KPP W LIPNIE NIEPOLECANY UPUST EMOCJI

Transkrypt

KPP W LIPNIE NIEPOLECANY UPUST EMOCJI
KPP W LIPNIE
Źródło: http://www.lipno.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/k36/informacje/wiadomosci/22963,Niepolecany-upust-emocji.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 12:28
NIEPOLECANY UPUST EMOCJI
Zatrzymany przez
policjantów z posterunku w Kikole kierowca ciężarowego mana zapewne na długo
zapamięta zdarzenie, które stało się jego niechlubnym udziałem. Gdy zatrzymał
się przed tarasującym mu przejazd samochodem, poniosły go ...
Zatrzymany przez policjantów z posterunku w Kikole kierowca
ciężarowego mana zapewne na długo zapamięta zdarzenie, które
stało się jego niechlubnym udziałem. Gdy zatrzymał się przed
tarasującym mu przejazd samochodem, poniosły go emocje.
Karoserię „przeszkody” potraktował kilkoma kopniakami. W
rezultacie w dalszą trasę wyruszył ze sporym opóźnieniem po tym,
jak usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, oszacowanego na kwotę 900
zł.
Do zdarzenia doszło wczoraj (07.03) przed 14:00 na drodze dojazdowej do miejscowości Nowa Wieś w gminie
Chrostkowo. Przejeżdżający tamtędy kierowca ciężarowego mana natknął się na blokującego mu przejazd,
zaparkowanego przy drodze osobowego volkswagena vento. Brak możliwość przejazdu tak rozzłościł mężczyznę,
że karoserię venta potraktował kilkoma kopniakami, po czym postanowił zawrócić z drogi. Odjeżdżającego mana
zauważył właściciel vw vento wracający z paliwem, którego mu wcześniej zabrakło. Gdy zobaczył wgniecenia w
karoserii auta od razu skojarzył, kto za tym stoi. Napełnił bak i ruszył w pogoń za manem. Sprawca uszkodzenia
nie chciał się jednak dobrowolnie zatrzymać, więc pokrzywdzony o wszystkim powiadomił dyżurnego lipnowskiej
policji. Chwilę później kierowcę ciężarówki zatrzymali do kontroli policjanci z posterunku w Kikole. 24-letni
mieszkaniec woj. wielkopolskiego przyznał się do uszkodzenia mienia, którego wstępną wartość oszacowano na
kwotę 900 zł. Tłumaczył funkcjonariuszom, że żałuje tego co zrobił, ale mu się spieszyło i był dodatkowo
zdenerwowany inną sytuacją. W dalszą trasę ruszył dopiero po tym, jak usłyszał zarzuty i skorzystał z prawa do
dobrowolnego poddania się karze. W ramach kary dodatkowej będzie musiał naprawić wyrządzoną szkodę.
Autor: red1.kppl
Publikacja: red1.kppl
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij