Raport dotyczący Poronina 2016 na podstawie ankiety

Życie po Poroninie 2016 - opracowanie
Ocena ogólna
W internetowej ankiecie ewaluacyjnej wzięło udział 20 osób, co stanowi prawie 1/4 uczestników
wyjazdu. Większość odpowiadających (60%) stanowiły osoby z pierwszego roku. Ankieta była
anonimowa z opcjonalną opcją podania swojej tożsamości, z czego skorzystało 5 osób (25%).
W pierwszej części ankiety uczestnicy mieli możliwość ogólnej oceny wyjazdu w skali 1 - 6. 15
studentów (75%) oceniło wyjazd na 5. 4 uczestników wyjazdu (20%) przyznało maksymalną ocenę
(6). Tylko jeden student wystawił ocenę 3. Średnia ocen wyniosła 5,1.
W drugiej części umożliwiono ocenę wyjazdu w formie pytań otwartych. Na początek pytano o
ogólne wrażenia z wyjazdu. Ogólnie wyjazd w tej części ankiety został oceniony pozytywnie.
Konkretniej: 19/20 uczestników ankiety wyraziło się pozytywnie. Paru uczestników wspomniało, że
wyjazd był idealną okazją, aby poznać i zintegrować się w ramach studiów w Kolegium. Kilku
studentów podkreśliło ważną rolę wyjazdu integracyjnego do Poronina w rozbudowaniu ich wiedzy
na temat studiowania w Kolegium czy obsługi systemu USOS. Parę osób chwaliło organizację oraz
formę atrakcji. Należy przy tym wspomnieć, że jeden student był niezadowolony z formy integracji.
Jego sugestią jest organizacja “jakichś zajęć integracyjnych”, które miałyby być “początkiem
ciekawych rozmów”.
W innym pytaniu zapytano o ocenę organizacji wyjazdu. Uczestnicy byli zadowoleni z organizacji,
choć podkreślali, że dało się zauważyć typowe dla MISH-owego środowiska podejście do
punktualności. Zadawano również pytania o konkretne atrakcje wyjazdu. W ogólnym pytaniu o to,
czy wyjazd był wystarczająco urozmaicony, studenci praktycznie jednogłośnie stwierdzili, że tak
(dokładniej: jedynie jedna odpowiedź z dwudziestu miała charakter pejoratywny).
Ocena debaty
Ocenę debaty można podsumować cytatem z jednego ze studentów: “prima sort”. Ogólnie
studenci podkreślali, że debata jest fajnym pomysłem (15 odpowiedzi), choć różnili się co do oceny
formy oraz organizacji. Niektórzy uczestnicy sugerowali, że forma debaty powinna być “bardziej
otwarta”. W jednym przypadku wskazano, że “warsztaty debatanckie były tak naprawdę
przedstawieniem Fundacji Polska Debatuje”, co mogło nie spełnić oczekiwań uczestników. Jeden
ze studentów zdradził, że wolałby “pokłócić się o surówki”, lecz nie wyjaśnił - niestety - co miał na
myśli. Pięciu studentów podkreśliło również, że sam temat debaty mógł mieć wpływ na jej odbiór.
Ocena sztuki
Kolejne pytanie dotyczyło oceny sztuki zorganizowanej na wyjeździe. Pomysł oraz wykonanie
zostały ocenione pozytywnie (16 z 20 podanych odpowiedzi, z czego pozostała 4 napisała, że nie
uczestniczyła), a niejednokrotnie w ocenach pojawia się słowo “super”. Doceniono również postać
reżysera i pomysłodawcy, a także “nawiązania do klasyki”. Wskazano jednakże, że organizacja
mogłaby zostać poprawiona (“pewnie wyszłoby ciut lepiej gdyby trupa ogarnęła się dzień-dwa
wcześniej”).
Ocena szkoleń samorządowych
Poruszono również kwestię szkoleń samorządowych. Uczestnicy podkreślali, iż szkolenia były
przydatne (“jak najbardziej potrzebne, więc świetnie, że się pojawiły”) i “wiele rozjaśniały”. Niemniej
pojawiły się także głosy, że natłok nowych informacji był “delikatnie przytłaczający”. Organizację
szkoleń również oceniono pozytywnie, choć z zastrzeżeniem, że “trochę rzeczy się powtarzało w
poszczególnych prezentacjach”. Sugestia redukcji powtarzającego się materiału oraz większej
zwięzłości pojawiła się kilkukrotnie. W odpowiedziach pozytywnie oceniono również wykorzystanie
nowych technologii w szkoleniu studentów pierwszego roku (“hitem było łączenie satelitarne z
Marcinem Kozakiem”).
Ocena kadry
Przy okazji oceny kadry podkreślano, że członkowie samorządu byli bardzo zaangażowani oraz
profesjonalni. W tej sprawie warto przytoczyć parę wypowiedzi studentów. “Można było na nich
liczyć; realizowali plan”. “Pomocni, otwarci, na luzie no i zaangażowani w rozsądnych proporcjach”.
“Fajnie, że się nie zamykali na pierwszaków albo tylko byli od oficjalnych problemów”. “Puszczali do
toalety kiedy tylko chciałem, było ok”. Warto zaznaczyć, że na 20 odpowiedzi pojawiła się jedynie
jedna, odmienna opinia: “Za bardzo się bawili, zbyt mało ogarniali, organizowali i dyscyplinowali”.
Ocena innych atrakcji
Kolejne pytania dotyczyły paintballu oraz wystawy fotografii o Witkacym i jego żonie. Doceniono ich
pojawienie się w programie wyjazdu. Obie atrakcje oceniono pozytywnie. W podobnym tonie
wypowiadano się o reszcie wyjazdów w trakcie obozu. Uczestnikom przypadła do gustu inicjatywa
z wyjściem na sztukę. Natomiast wyjazd do zamku w Czorsztynie oceniono dobrze, choć kilkukrotnie
wskazano na słabą jego organizację. Padła również sugestia, aby “pomyśleć o innej wycieczce za
rok”. Pomyślmy więc.
W ramach tegorocznych pamiątek z obozu wręczono uczestnikom - zamiast tradycyjnych koszulek
z nadrukiem - bawełniane torby. Większość studentów przyznała, że torby przypadły im do gustu.
Pojawiły się nawet zapewnienia, że będą noszone. Niemniej kilku studentów wyraziło zdziwienie, że
nie były to jednak koszulki.
Ocena giełdy kierunków
Pomysł zorganizowania giełdy kierunków przypadł do gustu uczestnikom wyjazdu. Wskazywano, że
była ona bardzo pomocna (“można się było dowiedzieć dużo ciekawych i potrzebnych w praktyce
rzeczy”), choć podkreślano, że część pierwsza samej giełdy (tj. krótkie przedstawienie każdego
kierunku przez studentów z wyższych lat) była odrobinę za długa. Jeden ze studentów zdradził, iż w
jego ocenie giełda została zorganizowana za późno, ponieważ “zdążył dowiedzieć się wszystkiego”
o kierunkach, które go interesowały w trakcie trwania wyjazdu.
Ocena jakości jedzenia oraz noclegu
Studenci oceniali również jakość jedzenia oraz noclegu. Parokrotnie podkreślano, że “śniadanie
mogłoby być na ciepło”. Pojawiły się również głosy, że posiłki mogłyby być bardziej urozmaicone,
choć w ocenie uczestników były smaczne. Podkreślono również ogólne zamieszanie związane z
jedzeniem dla osób na diecie bezmięsnej. Wskazano także, że warunki sanitarne w łazienkach
mogłyby ulec poprawie. Przez wgląd na liczbę uczestników wyjazdu oraz atmosferę wyjazdu, wielu
uczestników stwierdziło, że “warunki te są jak najbardziej do przyjęcia”. Większość osób była też
zdania, że cena wyjazdu nie była wygórowana, a nawet “adekwatna do standardu i długości
[wyjazdu]”.
Podsumowanie
Podsumowując, wyjazd oceniono pozytywnie. Jeden ze studentów stwierdził nawet - na podstawie
wrażeń wyniesionych z wyjazdu - że “MISH to była dobra decyzja”. Powyższe opracowanie oraz
sugestie uczestników należy poddać stosownej analizie i w miarę możliwości uwzględnić przy
planowaniu obozu zerowego w Poroninie w następnym roku.