Lata 1991 - 2007 to okres dynamicznych zmian

Transkrypt

Lata 1991 - 2007 to okres dynamicznych zmian
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Referat wygłoszony na sesji 17. Granice
Ignacy Jóźwiak, Szkoła Nauk Społecznych, Instytut Filozofii i Socjologii PAN
Dyskursy o granicach: integracja, wykluczenie, stereotypy
Lata 1991 - 2007 to okres dynamicznych zmian we wzajemnych stosunkach Polski i
krajów ościennych. Proces ten cechuje diametralnie odmienna dynamika odnośnie państw
graniczących z RP od zachodu i południa, a "wschodnich sąsiadów". Lata 90-e oznaczały (na
tle poprzednich dekad) ułatwienie wyjazdów zarówno "na zachód", jak i "na wschód". To
samo dotyczyło obywateli państw ościennych podróżujących do Polski. Temat granic jest „na
świeczniku” blisko dwie dekady. Był on obecny przy okazji zburzenia Muru Berlińskiego i
(związanego z tym wydarzeniem-procesem) otwarcia „nowych” Niemiec na „nową” Polskę (z
którym to otwarciem zawiązany był cały wachlarz innych zagadnień, wykraczających poza
ramy niniejszego eseju). Granice i ich „przepustowość” okazały się zagadnieniem
problematycznym przy okazji napływu emigrantów „ze wschodu”, a następnie dążeniu i
osiągnięciu przez Polskę członkostwa w Unii Europejskiej i strefie Schengen. Z tymi
procesami wiążą się obecne w dyskursie publicznym pojęcia „integracji europejskiej”,
„Europy bez granic”, od lat w medialnych, a także potocznych przekazach mamy słyszymy o
ułatwieniach w podróżowaniu, budowaniu (symbolicznych bądź rzeczywistych) mostów
pomiędzy przygranicznymi miejscowościami i ich mieszkańcami.
Z jednej strony wraz z postępującą integracją europejską wyjazdy Polaków za granicę
stawały się coraz łatwiejsze i coraz częstsze. Z drugiej strony coraz trudniejsze stawały się
wyjazdy do Polski dla obywateli Ukrainy, Białorusi, oraz innych państw "post-radzieckich".
W eseju zamierzam przedstawić dynamikę przepisów wizowych na przestrzeni
ostatnich 17 lat. W części poświęconej zagadnieniom bieżącym zamiarem moim jest
dokonanie analizy różnego rodzaju doniesień medialnych odnośnie granic RP, zarówno
1
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
"południowo - zachodnich", jak i wschodnich. Poddawanymi analizie materiałami są artykuły
prasowe, wiadomości, reportaże, dyskusje na forach internetowych.
Celem moim jest wskazanie na nieostrość i wieloznaczność terminu "granic" i
"integracji europejskiej" , ich znaczenie dla współczesnej geopolityki, obecność i rolę w
przekazach medialnych i (idących z nim w parze) dyskursie publicznym.
Omówienie problematyki granic zaczynam od krótkiej charakterystyki przepisów
regulujących przepływ ludzi przez granice, jakie obowiązują Polskę i kraje ościenne, przy
czym na szczególną uwagę zasługują tu zmiany zaszłe po „upadku komunizmu” i procesach
jakie nastąpiły w jego efekcie. Uwagę poświęcam również technicznym aspektom przemian
w funkcjonowaniu granic i przejść granicznych.
Obydwa aspekty („prawny”
i
„technologiczny”) nabierają szczególnego znaczenia w świetle przywołanych koncepcji
teoretycznych. Osią wokół której skupiają się przywołane teorie, oraz badania innych autorów
jest rola granic z ich – ujmując rzecz kolokwialnie – „dobrodziejstwem inwentarza” (za jakie
uznaję: funkcjonowanie granic, przejść granicznych; przekraczanie ich w wymiarze
fizycznym, polityczno-gospodarczym i fizycznym; ich funkcjonowanie w oficjalnym życiu
politycznym, oraz publicznym dyskursie). Interesują mnie na tym polu związki granic z
kwestiami (relacjami) władzy i rządzenia (w znaczeniu nadanym tym terminom przez
Foucault). Faktograficzne (dynamika przepisów regulujących ruch osobowy; środki
techniczne stosowane na granicach) i teoretyczne (interpretacja przez pryzmat teorii władzy i
rządzenia) tło uzupełnione jest analizą dyskursu odnośnie granic. W tym miejscu należy się
wyjaśnienie - z braku kompletnych, usystematyzowanych badań jakościowych bazuję tu na
przekazach dostępnych w Internecie.
Całość prezentowanego eseju stanowić ma w założeniu zaproszenie do refleksji,
dyskusji,
oraz
krytycznej
analizy
wieloaspektowego
funkcjonowania
granic
„(EU)ropejskiej Polsce”1.
1
Termin „(EU)ropejski”, podobnie jak „(EU)ropeizacja” zapożyczam od X. Ferrer-Gallardo, por. X. Ferrer
Gallardo, Theorizing the Spanish-Moroccan Order Reconfiguration: Flaming a Process of Geopolitical,
Functional and Symbolic Rebordering, CIBR Working Papers In Border Studies 2006 (Centre for International
Borders Research Electronic Working Paper Studies: www.qub.ac.uk/cibr).
2
w
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Truizmem jest stwierdzenie, że w toku najnowszej historii (zarówno tej „dalszej”:
Druga Wojna Światowa, Żelazna Kurtyna, zimna wojna, raz tej „nowszej”: „upadek
komunizmu”, „integracja europejska”) miały miejsce daleko idące zmiany-wahania w
stosunkach krajami ościennymi. Izolacja Polski zarówno względem „bratnich krajów
socjalistycznych”, jak i państw „Zachodu”. Dodatkowo podróże utrudniały różne rodzaje
paszportów i trudności w ich uzyskiwaniu (problemy nie tylko z uzyskaniem zezwolenia na
wjazd na teren „obcego” kraju, ale także na wyjazd z „własnego”).
Postępująca „demokratyzacja” oznaczała ułatwienia w przekraczaniu granic.
Stopniowo (wraz z postępem „integracji europejskiej”) zaczęło być ograniczane do państczłonków UE lub państw aspirujących. Po krótkotrwałym okresie „otwarcia na wschód” w
latach 90., kontakty zaczęły stawać się coraz trudniejsze (w znacznie większym stopniu
dotyczyło i dotyczy to obywateli państw-wschodnich sąsiadów przy ich wjeździe do Polski
niż w drugą stronę), a troskę o stosunki dobrosąsiedzkie zastąpiła troska o szczelność granic i
„bezpieczeństwo”. Na nowe kraje unijne nałożony został obowiązek gatekeepingu
(„strzeżenie bezpieczeństwa wewnątrz Unii przed agresywnymi i nieprzewidywalnymi
czynnikami zewnętrznymi”)2. W ramach wzmożonej kontroli na wschodnich granicach UE
wprowadzono między innymi wymóg umieszczania strażnic na wschodniej granicy polskiej
co 20 km, a w latach 1998 – 2001 polskie MSWiA uczestniczyło w inicjatywach dotyczących
granic i migracji w ramach projektów PHARE mających na celu usprawnienie pracy policji,
Służby Celnej, Straży Granicznej3.
Straż Graniczna została także wyposażona w tzw.
schengen-busy zwane też „ruchomymi przejściami granicznymi”. Są to pojazdy wyposażone
w specjalistyczny sprzęt niezbędny do przeprowadzania kontroli: komputer, podłączony do
międzynarodowych baz danych zawierających informacje o osobach poszukiwanych, a także
urządzenia do sprawdzania odcisków palców i mini laboratoria do wykrywania narkotyków i
2
A. Weimar, Polityka migracyjna Polski w latach 1990 – 2003, Warszawa Centrum Spraw Międzynarodowych
2005, s. 11, http://www.csm.org.pl/images/rte/File/Raporty%20i%20publikacje/Raporty%20i
%20analizy/2005/rap_i_an_1005.pdf
3
A. Weimar, Polityka migracyjna Polski w latach 1990 – 2003…, s. 10 - 12
3
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
- wizyjne4. Na przejściach granicznych instalowane są systemy TF-OCR – „system
automatycznego rozpoznania numerów rejestracyjnych pojazdów”5 , których zadaniem jest
rejestracja wszystkich pojazdów przekraczających drogowe i kolejowe granice Polski.
W latach powojennych pierwsze ułatwienia w przekraczaniu granic wiązały się
kolejno z polsko – czechosłowacką konwencją turystyczną (1955), która pozwalała poruszać
się w strefie przygranicznej na podstawie dowodu osobistego6. Na przełomie lat 60 i 70
wprowadzono przepisy ułatwiające przekraczanie granicy z NRD7. W roku 1979
wprowadzono ruch bezwizowy do ZSRR8, obowiązujący także po jego rozpadzie. Sytuacja
ulegała stopniowym zmianom w roku 2003, kiedy wprowadzono obowiązek wizowy
pomiędzy Polską a Białorusią (opłata dla obydwu stron wynosiła 6 USD) 9, w grudniu 2007
cenę wizy podniesiono do 60 euro (z możliwością zniżek do 35)10.
4
źródło:
http://www.turinfo.pl/p/ak_id,26732,,schengen,unia_europejska,granica,straz_graniczna,kontrola_paszportowa,p
rzejscie.html Na marginesie dodać mogę, że w marcu 2003 miałem okazję osobiście "podziwiać" sprzęt będący
w dyspozycji terenowej placówki Straży Granicznej oddział Przemyśl.
5
http://www.t4b.com.pl/content/view/651/123/
6
źródło: Komisja Turystyki Górskiej Oddziału PTTK przy Hucie im. Sendzimira: http://www.ktg.hg.pl/ktg.html
(internetowe archiwa MSZ i Monitora Polskiego milczą na temat Konwencji).
7
Umowa między PRL a NRD o stosunkach prawnych na wspólnej granicy państwowej oraz współpracy i
wzajemnej pomocy w sprawach granicznych. (1969). Umowa zawiera szereg punktów usprawniających ruch
graniczny i współpracę transgraniczną, nie zezwala jednak na przekraczanie granicy na podstawie dowodu
osobistego, tekst umowy: http://www.msz.gov.pl/bpt/documents/14725.pdf
8
Umowa między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a Rządem Związku Socjalistycznych Republik
Radzieckich o wzajemnych podróżach bezwizowych obywateli obu państw, podpisana w Warszawie dnia 13
grudnia 1979 r., wymieniana przy okazji umowy pomiędzy rządami RP i FR z 18 IX 2003:
http://www.msz.gov.pl/bpt/documents/7788.pdf
9
Umowa między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rzędem Republiki Białorusi o ruchu osobowym,
podpisana w Mińsku dnia 26 sierpnia 2003: http://www.infor.pl/monitor-polski,rok,2003,nr,49/poz,754,umowamiedzy-rzadem-rzeczypospolitej-polskiej-a-rzedem-republiki-bialorusi-o.html
10
Nota rządu Rzeczypospolitej Polskiej do Rządu Republiki Białoruś DPT – II – 226 – 95 – 2007 / BH / 330:
http://www.msz.gov.pl/bpt/documents/14453.pdf, oraz Wydział Konsularny Ambasady RP w Mińsku:
http://www.minsk.polemb.net/index.php?
document=22&PHPSESSID=431e74fe0ad12ebfb8a1987e72c5cde8 . Dla strony polskiej
obowiązuje bardziej złożony system ulg i opłat zbiorowych (ceny wahają się od 10 do 140 EURO), zob:
Wydział Konsularny Ambasady Republiki Białoruś Białoruś
Warszawie:\http://www.belembassy.org/poland/pol/index.php?p=consul&f=visas
4
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
W przypadku Rosji, umowa z 1979 zachowuje ważność w świetle podpisanego w
1992 traktatu o przyjaźni i dobrym sąsiedztwie11, które formalnie anuluje dopiero umowa
dwustronna o warunkach podróży obywateli (18.10.2003), w wyniku której opłata za
rozpatrzenie wniosku wizowego (uzgodniona na zasadzie wzajemności) w wysokości 35 – 60
EURO, wizy bezpłatne i wydawane bez konieczności ujawnienia szczegółów podróży
obowiązują do i z Obwodu Kaliningradzkiego12.
W 2003 roku wprowadzono jednostronny obowiązek wizowy dla obywateli Ukrainy,
konsulaty RP w myśl umowy dwustronnej nie pobierały opłat za rozpatrzenie wniosku
wizowego13. W grudniu 2007 rozpatrzenie wniosku o wizę obłożono opłatą w wysokości 35 60 EURO. Wizy przy wjeździe na Ukrainę nie są wymagane od żadnego państwa-członka
UE14.
Po
przedstawieniu
krótkiej
charakterystyki
funkcjonowania
granic,
przejść
granicznych i przepisów regulujących ruch osobowy, chciałbym przejść do teoretycznej
refleksji nad tym zagadnieniem. Funkcjonowanie granic i przejść granicznych, oraz
obowiązujące normy i przepisy z nimi związane bezpośrednio odnoszą się do funkcjonowania
państwa. Trudno zatem jest poddać to zagadnienie „teoretycznej obróbce” bez uwzględnienia
kontekstu politycznego (percepcji polityki)15.
11
Traktat między Rzecząpospolitą Polską a Federacją Rosyjską o przyjaznej i dobrosąsiedzkiej współpracy
(Moskwa 22.05.1992), tekst traktatu: http://www.msz.gov.pl/bpt/documents/7513.pdf
12
Umowa między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o
warunkach podróży obywateli Rzeczypospolitej Polskiej i obywateli Federacji Rosyjskiej:
www.msz.gov.pl/docs/30/FR.doc
13
Umowa między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach ruchu
osobowego (kijów 30.07.2003): http://www.msz.gov.pl/bpt/documents/8134.pdf
14
Protokół międz Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zmianie Umowy między
Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach ruchu osobowego podpisanej w
Kijowie 30 lipca 2003 (30.11.2007): http://www.msz.gov.pl/bpt/documents/14204.pdf; por: Konsulat Generalny
Rzeczypospolitej we Lwowie: http://www.konsulat.lviv.ua/n_strony/index3.php?
str=wizy_inf&idt=276&PHPSESSID=1c5255d469c3432333bae6992cc4ede5; Decree No. 1131/2005 "On
the Establishment of Visa-Free Regime for Citizens EU, Switzerland and Liechtenstein", 2005, za:
Ambasada Ukrainy w Brukseli: http://www.ukraine.be/belgium/en/8593.htm
15
A. Weimar, wyd. cyt., s. 11; por. H. Donnan, T.M. Wilson, Granice tożsamości, narodu, państwa, Kraków 2007, s. 91:
w rozumieniu autorów antropologia granic jest antropologią władzy państwowej i jej działania.
5
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Hastings Donnan i Thomas Wilson interpretują granice jako „liminalne strefy, w
których mieszkańcy, podróżni i państwo stale kwestionują swe role i istotę” 16. Tak rozumiana
granica stanowi wyraz uwikłania człowieka („ciała”) w relacje władzy, które odgrywają rolę
dyscyplinującą, skłaniają do uczestnictwa w systemie znaków i ceremonii17. Owo uwikłanie
przybiera najbardziej widoczną postać na „kresach państwa”. Jak piszą autorzy: „Podczas gdy
władzę w codziennych praktykach społecznych można odnaleźć wszędzie w obrębie
terytorium państwa, to jednak miejscem, z którego można obserwować jednocześnie jej
narodowe i międzynarodowe wymiary są właśnie państwowe granice18. Na nierozłączność
ekonomicznych
(a zatem także politycznych) aspektów badań nad granicami i
społecznościami przygranicznymi zwraca uwagę James Anderson. Powiązania te interpretuje
w kategoriach wzajemnych zależności pracy i kapitału we współczesnym neoliberalnym
systemie gospodarczym19. Zdaniem Andersena istnienie państwowych granic tworzy zarówno
wiele możliwości, jak i barier, zaś te drugie zdają się narastać w formie wzmożonych kontroli
nad „wejściem i wyjściem”. W myśl takiej interpretacji granice (podobnie jak na przykład,
kontrola nad migracją zarobkową) stanowią istotny mechanizm kontroli sprawowanej przez
państwo, oraz legitymizują istnienie nacjonalizmu20.
Wspomnianej już „(EU)ropeizacji” (i „Schengenizacji”) europejskich granic
towarzyszy tworzenie się podziałów (w aspektach: geopolitycznym, funkcjonalnym i
symbolicznym) na liniach „Wschód – Zachód”, „Północ – Południe”, „EU – nie-EU”,
„Swojskość – Obcość”. Pojawiają się tu aspekty zarówno integrujące, jak i wykluczające,
gdzie podstawą do wyznaczania „swojego” obszaru są interesy gospodarcze danego państwa
(lub określonej grupy państw) wyrażone w specjalnej strefie gospodarczej21. Cytowany X.
Ferrer-Gallardo w tekście traktującym o granicy hiszpańsko-marokańskiej kreśli sugestywny
obraz „zanikania” granic wraz z wejściem Hiszpanii do strefy Schengen:
16
H. Donna, T.M. Wilson, Granice tożsamośći, narodu, państwa…, s. 92
H. Donna, T.M. Wilson, wyd. cyt., s. 174
18
tamże, s. 207/208
19
J. Andersen, Theorising State Borders: ‘Politics/Economics’ and Democracy In Capitalism, CIBR Working
Papers in Border Studies 2001 ((Centre for International Borders Research Electronic Working Paper Studies:
www.qub.ac.uk/cibr)
20
tamże
21
X. Ferrer Gallardo, Theorizing the Spanish-Moroccan Order Reconfiguration...
17
6
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
W celu zapobiegania napływowi nielegalnych emigrantów, kontrole uległy wzmożeniu wzdłuż całej granicy
przy wsparciu finansowym instytucji Unii Europejskiej. (…). SIVE (Sistem Integrado de Vigilencia Extenior –
Integrated system of External Survivallance – podkreślenie I.J.) wdrożono w postaci ruchomych radarów (...).
Kontrole graniczne są technologicznie zaawansowane, obejmują nawet czujniki wykrywające na odległość bicie
serca22.
W wymiarze symbolicznym, takie praktyki sprawowania kontroli stanowią „symboliczne
przedstawienie mające na celu „zaznaczenie i przypomnienie [(re)mark and (re)mind]”
ograniczeń społeczno-przestrzennych tożsamości wyznaczonych przez granicę”, która może
funkcjonować jako bariera, most, pokłady (resource), oraz symbol tożsamości23. Zewnętrzne
granice Unii Europejskiej stanowią „fabrykę Innych24”.
Środki i technologie wykorzystywane na granicach państw wpisują się w logikę
rządzenia (rozumianego jako sprawowanie władzy, regulacja zachowań nad innymi poprzez
wykorzystanie odpowiednich technologii25. Praktyki te można umiejscowić w kontekście
dyscypliny i rządzenia (przy założeniu, że dyscyplina stanowi jego część), a także dominacji.
To właśnie gdzieś na przecięciu dyscypliny i rządzenia tworzy się kontekst granic i ich
funkcjonowania. Związane jest to z obecnym u Foucault pojęciem „urządowienia państwa” i
związanymi ze sztuką rządzenia taktykami rządomyślności. „Sztuka rządzenia” kładzie nacisk
na ciągłość moralności i ekonomii oraz ekonomii i polityki. Rządzenie odnosi się do
„kompleksu, na który składają się ludzie i rzeczy”, a więc ludzie w ich stosunkach z
klimatem, zwyczajami etc w ramach określonego terytorium. W takim „kompleksie” od
samego terytorium ważniejsze jest to, co dzieje się w jego obrębie26.
Idea rządzenia populacją uwydatnia ponadto problem podstaw suwerenności – wspomnijmy Rousseau – a także
wzmaga konieczność rozwijania dyscyplin (starałem się zresztą zbadać tę historię dyscyplin). Nie trzeba tego
rozumieć dosłownie, jako zastąpienia społeczeństwa suwerenności przez społeczeństwo dyscypliny, a następnie
22
X. Ferres Gallardo, wyd. cyt. , s. 11
tamże, s. 13
24
tamże, s. 15
25
M. Foucault, Rządomyślność, tegoż autora Filozofia. Historia. Polityka. Wybór Pism, Warszawa – Wrocław
2000; por. B. Hindess, Filozofie władzy. Od Hobbesa do Foucaulta, Warszawa 1999, s. 115 i nast.
26
M. Foucault, Rządomyślność…, s. 169 - 173
23
7
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
społeczeństwa dyscypliny przez społeczeństwo, powiedzmy, rządzenia, gdyż w istocie mamy do czynienia z
trójkątem: suwerenność – dyscyplina – sprawowanie rządów…27
Stosując terminologię Foucaulta, stwierdzamy zatem, iż istnienie i funkcjonowanie granic
(linie i słupki graniczne, przejścia graniczne, straż graniczna i służby celne), umowy
międzynarodowe dotyczące przebiegu granic i sposobu ich przekraczania związane są z
przywoływanymi pojęciami (urządoweinie, rządomyślność). Traktując dyscyplinę jako
element techniki rządzenia możemy stwierdzić (odwołując się do wcześniejszych koncepcji
Foucault), że granica doskonaląc sprawowanie władzy nosi w sobie cechy zarówno
zadżumionego miasta, jak i obiektu panoptycznego28.
Przywołując figury zadżumionego miasta i panoptykonu pisze Foucault:
Oto zatem dwa obrazy dyscypliny. Na jednym krańcu dyscyplina – blokada, zamknięta instytucja umiejscowiona
na obrzeżach i w całości nastawiona na funkcje negatywne: zatrzymać zło, zerwać kontakty, zawiesić czas. Na
krańcu przeciwnym, wraz z panoptyzmem, zjawia się dyscyplina – mechanizm: funkcjonalne urządzenie, które
ma udoskonalić sprawowanie władzy czyniąc je mniej dotkliwym, skuteczniejszym…29”
Po wpisaniu w internetową wyszukiwarkę kombinacji „polska granice unia
europejska” pojawia się 492 000 odnośników, zaś po wpisaniu „polska granice schengen” jest
ich „jedynie” 95 600 (jako pierwsza pokazuje się informacja „Ukraińskie mrówki
protestowały pod polską granicą”). Przyjrzyjmy się zatem, co w najpopularniejszych polskich
portalach informacyjno – publicystycznych pisze się na temat „nowych granic” w „nowej
Polsce / Europie”.
27
M. Foucault, wyd. cyt. s., 183 Wśród ogólnych praktyk rządomyślności możemy zatem wyróżnić: 1. zespół
tworzony przez instytucje, procedury, analizy i refleksje pozwalające sprawować władzę nad populacją (przy
sprawowaniu władzy nad populacją najważniejszą wiedzą jest ekonomia polityczna, zaś podstawowymi
środkami technicznymi na tym polu są „urządzenia bezpieczeństwa”); 2. wynoszenie rządzenia ponad
suwerenność; 3. „urządowienie” państwa (biurokracja, szeroko rozumiany aparat władzy w relacjach ze
społeczeństwem). Z taktykami rządomyślności wiąże się technika dyplomatyczno – militarna, oraz policja (w
klasycznych, liberalnych definicjach jej zadaniem było nie tylko pilnowanie porządku, ale także roztaczanie
szeroko rozumianej opieki nad ludnością), zob. tamże, s. 183 - 185
28
M. Foucault, Nadzorować i Warszawa 1998. Należy jednak zwrócić uwagę, że w granicach (zarówno ich
aspekcie geopolitycznym, funkcjonalnym i symbolicznym by nawiązać raz jeszcze do kategorii Andersena) brak
jest aspektu „wspólności”. Rozróżnienie kontrolujący – kontrolowany jest tu dość ścisłe. Władza na granicach
jest Obca.
29
M. Foucault, Nadzorować i karać...., s. 204
8
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Tekst – informacja „Polskie granice gotowe na Schengen” z portalu moto.onet.pl z
dnia 18.12.2007, zawiera zestaw suchych informacji na temat zmian w funkcjonowaniu
granic, przepisów celnych i drogowych spowodowanych wejściem postanowień traktatu w
życie. Wymienione są dodatkowe środki bezpieczeństwa na wschodnich granicach, pod
tekstem nie pojawia się żaden komentarz internauty30. Bardziej „dynamiczny” charakter ma
artykuł „Korzyści i pułapki Schengen”31, który został skomentowany 603 razy. Dla
porównania, na tym samym portalu wiadomość "Kaczyński porachował się z Tuskiem"
(4.07.2008) doczekała się 1635 komentarzy w ciągu trzech dni, zaś informacja "Matka
potrąciła samochodem dziecko" (29.07.2008) została w ciągu pierwszych trzydziestu minut
skomentowana 45 razy. Paradoksalnie (jeżeli porównamy zawartość obydwu onetowskich
tekstów) artykuł nie zawiera treści mogących uchodzić za szczególnie kontrowersyjne. Jest to
zbiór praktycznych informacji dla turystów, zaś tytułowe „pułapki” to kontrole obowiązujące
na terenie kraju wobec ich zniesienia na przejściach granicznych, oraz granice na górskich
szlakach, gdzie brak kontroli dokumentów nie współgra z przepisami dotyczącymi
bezpieczeństwa i ochrony przyrody obowiązującymi w Czechach i na Słowacji. Większość
komentarzy poza wyrażeniem zadowolenia nie zawiera szczególnego przekazu, tam gdzie
dochodzi do wyrażania wątpliwości, niezadowolenia, bądź bardziej przemyślanej akceptacji,
najczęściej pojawia się motyw robienia zakupów (pytania i wątpliwości odnośnie limitów),
sprowadzania samochodów z Niemiec, chodzenia po górach, łowienia ryb na wodach
granicznych. Osamotnione komentarze wyrażają lęk przed (w większości utożsamianą z
Niemcami) „okupacją”, zagrożeniem dla suwerenności. Wątek wschodnich sąsiadów pojawia
się sporadycznie.
Jeden z najgorszych dni naszej historii
20.12.2007 09:09
~patriota
Wychowana nas w duchu granicy i obrony jej przez naszych ojców i dziadów. Teraz staniemy
sie tylko jakimś tam terytorium. Najlepiej odda to krótki wers z piosenki : "Gdy ty śpisz kraju
strzeże ktoś tu, by cie nikt nie zbudził ze snu " ...32
30
http://moto.onet.pl/1458747,2217,artykul.html
K. Rąpała, Korzyści i pułapki Schengen, http://abc.onet.pl/2031,,,,3,kontent.html
32
Aby nie mnożyć przypisów, rezygnuję z podawania odnośników do każdego cytowanych komentarzy. W
komentarzach zachowuję oryginalną pisownię.
31
9
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Reakcje na powyższy komentarz były jednoznacznie negatywne, reagowano ironią,
oburzeniem, oto jedna z najbardziej radykalnych odpowiedzi:
21.12.2007 01:01
~mig
Polska zaściankowa mentalność się odezwała, niestety na takie zakute łby to i jednego
pokolenia mało.
Z kolei miejscami zakrawająca na ironię wypowiedź jednej internautki wywołuje krótką
dyskusję nad bezpieczeństwem i wzajemnymi stereotypami:
JA SIE NIE ZGADZAM!!
20.12.2007 10:37
~królewna_gwozdzi
A mi się to wcale nie podoba ,że niema granic! do Polski się napcha Czeczenów, Rumunów i
jeszcze jakiś Talibów którzy prędze czy pozniej wejdą sobie nie zauważeni do jakiegoś
centrum i wysadzą nam połowe Polaków!! Jestem kobietą boję się ,że jak będe teraz szła po
ulicy to może mnie zaatakowąc jakiś Rumun i zabić. On sobie wyjedzie nigdy go nie złapią
.Wywiezie mnie do lasu a moich zwłok nikt nigdy nie znajdzie!Cudownie :-)
Nie wiem co sie teraz dzieje aż strach wychodzić z domu!
Wątek kontynuowany jest tylko w czterech postach, w których pozostali dyskutanci nie
podzielają obaw co do zagrożenia „Czeczenami, Rumunami i jeszcze jakimiś talibami”.
Warto jednak zwrócić uwagę, że najbardziej przemyślany i uspokajający jest wpis internauty,
który gwarancję bezpieczeństwa widzi właśnie we wzmożonej ochronie zewnętrznych granic
UE (tz. nie dochodzi tu do zakwestionowania samej istoty problemu, jaką jest „zagrożenie ze
wschodu”:
20.12.2007 11:22
cilia.co
to sie nazywa dyskryminacja i rasizm. pewnie znasz te pojęcia królewno. . . . a poza tym
zewnetrzne granice bede dodatkowo strzeżone gdybys nie wiedziała...Niemcy tez się boja
otwierac granice z Polską a jakoś to robią.
Nie brakuje również odwołań przyrównujących UE i ideę europy bez granic do ZSRR:
20.12.2007 11:41
~Polak
10
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Teraz będzie nowy ZSSR. Tam też pomiędzy republikami nie było granic i teraz w UE
tworzącej jedno państwo nie będzie granic. Wspólna władza, wspólny rząd i tylko
republikańskie (narodowe) rządy.
Osamotniony głos ze „ściany wschodniej”:
20.12.2007 14:19
~ANONIM
SIĘ NIE CIESZĘ Z SCHENGEN BO MIESZKAM PRZY GRANICY Z UKRAINĄ I ZAWSZE
JEŹDIŁEM TAM PO PALIWO BO JEST TAM O POŁOWĘ TAŃSZE A TERAZ BĘDZIE
TRUDNIEJ SIĘ TAM DOSTAĆ.
Najwięcej głosów pojawia się w dyskusji odwołującej się do integralności terytorialnej
Polski:
To skandal!
20.12.2007 09:01
~VINCENT
moi dziadkowie walczyli o zachowanie granic polski a teraz w moim kraju dobrowolnie się je
zdejmuje
20.12.2007 09:34
~Polak
Tempaku przeczytaj jeszcze raz art. i wtedy sie wypowiadaj Wszyscy nasi dziadowie walczyli
i ukladali nowe granice.Granica zawsze bedzie ale nie trzeba chyba jej maloac farba przez
cale terytorium państwa zeby takie tempaki sie lepiej czuly
20.12.2007 11:27
~.
A czy twoi dziadkowie walczyli o kontrolę graniczną?
20.12.2007 10:42
~Michał
Granice zostana tylko bedzie można je przekraczać w dowolnym miejscu :) a ze strefy
shengen bedą płynąć same korzysci dla naszej gospodarki :)
11
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Podobny entuzjazm do wyrażającego radość z powodu „samych korzyści dla naszej
gospodarki” utożsamia brak kontroli granicznej jako wyraz wolności – „ostatecznego tryumfu
nad komunizmem”:
20.12.2007 11:48
~Poznaniak
Ludzie - teraz jest inny świat i granice w Europie przez długi czas były potrzebne tylko
politykom - ja rozumiem ze w innych czasach i w innych okolicznosciach trzeba bylo o nie
walczyc, zeby utrzymac tozsamosc narodowa […] Mamy juz tradycje otwartych granic - w
Austro-Wegrach - ktore byly najbardziej liberalne - sluzylo to ludziom i nie bylo konfliktow wszyscy bali sie wejscia Polski do UE - a teraz korzystaja ze swobody podrozowania jakie to
daje - nie odgradzajmy sie na sile granicami - bo nam to zrobiono ostatnio w Jałcie i
Poczdamie a pozniej 13.XII 1981 - i gdy tylko nadarzyla sie okazja to Polacy uciekali przez te
granice - po co ? Bo chcieli swobody i wolnosci a granice nigdy ich nie dadza.
Czekalam na ten dzien od 30 lat! Dziekuje tym dzieki którym
20.12.2007 12:24
~Sylwita
nareszcie bedziemy mogli swobodnie sie poruszac po Europie.
Swiat bez granic :)
Na krótko pojawia się motyw granicy Ukraińskiej i handlu przygranicznego (wypowiedzi
czworga internatów sugerują, że sami trudnili bądź trudnią się „mrówkarstwem”:
a ukraina?
20.12.2007 12:41
~lublinianin
nie ma jej na liscie tych wchodzacych od jutra ani w przyszlosci.
czy na polsko-ukrainskim przejsciu zachowane beda stare procedury?
prosze o info.
20.12.2007 13:46
~ws X
Tak, na granicy Polsko-Ukraińskiej będzie po staremu z jednego powodu... Ukraina nie
należy do Uni Europejskiej.
będzie tak samo a nawet "szczelniej" z czego się cieszę!
20.12.2007 14:03
warszawiakok
będzie tak samo a nawet "szczelniej" z czego się cieszę!
12
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
i z czego się cieszysz że ludzie zyjący z przemytu zamiast ...
20.12.2007 14:13
~śmigałem na UA
i z czego się cieszysz że ludzie zyjący z przemytu zamiast raz dziennie będeą musieli pojechac
2 razy dziennie żeby przywieść normę !!!!!!!!!!!?????????
a orientuje sie ktos jakie mandaty bedzie za przemyt? do ...
20.12.2007 15:23
~prz
a orientuje sie ktos jakie mandaty bedzie za przemyt?
do tej pory wozilem po 170 paczek jednorazowo i za to grozil tylko i wylacznie mandat 300zl i
konfiskata :] to prawda ze w calym szengen jest 30euro od kazdego kartonu (10paczek) ?
Ech, "ukrainka"... Za dobrze by było.
20.12.2007 16:24
czarnamateria
Ech, "ukrainka"... Za dobrze by było.
Więcej o Ukrainie pojawia się w kontekście Euro 2012. W tej krótkiej wymianie zdań
pojawia się motyw zapóźnionych cywilizacyjnie Ukraińców (którzy muszą jeszcze parę lat
poczekać, żeby doścignąć cywilizacyjnie „nas, Polaków”), lęku przed wschodem (zarówno
wypowiedź „warszawiaka”, który wcześniej popierał wzmożoną kontrolę na polsko –
ukraińskiej granicy, jak i człowieka pytającego o wejście Ukrainy do strefy Schengen (niejako
sugeruje on, że obecność w strefie Schengen to jedyna możliwość odwiedzenia danego kraju
– co ciekawe, na portalu przeznaczonym dla podróżników nikt nie udzielił uściślającej, a
zarazem zachęcającej odpowiedzi w stylu „Ukraina nie wchodzi do Schengen, ale nie ma
problemu by się tam wybrać”):
Mam pytanie
20.12.2007 14:21
~EURO2012
CZY DO 2012 ROKU UKRAINA WEJDZIE DO SCHENGEN?
jak narazie to ukraina może sobie pomarzyć o UE i ...
20.12.2007 14:42
warszawiakok
jak narazie to ukraina może sobie pomarzyć o UE i schengen,
13
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
do póki będzie tam tak jak jest czyli bida, mafia, łapówkarstwo i prorosyjskość to niestety nie
da sie uczynić z ukrainy europy a szkoda
tam jest jak w polsce zaraz po 1989roku
swoje muszą odczekać
zapewne na euro2012 chcesz pojechać?
jeżeli tak to może do 2012 coś tam się zmieni na lepsze choć i tak w to śmiem watpić :(
myślę, że nie, i przewiduję także zniesienie schengen dla ...
20.12.2007 15:15
~qasx
myślę, że nie, i przewiduję także zniesienie schengen dla Polski na czas mistrzostw
Osamotniony komentarz:
Pokręcone są te komentarze!!!!!!!!
20.12.2007 14:58
~stachu
Jak byliśmy ogrodzeni drutem kolczastym to było źle!Jak druty zdejmują to znowu problem!
Szlag by trafił!
W krótkiej wymianie zdań na temat wschodniej granicy, współczucie sąsiadów przybiera
rozpowszechniony „ewolucyjny” nastrój: „oni mają gorzej, tak jak my kiedyś” obydwoje
dyskutanci reprezentują w zasadzie ten sam dyskurs wyrażający stereotyp „cywilizowany
zachód kontra barbarzyński wschód”:
czekałem na ten dzień 17 lat!
20.12.2007 13:34
warszawiakok
teraz trzeba przytemperować ruskich, białorusinów i ukraińców!
role trzeba odwrócić tak jak oni nas za komuny przestawiali na granicach tak teraz niech
polskie służby bedą zmorą dla wschodu!
bo jak już taki człek ze wschodu przekroczy granice polski to ma otwartą drogę do całego
świata i będzie mógł wyprawiać czego dusza zapragnie a chodzi mi o mafię ze wschodu!
tak więc apel do służb mundurowych: ścigać,kontrolowac, przeszukiwać i egzekfować!
ponieważ jesteśmy państwem UE co zobowiazuje!
A moze by ich tak jeszcze polewac zimna woda-niech sobie ...
14
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
20.12.2007 13:51
kifela
A moze by ich tak jeszcze polewac zimna woda-niech sobie kacapy nie mysla,ze z nami tak
lekko-pokazemy im europejska kulture.Temperowac,zamykac,niszczyc,odmawiac wiz i
izolowac-brawo-tylko niektorzy juz zapomnieli,ze my bylismy w tej samej sytuacji po 1989r.i
na szczescie nasi sasiedzi nie temperowali <polaczkow >.
kto nie był i nie przeszedł przez "piekło" na granicy ...
20.12.2007 14:08
warszawiakok
kto nie był i nie przeszedł przez "piekło" na granicy gdzie np. ukraińscy czy ruscy
pogranicznicy przeliczają turyście drobne w portfelu lub np. drą mordę na turystę jak za
komuny kiedy to ZSRR rządziło a polaczkiem można było pomiatać.
niech teraz przynajmniej wschód widzi jak sięw polsce zmieniło i że polacy nie gęsi i angielski
znają ;)
Na portalu Gazety Wyborczej jako pierwszy (po wpisaniu w wyszukiwarkę
kombinacji „granice schengen gazeta wyborcza”) pojawia się reportaż Dominiki
Pszczółkowskiej „Ukraińcy skarżą się na Schengen”33. Jak wskazuje tytuł, artykuł ten dotyczy
problemów z uzyskaniem wizy i przekroczeniem granicy jakich doświadczają obywatele
Ukrainy. Efektem są gigantyczne kolejki przed konsulatem we Lwowie (w innych polskich
konsulatach na Ukrainie problemu nie ma).34 Powołując się na dane unijnego komisarza ds.
sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, autorka wyraża obawę (obecną wśród Ukraińców), że
w przyszłości wschodni sąsiedzi mogą spodziewać się dodatkowych utrudnień, ze ściąganiem
odcisków palców i badaniem tęczówki oka włącznie.
Krytycznie nastawionego czytelnika dziwić może fakt, że w gazecie powszechnie
uważanej za bezkrytycznie pro-europejską, zwłaszcza w kwestiach (propagowania latami
projektu) „europy bez granic”, „integracji europejskiej”, nie brakuje „wypunktowania”
słabych punktów polskiej obecności w strefie Schengen, także tych związanych z sytuacją
wschodnich sąsiadów UE. Pomiędzy 13.12.2007, a 9.07.2008 na portalu GW ukazały się
33
D. Pszczółkowska, „Ukraińcy skarżą się na Schengen”, 2008-02-12;
http://wyborcza.pl/1,76842,4919406.html
34
Autorka nie dodaje jednak, że w systemie ropatrywania wniosków wizowych panuje rejonizacja – mieszkańcy
okręgów Lwowskiego, Wołyńskiego, Zakarpackiego są w tym świetle skazani na wspomniane kolejki.
15
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
artykuły o przykładowych tytułach: Schengen zatkało wschodnich sąsiadów (09-07-08,
17:52); Ukraińcy, Białorusini praktycznie zniknęli (09-07-08, 17:52); Ukraińcy bez wiz do 50
km (03-03-08, 01:00); Unia Europejska negocjuje umowę z Ukrainą (19-02-08, 01:00); I kto
tu wpuści Ukraińców (08-01-08, 00:00); "Karta Polaka" przepustką przez granicę
Schengen (27-12-07, 00:00); Ciemna strona Schengen (24-12-07, 17:35); Cieszymy się z
Schengen, ale ktoś na zmianach straci (19-12-07, 20:17); Tu będzie mur Unii (13-12-07,
01:00). Przyjrzyjmy się zatem tym materiałom.
Artykuł „Tu będzie mur unii” Aleksandry Lewińskiej35 porusza temat utrudnień
wizowych dla Ukraińców, a jeszcze w większym stopniu dla Białorusinów, mrówek i handlu
na przygranicznych bazarach. Dominuje współczucie wobec ludzi, który stracą źródło
utrzymania. Główny dostrzegalny minus „integracji” stanowi „brak opłacalności” niektórych
przedsięwzięć: bazarów, przygranicznych sklepów, kantorów, hoteli w związku ze
zmniejszonym ruchem. Nie brakuje też danych technicznych odnośnie „uszczelniania”
wschodniej granicy. Pod tekstem pojawiają się jedynie dwa komentarze.
Kolejne trzy omawiane artykuły („Cieszmy się z Schengen, ale ktoś na zmianach
straci”, „Ciemna strona Schengen”, „Schengen zatkało wschodnich sąsiadów”)36 utrzymane są
w podobnym tonie, podobnie jak obecne pod nimi komentarze czytelników, stąd też
omówione zostaną wspólnie. Ilość komentarzy waha się pomiędzy 2 a 34. Dla porównania,
reportaże "J. Kaczyński: Tusk nie nadaje się do rządzenia" (3.07.2008) w ciągu jednego dnia
skomentowany został 188 razy, zaś "Tokarz prowadził nielegalny gabinet dentystyczny"
(29.07.2008) 27 w ciągu sześciu godzin.
W tekstach dominuje podejście, jakie umownie określiłem jako już „ewolucyjne”, które
można podsumować w następujący sposób: „tanie lub darmowe wizy dla obywateli Rosji,
Białorusi i Ukrainy umożliwiały obywatelom zacofanych, zapóźnionych cywilizacyjnie
krajów korzystanie z polskiego dobrobytu”. Jest to charakterystyczne w szczególności w
35
A. Lewińska, Tu będzie mur Unii 13.12.2007; http://wyborcza.pl/1,87648,4758173.html
M. Kosz-Koszewska, Cieszymy się z Schengen, ale ktoś na zmianach straci, 2007-12-19;
http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,87318,4779099.html; M. Wojciechowski, Ciemna strona Schengen 2007-12-24;
http://wyborcza.pl/1,76842,4788099.html ; O. Wasilewska, Schengen zatkało wschodnich sąsiadów 2008-07-09;
http://wyborcza.pl/1,75515,5440718,Schengen_zatkalo_wschodnich_sasiadow.html
36
16
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
przypadku Białorusi, gdzie oprócz „obiektywnie” gorszej sytuacji gospodarczej obecny jest
motyw Białorusinów, którzy dzięki tanim wizom mogli choć trochę zakosztować dobrobytu i
dzięki temu przetrwać w białoruskiej nędzy. Częsty jest na tym polu (tutaj z kolei odnoszony
w największym stopniu do Ukraińców) motywu „cywilizacyjnej misji na Wschodzie”,
któremu towarzyszą odwołania do „przezwyciężonego” komunizmu w Polsce, po którym
nastąpiło upragnione przystąpienie do „europejskiej wspólnoty”. Przy czym nastroje te nie
wykluczają szczerej (?) sympatii i współczucia pod adresem wschodnich sąsiadów:
Nie można się więc specjalnie dziwić żalom ze strony naszych wschodnich sąsiadów. Zwłaszcza gdy
popatrzymy na cały kontekst. Na forum unijnym i w Polsce wiele mówi się o znaczeniu wschodniej
polityki, o specjalnych relacjach ze wschodnimi sąsiadami, a w rzeczywistości obywatele krajów
sąsiadujących z Polską muszą pokonywać coraz większe przeszkody, aby przyjechać do nas.
Pierwszym etapem było wprowadzenie wiz w związku z wejściem Polski do UE. Teraz wraz z
rozszerzeniem Schengen i podpisaniem umowy o ułatwieniach wizowych pomiędzy UE i Rosją czy
Ukrainą - która w przypadku Polski nie wprowadza ułatwień, tylko utrudnienia - rosną ceny wiz do 35 i
60 euro, a procedury stają coraz dłuższe. 37
W komentarzach dyskutantów dominuje motyw „ewolucyjny” („my też przez to
przeszliśmy”, „za komuny był ocet i każdy chciał wyjechać”), który uzupełnia się z lękiem
przed mieszkańcami wschodu (co z kolei w warstwie semantycznej niewiele odbiega od
współczucia i umiarkowanej sympatii do „młodszych braci w Europie”), oraz rozgoryczeniem
spowodowanym polską nieudolnością w kontekście członkostwa w UE i problemami z
wypełnianiem unijnych standardów (brak percepcji brukselskiej inspiracji w utrudnionych
wyjazdach do Polski).
Jasne, wiec otworzmy granice i wpuscmy wszyskich!
Gość: Andrzej 19.12.07, 23:24
A niby co mamy zrobic? Otworzyc granice i wpuscic caly swiat?? Trzeba w koncu
ograniczyc przemytnikow na przejsciach granicznych oraz nielegalnie
przekraczajacych granice w pozostalych miejscach. Celnikom nalezy podwyzszyc
pensje, aby zmniejszyc motywacje do przyjmowania lapowek.
37
O. Wasilewska, Schengen zatkało wschodnich sąsiadów…
17
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Re: Białorusini przyjeżdżają do Polski po zakupy?
mara571 20.12.07, 08:48
widze, ze mlodym potrzebne sa gwaltownie lekcje z najnowszej historii Polski.
Mlody czlowieku podobna sytuacje mielismy w Polsce w latach 80. Najpierw nie
bylo nic poza octem i herbata.Potem bylo co nieco towaru w sklepach, ale bylo
drogo.Od 1983 pozwolono niektorym ludziom jezdzic i przywozili co sie da:np. z
Niemiec odtwarzcze video i kamery, z Turcji odziez itd, itd.
Nie chodzi wcale o paru biednych przemytnikow
Gość: ulisse 20.12.07, 08:54
Trzeba sie odzwyczaic od handlowania pietruszka; jesli maja tu
zapanowac warunki rozwoju jak w krajach Europy, ludzie musza nauczyc
sie zyc jak w cywilizowanym swiecie. […] Ludzie musza sie wziac do nauki i
uczciwej pracy i twardo ale realistycznie stawiac zadania.
Re: Cieszymy się z Schengen, ale kto na tym stracIP
Gość: warora 20.12.07, 00:42
W sumie to w dupie mam jakichs przygranicznych wiesniakow i ich skamlenie ze
drogo bedzie ze my stacimy itp, chore by bylo gdyby patrzono na nich jak na
jakis wyjatkowy rodzaj.Nie podoba sie to wypier.... Nie mozna podparzadkowywac
polityki calego kraju jakims przygranicznym lajzom, wystarczy ze do gornikow sie
wszyscy dokladamy, jeszcze kur.. czego.Wesolych Swiat btw :))
60 Euro za wizę ?
Gość: Robal 20.12.07, 08:31
To trochę dużo...
Re:Dużo?
Gość: p4p2pc 20.12.07, 09:18
Wiza wielokrotna, pozwala na przebywanie na terenie danego kraju przez okres 90
dni w czasie trwania ważności wizy, w ciągu dnia gostek potrafi 2-3 razy obrócić
z fajkami, ropą i wódą więc (60/90)/2= 0.33 eurasa za wjazd - drogo? […]
18
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Dlaczego wprowadza sie ograniczenia wagowe ?!
mlody-inwestor 20.12.07, 11:42
Dlaczego wprowadza sie ograniczenia wagowe dla Ukraincow transportujacych zwyczajne
towary jak zywnosc czy wiertarki ?!
35kg...
Przeciez to wlasnie nasze sklepy w kraju na takich tranzakcjach zarabiaja. Po co wiec
odcinac sie od zrodel zysku (chocby podatek VAT dla panstwa)?!
Re: mała wieś z pałacem w luksemburgu
Gość: asder 20.12.07, 10:41
O trochę sympatii wobec Białorusi i Białorusinów proszę. Jesteśmy bardzo
podobnymi do siebie narodami. Wypadałoby.
Re: mała wieś z pałacem w luksemburgu
Gość: Tomek 20.12.07, 10:46
Dokladnie! Rzad powinien pomyslec jak ulatwic bialorusinom i
ukraincom podroze do polski. To nie wina zwyklych ludzi ze nie sa w
UE. Polska chce Ukrainy w UE a odwraca sie d..a do jej obywateli.
Chalmstwo!
Pozdrawiam Bialorusinow i Ukraincow.
Polska- kraj spełnionych marzeń
Gość: Obywatel RP 20.12.07, 11:54
To bardzo miło że przyjeżdzają do naszego kraju różne narody i znajdują tutaj szczęście,
nawet jeśli ktoś jest na niecałe 24 godziny. My nie robimy takich ograniczeń jak w
hipermarketach niemieckich, które traktują klientów w różny sposób w zależności od
narodowości. Niestety wiza wynika z przyczyn politycznych. UE nie jest klubem zamkniętym,
naród tylko musi pokazać czego chce. Czy ktoś w Polsce roku 1981 uwierzyłby gdyby mu
powiedziało mu się że za 18 lat będzie to kraj NATO i pretendent do UE?? […]
19
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Schengen to sukces!
a.rd 25.12.07, 16:40
Schengen to sukces, tylko glupcy doszukuja sie w nim ciemnych stron.
Nauczmy sie cieszyc z wlasnych sukcesow. Jeszcze niedawno to my
stalismy po wizy na Zachod i na Wschod. Teraz wykonalismy
gigantyczny krok na przod.
Nie wiem dlaczego czesc polskich politologow martwi sie za Moskwe i
płacze za Ukraincow. Nie przypominam sobie, zeby Niemcy tak
zawodzili na mysl o tym, ze Polacy maja wizy. Tyle, ze Niemcy mysla
O SOBIE, a wielu z nas ma mrzonki pt. "Polska pomostem".
Nie wolno spoczac nim Ukraina do nas nie dolaczy!
xs550 26.12.07, 05:43
Trzeba robic wszystko aby ulatwiac zycia Ukraincom. Oni wybrali zachod i droge
do Europy i Polska nie moze spoczac zanim takze i Ukraina nie przystapi do UE i
Schengen.
kauzyperda 10.07.08, 14:30
I Polska ma prowadzić politykę wschodnią UE?......
W konsulatach panuje niewyobrażalny bałagan. Ludzie czekają po 3 dni
w kolejce nie dlatego że aż tylu ich jest (choć na zachodniej
Ukrainie faktycznie sporo) ale głównie dlatego że półdebile w
konsulacie czują się panami życia i śmierci i czerpią radosć z tego
że moga z pogardą jako "Polski Pan" pięć razy kogoś odesłać.
NIe służy to nie tylko naszym relacjom ale też i samej Polskiej
gospodarce. Bo to nie tylko kwestia robotnika budowlanego czy pani
do sprzątania (bardzo zresztą w Polsce potrzebnych i którym pełen
szacunek sie należy). Wielu ludzi interesu ze wschodu decyduje się
załatwiać wizy przez inne kraje UE bo jest to wygodniejsze. Siłą
rzeczy często powoli przenoszą swoją aktywność do tych krajów. Ale
dla Polski dobre samopoczucie urzędasa w konsulacie który może sobie
popomiatać ludźmi jest najwidoczniej ważniejsze...
Schengen zatkało polskie
oldbruno 11.07.08, 09:09
20
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
placówki dyplomatyczne u wschodnich sąsiadów, co jest jedną z przyczyn zmniejszenia ilości
wiz i podróży. Jeżeli nie umie się dostosować do prawa unijnego żywotnych dla nas spraw,
jak budowa dróg, to jakim cudem ma się umieć usprawniać administrację wizową.
Re: a czy przypadkiem..
polonski 11.07.08, 11:57
nie zmniejszyla sie liczba czarnorynkowych "tranzakcji". Mniej
zulikow i przemytnikow ma szanse na oszukiwanie polskich urzedow
skarbowych.
A moze trudniej teraz przemycac srodki do zatruwania Polskich Ludzi.
Srodki te to wschodnia paskudna machorka, narkotyki, ruska wodka i
czekolada na zmiotkach ziarna kakaowego itd. itd.
Skonczyc nalezy z tzw. "wschodnimi" jarmarkami.
Ci ludzie nie placa podatku Polsce. Zapytam jeszcze o to co ma z
tego Polonski - farmer z Kunowic przy granicy na Odrze, jak ich
wpusci.
Oni i tak beda mi pyskowali, ze " u niewo wsio luczsze".
Ludzie ze wschodu! Polska staje sie normalnym krajem, gdzie panuje
prawo rynkowe i nie ma miejsca na "podziemie" rynkowe.
Precz z Schengen!
rafal-1972 11.07.08, 12:35
Kolejny szkodliwy wymysł brukselskich okupantów. Rozwaliło to handel ze
wschodem, zwłaszcza przygraniczny. Wiele ludzi skazało na nędzę. A szkopy jakby
nigdy nic szykanują Polaków i Czechów wjeżdżających do Niemiec czepiając się
byle pierdół przy kontrolach.
Precz z brukselskim okupantem!
Na portalu tvn.24 jako pierwsza pojawia się raport „Polska w Schengen” 38. Można
znaleźć w nim informacje o „konieczności wzmożenia kontroli na granicach”, działalności
służb granicznych na terenie kraju (kontrole bazarów, hoteli, akademików) celem wykrycia
nielegalnych imigrantów, co prowadzi do wniosku, że „trudniej będzie do nas wjechać
naszym sąsiadom zza wschodniej granicy.”
38
http://www.tvn24.pl/0,8801,0,1,raport.html
21
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Wprawdzie wraz z wejściem Polski do strefy Schengen znikną granice, to nie znaczy, że nie będzie kontroli.
Strażnicy będą m.in. kontrolować trasy, pociągi międzynarodowe, dworce kolejowe, a także targi, akademiki,
hotele - czyli wszystkie miejsca, gdzie mogą ukrywać się lub pracować nielegalni imigranci. Będą też
zapobiegać nielegalnemu transportowi broni i materiałów wybuchowych, przeciwdziałać wywozowi z kraju
zabytków, przemytowi zwierząt, narkotyków, alkoholu czy papierosów.
Charakterystyczne jest płynne przejście od nowych procedur na granicach, kontroli przepływu
ludzi do wyłapywania imigrantów, poszukiwania broni sąsiadów narkotyków (następuje tu
szybka gra skojarzeń: granica -cudzoziemcy - przestępczość).
Przy okazji raportu o Schengen, na portalu tvn24 wśród podanych poniżej linków pojawiają
się między innymi odnośniki o następujących nagłówkach: Praca dla Ukraińców jest, wiz brak
(25-01-2008), Havel, Wałęsa i Kwaśniewski jednym głosem (08-01-2008), Mniejsze kolejki po wejściu
do Schengen
(29-12-2007),Prezydent za Schengen dziękuje poprzedniemu rządowi (21-12-2007),
Jesteśmy w Europie bez granic (21-12-2007), Prezydencka wpadka na granicy (21-12-2007), Wielkie
świętowanie po otwarciu granic (21-12-2007), Przedsiębiorcy boją się odpływu pracowników
(20-12-2007), Szlabany w górę, ale paszporty zostają (20-12-2007), Schengen tuż, tuż (14-12-2007),
Niemiecka policja wjedzie do Polski
(07-12-2007), Wspólne patrole na wspólnej granicy
(06-12-2007), Z Ukrainy do Polski dłużej za darmo (30-11-2007), Schengen: Ukraińcy muszą nas
zrozumieć
(09-11-2007), Słowacy nie chcą Schengen w Tatrach (09-11-2007), 21 grudnia Polska
wejdzie do Schengen
(08-11-2007), Celnicy chcą zarobić na Schengen (29-10-2007), Polska w
Schengen przed świętami?
(27-10-2007), Polska spełnia warunki Schengen (10-10-2007).
Raporty „Schengen zabija handel”39 i „Jesteśmy w Europie bez granic CO ZYSKUJEMY, A
CO TRACIMY NA PRZYSTĄPIENIU DO SCHENGEN?”40 utrzymane są w podobnym
tonie do cytowanych materiałów Gazety Wyborczej – dominuje pojęcie zysku i opłacalności.
Autorzy raportów informują o zanikającym handlu, nierentowności targowisk i sklepów.
Czynnik „ludzki” stanowi tu wzmianka o utrudnionym „sprowadzaniu” pracowników.
Martwią się też osoby zatrudniające imigrantów. Ukrainki i Rosjanki zdominowały na przykład warszawski
rynek gospodyń czy opiekunek osób starszych, ich rodacy są poszukiwani na budowach. Pracują na czarno,
zgadzają się na mniejsze stawki i są solidni.
39
40
http://www.tvn24.pl/12692,8801,1556346,,,schengen-zabija-handel,raport_wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/0,8801,1533100,,,jestesmy-w-europie-bez-granic,raport_wiadomosc.html
22
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Również mieszkańcy przygranicznych miejscowości na Wschodzie nie są specjalnie zadowoleni. Mniejszy
ruch na granicy oznacza dla właścicieli sklepów czy punktów usługowych mniejsze zyski.41
Reportaże komentowane są odpowiednio 0, 7, 45 i 0 razy, podczas gdy wiadomość
"Ratują życie rannego bociana" (29.07.2008 16:36) w ciągu godziny skomentowana została
35 razy, a "Niesiołowski nie boi się komisji etyki" (29.07.2008) doczekał się 61 komentarzy
w około sześć godzin. W komentarzach pod obydwoma raportami obecna jest zarówno wiara
w "normalne" prawo i porządek, szczęście związane z dołączeniem do "Europy", stania się
"Europejczykiem", oraz wiara w swego rodzaju "koniec historii" osiągnięty w pozbawionej
granic, otwartej Europie.
07.07.2008 10:58
~Brenden
To nie było trudne do przewidzenia. Tak musiało się stac po naszym wejściu do Schengen. Ale
przecież to nie oznacza że mieliśmy nie wejsc. Trzeba było dokonac wyboru ( oczywiście
wybraliśmy słusznie) i trzeba pewne niedogodności teraz ponosic. Ale chyba warto?
07.07.2008 08:54
~mazur
Caly ten "handel" na wschodniej scianie zawsze dzialal i dziala w szarej strefie, gdzie niky
podatkow nie placi, i towar w wiekszości jest przemycany. Normalna gospodarka w
demokracji podlega prawu a cały ten bazarowy handel łamie prawo....
07.07.2008 08:51
~x
handel owszem i był, ale głównie po co ptrzyjeżdżaja do nas Białorusini i Ukraincy?
wiekszość ludzi nie wie, ale mieszkańcy Polski Wschodniej wiedza doskonale, ze to handelek
paliwem i papierosami, których róznica w cenie po obu stronach granicy jest ogromna.Fakt,
że za zarobione pieniadze robili zakupy jest bezspornmy.więc kij jak zwykle ma dwa
końce...Poza tym sprytni i tak dostana wize...
41
Jesteśmy Jesteśmy Europie bez granic…
23
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
1939
21.12.2007 19:04
~kosa
Wtedy też Niemcy łamali szlaban graniczny.Jeszcze odbije się nam to czkawką
Jeszcze euro!
21.12.2007 20:08
~Konik Garbusek
Do bycia w pełni Europejczykiem, do korzystania w pełni z tej idei brakuje jeszcze wspólnej
waluty w Polsce. Moim zdaniem brak euro to większa bariera niż te szlabany, które
zlikwidowaliśmy.
A ja nie rozumiem tej euforii.
21.12.2007 18:18
~podróżnik
Do tej pory pokazywałem paszport i nie było mi ciężko.
To jest WOLNOŚĆ !!!
21.12.2007 17:40
~K.Ern
Polacy będąc kilkaset lat pod różnymi zaborami, zasiekami, murami, szlabanami mogą być
tylko SZCZĘŚLIWI !!!!!!!!
W krótkim reportażu „Mniejsze kolejki po wejściu do Schengen. WIĘCEJ OSÓB
STARA SIĘ NIELEGALNIE DOSTAĆ DO POLSKI”
42
dominuje krótka, lakoniczna
informacja z przekazem na pierwszy rzut oka pozytywnym – „mniejsze kolejki” , „ułatwiony
wyjazd”. Jednak sama druga część tytułu sugeruje także aspekt negatywny, "obcy":
„Rzecznik komendanta głównego Straży Granicznej Jacek Sońta powiedział, że ruch na wschodniej granicy
zmalał, a tym samym jest mniej kolejek na przejściach (…) - Praktycznie bez kolejek można przekraczać granicę
z Białorusią w województwie podlaskim. Tylko w Kuźnicy na wjazd do Polski autem osobowym trzeba czekać
dwie godziny, na wyjazd cztery – poinformowała PAP rzecznik podlaskiego oddziału SG Anna Wójcie. (...)
42
Mniejsze kolejki po wejściu do Schengen. WIĘCEJ OSÓB STARA SIĘ NIELEGALNIE DOSTAĆ DO
POLSKI 11:50, 29.12.2007 /PAP, http://www.tvn24.pl/0,8801,1533663,,,mniejsze-kolejki-powejsciu-do-schengen,raport_wiadomosc.html
24
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Zdaniem rzecznika Izby Celnej w Olsztynie Ryszarda Chudego, znaczny spadek ruchu granicznego wiąże się
m.in. z opłatami za wizy i opłatami za ubezpieczenie. Według Chudego, na mniejszy ruch graniczny na
wschodniej granicy może mieć wpływ również większa liczba celników, co utrudnia przemyt. (...)
Odnotowano też gwałtowny wzrost liczby zatrzymań Czeczenów.
Wspomniana informacja o proteście ukraińskich mrówek43 ogranicza się do krótkiej
relacji, wraz ze skutkiem jaki odniósł protest - spowolnienie ruchu na przejściu granicznym.
Sam w sobie nie zawiera znaczących treści - istotny jest jednak fakt, iż jest to pierwszy
odnośnik pojawiający się w wyszukiwarce po zadaniu pytania o granice w strefie Schengen.
Inne nagłówki pojawiające się na tym portalu to: "Schengen przyniosło nam niemieckie
śmieci", "Kolejki TIRów na granicy z Ukrainą", "Wstrzymane odprawy w Hrebenem". Z
kolei na portalu wp.pl przeważają w interesującej nas tematyce zagadnienia turystyczne
("Strefa Schengen - teraz turystyka bez granic"44), a optymistycznej notce o znikających w
Europie granicach (z czym wiąże się swobodne podróżowanie, integracja, zanikanie
wzajemnych stereotypów, ostateczne zwycięstwo nad reliktami komunizmu)
towarzyszy
krótka wzmianka:
Są jeszcze nadal kraje Europy, które oddzielają tradycyjne granice. Optymizm nakazuje wyrazić przekonanie, że
i te granice kiedyś znikną. Póki co, współpraca gospodarcza, także i wymiana turystyczna, przekracza i te
bariery. Trzeba tu przypomnieć, że euroregiony, mające znaczący wkład do rozwoju turystyki, obejmują
przygraniczne terytoria Polski i jej wszystkich sąsiadów, także Rosji, Białorusi i Ukrainy.
Z kolei na oficjalnym portalu www.poland.gov.pl w zamieszczonej w dziale
"turystyka" informacji na temat wstąpienia Polski do strefy Schengen45 znajduje się
informacja o "uszczelnieniu" zewnętrznych granic unii:
43
Ukraińskie mrówki protestowały pod polską granicą 2008-01-12;
http://news.money.pl/artykul/ukrainskie;mrowki;protestowaly;pod;polska;granica,195,0,312771.html
44
http://media.wp.pl/kat,52794,wid,9593399,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=2&ticaid=165a1
45
Polska w Schengen; http://www.poland.gov.pl/Polska,w,obszarze,Schengen,276.html
25
Seminarium Foucault. Analityka Transformacji
Zniesienie kontroli na wewnętrznych granicach strefy Schengen oznacza jednocześnie wzmocnienie kontroli
granic zewnętrznych – w przypadku Polski są to granice z Rosją, Białorusią i Ukrainą.
W świetle przedstawionych teorii, faktów i ich interpretacji można pokusić się o
stwierdzenie, że termin "integracja europejska" może mieć różny wydźwięk. Istotne jest
moim zdaniem zwrócenie uwagi na potoczne, stereotypowe utożsamianie terminów Europa Unia Europejska (stąd pojęciowa zbitka (EU)ropeization). Granice pomiędzy państwami
stanowić mogą zarówno miejsca integracji, jak i separacji, wykluczenia. W uwzględnionym
przeze mnie kontekście polsko - unijnym stosowanie państwowych instrumentów kontroli i
rządzenia występujące na zachodzie i południu częściowo przeniosło się na wschód (lub
bardziej na południe), częściowo zaś rozlało po całym terytorium, w wyniku czego zachodnie
linie graniczne w dużej mierze straciły swój liminalny (w warstwie społeczno - symbolicznej)
charakter, zaś na gruncie funkcjonalnym przestały być punktami wzmożonej kontroli
(dyscypliny, obnażania mechanizmów władzy i rządzenia). Przeniesienie ciężaru na wschód
(południe), choć powszechnie znane, nie stanowi tematu publicznych debat, czy refleksji,
refleksji, która rzuca nieco nowego światła na debaty o "Europie" i "europejskiej tożsamości".
26