2015-03-19_puls biznesu

Transkrypt

2015-03-19_puls biznesu
PULS BIZNESU, 19 MARCA 2015
FINANSOWANIE
Mobilna
wymiana
walut
Mikro-, mali i średni przedsiębiorcy mogą wymieniać
waluty w mBanku za pomocą
aplikacji mobilnej. mPlatforma
Walutowa umożliwia nie tylko
kupno i sprzedaż walut w czasie rzeczywistym, ale także
podgląd zawartych transakcji
z możliwością filtrowania, przegląd złożonych ofert z opcją odwołania i wyświetlenie wykresu
waluty. Można też podglądać
aktualne salda rachunków walutowych. Na ekranie głównym
wyświetlone są zawsze trzy
pary walutowe, a ich wybór
jest definiowany przez klienta.
Użytkownik może wybrać
spośród dostępnych kombinacji następujących walut: PLN,
EUR, USD, GBP, CHF. Ponadto
przedsiębiorcy niezależnie od
wielkości prowadzonej działalności czy obrotów walutowych
ZABAWA DLA KAŻDEGO:
Integracyjna gra spodobała
się nie tylko firmom, ale również rodzinom. Biznes działa
już w kilku miastach, a wkrótce powstanie pierwszy punkt
za granicą — zapowiadają
Sebastian Wąsowicz, Karol
Skraba i Mateusz Kacprowicz
z Let Me Out. [FOT. ŁUKASZ
GŁOWALA]
Zagadkowa integracja
Pomysł na biznes Tylko rozwiązanie zagadki
pozwoli na wydostanie się z pokoju. Zabawy dla
pracowników firm i rodzin organizuje Let Me Out
Magdalena
Mastykarz
[email protected] 22-333-99-99
Specjaliści w działach HR zachodzą w głowę,
co zrobić, żeby kolejne spotkanie dla pracowników nie było banalnym wyjazdem integracyjnym, bieganiem po lesie z udawaną bronią
czy spotkaniem w pubie, ale by rzeczywiście
służyło budowaniu zespołu. W sukurs przychodzą im pomysłowi budowniczowie pokojów z zagadkami — Karol Skraba i Sebastian
Wąsowicz, twórcy Let Me Out.
Z internetu w teren
Zainspirowani grami internetowymi typu
„escape the room”, bardzo popularnymi
w Japonii, USA i na Węgrzech, ale też coraz
częściej goszczącymi na ekranach tabletów i komputerów w Polsce, postanowili
przenieść tę koncepcję do rzeczywistości
niewirtualnej i stworzyć z tego rodzaj gry
terenowej. W październiku 2013 r. znaleźli
pierwszą lokalizację we Wrocławiu i w niej
zaaranżowali pokój z zagadkami, z którego
wydostanie się jest zadaniem osób biorących
udział w grze.
Na start zainwestowali kilkanaście tysięcy
złotych na wyposażenie przestrzeni i mnóstwo czasu na wymyślenie nietuzinkowych
i odpowiednio trudnych zagadek.
W jaki sposób szukanie klucza do drzwi
może zintegrować zespół? To proste — tylko
współpracując, można wydostać się z pokoju. Członkowie czteroosobowych zespołów
muszą połączyć siły i wykazać się inteligencją, a także refleksem, bo na zadanie jest
tylko 45 minut. Klarowny podział zadań
i obowiązków, logiczne myślenie, dogłębna
analiza i selekcja informacji, a także umiejętność pracy pod presją czasu — niezbędne
na co dzień w pracy elementy przydadzą się
podczas rozgrywki.
Let Me Out oferuje też możliwość organizacji gry w firmie klienta oraz na wyjazdach
integracyjnych w hotelach.
— Nasz wykwalifikowany zespół zaaranżuje wybraną przestrzeń i przygotuje naszpikowany zagadkami scenariusz, wykorzystując
wiadomości na temat firmy oraz obowiązujących w niej idei. Zadbamy o to, żeby nie
było zbyt łatwo — zapewniają twórcy pokojów z zagadkami.
Ruszają w świat
Gdy Karol Skraba i Sebastian Wąsowicz uruchamiali swój nowatorski projekt, w Polsce
nie było jeszcze pokojów z zagadkami. Byli
pierwsi. Dziś działa już kilka takich miejsc,
głównie w większych miastach. Część z nich
to franczyza Let Me Out.
— Poza Wrocławiem mamy pokoje w Krakowie, Warszawie i Poznaniu.
Przygotowujemy też kolejne punkty franczyzowe w Polsce i otwieramy się na rynek
zachodni, gdzie już niedługo powstanie
pierwszy Let Me Out poza granicami naszego
kraju — ujawniają najbliższe plany i zachęcają
do współpracy założyciele firmy.
Ci, którzy zechcą otworzyć taki pokój
w swoim mieście, dostaną od Karola Skraby
i Sebastiana Wąsowicza know-how, przeszkolenie pracowników i kompleksowe wsparcie.
Obaj zapowiadają też, że koszty inwestycyjne
franczyzobiorcy są niskie, a — co sprawdzili
na własnym przykładzie — projekt charakteryzuje się wysokim potencjałem zysku.
Pracą nad coraz większą liczbą punktów
w różnych częściach kraju trzeba się dzielić,
dlatego firmę tworzą trzy osoby zarządzające oraz zespół współpracowników odpowiedzialnych za obsługę klientów w danym
mieście. Podział ról jest ustalony.
— Kto inny zajmuje się obsługą franczyzy, kto inny marketingiem, a jeszcze ktoś
inny jest odpowiedzialny za gry wyjazdowe.
Wspólnie opracowujemy i przygotowujemy
zagadki oraz scenariusze gry — mówi Karol
Skraba.
Biznes inny niż wszystkie
— Chcieliśmy prowadzić biznes inny niż
wszystkie. To, co robimy, jest dla nas ciekawym i przede wszystkim kreatywnym wyzwaniem — zapewnia Karol Skraba.
Pomysł okazał się ciekawy nie tylko dla
jego autorów, ale też dla odbiorców — zainteresowanie jest tak duże, że na weekendy
rezerwacje trzeba robić z kilkutygodniowym
wyprzedzeniem. Koszt udziału w grze zespołów od dwóch do czterech osób to 99 zł.
Przychodzą głównie osoby w wieku
25–35 lat. Nie tylko zespoły pracowników,
ale przede wszystkim osoby prywatne.
Let Me Out — jak zapewniają jego twórcy
— jest doskonałą propozycją dla rodzin,
studentów oraz fanów internetowych wersji
gier „escape the room” i „point and click”.
To alternatywa dla szablonowych wieczorów
kawalerskich lub nietypowy pomysł na organizację urodzin. © Ⓟ
13
przy większych kwotach mogą
korzystać z usług dealera
walutowego — negocjować
z nim kursy i ustalać warunki
transakcji.
Transakcje można realizować
od poniedziałku do piątku, w godzinach od 8 do 18. [SW]
Dłuższe kontrakty
do renegocjacji
W umowach
z wykonawcami
zamówień publicznych
trzeba będzie uwzględnić
zmiany w oskładkowaniu
umów-zleceń.
Jeszcze w tym roku umowy na
wykonanie zamówień publicznych powinny być renegocjowane, aby ich dalsza realizacja odpowiadała nowym wymaganiom
ustawowym. Czasu jest mało, bo
zmienione przepisy zaczną obowiązywać w 2016 r.
W nowym prawie zamówień
publicznych ważny jest dla zamawiających i wykonawców
obowiązek zmiany umów zawartych na dłużej niż 12 miesięcy. Kontrakty długoterminowe
powinny być renegocjowane
w przypadku zmiany płacy minimalnej, stawek podatku od towarów i usług (VAT), a także zasad
podlegania ubezpieczeniom społecznym lub wysokości składki
na te ubezpieczenia.
Konfederacja Lewiatan przypomina, że od 1 stycznia 2016 r.
zmienią się zasady oskładkowania umów-zleceń. W jej ocenie,
już teraz powinny być podejmowane negocjacje w sprawie
zwaloryzowania umów, aby
obowiązywały od przyszłego
roku i nastąpił kres patologii na
rynku zamówień publicznych,
polegającej na tym, że instytucje
państwowe wybierały oferty ze
stawkami w granicach 5-7 zł za
godzinę brutto, czyli nawet o połowę niższymi niż minimalne
krajowe wynagrodzenie.
— Nowe przepisy dotyczące
ubezpieczeń społecznych zwiększą poziom bezpieczeństwa pracowników, prowadzą do podwyższenia jakości przetargów
publicznych oraz zapewniają
REKLAMA
26,8
proc. Tylu Polaków znajduje
zatrudnienie na podstawie
umów cywilnoprawnych,
wynika z danych Eurostatu.
dodatkowe wpływy do budżetu państwa. W związku z tym
niezbędne jest rozpoczęcie renegocjacji obowiązujących kontraktów długoterminowych zawartych między wykonawcami
i zamawiającymi, aby uwzględnić nowe zasady oskładkowania
umów-zleceń — podkreśla Marek
Kowalski, przewodniczący Rady
Zamówień Publicznych przy
Konfederacji Lewiatan.
Renegocjację umów należy
tak zaplanować, żeby od 1 stycznia 2016 r. wszystkie podmioty
działające na rynku zamówień
publicznych mogły funkcjonować w zgodzie z nowymi przepisami. Lewiatan zwraca uwagę, że
waloryzacja powinna być pełna,
zgodnie z intencją ustawodawcy.
Konieczne jest, aby zamawiający
uwzględniał w swoich kalkulacjach wynagrodzenia pracowników według stawek brutto.
Koszt wynagrodzenia obejmuje
bowiem nie tylko kwotę wypłacaną pracownikowi, ale także
odprowadzane podatki i składki
na ubezpieczenia społeczne.
Odpowiednia zmiana obowiązujących kontraktów i w
konsekwencji możliwość ich
kontynuacji będzie korzystna
dla każdej ze stron. Na przykład zamawiający nie poniesie kosztów rozpoczęcia postępowania przetargowego.
Utrzymanie renegocjowanych
umów pozwoli też na utrzyma©Ⓟ
nie miejsc pracy. [IWA]
30411

Podobne dokumenty