punkcie
przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki odczytał
kolejną uchwałę Rady Miasta Kowala na mocy, której Wacław Duniec – za wieloletnią, szczególnie aktywną pracę
społeczną w kole PCK, w Komitecie Budowy Pomnika Króla Kazimierza Wielkiego oraz za wzorowe prowadzenie
kowalskiej oświaty zaliczony został w poczet Zasłużonych
dla Miasta Kowala. Dziękując za uczyniony mu zaszczyt
Wacław Duniec powiedział, że dziękuje nie tylko kapitule i władzom miasta, ale także członkom PCK oraz swojej
żonie Renacie – za to, że zawsze akceptowała jego służbę
publiczną. Przed rozpoczęciem artystycznej części Gali
Miejskiej Burmistrz wraz z Przewodniczącym Rady Miasta
publicznie podziękowali Stanisławowi Kulawiakowi – za
jego wielki osobisty udział w założenie i w całą 25-letnią
działalność scholi Cantica, wręczając mu przy tej okazji pamiątkowy dyplom. Zaraz potem rozpoczął się piękny koncert kolęd, będący jednocześnie promocją pierwszej płyty
naszej scholi. Cantica wystąpiła w wyjątkowo licznym, bo
wynoszącym ponad 30 osób składzie. Chór brzmiał rewelacyjnie. Dodatkowego blasku koncertowi kolęd nadały
solistki scholi: Joanna Łukaszewicz-Tkaczuk i jej siostra
Marzena Markiewicz, Anna Sokołowska-Alabrudzińska,
a także Natalia Budzynowska. Liczna, ponad 300 osobowa
publiczność podziękowała za koncert owacją na stojąco.
Z kronikarskiego obowiązku dodajmy, że pomimo bardzo bogatego programu, Gala przebiegła bardzo sprawnie i trwała niewiele ponad 2 godziny. Po jej zakończeniu
uczestnicy zostali zaproszeni na lampkę szampana i słodki
poczęstunek. red
Burmistrz
u Ministra Finansów
W poniedziałek 18 stycznia 2016 r. burmistrz Eugeniusz
Gołembiewski, wraz z dwunastoma innymi osobami
reprezentującymi ogólnopolskie organizacje samorządowe,
uczestniczył w spotkaniu konsultacyjnym dotyczącym
podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Gospodarzami
spotkania byli: Minister Finansów Paweł Szałamacha, jego
dwaj zastępcy - Hanna Majszczyk i Konrad Raczkowski oraz
dyrektorzy departamentów zajmujących się finansami
jednostek samorządu terytorialnego.
W trakcie spotkania każdy z jego uczestników miał możliwość swobodnej wypowiedzi. Wszyscy samorządowcy
popierali zamiar podwyższenia kwoty wolnej od podatku,
ale jednocześnie z uwagi na to, że decyzja ta spowoduje
poważny ubytek dochodów samorządowych, wskazywali
na konieczność rekompensaty finansowej z tego tytułu. Ze
strony Ministra Finansów nie padły jednak żadne tego typu
deklaracje. Pojawiła się natomiast sugestia, że samorządy
mogłyby otrzymać część wpływów z tytułu nowo wprowadzonego podatku od supermarketów. Minister Szałamacha
potwierdził, że podwyższenie kwoty wolnej od podatku
ma się odbywać w kilku etapach, nie określając harmonogramu realizacji tej decyzji. W ramach dyskusji Eugeniusz
Gołembiewski powiedział, że skoro do realizacji tego zamiaru jest jeszcze sporo czasu, to należy wykorzystać go
do przygotowania zmian całego systemu finansowania
samorządów. W jego opinii zmiany te winny dotyczyć
zwłaszcza sposobu naliczania subwencji wyrównawczej
dla samorządów o niskich dochodach, a także ustawy
o podatkach lokalnych. Jej obecny, niezmieniany od kilkunastu lat kształt powoduje, że ustawowe stawki podatkowe są jednakowe dla dużych i bogatych miast oraz
dla małych gmin i miasteczek. Skutkuje to tym, że nie ma
możliwości uchwalania ich zwłaszcza przez większość
małych samorządów na maksymalnym, ustawowym
poziomie. Stawki te trzeba obniżać. Powoduje to w skali
całego kraju ubytek dochodów samorządów wynoszący
3,5 mld zł rocznie. Natomiast Minister Finansów, dzieląc
pomiędzy samorządy subwencję wyrównawczą z tytułu
niskich dochodów, uwzględnia te 3,5 mld zł, jako dochód
znajdujący się w budżetach samorządów. Z tego tytułu
subwencja wyrównawcza jest niższa niż być powinna,
a otrzymuje ją zdecydowana większość polskich samorządów. Zmian wymagają także niektóre stawki podatkowe, bo są kuriozalne. W obecnym stanie prawnym ustawowy podatek od rezydencji 500 m2 wynosi tyle samo,
co podatek od budynku gospodarczego czy garażu o
powierzchni 50 m2. Burmistrz wniósł o to, aby uzależnić
stawki podatku od nieruchomości od wielkości, a zwłaszcza zamożności gmin, w taki sposób, ażeby samorządy
mogły je stosować. Spotkanie nie zakończyło się żadnymi ustaleniami. Padła jednak zapowiedź, że będą kontynuowane.
red
Strażacy wybrali swoje władze
W piątek 29 stycznia 2016 r. odbyło się doroczne
walne zebranie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowalu.
W związku z upływem kadencji władz w tym roku
zebranie miało charakter sprawozdawczo-wyborczy.
W pierwszej części swoje sprawozdania składali: prezes
Andrzej Lewandowski, naczelnik Zdzisław Szadkowski,
skarbnik Zbigniew Zakrzewski, kapelmistrz Robert
Stranc oraz przewodniczący Komisji Rewizyjnej
Wojciech Rybarczyk.
Ze sprawozdań wynikało niezbicie, że mijająca kadencja
zarządu naszej straży zapisze się w jej historii „złotymi
głoskami”. Na taką ocenę składają się: zarówno bardzo
duży dorobek materialny, jak i osiągnięcia w zakresie
sprawności przeciwpożarowej. Pod względem materialnym
w mijającej kadencji kowalska straż wzbogaciła się m.in.
o nowy dach na całym obiekcie, o nowe ogrodzenie,
a także o nową, estetyczną nawierzchnię parkingu
i placu przed remizą. Wyremontowano i wyposażono
kompleksowo kuchnie, hol przed salą główną, a także salę
tradycji. Wielkiej zmianie uległo wyposażenie w sprzęt
przeciwpożarowy i do ratownictwa drogowego, wraz
z wymianą wszystkich samochodów bojowych, na czele
z nowym wozem marki Mercedes. Wielkie, pozytywne
zmiany objęły także orkiestrę dętą i grupę mażoretek,
m.in. za sprawą zakupu wielu nowych instrumentów
oraz elementów nowego umundurowania i strojów
paradnych dla mażoretek. Głównym sponsorem tych
prac był samorząd miasta, który wspomagał strażaków
nie tylko środkami pochodzącymi z budżetu, ale także
unijnymi. Strażacy skorzystali także z dofinansowania
Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Zarządu
Głównego ZOSP RP, Starostwa Powiatowego i Urzędu
Marszałkowskiego. W dyskusji nad sprawozdaniami
jako jedyny zabrał głos prowadzący zebranie burmistrz
Eugeniusz Gołembiewski. Podziękował strażakom za ich
niezawodną służbę dla naszego miasta i podkreślił także
sukcesy kowalskich strażaków w zawodach sportowopożarniczych (m.in. Mistrzostwo Powiatu) oraz wiele
bardzo dobrych występów naszej orkiestry, nie
tylko w kraju, ale także za granicą. W tym stanie rzeczy
przyjęcie absolutorium było formalnością, bo za jego
udzieleniem głosowali wszyscy obecni. W następnej
części zebrania strażacy dokonali wyborów zarządu
i komisji rewizyjnej. W skład zarządu zostali wybrani:
21
Nowo wybrane władze OSP Kowal i najaktywniejsi strażacy 2015 r.
Andrzej Lewandowski, Sławomir Nakonowski,
Krzysztof Pasiecki, Wojciech Rudziński,
Grzegorz Sadowski, Grzegorz Seklecki, Robert
Stranc, Zdzisław Szadkowski, Zbigniew
Zasada. Natomiast do komisji rewizyjnej
zostali wybrani: Mieczysław Drzewiecki, Michał
Łazarski, Wojciech Rybarczyk. Zgodnie ze
statutem zarząd ukonstytuował się na swoim
pierwszym posiedzeniu następująco: prezesem
straży został wybrany Andrzej Lewandowski,
naczelnikiem i pierwszym zastępcą prezesa
– Zdzisław Szadkowski, wiceprezesem –
Krzysztof Pasiecki, skarbnikiem – Sławomir
Nakonowski, sekretarzem – Grzegorz Sadowski.
W tym samym trybie ukonstytuowała się też
komisja rewizyjna. Jej przewodniczącym został
Wojciech Rybarczyk, a sekretarzem Michał
Łazarski. W końcowej części zebrania głos
zabrali obecni na zebraniu zaproszeni goście:
zastępca Komendanta Wojewódzkiego PSP
st. bryg. Artur Przybylski, Komendant Miejski
PSP we Włocławku st. bryg. Robert Majewski
oraz prezes Zarządu Powiatowego ZOSP PR
Marian Mikołajczyk. Wystąpienia gości miały
charakter informacyjny, a zarazem kurtuazyjny,
bowiem każdy z mówców wypowiedział wiele
pochwalnych słów pod adresem naszych
strażaków. W ostatnim punkcie zebrania
uczestnicy walnego zebrania zatwierdzili plan
pracy na bieżący rok i podjęli uchwałę w sprawie
nadania tytułu Honorowego Członka OSP
Kowal Mieczysławowi Piotrowskiemu, dziękując
22
Honorowy członek OSP Kowal – Mieczysław Piotrowski
odbiera gratulacje od Burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego i Naczelnika
OSP Zdzisława Szadkowskiego
mu tym samym za blisko 60-letnią działalność. Podziękowanie za
szczególnie aktywną działalność w minionej kadencji otrzymał
także skarbnik OSP Zbigniew Zakrzewski. Burmistrz i prezes
Andrzej Lewandowski uhonorowali dyplomami strażaków, którzy
szczególnie aktywnie uczestniczyli w akcjach ratowniczo-gaśniczych.
Podziękowania otrzymali: Robert Majewski (47 wyjazdów), Marcin
Malinowski (47 wyjazdów), Dariusz Marczewski (42 wyjazdy),
Marek Struciński (40 wyjazdów), Jakub Klitkowski (26 wyjazdów),
Maciej Kaniewski (24 wyjazdy), Martyna Pułanecka (19 wyjazdów),
Grzegorz Seklecki (19 wyjazdów), Andrzej Seklecki (9 wyjazdów) oraz
Piotr Pawłowski, który uczestniczył w 51 akcjach ratowniczogaśniczych, a tym samym uzyskał tytuł Najbardziej Aktywnego
Strażaka w Kowalu w 2015 r.
red
Ile dostaniemy pieniędzy z nowego
budżetu UE?
Dokładnie jeszcze nie wiemy, ale z tego co już wiadomo,
będzie to dużo mniej niż oczekiwaliśmy. Ostatnie miesiące
to czas, w którym wraz z innymi samorządami przygotowywaliśmy się do pozyskania dla naszego miasta dotacji
wspomagających jego rozwój w kolejnych latach. Z wielu
wcześniejszych, oficjalnych zapowiedzi wynikało, że tych
pieniędzy będzie jeszcze więcej niż w poprzedniej perspektywie budżetowej, która zakończyła się w roku 2013. Prawdą jest, że istotnie Polska tych pieniędzy otrzyma więcej,
natomiast będzie można z nich finansować znacząco inne
cele niż to było do tej pory, głównie innowacyjność w gospodarce, odnawialne źródła energii, tzw. OZE i rozwiązywanie problemów społecznych. O wiele mniej środków będzie
przeznaczonych na rozwój i modernizację infrastruktury
technicznej, tak w skali całego państwa, jak i samorządów.
Nie będzie możliwości finansowania ze środków unijnych
budowy obiektów sportowych, takich jak: baseny, orliki czy
hale. Podobne priorytety zawiera Regionalny Program Operacyjny na lata 2014 – 2020 podpisany przez Marszałka Województwa Piotra Całbeckiego z Komisją Europejską.
W ramach RPO dla Województwa Kujawsko - Pomorskiego, którego łączna wartość ma wynieść ok. 8 mld zł, wydzielono środki na tzw. Politykę Terytorialną. Miasto Kowal wraz
z Włocławkiem i kilkoma innymi, okalającymi Włocławek
gminami znalazło się w tzw. OSI – Obszarze Strategicznej Interwencji. Podstawą tworzenia OSI są związki funkcjonalne,
sąsiadujących ze sobą ośrodków. „Premią” za przynależność
do OSI ma być możliwość pozyskania na uprzywilejowanych
warunkach unijnych pieniędzy. Pierwotnie miało to być 195
euro na „ głowę mieszkańca”, co oznacza, że Kowal miałby dostać 2, 8 mln zł. Ponad 42% tej kwoty powinno być przeznaczone na realizację tzw. projektów społecznych. Na projekty
infrastrukturalne będziemy mogli przeznaczyć zaledwie 1,6
mln zł. Pieniędzy tych nie będziemy mogli jednak wydać na
cele przez siebie wybrane, ale tylko na takie działania, które
mieszczą się w wytycznych unijnych. Nie będziemy np. mogli przeznaczyć nawet części tej kwoty na rewitalizację przestrzeni komunikacyjnej w centrum, co zakładaliśmy, czy też
na rozbudowę Centrum Społeczno – Kulturalnego – na bazie
budynku byłego dworca. W związku z nowym pojmowaniem
rewitalizacji w warunkach Kowala środki te będziemy mogli
jedynie przeznaczyć na remonty komunalnych budynków
mieszkaniowych, jednak przy założeniu, że nie może to być
kwota większa niż 800 tys. zł. Z pozostałej części „zarezerwowanych” dla nas środków chcemy sfinansować kompleksową energetyczną modernizację budynków oświatowych.
W ramach tego projektu zamierzamy wymienić – na ledowe
– oświetlenie w całej szkole, zainstalować pompy ciepła do
wytwarzania ciepłej wody, a także zainstalować panele fotowoltaiczne do wytwarzania energii elektrycznej. Przygotowujemy też tzw. projekt rezerwowy, którym jest budowa nowego zbiornika retencyjnego w bezpośrednim sąsiedztwie
stadionu i ogródków działkowych, wraz z rekreacyjnym zagospodarowaniem terenów przylegających oraz odbudowę
istniejącego zbiornika, tzw. browaru.
Z innego źródła pozyskiwania środków unijnych, jakim
jest tzw. Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, chcemy sfinansować przebudowę nawierzchni Placu Rejtana, Mickiewicza, Kilińskiego oraz części ulic: Kopernika, K. Wielkiego
i Zamkowej. Mamy otrzymać na ten cel dotację w wysokości 500 tys. zł. Z PROW mamy szansę otrzymać także kilkaset
tysięcy złotych na gospodarkę wodno–ściekową. Z pieniędzy
tych chcemy wybudować wiatę, która chroniłaby osady z oczyszczalni przed ich wtórnym nawadnianiem przez
deszcze, co zwiększa ich „zapachową” uciążliwość dla środowiska. Czynimy także starania, aby uzyskać dotację na zakup
nowej koparko – ładowarki. Ze środków unijnych będących
w dyspozycji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zamierzamy wybudować wiatę
przylegającą do tzw. Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów
Komunalnych (PSZOK). Wiata ta ma posłużyć do przechowywania wartościowych rzeczy przekazywanych przez mieszkańców. Rzeczy te mogłyby być później przekazywane lub
sprzedawane za symboliczną odpłatnością osobom bardziej
potrzebującym. W ramach tego projektu przewiduje się też
wybudowanie w bezpośrednim sąsiedztwie wiaty kilku boksów dla bezpańskich zwierząt, w których byłyby one umieszczane przed ich przekazaniem do schronisk. Chcemy także
pozyskać środki na zakup tzw. gratobusu, czyli samochodu
osobowo-ciężarowego, podobnego do tego, jakim dysponuje obecnie Urząd Miasta. Z podsumowania wynika,
że z obecnej perspektywy unijnej uzyskamy o wiele mniej
środków niż to było w minionych latach. Pieniędzy będzie
mniej i trudniej będzie je pozyskać. Aby jednak było to możliwe zaistniała konieczność opracowania różnego typu dokumentów strategicznych, takich jak: Strategia Rozwoju Miasta Kowala, Program Rewitalizacji czy Program Gospodarki
Niskoemisyjnej, nie zapominając oczywiście o projektach
technicznych. Informując o tym, trzeba jednak podkreślić, że
Unia Europejska może dokonać zmian założeń w trakcie realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego dla naszego
województwa, pozwalając np. na zwiększenie limitów na inwestycje infrastrukturalne. Żyjemy jednak w takich czasach,
że nie ma nic pewnego, włącznie z dalszym funkcjonowaniem samej Unii Europejskiej. Skoro o możliwości pozyskania dotacji unijnych dla samorządu Kowala mowa, warto też
podkreślić o możliwości startowania w tzw. otwartych konkursach, a także o niewielkich sumach, jakie mamy otrzymać
z racji przynależności do Lokalnej Grupy Działania Dorzecza
Zgłowiączki. Spodziewamy się otrzymać z tego ostatniego
źródła pieniądze na modernizację ul. Matejki. Natomiast
nasi przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o pomoc, jednak
przede wszystkim w postaci preferencyjnych pożyczek, a nie
dotacji, jak to było do tej pory. To nie wszystkie środki unijne,
jakie mogą trafić do Kowala w najbliższych latach. Nie powinno braknąć pieniędzy zwłaszcza na różnego typu tzw.
projekty „miękkie”: kursy, szkolenia i staże, które UE popiera
od zawsze.
red
23
Radni Miasta i Gminy
Kowal o bezpieczeństwie
mieszkańców
W czwartek 25 lutego 2016 r. w Urzędzie Miasta
Kowala, z udziałem radnych Miasta i Gminy Kowal
oraz burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego i wójta
Stanisława Adamczyka odbyło się spotkanie konsultacyjne w sprawie bezpieczeństwa Miasta i Gminy
Kowal. Inicjatorem spotkania była Komenda Miejskiej
Policji we Włocławku, reprezentowana przez dwóch
zastępców Komendanta Miejskiego Policji: mł. insp.
Macieja Estkowskiego i podinsp. Zdzisława Ciesielskiego. W posiedzeniu uczestniczył też nowy Komendant Komisariatu Policji w Kowalu nadkom. Jerzy Kaliński, który przedstawił dane statystyczne dotyczące
stanu przestępczości na naszym terenie.
Z danych tych wynika, że w 2015 r. Komisariat Policji w Kowalu przeprowadził więcej postępowań przygotowawczych
– w roku 2014 było ich 371, a w 2015 r. – 418. Zwiększyła się
również ilość wykrytych przestępstw ze 117 do 157.
W poszczególnych kategoriach były prowadzone postępowania: kradzież mienia – 11, nietrzeźwi kierujący – 9, kradzież z włamaniem – 5, uszkodzenie mienia – 1, pozostałe
przestępstwa kryminalne – 34. Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Kowalu w 2015 r. przeprowadzili 340 czynności
wyjaśniających w sprawach o wykroczenia
oraz nałożyli 356 mandatów karnych, z czego
na terenie miasta Kowal przeprowadzono 62
czynności wyjaśniające oraz nałożono 45 mandaty karne. W ramach działań profilaktycznych
policjanci przeprowadzili blisko 80 pogadanek i spotkań z młodzieżą oraz osobami w
starszym wieku. Kolejnym punktem spotkania
była dyskusja nad przedstawionymi materiałami. W jej trakcie zabierali głos przedstawiciele Gminy Kowal: przewodniczący Rady
Gminy Edward Dominikowski, radny z Rakutowa Robert Maślanka, radny z Dębniaków
Andrzej Proszkiewicz, a także wójt Stanisław
Adamczyk. Głos zabierali także przedstawiciele samorządu Miasta, radni: Joachim Bie-
Zdjęcia do dowodu tylko
dla mieszkańców Kowala
Fama o tym, że w Urzędzie Miasta Kowala można zrobić
za darmo zdjęcie do dowodu osobistego czy paszportu
wykroczyła już poza granice naszego miasta.
Coraz częściej przychodzą do nas z prośbą o zdjęcie nasi sąsiedzi i to nie tylko z gminy Kowal, ale także np. z gminy Choceń.
W takiej sytuacji najłatwiej byłoby odmówić, ale co zrobić jeśli
przyjdzie do naszego urzędu ktoś, kto przy wietrznej pogodzie
przejechał 8 km rowerem, bo słyszał, że w magistracie w Kowalu można sobie zrobić zdjęcie? Odpowiedź nasuwa się sama
i jest pozytywna dla zainteresowanego. Istotnie jest prawdą,
że poza Urzędem Miasta Kowala żaden inny znany nam urząd
nie świadczy tego typu usług dla mieszkańców. Tym niemniej
24
niek, Lech Rudziński, Magdalena Milczarek, Tadeusz Nakonowski oraz burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. Tematyka
większości wypowiedzi koncentrowała się wokół zagrożeń
wynikających z ruchu drogowego na terenie obu gmin,
w tym w szczególności w ciągu drogi wojewódzkiej nr 265
(Gostynin-Inowrocław), a także w ul. Kołłątaja. Burmistrz Eugeniusz Gołembiewski w swojej wypowiedzi zwrócił się do
przedstawicieli Policji z wnioskiem o wydanie opinii dotyczącej wprowadzenia ruchu jednokierunkowego w części
ulic Kowala, co często postulują niektórzy mieszkańcy, choć
zdaniem Burmistrza nie jest to rozwiązanie pozbawione
wad, o czym można się przekonać w Brześciu Kujawskim,
czy Lubrańcu, gdzie takie rozwiązania zostały wprowadzone. W końcowej części zebrania Burmistrz, dziękując
za akceptację jego propozycji dotyczącej wspólnej budowy
oświetlenia w ul. Polnej, zwrócił się do władz Gminy
Kowal o ponowne rozważenie prośby samorządu Miasta
o użyczenie, bądź odsprzedanie kilkumetrowej szerokości
paska ziemi wzdłuż obwodnicy –od skrzyżowania z ul.
Wojska Polskiego do skrzyżowania z ul. Tylickiego – pod
przedłużenie istniejącej ścieżki rowerowej. Zaapelował
też o wspólne z samorządem powiatu działania na rzecz
ratowania Liceum Ogólnokształcącego w Kowalu. Pod rozwagę władz Gminy Kowal poddał również przyłączenie się
do inicjatywy upamiętnienia 100 rocznicy odzyskania Niepodległości Polski poprzez postawienie na Placu Rejtana
skromnego pomnika w miejsce tzw. Pomnika Wdzięczności, który szpeci tę część miasta.
red
jednak, ze względu na dość
pracochłonną czynność obróbki cyfrowej zdjęć, nie mówiąc już o kosztach druku, nie
będziemy więcej świadczyć
tego typu usług osobom, które nie są mieszkańcami Kowala. Informując o tym mamy
nadzieje, że wieść ta dotrze
do wszystkich zainteresowanych. Spyta ktoś: ilu ich do tej pory było? Tylko w roku ubiegłym z możliwości zrobienia sobie w Urzędzie Miasta Kowala
darmowego zdjęcia do dowodu czy paszportu skorzystało 240
mieszkańców Kowala, dla których dalej będziemy świadczyć
tego typu usługi.
red
Był komendant
Latowski,
jest komendant Kaliński
Na sesji Rady Miasta w dniu 2 lutego br. w obecności
radnych Rady Miasta Kowala Komendant Miejski Policji
we Włocławku Piotr Stachowiak oficjalnie poinformował
o przejściu na emeryturę wieloletniego Komendanta
Komisariatu Policji w Kowalu Eugeniusza Latowskiego
oraz o powierzeniu jego obowiązków nadkom. Jerzemu
Kalińskiemu.
W imieniu samorządu miasta burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, wraz z przewodniczącym Rady Miasta Krzysztofem Pasieckim, złożyli serdeczne podziękowania przechodzącemu na emeryturę komendantowi Eugeniuszowi
Latowskiemu. Przypomnieli, że w czasie 22 lat sprawowania
przez niego funkcji szefa policji w naszym mieście stało się
bezpieczniej. Komendant Latowski nie tylko ograniczył przestępczość, ale także umiał odnaleźć się w warunkach ciągłej
reorganizacji policji dokonującej się w naszym państwie.
W rezultacie tych zmian pod jego dowództwem służyło od
6 do ponad 20 policjantów, jak to jest obecnie. Poszerzał się
także obszar, za którego bezpieczeństwo był odpowiedzialny – od miasta i gminy Kowal, jak to było na początku, aż do
terenu obejmującego oprócz Kowala także gminy: Kowal, Baruchowo, Lubień Kujawski i Chodecz. Burmistrz z przewodniczącym Krzysztofem Pasieckim wręczyli odchodzącemu
Komendantowi bukiet kwiatów oraz pamiątkowy dyplom.
Kwiaty na powitanie otrzymał także nowy komendant nadkom. Jerzy Kaliński. Przed sesją odbył on dłuższe spotkanie
z radnymi Rady Miasta, w trakcie którego poruszone zostały
różnorakie problemy związane z bezpieczeństwem Kowala
i okolic. Padły także zapewnienia o woli współpracy ze strony
policji i samorządu miasta. Warto w tym miejscu podkreślić,
że policja jest służbą państwową, a w związku z tym jej funkcjonariusze nie podlegają władzom miasta, ale Komendzie
Miejskiej Policji we Włocławku.
red
Burmistrz pisał
do „Biedronki”
Sklep Biedronki w mieście Kowal, położonym na Kujawach w województwie Kujawsko-Pomorskim to największa
placówka handlowa w naszej okolicy. Z jego usług korzysta
nie tylko ludność naszego 3,5 tys. miasteczka, ale także mieszkańcy okolicznych gmin, a w porze letniej także liczni turyści
odpoczywający nad pobliskimi jeziorami. Z dochodzących
do nas nieoficjalnych informacji wynika, że sklep osiąga bardzo dobre wyniki finansowe. Jesteśmy bardzo zadowoleni
zarówno z oferty handlowej, jak i poziomu obsługi ze strony
pracowników marketu. Z punktu widzenia gospodarza miasta, które jest bardzo czyste i szczególnie zadbane, zwłaszcza
pod kątem zieleni w przestrzeni publicznej, która była dwukrotnie pokazywana jako pozytywny przykład w ogólnopolskim programie „Maja w ogrodzie,” trudno jest zaakceptować
ten ustawiczny bałagan i brak jakiejkolwiek troski o ład i porządek wokół kowalskiej Biedronki, co tylko w części ilustrują
zdjęcia załączone do tej korespondencji.
Na jednym z nich są połamane poręcze, zabezpieczające wjazd dla samochodów zaopatrzeniowych – rdza na
tych poręczach najlepiej świadczy o tym, że ten stan rzeczy
utrzymuje się od bardzo dawna. Na zdjęciach nie widać np.
chwastów, które w wielu miejscach zdominowały zieleń posadzoną przed otwarciem marketu. Nie ma na nich również
tego, w jaki sposób wyglądało otoczenie marketu po opadach śniegu. Nie widać na nich również, że przed marketem
świeci się tylko jedna lampa, spośród wielu, jakie zostały zamontowane wokół sklepu. Nie ma na nich także cieknącego
od wielu dni – na koszt budżetu miasta – hydrantu. Widok
śmieci wokół marketu jest aż nadto wymowny i nie trzeba
chyba tego komentować. Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne w hierarchii służbowej Biedronki podejmą skuteczne
kroki, aby poprawić istniejący stan rzeczy. Próbowałem rozwiązać ten problem podejmując interwencje telefoniczne,
ale bez skutku. Stąd ten e-mail. Jeśli byłoby takie zainteresowanie ze strony władz Biedronki, jestem gotów zaoferować
usługi podległych mi służb komunalnych, które za niewielką
odpłatnością (bo bardziej o ład niż o pieniądze tutaj chodzi)
będą dbały o ład i porządek na zewnątrz Biedronki, tak jak to
się dzieje - na mocy podpisanej umowy – przed marketem
konkurencyjnej dla Was Mili.
Pozdrawiam
Eugeniusz Gołembiewski
Burmistrz Miasta Kowal
PS
Pod wpływem opublikowanej wyżej korespondencji kierownictwo Biedronki podjęło szereg czynności, o które wnosił Burmistrz. Naprawione zostały poręcze i cieknący hydrant,
wymieniono też przepalone żarówki w lampach. Podjęto
także rozmowy z Burmistrzem w sprawie zlecenia służbom
miejskim bieżącego utrzymania porządku wokół kowalskiej
Biedronki. Jeśli dojdzie do podpisania umowy, powinni to
dostrzec wszyscy robiący w tym miejscu zakupy.
25
Ulica Słowackiego
z ruchem
jednokierunkowym?
Zgodnie ze złożoną deklaracją Burmistrz i pracownicy Urzędu
Miasta konsultują z mieszkańcami ul. Słowackiego zamiar wprowadzenia w tej ulicy ruchu jednokierunkowego. Powodem tych
działań są prowadzone prace związane z przebudową zarówno sieci energetycznej, jak i oświetleniowej w tej ulicy.
Niedawno projektujący na zlecenie władz Miasta modernizacje ulic w najbliższym centrum Kowala sprawdził możliwość wyznaczenia w ul. Słowackiego większej ilości miejsc
parkingowych, niż to jest obecnie. Niestety, pas drogowy
w tej ulicy jest stosunkowo wąski, bo wynosi od 9 do 10 m
szerokości. Ze względu na to, że po północnej stronie ul.
Słowackiego znajdują się bardzo liczne wjazdy na posesje
mieszkańców domów stojących przy ul. Mickiewicza, miejsca do parkowania mogą być jedynie od strony południowej.
To będzie można zrobić już praktycznie teraz. Po usunięciu
starych słupów energetycznych – co wkrótce nastąpi,
a także usytuowaniu nowych lamp po stronie północnej,
możliwe będzie w przyszłości poszerzenie jezdni, o nieco ponad metr szerokości, co jednak wiązać się będzie
ze zmniejszeniem szerokości chodników. Jest to jednak
konieczne, aby umożliwić parkowanie samochodów nie
wzdłuż krawężnika, ale skośnie, co znacząco zwiększyłoby
ilość miejsc do parkowania. Jaki jest obecny stan rzeczy,
widzimy wszyscy, zwłaszcza w dni targowe oraz w weekendy. Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego – wbrew
temu co niektórzy sądzą - nie jest środkiem pozbawionym
wad. Przy takiej organizacji ruchu, aby nie tylko dojechać,
ale także wyjechać z punktu A do punktu B, trzeba będzie
przebyć dwukrotnie większy dystans, z czym wiąże się
większe zużycie paliwa, a przede wszystkim wzrost ilości
spalin. Przy wprowadzaniu ruchu jednokierunkowego
bardzo ważna jest sprawa kierunku wjazdu. Z obserwacji
nie tylko urzędników, ale także policjantów oraz samych
zainteresowanych mieszkańców wynika, że wjazd w ul.
Słowackiego winien być od strony ul. Matejki, a wyjazd od
strony ul. Kołłątaja. Dlaczego nie odwrotnie? Otóż skrzyżowanie ul. Słowackiego z ul. Matejki już teraz jest dosłownie
26
„zapchane” samochodami klientów pobliskich sklepów i placówek usługowych. W przypadku skierowania całego
strumienia pojazdów z ul. Słowackiego w tę właśnie stronę,
wyjazd z tej ulicy byłby jeszcze trudniejszy, a w niektóre dni
wręcz niemożliwy.
Póki co konsultacje jeszcze trwają. Burmistrzowi udało się osobiście porozmawiać na temat zmian w organizacji
ruchu drogowego w ul. Słowackiego z większością mieszkańców i właścicieli posesji. Jak do tej pory wszyscy popierają
zamiar wprowadzenia ruchu jednokierunkowego oraz wybudowania oświetlenia po północnej stronie, w bezpośrednim
sąsiedztwie ogrodzeń, a nie przy krawężnikach.
W związku z zamiarem wprowadzenia w przyszłości możliwości skośnego parkowania, winno to uchronić lampy przed
cofającymi samochodami włączającymi się do ruchu.
Informujemy, że obecnie wniosek został przesłany do
Starostwa Powiatowego, które zarządza drogami miejskimi celem jego zatwierdzenia. Przewidywany termin wprowadzenia ruchu jednokierunkowego to koniec czerwca
2016 roku.
PS
Informując o powyższych zamiarach chcemy stworzyć możliwość publicznej wypowiedzi wszystkim zainteresowanym. Z doświadczenia wiemy, że wszystko
to, co dotyczy ruchu samochodowego w centrum miasta budzi duże zainteresowanie i emocje. W skrajnych
przypadkach jedni są za tym, żeby nic nie zmieniać,
a inni zaś chcieliby wręcz, aby Burmistrz zmusił mieszkańców do poruszania się po centrum Kowala tylko
pieszo. Jednak z centrum korzystają nie tylko jego
mieszkańcy, ale także wszyscy pozostali kowalanie oraz
osoby przybywające do naszego miasta z zewnątrz,
choćby po to, aby zrobić tu zakupy lub załatwić swoje inne sprawy. Nie ma innego wyjścia, niż szukanie
kompromisowych rozwiązań ze świadomością, że nie
wszystkich one będą zadowalać. Uprzedzając ewentualne zapytania: zarówno Burmistrz, jak i Rada Miasta
nie planują wprowadzenia płatnego parkowania, bo
to „wypłoszyłoby” bardzo wielu klientów naszych sklepów
i placówek usługowych. Rozważana jest natomiast koncepcja ograniczenia swobody parkowania na położonych
w centrum parkingach, administrowanych przez Urząd
Miasta. Wstępnie zakłada się, że na tych właśnie parkingach
w dni robocze oraz w soboty w godzinach od 7.00 do 17.00
można byłoby parkować tylko przez 60 min. Parkowanie
powyżej tego czasu wiązałoby się z groźbą otrzymania mandatu. Dla pytających o sensowność tego typu rozwiązań
prawnych, następująca odpowiedź: w przypadku braku
unormowań z zakresu prawa miejscowego osoby traktujące publiczne parkingi, jak swoją własność, nie naruszają prawa i nie podlegają jakimkolwiek sankcjom. Aby dać
szansę wypowiedzi w tej sprawie wszystkim mieszkańcom
Kowala, projekt regulaminu parkowania będzie w najbliższym czasie upubliczniony w celu jego konsultacji.
red
Co z modernizacją drogi nr 265?
Pytają o to nie tylko mieszkańcy ul. Tylickiego, która stanowi część tej drogi wojewódzkiej, ale przede wszystkim samorządowcy z całego powiatu włocławskiego.
W ich imieniu zabierał głos w trakcie nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa
kujawsko-pomorskiego, który obradował
we Włocławku 14 marca 2016 r., Starosta
Kazimierz Kaca, w asyście wszystkich
wójtów i burmistrzów naszego powiatu, którzy wraz z nim stali przy mównicy.
Starosta wnosił o podjęcie decyzji w sprawie długo oczekiwanych decyzji o rozpoczęciu modernizacji i przebudowy
dróg wojewódzkich na naszym terenie,
w tym obwodnicy Brześcia Kujawskiego.
W tej ostatniej sprawie podpisany został
list intencyjny pomiędzy burmistrzem
Brześcia Kuj. Wojciechem Zawidzkim
a marszałkiem województwa Piotrem
Całbeckim. Marszałek obiecał rychłe
uruchomienie procesu inwestycji drogowych na naszym terenie. Jak się niedawno dowiedział burmistrz Eugeniusz
Gołembiewski od dyrektora Mirosława
Kielnika z Zarządu Dróg Wojewódzkich,
pierwszą zapowiadaną przez Marszałka
inwestycją drogową ma być przebudowa odcinka drogi wojewódzkiej nr 265
z Brześcia Kuj. do Kowala. Przetarg ma
być uruchomiony w czerwcu, a podpisanie umowy planowane jest na jesień. Harmonogram przewiduje zakończenie inwestycji wiosną 2018 r. Co
zaś się tyczy przebudowy kolejnej drogi wojewódzkiej nr 269 z Kowala do
Izbicy Kuj., na końcowym etapie znajduje się opracowanie dokumentacji
technicznej. Pozwolenie na budowę ma być wydane jeszcze w tym roku.
Trwa także korespondencja Burmistrza Kowala w sprawie budowy „małej
obwodnicy Kowala”. Jej budowa przewidziana jest w tzw. Planie Spójności
Komunikacyjnej naszego województwa. Z powodów finansowych nie rozpoczęto do tej pory przygotowań dokumentacyjnych.
red
Ulica Kołłątaja z nową nawierzchnią
i granitowymi krawężnikami
Jednym z owoców „ocieplenia” relacji
z samorządem powiatu jest pozytywne rozpatrzenie wniosku Burmistrza o przeprowadzeniu remontu ul. Kołłątaja, która jest drogą
powiatową. Zakres prac przewiduje ułożenie
nowej asfaltowej nawierzchni oraz wymianę
krawężników. Z tej racji, że ulica ta przylega
do najbliższego centrum Kowala, Burmistrz
wystąpił o to, aby wymieniane krawężniki były
nie z betonu, ale z granitu. Te drugie są oczywiście o wiele droższe i dlatego też Miasto
dołoży różnicę w ich cenie, czyli kwotę 50 tys.
zł. Czy budżet Miasta stać na taki luksus, jak
dopłata do granitowych krawężników w ul.
Kołłątaja? Granit jest co prawa o wiele droższy,
ale też i jego trwałość nieporównanie większa.
Z granitu także mają być wykonane krawężniki, które będą wbudowane w przylegające do
ul. Kołłątaja ulice miejskie, co ma nastąpić
w związku z rewitalizacją centrum.
Remont rozpoczął się 11 maja, co dokumentuje zamieszczone poniżej
zdjęcie.
red
27
Czy ulice w centrum Kowala
będą wybrukowane
klinkierem?
Wiele na to wskazuje, że tak. Wobec bardzo niewielkich
dotacji unijnych na drogi lokalne, w praktyce nie ma możliwości rewitalizacji nawierzchni Placu Rejtana i pozostałych ulic w centrum Kowala z użyciem dobrej jakości
kostki granitowej, tak jak to było wcześniej planowane.
Nasze miasto, podobnie jak i wszystkie pozostałe gminy
w woj. kujawsko-pomorskim, na modernizację dróg najprawdopodobniej otrzyma tylko 500 tys. zł. Jest to kwota
daleko niewystarczająca, aby zmodernizować nawierzchnię wszystkich ulic w centrum naszego miasta, nie tylko
kostką granitową, ale także asfaltem czy kostką betonową.
W tym stanie rzeczy Burmistrz, o czym najpierw informował zainteresowanych mieszkańców na zebraniu konsultacyjnym w listopadzie ubiegłego roku, zaproponował
Radzie Miasta zmianę nawierzchni w tej części Kowala z asfaltu na bruk klinkierowy. Ze względu na szczupłe finanse,
planuje się wyłożenie brukiem klinkierowym nawierzchni
jezdni przy Placu Rejtana oraz w ulicach: Kazimierza Wielkiego (od Placu Rejtana do Szkoły Rolniczej), Mickiewicza,
Kopernika (od Placu Rejtana do Kościuszki), Kilińskiego
oraz Zamkowej (od Kazimierza Wielkiego do Kołłątaja).
W tej części Polski, w której mieszkamy, bruk klinkierowy
stosuje się bardzo rzadko, pomimo tego, że ma on o wiele
lepsze parametry fizykochemiczne, niż np. beton, zwłaszcza pod względem dużo mniejszej nasiąkliwości i większej
odporności na zgniatanie. Choć cenowo jest blisko dwukrotnie droższy od zwykłej kostki betonowej, nie mówiąc
o granicie, ale jest o wiele bardziej estetyczny, a przede
wszystkim bardziej trwały.
Co do zakresu planowanych prac, taki, a nie inny wybór
podyktowany został przede wszystkim stanem nawierzchni jezdni, a także znaczeniem danej ulicy dla funkcjonowania centrum Kowala. Wśród wymienionych ulic nie ma
28
ulicy Matejki, która ma być modernizowana ze środków,
jakie powinniśmy otrzymać w ramach tzw. Lokalnej Grupy
Działania „Dorzecza Zgłowiączki”, do której należy nasze
miasto. Oprócz nawierzchni jezdni wymienione też będą
krawężniki – z betonowych na granitowe. Z powodów finansowych burmistrz nie planuje w chwili obecnej zmiany nawierzchni chodników, choć znacząco podniosłoby to
estetykę centrum naszego miasteczka. Chodniki będzie
można w przyszłości zmienić na bardziej estetyczne siłami
pracowników Urzędu Miasta oraz osób zatrudnionych
w ramach robót publicznych. Jeszcze w tej kadencji planuje się natomiast wymianę nawierzchni chodników okalających tereny zielone znajdujące się na Placu Rejtana, których powierzchnia ma być zmniejszona z 800 m2 do 500
m2. Na samym środku Placu Rejtana, dokładnie pomiędzy
dwoma oczkami zieleni, mają być zamontowane wodotryski, podobne do tych, jakie są przy włocławskiej „Wzorcowni”. Jest także wstępna zgoda konserwatora zabytków
na przeniesienie w inne miejsce Pomnika Wdzięczności
i postawienie w zamian niewielkiego, granitowego pomnika o wysokości 3-4 m, którego najważniejszym elementem będzie orzeł – symbol Niepodległej Polski. Jeśli
wszystko dobrze pójdzie, Burmistrz planuje odsłonięcie
nowego pomnika 18 listopada 2018 r., a więc dokładnie
w setną rocznicę odzyskania Niepodległości.
red
PS
Poniżej publikujemy list mieszkańca Kowala Aleksandra
Zbonikowskiego odnoszący się do w/w tematu.
Jeszcze dzieckiem będąc, gdy przechodziłem w drodze do
szkoły, czy kościoła uliczkami mojego Ukochanego Miasta
świtała mi jedna myśl. Czy coś się zmieni? Wszystkie ulice wybrukowane „kocimi łbami”.
Jazda na rowerku, bądź na tylnym siedzeniu motocykla,
który prowadził ojciec zostawiała przykre wspomnienia
w postaci zaczerwienionych i bolących miejsc.
W wieku wczesnej młodości, w pogoni za wiedzą byłem
zmuszony opuścić swoje miasto. Nie tak znów daleko. Do Torunia. Zderzenie z klimatem „miasta uniwersyteckiego” wyostrzyło moje zmysły i pragnienia. W czasie wolnym zapuszczałem się na „bydgoskie”. Urokliwe uliczki, rozcinające „parki angielskie” z przepięknie zaprojektowanymi i usytuowanymi domami pobudzały wyobraźnię. Wyobraźnię zmieszaną
z tęsknotą za szarymi brukami mojego miasteczka.Tam
wszystko było inne. Inne, bo cudowne lazurowe niebo, ciekawi i znajomi ludzie. A przede wszystkim senny spokój. Błogi
spokój. Wszystko wpisane w monotonną szarość.
Pod koniec lat sześćdziesiątych pojawiły się nawierzchnie
z pierwszych asfaltów oraz coraz częstsze przejazdy ciężkich
pojazdów spowodowane wytyczeniem przez Kowal trasy
E-1.
Do szarości doszło jeszcze trochę smogu.
Minęło kilkadziesiąt lat. Wróciłem na stare śmieci. Nie tylko
ja jeden. Wróciła również tęsknota za innością. Za „lepszym”.
Mawiają, że „lepsze” jest wrogiem dobrego. Ale nie zawsze się
to sprawdza. Inność, czyli wyróżnianie się często ociera się
o snobizm; o zawsze przemijającą modę. Jednakże są ubiory,
których kroje i kolory trwają długo i nie przemijają ponieważ
są bardzo pożyteczne, pragmatyczne i wywołują pozytywne
efekty wizualne. Kolor nawierzchni i materiał, którymi są pokryte to zabudowa przestrzeni. To wywołanie dobrego samopoczucia. A czyste i schludne miasto to marzenie nie jednego
mieszkańca.
Kowal jest pod względem obszaru jednym z najmniejszych
miast powiatu.Ma bardzo ciekawy układ ulic. Są to proste
krótkie odcinki (od 120 do 270 m). Pierzeja to zaledwie kilka
domków. Natura ludzka poprzez efekty wizualne poszukuje
zwasze porządku i symetrii. Wzrok ludzki poddaje się
złudzeniom. Można „powiększyć” nasze miasteczko poprzez
przemyślany układ nawierzchni, stosując wydłużone proste
linie osi ulic, czy chodników oraz szpalery odcinającej się
zieleni. To bardzo ważne ponieważ wpływa na samopoczucie
mieszkańców i ich integrację. Miłym jest widzieć uśmiech na
twarzy współmieszkańca.
Podnoszę wysoko obydwie ręce na znak aprobaty.
Jestem za!!!.
Aleksander Zbonikowski
Nowy parking przy cmentarzu
W naszym mieście, podobnie jak
i w całej Polsce, miejsc parkingowych brakuje. Mamy coraz więcej
samochodów i korzystamy z nich
„kiedy się tylko da”. W okolicach
cmentarza i to nie tylko w okresie
Wszystkich Świętych, zwłaszcza
przy „większych” pogrzebach także
brakuje miejsc parkingowych. Z tego
właśnie powodu jesienią ubiegłego
roku podjęta została decyzja o nabyciu na majątek miasta – w drodze
zamiany – działki przy cmentarzu,
w bezpośrednim sąsiedztwie kaplicy. Póki co przeprowadzone zostały
wstępne prace polegające na ogrodzeniu działki, na posadzeniu zielonego żywopłotu oraz na usunięciu
starych owocowych drzew, które
jeszcze niedawno tam rosły. Prace
przy urządzaniu parkingu będą kontynuowane w miarę posiadanych
środków. Planuje się też dalsze po-
rządkowanie tej części ul. Konopnickiej, która prowadzi od skrzyżowania z ul. Kazimierza Wielkiego w stronę cmentarza. Mają być przestawione słupy energetyczne, a pieszojezdnia będzie wybrukowana kostką i poszerzona o około 2 m.
red
WOŚP zagrała w Kowalu
Jak informuje kowalski sztab WOŚP, który powstał
przy Zespole Szkół Samorządowych w Kowalu, w trakcie
prowadzonej w niedzielę 10 stycznia 2016 r. zbiórki
pieniędzy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy zebrano
w Kowalu 4934,87 zł, z tego do puszek 4714,87 zł oraz 220
zł ze sprzedaży gadżetów. Podziękowania dla wszystkich
wolontariuszy: uczniów Szkoły Podstawowej, Gimnazjum,
LO i ZS CKR, którzy kwestowali pomimo niekorzystnych
warunków pogodowych.
Jadwiga Śpibida
29
XVII Bal Dobroczynny za nami
6 lutego 2016 r. w remizie OSP w Kowalu odbył się XVII Bal
Dobroczynny zorganizowany przez Radę Rodziców przy Zespole Szkół Samorządowych w Kowalu. Uroczystego otwarcia
dokonał Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala w towarzystwie Krzysztofa Pasieckiego, przewodniczącego Rady Miasta Kowal, głównych organizatorek balu: Anny Skrzypińskiejprzewodniczącej Rady Rodziców i jej zastępczyni Magdaleny
Milczarek oraz Jadwigi Śpibida, dyrektora szkoły i jej zastępczyni Jadwigi Wiśniewskiej. Był to kolejny bal udany pod każdym względem. Zespół muzyczny „Atut”, wyśmienite jedzenie
przygotowane przez Pana Marcina Sarnowskiego i wspaniała atmosfera stworzona przez uczestników balu sprawiły, że
tegoroczny karnawał zapamiętamy na długo. Kotylionowy
walczyk i przepiękne róże, którymi panowie obdarowywali
swoje partnerki nie tylko uatrakcyjniły karnawałowy wieczór,
ale również zasiliły konto balu. Łącznie za cegiełki, wpłaty na
konto, kotyliony, róże i zaproszenia, po odliczeniu kosztów organizacji balu uzyskano ogromny zysk - 17.025,34 zł. Jak co
roku, przeznaczony on zostanie na wycieczki dla uczniów oraz
inne potrzeby naszego Zespołu Szkół Samorządowych.
W imieniu całej społeczności szkolnej składamy serdeczne
podziękowania na ręce p. Anny Skrzypińskiej wszystkim organizatorkom balu. Dziękujemy uczestnikom balu za szczególną
hojność. Dziękujemy sponsorom, którzy finansowo wsparli
tę dobroczynną akcję: Państwu Zofii i Eugeniuszowi Gołembiewskim, Państwu Alicji i Krzysztofowi Pasieckim, Księdzu
Proboszczowi Piotrowi Głowackiemu, Państwu Agacie i Jakubowi Skibińskim, Państwu Marzenie i Szymonowi Strucińskim,
Panu Maciejowi Ignaczakowi, Państwu Grażynie i Mirosławowi
Bińkowskim, Państwu Renacie i Andrzejowi Alabrudzińskim,
Panu Karolowi Bednarek, Państwu Kindze i Jarosławowi Rudzińskim, Państwu Emilii i Maciejowi Pułaneckim, Państwu Renacie i Sławomirowi Majewskim, Państwu Barbarze i Romualdowi
Zakrzewskim. Dziękujemy
za zakup cegiełek nauczycielom: Pani Człapińskiej
Ewie, Pani Mularskiej Annie, Pani Rynieckiej Marzenie, Pani Sadowskiej
Anecie, Pani Krawieckiej Krystynie, Pani Zasada Emilii, Pani
Szprengiel Elżbiecie, Pani Pawlak Monice, Pani Guziejewskiej
Lucynie, Panu Robertowi Stranc, Państwu Kamili i Tomaszowi
Narazińskim, Panu Lubomirowi Kołoszuk, Panu Cezaremu Piątek oraz Pracownikom Administracji ZSS.
Jesteśmy wdzięczni osobom, które przekazały na ten
szczytny cel dary rzeczowe: Państwu Magdalenie i Krzysztofowi Milczarek, Państwu Grażynie i Januszowi Kwiatkowskim,
Państwu Edycie i Tomaszowi Dorsz, Państwu Julii i Krzysztofowi Pustelnik, Państwu Agnieszce i Grzegorzowi Szefler,
Państwu Sylwii i Jarosławowi Sudomir, Państwu Jolancie i Dariuszowi Nakonowskim, Państwu Magdalenie i Sławomirowi
Rudzińskim, Państwu Barbarze i Wojciechowi Rybarczyk, Pani
Annie Giergielewicz, Pani Monice Rudzińskiej, Pani Katarzynie
Janickiej oraz rodzicom uczniów za pyszne ciasta. Cieszymy
się, że od wielu lat możemy liczyć na wsparcie: Rady Nadzorczej Banku Spółdzielczego w Kowalu, Zarządu OSP w Kowalu, Firm: DUBIELAK i DUBIMEX, KSM Włocławek, MONTEX,
Cukierni GOLON, VENUS - salon kosmetyczny Iwona Dybowska, a przede wszystkim Firmy Pana Marcina Sarnowskiego.
To właśnie takim życzliwym i przedsiębiorczym osobom jak
Państwo wszyscy nasi uczniowie mogą uczestniczyć w organizowanych przez nas wycieczkach krajobrazowych i dydaktycznych oraz cieszyć się z atrakcyjnych nagród za osiągnięcia
w nauce i konkursach.
Dziękujemy!
red
Integracyjny Bal Karnawałowy
ścią wraz z opiekunami oraz przedstawiciele
władz Miasta i Gminy Kowal, dyrektorzy szkół
i instytucji z naszego środowiska, w tym DPS.
Uczestnicy balu wspólnie bawili się przy
muzyce wykonywanej przez Marcina Jesionowskiego - uczestnika zajęć Środowiskowego Domu Samopomocy w Kowalu. Marcin śpiewał dla gości współczesne przeboje
muzyki tanecznej. Kanapki i słodki poczęstunek przygotowały pracownice Miejskiego i
Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej
w Kowalu. Dużą atrakcją były również konkursy. Taka zabawa to nie tylko radość osób
z niepełnosprawnością, ale także miła chwila
dla ich rodziców, bądź opiekunów. Bal bardzo
się udał i jego uczestnicy dziękowali za miłą
W dniu 8.02.2016 r. z inicjatywy władz Miasta i Gminy Kowal odbył się kolej- wspólną zabawę, prosząc o kolejną imprezę
ny, dwunasty już integracyjny Bal Karnawałowy zorganizowany z myślą o oso- integracyjną.
bach z niepełnosprawnością. W balu uczestniczyły osoby z niepełnosprawnored
30
V Rajd Pieszy – pierwszy zimowy
W sobotę 23 stycznia br. odbył się piąty już rajd pieszy organizowany przez
samorząd miasta oraz Młodzieżowy Klub Puchatek. Pierwszy w tym roku rajd został zorganizowany w pięknej zimowej scenerii. Jego trasa prowadziła z Kowala
do jeziora Dzilno.
Pomimo tego, że od pomysłu do organizacji rajdu upłynęło tylko kilka dni,
wzięły w nim udział aż 43 osoby, co było dużym, pozytywnym zaskoczeniem
dla organizatorów. Warto zaznaczyć, że wielu uczestników rajdu po raz pierwszy brało udział w tego typu imprezie. W tym gronie znalazły się zarówno osoby
dorosłe, jak i młodzież z Klubu Puchatek. Najstarszym uczestnikiem był męż-
czyzna liczący 75 lat, a najmłodszy tylko 10. Sobotni rajd prowadził mieszkaniec naszego miasta, zapalony turysta
i miłośnik aktywnego wypoczynku na
gruncie przyrody – Wojciech Ciechalski.
Wszyscy uczestnicy rajdu bez najmniejszych problemów pokonali liczący ponad 10 km odcinek, który przebiegał
traktem leśnym. Samorząd miasta zapewnił uczestnikom gorącą herbatę
oraz poczęstunek nad jeziorem Dzilno,
w postaci pieczonych w ognisku kiełbasek i ziemniaków. Chwile spędzone
przy ognisku dobrze służyły integracji
uczestników rajdu, z których większość
wyrażała chęć uczestnictwa w kolejnych tego typu przedsięwzięciach.
Punktem kończącym rajd było ognisko
integracyjne nad jeziorem Dzilno. Organizatorzy pragną serdecznie podziękować Wojciechowi Ciechalskiemu za prowadzenie rajdu pieszego oraz Krzysztofowi Chrobocińskiemu za logistyczne
zabezpieczenie imprezy.
red
O imprezach letnich
Za nami już Jarmark Kazimierzowski, który rozpoczął letni sezon imprez kulturalnych w Kowalu, a przed nami jeszcze
dwie duże imprezy plenerowe. Najbliższa odbędzie się 2 lipca
i będzie to Powitanie Lata, którego głównym organizatorem
i sponsorem jest Gostynińsko – Włocławski Park Krajobrazowy.
Artystycznymi atrakcjami tej imprezy będą m.in. znani aktorzy
– satyrycy: Artur Barciś i Cezary Żak, Thomas Grotto – mieszkający w Polsce Włoch, który śpiewa najbardziej znane i lubiane piosenki ze swojego ojczystego kraju, a także mistrzowie Europy
w tańcu irlandzkim – zespół Treblers (rewelacja!) i inni. Oprócz
występów artystycznych organizatorzy Powitania Lata przygotowali szereg innych atrakcji i konkursów z nagrodami, a także
bezpłatny plac zabaw dla dzieci. Będzie można także zwiedzić
z przewodnikiem „Rycykowy Zakątek” oraz przejechać się za
darmo ciuchcią z Zielonej Szkoły z Gminy Baruchowo. Niewątpliwą atrakcją, zwłaszcza dla dzieci, będzie także grupa animacyjna (żonglerzy, szczudlarze itp.). Powitanie Lata tradycyjnie
już odbędzie się w pobliżu Parku im. Leona Stankiewicza.
Największą imprezą letnią w Kowalu od kilkunastu lat stał
się Piknik Strażacki, z tego też powodu jest on organizowany na
stadionie miejskim, zawsze 15 sierpnia, a więc w rocznicę założenia naszej straży. Oprócz prezentacji umiejętności strażaków,
a być może także i żołnierzy z 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej, widzowie będą mogli podziwiać następujących wykonawców: Strażacką Orkiestrę Miasta Kowala, góralski zespół „Baciary”, gwiazdę disco – polo, zespół After Party, znakomity i znany z
telewizji kabaret „Nowaki” oraz artystów scen warszawskich
i krakowskich w programie: „Do grającej szafy grosik wrzuć – cz.
II”, m.in. z Anną Sokołowską-Alabrudzińską i Jackiem Zielińskim,
wokalistą legendarnego zespołu Skaldowie, który przypomni
najbardziej znane i lubiane przeboje tego zespołu. Organizatorzy starali się sprostać oczekiwaniom wszystkich mieszkańców
Kowala i okolic, choć jest to praktycznie niemożliwe. Pierwszą
barierą są pieniądze. Wszystkie trzy organizowane w naszym mieście imprezy plenerowe kosztować będą łącznie ok.100 tys. zł,
z czego ponad 60% pochłonie Piknik Strażacki. 100 tys. zł to duża
suma, jak na możliwości naszego budżetu, a zarazem bardzo
mała, jeśli się weźmie pod uwagę oczekiwania finansowe najbardziej znanych wykonawców. Ci najpopularniejsi żądają za swój
występ nawet 100 tys. zł, do której to kwoty trzeba dodać jeszcze, idące czasem w dziesiątki tysięcy złotych bardzo duże koszty
tzw. rideru (scena, nagłośnienie, oświetlenie, bilbordy, itp.). Inna
sprawa, że zaproszenie nawet największej gwiazdy nie gwarantuje występu na znakomitym poziomie. Gwiazdy bywają kapryśne,
czasami przyjeżdżają nietrzeźwe, stawiając organizatora w szczególnie trudnej sytuacji. Zdarza się też i tak, że uda się zaprosić
„taniego”, a jednocześnie bardzo dobrego wykonawcę. Przykładem mogą być ubiegłoroczne występy w Kowalu Anny Żebrowskiej z Wrocławia, a ostatnio zespołu Rokiczanka. Jako pozytywny
przykład można podać także występ Dariusza Kordka na Jarmarku Kazimierzowskim. Tańczył i śpiewał „na żywo” i kilkakrotnie
zmieniał sceniczne przebranie. Biorąc to wszystko pod uwagę, od
wielu już lat organizujemy nie jedną, ale trzy imprezy, a w związku z tym staramy się zapraszać tylko takich artystów, którzy nie
mają nadmiernych oczekiwań finansowych, a jednocześnie gwarantują profesjonalizm i szacunek dla „prowincjonalnego widza”.
Z szacunkiem wykonawców dla widza też różnie bywa. Zdarza
się, że plenerowe występy na tzw. prowincji traktowane są przez
niektórych wykonawców, jak zwykła chałtura. Większość zespołów disco-polo swój występ ogranicza do obecności na scenie
i poruszania ustami w trakcie odtwarzanego z płyty utworu( tzw.
playback). Niektórych widzów to bardzo razi, a inni tego nie dostrzegają. Imprezy plenerowe mają to do siebie, że każdy winien
znaleźć w nich to, co lubi. A o gustach się ponoć nie dyskutuje.
red
31
Inauguracja działalności Rady Seniorów
We wtorek 22 grudnia
2015 r. w Centrum Społeczno-Kulturalnym Miasta Kowala
nastąpiła inauguracja działalności Rady Seniorów Miasta
Kowala. Podstawą jej działalności są uchwały Rady Miasta
zatwierdzające statut i skład
osobowy.
Decyzją Rady Miasta do
Rady Seniorów na pierwszą jej
kadencję zostali powołani: Wacław Duniec, Anna Górska, Maria
Kierzkowska, Hanna Kowalska,
Janina Latowska, Benedykt
Antoni Łukaszewicz, Benedykt
Majewski, Władysław Nowakowski, Władysław Ozimski, Stefania Pawłowska, Tadeusz Proszkiewicz, Gabriela Rojewska, Wiesława Skowrońska, Halina Stolarczyk i Genowefa Szatkowska.
Akty powołania członkom Rady Seniorów w trakcie
wtorkowego spotkania wręczyli przewodniczący Rady
Miasta Krzysztof Pasiecki oraz burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. Członkowie rady wybrali spośród siebie
w jednomyślnym głosowaniu: przewodniczącą Halinę
Stolarczyk, jej zastępcę – Władysława Nowakowskiego,
Serdeczne
podziękowania
Rada Seniorów Miasta Kowala składa serdeczne podziękowania wszystkim (kilkudziesięciu osobom), którzy
włączyli się w organizowaną w Tłusty Czwartek akcję „Senior – Seniorowi - Pączek z Kowala, Seniorów scala. Dobrze
smakuje i integruje”. Ku miłemu zaskoczeniu organizatorów
zebrano ponad 300 pączków. Zostały one pięknie zapakowane przez harcerzy i rozwiezione samotnym 80-latkom
z Kowala oraz wszystkim seniorom liczącym więcej niż
90 lat. Słodkim wypiekiem zostali poczęstowani również
mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej „Pod Serduszkiem”.
Obdarowani nie kryli wzruszenia, pojawiały się łzy radości
i słowa serdecznych podziękowań. Bardzo nas cieszy, że
pierwsza akcja zorganizowana przez członków Rady Seniorów zakończyła się takim sukcesem.
W imieniu Rady Seniorów
Przewodnicząca Halina Stolarczyk
32
skarbnika – Gabrielę Rojewską oraz sekretarza – Janinę Latowską. W dalszej części spotkania członkowie rady mówili
o swoich planach i zamierzeniach związanych z działalnością Rady Seniorów, której głównym zdaniem jest aktywizacja mieszkańców Kowala w wieku senioralnym. Zachętę
do aktywnej działalności oraz deklarację wsparcia działań
Rady Seniorów - w imieniu władz miasta – złożył burmistrz
Eugeniusz Gołembiewski. Spotkanie zostało uwiecznione
pamiątkową fotografią.
red
Zrobimy co w naszej mocy,
by się przydać do pomocy
W piątek, 4 marca br., w Klubie Puchatek odbyło się kolejne
posiedzenie Rady Seniorów Miasta Kowala. Zebranie prowadziła
przewodnicząca Rady Halina Stolarczyk. Jednym z punktów posiedzenia były problemy osób starszych w naszym środowisku. Temat
ten został omówiony przez zaproszonych gości tj.: dyrektora Domu
Pomocy Społecznej w Kowalu Piotra Zbonikowskiego, burmistrza
Eugeniusza Gołembiewskiego oraz pracownika socjalnego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalu Jolantę Gołębiewską.
W trakcie dyskusji Rada postanowiła nawiązać bliższą współpracę z DPS „Pod Serduszkiem”. Zobowiązano się także organizować więcej spotkań ze starszymi seniorami, którzy zbierają się systematycznie, w każdą środę w Centrum Społeczno- Kulturalnym.
Ustalono również, że bardzo dobrą formą będzie również pomoc
sąsiedzka, u zaprzyjaźnionych, samotnych seniorów. Odnosząc
się z kolei do przeprowadzonej po raz pierwszy, z okazji Tłustego
Czwartku, akcji: „Pączek z Kowala, Seniorów scala. Dobrze smakuje
i integruje”. Przewodnicząca serdecznie podziękowała członkom
Rady za zaangażowanie, prosząc jednocześnie o podobną aktywność z racji Jarmarku Kazimierzowskiego. Następnie omówiono
plan i koszt wyjazdu do Szymbarku. Ustalono, że wycieczka odbędzie się 10 czerwca, uczestników będzie kosztować ok. 70 zł,
a koszty transportu i wstępu zostaną pokryte z budżetu miasta, ze
środków przeznaczonych na działalność Rady Seniorów. Obecna
na zebraniu pracownik Urzędu Miasta Grażyna Snopkowska, poinformowała, że Burmistrz zakupił bilety wstępu na koncert zespołu
Bajm i chciałby ofiarować je, jako podziękowanie, członkom Rady
Seniorów i innym osobom, które szczególnie i bezinteresownie
uczestniczą w życiu społecznym naszego miasteczka.
HS
Kopciuszek
na Dzień Babci
i Dziadka A.D. 2016
9 lutego 2016 roku w sali remizy OSP w Kowalu Zespół Szkół Samorządowych zorganizował po raz
XVIII środowiskowe obchody Dnia Babci i Dziadka.
Na uroczystość licznie przybyli zaproszeni goście: Władze miasta, członkowie Rady Rodziców, przedstawiciele
organizacji społecznych i instytucji, oraz oczywiście najważniejsi goście: Babcie i Dziadkowie, którym Burmistrz
złożył okazjonalne życzenia.
Dostojnych gości powitali: Szymon Dominiak, Ola
Żabecka i Ola Wróbel - uczniowie klas VI. Na scenie zaprezentowały się dzieci z klas pierwszych przygotowane
przez swoje wychowawczynie: Annę Giergielewicz, Magdalenę Majewską i Monikę Pawlak. Pięknie zaśpiewały,
zatańczyły i wygłosiły wiersze oraz życzenia dla swoich
najukochańszych babć i dziadków. Goście obejrzeli też
wyjątkowo pieknie przygotowane pod każdym względem widowisko teatralne „Kopciuszek”, wyreżyserowane
przez Jadwigę Wiśniewską. Oprawę muzyczną do przedstawienia przygotowała Barbara Zielińska -Tomicka. Pomocą
służyły również Anna Szatkowska i Aneta Sadowska.
W tytułowe role wcieliły się i doskonale zagrały: Zuzanna Skrzypińska i Dominika Rzadkowolska. Macochę
pięknie zaprezentowała Oliwia Majewska, a jej córki: Julia
Piotrkowska i Weronika Jasińska. Księciem był Maciej Chirkowski, królem – Szymon Dominiak a królową – Aleksandra Żabecka. Wróżkę zagrała Anna Rogalska. W pozostałych rolach wystąpili: Jakub Górski, Oliwia Kotfas, Dominika Krysińska, Kamil Piwiński, Amelia Rutkowska, Julita Potrzebska, Alicja Rybarkiewicz, Milena Dymińska, Zuzanna
Grzelak - wszyscy uczniowie z klas szóstych, Miłosz Struciński i Szymon Dorsz z klasy piątej, Ola Czajka, Weronika
Rudzińska, Agata Walczak, Hubert Orzechowski, Hubert
Gdański, Jan Kaźmirski, Antoni Seklecki, Julia Czerwińska
i Wiktoria Kruszczak z klasy czwartej.
Po przedstawieniu dyrektor Jadwiga Śpibida podziękowała gościom za przybycie, młodym artystom za wspaniały występ i zaprosiła wszystkich na słodki poczęstunek
przygotowany gratis przez firmę Marcina Sarnowskiego.
Na stole królowały pączki z cukierni pp. Golon.
PS
Miło nam poinformować, że przedstawienie Kopciuszek
było także zaprezentowane mieszkańcom Domu Pomocy
Społecznej w Kowalu i Kurowie. Przedstawienie także bardzo się podobało.
Pobyt w tych wyjątkowych Domach był dla młodych artystów doskonałą lekcją tolerancji, pokory i wrażliwości na
cierpienie ludzi dotkniętych różnymi chorobami.
Losy tytułowego Kopciuszka śledzili z zapartym tchem
także wszyscy uczniowie Szkoły Podstawowej i dzieci
z Przedszkola Miejskiego w Kowalu.
J.W.
33
Uroczysty
koncert
w Dzień
Kobiet
Wierszami, zabawnymi skeczami, piosenkami i tańcami uczniowie Szkoły Podstawowej oraz Gimnazjum uczcili Święto Kobiet.
Ich występy oklaskiwała licznie zgromadzona publiczność składająca się w głównej
mierze z bliskich młodych artystów, a także
zaproszeni goście: przedstawiciele władz
Miasta oraz organizacji społecznych z Kowala i okolic. Koncert prowadzili uczniowie: Michał Pirowski, Michał Czaplicki oraz Kryspin
Matczak. Występy przygotowali nauczyciele
Zespołu Szkół Samorządowych: Kamila Narazińska, Krystyna Krawiecka, Anna Mularska, Anna Szatkowska, Elżbieta Szprengiel,
Monika Rudzińska, Ewa Człapińska, Barbara
Snopkowska oraz Robert Stranc. Dekoracje
sceny wykonała Barbara Zielińska-Tomicka.
red
APEL – Uchrońmy
nasze dziedzictwo
Szanowni Państwo, Zespół Szkół Centrum Kształcenia
Rolniczego w Kowalu zorganizował w wyremontowanym
poddaszu Muzeum Szkolne. Powstało ono dzięki ofiarności
uczniów, rodziców i nauczycieli tej placówki, którzy przekazali zabytkowe obiekty związane z dziedzictwem kulturowym naszego regionu. Ostatnio ekspozycja wzbogaciła się
o instrumenty muzyczne przekazane przez Ochotniczą Straż
Pożarną w Kowalu. Ponadto miejskie Koło Polskiego Czerwonego Krzyża, po obchodach 70-lecia swojego istnienia,
przekazało szafę z licznymi pamiątkami historycznymi, które dotyczą działalności tej organizacji. W Szkolnym Muzeum
znajduje się również tablica upamiętniająca fakt urodzenia
w Kowalu króla Kazimierza Wielkiego.
Chcąc wzbogacić zbiory tego muzeum i ocalić od zniszczenia bądź zapomnienia, zwracamy się z gorącym apelem
do obecnych i byłych mieszkańców Kowala o przekazywanie
obiektów materialnych, zdjęć i dokumentów związanych
z dziedzictwem kulturowym naszego regionu.
Dyrektor szkoły Wojciech Rudziński
34
Spotkanie
zJanem
Nowickim
i jego
twórczością literacką
Z inicjatywy Rady Seniorów, Towarzystwa Miłośników Kowala i Okolic - 30 marca 2016r., w sali kameralnej remizy OSP odbyła się promocja najnowszej książki Jana Nowickiego Dwaj Panowie. Jest ona
zapisem literackiej korespondencji pomiędzy Janem
Nowickim, a jego nieżyjącym przyjacielem Piotrem
Skrzyneckim – jednym z założycieli i filarów legendarnej Piwnicy pod Baranami w Krakowie.
Licznie przybyłych gości, wraz z głównym Bohaterem przywitała przewodnicząca Rady Seniorów – Halina Stolarczyk. Ku zaskoczeniu wszystkich odczytała
przygotowaną przez siebie korespondencję do Piotra
Skrzyneckiego. W ocenie zebranych korespondencja
ta reprezentowała wysoki poziom artystyczny, czego
potwierdzeniem były rzęsiste oklaski wszystkich zebranych, w tym p. Jana Nowickiego. Oklaskami nagrodzone
zostały również wiersze autorstwa Jana Nowickiego, które przedstawili członkowie Rady Seniorów: Anna Górska,
Maria Kierzkowska, Gabriela Rojewska, Wacław Duniec.
Po tym bardzo interesującym wstępie dalszą częścią
spotkania zawładnął Jan Nowicki. Przez godzinę – jak za-
wsze – interesująco mówił nie tylko o swojej twórczości artystycznej, ale także o życiu i jego przemijaniu. Znaczną część
jego wypowiedzi zajęły także wspomnienia z czasów kowalskiej młodości. Mówił również o swojej kolejnej książce,
którą obecnie tworzy. Całe spotkanie przebiegało w bardzo
ciepłej, z goła rodzinnej atmosferze. Na zakończenie autor
otrzymał bukiet wiosennych kwiatów i kosz z owocami od
Państwa Gabrysiaków z Ossówka, po czym na salę wjechały
torty, przygotowane przez kowalankę Henrykę Szadkowską.
Torty były nie tylko bardzo smaczne, ale także bardzo piękne
i do złudzenia przypominały swoim wyglądem dwie ostatnie książki Jana Nowickiego: Dwaj Panowie i Białe Walce.
Jak zawsze przy spotkaniach autorskich, także i tym razem
ostatnim punktem było składanie autografów przez Autora.
red
Pierwsza płyta
Pań z rodziny Łukaszewicz
Miło nam poinformować, że p. Halina Łukaszewicz i jej dwie
utalentowane córki Marzena oraz Joanna – artystka z Opery
Nowa w Bydgoszczy wydały swoją pierwszą płytę pt. „Ku
radości ucha i ducha”. Płyta zawiera nie tylko najpiękniejsze
arie operowe i operetkowe, ale także znane i lubiane utwory
muzyki popularnej. Wśród tych drugich są m.in. „Człowieczy
los”, „ Powrócisz tu”, , „Dwa serduszka”, „Czas nas uczy pogody”,
„Duet kwiatów” i inne. Szczerze zachęcamy do nabycia
i posłuchania tej płyty. Zapewniamy, że warto.
red
35
Pierwsze 25-lecie firmy Lumac!
Na początku maja br.
spółka Lumac – największa firma i największy pracodawca w Kowalu – obchodziła jubileusz 25-lecia
swojej działalności. Z tej
okazji Burmistrz złożył gratulacje i życzenia założycielom i udziałowcom firmy
dającej Miastu podatki i pracę dla 100 osób.
Na zdjęciu od lewej:
Maciej Mroziński, prezes
Cezary Kwiatkowski i Adam
Ogiński, Szerzej o historii
Lumac Sp. zo.o. napiszemy
w kolejnym numerze Informatora Kowalskiego.
Miasto nie kupi Galerii
Kujawskiej
Z powodów rodzinnych i zdrowotnych pp. Halina i Benedykt Łukaszewicz zdecydowali o wystawieniu na sprzedaż
założonej przez siebie Galerii Kujawskiej. Na ręce Przewodniczącego Rady i Burmistrza złożyli ofertę jej nabycia (działka,
budynek i eksponaty) na majątek Miasta za kwotę 700 tys. zł,
z możliwością rozłożenia płatności na 4 lata. W tej sprawie
z inicjatywy pp. Łukaszewicz odbyło się szereg rozmów i spotkań. Najważniejsze z nich miało miejsce w dniu 18 kwietnia
2016 r. w galerii. Oprócz właścicieli uczestniczyli w nim Radni,
Burmistrz, Sekretarz Miasta oraz dyrektor Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej – Piotr Nowakowski. Po zapoznaniu
się z galerią i jej eksponatami oraz po rozmowach z pp. Łukaszewicz Radni z Burmistrzem oraz dyrektorem Nowakowskim udali się do skansenu w Kłóbce – w celu wypracowania
decyzji w tej ważnej sprawie. W wyniku tych wszystkich działań przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki udzielił
pp. Łukaszewicz następującej odpowiedzi.
W imieniu swoim oraz Radnych Rady Miasta Kowala oraz
Burmistrza chciałbym na wstępie serdecznie podziękować
za umożliwienie zapoznania się z Państwa Galerią i jej bogatymi zbiorami. Jesteśmy wszyscy pod bardzo dużym wrażeniem tego, co uczyniliście Państwo dla ocalenia dziedzictwa
kulturowego naszego regionu. Ustosunkowując się do złożonej przez Państwo propozycji zakupu Galerii Kujawskiej
na majątek Miasta, w imieniu radnych Rady Miasta Kowala,
pragnę poinformować, że nie możemy przyjąć tej oferty.
Stan finansów Kowala nie tylko nie pozwala na zakup Galerii, ale także na jej konieczną modernizację, na renowację
części eksponatów, a zwłaszcza na jej dalsze utrzymanie jako publicznej placówki muzealnej. Przed wypracowaniem
tego stanowiska poprosiliśmy o opinię p. Piotra Nowakowskiego - dyrektora Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej
36
we Włocławku. Dyrektor Nowakowski uświadomił nam, jak
wiele kosztownych obowiązków wiąże się z prowadzeniem
placówki muzealnej, w tym ze dbałością o eksponaty. Powiedział też, że ze względów finansowych władze lokalne dużo
większych miast niż Kowal – Wąbrzeźna i Gniewkowa –
musiały niedawno wycofać się z podjętych kilka lat wcześniej
decyzji o utworzeniu muzeum. Jego zdaniem winniście Państwo wystąpić do Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej
o komisyjną ocenę wartości zgromadzonych przez Was eks-
ponatów. Najcenniejsze spośród nich mogłyby być zakupione
do zbiorów muzeum we Włocławku, w tym część do skansenu
w Kłóbce, a kolejne do innych placówek muzealnych w całej
Polsce, które współpracują z włocławskim muzeum, oczywiście o ile będą tym zainteresowane. Samorząd Miasta natomiast mógłby udzielić finansowego wsparcia przy nabywaniu przez Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego tych
eksponatów, które wiążą się z historią Kowala. Mogłyby one
wzbogacić izbę regionalną znajdującą się w szkole w budynku przy ul. K. Wielkiego.
red
Z cyklu: Zwyczajni – NIEZWYCZAJNI
w Domu Pomocy Społecznej w Kowalu
Rozpoczynamy cykl artykułów zatytułowanych „Zwyczajni – niezwyczajni” prezentujących sylwetki nietuzinkowych osób zamieszkujących w Domu Pomocy Społecznej
w Kowalu.
Pan Andrzej Sowiński urodził się 16 sierpnia 1969 roku
w Sobótce w województwie wielkopolskim w gminie Dąbie.
Do Szkoły Podstawowej uczęszczał do oddalonego o 2 km
Chełmna. Przeprowadzka do Katowic dawała możliwość ukończenia szkoły zawodowej o profilu malarz budowlany, miejsca
zamieszkania w internacie oraz pracę. Po ukończeniu szkoły
przez rok pracował, po czym prawie dwa lata służył w wojsku
w Gdyni. Służbę w wojsku przerwał wypadek samochodowy
w wyniku, którego został przerwany kręgosłup szyjny. Od tego
czasu pan Andrzej porusza się przy pomocy wózka inwalidzkiego. Pan Andrzej Sowiński jest mieszkańcem Domu Pomocy
Społecznej w Kowalu od września 2008 roku.
Talent i pasję odkrywamy w różnym czasie i w różnych okolicznościach. Pan Andrzej Sowiński mieszkaniec DPS w Kowalu odnalazł ją w arteterapii, która oprócz harmonizującej siły
sztuki, wydobyła wyjątkowy talent artystyczny, nieznający barier. Sztuka nie jest trudna wtedy, gdy nikt jej nie rozumie, ale
gdy wymaga wysiłku, którego zwyczajny twórca nie zrozumie,
bazując na całym swoim kunszcie, nieograniczonym fizyczną
niesprawnością. Trud tej sztuki polega na niezrozumieniu nakładu sił, jaki niezbędny jest nie tylko do tworzenia, ale i do tro-
ski o zdrowie, której to wartości potrzebny jest stały wysiłek
i ćwiczenia. Od siedmiu lat pan Andrzej tworzy w naszym
Domu w taki właśnie sposób. Dla lekarzy jest inwalidą, dla
potrafiących cenić sztukę – artystą, a dla nas – bohaterem.
Wojownikiem, który walczy po cichu i bardzo subtelnie w rękawiczkach pędzlem. Dosłownie. Ponieważ pan Andrzej ma
ograniczoną sprawność rąk i porusza się z pomocą wózka,
potrzebna była specjalna forma umożliwiająca opanowanie
jednej z najtrudniejszych technik malarskich, jaką są farby
witrażowe. Do tego skonstruowano specjalną rękawiczkę,
której pomysłodawcą był sam twórca. Rękawiczka posiada
wszyte specjalne tunele będące miejscem mocowania pędzla. Pan Andrzej opierając dłoń w rękawiczce o podbródek
i wykonując ruchy głową – operuje pędzlami umieszczonymi w tunelach rękawiczki. Dzięki temu udaje mu się utrzymać pędzle, co w dłoni byłoby niemożliwe. Od siedmiu lat
uczestniczy regularnie w wielu konkursach, przeglądach,
wystawach i prezentacjach. Jest docenionym twórcą i laureatem m.in. nagrody honorowej w Wojewódzkim Konkursie
Plastycznym pt. „Zamki, dworki i rezydencje na ziemiach województwa Kujawsko-Pomorskiego” w 2014 roku, w 2015 – III
nagroda w konkursie „Pejzaż polski” w Toruniu. Poza tym jest
wielokrotnym uczestnikiem, uczestnikiem m.in.:
– wystaw o tematyce świątecznej w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu
– corocznych Prezentacji Twórczości Artystycznej Osób
Niepełnosprawnych we Włocławku
– Międzynarodowego Biennale Sztuk Plastycznych Osób
Niepełnosprawnych w Krakowie
– wojewódzkiego Konkursu Plastycznego pt. „Święci i błogosławieni w dziejach narodu polskiego” w Toruniu 2013 roku
– konkursu z cyklu „Szukając talentów – twórczość Samorodna” Fundacji Artefakt z Poznania 2015 rok
Artyzm miesza się tu z terapią, a terapia z artyzmem. To
twórczość, w której można się zapomnieć i której nie można
nie zapamiętać. Dzięki silnej woli, ogromnej determinacji powstaje coś, co nie jest tylko efektem walki z ograniczeniami ciała, ale dziełem niebywale sprawnych umiejętności artystycznych. Nie można za to podziękować, ale bardzo warto poznać.
Ewa Łukaszewska
Specjalista terapii zajęciowej
37
Kolejna wizyta
przedstawicieli Gminy
Żydowskiej w Kowalu
W poprzednim numerze Informatora Kowalskiego
pisaliśmy o spotkaniu w Kowalu władz naszego miasta
z przedstawicielami Gminy Żydowskiej we Wrocławiu,
na czele z jej przewodniczącym Aleksandrem Gleichgewichtem, z tej racji, że to właśnie Gmina Żydowska we Wrocławiu jest administratorem cmentarza
znajdującego się przy ul. Dobiegniewskiej. Celem tego
spotkania było uzyskanie zgody strony żydowskiej na
przeznaczenie kilkunastu m2 działki cmentarnej pod
poszerzenie wjazdu z ul. Bł. Dominika Jędrzejewskiego do nowo wyznaczonej ulicy Ottomara Pipera oraz
podjęcie wspólnych działań w sprawie ogrodzenia cmentarza
żydowskiego. Burmistrz zaproponował, że środki na ten cel
mogłyby pochodzić ze sprzedaży lub z rekompensaty z tytułu
przejęcia na majątek miasta tej części cmentarza, od strony ul.
Bł. Dominika Jędrzejewskiego, która najprawdopodobniej nie
była wykorzystana do pochówku zmarłych. Propozycja ta została przekazana do rozpatrzenia do Naczelnego Rabina Polski Michaela Schudricha. W wydanej przez siebie opinii rabin
Schudrich wyraził zgodę na wszystkie propozycje Burmistrza,
pod warunkiem, że tereny oddzielone od cmentarza, w tym pod
poszerzenie drogi, „nie były wykorzystane na cele grzebalne”.
W związku z tą opinią w poniedziałek 9 maja br. do Kowala
przyjechała z Wrocławia delegacja Gminy Żydowskiej
w składzie: Agnieszka Kagankiewicz oraz Iwona Langner, a także przedstawiciel Komisji Rabinicznej Do Spraw Cmentarzy
Aleksander Schwarz. Po rozmowach z Burmistrzem w Urzędzie
Miasta, które przebiegły w dobrej atmosferze, goście udali
się na cmentarz żydowski w poszukiwaniu śladów miejsc pochówku, co jest bardzo trudne, bo na cmentarzu nie ma śladów macew (kamiennych nagrobków), które Niemcy w czasie
okupacji całkowicie zniszczyli i wykorzystali do utwardzenia
drogi prowadzącej na Dębniaki. Poszukiwanie ewentualnych
Ferie Puchatkowe 2016
Ferie Puchatkowe to specjalny cykl zajęć, który Młodzieżowy Klub Puchatek prowadzi cyklicznie od kilku już
lat. Także i w tym roku w trakcie trwania ferii szkolnych
dzieci miały możliwość bezpłatnego uczestnictwa w zajęciach. Odbywały się w dniach od 25 do 29 stycznia i skorzystało z nich 30. dzieci.
Harmonogram prowadzonych zajęć był bardzo urozmaicony.
Na program zajęć mieli wpływ zarówno dzieci, jak i ich rodzice.
Poza zajęciami plastycznymi i ruchowymi dzieci rywalizowały ze sobą w różnego rodzajach konkursach. W ramach zajęć
wraz z opiekunami odwiedzili położoną nieopodal Puchatka
placówkę dydaktyczną GWPK – „Rycykowy Zakątek”. Większość dzieci, po raz pierwszy mogła się zapoznać z różnorodnymi atrakcjami tego miejsca. W czasie specjalnej prelekcji
mogły też zaczerpnąć wiedzy nt. zasobów przyrodniczych
GWPK. Dużo radości wywołała również bardzo udana zabawa
38
pozostałości po nagrobkach utrudniają także krzewy, które
porosły znaczną część cmentarza. Aleksander Schwarz – specjalista od badań geotechnicznych powiedział, że badania nad
ustaleniem miejsc pochówku będą prowadzone przy użyciu
specjalnych urządzeń, bez naruszania gruntu, bowiem religia
żydowska zakazuje prowadzenia jakichkolwiek prac, które naruszałyby spokój zmarłych. Aleksander Schwarz powiedział
też, że zwróci się o pomoc do archiwów amerykańskich,
w których znajdują się wykonane przed II wojną światową
zdjęcia lotnicze, wykonane przez Amerykanów albo Niemców,
które mogą być pomocne przy rozstrzyganiu powyższej
kwestii. Powiedział też, że w archiwach amerykańskich tylko w przypadku dwóch małych polskich miast nie było takich
zdjęć, jest więc prawdopodobne, że zdjęcia z Kowala mogą się
w nim znajdować. Burmistrz poprosił o możliwość skorzystania z lotniczych zdjęć całego przedwojennego Kowala, oczywiście o ile uda się je odnaleźć. Obietnicę taką uzyskał.
Z tej racji, że sprawa ta interesuje wielu mieszkańców Kowala,
a nie tylko niejakiego Krzysztofa Trzebuchowskiego, który donosił do władz żydowskich, jakoby samorząd miasta dewastował
cmentarz tej licznej niegdyś mniejszości narodowej, będziemy
o niej jeszcze pisać w miarę postępu sprawy.
red
karnawałowa, do której uczestnicy zajęć w Puchatku przygotowywali się kilka dni wcześniej, zwłaszcza podczas własnoręcznego wykonywania karnawałowych masek. Atrakcją kończącą
tegoroczne Puchatkowe ferie był wyjazd do włocławskiego
Multikina na bajkę „Alwin i wiewiórki: Wielka wyprawa”. Warto
wspomnieć również, że każdego dnia dzieci miały zapewniony posiłek oraz ciepłą herbatę. Całość kosztów związanych
z organizacją ferii pokrył samorząd miasta Kowala. Zajęcia
w Puchatku prowadzili: pracownica Urzędu Miasta Anna Kilichowska-Murawska oraz Dawid Ciemski.
Tegoroczne ferie były również atrakcyjne dla starszej młodzieży. Z myślą o nich zorganizowany został Klubowy Turniej
Szachowy, który prowadzony był pod bacznym okiem Wiesława Matusiaka oraz jego syna Marcina. Zwycięzcą turnieju
został Oskar Czarniak, drugie miejsce przypadło Kacprowi Sarzyńskiemu, a trzecie Norbertowi Mechuła.
PS
W czasie ferii różnorakie zajęcia, były również prowadzone
w naszych szkołach przy ul. Piwnej. Dla chętnych zorganizo-
Prof. dr hab. Mariusz Paweł Kowalewski
– najmłodszy profesor
w historii Kowala
Rodzina pp. Anny i Jana Kowalewskich przeprowadziła się
z Włocławka do Kowala w 1997 r. wraz z synem Mariuszem.
Mieszkają przy ul. Kazimierza Wielkiego. Pan Jan jest znany
w naszym środowisku, zwłaszcza wśród pasjonatów gołębi
pocztowych jako aktywny członek kowalskiego oddziału Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Syn pp. Kowalewskich – Mariusz, choć od wielu już lat nie mieszka w naszym
mieście, w dalszym ciągu jednak posiada kowalski meldunek.
Urodził się we Włocławku w 1976 r. i tam też ukończył szkołę
podstawową. Naukę kontynuował w Technikum Weterynaryjnym we Wrześni koło Poznania. Po szkole średniej udał się na
studia, na Wydział Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu
Warmińsko-Mazurskiego (UWM) w Olsztynie, które ukończył
z wyróżnieniem. Po ukończeniu studiów w Olsztynie rozpoczął studia doktoranckie na Uniwersytecie Justusa Liebiga
w Giessen w Niemczech. Był to bardzo pracowity okres w życiu
przyszłego prof. Kowalewskiego, podczas którego zajmował
się porównawczymi aspektami endokrynologii rozrodu zwierząt domowych, głównie psa, poznając mechanizmy regulujące funkcjonowanie ich jajników oraz inicjujące poród. Dzięki
osiągniętym wynikom oraz zaawansowanym metodom badawczym z zakresu biologii molekularnej i komórkowej, jakie
poznał w Klinice Ginekologii, Położnictwa i Andrologii Zwierząt Wydziału w Giessen, w roku 2006 (w wieku 30 lat) uzyskał
tytułu PhD (doktorat) w dziedzinie endokrynologii rozrodu
Wydziału Medycyny Weterynaryjnej oraz Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Giessen. Zaraz potem, w rok po ukończeniu doktoratu przyjął prestiżową propozycję pracy w Stanach
Zjednoczonych na Uniwersytecie Medycznym, Texas Tech University Health Sciences Center (TTUHSC) w Lubbock w Stanie
Texas, w Departamencie Biochemii i Biologii Komórki, gdzie
kontynuował badania nad fizjologią i endokrynologią narządów rozrodczych, koncentrując się na mechanizmach syntezy
hormonów sterydowych. W roku 2009 prof. Kowalewski objął
stanowisko kierownika laboratorium biologii molekularnej
i komórkowej w Instytucie Anatomii renomowanego Wydzia-
łu Weterynaryjnego (Vetsuisse) Uniwersytetu w Zurychu
w Szwajcarii, gdzie przeniósł i do dzisiaj kontynuuje swoje
prace badawcze. Przyjmując tę pozycję wrócił do Europy,
a więc bliżej Polski. Oprócz badań naukowych, równocześnie,
prof. Kowalewski dużo uwagi i energii poświęca pracy dydaktycznej, będąc wykładowcą weterynaryjnych przedmiotów
podstawowych, anatomii, histologii i embriologii. W roku 2012
prof. Mariusz Kowalewski ukończył przewód habilitacyjny i został docentem Uniwersytetu w Zurychu. Dwa lata później
w wieku zaledwie 38 lat, zostaje powołany na stanowisko profesorskie i uzyskuje tytuł Uniwersytetu w Zurychu, gdzie nadal pracuje. Mimo swojego bardzo młodego, jak na naukowca, wieku prof. Kowalewski wypromował już pięciu doktorów
medycyny weterynaryjnej. W swojej grupie naukowej prowadzi obecnie przewody doktorskie kolejnych trzech młodych
adeptów sztuki weterynaryjnej.
PS
Państwo Anna i Jan Kowalewscy mają prawo być dumni ze
swojego tak bardzo utalentowanego syna. Za pośrednictwem
Informatora Kowalskiego składamy im oraz ich synowi prof.
dr. hab. Mariuszowi Kowalewskiemu nasze najserdeczniejsze
gratulacje. Jako mieszkańcy mamy prawo być dumni z tak znakomitego Obywatela.
red
wano wyjazd na basen oraz
do kina. Prowadzono zajęcia artystyczne, związane
z przygotowaniem przedstawienia teatralnego
pt. „Kopciuszek”.
Dla uczniów klas szóstych
szkoły podstawowej
i trzecich gimnazjum
zorganizowane zostały
natomiast „korepetycje”
przygotowujące ich do
końcowych sprawdzianów
i egzaminów. Oprócz wymienionych, największym
powodzeniem cieszyły się
zajęcia sportowe.
red
39
XV akcja oddawania krwi
w Kowalu
– krwiodawcy nagrodzeni
W dniu 15 stycznia br. w Kowalu odbyła się pierwsza
tegoroczna zbiórka krwi. Ze względu na niekorzystne
warunki atmosferyczne zbiórka przeprowadzona była
w innej formie niż dotychczas. Akcja odbywała się bez
udziału ambulansu, a krew można było oddać w świetlicy Centrum Społeczno-Kulturalnego Miasta Kowala. Krew
pobrano od 36 osób, spośród 43 chętnych do jej oddania.
Zebraliśmy łącznie 16,2 l bezcennego leku.
Warto także przy tej okazji zaznaczyć, że krwiodawcy z Kowala i okolic po raz kolejny zostali docenieni przez burmistrza
miasta Kowala p. Eugeniusza Gołembiewskiego. Z jego inicjatywy
zorganizowany został wyjazd na występ Kabaretu pod Wyrwigroszem, który gościł w Centrum Kultury Browar B we Włocławku 16
stycznia br. Ze sfinansowanego z budżetu miasta wyjazdu skorzystało liczne grono krwiodawców – członków Klubu Honorowych
Dawców Krwi w Kowalu wraz z osobami towarzyszącymi. Ponadto
do udziału w tym wydarzeniu zaproszone zostały Panie aktywnie
uczestniczące w warsztatach z szydełkowania i świątecznego
rękodzieła artystycznego. Przypomnijmy, że Panie z grupy
szydełkowania w trakcie zajęć zorganizowanych w Klubie Puchatek przygotowały piękne ozdoby choinkowe, które zdobiły
choinki w naszym kościele. Natomiast dzięki pracy uczestników warsztatów świątecznego rękodzieła artystycznego
wykonano wiele ozdób, które przekazano na szczytną akcję
„Święty Mikołaj przyjeżdża do Kowala”. Łącznie z zaproszenia
na występ Kabaretu pod Wyrwigroszem skorzystało 50 osób.
dc
Klub Puchatek łączy pokolenia
W dniu 18 marca br. w Klubie Puchatek odbyło się zebranie
sprawozdawcze z jego działalności w 2015 roku. Wszystkich
zaproszonych gości przywitała Justyna Rutkowska – członek
Zarządu. Z zaproszenia skorzystali m.in: burmistrz Eugeniusz
Gołembiewski, przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki, skarbnik Karol Bednarek, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej – Jadwiga Giełdzińska, dyrektor miejskiego
Zespołu Szkół Samorządowych Jadwiga Śpibida, Zasłużona
dla Miasta Kowala – Genowefa Szatkowska oraz przewodnicząca Rady Seniorów Halina Stolarczyk.
W spotkaniu uczestniczyli również członkowie Klubu Puchatek, honorowi krwiodawcy oraz osoby biorące udział w zajęciach organizowanych przez Klub Puchatek i Urząd Miasta,
miłośnicy rajdów pieszych oraz rodzicie z dziećmi. W Puchatku
zgromadziło się ponad 80 osób. W sprawozdaniu lider klubu
Dawid Ciemski omówił działania zrealizowane w roku 2015
oraz przedstawił plany i założenia na rok 2016.
Klub Puchatek od ponad 4 lat służy mieszkańcom Kowala,
zarówno tym młodszym, jak i tym starszym. Obiekt wyposażo-
40
ny jest w najnowsze urządzenia audiowizualne i komputerowe. W ubiegłym roku, poza dyskotekami, młodzież uczestniczyła
w sześciu maratonach filmowych. Puchatek jest też miejscem
spotkań szachistów, którzy organizują cykliczne rozgrywki.
Prowadzona jest nauka gry w szachy dla początkujących oraz
gra w brydża. Grupę szachistów prowadzą Wiesław Matusiak
oraz jego syn Marcin, zaś naukę brydża nauczyciel Mariusz Klimaszewski. W klubie Puchatek prowadzone są również zajęcia dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta, tzw. „Puchatkowe Czwartki” – to specjalny cykl zajęć, w których wzięło
udział ok. 50 dzieci.
Klub nie zapomina także o dorosłych mieszkańcach naszego miasta. Dobrym pomysłem okazały się warsztaty z szydełkowania. Zajęcia prowadzą panie: Bożena Wyżykowska
i Magdalena Domżał. Grupa szydełkowa pochwalić się może
aktywnym udziałem w obchodach Jarmarku Kazimierzowskiego, podczas którego można było podziwiać wykonane
w trakcie warsztatów piękne serwetki i serwetniki. Prace
pań z grupy szydełkowania przyozdobiły także nasz kościół
podczas Świąt Bożego Narodzenia. Grupa skupia ok. 20-tu pań.
Dla dorosłych zorganizowany został także cykl zajęć z origami.
Z myślą o akcji „Święty Mikołaj przyjeżdża do Kowala” zorganizowany został specjalny cykl warsztatów świątecznego rękodzieła artystycznego. Zajęcia prowadziła Milena Zaremba.
W trakcie zajęć uczestnicy wykonali 15 choinek, 10 stroików
oraz 7 świątecznych drzewek, które przekazali na aukcję.
W Puchatku przeprowadzone zostały także warsztaty
komputerowe dla dorosłych. Kurs prowadził Patryk Han. Program zajęć obejmował zagadnienia związane z użytkowaniem komputera oraz bezpiecznego korzystania z internetu.
Cykl szkoleń komputerowych ukończyło 14 osób. W swych
działaniach Młodzieżowy Klub Puchatek skupia się również na
aktywności fizycznej mieszkańców naszego miasta. W ubiegłym roku ponownie został zorganizowany cykl bezpłatnych
instruktaży z Nordic Walking, które prowadził Kazimierz Sikorski – wielokrotny mistrz Polski oraz członek Polskiej Federacji
Nordic Walking.
Ubiegły rok to również kolejne rajdy piesze. W czerwcu
odbył się rajd promujący krwiodawstwo – błękitnym szlakiem
G-W PK Kowal – Smólnik, zaś w październiku szlakiem leśnym
w rezerwacie przyrody w okolicach jeziora Grodno. Zorganizowane zostały też (na koszt uczestników) jednodniowe wyjazdy do Sopotu i do Łodzi – otwarte dla wszystkich mieszkańców Kowala. Wzięło w nich udział ponad 120 osób. W roku
ubiegłym przeprowadzono także 4 akcje honorowego oddawania krwi, podczas których zebrano ponad 72l tego bezcennego leku. Krwiodawcy zostali docenieni przez Burmistrza,
który ufundował dla nich bilety na koncert grupy Perfect
oraz pokrył koszty wycieczki do Poznania i Kórnika. Na uwagę
zasługuje też prelekcja dla potencjalnych dawców komórek
macierzystych oraz akcja rejestracji potencjalnych dawców
komórek macierzystych, podczas której udało się pozyskać
21. nowych dawców szpiku. Rzeczą godną szczególnego podkreślenia jest powołanie Klubu Honorowych Dawców Krwi
w Kowalu. Uroczysta inauguracja działalności Klubu HDK odbyła się 5 grudnia.
Ostatnim punktem zebrania było omówienie planów i założeń działalności na rok 2016. Klub Puchatek w dalszym ciągu
prowadzić będzie zajęcia i warsztaty otwarte dla wszystkich chętnych. Powróci cykl instruktaży z carvingu oraz warsztaty komputerowe. Trwa już kurs kulinarny, a swoją kontynuację będą miały
również rajdy piesze. Z myślą o akcji „Święty Mikołaj przyjeżdża
do Kowala” ponownie zorganizowany zostanie cykl warsztatów
świątecznego rękodzieła artystycznego, poszerzony o kurs malowania na szkle.
dc
Problemy kowalskiej
oświaty
Największe z nich mają związek z finansami. Już w trakcie
roku budżetowego, a konkretnie w marcu, otrzymaliśmy
z Ministerstwa Finansów mało przyjemną informację o zmniejszeniu o 176 tys. zł subwencji oświatowej. Oznacza to, że subwencja na rok 2016 ma wynieść 3,845 mln zł, a więc spadła do
poziomu sprzed pięciu lat. Problemy finansowe pogłębiają
się z racji korzystania przez trzech nauczycieli naszych szkół
z tzw. urlopu dla poratowania zdrowia. W takim przypadku
oznacza to konieczność wypłacania z budżetu miasta pieniędzy osobom przebywającym na urlopie zdrowotnym i jednocześnie pokrywania kosztów dodatkowego zatrudnienia nauczycieli, którzy zastępują osoby urlopujące. To dużo kosztuje, ale
to jeszcze nie koniec.
Z zapowiedzi wynika, że od września na urlop dla poratowania zdrowia uda się jeszcze kolejna osoba. Jakie dokładnie
spowoduje to koszty dla budżetu miasta, trudno jest dziś oszacować, bowiem nie wiadomo, czy urlop danej osoby trwać
będzie przez cały rok, czy tylko kilka miesięcy. Z pewnością
jest to wiele dziesiątków tysięcy złotych. Kolejnym powodem
trudności finansowych jest odstąpienie przez nowy rząd reformy w sprawie obowiązkowego podjęcia nauki przez dzieci
sześcioletnie. Decyzja ta sama w sobie jest słuszna, chociażby
dlatego, że brak jest w naszym kraju miejsc pracy dla absolwentów kończących szkoły i uczelnie i bardzo wielu z nich
wyjeżdża zagranicę. Szkoda jednak, że rząd nie przewidział
jakichkolwiek rekompensat finansowych dla samorządów
z tego tytułu. Odstąpienie od reformy w przypadku Kowala
oznacza dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest to, że w pierwszej
klasie (stan na 10 maja) będzie najprawdopodobniej tylko 15.
dzieci, a subwencja oświatowa (9 300 zł rocznie na jednego
ucznia) jest tak skalkulowana, że w klasie powinno być 25
uczniów. W praktyce oznacza to, że do tej jednej, mało licznej
klasy – przez 6 lat jej pobytu w szkole podstawowej i przez
3 lata w gimnazjum – podatnicy miasta Kowala będą musieli
dołożyć ponad 800 tys. zł. Więcej kosztować nas też będzie
utrzymanie przedszkola, a to z tego powodu, że na jednego
przedszkolaka otrzymujemy z budżetu państwa nie 9 300 zł
rocznie, jak to ma miejsce w przypadku uczniów , a jedynie
1370 zł dotacji. Państwo w tej konkretnej sytuacji w skali roku
da na każde dziecko w tym przedziale wiekowym blisko 8 tys.
zł mniej. W sposób oczywisty oznacza to konieczność wyłożenia dodatkowych pieniędzy do funkcjonowania przedszkola
z dochodów własnych naszego miasta. Burmistrz i Skarbnik
oraz administracja oświaty stoją obecnie przed wielkim dylematem: czy przyjmować do przedszkola wszystkie chętne
dzieci, nie tylko z terenu Kowala, ale także z okolic naszego
miasta, czy też wprowadzić ograniczenia? Zamiarem władz
miasta jest przyjmowanie do przedszkola wszystkich dzieci,
także i tych spoza Kowala. Istniejący od dwóch lat mechanizm
rozliczania pomiędzy samorządami powoduje, że za dzieci z
okolicznych gmin płacą ich wójtowie. Najwięcej w tej sprawie
zależeć będzie od samych rodziców. Do naszego przedszkola,
przy założeniu urządzenia dwóch klas na parterze południowego skrzydła szkoły, możliwe jest przyjęcie nawet 125 dzieci,
podzielonych na 5 oddziałów (obecnie są cztery). Problemem
jest natomiast przygotowanie i wydawanie posiłków. Warunkiem przyjęcia do przedszkola wszystkich chętnych dzieci
jest, albo utworzenie dwóch grup, które nie korzystałyby ze
stołówki, albo też korzystanie z usług firmy cateringowej.
W tym drugim przypadku koniecznym byłoby, aby firma ta przy-
41
go-towywała posiłki nie dla dwóch, ale
dla wszystkich grup, po to, żeby nie było
podziałów i różnic, które – co zrozumiałe – zawsze wywołują niezadowolenie. Skoro o posiłkach przedszkolnych
mowa, za pośrednictwem Informatora
dyrekcja przedszkola informuje o konieczności podwyższenia stawek za
wyżywienie. Wiąże się to m.in. ze zmianami w jadłospisie wprowadzonymi
nowymi przepisami sanitarnymi. W myśl
tych przepisów nie wolno np. słodzić
cukrem, tylko miodem, a w diecie - inaczej niż do tej pory – musi być więcej
warzyw i owoców. A wiadomo, że tzw.
zdrowa żywność jest o wiele droższa od
zwykłej. W sprawie przedszkola decyzje
będą podjęte po spotkaniu z rodzicami zainteresowanych dzieci.
red
LO czyta przedszkolakom
„Wszystkie ręce na pokład”
– ratujemy nasze Liceum!
Jak o tym pisaliśmy w ostatnim numerze Informatora Kowalskiego, od kilku miesięcy trwają rozmowy samorządu powiatu i naszego miasta w sprawie ratowania
Liceum Ogólnokształcącego w Kowalu. Od co najmniej
kilku już lat kowalskie LO znajduje się w poważnym kryzysie, czego potwierdzeniem są m.in. kłopoty z naborem
uczniów. Choć organem odpowiedzialnym za Liceum jest
samorząd Powiatu Włocławskiego, to ze zrozumiałych powodów jego przyszłość stanowi także przedmiot troski
władz Kowala.
Dla blisko trzech pokoleń mieszkańców naszego miasta
i okolic Liceum stworzyło możliwości nie tylko edukacji na
poziomie średnim, ale było także przepustką do lepszego
życia. Wielu spośród nich ukończyło studia wyższe i pełniło,
bądź pełni ważne role społeczne. W ostatnim czasie – z inicjatywy Przewodniczącego Rady Powiatu Włocławskiego Marka
Jaskulskiego – odbyło się szereg ważnych spotkań, których
celem jest ratowanie kowalskiego LO. Jedno z tych spotkań
miało miejsce 24 lutego 2016 r. w Urzędzie Miasta Kowala.
W spotkaniu tym, oprócz burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego, wzięli udział: starosta Kazimierz Kaca, przewodniczący
Rady Powiatu Marek Jaskulski (absolwent kowalskiego LO)
oraz dr Anna Prokopiak-Lewandowska. Decyzją Rady Pedagogicznej LO dr Anna Prokopiak-Lewandowska, pełniąca
funkcję zastępcy dyrektora szkoły, będzie koordynować
działania związane z naborem nowych uczniów. W trakcie
spotkania zwróciła się o pomoc i poparcie w realizacji tego
niełatwego zadania. Deklaracje takiego poparcia uzyskała nie
tylko ze strony władz powiatu, co jest zrozumiałe, bo LO to
przecież powiatowa szkoła, ale także Burmistrza, który jest
absolwentem kowalskiego LO, podobnie jak i jego najbliżsi
współpracownicy: sekretarz Szymon Struciński, skarbnik Karol Bednarek oraz większość pracowników Urzędu Miasta. Deklarując swoje poparcie Burmistrz podkreślił wielką wiedzę
i kompetencje dr Anny Prokopiak-Lewandowskiej, która
jest nauczycielem nie tylko szkół powiatowych, ale również i tych prowadzonych przez samorząd miasta. Pomi-
42
23 kwietnia 2016 r. obchodziliśmy Światowy Dzień Książki. Z tej okazji uczniowie Liceum im. Królowej Jadwigi w Kowalu zainspirowani przez Annę Prokopiak-Lewandowską
i Annę Drzymalską-Pustołę zrealizowali projekt „Licealiści czytają dzieciom” na wzór
dobrze znanej marki „Cała Polska czyta
dzieciom...”.
W dniach od 21 do 27 kwietnia uczniowie
LO odwiedzali przedszkolaków z Przedszkola
Miejskiego w Kowalu i czytali im swoje ulubione bajki z dzieciństwa. Zarówno czytający, jak
i przedszkolaki zaangażowały się aktywnie
w akcję, spędzając miło i pożytecznie wspólny
czas. Mamy nadzieję, że zainaugurowana
w tym roku akcja wejdzie na stałe do kalendarza imprez LO i Przedszkola Miejskiego.
mo młodego wieku jest ona autorem wielu historycznych
publikacji, w tym rozprawy doktorskiej, za którą otrzymała nagrodę Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.
W trakcie spotkania w kowalskim magistracie ustalono potrzebę odbycia kolejnych rozmów z udziałem przedstawicieli
samorządów okolicznych gmin. Spotkanie takie odbyło się w
piątek 26 lutego 2016 r. w szkole przy ul. Piwnej. Wzięli w nim
udział: starosta Kazimierz Kaca, przewodniczący Rady Powiatu Włocławskiego Marek Jaskulski, dyrektor LO Maciej Zieliński, dr Anna Prokopiak-Lewandowska, burmistrz Eugeniusz
Gołembiewski, wójt Stanisław Adamczyk, burmistrz Lubienia
Kujawskiego Marek Wiliński oraz zastępca wójta Gminy Baruchowo Krzysztof Grudziński. W swoich wypowiedziach uczestnicy rozmów zgodnie podkreślali potrzebę dalszego funkcjonowania kowalskiego LO, które stwarza szansę edukacji
ogólnokształcącej, zwłaszcza dla tych młodych ludzi, których
rodziców nie stać na posyłanie swoich dzieci do szkół we Włocławku. Włodarze Kowala i okolicznych gmin zadeklarowali
gotowość wspierania naboru do kowalskiego LO na terenie
swoich jednostek samorządowych. Wolę współdziałania na
rzecz ratowania LO potwierdziło kolejne spotkanie z udziałem
przedstawicieli władz powiatu, okolicznych gmin oraz przedstawicieli szkoły, które odbyło się w poniedziałek 9 maja.
red
LO w Kowalu zaprasza
Szanowni Państwo,
W najbliższym czasie Państwa dzieci
staną przez trudnym wyborem szkoły
ponadgimnazjalnej, szkoły, w której spędzą następne trzy lata swojego życia,
w której nawiążą długoletnie przyjaźnie
i przede wszystkim, zostaną przygotowani do bycia dorosłymi ludźmi. Odpowiedni wybór w kontekście dalszej
edukacji lub przyszłej pracy jest bardzo
ważny.
W ostatnim czasie zwrócono się do
mnie z prośbą o wsparcie działań promocyjnych Liceum Ogólnokształcącego
imienia Królowej Jadwigi w Kowalu. Głęboko wierząc w nieocenioną wartość lokalnych szkół podjęłam się tego zadania.
W ciągu niemal 70 lat swojego istnienia
Liceum stworzyło możliwość zdobycia
wykształcenia kilku pokoleniom mieszkańców Kowala i okolic. Liczni absolwenci szkoły pełnią dziś szereg zaszczytnych funkcji i cenionych zawodów.
Liceum w Kowalu stwarza szansę
edukacji wielu młodym ludziom. W kowalskiej „Królówce” żaden uczeń nie jest
anonimowy dzięki czemu może efektywnej pracować, osiągać sukcesy i rozwijać się w bezpiecznych i przyjaznych
warunkach. Otoczeni rodzinną atmosferą licealiści mają szansę być zauważeni
i docenieni, na co często nie mają widoków w wielkomiejskich szkołach.
Pamiętając, że współczesny rynek
stawia przed potencjalnymi pracownikami bardzo wysokie wymagania, proponuję, abyście zainteresowali się Państwo możliwościami jakie otwiera przed
młodymi ludźmi prowadzona w LO
klasa, ukierunkowana na rozwój kariery zawodowej w formacjach mundurowych. W obliczu zmian zapowiadanych
przez Ministerstwo Obrony Narodowej
takich jak zwiększenie liczebności armii
czy rozwój uczelni wojskowych, nauka
w klasie mundurowej stwarza młodym
ludziom perspektywę dobrej i pewnej
pracy w przyszłości.
Jeszcze raz serdecznie zachęcam Państwa: powierzcie swoje dzieci w ręce dobrych, ciepłych i doświadczonych peda-
gogów, wprowadźcie je w gościnne i przyjazne progi Liceum Ogólnokształcącego im.
Królowej Jadwigi w Kowalu.
Dzięki ogromnemu wsparciu, jakie w ostatnim czasie Liceum otrzymało od
władz powiatowych i lokalnych oraz od wielu życzliwych jej absolwentów szkoła
ma szansę zaistnieć w nowej odsłonie na oświatowej mapie Kowala.
Anna Prokopiak-Lewandowska
43
Powitanie wiosny
Tradycyjnie, Zespół Szkół Samorządowych w Kowalu witał
wiosnę w lesie. Patronat nad imprezą objął Nadleśniczy Nadleśnictwa Włocławek, p. Włodzimierz Pamfil. Około czterystu
uczniów i nauczycieli udało się do lasu nad j. Dzilno i w okolice
Szkółki Leśnej. Wraz z przedstawicielami Nadleśnictwa Włocławek, dzieci i młodzież poznawały walory przyrodnicze i rekreacyjno-turystyczne lasu. Obecni na imprezie myśliwi z KŁ nr 159
„Bór”’: p. Ryszard Sudomir – prezes koła; p. Czesław Ciesiółka i p. Maciej Ignaczak wzbogacili wiedzę uczniów na temat trybu życia
bażanta. Jak co roku, grupa uczniów wraz z leśnikami i myśliwymi posadziła drzewka.
Wiosna, to czas gdy częściej jeździmy na rowerach, dlatego
policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego we Włocławku zwrócili szczególną uwagę na zasady bezpiecznego poruszania się
na jednośladach. Przez cały czas pobytu w lesie uczniowie, nauczyciele i goście, korzystali z różnorodnej oferty stoisk „Trzymaj
formę”, „Zdrowa żywność”, „Nie pal przy mnie, proszę”, „Jestem
wolny od używek” przygotowanych przez nauczycieli i rodziców. Uczestnicy wyprawy kosztowali owoców i warzyw oraz
ciasteczek upieczonych z mąki gruboziarnistej, otręb i płatków
owsianych przez uczniów klasy Ib Gimnazjum wraz z rodzicami.
Dzieci i młodzież delektowały się miodem z pasieki p. Tomasza
Narazińskiego, który objaśniał im jego dobroczynne działanie.
Uczniowie uczestniczyli w grach i zabawach z wykorzystaniem
skakanek, piłek, kół hula-hop. Brali też udział w zajęciach ukazujących niekorzystny wpływ różnych używek, w tym papierosów
i dopalaczy na zdrowie człowieka. Jedną z największych atrakcji pobytu w lesie było ognisko, przy którym smażono kiełbaski
sponsorowane przez Nadleśnictwo Włocławek. Chleb przekazało
natomiast PRS Dubielak z Gostynina, a napoje Rada Rodziców. Dziękujemy! Grupa młodzieży zwiedziła Ośrodek Rehabilitacji Ptaków
Chronionych w Dębniakach i wysłuchała prelekcji p. Piotra Twardowskiego, przedstawiciela GWPK. Doskonałą zabawę zapewnił też
przedstawiciel WCEE, p. Bartłomiej Frydryszewski, prezentując florę
i faunę naszych lasów.
Za te udane „wagary” w imieniu dyrektora szkoły p. Jadwigi
Śpibida, uczniów i swoim bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym nauczycielom, leśnikom, myśliwym, rodzicom, policjantom, przedstawicielom WCEE i GWPK, p. Wojciechowi Nawrockiemu – redaktorowi portalu Q4, państwu z TVP Bydgoszcz
i CW24 oraz p. Piotrowi Markiewiczowi i UG Kowal za bezpieczny przewóz uczniów.
Jadwiga Wiśniewska
Wyniki Wojewódzkich
Konkursów Przedmiotowych
Znamy już wyniki Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych szkół podstawowych i gimnazjów organizowanych przez Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty.
Tegoroczne wyniki dla uczniów naszej szkoły są bardzo
pomyślne. W Szkole Podstawowej tytuł laureata w konkursie
z przyrody zdobył Adrian Pajęcki uczeń kl.VIa przygotowywany przez p. Elżbietę Czaplicką, natomiast Aleksandra
Żabecka z kl.VIb została finalistką tego konkursu (do tytułu
laureata zabrakło jej 2 pkt.). Olę przygotowywała p. Jadwiga Wiśniewska. Finalistą konkursu z języka polskiego został
Hubert Osmałek, uczeń kl.VIa przygotowywany przez p.
Kamilę Narazińską. W Gimnazjum laureatem konkursu wojewódzkiego z chemii został Mateusz Kostrzewski uczeń kl.IIa
przygotowywany przez p. Jadwigę Śpibida.
Podobnie jak w Szkole Podstawowej również jedna uczennica zdobyła tytuł finalisty w konkursie przedmiotowym z biologii a jest nią uczennica kl.IIb Natalia Ogłodzińska, która
przygotowywała p. Danuta Zbonikowska.
Jesteśmy dumni z naszych uczniów, ponieważ wiemy jak
ogromny wysiłek należy włożyć, aby dotrzeć aż do trzeciego
(ostatniego) etapu konkursu. Należy dodać, że aby otrzymać
tytuł finalisty uczeń musi zdobyć co najmniej 50% możliwych
do uzyskania punktów, ale aż 80 % aby zostać laureatem.
Tytuł laureata konkursu przedmiotowego organizowane-
Od lewej stoją: Aleksandra Żabecka, Natalia Ogłodzińska,
Mateusz Kostrzewski, Adrian Pajęcki i Hubert Osmałek
go przez Kuratora Oświaty zwalnia ucznia z pisania danego zakresu egzaminu. Tym razem takie uprawnienie wywalczył Mateusz Kostrzewski. Jako uczeń trzeciej klasy w roku szkolnym
2016/2017 będzie zwolniony z przedmiotów przyrodniczych
tj. biologii, chemii, fizyki i geografii. Niestety w Szkole Podstawowej ze sprawdzianu są zwolnieni tylko laureaci konkursu
z języka polskiego, matematyki i języka angielskiego. A więc
Adrian Pajęcki mimo, że jest laureatem będzie musiał przystąpić w dniu 5 kwietnia 2016r. do ogólnopolskiego sprawdzianu.
Gratulujemy jeszcze raz Mateuszowi, Adrianowi, Hubertowi,
Natalii i Aleksandrze.
jś
Szkoła Podstawowa najlepsza w województwie!
Jak podała Gazeta Kujawska Szkoła Podstawowa w Kowalu
Bardzo się cieszymy i gratulujemy uczniom oraz nauczyciepo raz kolejny wygrała w województwie konkurs z zakresu edu- lom, a zwłaszcza p. dyrektor Jadwidze Wiśniewskiej - niestrukacji ekologicznej organizowany przez Polski Związek Łowiecki. dzonej propagatorce edukacji ekologicznej.
44
SZKOŁA ROLNICZA ROZSZERZA WSPÓŁPRACĘ
Dbając o wysoki poziom kształcenia zawodowego
przyszłych techników rolnictwa dyrekcja szkoły podejmuje coraz to nowe działania mające na celu wzbogacenie
bazy do nauczania praktycznego. Ostatnio podpisana została współpraca z firmą nasienną oraz pozyskano nowy
opryskiwacz. Grupa nasienna to Maïsadour Semences.
Jest ona liderem na tym rynku, szczególnie odmian mieszańcowych uprawianych w całej Europie. Produkuje ponad 250 odmian
na obszarze około 20 000 ha. W Polsce obecna jest od 10 lat, prowadzi doświadczenia i sprzedaje materiał siewny na obszarze całego kraju.
W ramach współpracy szkoła jest jednym z podmiotów prowadzących doświadczenia z 10 rodami kukurydzy na powierzchni
3 ha. Dnia 22 kwietnia br. rozpoczęto wysiew nasion kukurydzy.
Młodzież miała możliwość udziału w pracach, obserwacji zakładania doświadczenia, jak również zapoznanie się z przygotowaniem pola, normą wysiewu i technologią. Doświadczenie ma na
celu ocenę plonowania rodów przy tym samym nawożeniu i agrotechnice. Wysianą na poletkach kukurydzę można będzie oglądać
podczas Dni Pola.
W kwietniu br. Zakład Mechaniki Maszyn i Urządzeń Rolniczych Sławomir Biardzki ze Zbuczyna k. Siedlec przekazał bezpłatnie, fabrycznie nowy, ciągnikowy opryskiwacz zawieszany ze
sterowaniem elektronicznym, wyposażonym w komputer i system
sterowania GPS. Przekazanie tak cennej maszyny zdarza się bardzo rzadko w Polsce. Dlatego szkoła rolnicza w Kowalu czuje się
wyróżniona i serdecznie za ten dar dziękuje firmie. Maszyna ta będzie wykorzystywana na zajęciach praktycznych szczególnie przez
uczniów nowo otwartego zawodu technik mechanizacji rolnictwa
i agarotroniki.
ar
Z Chin i Włoch do szkoły rolniczej
W dniach od 29 lutego do 4 marca 2016 r. w kowalskiej
Szkole Rolniczej gościły zagraniczne studentki, beneficjentki
programu AIESEC. Były nimi pochodząca z Włoch Valentina
Semeghini oraz Nandiya Liu z Chin. Obie panie propagowały
kuchnię swoich krajów, prowadząc ciekawe prelekcje w bloku żywieniowym i mechaniczno-rolniczym. Uczniowie z Kowala wraz
z gośćmi z zagranicy przygotowywali pizzę neapolitańską, tira-
misu i spaghetti bolognese, a także zapoznali się ze sposobem
przyrządzania pysznych chińskich pierogów. Dzięki temu młodzież miała okazję poznać tajniki kuchni włoskiej i azjatyckiej.
Prowadzone były również prelekcje na temat systemu edukacyjnego, ciekawych miejsc i zabytków. Dodajmy, że studentki
na jeden dzień zostały również oddelegowane do kowalskiego
gimnazjum, aby uczniom tej szkoły przybliżyć dziedzictwo kulturowe swoich krajów.
Zajęcia okazały się dla uczniów bardzo interesujące i pouczające. W dniu 4 lutego studentki wraz z uczniami klasy III
technikum, odwiedziły Kujawsko-Dobrzyński Park Etnograficzny w Kłóbce, a w nim m.in. dwór rodziny Orpiszewskich. Było to
dla nich niezwykłe przeżycie, ponieważ zobaczyły, jak wyglądało życie ludzi na wsi polskiej w dawnych czasach zarówno
w środowisku chłopskim, jak i szlacheckim.
Cała społeczność kowalskiej szkoły rolniczej jest zadowolona, że mogła gościć starsze koleżanki z zagranicy i ma nadzieję, że zawarte przyjaźnie nie zostaną zerwane, co pozwoli
uczniom na przybliżenie obcych kultur oraz rozwijanie umiejętności językowych. Dodajmy, iż pobyt studentek był możliwy
dzięki współpracy szkoły z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika
w Toruniu.
Anna Andrzejewska
Szkolenie z zakresu sztuki
barmańskiej
Zespół Szkół CKR im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom uczniów i ich rodziców,
zorganizował dla młodzieży kształcącej się w kierunkach
gastronomicznych kurs barmański. Ośmiogodzinne szkolenie poprowadzili profesjonalni barmani z firmy Apal Drinks.
Uczniowie mieli okazję wdrożyć się w tajniki sztuki barmańskiej, przyjrzeć się jej specyfice i zyskać dodatkowe uprawnienia, które przyszłym absolwentom technikum kształcącego
w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych oraz
zasadniczej szkoły zawodowej kształcącej w zawodzie kucharz
pozwoli na jeszcze większe szanse na znalezienie dobrej pracy.
bs
45
Spotkania z autorami
W BIBLIOTECE
Literacka przygoda dla najmłodszych
Dnia 25 lutego mieliśmy zaszczyt gościć w progach naszej biblioteki Michała Rusinka – słynnego literaturoznawcę,
tłumacza i pisarza. Słuchaczami autora byli głównie nasi najmłodsi. Spotkanie autorskie rozpoczęło się pytaniami wprowadzającymi w świat literatury, pobudzającymi zarazem myślenie oraz stymulującymi wyobraźnię, by następnie pochylić
się nad poezją z „Wierszyków domowych” i „Wierszyków rodzinnych” .
Michał Rusinek zaprezentował i przeczytał dzieciom książkę – inną niż wszystkie, bo pozbawioną obrazków. Zaraz potem, z pomocą maluchów, ułożył opowiadanie, zwołali konferencję prasową. Dzieci wspaniale się bawiły, spisały się, za co
otrzymały po autografie. Wszystkim udzieliła się pozytywna,
zabarwiona zabawą atmosfera.
lb
Czytelnicza przygoda dla najmłodszych
Dnia 26 lutego Marcin Pałasz zawitał do naszej biblioteki
żeby opowiedzieć dzieciom o swojej twórczości. Jest on autorem bardzo ciekawej książki pt. „Sposób na Elfa”, opowiadającej historię oraz niezwykłe przygody psa Elfa i jego pana. Każda następna opowieść z cyklu „Elfistycznego” opowiedziana
przez Marcina Pałasza wywoływała moc zainteresowań wśród
zebranych dzieci.
Autor otrzymał za swoją twórczość wiele nagród, wśród
nich najważniejszą – statuetkę Koziołka Matołka w ogólnopolskim konkursie literackim im. Kornela Makuszyńskiego na
najlepszą powieść roku czyli – „Sposób na Elfa”. Jest autorem
słuchowisk, członkiem Polskiej Sekcji IBBY.
Marcin Pałasz podbił serca naszych dzieci, wywołał wiele
emocji i moc wrażeń czytelniczych.
Kolejka po książki i autografy nie miała końca.
lb
Niemcy – historia i współczesność
Dnia 18 marca 2016 r. odwiedził naszą bibliotekę autor
książek podróżniczych Roman Pankiewicz. W formie prezentacji multimedialnej przedstawił swoją ostatnią książkę
„Niemcy- drugi żywioł”, wchodzącą w skład tryptyku ( Islandia;
Rosja; Niemcy).
Prelekcja obejmowała historię i współczesność Niemiec,
z uwzględnieniem rozwoju technicznego. Ponadto, poruszony został problem coraz większego napływu uchodźców, asymilacji społecznej.
Autor poprowadził spotkanie w interesujący sposób, przy
czym jego bezpośredniość, otwartość i wesołe usposobienie
wprowadziły świetną atmosferę.
lb
46
Kolejne sukcesy Klubu Karate Tradycyjnego Kowal
Dużym sukcesem zakończył się II turniej
Kujawsko-Pomorskiej Ligii Karate Tradycyjnego 2016. Cztery krążki z najszlachetniejszego kruszcu, dwa brązy i jedno czwarte
miejsce przełożyły się na klasyfikację generalną i wysunęły KKTK na 5 miejsce.
Jakub Górski i Adrian Kozierowski tradycyjnie zaprezentowali się z jak najlepszej strony (w tym roku obaj w turniejach
ogólnopolskich sięgnęli już czterokrotnie
po złoto). Natomiast Wiktoria Suwała oraz
Franciszek Świerczyński sprawili ogromną
niespodziankę nie tylko sobie, ale i całemu
klubowi poprzez dołączenie do grona zwycięzców.
Gratulacje należą się Weronice Rudzińskiej i Michałowi Pirowskiemu, którzy również zostali medalistami – na ich szyjach
zawisły brązy. Bliski szczęścia i zdobycia medalu był Maciej Chirkowski, który uplasował
się na 4. miejscu. W historii klubu pierwszy
raz Kowal zdobył sześć medali na jednym
turnieju.
Dobry występ zawodników musiał się
przełożyć na dobrze zorganizowany turniej.
Świadczą o tym słowa prezesa Okręgowego Związku Karate Tradycyjnego, Janusza
Ziółkowskiego. Do Kowala przyjeżdża się
chętnie, ponieważ wszystko przygotowane
jest prawidłowo i w należytym porządku
sportowym. Widać gościnność gospodarzy.
Nie jest to zasługa tylko trenera, lecz całego
społeczeństwa Kowala, zainteresowanego
pomocą dla KKTK – powiedział Ziółkowski.
Słysząc takie słowa z ust szefa okręgu
możemy być dumni, że turnieje w Kowalu
są mile postrzegane przez przybyłych gości,
zawodników czy trenerów.
Klub Karate Tradycyjnego Kowal chce
podziękować za wsparcie oraz pomoc finansową Urzędowi Miasta Kowal, reprezentowanego przez pana burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego, który zaszczycił nas
swoją obecnością na turnieju. Gośćmi honorowymi imprezy byli ponadto:
p. Jadwiga Śpibida (dyrektor szkoły w Kowalu), p. Jadwiga Wiśniewska (zastępca dyrektora szkoły) oraz p. Agata Pawlak-Molewska (sponsor główny KKTK).
Pamięć Tym, którzy odeszli
śp. Andrzej Marachowski – lat 66 , śp. Jan Milczarek – lat 64 , śp. Katarzyna Skowrońska
– lat 43, śp. Jadwiga Adamczyk – lat 62, śp. Marianna Anecka - lat 88, śp. Marianna Grzesiak
– lat 66, śp. Antoni Jarzębiński – lat 89, śp. Władysław Kaźmierski – lat 67, śp. Teresa Kierzkowska
– lat 85, śp. Mirosław Matczak –lat 60, śp. Longina Pajęcka – lat 83, śp. Irena Sarnowska – lat 89,
śp. Czesław Sarnowski – lat 85, śp. Zygmunt Stężewski – lat 78, śp. Roman Szadkowski – lat 41, śp.
Lidia Więckowska – lat 60, śp. Kamil Witwicki – lat 22, śp. Józef Wrzecionowski – lat 61,
śp. Marianna Zielińska – lat 97
47
XI halowe Mistrzostwa Kowala
W niedzielę 20 marca 2016r zakończyły się XVI Halowe
Mistrzostwa Kowala W Piłce Nożnej O Puchar Burmistrza Miasta Kowala. W zawodach brało udział 8 zespołów. Rozgrywki
trwały przez 14 niedziel w systemie każdy z każdym wraz
z rewanżami. W trakcie uroczystego zakończenia ich główny organizator Burmistrz Miasta Kowal wręczył pamiątkowe
dyplomy i podziękowania wszystkim tym, którzy przyczynili
się do ich przeprowadzenia. Podziękowania otrzymali m.in.:
sponsorzy Hurtownia LUX pp. Grażyny i Janusza Kwiatkowskich, Zakładow Przetwórstwa Mięsa sp.j. Dumimex, Ul. Bierzwicka 41, 09-500 Gostynin, koordynator imprezy z ramienia
Urzędu Miasta Paweł Lewandowski, nauczyciel gimnazjum
Wojciech Rybarczyk, wolontariusze: Karolina Czarnecka, Tomasz Przybyszewski, Dominik Frydrych oraz sędziowie Józef
Janiszewski i Roman Czerwiński.
Następnie wyróżnienia z rąk burmistrza Eugeniusz Gołembiewskiego odebrali: najlepszy zawodnik Jakubowski Witold
z drużyny Montex, najlepszy bramkarz Wasielewski Miroslaw
z drużyny LUX Hurtownia Kowal, najlepszy junior Rojewski Marcel
z drużyny LUX hurtownia Kowal, najlepszy Oldboy Rogalski
Jan z drużyny Oldboys Kowal. Kolejnym punktem zakończenia
było wręczenie dyplomów oraz pucharów dla drużyn uczestniczących w turnieju, poczynając od ósmej w klasyfikacji, a kończąc na zwycięscy turnieju, którym okazał się drużyna ZSCKR
Kowal. II miejsce zajęła drużyna Oldboys Kowal, III i kolejne
miejsca zajęli odpowiednio Banderoza, Montex, Puchatek, Hurtownia LUX Kowal, 4 Fun i Desperados.
MGKS Lumac Kujawiak Kowal – dobre wieści
W dniu 4 marca br. odbyło się walne
zebranie Kujawiaka Kowal. W jego trakcie
prezes Grzegorz Szefler omówił działalność
w 2015 r. oraz plany na rok bieżący. Podziękował zawodnikom, trenerom i działaczom,
a zwłaszcza sponsorom klubu. Samorządowi
Miasta, Gminy oraz spółce Lumac. Budżet
klubu w 2015 r. wyniósł 180 tys. zł, z czego
140 tys. zł pochodziło z budżetu miasta.
W kwocie tej mieści się 45 tys. zł na nawodnienie płyty głównej. W klubie trenuje 100
piłkarzy w wieku od 6 do 60 lat (oldboje).
Największy sukces w ubiegłym roku odniosła drużyna młodzików – I miejsce w tabeli,
trenowana przez Jarosława Rudzińskiego,
a od wiosny przez Vitalija Shvets – pochodzącego z Ukrainy, najlepszego obecnie piłkarza drużyny seniorów. Drużyna seniorów
po rundzie jesiennej zajmowała IV miejsce
w tabeli V ligi, a obecnie – na trzy kolejki
przed końcem – zajmuje III miejsce. Drużynę
trenuje Dawid Kwiatkowski.
Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów.
48
Czasopismo Samorządu Miasta Kowala. Pismo redagowane przez pracowników Urzędu Miasta w Kowalu.
Redaktor prowadzący: Grażyna Snopkowska, współpraca: Arkadiusz Ciechalski
Korekta: pracownicy UM. Kontakt: Urząd Miasta Kowal, ul. Piwna 24, 87-820 Kowal, tel. 54 284 12 55.
www.kowal.eu; e-mail: [email protected]
Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany nadsyłanych tekstów. Nakład: 1000 egz.
Druk: LUMAK Sp. z o. o. ul. Dobiegniewska 6, 87-820 Kowal, www.lumak.pl

Podobne dokumenty